Pełny tekst orzeczenia

78/2/B/2010

POSTANOWIENIE
z dnia 18 stycznia 2010 r.
Sygn. akt Ts 8/08

Trybunał Konstytucyjny w składzie:

Andrzej Rzepliński,

po wstępnym rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym skargi konstytucyjnej Marka J. – PKS TYSOVIA, w sprawie zgodności:
art. 399 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej,

p o s t a n a w i a:

odmówić nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.

UZASADNIENIE

W skardze konstytucyjnej z 2 stycznia 2008 r., sporządzonej przez pełnomocnika skarżącego – Marka J., PKS TYSOVIA – zakwestionowana została zgodność z Konstytucją art. 399 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.; dalej: k.p.c.). Zakwestionowanemu przepisowi k.p.c. skarżący zarzucił niezgodność z art. 2, art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji. Istotę takiej niezgodności upatruje skarżący w ustawowym zamknięciu możliwości wznowienia postępowania sądowego zakończonego orzeczeniem przyjmującym inną formę aniżeli wyrok.
Skarga konstytucyjna została wniesiona w związku z dwoma odrębnymi postępowaniami. W pierwszym, Sąd Okręgowy w Katowicach postanowieniem z 5 grudnia 2007 r. (sygn. akt XIX Gz 525/07) odrzucił skargę skarżącego o wznowienie postępowania. Jako podstawę rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy powołał art. 399 § 1 k.p.c., podkreślając, że wznowienia postępowania zakończonego postanowieniem nie można żądać z ogólnych podstaw nieważności (art. 401 k.p.c.) ani z przyczyn restytucyjnych (art. 403 k.p.c.). Tymczasem skarżący, uzasadniając swoją skargę, powołał się na przesłankę z art. 401 pkt 1 k.p.c., dotyczącą uczestnictwa osoby nieuprawnionej w wydaniu postanowienia.
Do skargi konstytucyjnej skarżący dołączył także orzeczenie wydane w innym postępowaniu. Postanowieniem z 4 grudnia 2007 r. (sygn. akt V ACz 723/07) Sąd Apelacyjny w Katowicach także odrzucił jego skargę o wznowienie postępowania. Również i w tym przypadku podstawą prawną odmowy był art. 399 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny podkreślił, że wznowienie postępowania byłoby dopuszczalne wyłącznie na podstawie określonej w art. 4011 k.p.c.

Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:

Skardze konstytucyjnej nie może być nadany dalszy bieg, gdyż nie spełnia ona prawnych przesłanek warunkujących korzystanie z tego rodzaju środka ochrony konstytucyjnych wolności i praw.
W pierwszym rzędzie stwierdzić należy, że dla oceny dopuszczalności analizowanej skargi konstytucyjnej decydujące znaczenie ma okoliczność przeprowadzenia przez Trybunał Konstytucyjny merytorycznej kontroli zakwestionowanego w niej przepisu k.p.c., również w kontekście konstytucyjnych wzorców wskazywanych przez skarżącego. Wyrokiem z 27 października 2004 r. (SK 1/2004, OTK ZU nr 9/A/04, poz. 96) Trybunał Konstytucyjny orzekł bowiem, że: „Art. 399 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.) jest zgodny z art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1, art. 77 ust. 2 oraz art. 190 ust. 4 Konstytucji”.
Trzeba w związku z tym podkreślić, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego dochodziło już do procesowej kwalifikacji przypadków, w których brak podstaw do przyjęcia zaistnienia w danej sprawie powagi rzeczy osądzonej (występującej tylko w przypadku tożsamości podmiotowej i przedmiotowej wniosku lub skargi) nie oznaczał bynajmniej, że uprzednie rozpoznanie sprawy konstytucyjności określonego przepisu prawnego (normy prawnej) z punktu widzenia tych samych zarzutów winno być uznawane za prawnie obojętne. Instytucją, która ma na celu zapewnienie stabilności sytuacji powstałych w wyniku ostatecznego orzeczenia, jest zasada ne bis in idem, rozumiana w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym z uwzględnieniem specyfiki tego postępowania (por. np. postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z: 4 maja 2006 r., SK 53/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 60; 24 października 2005 r., SK 2/06, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 141; 29 maja 2006 r., P 29/05, OTK ZU nr 5/A/2006, poz. 61; 24 października 2006 r., SK 27/06, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 143; 23 października 2006 r., SK 66/05, OTK ZU nr 9/A/2006, poz. 139; 9 stycznia 2007 r., SK 21/06, OTK ZU nr 1/A/2007, poz. 4). W przypadku przesłanki ne bis in idem Trybunał Konstytucyjny dokonuje oceny danej sprawy w kategoriach pragmatycznych, oceniając celowość prowadzenia postępowania i orzekania w kwestii, która została już jednoznacznie i ostatecznie rozstrzygnięta przez ten organ.
W przypadku niniejszej skargi konstytucyjnej nie ulega wątpliwości, że wydanie przez Trybunał Konstytucyjny merytorycznego orzeczenia stało się – w obliczu podjętego już rozstrzygnięcia – zbędne. Trybunał Konstytucyjny stoi przy tym na stanowisku, że konieczność uwzględniania określonej w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym przesłanki zbędności wydania orzeczenia uwidacznia się na każdym etapie postępowania inicjowanego skargą konstytucyjną.
Konstatacji powyższej nie może zmienić okoliczność „wzbogacenia” przez skarżącego podstawy wniesionej skargi konstytucyjnej (względem wzorców występujących w sprawie zakończonej wyrokiem TK z 27 października 2004 r.) także o art. 2 Konstytucji. Jak to już wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie TK, zasady wywodzone z tego przepisu Konstytucji mogą stanowić podstawę skargi konstytucyjnej jedynie wówczas, gdy zostaną skorelowane z treścią konkretnych praw podmiotowych, wyrażonych w innych przepisach konstytucyjnych (zob. postanowienie pełnego składu TK z 23 stycznia 2002 r., Ts 105/00, OTK ZU nr 1/B/2002, poz. 60). Ze wskazanych wyżej przyczyn obowiązku takiego doprecyzowania nie wypełniło zaś powołanie przez skarżącego praw wynikających z art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.
Niezależnie od powyższych okoliczności, samoistnie przesądzających o niemożności nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, stwierdzić należy, że wykorzystaniu przez skarżącego tego środka ochrony praw towarzyszyło oparcie uzasadnienia skargi na argumentach nieadekwatnych dla okoliczności sprawy, a przez to także i nieuprawnionych. Zauważyć należy bowiem, że żądanie wznowienia postępowań sądowych wiązał skarżący z zarzutem uczestniczenia w składzie sądu osoby nieuprawnionej (art. 401 pkt 1 k.p.c.). Zarzut ten powstał zaś w związku z orzekaniem w sprawie skarżącego przez sędziego delegowanego, którego delegacja nie została podpisana przez Ministra Sprawiedliwości. Należy w związku podkreślić, że – jak stwierdzono w Uchwale Pełnego Składu Sądu Najwyższego z 14 listopada 2007 r. –„Ustawowe uprawnienie Ministra Sprawiedliwości do delegowania sędziego do pełnienia obowiązków sędziego w innym sądzie (art. 77 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych, Dz. U. 2001 r. Nr 98 poz. 1070, ze zm.) może być w jego zastępstwie (art. 37 ust. 5 ustawy z dnia 8 sierpnia 1996 r. o Radzie Ministrów, Dz. U. 2003 r. Nr 24 poz. 199, ze zm.) albo z jego upoważnienia (art. 37 ust. 1 ustawy z 8 sierpnia 1996 r. o Radzie Ministrów) wykonywane przez sekretarza stanu lub podsekretarza stanu” (sygn. akt BSA I-4110-5/2007, OSNC z 2008 r., nr 4, poz. 42). Trzeba więc jednoznacznie stwierdzić, że dokonana przez sądy orzekające w sprawach skarżącego ocena dopuszczalności jego skarg o wznowienie postępowania determinowana była nie tylko treścią zaskarżonego art. 399 § 1 k.p.c., ale także przepisu odnoszącego się do powoływanej przyczyny takiego wznowienia. W okolicznościach faktycznych sprawy skarżącego ocena ta nie byłaby więc odmienna, niezależnie od kwestionowanej treści art. 399 § 1 k.p.c.

Biorąc wszystkie powyższe okoliczności pod uwagę, działając na podstawie art. 39 ust. 1 pkt 1 oraz art. 47 ust. 1 pkt 2 ustawy o TK, Trybunał Konstytucyjny orzekł jak w sentencji.