Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 91/11
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 lutego 2012 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Józef Iwulski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Maciej Pacuda
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z powództwa Polskich Kolei Państwowych Cargo Spółki Akcyjnej,
przeciwko A.K.
o odszkodowanie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 3 lutego 2012 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 10 lutego 2011 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem z dnia 4 października 2010 r., Sąd Rejonowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych zasądził od pozwanego A. K. na rzecz strony powodowej
Polskich Kolei Państwowych Cargo Spółki Akcyjnej kwotę 30.000 zł wraz z
ustawowymi odsetkami od dnia 12 marca 2007 r. tytułem odszkodowania i
zasądzoną kwotę rozłożył na 30 równych rat miesięcznych płatnych po 1.000 zł do
10 dnia każdego miesiąca.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że pozwany był pracownikiem PKP S.A.
Zakładu Infrastruktury Kolejowej w C., od dnia 27 września 1993 r. do dnia 5
września 2001 r., zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku
robotnik przyuczony. Stosunek pracy został rozwiązany za porozumieniem stron w
związku z likwidacją stanowiska pracy. Z tej przyczyny w oparciu o art. 49 ustawy z
dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji
przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" (Dz.U. Nr 84, poz. 948
ze zm.; dalej ustawa o komercjalizacji PKP), pracodawca wypłacił pozwanemu
jednorazową odprawę pieniężną w wysokości 30.000 zł. W dniu 12 marca 2007 r.
pozwany zawarł z PKP Cargo S.A., Zakładem Taboru umowę o pracę na okres
próbny, trwający do dnia 31 maja 2007 r. na stanowisku rzemieślnika. W związku z
tym zatrudnieniem strona powodowa pismem z dnia 4 stycznia 2010 r. wezwała
pozwanego do zwrotu pobranej uprzednio odprawy pieniężnej.
Przy takich ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy uznał, że zgodnie z art.
50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP, pracownik, któremu wypłacono
jednorazową odprawę pieniężną, powinien ją zwrócić w razie ponownego podjęcia
zatrudnienia w PKP, PKP S.A. lub w spółkach (kolejowych) powstałych w wyniku
przekształceń organizacyjnych PKP. Sąd pierwszej instancji wywiódł ponadto, że
art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP został uchylony z dniem 6 grudnia 2008
r. na mocy ustawy z dnia 24 października 2008 r. o zmianie ustawy o
komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego
(Dz.U. Nr 206, poz. 1289). Skoro jednak pozwany pracownik podjął ponowne
zatrudnienie w PKP (PKP Cargo S.A., Zakładzie Taboru) w dniu 12 marca 2007 r.,
to w tej dacie jeszcze obowiązywał art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP,
zobowiązujący go do zwrotu uprzednio pobranej odprawy. Zatem już w dniu
3
zawarcia przez pozwanego umowy o pracę z PKP Cargo S.A., zaktualizował się
obowiązek zwrotu odprawy pieniężnej a po stronie powodowej powstało
uprawnienie do żądania zwrotu odprawy. Legitymacja czynna strony powodowej do
żądania zwrotu odprawy wynika - zdaniem Sądu Rejonowego - wprost z przepisów
ustawy o komercjalizacji PKP, a w szczególności z jej art. 50 ust. 4. Ponadto, w dniu
11 grudnia 2001 r. pomiędzy PKP S.A. i PKP Cargo S.A. została zawarta umowa,
na mocy której PKP Cargo S.A. jest uprawniona i zobowiązana do żądania zwrotu
odprawy od pracowników, którzy w przeszłości byli zatrudnieni w PKP S.A. Z treści
tej umowy wynika, że PKP Cargo S.A. spełnia rolę płatnika. W ocenie Sądu
Rejonowego, podjęcie przez pozwanego zatrudnienia w PKP Cargo S.A., Zakładzie
Taboru już po okresie obowiązywania tej umowy z 11 grudnia 2001 r. nie ma
znaczenia dla legitymacji czynnej powódki, gdyż nadal posiada ona uprawnienie do
żądania zwrotu jednorazowej odprawy od pracowników, którzy podjęli ponowne
zatrudnienie w PKP. Sąd Rejonowy nie uwzględnił podniesionego przez pozwanego
zarzutu przedawnienia roszczenia (art. 291 k.p.), gdyż roszczenie stało się
wymagalne z dniem podjęcia przez pozwanego zatrudnienia w PKP Cargo S.A.,
Zakładzie Taboru, czyli z dniem 12 marca 2007 r., natomiast pozew został wysłany
pocztą w dniu 1 marca 2010 r. i wpłynął do Sądu w dniu 8 marca 2010 r., czyli
przed upływem terminu przedawnienia. Sąd Rejonowy dodał przy tym, że powódka
- zgodnie z przepisami prawa pracy - nie miała prawnego obowiązku
zamieszczenia w świadectwie pracy, jakie wystawiła pozwanemu pracownikowi,
informacji dotyczącej obowiązku zwrotu odprawy w przypadku ponownego
zatrudnienia w przedsiębiorstwach kolejowych. Sąd uznał również, że powódka,
domagając się zwrotu odprawy, nie naruszyła zasad współżycia społecznego (art. 8
k.p.).
Wyrokiem z dnia 10 lutego 2011 r., Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych oddalił apelację pozwanego od wyroku Sądu pierwszej instancji i
odstąpił od obciążenia go kosztami zastępstwa procesowego w postępowaniu
odwoławczym. Sąd drugiej instancji w pełni podzielił ustalenia faktyczne i ich ocenę
prawną przyjęte w wyroku Sądu Rejonowego. Podkreślił, że dochodzone
roszczenie stało się wymagalne w dniu 12 marca 2007 r., a zatem nie ma
znaczenia uchylenie art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP ustawą
4
nowelizującą z dnia 24 października 2008 r. Sąd Okręgowy podtrzymał także
stanowisko Sądu Rejonowego, że legitymacja czynna powódki do żądania zwrotu
odprawy wynika z art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP. Ponadto w dniu 11
grudnia 2001 r. PKP S.A. i PKP Cargo S.A. zawarły umowę, na mocy której PKP
Cargo S.A. - pełniąc rolę płatnika - jest uprawniona i zobowiązana do żądania
zwrotu odprawy od pracowników, którzy w przeszłości byli zatrudnieni w PKP S.A.
Podjęcie przez pozwanego zatrudnienia już po okresie obowiązywania umowy z 11
grudnia 2001 r. nie ma - w ocenie Sądu Okręgowego - znaczenia dla uznania
legitymacji czynnej powódki. Powódka nadal posiada uprawnienie do żądania
zwrotu jednorazowej odprawy od pracowników, którzy podjęli ponowne
zatrudnienie, gdyż wydatkowane środki były przeznaczone na proces
restrukturyzacji, pochodziły z funduszy PKP S.A. i każda ze spółek miała
obowiązek dochodzenia ich zwrotu w razie spełnienia przesłanek z art. 50 ust. 4
ustawy o komercjalizacji PKP a następnie przekazania odzyskanych środków PKP
S.A.
Od wyroku Sądu Okręgowego pozwany wniósł skargę kasacyjną, w której
zarzucił naruszenie: 1) art. 378 § 1 k.p.c., przez nierozpoznanie apelacji w jej
granicach i pominięcie zarzutu naruszenia art. 410 w związku z art. 409 oraz art.
411 k.c., a także art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c., co miało istotny wpływ na wynik
sprawy, bowiem "rozpoznanie tych zarzutów i ocena całości zgromadzonego w
sprawie materiału dowodowego musiałaby utwierdzić Sąd Okręgowy w
przekonaniu, iż pozwany zużył odprawę pieniężną w taki sposób, że nie jest już
wzbogacony, a zużywając ją nie powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu, a
nadto zarówno PKP S.A. jak i PKP Cargo S.A. naruszyły wynikający z kodeksu
pracy obowiązek informacyjny w stosunku do pracownika"; 2) art. 328 § 2 w
związku z art. 391 § 1 k.p.c., przez niewyjaśnienie podstawy faktycznej wyroku i
ograniczenie się do wskazania przebiegu postępowania przed Sądem pierwszej
instancji, jak również przez niewyjaśnienie podstawy prawnej wyroku i ograniczenie
się do przytoczenia treści art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP, w związku z
czym pozwany nie wie, jakimi motywami kierował się Sąd drugiej instancji przy
wydaniu zaskarżonego wyroku, a ponadto przedstawiona przez Sąd argumentacja
nie pozwala na przeprowadzenie kontroli kasacyjnej; 3) art. 50 ust. 4 ustawy o
5
komercjalizacji PKP, przez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że uprawnia
on powódkę do żądania od pozwanego zwrotu odprawy pieniężnej, 4) art. 410 w
związku z art. 409 i 411 k.c., przez ich niezastosowanie, a w konsekwencji
przyjęcie, że podstawę roszczenia stanowi art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji
PKP, co doprowadziło również do niewłaściwego zastosowania art. 481 k.c. przez
uznanie, że czas opóźnienia w zapłacie świadczenia pieniężnego należy liczyć od
daty zawarcia przez pozwanego umowy o pracę z PKP Cargo S.A., Zakład Taboru,
a nie od daty odebrania przez niego wezwania do zapłaty; 5) art. 77 § 1 k.c., przez
przyjęcie, że zgodnie z porozumieniem z dnia 11 grudnia 2001 r. PKP Cargo S.A.
była uprawniona do dochodzenia od pracownika zwrotu jednorazowej odprawy,
pomimo że w dacie podjęcia zatrudnienia przez pozwanego porozumienie to już nie
obowiązywało; 6) art. 8 k.p., polegające na nieoddaleniu powództwa i uznaniu, że
pozwany "mając możliwość zapoznania się z przepisami, na podstawie których
otrzymał odprawę, nie interesował się nimi, a zatem za zaistniały stan rzeczy
ponosi winę on sam, nie zaś strona powodowa, która nie naruszyła zasad
współżycia społecznego". W uzasadnieniu podstaw kasacyjnych pozwany wywiódł
w szczególności, że nie został poinformowany przez swego byłego pracodawcę o
konieczności zwrotu odprawy w przypadkach określonych ustawowo. O tym
obowiązku nie powiadomiono go również, gdy ubiegał się o zatrudnienie w PKP
Cargo S.A., Zakładzie Taboru. Zdaniem pozwanego, Sądy obu instancji
bezpodstawnie przyjęły, że czynna legitymacja procesowa strony powodowej
wynikała z przepisów ustawy o komercjalizacji PKP. Tymczasem legitymacji tej z
pewnością nie można wywieść z art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP,
bowiem nie wynika z niego, aby podmiotem uprawnionym do żądania zwrotu
odprawy był pracodawca, u którego pracownik podjął ponowne zatrudnienie. W
ustawie nie przewidziano również procedury, na podstawie której miałby nastąpić
zwrot pobranej odprawy. Trudno jest zatem uznać, by legitymacja czynna powódki
wynikała wprost z przepisów ustawy, bo w takim razie z żądaniem zwrotu nie
mógłby wystąpić pracodawca, który faktycznie wypłacił pracownikowi jednorazową
odprawę, angażując własne środki finansowe. W stanie faktycznym sprawy
podmiotem wypłacającym odprawę była PKP S.A., a nie PKP Cargo S.A. PKP
Cargo S.A. nie jest również następcą prawnym PKP S.A., ponieważ Zakład
6
Infrastruktury Kolejowej w C., w którym pracował pozwany - jak wynika z danych
zamieszczonym w Biuletynie Informacji Publicznej - przejęła spółka PKP PLK S.A.
Podkreślenia przy tym wymaga, że PKP S.A. zawarła z PKP Cargo S.A.
porozumienie z dnia 11 grudnia 2001 r., na mocy którego powódka miała
przekazywać PKP S.A. zwrócone przez pracowników odprawy. Świadczy to, że do
czasu wytoczenia powództwa powódka zdawała się uznawać, iż przepisy ustawy o
komercjalizacji PKP nie dają PKP Cargo S.A. prawa występowania z żądaniem
zwrotu odpraw. Wobec braku legitymacji czynnej powódki powództwo powinno ulec
oddaleniu. Zdaniem pozwanego, uznanie wypłaconej mu odprawy jako świadczenia
nienależnego (wskutek ustania podstawy świadczenia) ma ten skutek, że
zubożonym i tak nie będzie powódka, lecz PKP S.A., bowiem ten podmiot
finansował wypłatę odprawy. Poza tym pozwany w toku postępowania wykazał, że
zużył odprawę bezproduktywnie, na zaspokojenie podstawowych potrzeb
życiowych swoich i rodziny. Zdaniem pozwanego, PKP S.A. była obowiązana do
zawiadomienia pozwanego pracownika o obowiązku zwrotu odprawy, ponieważ
jako "silniejsza" strona stosunku prawnego powinna spełnić ciążący na pracodawcy
obowiązek informacyjny i zawiadomić pracownika o jego prawach i obowiązkach. W
tym stanie trudno uznać, że zużywając odprawę pozwany pozostawał w złej wierze
i był świadomy obowiązku zwrotu. W dalszej kolejności pozwany wywiódł, że Sąd
błędnie uznał jakoby umowa z dnia 11 grudnia 2001 r. między PKP S.A., Oddział
Kolejowa Agencja Aktywizacji Zawodowej a PKP Cargo S.A. uprawniała powódkę
do żądania zwrotu odprawy. Przeciwko takiemu rozumowaniu przemawia treść § 12
tej umowy, według którego spółka zobowiązywała się niezwłocznie informować
Agencję o każdym przypadku zatrudnienia w spółce osoby, która w przeszłości była
zatrudniona w PKP, PKP S.A. lub spółce powstałej w wyniku realizacji programu
restrukturyzacji PKP, a nadto miała przekazywać zwrócone przez pracowników
odprawy na rachunek bankowy wskazany przez Agencję, w ciągu 3 dni od dnia
zwrotu odprawy spółce przez pracownika. Zdaniem pozwanego, to postanowienie
nie upoważniało powódki do dochodzenia od pracownika podejmującego ponownie
zatrudnienie "na kolei" zwrotu odprawy na drodze sądowej. Rola powódki
ograniczała się bowiem tylko do pośredniczenia w przekazywaniu środków PKP
S.A., a więc podmiotowi, który finansował wypłatę odpraw. Podkreślenia wymaga
7
też, że przedmiotowa umowa została zawarta na czas określony do dnia 31 grudnia
2002 r., a zatem w chwili podjęcia przez pozwanego zatrudnienia u powódki już nie
obowiązywała. Strona powodowa nie przedstawiła żadnego dokumentu, który
wskazywałby na wolę przedłużenia okresu obowiązywania porozumienia a w toku
procesu twierdziła tylko gołosłownie, że skutki umowy trwają, pomimo jej
wygaśnięcia. Z takim stanowiskiem nie można się jednak zgodzić, bowiem nie
zaistniała żadna przesłanka uzasadniająca przyjęcie, że skutki umowy trwają,
ponieważ pozwany nie tylko nie otrzymał od PKP S.A. odprawy pieniężnej w czasie
obowiązywania tej umowy, ale również w tym okresie nie podjął ponownego
zatrudnienia "na kolei". Tak więc uznanie przez Sąd umowy z 11 grudnia 2001 r.
jako źródła uprawnienia powódki do żądania zwrotu odprawy jest "wnioskiem zbyt
daleko idącym". Pozwany dodał, że oddalenie powództwa powinno nastąpić
również ze względu na treść art. 8 k.p., gdyż wyznaczony przez art. 50 ust. 4
ustawy o komercjalizacji PKP obowiązek zwrotu odprawy został przez
ustawodawcę sformułowany w taki sposób, że przeciętny obywatel, nieposiadający
wykształcenia prawniczego, nie jest w stanie dokonać poprawnej interpretacji
przepisu, a następnie zastosować go w praktyce. Nadto powódka nie zawiadomiła
pozwanego o tym obowiązku przed podpisaniem umowy o pracę. Z kolei wezwanie
do zapłaty skierowane do pozwanego dopiero w piśmie z dnia 4 stycznia 2010 r., a
więc po upływie ponad 8 lat od wypłaty odprawy oraz tuż przed upływem 3 lat od
daty podjęcia ponownego zatrudnienia (tuż przed upływem terminu przedawnienia)
musi być kwalifikowane jako nadużycie prawa podmiotowego. W dodatku pozwany
zużył odprawę na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych swojej rodziny w
ciągu 2 lat od jej otrzymania. Pozwany nie podjąłby pracy u powoda, gdyby był
świadomy obowiązku zwrotu odprawy, bowiem nie byłby w stanie zgromadzić
żądanej kwoty, a nadto byłaby ona niewspółmiernie wysoka w stosunku do
proponowanych zarobków. W ocenie pozwanego suma, jaką musiałby zwrócić jest
rażąco nieadekwatna do okresu ponownego zatrudnienia "na kolei", ponieważ by
uzyskać prawo do tego świadczenia musiał wykazać się co najmniej pięcioletnim
okresem zatrudnienia, tymczasem czas ponownego zatrudnienia wynosił tylko 3
miesiące. Nie bez znaczenia jest również, że przepis, na podstawie którego
pracownik zobowiązany był do zwrotu odprawy, został uchylony z dniem 6 grudnia
8
2008 r., prawdopodobnie z uwagi na brak uzasadnienia dla jego istnienia ze
względów ekonomicznych, jak również z powodu jego niezgodności z zasadami
współżycia społecznego.
Pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku w całości i orzeczenie co do istoty sprawy przez oddalenie
powództwa i zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego zwrotu kosztów
postępowania.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną strona powodowa wniosła o odmowę
przyjęcia skargi do rozpoznania, ewentualnie o jej oddalenie w całości i zasądzenie
od pozwanego kosztów postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy wziął pod uwagę, co następuje:
Skarga kasacyjna podlega uwzględnieniu, w pierwszej kolejności z tej
przyczyny, iż Sąd Okręgowy (podobnie, jak wcześniej Sąd Rejonowy) nie wyjaśnił
charakteru prawnego porozumienia zawartego w dniu 11 grudnia 2001 r. pomiędzy
PKP S.A., Oddział Kolejowa Agencja Aktywizacji Zawodowej a PKP Cargo S.A., a
w szczególności uchylił się od przeprowadzenia oceny, dlaczego porozumienie to
wywiera skutki prawne po upływie czasu, na jaki zostało zawarte. Sąd drugiej
instancji w uzasadnieniu stwierdził jedynie, że "powódka nadal (..) posiada
uprawnienie do żądania od pracowników, którzy podjęli ponowne zatrudnienie w
PKP zwrotu jednorazowej odprawy". Argument, że "wydatkowane środki były
przeznaczone na proces restrukturyzacji, pochodziły z funduszy PKP S.A. i każda
ze spółek miała obowiązek dochodzenia ich zwrotu w razie spełnienia przesłanek z
art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP a następnie przekazania odzyskanych
środków PKP S.A." nie opiera się na jakiejkolwiek konstrukcji prawnej (przepisach).
W tym zakresie zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli kasacyjnej.
Analiza prawna umowy z dnia 11 grudnia 2001 r. byłaby w ogóle zbędna,
gdyby legitymacja czynna strony powodowej (uprawnienie do żądania od
pozwanego zwrotu odprawy) wynikała z art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP.
Tak jednak nie jest. Przepis ten (uchylony przez art. 1 pkt 24 ustawy z dnia 24
9
października 2008 r. z dniem 6 grudnia 2008 r.) stanowił, że pracownik, któremu
wypłacono jednorazową odprawę pieniężną, jest obowiązany do jej zwrotu w razie
ponownego podjęcia zatrudnienia w PKP, PKP SA lub w spółkach, o których mowa
w art. 14, 15 i art. 19. Ani ten, ani żaden inny przepis ustawy nie regulował jednak
trybu dochodzenia zwrotu odprawy. Natomiast jego wykładnia językowa (użycie
słowa "zwrot") oraz logiczna prowadzi do wniosku, że zwrot pobranego świadczenia
powinien nastąpić na rzecz podmiotu, który odprawę wypłacił. Odprawa była
jednoznacznie świadczeniem ze stosunku pracy, a więc była wypłacana przez
pracodawcę zatrudniającego wówczas pracownika. Nie wdając się w szczegółowe
analizy, jaki podmiot w strukturze PKP S.A. był wówczas pracodawcą pozwanego w
rozumieniu art. 3 k.p. (PKP S.A., Zakład Infrastruktury Kolejowej, czy Sekcja
Eksploatacji), należy stwierdzić, że PKP Cargo S.A. (strona powodowa) ani żadna
jej jednostka organizacyjna nie była pracodawcą pozwanego, który wypłacił
odprawę. PKP S.A. oraz PKP Cargo S.A. to odrębne podmioty prawne zarówno w
zakresie szczególnej podmiotowości prawa pracy (art. 3 k.p.), jak i podmiotowości
prawa cywilnego (dwie odrębne spółki prawa handlowego). Legitymacja czynna
powódki do żądania zwrotu odprawy od pozwanego nie wynika więc z art. 50 ust. 4
ustawy o komercjalizacji PKP i powinna zostać wykazana, z powołaniem się na
odpowiedni przepis lub czynność prawną. W świetle tych wywodów, zarzuty skargi
kasacyjnej dotyczące naruszenia art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP oraz
(w tym zakresie) art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c., stanowią
usprawiedliwione podstawy skargi.
Nietrafne są natomiast zarzuty skargi dotyczące naruszenia przepisów o
bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 409, 410 i 411 k.c.), a także przepisów
procesowych (art. 328 § 2 i art. 378 § 1 k.p.c.) jako niemających w tym zakresie
wpływu na rozstrzygnięcie. Pozwany odwołuje się do orzeczeń Sądu Najwyższego
dotyczących odprawy przewidzianej w § 6 ust. 1 uchwały nr 169 Rady Ministrów z
dnia 17 sierpnia 1981 r. w sprawie dodatkowych świadczeń dla pracowników
uspołecznionych zakładów pracy zmieniających pracę (M.P. Nr 21, poz. 195 ze
zm.). Rzeczywiście w tych orzeczeniach Sąd Najwyższy stosował do zwrotu
wypłaconej pracownikowi odprawy konstrukcję bezpodstawnego wzbogacenia
(uchwały z dnia 30 lipca 1982 r., III PZP 40/82, OSNCP 1983 nr 2-3, poz. 27 oraz z
10
dnia 8 listopada 1983 r., III PZP 45/83, OSNCP 1984 nr 6, poz. 89). Jednak
stosowanie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu było w tym przypadku
niezbędne, gdyż we wskazanej uchwale nr 169 Rady Ministrów przewidziano
wypłacanie odpraw pracownikom zwalnianym z pracy, nie wprowadzono natomiast
żadnego przepisu ustanawiającego obowiązek ich zwrotu (roszczenia o zwrot
odprawy). Inaczej jest w ustawie o komercjalizacji PKP, która w art. 50 ust. 4 w
sposób wyraźny przewiduje roszczenie (jak wyżej wywiedziono) pracodawcy o
zwrot odprawy i przesłanki tego roszczenia. Wobec tego nie tylko nie ma w tym
przedmiocie potrzeby, ale także wykluczone jest sięganie do przepisów o
bezpodstawnym wzbogaceniu (por. w orzecznictwie uchwałę Sądu Najwyższego z
dnia 27 kwietnia 1995 r., III CZP 46/95, OSNC 1995, nr 7-8, poz. 114 oraz wyroki z
dnia 29 stycznia 1971 r., III CRN 441/70, LEX nr 6865; z dnia 19 sierpnia 1971 r., II
CR 224/71, LEX nr 6981; z dnia 30 sierpnia 1972 r., III CRN 156/72, OSNCP 1971,
nr 4, poz. 71; z dnia 18 lipca 1997 r., II CKN 289/97, LEX nr 50515; z dnia 12 marca
1998 r., I CKN 522/97, OSNC 1998, nr 11, poz. 176; z dnia 24 lutego 1999 r., III
CKN 179/98, LEX nr 521903; z dnia 14 stycznia 2004 r., I CK 42/03, LEX nr
172790; z dnia 21 grudnia 2005 r., IV CK 305/05, LEX nr 394005; z dnia 6 lipca
2006 r., III CSK 66/05, LEX nr 196957; z dnia 30 stycznia 2007 r., IV CSK 221/06,
LEX nr 369185, Monitor Prawniczy 2008 nr 17, s. 942, z glosą P. Drapały oraz z
dnia 7 maja 2009 r., IV CSK 523/08, OSNC-ZD 2010 nr A, poz. 12, Monitor
Prawniczy 2011 nr 22, s. 1231, z glosą K. Topolewskiego, a w piśmiennictwie
prawniczym E. Łętowska: Bezpodstawne wzbogacenie, Warszawa 2000; E.
Łętowska [w:] System Prawa Prywatnego, Tom 1. Prawo cywilne - część ogólna,
Rozdział IX. Zbieg norm prawa cywilnego, pod red. M. Safjana, Warszawa 2007, s.
550).
Jak każde uprawnienie, tak również i prawo pracodawcy do żądania od
pracownika zwrotu wypłaconej odprawy podlega ocenie z punktu widzenia jego
społeczno-gospodarczego przeznaczenia oraz zasad współżycia społecznego (por.
uzasadnienie powołanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 1983 r., III
PZP 45/83). W tym zakresie usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej stanowi
zarzut naruszenia art. 8 k.p. przez nieuwględnienie funkcji roszczenia o zwrot
odprawy (jego społeczno-gospodarczego przeznaczenia oraz zasad
11
sprawiedliwości, uczciwości, lojalności) w kontekście całego szeregu
nadzwyczajnych (wyjątkowych) okoliczności, których Sądy nie uwzględniły (lub
uwzględniły bardzo powierzchownie). W szczególności dotyczy to
niepoinformowania pozwanego przez stronę powodową przy zawarciu umowy na
okres próbny o obowiązku zwrotu poprzednio pobranej odprawy. Obowiązki
informacyjne pracodawcy wyprowadzane są z ogólnego obowiązku pracodawcy
dbałości o dobro pracowników (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 16
września 1999 r., I PKN 331/99, OSNAPiUS 2001 nr 9, poz. 314 oraz wyrok z dnia
17 lutego 2004 r., I PK 386/03, OSNP 2005 nr 1, poz. 6; Monitor Prawa Pracy 2005
nr 7, z glosą K. Walczaka; por. też uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów z
dnia 18 listopada 2009 r., II PZP 4/09, OSNP 2010 nr 13-14, poz. 153; OSP 2010 nr
12, poz. 189, z glosą E. Hofmańskiej a w literaturze H. Szewczyk: Pracodawczy
obowiązek dbałości o dobro pracownika, PiP 2007 nr 11, s. 69). Gdyby uznać za
wątpliwe istnienie w tym konkretnym przypadku prawnego obowiązku
poinformowania pozwanego o skutkach ponownego podjęcia pracy (por.
uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2005 r., I PK 94/05,
OSNP 2006 nr 21-22, poz. 320; OSP 2007 nr 11, poz. 131, z glosą W.
Jędrychowskiej-Jaros), to wymagały tego zasady uczciwości i lojalności. W
aspekcie sprzeczności roszczenia z zasadami współżycia społecznego (zasadą
sprawiedliwości), pozwany trafnie podnosi także w skardze nieuwzględnienie takich
wyjątkowych okoliczności, jak zażądanie zwrotu odprawy po 8 latach, gdy zużył
odprawę na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych swojej rodziny w ciągu
2 lat od jej otrzymania oraz że nie podjąłby pracy, gdyby był świadomy obowiązku
zwrotu odprawy, bowiem nie byłby w stanie zgromadzić żądanej kwoty, a nadto była
ona niewspółmiernie wysoka w stosunku do proponowanych zarobków z tytułu
zatrudnienia wynoszącego tylko 3 miesiące.
Konieczna była także ocena zgodności roszczenia z jego społeczno-
gospodarczym przeznaczeniem. Przepis art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP
miał restrykcyjny charakter, nie zawierał żadnych wyjątków, czy możliwości
uchylenia jego działania oraz w żaden sposób nie był ograniczony czasowo, czy
skorelowany w tym zakresie z wysokością otrzymanej odprawy (w pierwotnej wersji
projektu ustawy - druk nr 1368 Sejmu RP III kadencji - proponowano obowiązek
12
zwrotu w razie podjęcia zatrudnienia w PKP w ciągu 6 miesięcy od dnia otrzymania
odprawy). Funkcja (ratio legis) art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP była dość
oczywista. Chodziło o powstrzymanie zwolnionych z pracy pracowników (a także
pracodawców) przed ponownym podjęciem pracy w jednostkach kolejowych, co
byłoby niezgodne z istotą restrukturyzacji polegającej między innymi na likwidacji
przerostów zatrudnienia. Taka funkcja art. 50 ust. 4 ustawy o komercjalizacji PKP
była spełniana tylko przez pewien czas, czego najlepszym dowodem jest uchylenie
tego przepisu w grudniu 2008 r. Pozwany podjął ponowne zatrudnienie w dniu 12
marca 2007 r., na okres do dnia 31 maja 2007 r. a zwrotu odprawy strona
powodowa zażądała pismem z dnia 4 stycznia 2010 r. Wiele wskazuje, że już w
dacie podjęcia przez pozwanego ponownego zatrudnienia, przepis art. 50 ust. 4
ustawy o komercjalizacji PKP nie realizował swojej funkcji, a w tym kontekście
żądanie zwrotu odprawy po upływie dalszych 3 lat (w tym ponad rok od jego
formalnego uchylenia) może być ocenione jako sprzeczne ze społeczno-
gospodarczym przeznaczeniem prawa.
Wobec tego, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji, na podstawie art. 39815
§
1 i art. 108 § 2 k.p.c.