Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 185/14

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 12 czerwca 2013 roku Sąd Rejonowy w Łowiczu w sprawie o sygn. akt I Ns 551/09 z wniosku K. G. z udziałem I. G. o podział majątku wspólnego:

I. ustalił, że w skład majątku wspólnego K. G. i I. G. wchodzą:

1. samochód osobowy F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości 3.100 złotych,

2. udział wynoszący 5% we współwłasności samochodu osobowego V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości udziału 320 złotych,

3. środki zgromadzone na rachunkach otwartych funduszy emerytalnych według stanu na dzień ustania wspólności majątkowej, tj. na dzień 27.11.2008r.:

a) prowadzonym dla K. G. w kwocie 888,83 złotych,

b) prowadzonym dla I. G. w kwocie 14.999,51 złotych ,

II. ustalił, że K. G. i I. G. poczynili nakłady z majątku wspólnego na stanowiący majątek osobisty K. G. lokal mieszkalny nr (...) położony w Ł. os. (...) w postaci:

- wymiany dwóch okien (w kuchni i mniejszym pokoju) o wartości 1.616,10 złotych,

- wymiany baterii wannowej, baterii zlewozmywakowej, drzwi wejściowych, muszli klozetowej z dolnopłukiem, tynkowania ścian o łącznej wartości 1.873,39 złotych,

III. dokonał podziału majątku wspólnego K. G. i I. G. w ten sposób, że:

1. K. G. przyznać:

a) samochód osobowy F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), udział wynoszący 5% we współwłasności samochodu osobowego V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) oraz nakłady z majątku wspólnego na stanowiący majątek osobisty K. G. lokal mieszkalny nr (...) położony w Ł. os. (...) opisane w pkt II postanowienia;

b) środki zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych na nazwisko K. G. w kwocie 888,83 złotych oraz na nazwisko I. G. w kwocie 7.055,34 złotych

2. I. G. środki zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych na jej nazwisko w kwocie 7.944,17 złotych

IV. zasądził od K. G. na rzecz I. G. tytułem spłaty kwotę 3.454,49 złotych płatną w terminie trzech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia;

V. pobrał na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Łowiczu tytułem zwrotu wydatków wyłożonych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa od K. G. oraz od I. G. po 1.993,25 złotych;

VI. nie obciążył stron obowiązkiem zwrotu nieuiszczonej części opłaty sądowej od wniosku i zniósł wzajemnie pomiędzy stronami pozostałe koszty postępowania.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o ustalenie, że I. G. i K. G. zawarli związek małżeński dnia 25 marca 1995r. Strony nie zawierały małżeńskiej umowy majątkowej i pozostawały w ustroju wspólności ustawowej. Sąd Okręgowy w Łodzi XIII Wydział Cywilny z siedzibą w S. w sprawie XIII RC 52/07 rozwiązał małżeństwo stron przez rozwód wyrokiem z dnia 19 maja 2008r., który uprawomocnił się dnia 27 listopada 2008r. W skład majątku wspólnego stron - poza przedmiotami stanowiącymi wyposażenie mieszkania i rowerem, objętymi postanowieniem częściowym z dnia 4 października 2011r. - wchodzą samochód osobowy F. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości 3.100 złotych, udział wynoszący 5% we współwłasności samochodu osobowego V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) o wartości udziału 320 złotych oraz środki zgromadzone na rachunkach otwartych funduszy emerytalnych - K. G. w kwocie 888,83 złotych i I. G. w kwocie 14.999,51 złotych. W czasie trwania wspólności majątkowej stron w dniu 20 marca 2005 roku K. G. z ojcem J. G. zawarli umowę nabycia na współwłasność samochodu V. (...) ustalając, że właścicielem pojazdu w 95% jest J. G. a w 5% K. G.. Samochód został nabyty w autokomisie w G. za cenę 6.600 złotych, którą do wysokości ponad 5.000 złotych uiścił J. G. a resztę dołożył K. G. tak, że środki przeznaczone przez obydwóch na nabycie samochodu rozkładały się w proporcjach 95% do 5%. W czasie trwania wspólności ustawowej K. G. i I. G. poczynili nakłady z majątku wspólnego na stanowiący majątek osobisty K. G. lokal mieszkalny nr (...) położony w Ł. os. (...) blok 5 w postaci wymiany dwóch okien (w kuchni i mniejszym pokoju) o łącznej wartości 1.616,10 złotych, wymiany baterii wannowej, baterii zlewozmywakowej, drzwi wejściowych, muszli klozetowej z dolnopłukiem, tynkowania ścian o łącznej wartości 1.873,39 złotych. W czasie trwania wspólności majątkowej strony zgromadziły środki na rachunkach otwartych funduszy emerytalnych, które według stanu na dzień ustania wspólności majątkowej, tj. na dzień 27.11.2008r. na rachunku prowadzonym dla K. G. wynosiły 888,83 złotych a na rachunku prowadzonym dla I. G. w kwocie 14.999,51 złotych.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy dokonał podziału majątku wspólnego uczestników przy uwzględnieniu, że w skład tego majątku wchodzą składniki wymienione w postanowieniu, nieobjęte postanowieniem wstępnym. Zdaniem Sądu, w okolicznościach sprawy jedynie wymienione w postanowieniu nakłady kwalifikują się do rozliczenia w ramach podziału majątku. Kompleksowy remont mieszkania stanowiącego majątek osobisty wnioskodawcy został wykonany w 1994 roku, jeszcze przed zawarciem przez strony związku małżeńskiego, a więc związane z tym nakłady nie podlegają rozliczeniu w niniejszym postępowaniu, gdyż nakłady te czynione były z majątków osobistych przyszłych małżonków. W czasie trwania małżeństwa z majątku wspólnego stron poczynione zostały nakłady w postaci wymiany dwóch okien (w kuchni i mniejszym pokoju) o wartości 1.616,10 złotych oraz wymiany baterii wannowej, baterii zlewozmywakowej, drzwi wejściowych, muszli klozetowej z dolnopłukiem, tynkowania ścian o łącznej wartości 1.873,39 złotych. Pozostałe zgłoszone przez uczestniczkę do rozliczenia nakłady, np. na malowane ścian, stolarki okiennej i drzwiowej, tapetowanie, wymianę deski klozetowej, wymianę bezpieczników, inne drobne naprawy podobnie, jak wydatki na czynsz, energię elektryczną czy gaz poniesione w okresie od wyprowadzenia się wnioskodawcy do orzeczenia rozwodu i złożenia wniosku o podział majątku jako poczynione w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, a nie zwiększające wartość majątku osobistego wnioskodawcy w chwili ustania wspólności zostały pominięte. Dokonując podziału majątku wspólnego K. G. i I. G. sąd przyznał K. G. samochód osobowy F. (...) oraz udział wynoszący 5% we współwłasności samochodu osobowego V. (...) uwzględniając dotychczasowy sposób władania tymi ruchomościami. Sąd przyznał także uczestnikowi nakłady poczynione z majątku wspólnego stron na stanowiący majątek osobisty K. G. lokal mieszkalny nr (...) położony w Ł. os. (...) bl.5, które przejął wraz z lokalem. Środki zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych na rachunku każdego z byłych małżonków G., które zostały zgromadzone w czasie trwania wspólności majątkowej stron stosownie do art. 31 §2 pkt 3 k.r.o. należą do majątku wspólnego i podlegają podziałowi odpowiednio do wielkości udziałów małżonków w tym majątku – w przypadku stron po połowie. Podział tych środków został dokonany przez sąd stosownie do art. 126 ustawy z dnia 28 sierpnia 1997r. o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych (Dz. U. z 2010r. nr 34, poz. 189 ze zm.) poprzez transfer nadwyżki ponad 50% łącznej wartości wszystkich środków (888,83 zł + 14.999,51zł = 15.888,34 zł), zgromadzonych na obu rachunkach z rachunku uczestniczki na rachunek wnioskodawcy w otwartym funduszu emerytalnym (15.888,34 zł : 2 = 7.944,17 zł) tak, że z rachunku I. G. ze środków zgromadzonych na dzień ustania wspólności majątkowej zostaną przetransferowane jednostki uczestnictwa o wartości 7.055,34 złotych na rachunek K. G. w ofe, które wraz ze zgromadzonymi przez niego na dzień ustania wspólności majątkowej środkami w kwocie 888,83 złotych dadzą łącznie taką samą kwotę 7.944,17 złotych, jaka pozostała na rachunku uczestniczki. Stosownie do znajdującego odpowiednie zastosowanie przepisu art. 212 §2 i §3 k.c. sąd zasądził od K. G. na rzecz I. G. tytułem spłaty kwotę 3.454,49 złotych. Wysokość zasądzonej spłaty w obecnej sytuacji majątkowej i życiowej wnioskodawcy, który płaci alimenty na córkę stron oraz ma na utrzymaniu syna z drugiego związku, w odniesieniu do deklarowanej wysokości uzyskiwanych przez niego dochodów z działalności gospodarczej na poziomie 1.000 – 1.200 złotych uzasadniały odroczenie terminu płatności należnej uczestniczce od wnioskodawcy spłaty na okres trzech miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia, co umożliwi K. G. zgromadzenie środków na spłatę. Sąd pominął zgłaszane przez pełnomocnika uczestniczki żądanie rozliczenia w niniejszym postępowaniu nakładów z majątku osobistego uczestniczki na majątek osobisty wnioskodawcy, gdyż nie wchodzi to w zakres roszczeń, które stosownie do przepisu art. 567 §1 k.p.c. mogą być rozstrzygane w postępowaniu o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami. Wydatki i nakłady dokonywane między majątkami osobistymi małżonków podlegają rozliczeniu, którego dokonuje się na podstawie ogólnych zasad k.c. Właściwą drogą do ich dochodzenia jest proces cywilny (postanowienia SN: z dnia 3 kwietnia 1970 r., III CRN 90/70, OSNPG 1970, nr 11-12, poz. 61 i z dnia 9 stycznia 1984 r., III CRN 315/83, Lex nr 8583). W okolicznościach niniejszej sprawy sąd nie doszukał się żadnych szczególnych powodów uzasadniających odstępstwo od powyższej zasady. Możliwość rozliczenia w postępowaniu o podział majtku wspólnego między małżonkami nakładów dokonanych z jednego majątku osobistego na drugi majątek osobisty dopuszczona została w orzecznictwie tylko w szczególnej sytuacji, gdy zachodzi potrzeba kompleksowego rozliczenia całości nakładów pochodzących zarówno z majątku wspólnego, jak i majątków osobistych w jednym postępowaniu (uchwała SN z dnia 16 grudnia 1980 r., III CZP 46/80, OSNC 1981, nr 11, poz. 206, wyrok SN z dnia 7 czerwca 2002 r., IV CKN 1108/00, OSNC 2003, nr 9, poz. 123). O kosztach orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego postanowienia wniosła uczestniczka, zaskarżając je w całości. Rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego skarżąca zarzuciła:

- naruszenie art. 27, 43 § 1, 2 i 3, 45 § 1 k. r. i o, co miało lub mogło mieść wpływ na treść orzeczenia, a nadto artykułów 2, 24, 32, 33 Konstytucji RP i artykułu 5 k.c.;

- naruszenie art. 3, 6, 233 § 1 i 2 k.p.c. przez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów i dokonanie jej w sposób wewnętrznie niespójny i nieobiektywny przy jednoczesnej dyskryminacji uczestniczki postępowania i przedstawianych przez nią dowodów;

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia przez uznanie, że udział wnioskodawcy w powstaniu majątku dorobkowego był w takim stopniu jak przyjmuje to Sąd, podczas, gdy sprzeczne jest to z zebranymi w sprawie dowodami i okolicznościami, a nadto, że nakłady uczestniczki postępowania na majątek odrębny wnioskodawcy sprowadzają się jedynie do dwóch okien, baterii wannowej, baterii zlewozmywakowej, drzwi wejściowych, muszli klozetowej z dolnopłukiem, tynkowania ścian, a w istocie nakład ten z majątku uczestniczki, jak i z majątku wspólnego stron na majątek odrębny wnioskodawcy był znaczny, o czym mowa w pozwie z dnia 15 września 2009 roku sygn. akt I C 206/09 jak i w jej pismach procesowych.

W konkluzji skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego orzeczenia w całości i orzeczenie zgodnie z jej stanowiskiem wyrażonym w apelacji jak i w jej pismach procesowych, względnie o uchylenie tegoż orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia oraz o obciążenie wnioskodawcy kosztami sądowymi za obie instancje, w tym za adwokackie zastępstwo procesowe uczestniczki zgodnie z normą (apelacja – k. 544- 561, sprostowanie apelacji – k. 582-584).

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 18 czerwca 2014 roku pełnomocnik uczestniczki oświadczył, że nie jest w stanie sprecyzować zakresu zaskarżenia na rozprawie i wniósł o odroczenie rozprawy, wnioskodawca wniósł o oddalenie wniosku o odroczenie rozprawy. Z uwagi na braki formalne apelacji rozprawę odroczono a pełnomocnika uczestniczki zobowiązano do usunięcia tychże braków poprzez wskazanie zakresu zaskarżenia, wyjaśnienia wartości przedmiotu zaskarżenia oraz wniosków apelacji w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia apelacji (protokół rozprawy apelacyjnej – k. 595).

Pismem z dnia 27 czerwca 2014 roku pełnomocnik uczestniczki oznaczył wartość przedmiotu zaskarżenia na kwotę 61.515,255 złotych, wskazując, iż na kwotę tę składają się następujące roszczenia uczestniczki postępowania sprecyzowane w jej pismach procesowych oraz jej zeznaniach przed Sądem: nakłady na majątek osobisty wnioskodawcy, to jest mieszkanie w Ł. przy ulicy (...) z majątku wspólnego stron w kwocie 6550,00 złotych i z majątku osobistego uczestniczki w kwocie 14.465,50 złotych, nakłady na majątek wspólny stron w postaci zakupu trzech samochodów majątku wspólnego w kwocie 30.000,00 złotych oraz z majątku osobistego uczestniczki w kwocie 3.000,00 złotych oraz środki zgromadzone przez uczestniczkę w OFE w kwocie 7.499,755 złotych. Pełnomocnik oświadczył, że w związku z powyższym uczestniczka postępowania wnosi o zmianę powyższego postanowienia przy uwzględnieniu żądań sprecyzowanych w jej wnioskach i zasądzenie na jej rzecz kwoty 61 515,255 złotych a ewentualnie o uchylenie skarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpatrzenia wraz z rozstrzygnięciem o kosztach instancji odwoławczej (pismo – k. 607-620).

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 28 października 2014 roku pełnomocnik uczestniczki poparł apelację i wniósł o zasądzenie kosztów postępowania a pełnomocnik wnioskodawcy wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania (protokół rozprawy apelacyjnej – k. 640-641).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Wbrew zapatrywaniom skarżącej, Sąd I instancji w niniejszej sprawie dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy podziela, przyjmując za własne, oraz dokonał prawidłowej, gdyż odpowiadającej wymogom art. 233 § 1 k.p.c., oceny dowodów, w oparciu o którą wyprowadził trafne wnioski jurydyczne. Zarzut zatem naruszenia wskazanej normy prawnej jawi się jako niezasadny.

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Nie jest natomiast wystarczające samo przekonanie uczestnika o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmienna ocena. Pamiętać bowiem należy, że dla podważenia dokonanej przez sąd oceny dowodów oraz poczynionych w oparciu o nią ustaleń nie jest nawet wystarczające wskazanie, że zgromadzone dowody pozwalają także na wyciągnięcie odmiennych wniosków co do okoliczności faktycznych danej sprawy. Z pewnością zaś zarzut formułowany względem orzeczenia Sądu I instancji nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącej oceny zdarzeń w oderwaniu od zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Do tego natomiast, zdaniem Sądu Okręgowego, w istocie sprowadza się wywód apelacji w tej kwestii. Nie sposób wszak nie zauważyć, że skarżąca, zarzucając Sądowi Rejonowemu przekroczenie granic swobodnej dowodów i dokonanie jej w sposób wewnętrznie niespójny i nieobiektywny, nawet nie podnosi jakichkolwiek merytorycznych argumentów, które miałyby świadczyć o przedmiotowych okolicznościach, a swoją uwagę koncentruje na wskazywaniu, że Sąd I instancji winien opowiedzieć się za przedstawioną przez nią wersją zdarzeń, gdyż, zdaniem uczestniczki, jedynie ta wersja zasługuje na wiarę.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nakazuje natomiast stwierdzić, że przedstawione w tej sprawie dowody zostały przez Sąd Rejonowy ocenione prawidłowo, stanowiąc podłoże do trafnych wniosków, które legły u podstaw kwestionowanych przez apelującą ustaleń. Należy bowiem przychylić się do zapatrywania Sądu Rejonowego, że przedstawione dowody z dokumentów oraz zeznań świadka J. G., skłaniają do zaaprobowania wersji zdarzeń prezentowanej w tym względzie przez wnioskodawcę. Wobec faktu, iż Sąd Okręgowy w pełni w tym zakresie akceptuje wywód Sądu I instancji, nie zachodzi potrzeba jego powielania w ramach niniejszego uzasadnienia. Zwłaszcza zważywszy, że, jak powyżej zaakcentowano, skarżąca w apelacji nawet nie przedstawia jakichkolwiek merytorycznych argumentów, które poddawałyby w wątpliwość tok rozumowania Sądu Rejonowego. Wywód apelacji w tym zakresie sprowadza się wszak jedynie do wskazywania, że, w ocenie skarżącej, przez cały okres małżeństwa wnioskodawca w przeciwieństwie do uczestniczki prezentował niewłaściwą postawę względem założonej rodziny oraz majątku, co, zdaniem apelującej, winno prowadzić do uwzględnienia przedstawianej przez nią wersji zdarzeń i rozstrzygnięcia w przedmiocie podziału majątku zgodnie z jej oczekiwaniami.

Szczegółowo powyżej opisane zarzuty apelacji ogniskują się wokół czterech zasadniczych kwestii, a mianowicie kwestii dotyczącej samochodów, wysokości udziału uczestników w majątku wspólnym, nakładów oraz środków zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych. Stanowisko apelacji przedstawiane na ich gruncie nie zasługuje jednak na aprobatę.

Nie ma racji apelująca podnosząc zastrzeżenia w kwestii opisanych w apelacji samochodów. Sąd Rejonowy słusznie zważył, że ocena wiarygodności relacji uczestników w tym względzie nie może pomijać faktów wynikających z dowodów w postaci dokumentów, w tym zarówno umów jak i dowodu rejestracyjnego, w których wersja zdarzeń przedstawiana przez uczestniczkę, w przeciwieństwie do relacji wnioskodawcy, nie znajduje oparcia, jak również okoliczności, że relacja uczestniczki w tej materii jest wewnętrznie sprzeczna, niespójna i niekonsekwentna. Ponosząc kwestię „rzekomej” umowy współwłasności samochodu V. (...), skarżąca zdaje się nadto zapominać, że, jak celnie dostrzegł Sąd Rejonowy, w dowodzie rejestracyjnym samochodu V. (...) J. G. jako współwłaściciela ujawniono już w chwili zarejestrowania samochodu w dniu 6 kwietnia 2005 roku. Uczestniczka nie może zatem skutecznie argumentować, jakoby umowę tę sporządzono jedynie na użytek niniejszego postępowania, które zainicjowano wszak w dniu 15 września 2009 roku. Nie sposób również nie zauważyć, że w tym zakresie skarżąca częściowo domaga się rozliczenia nakładów z majątku wspólnego na majątek wspólny, której to konstrukcji zaakceptować nie sposób, albowiem nie przewiduje jej prawo materialne. Apelująca, pomimo korzystania z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, nie przyjmuje także do wiadomości, że znaczenie w tym względzie może mieć jedynie wartość pojazdów z daty ustania wspólności majątkowej, w związku z czym bez znaczenia w istocie pozostaje wartość pojazdów w chwili dokonywania ich zakupu. Nie można także tracić z pola widzenia, że rozliczeniu, zgodnie z dyspozycją art. 45 § 1 zd. 2 k. r. i o., nie mogą podlegać wydatki i nakłady zużyte w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności. Uwzględnić zaś należy, że uczestnicy z samochodów tych korzystali wedle potrzeb. Zastrzeżenia apelacji w powyżej opisanym kontekście nie podważały zatem w żaden sposób toku rozumowania Sądu I instancji.

Kwestionując prawidłowość stanowiska i oceny Sądu Rejonowego w odniesieniu do kwestii udziałów uczestników w majątku wspólnym skarżąca nie zauważa, że ewentualne ustalenie, że udziały uczestników w majątku wspólnym nie są równe, nastąpić może jedynie na wniosek jednego z byłych małżonków i po spełnieniu określonych przesłanek(art. 43 § 2 k. r. i o.). W postępowaniu przed Sądem I instancji w niniejszej sprawie wniosek taki nie został zaś zgłoszony. Nie można również stwierdzić, aby taki wniosek uczestniczka składała w postępowaniu apelacyjnym. W tym miejscu wypada dodać, że zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury, w sprawie o podział majątku wspólnego niedopuszczalne jest zgłoszenie żądania ustalenia nierównych udziałów w tym majątku dopiero w postępowaniu apelacyjnym (tak. m. in. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 maja 1998 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I CKN 730/97 opublikowanym w OSNC 1998/12/221 oraz w postanowieniu z dnia 6 kwietnia 1998 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I CKN 1113/97 opublikowanym w Prok.i Pr.-wkł. (...)). Zarzuty apelacji w tym zakresie w zaistniałym stanie rzeczy nie mogły zatem doprowadzić do pożądanego przez skarżącą rezultatu.

Podobnie ocenić należało także zastrzeżenia uczestniczki dotyczące kwestii nakładów na majątek osobisty wnioskodawcy. Wnioski wyprowadzone w tym zakresie przez Sąd I instancji, wbrew odmiennemu zapatrywaniu skarżącej, nie nasuwają wątpliwości. Analiza pisemnych motywów zaskarżonego rozstrzygnięcia przeczy przy tym w pierwszej kolejności sugestiom apelacji, jakoby Sąd I instancji nie odniósł się w swoich rozważaniach do wszystkich wskazanych przez skarżącą nakładów i wydatków. Sąd Rejonowy wziął bowiem pod uwagę wskazane przez uczestniczkę nakłady i wydatki, przy czym uznał, że nie wszystkie one podlegać mogą rozliczeniu w niniejszym postępowaniu. Nietrafnie także skarżąca przypisuje Sądowi I instancji wybiórcze uwzględnienie jedynie niektórych z wskazywanych przez nią nakładów w ślad za niepełną opinią biegłego. Uwzględnić bowiem należy, że Sąd Rejonowy na rozprawie w dniu 26 marca 2013 roku dopuścił dowód z pisemnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości, któremu zlecił, po przeprowadzeniu oględzin lokalu, opracowanie opinii na okoliczność ustalenia wartości nakładów na lokal mieszkalny nr (...) położony w Ł. na os. (...) blok 5 w postaci tynkowania ścian, wymiany drzwi wejściowych, wymiany kranów w kuchni i w łazience nad wanną, wymiany sedesu ze spłuczką, przy uwzględnieniu stanu tych nakładów na dzień 27 listopada 2008 roku, a według cen z daty oszacowania.

Rację ma Sąd I instancji, że w realiach niniejszej sprawy jedynie wymienione w postanowieniu nakłady kwalifikują się do rozliczenia w ramach podziału majątku w tej sprawie. Sąd ten słusznie zważył, że nakłady i wydatki związane z kompleksowym remontem lokalu stanowiącego majątek osobisty wnioskodawcy nie mogą podlegać rozliczeniu w ramach niniejszego postępowania z tej przyczyny, że remont ten został wykonany w 1994 roku, jeszcze przed zawarciem przez strony związku małżeńskiego. Sąd ten trafnie także uznał, że w ramach nakładów czynionych w czasie trwania małżeństwa uwzględnieniu podlegać mogą jedynie nakłady dotyczące wymiany dwóch okien o wartości 1.616,10 złotych oraz wymiany baterii wannowej, baterii zlewozmywakowej, drzwi wejściowych oraz muszli klozetowej z dolnopłukiem oraz tynkowania o łącznej wartości 1.873,39 złotych z tego powodu, że pozostałe nakłady i wydatki wskazywane przez uczestniczkę poczynione zostały w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, a nie zwiększają wartości majątku osobistego wnioskodawczy w chwili ustania wspólności (art. 45 § 1 zd. 2 k.r. i o.).

W przedmiotowym aspekcie nie można również tracić z pola widzenia, że ewentualnemu rozliczeniu podlegać mogą jedynie konkretne wydatki i nakłady na majątek osobisty jednego z małżonków pochodzące z majątku wspólnego, nie zaś wszelkie kwoty jakie w trakcie trwania małżeństwa małżonkowie wzajemnie sobie przekazywali, a w tym zakresie w szczególności kwoty mające służyć zaspokajaniu potrzeb rodziny.

Sąd I instancji trafnie także dostrzegł, że nie sposób postrzegać jako darowizny czynionej wyłącznie na rzecz uczestniczki, drobnej pomocy finansowej świadczonej przez E. J. na niewielkie remonty w mieszkaniu wnioskodawcy. W świetle zasad doświadczenia życiowego i panujących obyczajów darowizny tego rodzaju faktycznie czynione są zwykle na rzecz rodziny. Jak zaś słusznie zważył Sąd Rejonowy, w chwili dokonywania tych darowizn uczestnicy żyli zgodnie, relacje pomiędzy nimi a rodziną macierzystą uczestniczki były dobre, a wedle brata skarżącej, zarówno on sam jak i rodzice pomagać mieli wnioskodawcy i uczestniczce jako młodemu małżeństwu.

Pomimo przeciwnych zapatrywań skarżącej, należy także przychylić się do stanowiska Sądu Rejonowego odnośnie kwestii rozliczenia nakładów z majątku osobistego uczestniczki na majątek osobisty wnioskodawcy. Roszczenia z tego tytułu nie mieszczą się wszak w zakresie roszczeń, które stosownie do art. 567 § 1 k.p.c., winny być rozstrzygane w postępowaniu o podział majątku wspólnego. Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury, rozliczenie w postępowaniu o podział majątku wspólnego między małżonkami tego rodzaju nakładów nastąpić może natomiast jedynie wtedy, gdy zachodzi potrzeba kompleksowego rozliczenia całości nakładów pochodzących zarówno z majątku wspólnego jak i majątków osobistych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 2002 roku wydany w sprawie o sygn. akt IV CKN 1108/00 OSNC 2003, nr 9 poz. 123). Analiza zgromadzonego materiału dowodowego, jak trafnie ocenił Sąd Rejonowy, na istnienie takiej potrzeby w realiach niniejszej sprawy nie wskazuje. Potrzeby takiej, wbrew zapatrywaniom skarżącej, nie może stanowić fakt, iż uczestniczka wystąpiła o rozliczenie przedmiotowych nakładów. Uczestniczka wiąże swoje stanowisko w opisanym aspekcie ze złożeniem pozwu o rozliczenie nakładów w sprawie IC 206/09, sugerując, iż sprawa ta została połączona z niniejszą. Uczestniczka pozostaje jednak w błędnym przeświadczeniu w tym przedmiocie, albowiem w sprawie IC 206/09 prawomocnym zarządzeniem z dnia 18 czerwca 2010r zwrócono pozew.

Wobec zastrzeżeń czynionych przez skarżącą w uzasadnieniu apelacji, stwierdzić nadto trzeba, że nie nasuwa także wątpliwości prawidłowość rozliczenia przez Sąd Rejonowy środków zgromadzonych przez uczestników na rachunkach otwartych funduszy emerytalnych w czasie trwania wspólności majątkowej stron. Środki te, stosownie do art. 31 § 2 pkt 3 k.r.i o niewątpliwie należą do majątku wspólnego stron i jako takie podlegają podziałowi odpowiednio do wielkości udziałów małżonków w tym majątku. Apelująca nie może zaś skutecznie podważać zaskarżonego rozstrzygnięcia w tym zakresie poprzez wskazywanie, że tego rodzaju rozwiązanie przewidziane przez ustawodawcę jest według niej krzywdzące i niesprawiedliwe, gdyż wnioskodawca pozostając z nią w związku małżeńskim bardzo długo nie podejmował pracy zarobkowej. Niezależnie od powyższego, uczestniczka nie może bowiem obciążać Sądu I instancji, konsekwencjami swoich własnych decyzji i wyborów życiowych.

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w kontekście zastrzeżeń podnoszonych w apelacji nie sposób również dopatrzeć się akcentowanego w apelacji naruszenia art. 27 k. r. i o., art. 2, 24, 32 i 33 Konstytucji RP jak i art. 5 k.c. Co znamienne, nawet sama skarżąca nie wyjaśnia, w czym w istocie upatruje uchybienia przedmiotowym przepisom. O ich naruszeniu z pewnością nie może świadczyć sam fakt dokonania podziału majątku wspólnego niezgodnie z oczekiwaniami skarżącej, jeśli jednocześnie, tak jak miało to miejsce w niniejszej sprawie, podział ten odpowiada regułom wynikającym z relewantnych przepisów prawa.

Reasumując, pomimo obszerności wywodów apelacji, skarżąca nie zdołała przedstawić jakichkolwiek merytorycznych argumentów, które podważałyby prawidłowość ustaleń i wniosków jurydycznych wyprowadzonych przez Sąd I Instancji.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy w punkcie 1. postanowienia, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., oddalił apelację uczestniczki jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie 2. postanowienia na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. W realiach niniejszej sprawy, z uwagi na brak sprzeczności interesów uczestników oraz równy stopień ich zainteresowania wyrażający się w dążeniu do wyjścia ze wspólności majątkowej i uregulowania wzajemnych stosunków majątkowych, nie zachodziły bowiem podstawy do odstąpienia od podstawowej zasady rozliczenia kosztów postępowania nieprocesowego. Apelacja uczestniczki była zrozumiała ze względów życiowych, choć nie broniła się w kontekście uregulowań prawnych dotyczących tego przypadku. Trudno zatem w tej sprawie mówić o sprzeczności interesów lub zawinieniu w rozumieniu § 2 lub § 3 art. 520 k.p.c.