Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 23 LUTEGO 2012 R.
III KK 289/11
Sobota nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy w rozumieniu art.
123 k.p.k.
Przewodniczący: sędzia SN J. Matras.
Sąd Najwyższy w sprawie Wojciecha Z., po rozpoznaniu w Izbie
Karnej na posiedzeniu, w dniu 23 lutego 2012 r. z urzędu w przedmiocie
odmowy przyjęcia kasacji na podstawie art. 531 § 1 k.p.k. w zw. z art. 530 §
2 k.p.k. i w zw. z art. 429 § 1 k.p.k.
Postanowił kasację pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego
subsydiarnego p o z o s t a w i ć bez rozpoznania, wobec złożenia jej po
terminie (...)
U Z A S A D N I E N I E
W dniu 12 maja 2011 r. pełnomocnikowi oskarżyciela posiłkowego
subsydiarnego doręczono odpis wyroku sądu odwoławczego – Sądu
Okręgowego w T. z dnia 14 kwietnia 2011 r. – wraz ze sporządzonym
uzasadnieniem. Kasacja od tego wyroku została przez pełnomocnika
sporządzona z datą 13 czerwca 2011 r. i tego dnia wysłana listem
poleconym na adres sądu odwoławczego, a następnie przyjęta i
przekazana do rozpoznania Sądowi Najwyższemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
2
Kasacja nie może zostać rozpoznana, albowiem została złożona po
upływie terminu określonego w art. 524 § 1 zd. 1 k.p.k. Ostatnim, liczonym
zgodnie z zasadą wyrażona w art. 123 § 1 k.p.k., dniem do wniesienia
kasacji był dzień 11 czerwca 2011 r., ten jednak przypadał na sobotę, zaś
kasacja została złożona w urzędzie pocztowym w poniedziałek 13 czerwca
2011 r. Przepis art. 123 § 3 k.p.k. wyraźnie określa, że jeżeli koniec terminu
przypada na dzień uznany przez ustawę za dzień wolny od pracy, czynność
można wykonać następnego dnia. Należy zatem rozstrzygnąć, czy w
procedurze karnej sobota jest właśnie „dniem uznanym przez ustawę za
dzień wolny od pracy”. Na wstępie trzeba wyraźnie podkreślić, że w
systemie prawnym brak jest jakiegokolwiek przepisu rangi ustawowej, w
którym uznano by, iż soboty są dniami wolnymi od pracy (zob. ustawa z
dnia 18 stycznia 1951 r. o dniach wolnych od pracy – Dz. U. Nr 4, poz. 28
ze zm.). Przypomnieć należy, że w uchwale z dnia 20 września 1996 r., I
KZP 20/96, OSNKW 1996, z.11-12, poz. 80 Sąd Najwyższy wyraził pogląd,
iż pojęcie ustawa obejmuje także akty prawne niższej rangi i w oparciu o to
stwierdzenie uznał, że dodatkowe dni wolne od pracy wyznaczone
zarządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 grudnia 1995 r. w
sprawie określenia terminów dodatkowych dni wolnych od pracy (M.P. Nr
64, poz.702) są dniami uznanymi przez ustawę za dni wolne od pracy w
rozumieniu art. 108 § 3 k.p.k. (obecnie art. 123 § 3 k.p.k.). Rzecz jednak w
tym, że pogląd ten wypowiedziany był na tle ówcześnie obowiązującej
regulacji prawnej, w której Kodeks pracy przewidywał w art. 150 możliwość
wprowadzenia dodatkowych dni wolnych od pracy, a uprawnienie takie
przekazywał Radzie Ministrów. Te dodatkowe dni wolne od pracy,
wskazane w przywołanym wyżej zarządzeniu, rzeczywiście stanowiły
soboty, ale istotą wyrażonego poglądu było nie to, że soboty są dniami
wolnymi od pracy, ale to, iż określenie tych dni wolnych od pracy musi mieć
podstawę ustawową zaś ich wprowadzenie ma mieć charakter
3
powszechny. Obecnie obowiązujący Kodeks pracy, od zasadniczej zmiany
wprowadzonej w 2004 r., nie zawiera jakiejkolwiek podstawy do
wprowadzenia dni wolnych od pracy, ujmuje natomiast jako zasadę
przeciętnie pięciodniowy tydzień pracy (art. 129 § 1 k.p.), określając przy
tym różne systemy czasu pracy (Rozdział IV Kodeksu pracy). Pomimo tego,
że uległ zmianie kontekst normatywny, który dał asumpt do przyjęcia, iż
także inne– niż niedziele i święta – dni mogą być dniami ustawowo wolnymi
od pracy, to w orzecznictwie Sądu Najwyższego można było dostrzec, choć
zupełnie jednostkowe, stanowiska, których treścią było już kategoryczne
stwierdzenie, iż właśnie sobota jest dniem ustawowo wolnym od pracy (por.
postanowienia z dnia 27 października 2001 r., III KZ 73/00, Lex 551137 i z
dnia 15 kwietnia 2008 r., II KZ 15/08, Lex 549377). W uzasadnieniu tych
judykatów bądź powoływano się właśnie na uchwałę z dnia 20 września
1996 r. (w III KZ 73/00), nie dostrzegając wszakże, że uległy zmianie
przepisy o czasie pracy i systemie czasu pracy, jak też i tego, iż nie
obowiązywał już przepis art. 150 k.p., stanowiący podstawę do
wprowadzania dodatkowych dni wolnych od pracy, bądź też opierano się na
treści art. 129 k.p. (w II KZ 15/08), w sytuacji, gdy przepis ten nie dawał
podstawy do prezentowania takiego poglądu. Przepis art. 129 § 1 k.p.,
wskazuje jedynie, że: „Czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i
przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w
przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy, z
zastrzeżeniem § 2 oraz art. 135-138, 143 i 144”. Zawarta w tym przepisie
norma prawna żadną miarą nie może stanowić podstawy do uznania soboty
za dzień wolny od pracy, zwłaszcza gdy dostrzeże się to, iż w przepisie tym
użyto zwrotu „w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy”. Przeciętnie
pięciodniowy tydzień pracy ma pracownikowi rozliczyć się w okresie
nieprzekraczającym 4 miesięcy (wyjątki w § 2 tego przepisu). Oznacza to,
że w niektórych tygodniach tydzień pracy będzie dłuższy, a to już skutkuje
4
tym, iż ustawowo dopuszczono pracę w soboty. Co więcej, jeżeli
ustawodawca chce zrównania sobót z dniami ustawowo wolnymi od pracy,
co do skutków w zakresie terminu wykonania czynności, to wyraźne to
ujmuje w przepisach prawa, np. art. 12 § 5 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997
r. – Ordynacja podatkowa (Dz. U. 2005, nr 8, poz. 60 ze zm.) lub art. 83 § 2
ustawy o z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami
administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz.1270 ze zm.), które stanowią, że
"jeżeli ostatni dzień terminu przypada na sobotę lub dzień ustawowo wolny
od pracy, za ostatni dzień terminu uważa się następny dzień po dniu lub
dniach wolnych od pracy". Byłoby zignorowaniem zasad tworzenia prawa a
następnie jego wykładni, aby w tym układzie wywodzić, że sobota jest także
dniem uznanym ustawowo za wolny od pracy. Zrównanie soboty z dniami
ustawowo wolnymi od pracy w zakresie pewnych konsekwencji dla terminu
do dokonania czynności procesowych, nie jest równoznaczne z uznaniem,
iż sobota jest dniem ustawowo wolnym od pracy. Gdyby tak było nie
istniałaby właśnie potrzeba takiego „zrównywania”. W przepisach tych
dwóch wskazanych powyżej ustaw sobotę jedynie zrównano w skutkach z
dniami ustawowo uznanymi za wolne od pracy; to jednak nie oznacza, iż
sobota stała się takim dniem. Wobec faktu, iż przepis art. 123 § 3 k.p.k. nie
posługuje się żadnym innym zwrotem, który by dopuszczał szerszą
interpretację – a więc także co do np. dni równoważnych z dniami
ustawowo wolnymi od pracy – to wszelkie próby „poszerzenia” zwrotu „dni
ustawowo wolne od pracy” na soboty, czynione w formule „dnia
równorzędnego z dniem ustawowo wolnym od pracy” podjęte na tle
tożsamych zwrotów użytych w art. 57 § 4 k.p.a. (por. uchwała 7 sędziów
NSA z dnia 15 czerwca 2011 r., I OPS 1/11, ONSA/WSA 2011, nr 5, poz.
95), muszą być uznane za nie mające znaczenia dla regulacji przewidzianej
w Kodeksie postępowania karnego. Co więcej, stanowisko wyrażone w
uchwale składu 7 sędziów NSA o równorzędności soboty z dniem
5
ustawowo wolnym od pracy wskazuje przecież w istocie, że sobota nie jest
dniem ustawowo wolnym od pracy; dzień ustawowo wolny od pracy nie
może być jednocześnie dniem równorzędnym dniowi ustawowo wolnemu
od pracy.
Dodać również trzeba, że w przepisie art. 517 b § 3 k.p.k.
przewidziano regulacje dla sytuacji, gdy termin dla dokonania czynności
procesowej (wniosek o rozpoznanie sprawy w postępowaniu
przyspieszonym) upływa w dniu wolnym od pracy. Skoro więc na gruncie
tego samego aktu prawnego ustawodawca rozróżnia dzień ustawowo wolny
od pracy (art. 123 § 3 k.p.k.), od dnia wolnego od pracy (art. 517 b § 3
k.p.k.), którym dla sądów jest z reguły także sobota, to nie można przyjąć,
aby sobota spełniała warunek z art. 123 § 3 k.p.k. Mając na uwadze
powyższe argumenty stwierdzić należy, że sobota nie jest dniem ustawowo
wolnym od pracy w rozumieniu art. 123 § 3 k.p.k. Takie stanowisko
wyrażane było również w uzasadnieniach postanowień Sądu Najwyższego:
z dnia 24 listopada 2003 r., IV KZ 43/03, OSNKW 2004, z.1, poz. 8; z dnia
25 października 2007 r., IV KZ 95/07, R-OSNKW 2007, poz. 2375 jak też w
postanowieniu Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 14 sierpnia 2003 r.,
II AKz 502/03, OSA 2004, z. 4, poz. 24. Tożsame stanowisko – na gruncie
odpowiadającego przepisowi art. 123 § 3 k.p.k. , art. 115 k.c. w zw. z art.
165 k.p.k., zajął Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia
25 kwietnia 2003 r., III CZP 8/03, OSNC 2004, z. 1, poz. 1. W uchwale tej
wskazano, że sobota nie jest dniem uznanym ustawowo za wolny od pracy
w rozumieniu art. 115 k.c. w zw. z art. 165 § 1 k.p.c., a samej uchwale
nadano moc zasady prawnej.
Skoro zatem w niniejszej sprawie termin do wniesienia kasacji mijał w
sobotę 11 czerwca 2011 r., a kasacja został złożona w dniu 13 czerwca
2011 r., to została złożona po terminie, wobec czego należało ją pozostawić
6
bez rozpoznania, a o kosztach postępowania orzec w oparciu o przepis art.
637 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.