Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II UK 225/10
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 lutego 2011 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Halina Kiryło (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Józef Iwulski
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
w sprawie z wniosku K. W.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
z udziałem zainteresowanego J. T. i „B.” Sp. z o.o.
w przedmiocie odpowiedzialność członka zarządu z tytułu nieopłaconych składek,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 4 lutego 2011 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego […]
z dnia 19 stycznia 2010 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 1 i sprawę w tym zakresie
przekazuje Sądowi Apelacyjnemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Zakład Ubezpieczeń Społecznych decyzją z dnia 22 lipca 2005 r. stwierdził
odpowiedzialność K. W. jako członka zarządu „B. ”Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością za zobowiązania tej spółki z tytułu nieopłaconych składek:
na ubezpieczenie społeczne za okres od stycznia 2003 r. do grudnia 2003 r. wraz z
odsetkami w łącznej kwocie 50. 528,98 zł,
na ubezpieczenia zdrowotne za okres od grudnia 2002 r. do grudnia 2003 r. wraz z
odsetkami w łącznej kwocie 14 690,65 zł,
na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres
od grudnia 2002 r. do grudnia 2003 r. wraz z odsetkami w łącznej kwocie 4145,13
zł.
Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 29
stycznia 2007 r. uwzględnił odwołanie K. W. i zmienił zaskarżoną decyzję ten
sposób, że zwolnił odwołującą się od odpowiedzialności za zobowiązania „B.”
Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.
Na skutek apelacji organu rentowego Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 30 sierpnia 2007 r. uchylił zaskarżone
orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej
instancji.
W wyniku ponownego rozpoznania sprawy Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 8 sierpnia 2008 r. zmienił decyzję
organu rentowego w ten sposób, że ustalił, iż K. W. jako członek zarządu „B.”
Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie jest odpowiedzialna z tytułu
nieopłaconych składek na ubezpieczenie społeczne za okres styczeń 2003 r. -
grudzień 2003 r. w łącznej kwocie 50.528,98 zł, na ubezpieczenie zdrowotne za
okres grudzień 2002 r. - grudzień 2003 r. w łącznej kwocie 14.690,65 zł, na
Fundusz Pracy i FGŚP za okres grudzień 2002 r. - grudzień 2003 r. w łącznej
kwocie 4.145,13 zł.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że K. W. w okresie od 1 kwietnia 2002 r. do
30 kwietnia 2003 r. była pracownikiem Spółki „” sprawując funkcję dyrektora
finansowego, a w dniu 19 listopada 2002 r. została członkiem jej zarządu. W tym
czasie kapitał zakładowy Spółki został podwyższony z 50.000,00 zł do 200.000,00
3
zł. Do lipca 2004 r. Prezesem zarządu Spółki i zarazem jedynym jej wspólnikiem
był J. T.
W roku 2002 Spółka była w dobrej kondycji finansowej i nie generowała strat,
jednakże z niewiadomych przyczyn zaprzestała płacenia składek na ubezpieczenie
społeczne pomimo dobrej sytuacji ekonomicznej. Pierwszy kwartał 2003 r. pod
względem ekonomicznym przedstawiał się podobnie, ale Spółka nadal nie płaciła
składek na ubezpieczenia społeczne. W tym czasie powstały również zaległości
płatnicze wobec pracowników.
W okresie od grudnia 2002 r. do grudnia 2003 r. Spółka nie uregulowała
swoich zobowiązań z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenia
zdrowotne oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przed dniem 18 kwietnia 2003 r.
rozpoczął egzekucję zaległych składek z majątku Spółki, dokonując zajęcia konta
bankowego. Doszło do zbiegu egzekucji administracyjnej z egzekucją sądową.
Ostatecznie postępowanie w tym przedmiocie zostało umorzone z powodu
likwidacji rachunku bankowego Spółki. W październiku 2003 r. Komornik sądowy
stwierdził brak jakiegokolwiek majątku Spółki, a następnie w grudniu 2003 r.
umorzył postępowanie egzekucyjne z powodu bezskuteczności egzekucji.
Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, iż Spółką samodzielnie zarządzał
Jarosław T. K. W. nie mogła podejmować bez jego zgody decyzji finansowych,
dotyczących np. spłaty zadłużenia na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. W
tym okresie stan zdrowia odwołującej pogorszył się, co sprawiło, że została
hospitalizowana w okresie od 31 marca 2003 r. do 9 maja 2003 r., a następnie od
26 maja 2003 r. do 22 sierpnia 2003 r. z powodu pogłębiającej się depresji. W dniu
2 kwietnia 2003 r. K. W. złożyła rezygnację z funkcji członka zarządu Spółki, lecz
informacja o tym została ujawniona w KRS dopiero w dniu 27 lipca 2004 r. Od tej
daty jedynym wspólnikiem Spółki i Prezesem zarządu pozostawał T. B.
Przystępując do rozważań prawnych Sąd pierwszej instancji przytoczył treść
art. 116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2005 r.,
Nr 8, poz. 60) i wskazał, że odpowiedzialność członków zarządu spółki obejmuje
zaległości podatkowe z tytułu zobowiązań, które powstały w czasie pełnienia przez
nich obowiązków członka zarządu, a przepisy te stosuje się również do byłego
4
członka zarządu oraz byłego pełnomocnika lub wspólnika spółki w organizacji.
Cytując poglądy wyrażane w judykaturze zauważył, iż ścisłe ograniczenie
odpowiedzialności na podstawie art. 116 Ordynacji podatkowej do osób
legitymujących się jako członkowie zarządu wpisem do rejestru jest nieprawidłowe,
gdyż wpis członka zarządu do rejestru ma, co do zasady, jedynie deklaratoryjny
charakter i nie może stanowić wyłącznej przesłanki przypisania tejże
odpowiedzialności. Skutek materialnoprawny w postaci powstania i ustania
stosunku członkostwa w zarządzie spółki następuje w drodze wyboru i rezygnacji
lub odwołania, niezależnie od tego, czy zostało ono ujawnione poprzez wpis do
rejestru, czy też nie. W rozpoznawanej sprawie K.W. już w dniu 2 kwietnia 2003 r.
złożyła rezygnację z funkcji członka zarządu Spółki, a pismo z rezygnacją zostało
przyjęte przez Prezesa Spółki J. T. i od tej daty odwołująca nie miała i nie mogła
mieć żadnego wpływu na sprawy Spółki. Tym samym należy uznać, iż od daty
złożenia rezygnacji z pełnienia funkcji członka zarządu K. W. nie odpowiadała za
zobowiązania Spółki.
Z kolei jak wynika z dokumentów zgromadzonych w sprawie, odwołująca
podjęła leczenie szpitalne w okresie od 31 marca 2003 r. do 9 maja 2003 r. z
powodu pogłębiającej się depresji, a kolejne leczenie szpitalne trwało od dnia 26
maja 2003 r. do dnia 22 sierpnia 2003 r. W ocenie Sądu, w tych okresach K. W.,
mimo formalnego sprawowania funkcji członka zarządu, faktycznie nie mogła pełnić
tej funkcji. Okoliczności te wykluczają możliwość przyjęcia jej odpowiedzialności za
zobowiązania Spółki, bowiem niezgłoszenie w tym czasie wniosku o ogłoszenie
upadłości lub wszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości
(postępowania układowego) nastąpiło bez jej winy.
Wreszcie chociaż zgodnie z danymi z KRS Spółkę mógł reprezentować na
zewnątrz każdy członek zarządu samodzielnie, to odwołująca również w okresie
sprzed daty pierwszej hospitalizacji nie miała możliwości samodzielnego
decydowania o sprawach Spółki, w tym również o ewentualnej spłacie zobowiązań
wobec ZUS, a ten stan rzeczy został narzucony przez Prezesa zarządu.
Sąd Okręgowy wskazał nadto, że w roku 2002 i w pierwszym kwartale 2003
r. Spółka była w dobrej kondycji finansowej i nie generowała strat. Potwierdza to
opinia biegłego z zakresu rachunkowości i księgowości. Sąd uznał także za
5
wiarygodny dowód w postaci opinii biegłego sądowego z zakresu rachunkowości i
księgowości. Biegły określił sytuację ekonomiczną Spółki jedynie do dnia 12
grudnia 2002 r., wskazując, że tylko bilans rachunków strat i zysków na tę datę
mógł stanowić podstawę do ustalenia w sposób wiarygodny stanu ekonomiczno-
majątkowego Spółki. W tym dniu nie było żadnych przesłanek do złożenia wniosku
o ogłoszenie upadłości Spółki. Natomiast brak jest wiarygodnych dokumentów
mogących pozwolić na ustalenie stanu ekonomicznego spółki po dniu 1 stycznia
2003 r. W zakresie oceny sytuacji ekonomicznej Spółki w pierwszym kwartale 2003
r. Sąd oparł się więc na dowodach pośrednich. W tym czasie Spółka otrzymała
kredyt w wysokości 160 000,00 zł z banku komercyjnego, a więc jej sytuacja
ekonomiczna musiała być dobra. Na powyższe wskazują również zeznania
odwołującej oraz zainteresowanego J. T. W tym stanie rzeczy nie można
wnioskodawczyni przypisać winy, że nie złożyła wniosku o ogłoszenie upadłości,
skoro kondycja finansowa Spółki była dobra.
Apelację od tego wyroku złożył organ rentowy, zaskarżając go w części
obejmującej rozstrzygnięcie o zwolnieniu odwołującej z odpowiedzialności za
należności z tytułu składek przysługujących od płatnika „B." Spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością, za okres od dnia 1 stycznia 2003 r. do dnia 2 kwietnia 2003 r. i
zarzucając:
- naruszenie prawa materialnego, polegające na niewłaściwym zastosowaniu art.
116 § 1 pkt 1 lit. b ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (tekst
jednolity: Dz. U z 2005 r. Nr 8 poz. 60 ze zm.), poprzez zwolnienie członka zarządu
spółki kapitałowej z odpowiedzialności za nieopłacone składki, ze względu na brak
jego zawinienia w niezłożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki, w sytuacji,
gdy członek zarządu faktycznie pełnił swą funkcję i posiadał wiedzę o istniejących
zaległościach składkowych;
- sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału
dowodowego przez przyjęcie, że nie wystąpiły przesłanki ogłoszenia upadłości
Spółki.
Wskazując na powyższe Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o zmianę
zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania, ewentualnie uchylenie wyroku i
przekazanie sprawy do sądu pierwszej instancji celem ponownego rozpoznania.
6
Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 19
stycznia 2010 r. zmienił zaskarżone orzeczenie częściowo, odnośnie do zwolnienia
K. W. jako członka zarządu „B.” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ż. z
obowiązku opłacenia składek na ubezpieczenia społeczne, na ubezpieczenie
zdrowotne, na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych za okres od 1 stycznia 2003 r. do 23 marca 2003 r. wraz z
ustawowymi odsetkami i oddalił odwołanie w tej części oraz oddalił apelację w
pozostałym zakresie.
Analizując odpowiedzialność odwołującej za zaległości składkowe Spółki z
o.o. „B.” w kontekście unormowań art. 116 Ordynacji podatkowej w związku z art.
31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.
U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm.) Sąd drugiej instancji za prawidłowe uznał
ustalenia Sądu Okręgowego odnośnie do czasokresu, w jakim Katarzyna W. była
członkiem Zarządu Spółki oraz bezskuteczności egzekucji należności
przysługujących od Spółki Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. Stwierdzenie
bezskuteczności egzekucji składek na ubezpieczenie społeczne prowadzonej z
majątku „B.” spółki z o.o. nastąpiło przed wydaniem przez organ rentowy
zaskarżonej decyzji.
W kwestii zarzutu niezgłoszenia przez odwołującą we właściwym czasie
wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki zdaniem Sądu Apelacyjnego nie można
zgodzić się ze stwierdzeniem, że sytuacja finansowa Spółki do pierwszego kwartału
2003 r. była dobra, skoro Spółka nie płaciła już od kilku miesięcy składek na
ubezpieczenie społeczne, zaś sama wnioskodawczyni w pismach kierowanych do
organu rentowego: w dniu 4 grudnia 2002 r. (wprawdzie jako Dyrektor Finansowy) i
w dniu 7 marca 2003 r. (już jako członek zarządu) w imieniu Spółki wnosiła o
wstrzymanie egzekucji, uzasadniając to przejściowymi trudnościami finansowymi.
Spółka nie regulowała też należności wobec kontrahentów i nie wypłacała pensji
pracownikom. W tych okolicznościach faktycznych otrzymanie przez Spółkę kredytu
nie może świadczyć o jej dobrej kondycji finansowej. Zresztą ubezpieczona nie
rozważała możliwości zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcie
postępowania układowego, a samo subiektywne przekonanie o niemożności
7
wystąpienia z takim wnioskiem, wynikające z relacji pomiędzy członkami Zarządu
Spółki, nie oznacza obiektywnego braku zawinienia w niedokonaniu tej czynności.
Nie można również podzielić stanowiska Sądu Okręgowego, iż skoro odwołująca
została pozbawiona faktycznej możliwości decydowania o sprawach
ekonomicznych Spółki, to jest zwolniona ze stwierdzonej decyzją odpowiedzialności
za jej zaległości składkowe. Ustawodawca nie przewiduje bowiem podziału
kompetencji pomiędzy członkami zarządu spółki ani sytuacji, że członek zarządu
nie realizuje swoich uprawnień. Nie różnicuje też odpowiedzialności członków
zarządu na tych, którzy w rzeczywistości zajmują się sprawami spółki i na tych,
którzy zajmują bierną postawę.
Natomiast skoro odwołująca faktycznie od dnia 24 marca 2003 r. była niezdolna do
pracy ze względu na schorzenia psychiatryczne, a następnie złożyła rezygnację z
członkostwa Zarządu Spółki, Sąd Apelacyjny uznał, że już od tej daty nie pełniła
ona swojej funkcji. Konkludując Sąd drugiej instancji stwierdził, iż odwołująca może
ponosić odpowiedzialność za nieopłacone przez „B.” Spółkę z ograniczoną
odpowiedzialnością składki jedynie za okres od 2 stycznia 2003 r. do 23 marca
2003 r.
Powyższy wyrok został zaskarżony skargą kasacyjną odwołującej. Skargę
oparto na podstawie:
1/ naruszenia przepisu prawa materialnego tj. art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej w
związku z art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przez błędną jego
wykładnię, na skutek uznania przez Sąd Apelacyjny za bezskuteczną egzekucji
składek ZUS na podstawie postanowienia Komornika sądowego w sprawie o sygn.
Km /.../, który to Komornik prowadził egzekucję należności prywatno-prawnych z
wniosku E-I sp. z o.o. i jednocześnie nie był wyznaczony do łącznego prowadzenia
egzekucji sądowej i administracyjnej;
2/ naruszenia przepisów postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na treść
zaskarżonego wyroku, tj.
a/ art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:
- wadliwe ustalenie, iż organ rentowy wykazał bezskuteczność egzekucji wobec
spółki „B.” oraz że bezskuteczność ta została stwierdzona przed wydaniem
8
zaskarżonej przez K. W. decyzji, nakładającej na nią odpowiedzialność za
zobowiązania spółki z tytułu składek ZUS;
- dokonanie oceny materiału dowodowego z przekroczeniem granic wyznaczonych
tym przepisem i ustalenie stanu faktycznego w sprawie na podstawie jednych
dowodów z pominięciem innych, w następstwie czego Sąd Apelacyjny stwierdził, że
sytuacja finansowa spółka „B.” w pierwszym kwartale 2003 r. była zła;
- dokonanie wbrew zgromadzonym w sprawie dowodom ustaleń o dacie umorzenia
postępowania egzekucyjnego w prowadzonej przez Komornika w sprawie Km /.../ ;
- pominięcie przy rozstrzyganiu sprawy dowodów z dokumentów załączonych
przez K. W. do odwołania od decyzji z dnia 22 lipca 2005 r. b/ art. 217 § 2 k.p.c.
poprzez oddalenie wniosku ubezpieczonej o dopuszczenie dowodu z opinii
biegłego lekarza psychiatry na okoliczność wpływu choroby psychicznej na
zdolność dokonywania przez skarżącą ocen działań podejmowanych w Spółce;
c/) art. 468 § 1 i 2 k.p.c. przez niedopuszczenie z urzędu dowodu z dokumentacji
finansowej Spółki znajdującej się w Urzędzie Skarbowym oraz w banku
udzielającym Spółce kredytu, mimo że dokumenty te miały istotne znaczenie dla
oceny sytuacji finansowej Spółki w dacie, kiedy K. W. pełniła funkcję członka
Zarządu.
Skarżąca wniosła o uchylenie przedmiotowego wyroku w całości i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu oraz
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
W uzasadnieniu skargi wskazano, że kluczowym elementem w konstrukcji
odpowiedzialności członka zarządu spółki kapitałowej z art. 116 § 1 Ordynacji
podatkowej jest kwestia bezskuteczności egzekucji przeciwko spółce.
Bezskuteczność egzekucji w rozumieniu art. 116 § 1 Ordynacji wiąże się z brakiem
możliwości przymusowego zaspokojenia organu poprzez wszczęcie i
przeprowadzenie egzekucji skierowanej do całego majątku dłużnika, który to brak
zaspokojenia będzie stwierdzony w sposób niebudzący jakichkolwiek wątpliwości.
Dla przypisania odpowiedzialności członka zarządu za zaległości składkowe spółki
z o.o. jest więc koniecznym wykazanie przez ZUS, że egzekucja z całego majątku
spółki - a nie tylko z wybranych składników majątkowych np. rachunków bankowych
- okazała się bezskuteczna. Nadto bezskuteczność egzekucji należności
9
składkowych, jako przesłanka odpowiedzialności członków zarządu za te
zobowiązania spółki, musi zostać stwierdzona wyłącznie w postępowaniu w
sprawie egzekucji tychże należności i to przed wydaniem decyzji o
odpowiedzialności członka zarządu spółki, także wówczas gdy prowadzone
uprzednio próby wyegzekwowania innych wierzytelności nie doprowadziły do
pożądanych rezultatów.
Zdaniem skarżącej Sąd Apelacyjny naruszył powołany przepis przez błędną
jego wykładnię, uznając egzekucję z tytułu składek za bezskuteczną w oparciu o
postanowienie komornika sądowego o umorzeniu egzekucji w sprawie o sygn. akt
Km …, chociaż komornik sądowy prowadząc wspomnianą egzekucję na wniosek
E-I sp. z o.o. nie był jednocześnie organem egzekucyjnym prowadzącym (łącznie)
egzekucję składek na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Faktem jest, iż
zajęcie konta bankowego spółki przez ZUS w 2003 r. wywołało zbieg egzekucji
administracyjnej z egzekucją sądową prowadzoną przez komornika w sprawie o
sygn. KM /.../ , niemniej na skutek zamknięcia przez bank zajętego przez oba
organy rachunku bankowego, zbieg egzekucji ustał i Sąd Okręgowy umorzył
postępowanie w tym zakresie. Wobec powyższego postępowanie egzekucyjne
prowadzone przez komornika i wydane przez niego postanowienie o umorzeniu
egzekucji nie może być uznane za potwierdzające bezskuteczności egzekucji
składek na ubezpieczenia społeczne.
Niezależnie od powyższego Sąd Apelacyjny naruszył również przepis art.
233 § 1 k.p.c. ustalając, iż organ rentowy wykazał bezskuteczność egzekucji wobec
spółki „B.” oraz że bezskuteczność ta została stwierdzona przed wydaniem
zaskarżonej przez K. W. decyzji. Wprawdzie ZUS podjął w stosunku do Spółki
działania egzekucyjne w postaci zajęcia rachunku bankowego na podstawie tytułów
wykonawczych wystawionych przez Dyrektora Oddziału w dniu 18 kwietnia 2003 r.,
w dniu 3 stycznia 2003 r. i w dniu 25 czerwca 2003 r., jednak mimo podjęcia tychże
działań w dacie wydania zaskarżonej decyzji organ rentowy nie mógł stwierdzić, iż
egzekucja przeciwko Spółce jest bezskuteczna. Na fakt ten wskazuje przede
wszystkim informacja Naczelnika Urzędu Skarbowego z dnia 18 lipca 2005 r., iż
nastąpił zbieg egzekucji administracyjnej i sądowej z majątku „B.” i akta zostały
przekazane do sądu celem wyznaczenia organu do prowadzenia egzekucji łącznej.
10
Skoro zatem na dzień 18 lipca 2005 r. nie został wyznaczony organ do
prowadzenia egzekucji łącznej, ZUS nie miał podstaw do uznania w dniu 22 lipca
2005 r. (w dacie wydania decyzji wobec K. W.), że egzekucja wobec Spółki jest
bezskuteczna. Organ rentowy dopiero w dniu 17 lutego 2006 r. otrzymał od
Naczelnika Urzędu Skarbowego szczątkową informację, że poborca skarbowy nie
może nikogo zastać w siedzibie Spółki.
Zdaniem skarżącej Sąd Apelacyjny naruszył również art. 233 § 1 k.p.c.
ustalając, że sytuacja finansowa spółka „B.” w pierwszym kwartale 2003 r. była zła,
co uzasadniało złożenie przez K. W. wniosku o ogłoszenie upadłości Spółki. Złej
sytuacji finansowej Spółki w spornym okresie nie uzasadniały bowiem
zobowiązania finansowe Spółki wobec pracowników, ani zobowiązania wobec
kontrahentów. Zobowiązania Spółki wobec pracowników z tytułu wynagrodzenia
powstały (stały się wymagalne) w drugim kwartale 2003 r., a zatem po zakończeniu
pełnienia przez K. W. funkcji członka zarządu, zaś należności kontrahentów wobec
Spółki wynosiły 3.166,76 zł, co nie jest kwotą zadłużenia wskazującą na trudną
sytuację finansową dłużnika.
Za obowiązkiem K. W. do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości z uwagi
na złą sytuację finansową spółki nie przemawiają też istniejące zobowiązania
wobec ZUS. Faktem jest, że K. W. wystąpiła do ZUS z pismem o wstrzymanie
egzekucji składek, niemniej tłumaczyła to nie brakiem wypłacalności, lecz
przemijającymi trudnościami.
Mając zablokowany dostęp do konta Spółki, a także do informacji o jej stanie
prawno – finansowym, K. W. nie widziała przesłanek do ogłoszenia upadłości bądź
wszczęcia postępowania układowego. Z informacji, które do niej docierały wynikało,
że Spółka była w dobrej kondycji finansowej. Potwierdzeniem tego jest zaś fakt
otrzymania przez spółkę kredytu bankowego w wysokości 160.000 złotych.
Według K. W. Sąd Apelacyjny naruszył też przepis art. 217 § 2 k.p.c.
oddalając jej wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego lekarza psychiatry.
Skarżąca formalnie pełniła funkcję członka Zarządu w okresie od 19 listopada 2002
r. do dnia 2 kwietnia 2003 r., i w tym też czasie cierpiała na chorobę psychiczną,
która uniemożliwiała jej prawidłowe funkcjonowanie, a być może również właściwe
rozeznanie skutków podejmowanych przez siebie działań. Przeprowadzenie
11
dowodu z opinii biegłego psychiatry było więc niezbędne dla wyjaśnienia tych
okoliczności.
Oceniając istnienie przesłanek z art. 116 Ordynacji podatkowej, Sąd
Apelacyjny był kompetentny dopuścić też dowód niezawnioskowany przez stronę
(tym bardziej stronę działającą bez profesjonalnego pełnomocnika), by ustalenia
stanu faktycznego nie odbiegały od rzeczywistości i ocena tych przesłanek była
trafna. Takie uprawnienie i obowiązek wynika dla sądu orzekającego z treści art.
468 § 1 i 2 k.p.c., jako że zmiana treści art. 3 i art. 232 kpc i wprowadzona nią
dominacja zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego, nie zwalnia sądu
ubezpieczeń społecznych od obowiązku wszechstronnego wyjaśnienia sprawy i
dopuszczenia w tym celu dowodu nawet przez strony niewnioskowanego.
Tymczasem Sąd Apelacyjny znając treść opinii biegłego sądowego z zakresu
rachunkowości wiedział, iż biegły wydał ją stwierdzając jednocześnie, że pełen
obraz kondycji finansowej Spółki byłby możliwy do wykazania w oparciu o
kompletne i rzetelne dokumenty finansowe oraz że uzupełni opinię po
udostępnieniu tych dokumentów. Sądy obu instancji miały świadomość wagi tych
dokumentów, a mimo to nie podjęły żadnych kroków dla ich zgromadzenia.
Sąd Apelacyjny naruszył wreszcie art. 233 § 1 k.p.c. przez pominięcie przy
ustalaniu stanu faktycznego dowodów przedłożonych przez K. W. wraz z
odwołaniem od decyzji ZUS w postaci dokumentów finansowych wskazujących na
dobrą sytuację finansową Spółki w okresie pełnienia przez skarżącą funkcji
członka Zarządu oraz dokumentacji medycznej uzasadniającej wniosek o
dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychiatry, co mogło mieć wpływ na wynik
sporu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stosownie do art. 398¹³ § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę
kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw, a z urzędu bierze
pod rozwagę tylko nieważność postępowania. W świetle art. 398³ § 1 k.p.c. skarga
kasacyjna może być oparta na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez
błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie (pkt 1) oraz na zarzutach
naruszenia przepisów postępowania, jeżeli uchybienia te mogły mieć wpływ na
wynik sprawy (pkt 2). Zgodnie z utrwalonym w judykaturze poglądem, pod pojęciem
12
podstawy skargi kasacyjnej rozumie się zaś konkretne przepisy prawa, które
zostały w niej wskazane z jednoczesnym stwierdzeniem, że wydanie wyroku
nastąpiło z ich obrazą. W razie oparcia skargi kasacyjnej na podstawie z art. 398³ §
1 pkt 2 k.p.c. konieczne jest przy tym, aby – poza naruszeniem przepisów
proceduralnych – skarżący wykazał, że konsekwencje wadliwości postępowania
były tego rodzaju, iż kształtowały lub współkształtowały treść zaskarżonego
orzeczenia.
W niniejszym przypadku skargę kasacyjną oparto na obydwu ustawowych
podstawach. W ramach pierwszej z nich zarzucono naruszenie prawa materialnego
w postaci art. 116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa w
związku z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych. Natomiast w ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania
mającego istotny wpływ na wynik sprawy wskazano art. 233 § 1 art. 217 § 2 oraz
art. 468 § 1 i 2 k.p.c. Pozostaje zatem rozważyć zasadność tak sprecyzowanych
podstaw i zarzutów kasacyjnych.
Co się tyczy pierwszej ze wskazanych podstaw skargi kasacyjnej warto
przypomnieć, że przedmiotem sporu w rozstrzyganej sprawie jest kwestia
prawidłowości decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o przeniesieniu na K. W.
jako członka zarządu B. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
odpowiedzialności za zobowiązania Spółki z tytułu nieopłaconych składek na:
ubezpieczenia społeczne za okres od stycznia 2003 r. do grudnia 2003 r. oraz na
ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych za okres od grudnia 2002 r. do grudnia 2003 r.
Analizy prawidłowości tejże decyzji i wyroków zapadłych w wyniku
rozpoznania odwołania od niej należy dokonać w świetle przepisów ustawy z dnia
29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (jednolity tekst: Dz. U. z 2005 r. Nr 8,
poz. 60 ze zm.), do których odsyła art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o
systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz.
1585 ze zm.). Jednym z tych przepisów Ordynacji podatkowej jest art. 107 § 1
stanowiący, że w przypadkach i w zakresie przewidzianym w rozdziale 15
(zatytułowanym „Odpowiedzialność podatkowa osób trzecich”) za zaległości
podatkowe podatnika odpowiadają całym swoim majątkiem solidarnie z
13
podatnikiem również osoby trzecie. Odpowiedzialność ta, jeżeli dalsze przepisy nie
stanowią inaczej, obejmuje też odsetki za zwłokę od zaległości podatkowej i koszty
egzekucyjne (art. 107 § 2 pkt 2 i 3 Ordynacji podatkowej). Odpowiedzialność osób
trzecich za zobowiązania podatkowe (odpowiednio: składkowe) występuje w
sytuacji niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania podatkowego
(składkowego) przez podatnika (płatnika składek), jest więc instytucją prawa
wiążącą skutki istnienia zobowiązania podatkowego ( składkowego) z podmiotem
innym niż podatnik ( płatnik składek). Odpowiedzialność ta jest uzależniona od
istnienia zobowiązania podatkowego ( składkowego) podatnika ( płatnika składek),
co powoduje, że ma ona charakter akcesoryjny, następczy i gwarancyjny, gdyż nie
może powstać bez uprzedniego zaistnienia obowiązku podatkowego (składkowego)
po stronie pierwotnego dłużnika. Jest to także odpowiedzialność subsydiarna
(posiłkowa), gdyż wierzyciel podatkowy (składkowy) nie ma swobody w kolejności
zgłaszania roszczenia do podatnika (płatnika składek) lub osoby trzeciej, lecz w
pierwszej kolejności musi dochodzić należności od podatnika lub płatnika składek
(por. R. Mastalski (w:) B. Adamiak, J. Borkowski, R. Mastalski, J. Zubrzycki:
Ordynacja podatkowa. Komentarz, Wrocław 2007, pkt 5 komentarza do art. 107, s.
493). Osoby trzecie ponoszą odpowiedzialność za cudzy dług, jednakże
odpowiedzialność ta nie uwalnia dłużnika od jego odpowiedzialności, a jedynie
poszerza krąg podmiotów, od których wierzyciel podatkowy (składkowy) może
dochodzić zaspokojenia należności. Odpowiedzialność ta musi wynikać z
konkretnego przepisu ustawy. Katalog „osób trzecich” został wymieniony w art. 110
– 117 Ordynacji podatkowej i jest on zamknięty.
Godzi się nadmienić, iż przepisy Ordynacji podatkowej dotyczące
odpowiedzialności osób trzecich za zaległości podatkowe podatników mają
zastosowanie nie tylko - z racji wyraźnego odesłania zawartego w art. 31 ustawy o
systemie ubezpieczeń społecznych - do zaległości z tytułu składek na
ubezpieczenia społeczne, ale także do zaległości składkowych na Fundusz Pracy,
Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i na ubezpieczenie
zdrowotne. Sąd Najwyższy w uchwałach z dnia 7 maja 2008 r., II UZP 1/08 (OSNP
2008 nr 23-24, poz. 352) i z dnia 4 czerwca 2008 r., II UZP 3/08 (OSNP 2009 nr
11-12, poz. 148) opowiedział się za odpowiedzialność osób trzecich za powyższe
14
zobowiązania składkowe, zaś w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 15
października 2009 r., II UZP 3/09 (niepublikowanej), stwierdził, iż przepis art. 32
ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(jednolity tekst: Dz. U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm.) – również w brzmieniu
obowiązującym do dnia 1 stycznia 2010r. przed zmianą dokonaną przez art. 45 pkt
1 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych ( Dz. U. Nr 237,
poz. 1656) – stanowi podstawę odpowiedniego stosowania do składek na Fundusz
Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i na ubezpieczenie
zdrowotne przepisów dotyczących składek na ubezpieczenia społeczne o
odpowiedzialności osób trzecich za zaległości składkowe.
Przechodząc do odpowiedzialności osób trzecich za zaległości podatkowe
(składkowe) spółek kapitałowych trzeba przypomnieć, że w myśl art. 116 Ordynacji
podatkowej w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2002 r., za zaległości
podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością w organizacji, spółki akcyjnej i spółki akcyjnej w organizacji
odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli
egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, chyba że członek zarządu
wykaże, iż we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub
wszczęto postępowanie zapobiegające upadłości (postępowanie układowe) albo że
niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania
układowego nastąpiło nie z jego winy, bądź też wskaże on mienie, z którego
egzekucja jest możliwa. Odpowiedzialność ta obejmuje zobowiązania podatkowe,
które powstały w czasie pełnienia przez wymienione osoby obowiązków członków
zarządu, a przepisy regulujące tę odpowiedzialność stosuje się także do byłych
członków zarządu. Z kolei §1 omawianego artykułu w brzmieniu obowiązującym od
dnia 1 stycznia 2003 r. stanowił, iż za zaległości podatkowe wspomnianych spółek
odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli
egzekucja z majątku spółki okazała się bezskuteczna w całości lub części, a
członek zarządu :
1/ nie wykazał, że
a/ we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto
postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości ( postępowanie układowe)
15
albo
b/ niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania
zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez
jego winy,
2/ nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie
zaległości podatkowych spółki w znacznej części.
Omawiana odpowiedzialność członków zarządu, o której mowa w
cytowanym art. 116 Ordynacji podatkowej, ma charakter wyjątkowy i znajduje
zastosowanie, jeżeli zachodzą wymienione w nim pozytywne przesłanki i brak jest
którejkolwiek z okoliczności wyłączających tę odpowiedzialność. Odpowiedzialność
ta jest przy tym niezależna od tego, czy zaległości z tytułu składek, których z
powodu braku majątku spółki nie można wyegzekwować, powstały z przyczyn
zawinionych czy też niezawinionych od członka zarządu ( wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 17 października 2006 r., II UK 85/06, OSNP 2007 nr 21-22,
poz. 328 i z dnia 2 października 2008 r., I UK 39/08, Monitor Prawa Pracy 2009 nr
5, s. 272).
W kontekście przytoczonych unormowań prawnych należy określić trzy
pozytywne przesłanki odpowiedzialności członków zarządu spółki z ograniczoną
odpowiedzialnością za zobowiązania podatkowe, a w związku z treścią art. 31 i art.
32 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych – także składkowe tych
podmiotów. Są to: 1/ istnienie zaległości podatkowej ( składkowej), 2/ wykazanie
bezskuteczności egzekucji przeciwko samej spółce i 3/ powstanie zobowiązania
podatkowego (składkowego) w czasie pełnienia przez daną osobę obowiązków
członka zarządu.
Podobnie jak w poprzednim stanie prawnym przedmiotowa
odpowiedzialność obejmuje zaległości z tytułu zobowiązań, które powstały w czasie
pełnienia przez daną osobę obowiązków członka zarządu i dotyczy także byłych
członków zarządu spółki. Decydujące w oznaczeniu kręgu osób odpowiedzialnych
jest zaś podjęcie przez właściwe organy uchwały o powołaniu i odwołaniu danej
osoby z funkcji członka zarządu, a nie sam wpis do rejestru handlowego, który ma
deklaratywny charakter (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 września 2003 r., V
CK 198/02, Wokanda 2004 nr 6, poz. 7 oraz Wojewódzkiego Sądu
16
Administracyjnego w Warszawie z dnia 17 października 2006 r., III SA/Wa 2063/06,
LEX nr 291133). Również oświadczenie woli o rezygnacji z funkcji członka zarządu
jest jednostronną czynnością prawną, która wywołuje skutek w niej wyrażony (art.
56 k.c.) i stosownie do art. 61 § 1 k.c. prowadzi do wygaśnięcia z mocy prawa
korporacyjnego stosunku członkostwa w zarządzie spółki z chwilą
zakomunikowania woli rezygnacji właściwemu organowi spółki lub jej
reprezentantowi w sposób umożliwiający zapoznanie się z treścią złożonej
rezygnacji, która nie wymaga ich akceptacji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21
stycznia 2010 r., II UK 157/09, LEX nr 583805).
W rozpoznawanej sprawie nie budzi wątpliwości fakt nieopłacenia przez „B.”
Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością składek na ubezpieczenia społeczne za
okres styczeń – grudzień 2003 r. oraz na ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy
i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od grudnia 2002 r.
do grudnia 2003 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostatecznie nie kwestionuje
też prawidłowości przyjęcia przez Sądy obydwu instancji, że odpowiedzialność K.
W. z tytułu przedmiotowej zaległości składkowej można łączyć tylko z tym okresem,
w którym rzeczywiście pełniła ona funkcję członka zarządu Spółki, a więc do czasu
złożenia przez nią rezygnacji z członkostwa w tym organie, a nie późniejszego
ujawnienia tego faktu w rejestrze. Kontrowersyjną okazała się natomiast
bezskuteczność egzekucji przeciwko płatnikowi składek.
W tej materii wypada stwierdzić, iż w świetle poglądów judykatury i doktryny
zawarty w art. 116 Ordynacji podatkowej termin „egzekucja” posiada tę samą treść
normatywną, jaką określeniu temu nadają przepisy regulujące cywilne i
administracyjne postępowanie egzekucyjne. Przyjęcie takiej wykładni uzasadnione
jest językowym znaczeniem terminów „egzekucja” i „bezskuteczna”, które kojarzą
się jednoznacznie z podjęciem przez uprawniony podmiot przewidzianego prawem
formalnego postępowania przymuszającego, którego skutek w postaci
zaspokojenia wierzytelności nie nastąpił (por. A. Mariański, A. Karolak:
Odpowiedzialność członków zarządu za zobowiązania spółki z o. o. w świetle
przepisów prawa handlowego i podatkowego, Warszawa 2994, s. 27 oraz uchwały
Sadu Najwyższego a dnia 15 czerwca 1999 r., III CZP 10/99, Monitor Prawniczy
1999 nr 11, s. 42 i z dnia 13 maja 2009 r., I UZP 4/09, OSNP 2009 nr 23-24, poz.
17
319 oraz wyroki z dnia 2 września 2009 r., II UK 336/08, LEX nr 533102 i z dnia 3
grudnia 2009 r., II UK 393/08, niepublikowany). Bezskuteczność egzekucji należy
odnosić do całego majątku spółki, a nie tylko do jego części. Jak wyjaśnił Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 11 maja 2006 r., I UK 271/05 (OSNP 2007 nr 10, poz.
142), egzekucja tylko z części majątku lub przeprowadzona z wykorzystaniem tylko
jednego ze sposobów egzekucji nie uzasadnia przyjęcia bezskuteczności egzekucji
jako przesłanki odpowiedzialności członka zarządu spółki handlowej za dług tej
spółki jako płatnika składek na ubezpieczenie społeczne.
W orzecznictwie sądowym ścierają się przy tym dwa poglądy na temat
sposobu wykazania bezskuteczności egzekucji przeciwko podatnikowi ( płatnikowi
składek). Zdaniem części przedstawicieli judykatury bezskuteczność egzekucji do
majątku spółki organ rentowy może wykazać za pomocą wszelkich dowodów
potwierdzających fakt niemożności zaspokojenia całości lub części roszczeń,
wymóg formalnego stwierdzenia owej bezskuteczności nie znajduje jakiegokolwiek
umocowania w treści obowiązującego prawa (wyrok Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 31 stycznia 2007 r., I FSK 508/06, LEX nr 285257 oraz
wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2008 r., I UK 107/08, z dnia 9
grudnia 2008 r., I PK 151/08 i z dnia 17 lutego 2009 r., I UK 231/08, LEX nr
518064). Natomiast według innych bezskuteczności egzekucji nie można wykazać
bez obowiązku wszczynania postępowania egzekucyjnego – o bezskuteczności
egzekucji można mówić tylko jako o zdarzeniu zaistniałym, przez co nie można
tego powiedzieć o niej jako o zdarzeniu przyszłym (uchwała Naczelnego Sądu
Administracyjnego z dnia 8 grudnia 2008 r., II FPS 6/08, LEX nr 465091 oraz
wspomniany wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2006 r., I UK 271/05).
Opisana rozbieżność orzecznictwa sądowego w omawianej materii skłoniła Sąd
Najwyższy do podjęcia uchwały w składzie siedmiu sędziów z dnia 13 maja 2009 r.,
I UZP 4/09 (OSNP 2009 nr 23-24, poz. 319), w której wyrażono pogląd, że
bezskuteczność egzekucji z majątku spółki z ograniczona odpowiedzialnością, o
której mowa w art. 116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja
podatkowa ( jednolity tekst: Dz. U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) w związku z art.
31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
(jednolity tekst: Dz. U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 ze zm.), może być stwierdzona
18
wyłącznie w postępowaniu w sprawie egzekucji należności z tytułu składek na
ubezpieczenia społeczne, poprzedzającym wydanie decyzji o odpowiedzialności
członka zarządu spółki za te należności. W uzasadnieniu uchwały oraz licznych
wyrokach Sądu Najwyższego podkreśla się przy tym, że warunek wykazania
bezskuteczności egzekucji jest spełniony, jeżeli przed wydaniem decyzji
obciążającej członka zarządu za zaległości składkowe spółki dojdzie do umorzenia
postępowania upadłościowego na podstawie art. 361 pkt 1 ustawy z dnia 28 lutego
2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz. U. Nr 60, poz. 535 ze zm.),
względnie do oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 ust. 1
albo ust. 2 tej ustawy.
Wracając do treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2009 r., I
UZP 4/09, wypada zauważyć, że wypływa z niej wniosek, iż organ rentowy nie jest
uprawniony do samodzielnego – z pominięciem trybu egzekucji administracyjnej lub
sądowej - decydowania o bezskuteczności egzekucji zaległości składkowej w
rozumieniu art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej. Nie może zatem poprzestać na
wynikach własnego postępowania kontrolnego i opartej na nich ocenie kondycji
spółki oraz możliwości zaspokojenia wierzytelności z majątku dłużnika.
Niewystarczające dla przyjęcia odpowiedzialności członka zarządu za zaległości
spółki z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne jest również powoływanie się na
stwierdzoną przez organ egzekucyjny bezskuteczność działań egzekucyjnych
podejmowanych wobec dłużnika na rzecz innych wierzycieli. Odpowiedzialność
członka zarządu spółki kapitałowej przewidziana w art. 116 Ordynacji podatkowej
musi być traktowana jako ostateczne zaspokojenie roszczeń wierzycieli
publicznoprawnych przeciwko spółce. Brak jest podstaw do uznania, że mają oni
prawo zaspokoić się z majątku członków zarządu, jeżeli jest to możliwe z majątku
spółki. Bezskuteczność egzekucji jest zatem stanem faktycznym, w którym z
majątku danego podmiotu nie da się uzyskać zaspokojenia całości lub części
należności. Nie jest więc stanem niezmiennym, wobec czego nie można wykluczyć,
iż ze względu na różne okoliczności, które mogą powstać po stwierdzonej
bezskuteczności egzekucji innych wierzycieli, należności publicznoprawne mogą
być jednak zaspokojone z majątku spółki. W konsekwencji tegoż bezskuteczność
egzekucji, jako przesłanka odpowiedzialności składkowej członka zarządu spółki,
19
powinna być stwierdzona w postępowaniu w sprawie egzekucji tej właśnie
należności i to jeszcze zanim zostanie wydana decyzja stwierdzająca tę
odpowiedzialność. Sąd Najwyższy podkreślił jednak, że bezskuteczność egzekucji,
rozumiana jako brak możliwości przymusowego zaspokojenia wierzyciela
publicznoprawnego w toku wszczętej i przeprowadzonej przez organ egzekucyjny
egzekucji skierowanej do majątku spółki może być wykazana nie tylko na
podstawie postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, ale także w
inny sposób. Bezskuteczność egzekucji stwierdza się na podstawie okoliczności
wynikających z czynności przeprowadzonych w postępowaniu egzekucyjnym, a
udowodnienie spełnienia tej przesłanki należy do organu właściwego w sprawach
ubezpieczeń społecznych. Należy dodać, że wykazanie bezskuteczności egzekucji
może nastąpić w każdej fazie postępowania egzekucyjnego.
W rozpoznawanej sprawie bezspornym jest, że w 2003 r. Zakład
Ubezpieczeń Społecznych wszczął egzekucję zaległych składek przysługujących
od „B.” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, dokonując zajęcia konta
bankowego dłużnika oraz że wobec zbiegu egzekucji sądowej z administracyjną i
likwidacji konta nastąpiło umorzenie postępowania w tym zakresie, zaś komornik
sądowy prowadzący egzekucję należności innych wierzycieli Spółki umorzył
postępowanie z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Z poczynionych przez Sądy
obydwu instancji ustaleń nie wynika jednak, jakie były dalsze losy postępowania
egzekucyjnego w zakresie składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie
zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych, a zwłaszcza, czy w postępowaniu tym stwierdzono całkowitą
bezskuteczność egzekucji, a jeśli tak, to kiedy (przed czy po wydaniu zaskarżonej
decyzji) i w jakich okolicznościach. Brak tychże ustaleń nie pozwala zaś na
prawidłową subsumcję przepisu art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej w związku z art.
31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Otwartą pozostaje bowiem
kwestia spełnienia jednej z trzech wymienionych wyżej pozytywnych przesłanek
przeniesienia na odwołującą jako członka zarządu Spółki odpowiedzialności z tytułu
przedmiotowej zaległości.
Przechodząc do negatywnych kryteriów odpowiedzialności członka zarządu
spółki kapitałowej za jej zobowiązania składkowe godzi się przypomnieć, że w
20
niniejszym przypadku sporną okazała się ta przesłanka, jaką w świetle art. 116 § 1
Ordynacji podatkowej jest zgłoszenie we właściwym czasie wniosku o upadłość
lub wszczęcie postępowania układowego albo brak winy członka zarządu w
niezgłoszeniu tego rodzaju wniosku bądź niewszczęciu wspomnianego
postępowania.
Co do czasu właściwego do zgłoszenia wniosku o upadłość warto zauważyć,
iż zgodnie z art. 5 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24
października 1934 r. - Prawo upadłościowe (jednolity tekst: Dz. U. z 1991 r. Nr 118,
poz. 512 ze zm.), obowiązującego w spornym okresie, przedsiębiorca jest
zobowiązany, nie później niż w terminie dwóch tygodni od dnia zaprzestania
płacenia długów, zgłosić w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości (§1).
Reprezentant przedsiębiorcy, o którym mowa w art. 1 § 2 (tj. przedsiębiorcy
będącego osobą prawną oraz znajdujących się w stanie likwidacji spółki jawnej,
partnerskiej, komandytowej oraz komandytowo-akcyjnej) jest zobowiązany zgłosić
wniosek o ogłoszenie upadłości w terminie dwóch tygodni od dnia, w którym
majątek nie wystarcza na zaspokojenie długów, chyba że wcześniej rozpoczął się
bieg terminu określonego w § 1 (§2). Terminy określone w § 1 i 2 nie biegną, a
jeżeli rozpoczęły bieg, ulegają zawieszeniu, gdy przedsiębiorca złożył podanie o
otwarcie postępowania układowego ( §3). W myśl art.1 § 1 i § 2 ustawy
przesłanką uznania przedsiębiorcy za upadłego jest zaś zaprzestanie płacenia
przez niego długów, a w przypadku przedsiębiorcy będącego osobą prawną oraz
znajdujących się w stanie likwidacji spółek jawnej, partnerskiej, komandytowej oraz
komandytowo-akcyjnej - także sytuacja, gdy ich majątek nie wystarcza na
zaspokojenie długów. W świetle art. 2 ustawy krótkotrwałe wstrzymanie płacenia
długów wskutek przejściowych trudności nie jest podstawą ogłoszenia upadłości.
Na tle cytowanych unormowań w orzecznictwie przyjmuje się, że
zaprzestanie płacenia długów, jako kryterium ogłoszenia upadłości, musi mieć
trwały charakter, co oznacza, iż dłużnik nie tylko obecnie nie płaci długów, ale także
nie będzie tego czynił w przyszłości z powodu braku niezbędnych środków. Chodzi
przy tym o regulowanie wszystkich zobowiązań płatniczych związanych z
prowadzoną działalnością gospodarczą, a nie tylko niektórych z nich
(postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2000 r., V CKN 1117/00,
21
LEX nr 56047; z dnia 15 listopada 2000 r., IV CKN 1324/00, LEX nr 536993; z dnia
31 stycznia 2002 r., IV CKN 659/00, LEX nr 53150 i wyrok z dnia 28 kwietnia 2006
r., V CKN 39/06, LEX nr 376485). W odniesieniu do przedsiębiorców wymienionych
w art. 1 § 2 Prawa upadłościowego każda z dwóch przyczyn ogłoszenia upadłości
ma zaś samodzielny byt, a konsekwencją tego jest stwierdzenie, że dysponujący
nawet sporym majątkiem dłużnik będzie uznany za upadłego, jeżeli zaprzestał w
sposób trwały płacenia długów (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19
grudnia 2002 r., V CKN 342/01, LEX nr 75360).
W judykaturze zwraca się jednak uwagę, że wykładni pojęcia "właściwy
czas" do zgłoszenia wniosku o upadłość nie należy dokonywać opierając się tylko
na podstawach i terminach złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości określonych w
art. 5 Prawa upadłościowego, ale także z uwzględnieniem celu, jakiemu
uregulowanie zawarte w art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej ma służyć. Celem tym
jest ochrona należności publicznoprawnych, a także - co do należności
składkowych - ochrona Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 11 maja 2006 r., I UK 271/05, OSNP 2007 nr 9-10, poz. 142).
Wymaga podkreślenia, że przepisy Ordynacji podatkowej nie odsyłają wprost do
Prawa upadłościowego, w związku z czym brakuje dogmatycznej podstawy do
przyjmowania takiego bezpośredniego związku między wymienionymi
unormowaniami. Ponadto różny jest przedmiot regulacji wymienionych aktów
prawnych, a w związku z tym również ich cel i funkcja. Ze względu na cel i funkcję
uzasadnione jest natomiast odwołanie się do zasad odpowiedzialności członków
zarządu za zobowiązania cywilnoprawne spółki, na których zresztą wzorowano się
formułując treść art. 116 Ordynacji podatkowej. W myśl art. 299 k.s.h. (art. 298
k.h.), jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna, członkowie
zarządu odpowiadają solidarnie za jej zobowiązania. Członek zarządu może się
uwolnić od odpowiedzialności, jeżeli wykaże, że we właściwym czasie zgłoszono
wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie układowe, albo że
niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania
upadłościowego nastąpiło nie z jego winy, albo że pomimo niezgłoszenia wniosku
o upadłość oraz niewszczęcia postępowania układowego wierzyciel nie poniósł
szkody. Przepis art. 116 Ordynacji podatkowej przewiduje zaostrzone, w
22
porównaniu do Kodeksu spółek handlowych, warunki odpowiedzialności członków
zarządu. Na gruncie art. 298 k.h. została ukształtowana wykładnia pojęcia
"właściwego czasu" zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcia
postępowania układowego, która powinna zostać uwzględniona przy wykładni tego
pojęcia użytego w art. 116 Ordynacji podatkowej. W szczególności na
uwzględnienie zasługuje pogląd, według którego nie ma uzasadnienia dla
mechanicznego przenoszenia do wykładni tego pojęcia użytego w Kodeksie
handlowym unormowania art. 5 Prawa upadłościowego, określającego, że wniosek
o ogłoszenie upadłości powinien zostać zgłoszony w ciągu 2 tygodni od dnia
ujawnienia, że majątek spółki nie wystarcza na zaspokojeniu długów. Takie
„przenoszenie” nie powinno być dokonywane nie tylko dlatego, że powoduje
usztywnienie terminu, który ustawodawca określił przy użyciu elastycznego zwrotu
niedookreślonego („czas właściwy”), ale z tej przede wszystkim przyczyny, iż we
wskazanym przepisie Prawa upadłościowego chodzi o odpowiedzialność
odszkodowawczą za długi spółki. Zarówno przesłanki i rozmiary tych dwóch
rodzajów odpowiedzialności, jak i uwarunkowania dochodzenia każdej z nich ( w
tym – znajomość roszczeń i ich przewidywalność dla zobowiązanych) są różne,
odmienne są też kryteria egzoneracji (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6
czerwca 1997, III CKN 65/97, OSNC 1997 nr 11, poz. 187; z 11 października 2000,
III CKN 252/00, LEX nr 51887, z dnia 18 października 2000 r., V CKN 109/00, LEX
nr 52742; z dnia 9 lipca 2009 r., II UK 374/08, LEX nr 533104 i z dnia 1 września
2009 r., I UK 95/09, LEX nr 551001). W orzecznictwie podkreśla się, że "właściwym
czasem" w rozumieniu komentowanego przepisu nie jest ani krótkotrwałe
wstrzymanie płacenia długów na skutek przejściowych trudności, ani też całkowite
zaprzestanie płacenia długów w następstwie wyzbycia się przez podmiot
gospodarczy całego (lub prawie całego) majątku, lecz chwila kiedy wiadomo już, że
dłużnik nie będzie w stanie zaspokoić wszystkich swych zobowiązań. Określenie tej
chwili powinno być ujmowane elastycznie w zależności od okoliczności
konkretnego wypadku, bowiem właściwy czas do zgłoszenia wniosku o ogłoszenie
upadłości jest przesłanką obiektywną, ustalaną w oparciu o okoliczności faktyczne
każdej sprawy, dla określenia której nie ma znaczenia subiektywne przekonanie
członków zarządu spółki. Nie ma też podstaw do traktowania zaległości
23
składkowych wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jako pozbawionych
znaczenia w aspekcie sytuacji finansowej spółki i przyjęcia w związku z tym, że -
mimo powstania tych zaległości - nie doszło do trwałego zaprzestania spłaty
długów (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2006 r., I UK 369/05, LEX nr
376439, z dnia 23 czerwca 2004 r., V CK 533/03, LEX nr 194093; z dnia 14
czerwca 2006 r., I UK 324/05, OSNP 2007 nr 13-14, poz. 200; z dnia 24 września
2008 r., II CSK 142/08, LEX nr 470009 i z dnia 19 marca 2010 r., II UK 259/09,
LEX nr 599776).
Wracając na grunt niniejszej sprawy należy stwierdzić, że Sąd Apelacyjny
dokonał prawidłowej wykładni i właściwie zastosował art. 116 § 1 Ordynacji
podatkowej w zakresie omawianej przesłanki przeniesienia odpowiedzialności na
członka zarządu spółki za jej zobowiązania składkowe.
Przede wszystkim nie można podzielić zarzutu naruszenia przez Sąd drugiej
instancji art. 233 § 1 i art. 468 § 1 i 2 k.p.c. przy przeprowadzaniu postępowania
dowodowego i wyjaśnianiu okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia
tej kwestii.
Odnośnie do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wypada przypomnieć treść art.
398³ § 3 k.p.c., zgodnie z którym podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty
dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Skarżący nie może zatem
skutecznie powoływać się na brak wszechstronnego i wnikliwego rozważenia
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, ponieważ zakres ten nie jest
objęty kognicją Sądu Najwyższego w postępowaniu kasacyjnym. Takie stanowisko
zajął również sam Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 23 września 2005 r., III
CSK 13/05 (OSNC 2006, nr 4, poz. 76). W uzasadnieniu tego orzeczenia
wskazano, że treść i kompozycja art. 398³ § 3 k.p.c. sugerują, iż chociaż generalnie
dopuszczalne jest oparcie skargi kasacyjnej na podstawie naruszenia przepisów
postępowania, to jednak z wyłączeniem zarzutów dotyczących ustalania faktów i
oceny dowodów, nawet jeżeli naruszenia te mogły mieć istotny wpływ na wynik
sprawy. Inaczej mówiąc, niedopuszczalne jest oparcie skargi kasacyjnej na
podstawie, którą wypełniają takie właśnie zarzuty. W sytuacji, gdy skarga kasacyjne
ogranicza się tylko do zarzutów dotyczących ustalenia faktów lub oceny dowodów,
24
nie wskazując na inne naruszenia prawa, jest ona niedopuszczalna jako nieoparta
na ustawowej podstawie.
Z kolei art. 468 § 1 i 2 k.p.c. reguluje instytucję czynności wyjaśniających
przed sądem pierwszej instancji i jego naruszenie przez ten sąd nie może stanowić
podstawy skargi kasacyjnej. Kwestia niedopuszczenia przez sąd dowodu
niezawnioskowanego przez strony mogłaby być ewentualnie rozważana na
płaszczyźnie unormowań art. 232 w związku z art. 391 § 1 k.p.c., jednakże
odwołująca nie wskazuje na ich naruszenie przy ferowaniu zaskarżonego wyroku.
Przyjmując zatem za podstawę wiążące dla Sądu Najwyższego z mocy art.
398¹³ § 2 k.p.c. ustalenia faktyczne Sądu Apelacyjnego w kwestii kondycji
finansowej „B.” Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i sposobu wywiązywania
się przez nią z zobowiązań wobec wierzycieli, należy podzielić ocenę Sądu drugiej
instancji odnośnie do momentu właściwego dla wystąpienia przez członków
zarządu Spółki z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Sąd Apelacyjny wziął pod
uwagę analizę sytuacji majątkowej Spółki przeprowadzoną przez biegłego z
zakresu księgowości i rachunkowości na dzień 12 grudnia 2002 r. oraz fakt
udzielenia firmie kredytu komercyjnego w pierwszym kwartale 2003 r., jednakże
okoliczność, że Spółka w tym czasie nie wyzbyła się majątku, do którego można
byłoby skierować egzekucję należności przysługujących jej wierzycielom, nie
oznacza niemożności wszczęcia postępowania upadłościowego, jeśli zaprzestała
ona w sposób trwały spłacania długów. Wbrew zaś zapewnieniom odwołującej,
zaprzestanie realizowania przez Spółkę zobowiązań nie miało przejściowego
charakteru. Spółka już w 2002 r. nie wywiązywała się z obowiązków składkowych
wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, a w pierwszym kwartale 2003 r. –
również z obowiązków płatniczych względem pracowników i kontrahentów firmy.
Konsekwencją tego był zbieg egzekucji sądowej i administracyjnej należności
przysługujących różnym wierzycielom do rachunku bankowego Spółki. Już
wówczas wiadomym było, że Spółka nie będzie w stanie zaspokoić wszystkich
swoich zobowiązań pieniężnych. Uzasadnionym było zatem złożenie wniosku o
upadłość firmy dla zabezpieczenia interesów wierzycieli.
Pozostaje rozważyć, czy niewystąpienie przez odwołującą z tej treści
wnioskiem było przez nią niezawinione.
25
Warto podkreślić, że art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej wiąże omawianą
przesłankę przypisania członkowi zarządu spółki odpowiedzialności za jej
zobowiązania nie tylko z obiektywnie nieprawidłowym zachowaniem, polegającym
na niezgłoszeniu we właściwym czasie wniosku o upadłość firmy lub niewszczęciu
postępowania układowego, ale również z subiektywnym elementem takiego
zachowania, jakim jest wina członka zarządu w owym zaniechaniu obowiązków. W
grę wchodzi przy tym każda postać winy – umyślnej i nieumyślnej . Wina członka
zarządu spółki prawa handlowego powinna być zaś oceniana zgodnie z kryteriami
prawa handlowego, czyli według miary podwyższonej staranności, uwzględniającej
pewne (podwyższone) ryzyko gospodarcze związane z prowadzeniem
działalności. W judykaturze przyjmuje się, że winy tej zasadniczo nie wyłącza brak
wiedzy członka zarządu na temat kondycji finansowej firmy, ani relacje zachodzące
miedzy poszczególnymi osobami wchodzącymi w skład zarządu, skoro na każdym
z członków tego organu spółki spoczywa obowiązek i zarazem uprawnienie
reprezentowania i prowadzenia jej spraw. Każdy z nich powinien też zachować
należytą staranność w podjęciu działań zmierzających do ochrony interesów
wierzycieli spółki zagrożonych stanem jej niewypłacalności i niedopuszczeniu do
sytuacji, w której żaden z wierzycieli nie zostanie zaspokojony, lub niektórzy
zostaną zaspokojeniu ze szkodą dla innych. Przeszkodą w wystąpieniu z
wnioskiem o upadłość spółki nie może być również brak akceptacji pozostałych
członków zarządu lub zgromadzenia wspólników dla tego rodzaju decyzji (wyroki
Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2006 r., II UK 85/06, OSNP 2007, nr 21
– 22, poz. 328; z dnia 19 lutego 2008 r., II UK 100/07, OSNP 2009, nr 9 – 10, poz.
127; z dnia 27 maja 2009 r., II UK 373/08, LEX nr 509019; z dnia 24 sierpnia 2009
r., I UK 75/09, LEX nr 530759 i z dnia 15 września 2009 r., II UK 406/08, LEX nr
553693).
Wyjątkowo przyznaje się, że członek zarządu nie ponosi winy za
niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości albo wniosku o wszczęcie
postępowania układowego, jeżeli został odsunięty od prowadzenia spraw spółki, nie
został do nich dopuszczony, powierzono mu w zarządzie zajmowanie się takimi
zagadnieniami, że nie miał wglądu w sprawy finansowe spółki i nie mógł wiedzieć,
że zaprzestała ona spłacania długów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2
26
października 2008 r., I UK 39/08, OSNP 2010, nr 7 – 8, poz. 97). Sytuacja taka nie
miała jednak miejsca w niniejszym przypadku, skoro odwołująca jako dyrektor
finansowy Spółki była osobą dobrze zorientowaną w sytuacji ekonomicznej firmy i
zdawała sobie sprawę z faktu nierealizowania przez nią zobowiązań płatniczych. W
tej zresztą kwestii interweniowała w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
Winy tej nie wyłącza wreszcie choroba członka zarządu, jeśli miał on
możliwość podjęcia działań zmierzających do zapewnienia prawidłowego
funkcjonowania spółki w tym okresie. Trzeba jednak pamiętać, że wina jest
zjawiskiem rozgrywającym się w obszarze decyzyjnym, a więc w sferze
świadomości i woli. Wszelkie zakłócenia występujące w tym zakresie mogą
stanowić negatywną przesłankę przypisania winy osobie, której zarzuca się
obiektywnie niewłaściwe postępowanie. Stan zdrowia psychicznego członka
zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może zatem wyłączać jego winę
w niezgłoszeniu we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki lub
niewszczęciu postępowania układowego. Z takim zaś zarzutem mamy do
czynienia w niniejszym przypadku. Sąd Apelacyjny prawidłowo uznał, że choroba
psychiczna K. W. wyklucza możliwość przeniesienia na nią odpowiedzialności za
zobowiązania składkowe Spółki, jednakże konkluzję tę ograniczył do okresu hospitalizacji
odwołującej. Tymczasem istotne jest ustalenie, czy już wcześniej, w okresie objętym
sporem, z uwagi na występujące symptomy depresji, skarżąca miała pełne
rozeznanie w sytuacji finansowej Spółki i
świadomość konsekwencji swoich działań lub zaniechań w prowadzeniu spraw
firmy i ochronie jej wierzycieli przed skutkami niewypłacalności dłużnika.
Wyjaśnieniu tej okoliczności służył wniosek strony o przeprowadzenie dowodu z
opinii biegłego lekarza, pominięty przez Sąd drugiej instancji. W rezultacie tegoż
brak jest ustaleń w zakresie spełnienia przez odwołującą omawianej przesłanki
egzoneracyjnej, co oznacza, że stwierdzony przez Sąd Apelacyjny stan faktyczny
sprawy jest z punktu widzenia normy art. 116§1 Ordynacji podatkowej niepełny i nie
pozwala na prawidłową subsumcję tego przepisu.
Mając powyższe na uwadze, z mocy art. 39815
§ 1 k.p.c. orzeczono o
uchyleniu zaskarżonego wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania
27
Sądowi drugiej instancji. O kosztach postępowania kasacyjnego rozstrzygnięto w
myśl art. 108§2 w związku z art. 398²¹ k.p.c.