Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 255/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 maja 2014 r.

Sąd Okręgowy w Świdnicy, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Aleksandra Żurawska

Sędziowie: SO Maria Kołcz

SO Małgorzata Mróz

Protokolant: Violetta Drohomirecka

po rozpoznaniu w dniu 13 maja 2014 r. w Świdnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa P. O.

przeciwko (...) SA V. (...)

w W.

o zapłatę 15.000 zł

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Świdnicy

z dnia 30 stycznia 2014 r. sygn. akt I C 1711/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 300 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 255/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 30 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy w Świdnicy zasądził od strony pozwanej ( (...) S.A (...) S.A z siedzibą w W.) na rzecz powoda P. O. kwotę 5 000 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia prawomocności wyroku do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, zasądził od powoda P. O. na rzecz strony pozwanej kwotę 788,78 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Świdnicy kwotę 119,57 zł tytułem zwrotu części wydatków sądowych na opinię biegłego. Rozstrzygnięcie Sąd oparł na podstawie ustalonego następująco stanu faktycznego: w dniu 3 sierpnia 1999 r. między miejscowościami Ś.-S. kierujący samochodem marki D. (...) o nr rej (...) G. P. w wyniku niezachowania należytej ostrożności oraz niedostosowania prędkości jazdy do panujących warunków utracił panowanie nad kierowanym pojazdem i doprowadził do wjechania w przydrożny rów. W wyniku wypadku K. O. poniosła śmierć na miejscu. Prokuratura Rejonowa w Świdnicy postanowieniem z dnia 30.11.1999 r. umorzyła dochodzenie o czyn z art. 177 § 2 k.k. wobec śmierci tj., na zasadzie art. 17 § 1 pkt 5 k.p.k. Pojazd sprawcy wypadku w dacie zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w towarzystwie ubezpieczeniowym pozwanego. P. O. jest osobą przystosowaną społecznie, podporządkowaną ogólnie obowiązującym standardom, o prawidłowym napędzie do życia, optymistycznie nastawionym do przyszłości, prawidłowo wypełniającą role społeczne. Śmierć siostry była tożsama z zerwaniem szczególnej emocjonalnej więzi pomiędzy najbliższymi osobami. Każda śmierć między osobami bliskimi prowadzi do zerwania więzi emocjonalnej w sensie zmiany jakości tych więzi. W wyniku nagłej niespodziewanej śmierci siostry powód doświadczał bólu, cierpienia, rozpaczy, poczucia przytłoczenia, pogrążenia, złości, bezsilności, bezradności, silnego dyskomfortu. Jest to normalna odpowiedź na śmierć bardzo bliskiej osoby. Przechodził proces żałoby, proces będący naturalną reakcją na krytyczne wydarzenie. Żałoba przebiegała w sposób niepowikłany i nie przekroczyła czasu, w którym człowiek dochodzi do siebie po śmierci kogoś bliskiego (u powoda najtrudniejszy okres trwał około pół roku). Powód w okresie żałoby doświadczał wszystkich charakterystycznych dla tego czasu stanów emocjonalnych, ale nie doszło do patologicznego przebiegu żałoby, powód powrócił do równowagi psychicznej, jego mechanizmy obronne i adaptacyjne okazały się sprawne, radził sobie z dodatkową trudną sytuacją rodzinną (matka zaczęła nadużywać alkoholu). Poszukał sposobu na obniżenie napięcia poprzez intensywne ćwiczenia fizyczne, uzyskał dodatkowe wsparcie emocjonalne od sympatii, która została później jego żoną. Śmierć siostry nie zaburzyła w sposób istotny, znaczący jego życia rodzinnego, osobistego, zawodowego. Wypełnia on prawidłowo role społeczne – męża, ojca, syna, role zawodowe. Jest zadowolony z życia, optymistycznie patrzy w przyszłość, stawia sobie cele. Nie występują objawy trwałej zmiany osobowości po przeżytej traumie. Nie korzystał po śmierci siostry ze wsparcia psychologicznego, czy psychiatrycznego i nie wymaga tego typu wsparcia.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie jedynie częściowo. Sąd przywołał treść art. 448 k.c. (wg stanu prawnego na dzień 3 sierpnia 1999 r.) oraz art. 24 § 1 k.c. i przyjął, że pomimo tego, iż w chwili śmierci siostry powoda nie obowiązywał jeszcze art. 446§ 4 k.c., zgodnie z utrwalonym orzecznictwem najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem wejścia w życie przepisu art. 446 § 4 k.c. (tu podał m.in wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 6 sierpnia 2013 r., I ACa 276/13) a odwołując się do wyroku Sądu Najwyższego z 10 czerwca 1999 r. sygn. akt II UKN 681/98 stwierdził, że przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę (art. 445 § 1 k.c.) należy uwzględniać przede wszystkim nasilenie cierpień, długotrwałość choroby, rozmiar kalectwa, trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje uszczerbku na zdrowiu w życiu osobistym i społecznym. Sąd pierwszej instancji zważył, iż, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, z jednej strony, zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość, z drugiej jednak strony, zadośćuczynienie nie może być źródłem zysku dla poszkodowanych, ma jedynie na celu złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych, ma stanowić rekompensatę pieniężna za krzywdę doznaną przez poszkodowanych. Mając na względzie całokształt okoliczności sprawy, Sąd uznał, iż powodowi należy się zadośćuczynienie za śmierć siostry - niewątpliwie należała ona do najbliższych powodowi osób, tym bardziej, że w dniu jej śmierci powód miał niespełna 16 lat. Sąd dalej stwierdził, że nie można w żaden sposób podać w wątpliwość, iż powód dotkliwie odczuł śmierć siostry - była ona tożsama z zerwaniem szczególnej emocjonalnej więzi pomiędzy najbliższymi osobami, każda śmierć między osobami bliskimi prowadzi do zerwania więzi emocjonalnej w sensie zmiany jakości tych więzi. Według Sądu, w wyniku nagłej, niespodziewanej śmierci siostry powód doświadczał bólu, cierpienia, rozpaczy, poczucia przytłoczenia, pogrążenia, złości, bezsilności, bezradności, silnego dyskomfortu. W ocenie Sądu zatem, co do zasady, powodowi należy się od strony pozwanej zadośćuczynienie. Dochodzona przez powoda suma jest jednak w ocenie Sądu znacznie zawyżona - powód w okresie żałoby doświadczał wszystkich charakterystycznych dla tego czasu stanów emocjonalnych, ale nie doszło do patologicznego przebiegu żałoby, powód powrócił do równowagi psychicznej, jego mechanizmy obronne i adaptacyjne okazały się sprawne, radził sobie z dodatkową trudną sytuacją rodzinną, jest zadowolony z życia, optymistycznie patrzy w przyszłość, stawia sobie cele, nie występują objawy trwałej zmiany osobowości po przeżytej traumie, nie korzystał po śmierci siostry ze wsparcia psychologicznego czy psychiatrycznego i nie wymaga tego typu wsparcia. Na uwagę, według Sądu, zasługuje znaczny upływ czasu od czasu zdarzenia, nie zasługuje jednak na uwzględnienie zarzut przedawnienia podniesiony przez stronę pozwaną. Stosownie do §2 art. 442 1 k.c., którego treść przytoczono, jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Zdaniem Sądu Rejonowego, niewątpliwie w przedmiotowej sprawie zastosowanie ma art. 442 1§2 k.c., bowiem do śmierci siostry powoda doszło na skutek czynu zabronionego stanowiącego występek. Formalne umorzenie postępowania karnego z powodu śmierci sprawcy nie ma w tym przypadku znaczenia. Przepis ten wprowadzono do kodeksu cywilnego na mocy ustawy o zmianie ustawy kodeks cywilny z 16 lutego 2007 r. (Dz.U.2007.80.538) zgodnie z art. 2 tej ustawy do roszczeń tych, powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się przepisy art. 442 1 Kodeksu cywilnego. Ponieważ w dniu wejścia w życie tej ustawy roszczenie nie uległo jeszcze przedawnieniu – nie upłynęło jeszcze bowiem dziesięć lat od dnia (art. 442 § 2 k.c.) - zastosowanie będzie miał art. 442 1 k.c. w obecnym brzmieniu, przewidującym dwudziestoletni termin przedawnienia). Sąd na podstawie art. 100 k.p.c. stosunkowo rozdzielił koszty procesu, mając na względzie, iż powód wygrał sprawę w 33% oraz obciążył w tym zakresie stronę pozwaną obowiązkiem zwrotu wydatków sądowych (powód był zwolniony od kosztów).

Powyższy wyrok co do rozstrzygnięcia w pkt I, III i IV zaskarżyła apelacją strona pozwana zarzucając:

1. naruszenie art. 448 k.c. w zw. z art. 24§1 k.c. przez błędną wykładnię tych przepisów i przyjęcie, że w stanie prawnym sprzed nowelizacji art. 448 k.c. istniała możliwość udzielenia ochrony prawnej w zakresie dóbr osobistych, gdy nie ma do tego podstaw, a więzi rodzinne nie są dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 i 24 k.c.,

2. naruszenie art. 415 k.c. w zw. z art. 361 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie tych przepisów i przyjęcie, że działanie kierującego pojazdem wyrządziło szkodę powodowi, gdy pomiędzy zaistniałym zdarzeniem a ewentualnymi roszczeniami powoda nie zachodzi adekwatny związek przyczynowy,

3. błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, polegający na niewłaściwej ocenie postanowienia z dnia 30.11.1999 r. o umorzeniu dochodzenia, polegające na przyjęciu, że wynika z niego fakt popełnienia przestępstwa, gdy z jego treści wynika jedynie, że umorzono je w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie,

4. naruszenie art. 442§1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie tego przepisu i błędne przyjęcie, że roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu, gdy minął trzyletni termin, a zarzut w tym zakresie skutecznie podniosła strona pozwana.

Podnosząc powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

Powód w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej jest bezzasadna i podlega oddaleniu. Sąd Rejonowy prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe, niewadliwie ustalił stan faktyczny, rzetelnie go ocenił i, stosując właściwe przepisy, trafnie uznał zasadność powództwa, z korektą co do wysokości żądanej kwoty. Sąd odwoławczy, zgodnie z art. 382 k.p.c., przyjmuje za własne ustalenia faktyczne i poglądy prawne Sądu pierwszej instancji. Kontrola instancyjna zasadności rozstrzygnięcia pod kątem zarzutów apelacji nie wykazała istnienia wskazywanych w nich uchybień. W pierwszej kolejności ocenie podlega kwestionowana zasadność powództwa, polegająca głównie na interpretacji wskazanych przepisów prawa materialnego. Każda ze stron procesu, także Sąd pierwszej instancji, przywoływały stanowiska piśmiennictwa i orzecznictwa sądów dla poparcia przyjętej przez siebie interpretacji przepisów. Sąd Okręgowy zauważa, że w zakresie spornego poglądu, czy do skutków wypadku zaistniałego przed 3 sierpnia 2008 r. ma zastosowanie przepis art. 448 k.c. w związku z art. 24 k.c. (co do zadośćuczynienia dla osób bliskich zmarłego uczestnika wypadku) oraz odpowiedzialności ubezpieczyciela w tej części (na podstawie kwestionowanych w apelacji przepisów art. 805 k.c. i art. 822 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm./) powstało bogate orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Kolejne, coraz nowsze orzeczenia konsekwentnie i jednoznacznie ugruntowują stanowisko judykatury o możliwości zasądzania na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24§1 k.c. zadośćuczynienia po śmierci osoby bliskiej wskutek deliktu popełnionego przed 3 sierpnia 2008 r. wskazując, że prawo do życia w rodzinie i utrzymania tego rodzaju więzi stanowi dobro osobiste członków rodziny i podlega ochronie na podstawie art. 23 i art. 24 k.c. (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 11 lipca 2012 r., II CSK 677/11, LEX Nr 1228438, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 23 stycznia 2013 r., I ACa 1134/12, LEX Nr 1264390, w uzasadnieniu którego wskazano nadto, że w ostatniej uchwale z 20 grudnia 2012 r. /III CZP 93/12 - nie publ./ Sąd Najwyższy nie tylko potwierdził ten pogląd, ale także rozwiał wątpliwości co do odpowiedzialności w tym zakresie zakładu ubezpieczeń, stwierdzając, że: "artykuł 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm./ - w brzmieniu sprzed dnia 11 lutego 2012 r. - nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c.". Sąd Okręgowy w pełni aprobuje poglądy przedstawione w wymienionych orzeczeniach i innych, w ich uzasadnieniach cytowanych, a także argumenty przedstawione przez Sąd pierwszej instancji, nie znajdując potrzeby ich szczegółowego powielania. Argumenty przeciwne, przedstawione w apelacji, nie mogą być w żaden sposób uwzględnione. W ocenie Sądu Okręgowego, aprobowane stanowisko, znajdujące pełne oparcie w logicznej wykładni kwestionowanych przepisów, jest na tyle ugruntowane, potwierdzane kolejnymi orzeczeniami, że nie może wywrzeć oczekiwanego skutku fakt braku zgody skarżącego co do stanowiska prezentowanego konsekwentnie w przywołanych orzeczeniach. Aprobując także pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z 20 grudnia 2012 r., III CZP 93/12, Biul. SN 2012/12/11, wyczerpująco tam uzasadniony z odwołaniem się do uchwały Sądu Najwyższego z 7 listopada 2012 r., III CZP 67/12, Biul. SN 2012/11/7, krótko tylko wystarczy stwierdzić, że nie ma racji apelujący, iż ubezpieczyciel jest zwolniony z obowiązku wyrównania krzywdy bliskim osoby zmarłej wskutek wypadku komunikacyjnego, gdy ten konkretny ubezpieczyciel jest odpowiedzialny – na podstawie umowy ubezpieczenia – w granicach odpowiedzialności osoby ubezpieczonej – sprawcy wypadku, co stanowiło podstawę sformułowania nieuzasadnionego zarzutu o naruszeniu art. 415 k.c. w zw. z art. 361 k.c., którego to przepisu zresztą Sąd Rejonowy nie stosował.

Rozważając zarzut błędu postawiony Sądowi Rejonowemu – błędu w ustaleniach faktycznych, polegający na niewłaściwej ocenie postanowienia z dnia 30.11.1999 r. o umorzeniu dochodzenia oraz związany z nim zarzut naruszenia art. 442§1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie tego przepisu i błędne przyjęcie, że roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu stwierdzić trzeba, że oba te zarzuty nie są w najmniejszym stopniu uzasadnione. Zauważyć trzeba, że strona pozwana w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji nie kwestionowała w istocie ani nie dowodziła, że czyn, w wyniku którego siostra powoda straciła życie nie stanowił występku, wskazując wyłącznie w uzasadnieniu odpowiedzi na pozew, iż z ostrożności procesowej podnosi zarzut przedawnienia, gdyż od zdarzenia minęło przeszło 10 lat. W tej samej odpowiedzi na pozew strona pozwana sama podała, że w treści postanowienia z dnia 30.11.1999 r. Prokuratury Rejonowej w Świdnicy stwierdzono, że G. P. w wyniku niezachowania należytej ostrożności oraz niedostosowania prędkości jazdy do panujących warunków w dniu 3.08.1999 r. prowadząc samochód marki D. (...), utracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do wjechania w przydrożny rów i w wyniku wypadku poniosła śmierć na miejscu K. O.. Wobec takiego stanowiska strony pozwanej wyrażonego w odpowiedzi na pozew, jak i braku jakiegokolwiek kwestionowania w toku dalszego procesu, by ten czyn stanowił występek, Sąd Rejonowy nie miał podstaw, by powyższe zachowanie kierowcy potraktować jako okoliczność sporną, podlegającą dowodzeniu na podstawie art. 227 k.p.c. Zważyć dodatkowo należy, że wskazywane postanowienie o umorzeniu dochodzeniu określa podstawę prawną czynu jako art. 177§2 k.c. a nadto w uzasadnieniu zawiera wyraźną ocenę organu – Prokuratora Rejonowego – że za wypadek winę ponowi kierowca. Samo umorzenie postępowania karnego wobec śmierci sprawcy nie stoi na przeszkodzie ustaleniu charakteru tego czynu a w szczególności stwierdzeniu jego winy (por.: uchwała Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów z dnia 29.10.2013 r., III CZP 50/13, Biul. SN 2013/10/9-10, Palestra 2014/1/174), a wina sprawcy wypadku śmiertelnego z dnia 3.08.1999 r. została wykazana. Zasadnie wobec powyższego Sąd pierwszej instancji z materiału dowodowego wyprowadził wniosek, że do śmierci siostry powoda doszło na skutek czynu zabronionego stanowiącego występek, co jednocześnie oznacza, iż termin przedawnienia roszczenia powoda oznaczony jest przepisem art. 442 1§2 k.c. i wynosi on 20 lat od chwili popełnienia czynu a tym samym, roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu.

Na marginesie tylko, odnosząc się do treści uzasadnienia apelacji, jako że strona pozwana formalnie nie podniosła zarzutu apelacyjnego zawyżenia przyznanego zadośćuczynienia, Sąd Okręgowy nie znajduje podstaw do uznania, iż zasądzona kwota nie jest adekwatna do stopnia krzywdy powoda. Sąd Rejonowy rzeczowo i prawidłowo rozważył wszystkie przesłanki (także te podane przez apelującego), stanowiące o uznaniu zasądzonej kwoty (obniżonej w stosunku do dochodzonej) za spełniającą swą kompensacyjna rolę. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów powszechnych i Sądu Najwyższego, Sąd drugiej instancji może dokonać korekty zasądzonego zadośćuczynienia w zasadzie tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (por. np. wyrok SN z 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, LEX nr 146356), takiego natomiast błędu Sądowi Rejonowemu w żadnym razie postawić nie można.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł o oddaleniu apelacji strony pozwanej na podstawie art. 385 k.p.c., do kosztów postępowania apelacyjnego stosując przepis art. 98§1 k.p.c. w zw. z §6 pkt 3 i §12 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (j.t. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).