Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 1347/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia – 9 kwietnia 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu, Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Szyszko ( spr. )

Sędziowie: SSO Joanna Żelazny
SSR del. do SO Izabela Krupa

Protokolant: Jowita Sierańska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej - T. K.

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 kwietnia 2013 r.

sprawy W. S. i M. K.

oskarżonych z art.296§1 kk i art.271§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.12 kk

na skutek apelacji, wniesionych przez obrońców oskarżonych oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia

z dnia 13 czerwca 2012 r. - sygn. akt V K 775/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  przyjmuje, iż przypisanych im przestępstw oskarżeni W. S. i M. K. dopuścili się w okresie od dnia 1 stycznia 1999 r. do 27 listopada 1999 r. w ten sposób, że działając wspólnie i w porozumieniu, umyślnie w zamiarze ewentualnym, przy czym W. S. jako Kierownik Centrum Hurtu Napojów, a M. K. jako menadżer do spraw marketingu, będąc obowiązani na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi Przedsiębiorstwa (...) poprzez niedopełnienie obowiązku, polegającego na dopuszczeniu do:

-

wydawania towaru bez potwierdzenia odbioru opakowań zwrotnych ;

-

nienależytym dbaniu o towar zgromadzony w hurtowni i nierzetelne prowadzenie ewidencji w hurtowni ;

-

odbiorze pieniędzy za towar sprzedany w systemie paragonowym z pominięciem kasy ;

-

nieterminowym rozliczaniu dokumentów MM – przesunięć międzymagazynowych i paragonów,

a nadto przez nadużycie udzielonych uprawnień, polegające na poświadczeniu nieprawdy co do okoliczności mających znaczenie prawne w czterech fakturach rozchodowych bez wydania towaru na kwotę 130.924,92 złotych, w tym:

-.

-

w fakturze nr (...) dla (...) z dnia 20 listopada 1999 r. na kwotę 5.031,46 złotych ;

-

w fakturze nr (...) dla (...) w Ż. z dnia 25 listopada 1999 r. na kwotę 84.252,42 złotych ;

-

w fakturze nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 41.016,40 złotych ;

-

w fakturze nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 624,64 złotych,

czym wyrządzili Przedsiębiorstwu (...) znaczną szkodę majątkową w wysokości nie mniejszej niż 435.954,80 złotych ;

b)  wymierzone oskarżonym w punkcie I oraz V części dyspozytywnej wyroku kary pozbawienia wolności obniża do 1 ( jednego ) roku i 6 ( sześć ) miesięcy, zaś określony w punktach II i VI części dyspozytywnej wyroku okres próby obniża do 2 ( dwóch ) lat;

c)  karę grzywny wymierzoną oskarżonemu W. S. w punkcie III części dyspozytywnej tegoż wyroku obniża do 120 ( sto dwadzieścia ) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 złotych, zaś karę grzywny wymierzoną oskarżonemu M. K. w punkcie VII części dyspozytywnej tegoż wyroku obniża do 100 (sto) stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 50 złotych ;

d)  na podstawie art.63§1 kk na poczet kary grzywny zalicza oskarżonemu W. S. okres pozbawienia wolności od dnia 8 lutego 2000 r. do dnia 8 kwietnia 2000 r., przyjmując jeden dzień pozbawienia wolności za równy dwóm stawkom dziennym grzywny i uznając karę grzywny za wykonaną w całości ;

e)  uchyla orzeczenie o kosztach zastępstwa procesowego, zawarte w punkcie IX części dyspozytywnej tegoż wyroku i zasądza od oskarżonych W. S. i M. K. na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. kwoty po 3.552 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym ;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację oskarżyciela posiłkowego za oczywiście bezzasadną ;

III.  zasądza od Skarbu Państwa ( kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia ) na rzecz adw. A. G. kwotę 516, 60 złotych ( w tym podatek VAT ) tytułem kosztów nieopłaconej obrony udzielonej oskarżonemu W. S. z urzędu ;

IV.  zasądza od oskarżonych oraz oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w wysokości po 1/3 od każdego z nich, w tym wymierza im opłaty: oskarżonemu W. S. w kwocie 900 złotych, oskarżonemu M. K. w kwocie 800 złotych, a oskarżycielowi posiłkowemu w kwocie 150 złotych.

UZASADNIENIE

Prokurator Okręgowy we Wrocławiu oskarżył W. S. i M. K. o to, że:

I.  w okresie od 1 stycznia do 27 listopada 1999 r. we W., działając wspólnie i w porozumieniu, W. S. jako kierownik Centrum Hurtu Napojów i M. K. jako menadżer do spraw marketingu, będąc obowiązanymi na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi Przedsiębiorstwa (...), poprzez niedopełnienie obowiązku, polegającego na:

-

wydawaniu towaru bez potwierdzenia odbioru opakowań zwrotnych ;

-

nienależytym dbaniu o towar zgromadzony w hurtowni i nierzetelne prowadzenie ewidencji w hurtowni ;

-

odbiorze pieniędzy za towar sprzedany w systemie paragonowym z pominięciem kasy ;

-

nieterminowym rozliczaniu dokumentów MM – przesunięć międzymagazynowych i paragonów,

wyrządzili znaczną szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, w wysokości nie mniejszej niż 870.817,89 złotych, czym działali na szkodę wymienionego przedsiębiorstwa państwowego; tj. o czyn z art.296§3 kk ;

II.  w okresie od 20 do 27 listopada 1999 r. we W., działając wspólnie i w porozumieniu oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, będąc upoważnionymi do wystawienia dokumentów, wystawili 4 faktury rozchodowe bez wydania towaru na kwotę 130.924,92 zł, w tym:

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 20 listopada 1999 r. na kwotę 5.031,46 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) w Ż. z dnia 25 listopada 1999 r. na kwotę 84.252,42 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 41.016,40 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 624,64 złotych

i dokumenty przesunięć (...), (...), (...) i (...), w tym przerzutów towaru dla sklepu bez ich wydania z magazynu na kwotę 34.165,20 złotych oraz dokumenty M-48 i M-49 dotyczących zwrotu towaru do magazynu ze sklepu na kwotę 64.059,77 złotych, poświadczające nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne w celu ukrycia niedoboru na łączną kwotę nie mniejszą niż 229.149,89 złotych, czym działali na szkodę Przedsiębiorstwa (...); tj. o czyn z art.271§3 kk w zw. z art.11§2 kk.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Śródmieścia wyrokiem z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie o sygn. akt V K 274/01:

I.  uznał oskarżonych W. S. i M. K. za winnych tego, że w okresie od 1 stycznia do 27 listopada 1999 r. we W., działając wspólnie i w porozumieniu W. S. - jako kierownik Centrum Hurtu Napojów i M. K. jako menadżer do spraw marketingu, będąc obowiązanymi na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi Przedsiębiorstwa (...) poprzez niedopełnienie obowiązku polegającego na:

-.

-

wydawaniu towaru bez potwierdzenia odbioru opakowań zwrotnych,

-

nienależytym dbaniu o towar zgromadzony w hurtowni i nierzetelne prowadzenie ewidencji w hurtowni,

-

odbiorze pieniędzy za towar sprzedany w systemie paragonowym, z pominięciem kasy,

-

nieterminowym rozliczaniu dokumentów MM - przesunięć międzymagazynowych i paragonów,

a nadto przez nadużycie udzielonych im uprawnień poświadczyli nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie prawne w czterech fakturach rozchodowych bez wydania towaru na kwotę 130.924,92 złotych, w tym:

-.

-

na fakturze nr (...) dla (...) z dnia 20 listopada 1999 r. na kwotę 5.031,46 złotych ;

-

na fakturze nr (...) dla (...) w Ż. z dnia 25 listopada 1999 r. na kwotę 84.252,42 złotych ;

-

na fakturze nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 41.016,40 złotych ;

-

na fakturze nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 624,64 złotych,

i dokumentach przesunięć międzymagazynowych - (...), (...), (...) i (...), w tym przerzutów towaru do sklepu bez ich wydania z magazynu na kwotę 34.165,20 złotych oraz dokumentach M-48 i M-49, dotyczących zwrotu towaru do magazynu ze sklepu na kwotę 64.059,77 złotych, w celu ukrycia niedoboru na łączną kwotę nie mniejszą niż 229.149,89 zł, czym wyrządzili znaczną szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, w wysokości nie mniejszej niż 870.817,89 zł na szkodę Przedsiębiorstwa (...) tj. popełnienia przestępstwa z art.296§3 kk i art.271§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.12 kk i za to na podstawie art.296§3 kk w zw. z art.11§3 kk wymierzył im kary po 2 lata pozbawienia wolności ;

II.  na podstawie art.69§1 kk i art.70§1 pkt. 1 kk wykonanie orzeczonych wobec oskarżonych W. S. i M. K. kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okresy po 4 lata próby ;

III.  na podstawie art.63§1 kk zaliczył oskarżonym okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania na poczet orzeczonych wobec nich kar pozbawienia wolności w razie zarządzenia ich wykonania, a w tym:

1)  oskarżonemu W. S. od dnia 8 lutego 2000 r. do dnia 10 maja 2000 r.;

2)  oskarżonemu M. K. od dnia 8 lutego 2000 r. do 3 marca 2000 r.;

IV.  zasądził solidarnie od oskarżonych W. S. i M. K. na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę 4.200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego ;

V.  zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe i zwolni ich od ponoszenia opłat sądowych.

Powyższy wyrok zaskarżyli w całości obrońcy oskarżonych W. S. i M. K., a także pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego w części dotyczącej orzeczenia o karze.

Obrońca oskarżonego W. S. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, który miał wpływ
na treść tego orzeczenia, a polegający na:

-.

-

przyjęciu, że oskarżony swoim zachowaniem zrealizował swoim zachowaniem znamiona przestępstwa opisanego w art.296§3 kk, w tym w szczególności w zakresie strony podmiotowej miał zamiar kierunkowy jego popełnienia oraz działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podczas gdy okoliczności sprawy i analiza firmy, gdzie oskarżony pracował, prowadzą do wniosku o braku wymienionych znamion przestępstwa ;

-

przyjęciu w sposób wadliwy zakresu obowiązków oskarżonego W. S., co miało wpływ na jego końcowe ustalenie w zakresie szerszym, aniżeli było to w rzeczywistości ;

II.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a to art.7 kpk i art.424 kpk, polegającą na dowolnej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym w szczególności na całkowicie dowolnym uznaniu za pełną opinię biegłego i zeznań dyrekcji firmy (...), co doprowadziło do błędnych ustaleń w zakresie przypisania oskarżonemu znamion przestępstwa opisanego w art.296§ 3 kk i art.271§1 kk.

Podnosząc powyższe zarzuty obrońca oskarżonego wniósł o :

1)  zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego W. S. od zarzucanych mu czynów ;

2)  ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego M. K. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to :

1)  art.5 §2 kpk, art.7 kpk, art. 92 kpk, art. 410 k.p.k., polegającą na:

-.

-

rozstrzygnięciu nie dających się usunąć wątpliwości co do sprawstwa oskarżonego M. K. - na jego niekorzyść ;

-

dowolnym dokonaniu ustalenia faktycznego, iż M. K. działając wspólnie i w porozumieniu z W. S. dopuścił się przypisanego mu czynu opisanego w punkcie I zaskarżonego orzeczenia podczas, gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego powyższe nie wynika ;

2)  art.201 kpk polegającą na zaniechaniu przez Sąd zasięgnięcia opinii innego biegłego z zakresu rachunkowości w związku rozbieżnością treści opinii biegłego Z. D., a zeznaniami świadków: D. K. i E. O. odnośnie ewidencji księgowej w obrocie opakowaniami kupowanymi i wypożyczanymi ;

II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegającym na przyjęciu, że oskarżony M. K. był odpowiedzialny za gospodarkę magazynową i sferę finansową (...), organizację przepływu dokumentów, w tym prawidłową ewidencję i rozliczenia towarów w związku z zajmowanym stanowiskiem menadżera ds. marketingu, podczas, gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób jednoznaczny wynika, że za powyższe odpowiedzialny był W. S. jako kierownik (...) oraz służby (...).

Podnosząc wymienione zarzuty obrońca oskarżonego M. K. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego M. K. od przypisanego mu czynu, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

-.

-

obrazę przepisów postępowania, a to art.424§1 i 2 kpk przez sprzeczność ustaleń faktycznych z częścią dyspozytywną wyroku, w której przyjęto, że oskarżeni spowodowali szkodę w wielkich rozmiarach, w wysokości nie mniejszej niż 870.817,89 złotych, a uzasadnieniem wyroku, gdzie przyjęto wielkość strat wyniosła kwotę 833.582,47 złotych, bez wskazania z czego wynika powyższa różnica ;

-

obrazę prawa materialnego, art.53§1 i 2 kk przez nieuwzględnienie przy wymiarze kary dyrektyw jej wymiaru, a w szczególności rozmiaru ujemnych następstw przestępstw i braku starań oskarżonych w naprawieniu szkody i nieorzeczenie obowiązku naprawienia szkody w oparciu o przepis art.72§2 kk ;

-

rażącą niewspółmierność wymierzonej kary przez nieuwzględnienie stopnia społecznej szkodliwości czynu, a w szczególności wynikającego z rozmiaru szkody i nieorzeczenie w oparciu o art.71§2 kk odpowiedniej kary grzywny.

Podnosząc powyższe zarzuty pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dot. opisu zarzucanego czynu i przyjęcie, że powstała szkoda wynosi kwotę 833.582,47 złotych oraz wymierzenie każdemu z oskarżonych kary grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych po 50 złotych każda, a nadto zobowiązanie oskarżonego W. S. i M. K. do częściowego naprawienie szkody w wysokości 379.437 złotych, w ten sposób, że każdy z nich ma wyrównać szkodę w wysokości po 189.718,50 złotych w okresie 4 lat w następujących ratach:

-

do dnia 31.12.2007 r. kwotę 39.718,50 złotych,

-

do dnia 31.12.008 r. kwotę 50.000 złotych,

-

do dnia 31.12.2009 r. kwotę 50.000 złotych,

-

do dnia 31.12.2010 r. kwotę 50.000 złotych.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2008 r. w sprawie o sygn. akt IV Ka 1334/07 uchylił powyższy wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia wyrokiem z dnia 13 czerwca 2012 r. w sprawie o sygn. akt V K 775/11:

I.  uznał oskarżonego W. S. za winnego tego, że w okresie od 28 lutego 1998 r. do 27 listopada 1999 r. we W., działając w okresie od 22 grudnia 1998 r. do 27 listopada 1999 r. wspólnie i w porozumieniu z M. K., umyślnie w zamiarze ewentualnym, jako kierownik Centrum Hurtu Napojów, będąc obowiązany na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi Przedsiębiorstwa (...), poprzez niedopełnienie obowiązku, polegającego na dopuszczeniu do:

-.

-

wydawania towaru bez potwierdzenia odbioru opakowań zwrotnych ;

-

nienależytym dbaniu o towar zgromadzony w hurtowni i nierzetelne prowadzenie ewidencji w hurtowni ;

-

odbiorze pieniędzy za towar sprzedany w systemie paragonowym z pominięciem kasy ;

-

nieterminowym rozliczaniu dokumentów MM – przesunięć międzymagazynowych i paragonów,

a nadto przez nadużycie udzielonych uprawnień w okresie od 20 do 27 listopada 1999 r. we W., działając wspólnie i w porozumieniu z M. K., poświadczył nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie w czterech fakturach rozchodowych bez wydania towaru na kwotę 130.924,92 zł, w tym:

-.

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 20 listopada 1999 r. na kwotę 5.031,46 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) w Ż. z dnia 25 listopada 1999 r. na kwotę 84.252,42 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 41.016,40 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 624,64 złotych

i dokumentach przesunięć (...), (...), (...) i (...), w tym przerzutów towaru dla sklepu bez ich wydania z magazynu na kwotę 34.165,20 złotych oraz dokumentach M-48 i M-49 dotyczących zwrotu towaru do magazynu ze sklepu na kwotę 64.059,77 złotych poświadczające nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne w celu ukrycia niedoboru na łączną kwotę nie mniejszą niż 229.149,89 złotych, czym wyrządził znaczną szkodę majątkową, w wysokości nie mniejszej niż 870.817,89 złotych na szkodę Przedsiębiorstwa (...), tj. uznał oskarżonego za winnego popełnienia występku z art.296§1 kk i art.271§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.12 kk i za to na podstawie art.296§1 kk w zw. z art.11§3 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności ;

II.  na podstawie art.69§1 kk i art.70§1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego W. S. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 4 lat próby;

III.  na podstawie art.71§1 kk wymierzył oskarżonemu W. S. karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę po 50 złotych ;

IV.  na podstawie art.63§1 kk zaliczył oskarżonemu W. S. na poczet orzeczonej kary grzywny okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 8 lutego 2000 r. do 10 maja 2000 r., przyjmując że jeden dzień zatrzymania równy jest dwóm stawkom dziennym grzywny;

V.  uznał oskarżonego M. K. za winnego tego, że w okresie od 22 grudnia 1998 r. do 27 listopada 1999 r. we W., działając wspólnie i w porozumieniu z W. S., umyślnie w zamiarze ewentualnym, jako menadżer do spraw marketingu, będąc obowiązany na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi Przedsiębiorstwa (...), poprzez niedopełnienie obowiązku, polegającego na dopuszczeniu do:

-.

-

wydawania towaru bez potwierdzenia odbioru opakowań zwrotnych ;

-

nienależytym dbaniu o towar zgromadzony w hurtowni i nierzetelne prowadzenie ewidencji w hurtowni ;

-

odbiorze pieniędzy za towar sprzedany w systemie paragonowym z pominięciem kasy ;

-

nieterminowym rozliczaniu dokumentów MM – przesunięć międzymagazynowych i paragonów,

a nadto przez nadużycie udzielonych uprawnień w okresie od 20 do 27 listopada 1999 r. we W., działając wspólnie i w porozumieniu z W. S., poświadczył nieprawdę co do okoliczności mających znaczenie w czterech fakturach rozchodowych bez wydania towaru na kwotę 130.924,92 złotych, w tym:

-.

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 20 listopada 1999 r. na kwotę 5.031,46 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) w Ż. z dnia 25 listopada 1999 r. na kwotę 84.252,42 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 41.016,40 złotych ;

-

fakturę nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 624,64 złotych,

i dokumentach przesunięć (...), (...), (...) i (...), w tym przerzutów towaru dla sklepu bez ich wydania z magazynu na kwotę 34.165,20 złotych oraz dokumentach M-48 i M-49 dotyczących zwrotu towaru do magazynu ze sklepu na kwotę 64.059,77 złotych, poświadczające nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne w celu ukrycia niedoboru na łączną kwotę nie mniejszą niż 229.149,89 złotych, czym wyrządził znaczną szkodę majątkową, w wysokości nie mniejszej niż 511.366,44 złotych na szkodę Przedsiębiorstwa (...), tj. uznał oskarżonego za winnego popełnienia występku z art.296§1 kk i art.271§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.12 kk i za to na podstawie art.296§1 kk w zw. z art.11§3 kk wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności ;

VI.  na podstawie art.69§1 kk i art.70§1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego M. K. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 4 lat próby ;

VII.  na podstawie art.71§1 kk wymierzył oskarżonemu M. K. karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę po 50 złotych ;

VIII.  na podstawie art.63§1 kk zaliczył oskarżonemu M. K. na poczet orzeczonej kary grzywny okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od 8 lutego 2000 r. do 3 marca 2000 r., przyjmując że jeden dzień zatrzymania równy jest dwóm stawkom dziennym grzywny ;

IX.  zasądził od oskarżonych W. S. i M. K. solidarnie na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. kwotę 7.104 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w dotychczasowym postępowaniu ;

X.  na podstawie art.624 kpk i art.17 ustawy o opłatach w sprawach karnych zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów postępowania, obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelacje od powyższego wyroku wnieśli obrońcy oskarżonych oraz pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego.

Obrońca oskarżonego W. S. zaskarżył wyrok w zakresie punktów I, II, III, IV i IX, wnosząc o jego uchylenie w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania. Apelujący zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że oskarżony W. S. zdawał sobie sprawę ze skali niedoborów w towarach oraz ubytków w opakowaniach, które powstały w związku z tzw. sprzedażą paragonową, a w konsekwencji godził się na powstanie szkody przekraczającej 200.000 złotych, choć nie wynika to ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego ;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że sporządzenie dokumentów (...), (...) i (...) oraz Mm-48 i Mm-49 miało na celu ukrycie niedoboru o wartości 98.224,97 złotych ( suma kwot, na jakie opiewają te dokumenty ), gdy tymczasem sporządzenie tych dokumentów nie służyło – bo nie mogło służyć – ukryciu niedoboru ;

3.  naruszenie art.413§2 pkt 1 kpk w zw. z art.271§1 kk przez zawarcie w opisie przypisanego oskarżonemu czynu sformułowania „i dokumentach przesunięć (...), (...), (...) i (...), w tym przerzutów towaru dla sklepu bez ich wydania z magazynu oraz dokumentach M-48 i M-49, dotyczących zwrotu towaru do magazynu ze sklepu na kwotę 64.059,77 złotych, poświadczające nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne w celu ukrycia niedoboru na łączną kwotę nie mniejszą niż 229.149,89 złotych”, choć dokumenty te nie były wystawiane, nie zawierały w swojej treści poświadczenia, któremu przysługuje cecha zaufania publicznego, a nadto powstały jedynie na potrzeby wewnętrzne pracodawcy oskarżonego, w związku z czym ich sporządzenie nie stanowiło przestępstwa określonego w art.271§1 kk;

4.  naruszenie art.424§1 pkt 2 kpk przez zaniechanie wskazania przyczyn, dla których sporządzenie dokumentów wskazanych w zarzucie 3) stanowić miałoby przestępstwo z art.271§1 kk.

Obrońca oskarżonego M. K. zaskarżył wyrok w zakresie dotyczącym tego oskarżonego w całości, zarzucając:

I.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a to art.5§2, art.7, art.92, art.410 kpk polegającej na:

-.

-

rozstrzygnięciu nie dających się usunąć co do sprawstwa oskarżonego M. K. na jego niekorzyść ;

-

dowolnym dokonaniu ustalenia faktycznego, iż M. K. działając wspólnie i w porozumieniu z W. S. dopuścił się przypisanego mu czynu opisanego w pkt V zaskarżonego orzeczenia, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego powyższe nie wynika ;

II.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegającym na przyjęciu, że oskarżony M. K. był zobowiązany na podstawie umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi Przedsiębiorstwa (...), a tym samym był odpowiedzialny za gospodarkę magazynową i sferę finansową (...) we W., organizację przepływu dokumentów, w tym prawidłową ewidencję i rozliczenie towarów, podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego powyższe nie wynika.

W oparciu o wyżej przytoczone zarzuty, obrońca oskarżonego M. K. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego M. K. od popełnienia przypisanego mu czynu, ewentualnie uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego Przedsiębiorstwa (...) S.A. we W. zaskarżył wyrok w części dotyczącej wymiaru kary orzeczonej wobec W. S. i M. K., zarzucając rażącą niewspółmierność orzeczonej kary przez odstąpienie od zobowiązania oskarżonych do częściowego naprawienia szkody wyrządzonej w mieniu pokrzywdzonej spółki. Podnosząc ten zarzut pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczonej kary i zobowiązanie oskarżonych W. S. i M. K. do częściowego naprawienia szkody w wysokości po 50.000 złotych każdy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Apelacje obrońców oskarżonych zasługują częściowo na uwzględnienie. Natomiast apelacja pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego jest oczywiście bezzasadna.

Podkreślając duży nakład pracy włożony przez Sąd I instancji w końcowe rozstrzygniecie, stwierdzić należy, iż Sąd Rejonowy nie ustrzegł się kilku błędów, które w konsekwencji skutkowały zmianą zaskarżonego wyroku.

Przed odniesieniem się do zarzutów apelacyjnych podnieść należy, iż Sąd Rejonowy rozpoznawał sprawę oskarżonych W. S. i M. K. ponownie, w związku z czym przy ponownym rozpoznaniu sprawy obowiązywał go – wynikający z treści art.443 kpk – pośredni zakaz reformationis in peius. Przepis art.443 kpk zezwala na wydanie przy ponownym rozpoznaniu sprawy surowszego orzeczenia jedynie w stosunku do tych rozstrzygnięć sądu pierwszej instancji, które zostały wcześniej zaskarżone na niekorzyść oskarżonego. Innymi słowy, te części orzeczenia sądu a quo, które nie zostały zaatakowane w złożonym na niekorzyść oskarżonego środku odwoławczym, nie mogą zostać w toku dalszego postępowania ukształtowane surowiej. Orzeczenie surowsze na gruncie przepisu art.443 kpk należy pojmować bardzo szeroko. Surowość orzeczenia nie może być zatem utożsamiana tylko z wymiarem kary. W zakresie surowości orzeczenia należy brać pod uwagę zarówno ustalenia faktyczne, kwalifikację prawną czynu, orzeczoną karę oraz zastosowane środki karne, jak i wszystkie możliwe następstwa tych rozstrzygnięć dla sytuacji prawnej oskarżonego ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 17 listopada 2009 r., II AKa 213/09 ).

W niniejszej sprawie pierwszy wyrok, tj. wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r., sygn. akt V K 274/01 zaskarżył na niekorzyść oskarżonych tylko pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego kwestionując wysokość przyjętej przez Sąd Rejonowy znacznej szkody i działając w tym zakresie – jak trafnie zauważył Sąd Okręgowy we Wrocławiu w uzasadnieniu swojego wyroku z dnia 24 kwietnia 2008 r., sygn. akt IV Ka 1334/07 - wbrew interesowi swojego mocodawcy oraz zaskarżył wyrok w części dotyczącej orzeczenia o karze, tj. w zakresie braku orzeczenia obowiązku naprawienia szkody na podstawie art.72§2 kk i braku orzeczenia wobec oskarżonych odpowiedniej kary grzywny, wnosząc o zmianę w/w wyroku poprzez przyjęcie, że powstała szkoda wynosi kwotę 833.582,47 złotych oraz wymierzenie każdemu z oskarżonych kary grzywny w wymiarze 150 stawek dziennych po 50 złotych każda, a nadto zobowiązanie oskarżonych do częściowego naprawienie szkody. Dlatego też, przy ponownym rozpoznaniu sprawy w żadnym razie nie wolno było Sądowi Rejonowemu rozszerzyć przyjętego w wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r okresu popełnienia przez oskarżonych przypisanego im przestępstwa oraz wymierzyć oskarżonemu W. S. kary grzywny w liczbie 200 stawek dziennych, tj. ponad wysokość wskazaną w apelacji pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego. W apelacji od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r. pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego nie kwestionował także wysokości przyjętej przez Sąd Rejonowy szkody w towarach, w związku z czym i w tym zakresie Sąd Rejonowy nie mógł przyjąć ustaleń faktycznych mniej korzystnych dla oskarżonych niż te, które zostały przyjęte w uchylonym orzeczeniu. Ferując zaskarżony wyrok Sąd Rejonowy naruszył zakaz określony w art.443 kpk, co uszło uwadze apelujących obrońców. Sąd Odwoławczy dokonał jednak z urzędu korekty stwierdzonych uchybień.

N ie negując lakoniczności rozważań Sądu Rejonowego w zakresie przyjętej kwalifikacji prawnej działań oskarżonych, stwierdzić należy, iż uzasadnienie zaskarżonego wyroku spełnia wymogi art.424 kpk. Znaczenie uzasadnienia wyroku, które stanowi całość z dyspozytywną częścią orzeczenia, nie może poddawać w wątpliwość tezy, iż o trafności rozstrzygnięcia nie decyduje uzasadnienie, lecz materiał dowodowy stanowiący jego podstawę. Uzasadnienie w ramach kontroli odwoławczej stanowi jedynie punkt wyjścia do zbadania zasadności rozstrzygnięcia. Nie każde wadliwe uzasadnienie wyroku uniemożliwia przeprowadzenie kontroli instancyjnej, a w konsekwencji stanowi dostateczną przyczynę uchylenia wyroku oraz przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Do uchylenia wyroku musi prowadzić tylko taka wadliwość uzasadnienia, ze względu na którą sąd odwoławczy nie może w sposób merytoryczny ustosunkować się do zarzutów i wniosków środka odwoławczego ( patrz wyr. SN z 7 X 1983 r., Rw 797/83, OSNKW 1984, nr 5-6, poz. 58; M. C.: Kierunki..., P.. 1984, nr 10, s. 118-119). Taka zaś sytuacja nie zaistniała w przedmiotowej sprawie, zaś w świetle wyników przewodu sądowego nie ma podstaw do zakwestionowania słuszności skazania oskarżonych za przestępstwo 296§1 kk i art.271§1 kk w zw. z art.11§2 kk.

Odpowiedzialności karnej z art.296§1 kk podlega ten, kto będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową. Przez sprawy majątkowe w kontekście tego przepisu rozumie się wszystko, co wiąże się z majątkiem i sytuacją majątkową podmiotu gospodarczego. Przez "zajmowanie się sprawami majątkowymi" należy rozumieć taką sytuację, w której sprawca jest zobowiązany lub uprawniony do podejmowania decyzji dotyczących majątku podmiotu wymienionego w tym przepisie. Czynność wykonawcza może przybierać zarówno formę działania, jak i zaniechania. Określenie "nadużycie uprawnień" obejmuje działania wykraczające poza zakres udzielonych uprawnień, jak i działania formalnie mieszczące się w tym zakresie, ale wyraźnie sprzeczne z interesem mocodawcy lub obowiązkami "dobrego gospodarza", tj. dbania o interesy mocodawcy przy prowadzeniu na jego rzecz działalności gospodarczej, aby przyniosła ona zysk, a nie powodowała strat. Niedopełnieniem obowiązków jest natomiast zaniechanie podejmowania działań, które wynikają z udzielonego umocowania lub z zasad dobrego gospodarowania. Ocena tego, czy prowadzący cudze sprawy majątkowe nadużył udzielonych mu uprawnień lub nie dopełnił ciążących na nim obowiązków, powinna uwzględniać ich treść, która sprecyzowana jest w przepisie ustawy, decyzji właściwego organu lub umowie. Indywidualnym przedmiotem ochrony art.296 kk jest majątek ( interesy majątkowe ) wymienionych w nim podmiotów gospodarczych i ich prawidłowa działalność na tym polu. Finalnie przepis art.296 kk ma zapobiec powstaniu szkody (uszczerbkowi, stracie, ubytkowi ) w majątku podmiotu gospodarczego. Zamach sprawcy jest więc obrócony przeciwko temu majątkowi, a warunkiem odpowiedzialności za dokonanie przestępstwa powstanie takiego uszczerbku. Przez szkodę majątkową jako skutek zachowania się sprawcy przestępstwa określonego w art.296§1 kk należy rozumieć zarówno uszczerbek w majątku, obejmujący rzeczywistą stratę ( damnum emergens ), polegającą na zmniejszeniu się aktywów majątku przez ubytek, utratę lub zniszczenie jego poszczególnych składników albo na zwiększeniu się pasywów, jak i utracony zysk ( lucrum cessans ), wyrażający się w udaremnieniu powiększania się majątku ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 1995r. I KZP 22/95, OSNKW z 1995r., nr 9 – 10, poz.58 ). Pomiędzy działaniem sprawcy a zaistnieniem szkody w rozumieniu art.296§1 kk musi zachodzić bezpośredni związek przyczynowo - skutkowy. O związku przyczynowym pomiędzy zachowaniem sprawcy, a wyrządzeniem szkody w postaci utraty spodziewanego zysku może być mowa wówczas, gdy zostanie udowodnione, że zysk ten byłby niewątpliwie osiągnięty, gdy sprawca nie nadużył swoich uprawnień lub też dopełnił ciążący na nim obowiązek w zakresie powierzonych mu praw majątkowych, to znaczy nie postąpił inaczej niż był zobowiązany. Nadużywanie uprawnień nie musi przejawiać się przekroczeniem ich formalnych granic. Nadużywa swych uprawnień także ten, kto w ramach ich formalnych granic podejmuje czynności, które - wbrew celowi, dla którego mu je powierzono - godzą w interesy podmiotu zlecającego mu swoje sprawy do prowadzenia. Jak słusznie podnoszą przy tym w apelacji obrońcy oskarżonego, czyn określony w art.296§1 kk, ma w całości charakter umyślny. Tak więc zamiarem bezpośrednim lub co najmniej wynikowym objęte musi być nie tylko nadużycie uprawnień lub niedopełnienie ciążących na sprawcy obowiązków, ale także spowodowanie skutku w postaci znacznej szkody majątkowej. Nie można przy tym w żadnym wypadku stosować swoistej miary automatyzmu, w myśl której skoro ewidentne jest niedopełnienie obowiązków "dobrego gospodarza" lub też ewidentne jest nadużycie uprawnień, tym samym przyjąć należy umyślność także co do zaistniałego - w wyniku takich działań lub zaniechań - skutku. Przedmiotowym warunkiem odpowiedzialności za czyn z art.296§1 kk jest znaczna wartość wyrządzonej szkody majątkowej, a według art.115§5 kk, znowelizowanego ustawą z dnia 5 listopada 2009 r. ( Dz. U. Nr 206, poz.1589 ) jest to wartość przekraczająca 200.000 złotych.

Podzielając powyższe poglądy, stwierdzić należy, że obaj oskarżeni byli zatrudnieni w Przedsiębiorstwie (...) we W., przy czym W. S. jako Kierownik Centrum Hurtu Napojów, a M. K. jako menadżer do spraw marketingu w obrocie napojami i artykułami spożywczymi i z racji pełnienia takich funkcji posiadali określone władztwo kształtujące ich możliwości decyzyjne wobec mienia w/w podmiotu gospodarczego. Uszczegółowienie kompetencji oskarżonych w zakresie ich czynności wskazane jest w regulaminie organizacyjnym Przedsiębiorstwa (...) oraz w podpisanych przez oskarżonych kartach ich uprawnień i obowiązków, a treść tych dokumentów jednoznacznie wskazuje, iż obaj oskarżeni mieli obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą C. w powierzonym im fragmencie globalnej działalności tego przedsiębiorstwa, co sprawia, że obaj oskarżeni mogą być oni uznani za podmioty kwalifikowane do ponoszenia odpowiedzialności, o jakiej mowa w art.296§1 kk. Lektura obszernego uzasadnienia zaskarżonego wyroku dowodzi, iż ponownie rozpoznając sprawę Sąd Rejonowy w sposób wnikliwy i wszechstronny rozważył zakresy obowiązków i uprawnień oskarżonych, prawidłowo przyjmując, iż należą oni do podmiotów przestępstwa określonego w wart.296§1 kk. Ocen i ustaleń Sądu Rejonowego w tym zakresie nie może z pewnością zastąpić zaprezentowana w apelacji obrońcy oskarżonego M. K. subiektywna ocena kompetencji tego oskarżonego, która to ocena nie odwołuje się do jakichkolwiek innych, czy nowych okoliczności, które pozostawałyby poza zainteresowaniem Sądu Rejonowego.

Sąd Odwoławczy nie podzielił także zawartego w apelacji obrońcy oskarżonego M. K. zarzutu obrazy przepisów postępowania, a to art.5§2 kpk, art.7 kpk, art.92 kpk i art.410 kpk.

Zasada obiektywizmu wyrażona w art.4 kpk, będąca wyrazem zachowania bezstronności wobec stron oraz nakazująca uwzględnianie okoliczności zarówno na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego, nie prowadzi do wniosku, że nie można dokonać wyboru między dowodami i uznać za wiarygodne jedne z nich. Z kolei obraza art.5§2 kpk, tj. tłumaczenia wątpliwości na korzyść oskarżonego, ma zastosowanie wyłącznie wówczas, gdy w oparciu o istniejące dowody nie da się rozstrzygnąć jakiejś kwestii faktycznej. Tam natomiast, gdzie zagadnienie to sprowadza się do dania wiary określonej grupie dowodów problem nie leży na płaszczyźnie zasady in dubio pro reo, ale utrzymania się sądu w ramach dyrektywy swobodnej oceny dowodów. Podniesienie zarzutu obrazy art.5§2 kpk staje się zasadne tylko wówczas, gdy sąd orzekający rzeczywiście powziął wątpliwości, bądź powinien takie powziąć, a nie gdy wątpliwości takie zgłasza strona, doszukująca się ich pośród dowodów dla niej niekorzystnych, a uznanych przez sąd za miarodajne. W realiach niniejszej sprawy, problem nieusuwalnych wątpliwości w zakresie sprawstwa oskarżonych nie zaistniał, a prezentowane w obu apelacjach wątpliwości mają wyłącznie charakter subiektywny. Konfrontacja poczynionych ustaleń z dowodami obciążającymi, których wartość kwestionuje obrońca oskarżonego M. K., przekonuje jednocześnie, że ocena dowodów, które zostały ujawnione przed sądem w sposób przewidziany prawem, nie pozostaje w sprzeczności ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, zaś ustalenia poczynione w oparciu o tą ocenę, nie wykazują błędów natury faktycznej czy logicznej ( art.7 kpk.). Wyjaśnienia oskarżonych, jak i zeznania każdego świadka mogą być obarczone ryzykiem fałszywości z uwagi na różnorodne okoliczności, rzecz jednak w tym, iż podlegają one swobodnej ocenie i w ścisłym powiązaniu z innymi dowodami. Lektura obszernego i szczegółowego uzasadnienia zaskarżonego wyroku jednoznacznie wskazuje, iż Sąd I instancji przyjmował jedynie te fragmenty wyjaśnień oskarżonych lub zeznań świadków, które miały potwierdzenie w innych dowodach, tj. dowodach osobowych lub dowodach z dokumentów. Ten system oceny dowodów nie jest wybiórczym ich traktowaniem, lecz dochodzeniem do wyjaśnienia przebiegu wypadków w sposób obiektywny, gdyż każdy dowód podlega kontroli we wzajemnym powiązaniu z innymi dowodami dotyczącymi zdarzenia lub jego fragmentu i dopiero gdy ma potwierdzenie w innych dowodach lub wynika logicznie z przebiegu wypadków, jest uznawany za mogący stanowić podstawę do ustaleń w sprawie. Żadnych uchybień regułom oceny dowodów, określonym w art.7 kpk Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w dokonanej przez Sąd meriti ocenie zeznań świadków, wskazanych w uzasadnieniu apelacji obrońcy oskarżonego M. K.. Kontrola instancyjna oceny dowodów z natury nie może obejmować sfery przekonania sędziowskiego, jaka wiąże się z bezpośredniością przesłuchania, a sprowadza się tylko do sprawdzenia, czy ocena ta nie wykazuje błędów natury faktycznej lub logicznej oraz czy nie jest sprzeczna z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy ( OSNKW 1988, z. 3-4, poz. 28, Prok. i Prawo 1999, nr 3, poz. 11). Ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji odpowiada powyższym wymogom i uwzględnia całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Wyjaśnienia oskarżonego M. K., wyjaśnienia oskarżonego W. S. oraz zeznania wszystkich słuchanych w sprawie świadków Sąd Rejonowy skrupulatnie i wszechstronnie rozważył, czemu dał wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Przytoczone tam argumenty są przekonywające, a zajęte przez Sąd Rejonowy stanowisko nie wykazuje żadnego błędu w rozumowaniu i jako zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i będące wynikiem wewnętrznego przekonania sądu opartego na zebranych dowodach i wrażeniach odniesionych z bezpośredniego zetknięcia się z nimi na rozprawie głównej - nie wykracza poza ramy uprawnień Sądu do swobodnej oceny dowodów ( art. 7 kpk ). Apelacja obrońcy oskarżonego M. K. w tym zakresie sprowadza się jedynie do polemiki i prezentowania odmiennych poglądów na wiarygodność dowodów bądź fakty z nich wynikające i stanowi niczym nie popartą i niedopuszczalną próbę zastąpienia dokonanej przez Sąd meriti oceny dowodów własną oceną tychże dowodów przez apelującego. Uważna analiza zebranego i ujawnionego w toku rozprawy głównej materiału dowodowego jednoznacznie przeczy słuszności twierdzeń zawartych w apelacjach obrońców obu oskarżonych, prowadząc do wniosków przeciwnych w stosunku do przez nich sugerowanych. Rację ma Sąd I instancji, że wyjaśnienia oskarżonych W. S. i M. K. w konfrontacji z dogłębną analizą całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego można ocenić jedynie krytycznie. Wyjaśnieniom oskarżonego przeczą zeznania świadków, wskazanych w obszernym uzasadnieniu wyroku oraz wyjaśnienia te pozostają w opozycji do innych obiektywnych dowodów, logiki wypadków i doświadczenia życiowego.

Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego obaj oskarżeni uczestniczyli w tzw. systemie sprzedaży paragonowej piwa, która polegała na tym, że sprzedaż piwa była realizowana w hurtowni, a rozliczana w sklepie. Znaczne ilości piwa były wydawane z hurtowni napojów (...) ( z magazynu nr 51 ), bezpośrednio nabywcom, natomiast dokumentacja transakcji była kierowana do działającego przy Centrum Hurtu Napojów (...) sklepu detalicznego - prowadzonego przez E. B. - i wartość dostawy obciążała zapasy sklepu. Sklep zaopatrywał się wyłącznie w hurtowni napojów (...), a towar przesuwano z hurtowni do sklepu na podstawie dokumentów przesunięć magazynowych Mm. Towar ten w rzeczywistości nigdy nie trafiał do sklepu przed wydaniem go nabywcy. Dla rozliczania sklepu w księgach utworzono magazyn 81. W systemie księgowym C. utworzono przy tym konto analityczne 201-06, którego celem było ewidencjonowanie wpłat pieniędzy z tytułu tzw. sprzedaży paragonowej w okresie do czasu zarejestrowania przez E. B. na kasie fiskalnej sklepu sprzedaży towaru przesuniętego z hurtowni (...) do magazynu sklepu na podstawie dokumentów (...). Wówczas pieniądze wpłacane na konto 201-06 mogły być zdejmowane ze stanu na podstawie KW i przeksięgowywane jako utarg sklepu. Wpłaty na konto 201-06 były ewidencjonowane po stronie (...) jako przedpłaty na zakup na nazwisko W. S. albo M. K. i to oni byli uprawnieni do dokonywania na wskazane konto wpłat pieniężnych z tytułu sprzedaży paragonowej. Obaj oskarżeni zajmowali się transakcjami sprzedaży paragonowej, odbierali należności ze sprzedaży, a pieniądze przekazywali do sklepu, aby rozliczyć go od strony finansowej. W ramach tej formy sprzedaży fakturzyści na zamówienie klientów, przekazywane osobiście albo przez przedstawicieli handlowych z zastrzeżeniem „na paragon”, a także na polecenie oskarżonego W. S. lub oskarżonego M. K., sporządzali ręcznie „paragony” o symbolu DD i drukowali dokument Mm 81 w oryginale i dwóch kopiach z systemu komputerowego, co powodowało zdjęcie towaru ze stanu magazynu, przesuwając go na magazyn 81 sklepu. Klienci płacili za nabywany towar fakturzystom, którzy przekazywali im kopie dokumentów Mm, z którymi klienci udawali się do magazynu. Natomiast paragon z pieniędzmi, oryginałem i jedną kopią Mm fakturzyści przekazywali W. S., ewentualnie M. K.. Sprzedaż mogła wyglądać również w ten sposób, że fakturzysta przekazywał paragon z dokumentem Mm konwojentowi, który pobierał dany towar z magazynu, dostarczał go klientowi, pobierał od niego pieniądze, które następnie przekazywał również W. S. lub M. K. z paragonami. Oskarżeni W. S. lub M. K. dostarczali dokumenty Mm i pieniądze E. B., celem ich rozliczenia, przy czym dbali o to, aby E. B. rozliczała dostarczane jej przez siebie dokumenty Mm. E. B. wystawiała dokumenty Mm+, które przekazywała do księgowości, a pieniądze do kasy. Zdarzało się jednak, że oskarżeni w ślad za dokumentami Mm nie przekazywali jej pieniędzy, polecając dokonanie sprzedaży mimo braku zapłaty, jak również zdarzało się, że nie przekazywali E. B. oryginałów dokumentów Mm, a tylko zestawienie numerów dokumentów Mm, za które dostarczali pieniądze. Na dokumentach Mm i Mm+, paragonach DD oraz wystawianych przez sklep paragonach fiskalnych nie były uwidaczniane opakowania. Nie przestrzegano również systemu zwrotu opakowań przez klienta w sytuacji kolejnej dostawy towaru z opakowaniami. Wskutek wydawania towaru bez potwierdzenia odbioru opakowań zwrotnych, nienależytego dbania o towar zgromadzony w hurtowni i nierzetelne prowadzenie ewidencji w hurtowni, odbioru pieniędzy za towar sprzedany w systemie paragonowym z pominięciem kasy, nieterminowego rozliczania dokumentów MM – przesunięć międzymagazynowych i paragonów w Przedsiębiorstwie (...) we W. powstała znaczna szkodą majątkowa, którą obaj oskarżeni próbowali ukryć przez wystawienie czterech fikcyjnych faktur na łączną kwotę 130.924,92 złotych oraz w dokumentach przesunięć (...), (...), (...) i (...), w tym przerzutów towaru dla sklepu bez ich wydania z magazynu na kwotę 34.165,20 złotych oraz w dokumentach M-48 i M-49 dotyczących zwrotu towaru do magazynu ze sklepu na kwotę 64.059,77 złotych - co łącznie daję kwotę 229.149,89 złotych.

Słusznie zatem Sąd Rejonowy przyjął, iż W. S. jako Kierownik Centrum Hurtu Napojów, a M. K. jako menadżer do spraw marketingu, będąc z tego tytułu odpowiedzialnymi za należyte dbanie o sprawy majątkowe i działalnością gospodarczą C., działając czynem ciągłym, niedopełniając ciążących na nich obowiązków i przekraczając swoje uprawnienia, działali na szkodę tej spółki wyrządzając jej znaczną szkodę majątkową. Zdaniem Sądu Okręgowego ustalenia w zakresie sprawstwa i winy oskarżonych są prawidłowe, zaś zaprezentowane w apelacjach analizy oparte tylko na wybranych okolicznościach sprawy nie mogły być uznane za obiektywne. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ocenił zakres i rodzaj obowiązków oskarżonych oraz szczegółowo wskazał, jakie ich działania i zaniechania doprowadziły do powstania znacznej szkody oraz prawidłowo wykazał, iż z zamiarem umyślnym obejmowali oni nie tylko niedopełnienie ciążących na nich obowiązków i nadużycie uprawnień, lecz także spowodowanie skutku w postaci znacznej szkody majątkowej. Szczegółową i wnikliwą argumentację przytoczoną w tym zakresie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, Sąd Odwoławczy w pełni akceptuje i do niej się odwołuje, nie widząc potrzeby jej powielania. Wywód przeprowadzony przez Sąd Rejonowy ( k.161 uzasadnienia zaskarżonego wyroku ) w pełni pozwala na przyjęcie po stronie oskarżonych winy umyślnej co do wyrządzenia znacznej szkody majątkowej, a odmienne w tym zakresie stanowisko obrońcy oskarżonego W. S. jest zwykłą polemikę z ustaleniami Sądu Rejonowego, sprowadzającą się wyłącznie do przedstawienia własnej wersji wydarzeń, która jest odzwierciedleniem stanowiska przedstawianego przez oskarżonego w toku postępowania. Stanowi to niczym nie popartą i niedopuszczalną próbę zastąpienia dokonanej przez Sąd meriti oceny dowodów własną oceną tychże dowodów przez apelującego obrońcę. Dokonana przez Sąd I instancji ocena dowodów jest oceną logiczną, zgodną z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego i pozostaje pod ochroną art.7 kpk w sytuacji, gdy nie została ona zasadnie niczym podważona. Sąd I instancji rozważał przy tym ewentualny wpływ na powstanie szkody innych pracowników i kierownictwa C. i słusznie uznał, iż ich działania lub zaniechania nie zwalniają obu oskarżonych od odpowiedzialności karnej za ich własne zachowania, skutkujące powstaniem znacznej szkody majątkowej. Ocena podejmowanych przez obu oskarżonych działań gospodarczych w żaden sposób nie uzasadnia przyjęcia, iż działania te były podejmowane w granicach dozwolonego ryzyka gospodarczego. Przeczą temu jednoznacznie zebrane w sprawie dowody.

Jak już o tym była mowa, z uwagi na pośredni zakaz reformationis in peius, wynikający z treści art.443 kpk, ponownie rozpoznając sprawę Sąd Rejonowy nie mógł rozszerzyć przyjętego w wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r. okresu popełnienia przypisanego oskarżonym przestępstwa, w związku z czym Sąd Odwoławczy z korzyścią dla oskarżonych zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że przyjął, iż przypisanych im przestępstw oskarżeni W. S. i M. K. dopuścili się w okresie od dnia 1 stycznia 1999 r. do 27 listopada 1999 r.

Wyniki przewodu sądowego w pełni uprawniały Sąd Rejonowy do przyjęcia, iż fakt wyrządzenia znacznej szkody majątkowej oskarżeni próbowali ukryć przez wystawienie czterech fikcyjnych faktur na łączną kwotę 130.924,92 złotych oraz w dokumentach przesunięć (...), (...), (...) i (...), w tym przerzutów towaru do sklepu bez ich wydania z magazynu na kwotę 34.165,20 złotych oraz w dokumentach M-48 i M-49 dotyczących zwrotu towaru do magazynu ze sklepu na kwotę 64.059,77 złotych ( łącznie kwotę 229.149,89 złotych). Sąd Rejonowy w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku dokonał pełnej, logicznej i szczegółowej analizy wyjaśnień oskarżonych, zeznań słuchanych w sprawie świadków oraz dowodów z dokumentów, a także wnikliwie rozważył działania obu oskarżonych w zakresie poświadczenia nieprawdy co do okoliczności mających znaczenie prawne w czterech fakturach oraz w/w dokumentach przesunięć międzymagazynowych. Dokonane w tym zakresie ustalenia faktyczne wolne są od błędu i uwzględniają całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej. Ocena materiału dowodowego przez Sąd I instancji dokonana została z uwzględnieniem reguł sformułowanych w art.5 kpk i art.7 kpk, jest oceną wszechstronną i bezstronną, nie narusza granic oceny swobodnej. Szczegółową i wnikliwą argumentację przytoczoną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Odwoławczy w pełni akceptuje i do niej się odwołuje. Kwestionując przyjęte w tym zakresie ustalenia faktyczne, obaj apelujący nie wskazali żadnej istotnej okoliczności, która pozostałaby poza rozważaniem Sądu Rejonowego, ani żadnego argumentu przekonującego, że ustalenia faktyczne pozostają w sprzeczności z kryteriami prawidłowego rozumowania czy doświadczenia życiowego. Podkreślić trzeba, iż niewątpliwie skarżący mają prawo nie tylko do własnych twierdzeń o faktach, ale także ocen co do dowodów i ustaleń Sądu, ale jeżeli mają one zastąpić oceny dokonane przez Sąd Rejonowy lub wskazywać na błędność ocen Sądu I instancji, nie wystarcza samo ich wysłowienie. Własne przekonania, oceny i twierdzenia skarżących, aby były skuteczne, muszą opierać się na nowych dowodach, bądź wykazywać w sposób logicznie nienaganny błędność rozumowania Sądu I instancji, albo też wykazywać sprzeczność ocen Sądu ze wskazaniami współczesnej wiedzy, albo regułami życiowego doświadczenia. Takich jednak wywodów, ani też tego rodzaju argumentacji mogącej skutecznie podważyć ustalenia i oceny Sądu Rejonowego obrońcy oskarżonych nie przedstawili w pisemnym uzasadnieniu apelacji. Argumentacja obu apelacji, powołująca się wyłącznie na wyjaśnienia nie przyznających się do winy oskarżonych, stanowi wyłącznie polemikę z ustaleniami faktycznymi dokonanymi przez Sąd Rejonowy. Podnieść należy, iż fakt nie przyznania się oskarżonego do popełnienia zarzucanych mu czynów jako treść jego wyjaśnień podlega swobodnej ocenie orzekającego w sprawie sądu, podobnie jak wszystkie pozostałe dowody zgromadzone w sprawie. Pozostaje zatem oskarżony pod ochroną zasady domniemania niewinności wynikającej z treści art.5§1 kpk tak długo, dopóki kompleksowa ocena pozostałych dowodów, nie wywoła konieczności wydania orzeczenia jej sprawstwo i winę stwierdzającego - a tak właśnie jest w niniejszej sprawie. Jawi się zatem stanowisko obu oskarżonych nie przyznających się do winy, jedynie jako element jego linii obrony, który jednak za odpowiadający prawdzie uznanym być nie może, a to głównie wobec znaczenia dowodów ich obciążających, wymienionych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i wnikliwie przez Sąd Rejonowy rozważonych. Jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy za podstawę ustaleń faktycznych przyjął całokształt ujawnionych dowodów, które poddał analizie i ocenie, a swoje stanowisko uzasadnił. Skarżący nie podzielili tejże oceny, a swój wniosek, będący zarazem zarzutem wobec zaskarżonego wyroku, wyprowadzili z własnej oceny tych samych co Sąd I instancji faktów i wynikających z nich okoliczności, nie wykazując, jakiego rodzaju błędy zaważyły na treści rozstrzygnięcia. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego, lecz powinien polegać na wykazaniu, jakich uchybień dopuścił się Sąd I instancji w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Obie apelacje w tym zakresie wymogów tych nie spełniają i stanowią dowolną polemikę z dokonanymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami faktycznymi.

Sąd Odwoławczy podzielił natomiast zawarty w apelacji obrońcy oskarżonego W. S. zarzut obrazy art.271§1 kk poprzez przyjęcie, iż dokumenty przesunięć międzymagazynowych Mm mogą być przedmiotem przestępstwa fałszerstwa intelektualnego. Wprawdzie kwestii tej Sąd Rejonowy nie poświecił należytej uwagi w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, niemniej jednak nie ulega wątpliwości, iż Sąd Najwyższy – jak słusznie wskazuje obrońca oskarżonego W. S. - wielokrotnie wskazywał, że dokument, o którym mowa w art.271§1 kk musi być wystawiony przez funkcjonariusza publicznego lub inną osobę do tego uprawnioną i zawierać w swojej treści poświadczenie, któremu przysługuje cecha zaufania publicznego, a w związku z tym domniemanie prawdziwości ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 sierpnia 2011 r., IV KK 190/11, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 1996 r., V KKN 63/96 ) oraz powodowanymi przez jego wystawienie skutkami prawnymi musi wykraczać „na zewnątrz” ( vide postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 2007 r., V KK 98/07 ). Pojęcie dokumentu użyte w art.271§1 kk ma węższe znaczenie niż to, którym posługuje się art.115§14 kk. Przedmiotem czynności wykonawczej mogą być bowiem wyłącznie dokumenty kreowane aktem wystawienia, poświadczonego ręką uprawnionego wystawcy ( wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 5 września 2012 r. II AKa 155/12 ). W świetle orzecznictwa nie stanowią poświadczenia nieprawdy w znaczeniu określonym w art.271§1 kk m.in. dokumenty sporządzane do użytku wewnętrznego przedsiębiorstwa, a pracownicy je sporządzający nie odpowiadają na podstawie tego przepisu, bo nie są oni funkcjonariuszami publicznymi ściganymi za poświadczenie nieprawdy ( wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 21 lutego 2003 r., II Aka 266/02 ).

Podzielając powyższe poglądy i argumentację zaprezentowaną w apelacji obrońcy oskarżonego W. S., Sąd Odwoławczy zmienił opis przypisanego oskarżonym czynu, przyjmując iż poświadczenie przez oskarżonych nieprawdy co do okoliczności mających znaczenie prawne nastąpiło w czterech fakturach rozchodowych bez wydania towaru na kwotę 130.924,92 złotych, w tym:

-.

-

w fakturze nr (...) dla (...) z dnia 20 listopada 1999 r. na kwotę 5.031,46 złotych ;

-

w fakturze nr (...) dla (...) w Ż. z dnia 25 listopada 1999 r. na kwotę 84.252,42 złotych ;

-

w fakturze nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 41.016,40 złotych ;

-

w fakturze nr (...) dla (...) z dnia 26 listopada 1999 r. na kwotę 624,64 złotych.

W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego faktura VAT dokumentuje nie tylko transakcję cywilnoprawną, ale też odnosi się do poświadczania okoliczności mającej znaczenie prawne w ujęciu publicznoprawnym ( uchwała siedmiu sędziów SN z dnia 30 września 2003 r., I KZP 22/03, OSNKW 2003/9 -10/75 ). Natomiast dokumenty przesunięć międzymagazynowych Mm dotyczyły wyłącznie operacji wewnątrz C., tj. przesunięć towaru z magazynu nr 51 na sklep oraz zwrotu towarów ze sklepu na magazyn i ich skutki prawne nie wykraczały poza teren przedsiębiorstwa, w którym zatrudnieni byli oskarżeni. Dodać należy, iż do księgowości finansowej C. dostarczany był wyłącznie dokument Mm+, który wystawiała E. B. dopiero wówczas, gdy dostarczono jej dokument Mm wraz z pieniędzmi dotyczącymi konkretnej sprzedaży.

W działalności gospodarczej działania na szkodę mogą się rozkładać w czasie, w poszczególnych zachowaniach przekraczających uprawnienia lub naruszających zasady gospodarowania, co w wypadku istnienia zamiaru bezpośredniego lub chociażby ewentualnego uzasadnia odpowiedzialność za przestępstwo ciągłe, jeżeli suma tych działań osiąga wielkość szkody znacznej. W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, prawidłowa jest kwalifikacja prawna działań oskarżonych z art.296§1 kk i art.271§1 kk w zw. z art.11§2 kk w zw. z art.12 kk.

W realiach tej sprawy brak było jednak podstaw do przyjęcia, iż wysokość spowodowanej przez oskarżonych znacznej szkody majątkowej wynosiła kwoty przyjęte w zaskarżonym wyroku.

Jak już to wskazywał Sąd Odwoławczy w wyroku z dnia 24 kwietnia 2008 r., sygn. akt IV Ka 1334/07, analiza biegłego Z. D. na tle pozostałych dowodów, a w szczególności wyników kolejnych inwentaryzacji w Przedsiębiorstwie (...) ponad wszelką wątpliwość wykazała, że szkoda wyliczona przez biegłego opierała się na wykazaniu braków w towarach i w opakowaniach. W w/w wyroku Sąd Odwoławczy przyjął, iż wysokość szkody wynikająca z braku towarów w magazynie Nr (...) ( Centrum Hurtu Napojów ) wynosiła kwotę 362.578,27 złotych, natomiast braki towarów w sklepie detalicznym prowadzonym przez E. B. ( magazyn Nr (...) ) wyniosły kwotę 74.708,77 złotych, co łącznie dawało kwotę braku towarów na sumę 437.287,04 złotych. Wysokość szkody wynikającą z braku towarów była przy tym bezsporna, także jeżeli chodzi o okres, w którym wymieniona szkoda w towarach powstała. Podnieść jednak należy, iż dokonując powyższego wyliczenia szkody Sąd Okręgowy w wyroku z dnia 24 kwietnia 2008 r. przeoczył, iż w rzeczywistości wysokość szkody w magazynie Nr (...) wynosiła kwotę 361.246,03 złotych, gdyż kwota 362.578,27 złotych została pomniejszona o zyski nadzwyczajne w kwocie w wysokości 1.333,24 złotych, na co wskazywał Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieście na k.20 uzasadnienia swojego wyroku z dnia 20 grudnia 2006 r., sygn. akt V K 274/01 ( k.6.231 akt sprawy ). Zatem wysokość szkody w towarach wynosiła faktycznie kwotę 435.954,80 złotych ( 361.246,03 + 74.708,77 złotych ) i nie budziła wątpliwości. Poważne wątpliwości budziła natomiast prawidłowość wyliczenia szkody w opakowaniach, a także okres, w jakim szkoda w opakowaniach powstała. Ostatnia inwentaryzacja co do opakowań została bowiem przeprowadzona zgodnie z zarządzeniem Nr 11/98 z dnia 10 lutego 1998 r. i obejmowała stan na dzień 28 lutego 1998 r. Po dniu 28 lutego 1998 r. aż do końca pracy oskarżonych W. S. i M. K., tj. do dnia 31 grudnia 1999 r. nie było przeprowadzanej pełnej inwentaryzacji w zakresie opakowań, a dopiero w marcu 2001 r. Przedsiębiorstwo (...) potrafiło przedstawić pełny zakres szkody w opakowaniach i przyznawało się do tego, że wcześniej nie posiadało pełnych danych księgowych. Inwentaryzacja zdawczo - odbiorcza w zakresie opakowań została wyznaczona zarządzeniem Dyrektora Przedsiębiorstwa (...)/J/9 z dnia 30 grudnia 1999 r., określającym termin rozliczeniowy na dzień 31 grudnia 1999 r. i po przeprowadzeniu pełnego bilansu opakowań na dzień 31 grudnia 1999 r. i odpowiednich korektach wyliczono braki opakowań na dzień 31 grudnia 1999 r. na kwotę łączną 396.295,43 złotych. Do kwoty tej doliczono kwotę 37.235,47 złotych, wynikającą z dodatkowego protokołu rozliczenia opakowań z dnia 6 marca 2001 r., co dało łącznię kwotę 433.530,90 złotych jako wysokość szkody w opakowaniach. Szkoda w opakowaniach nie powstała jednak w okresie od 1 stycznia 1999 r. do 27 listopada 1999 r., jak wskazano w akcie i w wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r., sygn. akt V K 274/01, ale w okresie od dnia 28 lutego 1998 r., a zatem po zakończeniu ostatniej inwentaryzacji opakowań, aż do końca pracy oskarżonych, o ile uznać za wiarygodny końcowy protokół rozliczenia opakowań z dnia 6 marca 2001 r. Dlatego też uchylając wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r., sygn. akt V K 274/01 i przekazując sprawę do ponownego rozpoznania Sąd Odwoławczy w swoim wyroku z dnia 24 kwietnia 2008 r., sygn. akt IV Ka 1334/07 wyraźnie wskazał, iż ustalenie wysokości i okresów powstania szkody w opakowaniach wymaga zasięgnięcia opinii nowego biegłego z zakresu księgowości i gospodarki materiałowej, gdyż zawarta w aktach sprawy opinia biegłego Z. D. nie wyjaśnia tego zagadnienia.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy został przeprowadzony dowód z opinii pisemnej biegłych J. K. i A. B. ( k.6480 – 6519 akt sprawy ), w której biegli jednoznacznie stwierdzili, iż nie jest możliwym wyliczenie szkody na dzień, w którym nie przeprowadzono inwentaryzacji opakowań i nie można wskazać innego okresu powstania szkody w opakowaniach niż okres zakreślony kolejnymi inwentaryzacjami opakowań, tj. okres od dnia 28 lutego 1998 r. do dnia 31 grudnia 1999 r. Zdaniem biegłych, w zakresie obrotu opakowaniami stopień zaniedbań był na tyle duży, że w praktyce można mówić wręcz o braku ewidencji w tym zakresie, a problem ten został pogłębiony w wyniku uruchomienia sprzedaży paragonowej. W zakresie komputerowej ewidencji obrotu opakowaniami występowały także poważne błędy programistyczne i systemowe, które nie zawsze musiały prowadzić tylko do nadwyżek. Trafnie podnosi zatem w uzasadnieniu apelacji obrońca oskarżonego M. K., iż skoro nie można ustalić, jaka część szkody w opakowaniach powstała w okresie popełnienia przypisanego oskarżonemu czynu, to wątpliwości w tym zakresie zgodnie z art.5§2 kpk należało rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego. Całkowicie niezrozumiałym jest przy tym stanowisko Sądu I instancji, iż oskarżonemu M. K. w zakresie opakowań można przypisać niedobór w kwocie 37.151,93 złotych tytułem zapłaty dokonanej przez (...) na rzecz Browarów (...) za brakujące opakowania typu (...), przekazane (...) w depozyt bez przenoszenia własności oraz dodatkowy niedobór w wysokości 37.235,47 złotych, ustalony w wyniku dokonanego rozliczenia depozytów poprzez inwentaryzację dowodów magazynowych i konfrontację dokumentów (...) z dokumentami odbiorców, co dotyczyło opakowań własnych u odbiorców, które na dzień 31 grudnia 1999 r. przyjęto według stanów księgowych, w sytuacji gdy ujawnione później dokumenty odbiorców potwierdzały zwrot opakowań do (...). Poza tym arbitralnym stwierdzeniem, uzasadnienie zaskarżonego wyroku w żaden sposób nie wyjaśnia dlaczego właśnie tymi kwotami miałby zostać obciążony oskarżony M. K., jak również brak jest w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku jakichkolwiek ustaleń, iż szkoda wynikająca z w/w kwot powstała w okresie, w którym można było przypisać oskarżonemu M. K. popełnienie występku nadużycia zaufania, tj. w okresie od dnia 1 stycznia 1999 r. do dnia 27 listopada 1999 r. Skoro po wyczerpaniu wszystkich dowodów Sąd Rejonowy nie był w stanie dokładnie ustalić wysokości szkody w opakowaniach w dacie popełnienia przez obu oskarżonych przypisanych im czynów, to należało przyjąć sumę nie budzącą wątpliwości, tj. jedynie wysokość szkody w towarach i taką przypisać oskarżonym.

Treść przepisów art.434§1 kpk i art.443 kpk przesądza o tym, iż granice środka odwoławczego wniesionego na niekorzyść oskarżonego przez pełnomocnika określone treścią uchybień podniesionych w tym środku - decydują o uprawnieniach Sądu Odwoławczego w zakresie orzekania na niekorzyść oskarżonego, Sądu I instancji w dalszym postępowaniu po przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania, jak też o dopuszczalnej możliwości zaostrzenia orzeczenia. Sąd Rejonowy nie mógł rozszerzyć przyjętego w wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r. okresu popełnienia przez oskarżonych przypisanego im przestępstwa, a skoro niemożliwym było ustalenie wysokości szkody w opakowaniach w okresie od dnia od dnia 1 stycznia 1999 r. do dnia 27 listopada 1999 r., to z uwagi na zakres zakazu reformationis in peius w postępowaniu odwoławczym oraz w postępowaniu ponownym należało przyjąć bezsporną kwotę szkody w towarach, przyjętą w wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Śródmieścia z dnia 20 grudnia 2006 r., sygn. akt V K 274/01, tj. kwotę 435.954,80 złotych i przypisać ją oskarżonym. Faktyczna wysokość szkody była wyższa, ale niemożliwa do określenia. Z tych też względów Sąd Odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok przyjmując, iż oskarżeni wyrządzili Przedsiębiorstwu (...) znaczną szkodę majątkową w wysokości nie mniejszej niż 435.954,80 złotych.

Konsekwencją zmian, dokonanych w opisie przypisanych oskarżonym czynów było obniżenie do 1 roku i 6 miesięcy wymierzonych oskarżonym kar pozbawienia wolności, obniżenie kary grzywny wymierzonej oskarżonemu W. S. do 120 stawek dziennych oraz kary grzywny wymierzonej oskarżonemu M. K. do 100 stawek dziennych. Oskarżeni nie byli dotychczas karani sądownie, a od czasu popełnienia przypisanych im czynów upłynął okres ponad 13 lat. Dlatego też Sąd Okręgowy skrócił nadto do 2 lat okres próby warunkowego zawieszenia wykonania wymierzonych oskarżonym kar pobawienia wolności. Uwzględniając ustalone okoliczności, w jakich oskarżeni dopuścili się przypisanych im przestępstw, wymierzone kary są, zdaniem Sądu Okręgowego, adekwatne do stopnia winy oraz społecznej szkodliwości czynu oskarżonych i czynią zadość dyrektywom sądowego wymiaru kary, określonym w art.53 kk. Na podstawie art.63§1 kk Sąd Odwoławczy na poczet kary grzywny zaliczył oskarżonemu W. S. okres pozbawienia wolności od dnia 8 lutego 2000 r. do dnia 8 kwietnia 2000 r., przyjmując jeden dzień pozbawienia wolności za równy dwóm stawkom dziennym grzywny i uznając karę grzywny za wykonaną w całości.

Ponadto, Sąd Odwoławczy uchylił orzeczenie o kosztach zastępstwa procesowego, zawarte w punkcie IX części dyspozytywnej tegoż wyroku i zasądził od oskarżonych W. S. i M. K. na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) S.A. kwoty po 3.552 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7.104 złotych zostały zasądzone od oskarżonych solidarnie, a takie rozstrzygnięcie nie ma umocowania w przepisach kodeksu postępowania karnego. Treść art.633 kpk wprost dowodzi, iż w sytuacji wielości oskarżonych orzeczenie o kosztach winno być oparte na zasadzie słuszności, ale od każdego z nich, więc nie może być traktowane na zasadzie solidarności dłużników ( art.366§1 kc ), które to zobowiązanie musi wynikać z ustawy lub czynności prawnej ( art.369 kc ), a żadna taka podstawa nie jest wskazana przy orzeczeniu kosztów procesu w kodeksie postępowania karnego.

W pozostałym zakresie przy braku podstaw do zastosowania unormowań zawartych w art.439 kpk, art.440 kpk i art.455 kpk zaskarżony wyrok utrzymano w mocy, uznając apelację pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego za oczywiście bezzasadną.

Przepis art.415§5 kpk wyraźnie stanowi, iż obowiązku naprawienia szkody nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono. Pokrzywdzony Przedsiębiorstwo (...) wytoczył przeciwko oskarżonym i innym osobom powództwo cywilne o zapłatę ( sprawa Sądu Okręgowego we Wrocławiu, VII Wydział Pracy o sygn. akt VII pm 3/07 ), co przesądza o braku możliwości nałożenia na oskarżonych obowiązku naprawienia szkody.

Orzeczenie o zasądzeniu od Skarbu Państwa kosztów nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu oskarżonemu W. S. w postępowaniu odwoławczym ma swoje uzasadnienie w treści §14 ust.2 pkt.4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz. U. Nr 163, poz.1348 ).

Orzeczenie o kosztach sądowych oparto na przepisie art.636§1 kpk, zaś o opłatach orzeczono na podstawie art.10 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych.

Z uwagi na fakt, iż poniesione w tej sprawie wydatki Skarbu Państwa osiągnęły znaczne kwoty, a Sąd Rejonowy niezasadnie zwolnił obu oskarżonych od ponoszenia kosztów postępowania, to Sąd Odwoławczy sygnalizuje, iż regułą winno być obciążenie sprawców przestępstw kosztami sądowymi, zaś czymś wyjątkowym zwolnienie od ponoszenia tych kosztów. Oskarżeni znajdują się w wieku produkcyjnym, W. S. jest z zawodu technikiem elektroniki i pracuje jako przedstawiciel handlowy, zaś oskarżony M. K. posiada wykształcenie wyższe ekonomiczne. Nie ma zatem racjonalnego uzasadnienia decyzja Sądu Rejonowego o przeniesieniu na Skarb Państwa ciężaru ponoszenia wysokich wydatków, które zostały spowodowane przez oskarżonych ( wysokie koszty opinii biegłych, wynagrodzenie obrońcy z urzędu ). Zwalniając oskarżonych od kosztów sądowych, Sąd Rejonowy wskazał na aktualną sytuację materialną oskarżonych, na wysokość orzeczonych kar grzywien, wysokość kosztów zastępstwa procesowego i znaczną wysokości kosztów procesu, a nadto brak realnej możliwości ściągnięcia tych kosztów od oskarżonych oraz ich egzekucji. Tymczasem zwolnienie od kosztów sądowych może nastąpić wyłącznie przy zaistnieniu przesłanek z art.624§1 kpk, tj. wówczas, gdy istnieją podstawy do uznania, że uiszczenie tych kosztów byłoby dla oskarżonych zbyt uciążliwe ze względu na sytuację rodzinną, majątkową i wysokość dochodów. Żadna z tych okoliczności nie zaistniał w niniejszej sprawie, a dywagacje Sądu meriti co do efektów ewentualnej egzekucji kosztów są dowolne i w ogóle nie powinny mieć miejsca.