Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 749/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 20 marca 2014 roku Sąd Rejonowy w Łowiczu, Wydział I Cywilny w sprawie o sygnaturze akt I C 411/12 z powództwa I. A. przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w Ł. o zadośćuczynienie w kwocie 60.000 złotych: 1. oddalił powództwo, 2. nie obciążył powoda kosztami procesu, 3. przyznał adwokat B. J. z Kancelarii Adwokackiej w Ł. kwotę 147,60 złotych w tym 23% VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu i kwotę tę nakazał wypłacić ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łowiczu.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało oparte na następujących ustaleniach oraz wnioskach:

Powód przebywał w Zakładzie Karnym w Ł. w okresie od dnia 2 września 2002 roku do dnia 5 lutego 2003 roku oraz od dnia 3 czerwca 2003 roku do dnia 13 lipca 2009 roku. W czasie nieobjętym zarzutem przedawnienia, to jest od dnia 5 marca 2009 roku do dnia 13 lipca 2009 roku, powód został osadzony na oddziale typu zamkniętego w celi nr 206 o powierzchni 15,62 m 2 przeznaczonej dla 5 osób. Cela nr 206 został wyremontowana w listopadzie 2008 roku, wymieniono sedes, zlew, okno, pomalowano celę.

W latach 2003 – 2009 w Zakładzie Karnym w Ł. panowało przeludnienie, o czym dyrektor zakładu informował na bieżąco sędziego penitencjarnego. Przeludnienie uległo znacznemu zmniejszeniu w 2009 roku. Stan przeludnienia prowadził do konfliktów między osadzonymi. Przed remontem cele znajdowała się w złym stanie technicznym. Pomimo okresowego przeludnienia osadzonym zapewniano osobne miejsce do spania oraz odpowiedni sprzęt kwatermistrzowski, który w razie zniszczenia podlegał wymianie. Cele, w których przebywał powód miały wydzielony kącik sanitarny oraz umywalkę. Osadzeni korzystali z ciepłej kąpieli w łaźni raz w tygodniu. Posiadali stały dostęp do zimnej wody. Co miesiąc każdy osadzony otrzymywał podstawowe środki do utrzymania higieny osobistej. Ręczniki były wymieniane raz w tygodniu, a prześcieradła raz na dwa tygodnie. W każdej celi istnieje możliwość otworzenia okien, celem wywietrzenia pomieszczenia. W zakładzie prowadzono systematyczne prace remontowe, w latach 2005 – 2009 wyremontowano wszystkie cele. Organizowano zajęcia kulturalno – oświatowe (konkursy, pogadanki) oraz sportowe (piłka można, siatkówka, ping-pong), w których osadzeni mogli brać udział. Dostęp do prasy, a także zasobów biblioteki był zapewniony. Osadzeni mogli słuchać programów nadawanych z radiowęzła zakładowego. W zakładzie Karnym w Ł. odbywały się kontrole Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz sędziego penitencjarnego. W okresie nieobjętym zarzutem przedawnienia nie stwierdzono żadnych uchybień. Powód w czasie osadzenia w Zakładzie Karnym w Ł. wielokrotnie formułował na piśmie różnego rodzaju prośby, wnioski.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo podlega oddaleniu w całości. W niniejszej sprawie powód dochodził zadośćuczynienia w kwocie 60.000 złotych za naruszenie jego dóbr osobistych w postaci godności, poprzez niezapełnienie humanitarnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Ł. w okresie od dnia 3 marca 2003 roku do dnia 13 lipca 2009 roku. Sąd I instancji argumentował, iż roszczenie powoda za okres do dnia 4 marca 2009 roku uległo przedawnieniu, wobec czego należało je oddalić. W ocenie Sądu a quo w sprawie znajduje zastosowanie zarówno art. 442 § 1 k.c., jak i art. 442 1 § 1 i 3 k.c., które przewidują trzyletni okres przedawnienia. Powód dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia już w trakcie odbywania kary, zatem mógł dochodzić swoich roszczeń wcześniej. Ponieważ powództwo zostało wniesione w dniu 5 marca 2012 roku przedawnieniem objęte jest roszczenie powoda za okres do dnia 4 marca 2009 roku.

W zakresie roszczenie powoda za okres nieobjęty przedawnieniem, to jest od dnia 5 marca 2009 roku do dnia 13 lipca 2009 roku, Sąd Rejonowy wskazał, iż wyniki postępowania dowodowego nie dają podstaw do stwierdzenia, że powód odbywał karę w niegodnych, poniżających warunkach. W okresie nieobjętym przedawnieniem powód przebywał w celi nr 206, która znajdowała się w dobrym stanie technicznym, bowiem została wyremontowana w listopadzie 2008 roku. Ponieważ nie doszło do naruszenie dóbr osobistych powoda w postaci godności Sąd I instancji także i w tym zakresie oddalił powództwo.

W oparciu o art. 102 k.p.c. Sąd Rejonowy nie obciążył powoda kosztami procesu, mając na uwadze jego trudną sytuację materialną oraz charakter dochodzonego roszczenia. Natomiast w przedmiocie wynagrodzenia pełnomocnika powoda ustanowionego z urzędu Sąd I instancji rozstrzygnął na podstawie § 10 pkt 25 w zw. z § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiódł powód, zaskarżając je w części, to jest w zakresie punktu 1. Skarżący zarzucił:

a)  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. zobowiązującego sąd do oceny materiału dowodowego w oparciu o jego wszechstronne rozważenie poprze:

-

dokonanie ustaleń stanu faktycznego sprzecznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym polegające w szczególności na przyjęciu, iż zeznania świadków zgłoszonych przez powoda są subiektywne oraz tendencyjnie nakierowane na osiągnięcie zamierzonego celu, pomimo uznania ich za wiarygodne co do opisywanych przez świadków ogólnych warunków panujących w Zakładzie Karnym w Ł.;

-

dowolnym i nieznajdującym oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym przyjęciu, iż warunki, w których powód odbywał karę pozbawienia wolności w pozwanym zakładzie karnym – w okresie nieobjętym zarzutem przedawnienia, nie powodowały cierpienia i upokorzenia w stopniu przekraczającym nieunikniony zakres dolegliwości związanych z odbywaniem kary pozbawienia wolności, a nie jak wynika to wyraźnie z zeznań świadków oraz znajdujących się w aktach niniejszej sprawy dokumentów – zaniedbań strony pozwanej;

b)  naruszenie art. 23 i 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. poprzez ich niezastosowanie polegające na uznaniu, nie wystąpienia przesłanek przyznania zadośćuczynienia określonych w art. 23 i 24 k.c. w związku z art. 448 k.c., pomimo, iż warunki, w jakich przebywał powód w pozwanym zakładzie powodowały dyskomfort w stopniu przekraczającym normy związane z odbywaniem kary pozbawienia wolności, a tym samym uznaniu, że w sprawie nie doszło do zawinionego oraz bezprawnego naruszenia dobra osobistego powoda w postaci godności;

c)  naruszenie art. 442 § 1 k.c. poprzez jego zastosowanie;

d)  naruszenie art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie podczas, gdy skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia w przedmiotowej sprawie stanowiło nadużycie prawa podmiotowego z uwagi na naruszenie zasad współżycia społecznego natomiast bezczynność powoda wynikała z przyczyn wyjątkowych.

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i uwzględnienie powództwa w całości oraz przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych. Ewentualnie skarżący wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej. / apelacja – k. 493-498/

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie jest zasadna i jako taka podlegała oddaleniu na podstawie
art. 385 k.p.c.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne, jak również w następstwie bezbłędnie zastosowanych przepisów prawa materialnego. Zarzuty skarżącego zawarte w apelacji nie zasługują na uwzględnienie.

Na wstępie wskazać należy, iż ocena czy warunki w jakich powód odbywał karę pozbawienia wolności spowodowały cierpienia i upokorzenia w stopniu przekraczającym nieunikniony zakres dolegliwości związanych z odbywaniem kary pozbawienia wolności należy już do quaestiones iuris, a więc zagadnień prawa materialnego (art. 23 k.c. i art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c.). Zatem poniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż warunki, w których powód odbywał karę pozbawienia wolności w okresie nieobjętym zarzutem przedawnienia, nie skutkowały naruszeniem jego dóbr osobistych należy rozpatrzeć jako dotyczący prawidłowości zastosowania przepisów prawa materialnego.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu częściowego przedawnienia roszczeń stwierdzić należy, że niespornym jest, iż powód przekroczył terminy wskazane w art. 442 § 1 k.c., oraz art. 442 1 § 1 i 3 k.c. do dochodzenia objętego pozwem roszczenia w tej części, w jakiej dotyczy ono osadzenia w Zakładzie Karnym w Ł. w okresie czasu od dnia 3 marca 2003 roku do dnia 4 marca 2009 roku, co wobec podniesienia przez pozwanego zarzutu przedawnienia uzasadniało oddalenie powództwa. Nietrafnie skarżący wywodzi, że Sąd I instancji wadliwie ocenił skuteczność zarzutu przedawnienia roszczenia w aspekcie nadużycia prawa (art. 5 k.c.).

W orzecznictwie podkreśla się ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 2003 roku, sygn. akt I CKN 204/01, LEX nr 78814), że dla oceny, czy podniesiony zarzut przedawnienia nie nosi znamion nadużycia prawa, konieczne jest rozważenie charakteru dochodzonego roszczenia, przyczyn opóźnienia i jego nienadmierności. W tym znaczeniu inaczej należy oceniać bezczynność w dochodzeniu np. roszczeń o naprawienie szkody na osobie będącej następstwem czynu niedozwolonego, związanych z naruszeniem integralności cielesnej, gdy przekroczenie ustawowego terminu dla dochodzenia tego typu roszczeń usprawiedliwia często specyfika lub specyficzny przebieg schorzenia a inaczej, gdy przedmiotem ochrony jest inne dobro, które wywołuje znacznie mniejszy uszczerbek. Biorąc pod uwagę hierarchię wartości należy uznać, że przeżycia psychiczne człowieka i jego doznania emocjonalne, chronione przepisem art. 24 w zw. art. 448 k.c. nie zasługują na wzmożoną ochronę wykraczającą poza ograniczoną w czasie trwałość roszczenia majątkowego.

Odnosząc się do przyczyn opóźnienia należy podnieść, że nieznajomość prawa nie stanowi dostatecznej przyczyny uzasadniającej przyjęcie, że opóźnienie w dochodzeniu roszczenia było usprawiedliwione. Podnieść przy tym należy, że skazani od wielu lat kierują do sądów pozwy o zasądzenie zadośćuczynienia w związku z przeludnieniem, złymi warunkami bytowymi oraz niewłaściwym traktowaniem przez funkcjonariuszy służby więziennej w czasie osadzenia w zakładach penitencjarnych, co stanowi okoliczność znaną Sądowi z urzędu. Wiedza w tym zakresie była zatem wśród osadzonych dostępna, a twierdzenie skarżącego, że o takiej możliwości przez długi okres czasu nie wiedział, jest gołosłowne i nie zasługuje na uwzględnienie. Jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy już w 2010 roku pełnomocnik powoda wniósł nieskutecznie pozew przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w Ł., co dobitnie świadczy o tym, że powód miał świadomość możliwości dochodzenia swych praw na drodze sądowej i nie wahał się z tego skorzystać.

W kwestii oceny, czy opóźnienie w wytoczeniu powództwa jest nienadmierne zauważyć należy, że w odniesieniu do najstarszych roszczeń dochodzonych w rozpoznawanej sprawie trzyletni termin przedawnienia upłynął nieomal 10 lat przed wytoczeniem powództwa. Przekroczenie terminów przedawnienia w niniejszej sprawie jest więc na tyle duże, iż zasada pewności prawnej, chronionej instytucją przedawnienia, powinna mieć pierwszeństwo przed prawem pokrzywdzonego do uzyskania ochrony prawnej naruszonego dobra.

Podkreślenia także wymaga okoliczność, że w świetle art. 5 k.c. nie można konstruować dyrektyw o charakterze ogólnym. Zasady współżycia społecznego mogą stanowić podstawę dokonania korektury w ocenie nietypowego wypadku, nie służą jednak do uogólnień w sytuacjach uznawanych za typowe. Dlatego przy ocenie zarzutu przedawnienia jako nadużycia prawa należy wziąć również pod uwagę także skutki, jakie zarzut przedawnienia wywoła w majątku poszkodowanego (wierzyciela), np. rażące pokrzywdzenie wierzyciela, jego trudną sytuację materialną, rozmiar szkody, trwałe skutki szkody. Uwzględnić należy także sytuację dłużnika, którego może dotknąć nieuwzględnienie przez Sąd podniesionego przez niego zarzutu przedawnienia, z czym się nie liczył podejmując obronę. W przypadku powoda, który podczas pobytu w pozwanej jednostce penitencjarnej nie doznał żadnego uszczerbku na zdrowiu, tym bardziej trwałego, skutki uwzględnienia przez Sąd zarzutu przedawnienia nie powinny wywołać u niego pokrzywdzenia.

Te wszystkie okoliczności pozwalają na postawienie tezy, że podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia nie stanowi nadużycia prawa.

Zamierzonego przez skarżącego skutku nie może odnieść także podniesiony przez niego zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieprawidłową ocenę zgromadzonego w sprawie materiał dowodowy w postaci zeznań świadków: M. B. oraz R. T., wyrażającą się w przyjęciu, iż są one subiektywne oraz tendencyjnie nakierowane na osiągnięcie zamierzonego celu, pomimo uznania ich za wiarygodne co do opisywanych przez świadków ogólnych warunków panujących w Zakładzie Karnym w Ł.. Wskazać należy, iż zeznania M. B. dotyczą okresu objętego przedawnieniem, co z uwagi na poczynione powyżej rozważania czyni je irrelewantne dla rozstrzygnięcia sprawy. W odniesieniu zaś do zeznań R. T. Sąd Odwoławczy uznaje za prawidłowe stanowisko Sądu Rejonowego, iż zeznania wskazanego świadka na okoliczność manipulacji stosownych przez funkcjonariuszy SW w pozwanym zakładzie w czasie wizytacji cel przez sędziego penitencjarnego, a także co do złej jakości wyżywienia, czy przemocy i gróźb używanych przez funkcjonariuszy SW wobec powoda nie zasługują na wiarę. Sąd I instancji zasadnie podniósł, iż sposób relacjonowania przez świadka swoich spostrzeżeń z okresu odbywania kary w Zakładzie Karnym w Ł. świadczy o bardzo negatywnym jego nastawieniu do pozwanego, braku obiektywizmu. Sąd a quo trafnie także wskazał, iż R. T., jako kolega powoda, niewątpliwie chce wpłynąć na polepszenie jego sytuacji procesowej. W powyższym kontekście podnieść należy, iż przyznanie waloru wiarygodności zeznaniom świadka w oznaczonej ich części nie przesądza automatycznie o tym, iż całość wskazanego dowodu należy ocenić jako wiarygodny. Co do części okoliczności, które znajdują oparcie w innym materiale dowodowym, zeznania mogą być ocenione jako wiarygodne, zaś te, które takiego potwierdzenia nie znajdują lub są sprzeczne z zasadami logicznego myślenia lub doświadczenia życiowego winny być oceniane jako pozbawione waloru wiarygodności. Tak dokonana ocena mieści się w granicach jakie zakreśla art. 233 § 1 k.p.c.

Chybiony jest także zarzut naruszenia art. 23 k.c. i art. 24 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Wskazać należy, że prawo do odbywania kary pozbawienia wolności w godnych warunkach mieści się w jednym z podstawowych dóbr osobistych, którym jest godność człowieka. Dobro to podlega ochronie przewidzianej w art. 24 i art. 448 k.c., art. 30, art. 40 i art. 41 ust. 4 Konstytucji RP, art. 3 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej w R. w dniu 4 listopada 1950 roku (Dz. U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284, dalej - Konwencja), art. 7 i 10 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, otwartego do podpisu w N. w dniu 19 grudnia 1966 roku (Dz. U. z 1977 r. Nr 38, poz. 167). Uregulowania te wskazują, że nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżającemu traktowaniu i karaniu, a każdy pozbawiony wolności powinien być traktowany w sposób humanitarny. Legły one również u podstaw ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 90, poz. 557 z późn. zm.) - art. 1.

Podkreślenia jednak wymaga, że z samego faktu, iż system prawny dopuszcza możliwość osadzenia osoby w warunkach izolacji penitencjarnej wynika, iż ustawodawca uznaje za dopuszczalne, by w pewnych uzasadnionych okolicznościach zastosować ten drastyczny środek prawnokarnej reakcji na czyn zabroniony. Co więcej zasadniczym elementem każdej kary jest jej dolegliwość, przekładająca się także na sferę dóbr osobistych. Nie budzi wątpliwości, że kara pozbawienia wolności narusza dobra osobiste jednostki w sposób bardzo wyraźny, choćby poprzez drastyczne ograniczenie wolności osobistej, prawa do przemieszczania się czy prawa do intymności. Ponieważ kara pozbawienia wolności wykonywana jest na podstawie aktów prawnych, to co do zasady nie można przyjąć, że naruszenia są w każdym przypadku bezprawne. W istocie trzeba uznać, że dopiero takie naruszenia dóbr osobistych, które przekraczają normy wykonywania kary pozbawienia wolności mogą być, w konkretnych okolicznościach uznane za dające podstawę do stosowania środków ochrony prawnej, jakimi są przepisy art. 24 § 1 k.c. i 448 k.c.

Jak wielokrotnie podnoszono w judykaturze, ocena czy przez osadzenie w określonych warunkach doszło do naruszenia godności powoda wymaga odniesienia się do kryteriów obiektywnych, a nie do subiektywnych odczuć powoda. W literaturze i orzecznictwie przyjmuje się, że godność człowieka konkretyzuje się w poczuciu własnej wartości i oczekiwaniu szacunku ze strony innych ludzi, a miernikiem oceny, czy doszło do naruszenia godności jest przede wszystkim stanowisko opinii publicznej, będącej wyrazem poglądów powszechnie przyjętych i akceptowanych przez społeczeństwo w danym czasie i miejscu, a wzorców, które powinny stanowić docelowy punkt odniesienia dokonywanej oceny, dostarczają zapatrywania rozsądnie i uczciwie myślących ludzi ( vide wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 1989 roku, sygn. akt I CR 143/89, LEX nr 5282; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 roku, sygn. akt I CKN 1149/98, LEX nr 50831; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2001 roku, sygn. akt III CKN 323/00, M.Prawn. 2012/22/1208). O naruszeniu dobra osobistego w postaci uchybienia godności osadzonego w zakładzie karnym nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z samym pobytem w takim zakładzie, polegających np. na niższym od oczekiwanego standardzie celi lub urządzeń sanitarnych, dla wielu bowiem ludzi nieodbywających kary pozbawienia wolności warunki mieszkaniowe bywają często równie trudne. Godność skazanego przebywającego w zakładzie karnym nie jest naruszona, jeżeli odpowiada uznanym normom poszanowania człowieczeństwa ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2010 roku, sygn. akt IV CSK 449/10). Przenosząc powyższe uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy podzielić należy zapatrywanie Sądu I instancji, że skarżący nie sprostał ciężarowi dowodowemu w zakresie wykazania, że warunki odbywania przez niego kary pozbawienia wolności naruszały powyższe zasady, a w konsekwencji naruszały powyższe dobro osobiste powoda. W czasie nieobjętym zarzutem przedawnienia, to jest od dnia 5 marca 2009 roku do dnia 13 lipca 2009 roku, powód został osadzony w celi nr 206 o powierzchni 15,62 m 2, wyremontowanej w listopadzie 2008 roku. Trafnie zatem Sądy Okręgowy stwierdził, że w ustalonych okolicznościach faktycznych sprawy nie można uznać, iż doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda.

Mając powyższe na uwadze, wobec bezzasadności zarzutów sformułowanych w apelacji oraz nieujawnienia okoliczności, które winny być uwzględnione w toku postępowania drugoinstancyjnego z urzędu, Sąd Okręgowy oddalił apelację w oparciu o art. 385 k.p.c., jako bezzasadną.

Ponieważ w toku postępowania drugoinstancyjnego powód korzystała z przyznanej z urzędu pomocy (...) Sąd Okręgowy przyznał i nakazał wypłacić na rzecz ustanowionego z urzędu pełnomocnika ze Skarbu Państwa – Sądu w Łowiczu kwotę 73,80 złotych, obejmującą podatek VAT w wysokości 23%, na podstawie § 2 i § 11 ust. 1 pkt 25 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 461).