Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 587/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 listopada 2014 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący:

SSO Mieczysław H. Kamiński (sprawozdawca)

SSO Agnieszka Skrzekut

SSO Tomasz Białka

Protokolant:

insp. Jadwiga Sarota

po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 2014r. w Nowym Sączu

na rozprawie

sprawy z powództwa E. M.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Limanowej

z dnia 8 sierpnia 2014 r., sygn. akt I C 284/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1 200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 587/14

UZASADNIENIE

Strona pozwana Towarzystwo (...) S.A. w W. wniosła apelację od wyroku Sądu Rejonowego w Limanowe z dnia 8 sierpnia 2014 r., w którym Sąd I instancji zasądził na rzecz powódki E. M. kwotę 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę związaną ze śmiercią wnuka wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 marca 2014 r. do dnia zapłaty oraz koszty postępowania.

Zaskarżając wyrok w całości w apelacji zarzucono wyłącznie naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 448 k.c. w związku z art. 23 i 24 k.c. polegające na przyjęciu możliwości zasądzenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej, która miała miejsce przed wejściem w życie nowelizacji przepisu art. 446 k.c., a także przepisów art. 481 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 448 k.c., w zakresie daty zasądzonych odsetek od dnia 12 marca 2014r, a nie od daty wyrokowania. Apelująca nie podnosiła zarzutów dotyczących poczynionych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych, a Sąd Okręgowy nie przeprowadzał w toku postępowania apelacyjnego postępowania dowodowego, ani nie zmieniał ustaleń dokonanych przez Sąd Rejonowy, przyjmując je za własne i stanowiące podstawę do oceny prawidłowości zastosowania przepisów prawa materialnego. W tym stanie rzeczy uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego z dnia 25 listopada 2014 r., zgodnie z dyspozycją art. 387 § 2 1 k.p.c., zawiera odniesienie się do podstawy prawnej wydanego orzeczenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest uzasadniona.

Za chybiony ocenić trzeba zarzut naruszenia art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. poprzez błędną wykładnię i zastosowanie tych przepisów. Sąd Okręgowy nie podziela stanowiska skarżącego, iż przed dniem 3 sierpnia 2008 r. brak było podstawy prawnej do przypisania odpowiedzialności ubezpieczyciela za krzywdy wywołane naruszeniem dobra osobistego osoby bliskiej ofiary.

Z dniem 3 sierpnia 2008 r. do polskiego systemu prawnego został włączony przepis art. 446 § 4 k.c. – na podstawie art. 1 pkt 3 ustawy z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731). Zgodnie z tym przepisem, w przypadku spowodowania uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, których skutkiem jest śmierć poszkodowanego, Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Bezspornym pozostaje, że zgodnie z zasadą niedziałania prawa wstecz (art. 3 k.c.), przepis ten nie ma zastosowania do stanów faktycznych zaistniałych przed dniem wejścia w życie powołanego przepisu, tj. przed dniem 3 sierpnia 2008 r.

W aktualnym orzecznictwie, jak wskazał Sąd Rejonowy, przyjęta została zasada polegająca na tym, iż więź emocjonalna łącząca osoby bliskie jest dobrem osobistym, a więc doznany na skutek śmierci osoby bliskiej uszczerbek może polegać nie tylko na osłabieniu jej aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężania trudności, lecz jest także następstwem naruszenia tej relacji między osobą zmarłą a jej najbliższymi (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r., I CSK 149/09 opubl. Legalis, z dnia 14 stycznia 2010 r., IV CSK 307/09, z dnia 10 listopada 2010 r. OSNC-ZD 2010/3/91,

OSP 2011/2/15, z dnia 10 listopada 2010 r., II CSK 248/10, OSNC 2011, Nr B, poz. 44, str. 116, z dnia 16 kwietnia 2014 r., sygn. V CSK 320/13). Stanowisko takie jest podzielane przez Sąd Okręgowy.

Opierając się na przedmiotowym orzecznictwie, stwierdzić należy, że katalog dóbr osobistych, do którego odwołuje się art. 23 k.c., ma charakter otwarty i na jego podstawie ochronie podlega także rodzina, jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź. W konkretnym więc stanie faktycznym spowodowanie śmierci osoby bliskiej, może zatem stanowić naruszenie dóbr osobistych członków jej rodziny i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c.

Stanowisko to zyskało aprobatę w licznych uchwałach Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 r., III_CZP_76/10 (Biul. SN 2010, nr 10, s. 11), z dnia 11 maja 2011r., I CSK 621/10 i z dnia 13 lipca 2011 r., III_CZP_32/11 (Biul. SN 2011, nr 7, s. 9). Wyjaśniono w nich również, że dodanie art. 446 § 4 k.c. jest nie tylko wyrazem woli ustawodawcy potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie przepisów obowiązujących przed wejściem w życie tego przepisu, ale także dokonania zmiany ogólnej reguły wynikającej z art. 448 k.c., przez zawężenie kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia do najbliższych członków rodziny. Przepis art. 446 § 4 k.c. wzmacnia też wykładnię art. 446 § 3 k.c., wiążącą funkcję tego przepisu wyłącznie z ochroną majątkową. To oznacza, że ratio legis wprowadzenia tego przepisu nie sprowadzało się jedynie do uzupełnienia „luki” w prawie co do możliwości dochodzenia zadośćuczynienia w związku ze śmiercią osoby najbliższej. Takie stwierdzenie oznaczałoby, że chwila, w której zaszło zdarzenie będące źródłem szkody, byłaby decydująca – zgodnie z wyborem ustawodawcy o możliwości zastosowania art. 446 § 4 k.c., co prowadziłoby do radykalnego zróżnicowania sytuacji osób, które doznały krzywdy o podobnym charakterze, nawet w krótkich odstępach czasu.

W chwili obecnej pogląd taki należy uznać za ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i sądów powszechnych, co potwierdzają orzeczenia wydawane przez sądy różnych szczebli, publikowane na Portalu Orzeczeń Sądów Powszechnych. Taka linia orzecznictwa jest również podzielana przez Sąd Okręgowy.

Podkreślenia nadto wymaga, że w dniu 27 czerwca 2014 r. Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 2/14 związku z inicjatywą Rzecznika Ubezpieczonych, który zwracając się do Sądu Najwyższego w dniu 2 stycznia 2014 r. o ostateczne rozstrzygnięcie wątpliwości na bazie omawianego zagadnienia, zadał pytanie prawne „czy osobie najbliższej przysługuje z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę wynikającą z naruszenia jej dobra osobistego w postaci szczególnej więzi emocjonalnej ze zmarłym nawet, gdy śmierć nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r.” odmówił podjęcia uchwały.

Zgodnie z regulacjami wynikającymi z ustawy o Sądzie Najwyższym, podejmuje on uchwały związane z odpowiedzią na zadane pytanie prawne tylko wówczas, kiedy skład orzekający Sądu Najwyższego uzna, że przedstawione mu zagadnienie wymaga wyjaśnienia, a rozbieżności – rozstrzygnięcia. W przeciwnym wypadku odmawia jej podjęcia. W niniejszym przypadku odmowa podjęcia uchwały przez powiększony skład sędziów Sądu Najwyższego jest wyrazem potwierdzenia, że przedstawione zagadnienie zostało już jednoznacznie rozstrzygnięte w poprzednich, powyżej wskazanych wyżej orzeczeniach Sądu Najwyższego. Stanowisko takie wynika wprost ze sporządzonego w powołanej sprawie uzasadnienia postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2014 r. Do tej sprawy nawiązywała strona pozwana w odpowiedzi na pozew, w toku postępowania przed Sądem Rejonowym wskazując na zasadność oczekiwania na jej rozstrzygnięcie. Choćby i z tej przyczyny winna więc zaakceptować wynikające z tego konsekwencje.

Bezzasadnie apelujący w swej argumentacji wywodzi, że w polskim systemie prawa cywilnego zasadą jest, że odszkodowanie z tytułu szkody wyrażonej czynem niedozwolonym przysługuje wyłącznie osobie, przeciwko której czyn taki jest skierowany. Jak trafnie wskazał Sąd Rejonowy, również osoba bliska dochodząca ochrony na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c., może być poszkodowana bezpośrednio na skutek wypadku i dochodzić naprawienia własnej krzywdy, doznanej poprzez naruszenie jej własnego dobra osobistego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11 OSNC rok 2012, Nr 1, poz. 10, str. 59, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2014 r., sygn. V CSK 320/13). Względy wykładni systemowej nakazują bowiem zaliczyć do dóbr osobistych także prawo do osobistej więzi z członkami rodziny.

W drugiej kwestii objętej zarzutami, dotyczącej daty od jakiej w przedmiotowej sprawie powinny zostać zasądzone odsetki, apelacja, w ocenie Sądu Okręgowego, także nie jest zasadna.

Prezentowane w orzecznictwie stanowiska w tej materii są całkowicie przeciwstawne. Analizując rozwój orzecznictwa sądowego w przedstawionym zakresie stwierdzić należy, iż w istocie wyrażany był w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że zadośćuczynienie należne za doznaną krzywdę jest wymagalne dopiero z datą wyrokowania, zatem dopiero od tej daty należne są odsetki ustawowe za opóźnienie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20.marca 1997 r., sygn. akt II CKN 650/97).

Sąd Najwyższy stwierdził w tamtej sprawie, że w przypadku, gdy mamy do czynienia z odszkodowaniem pieniężnym za szkodę niemajątkową, a więc zadośćuczynieniem za doznaną krzywdę, to „odpowiednią" jego wysokość ustala dopiero Sąd w wyroku. Dalej argumentowano, że wskazana „odpowiedniość" oznacza, iż dopiero w dacie orzeczenia dokonano oceny rozmiarów doznanej przez powoda krzywdy, przy uwzględnieniu stosunków majątkowych w społeczeństwie oraz kwot wypłaconych już powodowi zaliczkowo z tego tytułu przez pozwanego.

Jednak w kolejnych orzeczeniach w tym również w wyroku Sądu Najwyższego z 23 pażdziernika 2003 r., sygn. akt IV CK 130/02, Sąd Najwyższy stwierdził, że w razie ustalenia wysokości zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, uzasadnione jest przyznanie odsetek dopiero od chwili wyrokowania. Co więcej, z treści uzasadnienia tego orzeczenia wynika, iż zasadą jest, że odsetki winny być zasądzane od daty powstania opóźnienia. Zgodnie zaś z przyjętą w prawie cywilnym zasadą, dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Zauważono dalej, że termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, jest określony w przepisach prawa. Wskazując na tę okoliczność Sąd Najwyższy wywodził więc, że tylko wówczas, kiedy wysokość zadośćuczynienia jest ustalana według stanu rzeczy istniejącego na datę wydania orzeczenia, odsetki są należne od daty wyrokowania. Z wywodu tego wynika zaś wniosek, że w wypadku, kiedy zadośćuczynienie jest ustalane według stanu rzeczy wcześniejszego niż chwila ostatniej rozprawy, odsetki powinny być zasądzane według podstawowej zasady, to jest od daty powstania opóźnienia. Ten pogląd w treści uzasadnienia cytowanego orzeczenia jest wskazywany jako pogląd, który został utrwalony w orzecznictwie Sądu Najwyższego. Potwierdza to również dalszy rozwój orzecznictwa sądów powszechnych.

Istotę najpełniej oddaje uzasadnienie kolejnego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10 (OSNP 2012/5-6/66).

Sąd Najwyższy wskazał w nim m. in., że orzeczenia z dwóch poprzednich dekad odnosiły się do stanów faktycznych, które występowały w szczególnej sytuacji gospodarczej (wysokiej inflacji i wysokich stóp odsetek ustawowych) w okresie transformacji od gospodarki centralnie planowanej do gospodarki rynkowej. W celu zapobieżenia podwójnej waloryzacji i bezpodstawnemu wzbogaceniu poszkodowanego, przyjmowano wówczas, że zasądzenie na rzecz poszkodowanego odszkodowania według cen z daty wyrokowania, uzasadnia zasądzenie odsetek również od tej daty. Jednak obecna sytuacja społeczno-gospodarcza jest inna i nie uzasadnia takiego szczególnego traktowania kwestii terminu zapłaty odsetek. W ostatnim czasie, w orzecznictwie Sądu Najwyższego zdecydowanie przeważa więc pogląd, zgodnie z którym zadośćuczynienie, w rozmiarze, w jakim należy się ono wierzycielowi w dniu, w którym dłużnik ma je zapłacić (art. 455 k.c.), powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia (art. 481 § 1 k.c.) od tego dnia, a nie dopiero od daty zasądzenia odszkodowania (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000/9/158; z dnia 8 sierpnia 2001 r., I CKN 18/99, OSNC 2002/5/64; z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005/2/40 i z dnia 16 lipca 2004 r., I CK 83/04, Monitor Prawniczy 2004 nr 16, s. 726). W tej sytuacji zasądzanie odsetek od daty wyrokowania, prowadziłoby w istocie do ich umorzenia za okres sprzed daty wyroku i byłoby nieuzasadnionym uprzywilejowaniem dłużnika, co mogłoby go skłaniać do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenie sądu, znosząc obowiązek zapłaty za wcześniejszy okres.

Pogląd powyższy jest podzielany przez Sąd Okręgowy w niniejszym składzie.

Z tej przyczyny należało ocenić, według jakiego stanu rzeczy Sąd Rejonowy zasądził dochodzoną pozwem kwotę. Dokonując w sporządzonym uzasadnieniu orzeczenia opisu doznanej przez powódkę krzywdy, Sąd I instancji nie sięga do okoliczności faktycznych zaistniałych do samej daty wyrokowania, a więc zastosowanie winna mieć podstawowa zasada dotycząca zasądzania odsetek.

Z powyższych przyczyn apelacja podlegała oddaleniu, o czym orzeczono na podstawie art. 385 k.p.c., o kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto na podstawie przepisu art. 98 § 1 k.p.c.

(...)

(...)