Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmE 44/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 31 grudnia 2012 roku Nr (...) pozwany - Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia kary pieniężnej przedsiębiorcy – Przedsiębiorstwu Handlowo – Usługowemu (...), (...) Spółka jawna z siedzibą w S. orzekł, że Przedsiębiorca naruszył warunek 2.2.1. koncesji na obrót paliwami ciekłymi, udzielonej mu decyzją Prezesa URE z dnia 18 października 2007r. Nr (...), w ten sposób, iż w maju 2011r. czynił przedmiotem obrotu, poprzez stację paliw zlokalizowaną w S. przy ul. (...), benzynę bezołowiową Pb – 98, która nie spełniała wymagań jakościowych określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 09 grudnia 2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz. U. z 2008r. Nr 221, poz. 1441 z późn. zm.).

Za powyższe działania Prezes URE wymierzył Przedsiębiorcy karę pieniężną w wysokości 24.000 zł, co stanowi 0,01 % przychodu z działalności koncesjonowanej osiągniętego przez niego w 2011r.

Od niniejszej Decyzji powód – „Przedsiębiorstwo Handlowo- Usługowe (...) Spółka jawna z siedzibą w S. złożył odwołanie, wnosząc w nim o zmianę zaskarżonej Decyzji i odstąpienie od wymierzenia powodowi kary pieniężnej przewidzianej w art. 56 Prawa energetycznego, ewentualnie wymierzenie jej w kwocie nie wyższej niż 1.500 zł. oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa radcowskiego, według norm przepisanych. Powód wniósł także o wstrzymanie wykonania Decyzji do czasu rozstrzygnięcia sprawy, jak również o dopuszczenie dowodów przywołanych w odwołaniu na okoliczności tam wskazane.

Decyzji Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki powód zarzucił następujące uchybienia:

1. naruszenie art. 6, 7, 75 § l, 77 § l i 78 § l kpa, poprzez niczym nieuzasadnione ograniczenie dowodu z zeznań świadków w osobach Z. B., M. S., D. B. do ich pisemnych wyjaśnień w sytuacji,
gdy osoby te były bardzo istotnymi źródłami dowodowymi, albowiem
posiadają pełną wiedzę w przedmiocie zorganizowania w powodowej spółce
zasad wprowadzania do obrotu paliw ciekłych, a w efekcie w przedmiocie dołożenia przez powodową spółkę należytej staranności we wprowadzaniu owych paliw do obrotu i braku jakiejkolwiek winy w zaistnieniu nieprawidłowości stwierdzonych przez pozwanego, w końcu poprzez naruszenie podstawowych zasad prowadzenia postępowania dowodowego i niepełne wyjaśnienie sprawy.

2. naruszenie art. 56 ust. 1 pkt 12, ust. 3 i ust. 6 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 roku - Prawo energetyczne, wynikające pośrednio także z naruszeń opisanych w punkcie poprzedzającym, poprzez wymierzenie powodowi kary pieniężnej w rażąco wysokiej kwocie — w istniejących okolicznościach sprawy, bez wnikliwego rozważenia przesłanek wymienionych w art. 56 ust. 6 Prawa energetycznego wpływających na wysokość wymierzanej kary pieniężnej.

Powód nie zaprzeczył, iż paliwo nie spełnia norm prawem przewidzianych. Odnosząc się do zarzutów, jakie zostały przedstawione w uzasadnieniu Decyzji wskazał, że:

- w postępowaniu dowodowym pozwany co prawda dopuścił dowód z wyjaśnień
Z. B., M. S. i D. B. jednak
w sposób nieprawidłowy, gdyż ograniczył go jedynie do pisemnych wyjaśnień.
Tym samym, w ocenie powoda, nie pozwolił Koncesjonariuszowi w sposób pełny na odniesienie się do formułowanych zarzutów. Powód stanął na stanowisku, że ustne przesłuchanie świadków mogło ujawnić dalsze okoliczności sprawy nie brane
dotychczas pod uwagę przez pozwanego, które mogły przyczynić się do weryfikacji przez pozwanego przesłanek wskazanych w art. 56 ust. 6 Prawa energetycznego, mających wpływ na wysokość kary pieniężnej nakładanej na przedsiębiorcę.

- zdaje sobie sprawę, iż świadectwa jakości nie mogą stanowić jedynej
formy zabezpieczenia działalności. Wywiódł, iż z uwagi na daleko idącą zapobiegliwość zaopatrywał się jedynie w paliwa u renomowanego dostawcy oraz podejmował i nadal podejmuje szereg innych działań mających zmierzać do jak najwyższych standardów, co, jak podał, zostało jasno i klarownie przedstawione w toku postępowania dowodowego.

- nie jest prawdą jakoby Koncesjonariusz nie dążył do uwiarygodnienia fachowej organizacji obrotu paliwem. W tym celu wnioskował bowiem o przesłuchanie świadków.

- niedotrzymanie liczby oktanowej opiewało na różnicę 0,4 oktana (badanie z 24 maja 2011 roku) oraz 0,3 oktana (31 maja 2011 roku). Potwierdził, że współczynniki jakimi cechować się winno paliwo nie zostały zachowane, jednak zauważył, iż przekroczenie nastąpiło w bardzo nikłym stopniu, przez co z całą pewnością nie powodowało ryzyka uszkodzenia silnika ani jego całkowitego zniszczenia. Paliwo to posiadało większą ilość oktanów niż standardowe paliwo Pb - 95, tym samym nie mogło doprowadzić do żadnych negatywnych konsekwencji. Opierając się na opinii dr J. W. stwierdził, że przekroczenie prężności powoduje niebezpieczeństwo uszkodzenia w przypadku gdy przekracza 5 kPa, a jak zaznaczył takie przekroczenie w niniejszym przypadku nie miało miejsca.

- doskonale zdaje sobie sprawę ze znaczenia wysokiej jakości świadczonych usług oraz dostarczania produktów wysokiej jakości. Świadczy o tym fakt, że jest obecny na rynku od wielu lat i cieszy się nieposzlakowaną opinią. Jednocześnie podniósł, iż jak w przypadku każdego przedsiębiorstwa zdarzyć się mogą i zdarzają, zaniedbania, te eliminowane są i będą w jak najszybszym czasie, jak w sytuacji natychmiastowego wycofania wadliwego paliwa.

- uzasadnienie wysokości kary nie może spotkać się z aprobatą, gdyż o ile procentowo kara stanowi 0,01% przychodu z działalności koncesjonowanej, to biorąc pod uwagę skalę naruszenia oraz dochowanie należytej staranności winna być mniejsza. Powód zaznaczył, że kara została wymierzona za zdarzenie incydentalne, tym samym jej wysokość winna być wyłącznie marginalna i symboliczna, gdyż Koncesjonariuszowi nie można przypisać winy w pełnym wymiarze.

Ponadto powód podał jednakowe argumenty przemawiające za odstąpieniem od wymierzenia mu kary pieniężnej, ewentualnie zmniejszeniem jej wymiaru co w postępowaniu administracyjnym.

Rozpoznając odwołanie Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ustalił następujący stan faktyczny:

Powód – „Przedsiębiorstwo Handlowo- Usługowe (...) Spółka jawna z siedzibą w S. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie obrotu paliwami ciekłymi na podstawie koncesji udzielonej Decyzją Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki z dnia 18 października 2007r. Nr (...) (okoliczność bezsporna). Obrót paliwami ciekłymi odbywa się m.in. w ramach należącej do Przedsiębiorcy stacji paliw w S. przy ul. (...), prowadzonej przez Z. B. na podstawie umowy nr (...) o prowadzenie stacji paliw z dnia 30 września 2010r. (k. 145-169 akt adm.). Współpraca z ajentem została zakończona pod koniec stycznia 2014r. (k. 93 akt sąd.).

W dniu 24 maja 2011r. na będącej własnością Przedsiębiorcy stacji paliw, inspektorzy Inspekcji Handlowej przeprowadzili kontrolę (protokół kontroli nr akt kontroli (...), k. 6 - 8 akt adm.), w trakcie której pobrali próbki benzyny bezołowiowej Pb-98 (protokół pobrania próbek paliw nr (...), k. 9 - 10 akt adm.).

Przedmiotowe próbki przekazano do (...) Laboratorium (...) w B. celem weryfikacji zgodności w zakresie jakości paliwa z obowiązującymi normami (protokół przyjęcia próbki/próbki kontrolnej paliwa do badań nr (...) k.11 akt adm.).

W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono, że pobrana benzyna bezołowiowa Pb–98 nie spełnia wymagań rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 09 grudnia 2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych ze względu na zaniżoną badawczą liczbę oktanową i zawyżoną prężność par. Poziom badawczej liczby oktanowej laboratorium oznaczyło na 97,2, natomiast prężność par wyniosła 66,1 kPa (protokół z badań nr (...) k. 13 akt adm., korekta protokołu z badań nr (...) k. 15 akt adm.).

W dniu 31 maja 2011r. inspektorzy Inspekcji Handlowej przeprowadzili kolejną kontrolę na stacji paliw Przedsiębiorcy (protokół kontroli nr akt kontroli (...). (...).122.2011, k. 17-21 akt adm.), w trakcie której pobrali próbki benzyny bezołowiowej (...)98 z dwóch zbiorników nr 1 i 3 (protokół pobrania próbek paliw nr (...), k. 23-24 akt adm., protokół pobrania próbek paliw ciekłych do użytku wewnętrznego Inspekcji Handlowej k. 45 akt adm.).

Próbkę podstawową przekazano do (...) Laboratorium (...) w B. (protokół przyjęcia próbki/próbki kontrolnej paliwa do badań nr (...) k.43 akt adm.) celem weryfikacji zgodności w zakresie jakości paliwa z obowiązującymi normami.

W wyniku przeprowadzonych badań laboratorium to stwierdziło, że benzyna bezołowiowa Pb–98 ze zbiornika nr 1 nie spełnia wymagań rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 09 grudnia 2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych ze względu na zaniżoną badawczą liczbę oktanową i zawyżoną prężność par. Wynik dla badanego paliwa co do badawczej liczby oktanowej wyniósł 97,3. Z kolei wynik dla badanego paliwa co do prężności par wyniósł 65,7 kPa (protokół z badań nr (...) k. 54 akt adm., korekta protokołu z badań nr (...) k. 73 akt adm.).

Przedsiębiorca zwrócił się o przebadanie próbki kontrolnej ze zbiornika 1 (k. 56, 58 akt adm.), którą przekazano do (...) Sp. z o.o. w S..

W wyniku przeprowadzonych badań drugie laboratorium stwierdziło, że benzyna bezołowiowa Pb–98 nie spełnia wymagań rozporządzenia w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych ze względu na prężność par, która wyniosła 64,6 kPa (protokół z badań nr C-279-11 k. 70-71 akt adm.).

Pismem z dnia 25 lipca 2012r. (k. 83-86 akt adm.) Prezes URE zawiadomił „Przedsiębiorstwo Handlowo- Usługowe (...) Spółka jawna z siedzibą w S. o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie wymierzenia Przedsiębiorcy kary pieniężnej w związku z ujawnieniem okoliczności wskazujących na możliwość zaistnienia naruszenia warunku 2.2.1 koncesji na obrót paliwami ciekłymi. Jednocześnie Prezes UKE wezwał Przedsiębiorcę do złożenia szczegółowych wyjaśnień w tej sprawie, wniosków dowodowych, przesłania uwierzytelnionych kopii dokumentów mających związek z ujawnionym naruszeniem warunku 2.2.1. koncesji, przedstawienia informacji o jego sytuacji finansowej poprzez przesłanie sprawozdania finansowego sporządzonego na koniec 2011 r. i oświadczenia o osiągniętych w 2011 r. przychodach i dochodach z działalności koncesjonowanej.

W odpowiedzi na powyższe, pismem z dnia 08 sierpnia 2012 r. (k. 88-116 akt adm.), Przedsiębiorca wniósł o odstąpienie od wymierzenia mu kary pieniężnej i umorzenie postępowania administracyjnego oraz o dopuszczenie w ramach przedmiotowego postępowania dowodów z zeznań wskazanych w tym piśmie świadków tj. Z. B., M. S. i D. B., na okoliczności wskazane w tym wniosku, jak również uzyskanie od (...) Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej w S. wskazanych w piśmie dokumentów. W uzasadnieniu wniosku Przedsiębiorca poinformował m.in., że stacja paliw, na której została przeprowadzona kontrola jest od października 2010 r. zarządzana przez ajenta Z. B., który był bezwzględnie odpowiedzialny za kontrolowanie jakości dostarczanego na stację paliwa oraz przestrzeganie norm i terminów przydatności. Przedsiębiorca wskazał, że paliwo, z którego pobrano próbki pochodziło od (...) S.A. Oddział w S. i zostało zakupione od (...) oraz, że do faktur zakupu każdorazowo dołączone jest świadectwo jakości partii paliwa. Przedsiębiorca poinformował, iż naruszenie dotyczyło tylko dwóch parametrów jakości paliwa i to w niewielkim stopniu, przy czym jeden z nich - prężność par - „nie był parametrem wadliwym, a jedynie teoretycznie niewłaściwym dla administracyjnie przyjętego okresu sprzedaży”. Przedsiębiorca wskazał również, iż - w jego opinii - nałożenie kary pieniężnej wymaga ustalenia, że w zachowaniu kontrolowanego podmiotu występuje element winy, niezależnie od jej rodzaju, podczas, gdy w przedmiotowym przypadku nie miał on bezpośredniego wpływu na wprowadzenie do obrotu paliwa o niewłaściwych parametrach jakościowych albowiem naruszenia te powstały na stacji paliw zarządzanej przez ajenta, który miał obowiązek weryfikacji parametrów dostarczanych na stację paliw. Poza tym Przedsiębiorca wskazał, że posiadał dołączone do dostawy partii paliwa atesty, które miały potwierdzać ich prawidłowe parametry jakościowe. Przedsiębiorca przedstawił również obowiązujące na należących do niego stacjach paliw procedury dotyczące przyjmowania dostaw autocysternowych. Zwrócił uwagę na brak społecznej szkodliwości czynu, z uwagi na fakt, iż zakwestionowane paliwo nie wyrządziło żadnej szkody czy to w mieniu publicznym czy też prywatnym, nie mogło mieć też zdaniem Przedsiębiorcy wpływu na pojazdy klientów stacji. Na znikomy stopień szkodliwości zaistniałej sytuacji wskazuje również, według Przedsiębiorcy, niewielki obrót benzyną bezołowiową Pb-98, w związku z czym łączny zysk ze sprzedaży paliwa pochodzącego z zakwestionowanej partii wyniósł jedynie około 200 zł. Przedsiębiorca stwierdził także, iż nieuzasadnione jest zlecanie badań jakościowych paliwa przez podmiot wprowadzający je do obrotu, w sytuacji, gdy dostawca paliwa przekazuje wraz z dostawą partii paliwa odpowiednie świadectwo jakości, które potwierdza prawidłowe parametry jakościowe paliwa, bowiem działanie takie jest związane z wysokimi kosztami. W załączeniu do pisma Przedsiębiorca przedstawił sporządzone na koniec 2011 r. sprawozdanie finansowe - bilans oraz rachunek wyników oraz formularz wyliczenia opłaty koncesyjnej za rok 2012, zgodnie z którymi odnotował na koniec 2011 r. przychody netto ze sprzedaży w wysokości 222.676.866,72 zł i stratę netto w wysokości 363.344,57 zł oraz przychody z działalności koncesjonowanej w wysokości 219.304.089 zł.

Postanowieniem z dnia 23 sierpnia 2012 r. Prezes URE odmówił przeprowadzenia dowodów wskazanych w piśmie Przedsiębiorcy z dnia 08 sierpnia 2012 r. z zeznań świadków w osobach: Z. B., M. S. i D. B., na okoliczność wyjaśnień związanych z przedmiotem wszczętego przez Prezesa URE postępowania administracyjnego w sprawie wymierzenia Koncesjonariuszowi kary pieniężnej (k. 118-122 akt adm.).

W piśmie z dnia 03 września 2012 r. Przedsiębiorca złożył ponowny wniosek o dopuszczenie w ramach przedmiotowego postępowania dowodów z zeznań wskazanych w tym piśmie świadków: Z. B., M. S. i D. B., na okoliczności podane w tym wniosku (k. 124-126 akt adm.).

Pismem z dnia 12 września 2012 r. Prezes URE wezwał Przedsiębiorcę do przekazania wszelkich dokumentów i informacji, mających - w jego opinii - znaczenie dla rozstrzygnięć, które mogą zapaść w niniejszym postępowaniu, w tym w szczególności: wyjaśnień złożonych na piśmie przez Z. B., M. S. i D. B. oraz uwierzytelnionej kserokopii umowy zawartej przez Koncesjonariusza ze Z. B. (k. 131- 135 akt adm.).

W odpowiedzi na powyższe wezwanie, przy piśmie z dnia 10 października 2012 r., Przedsiębiorca przesłał wyjaśnienia złożone przez Z. B. (k. 143-144 akt adm.), M. S. (k. 141- 142 akt adm.) i D. B. (k. 138-140 akt adm.) oraz uwierzytelnioną kserokopię umowy nr (...) o prowadzenie stacji paliw z dnia 30 września 2010r. zawartej przez Koncesjonariusza ze Z. B. (k. 145-169 akt adm.).

D. B. - Prezes Spółki oświadczył m.in., że Spółka korzysta od wielu lat ze sprawdzonych dostawców paliw, od których przy zakupie otrzymuje świadectwa jakości oraz, że paliwa odbiera własnym transportem, bez żadnych pośredników. Prezes wskazał także, że winą powinien być obciążony ajent, a nie Spółka, której nie można przypisać jakiejkolwiek winy czy choćby niedbalstwa i która nie może brać odpowiedzialności za czyny innego przedsiębiorcy.

Powodowa Spółka po stwierdzeniu, iż zakupione paliwo pochodzące od (...) S.A. nie spełnia norm określonych przepisami nadal wprowadzała do obrotu paliwo dostarczane przez tą firmę ( zeznania D. B. ).

M. D. Spółki oświadczył natomiast m.in., że zgodnie z zawartą umową o prowadzenie stacji pomiędzy ajentem i Spółką, to ajent ponosi pełną odpowiedzialność za prawidłową jakość i ilość powierzonych towarów, zaś z relacji ajenta wynikało, że poprzez swoje niedopatrzenie prowadził sprzedaż benzyny bezołowiowej Pb-98 z prężnością par właściwą dla okresu zimowego. Dyrektor wskazał także, że - jeszcze przed uzyskaniem wyników badania pobranej próbki paliwa - podjął decyzję o natychmiastowym wstrzymaniu sprzedaży.

Ajent w oświadczeniu potwierdził fakt spoczywania na nim odpowiedzialności za jakość i ilość sprzedawanych paliw oraz, że zaistniała sytuacja była wynikiem zwykłej ludzkiej omyłki związanej z przeoczeniem zmiany parametrów paliwa z przejściowych na letnie. Ajent wskazał także, że sam tankował paliwo, którego jakość została zakwestionowana i nie zaobserwował żadnej zmiany w działaniu silnika swojego samochodu.

Pismem z dnia 14 listopada 2012 r. Prezes URE zawiadomił Przedsiębiorcę o zakończeniu postępowania dowodowego w sprawie (k. 171-172 akt adm.). Ten nie skorzystał z przysługującego mu uprawnienia do zapoznania się ze zgromadzonym materiałem dowodowym.

Postępowanie zakończyło się wydaniem zaskarżonej Decyzji.

W toku postępowania sądowego powód cofnął wnioski o przesłuchanie świadków Z. B. i M. S. (k. 92 akt sąd.).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności powołanych odpisów dokumentów, których autentyczności ani treści strony nie kwestionowały oraz zeznań D. B. przesłuchiwanego w charakterze strony, które były przydatne dla ustalenia stanu faktycznego.

W tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy w Warszawie – Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zważył, co następuje:

Decyzja Prezesa URE jest słuszna, a zarzuty powoda jako niezasadne nie mogły zostać uwzględnione.

Przede wszystkim należy zauważyć, że stosownie do treści art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 roku Prawo energetyczne (Dz.U. z 2012r., poz. 1059) karze pieniężnej podlega ten, kto nie przestrzega obowiązków wynikających z koncesji.

Należy przy tym zaznaczyć, że naruszenie jednego z warunków koncesji jest wystarczającą przesłanką do zastosowania przepisów art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy - Prawo energetyczne i wymierzenia na tej podstawie, w oparciu o art. 56 ust. 2 powołanej ustawy, kary pieniężnej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki.

Zdaniem Sądu, brzmienie przytoczonego wyżej przepisu przesądza o obligatoryjnym charakterze kary za naruszenie określonych w koncesji warunków wykonywania działalności gospodarczej, przewidując bezwzględny obowiązek ukarania danego przedsiębiorcy, w razie stwierdzenia okoliczności podlegających karze. Przepis art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy - Prawo energetyczne stanowi więc samodzielną podstawę do wymierzenia kary przedsiębiorcy za niedochowanie obowiązków udzielonej koncesji i nie wymaga wykazania zawinionego działania lub zaniechania przedsiębiorcy. Odpowiedzialność danego podmiotu nie jest zatem oparta na zasadzie winy, lecz na zasadzie bezprawności działania czy zaniechania. Pogląd taki jest zbieżny ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, który opowiada się za „obiektywną koncepcją odpowiedzialności” z tytułu naruszenia obowiązków wynikających z Prawa energetycznego, czemu dał wyraz między innymi w wyrokach z dnia 04 listopada 2010r. sygn. III SK 21/10, 01 czerwca 2010r. sygn. III SK 5/10, 12 kwietnia 2011r. sygn. III SK 46/10.

W związku z powyższym wymierzenie powodowi kary pieniężnej przez Prezesa URE jest uzasadnione przepisami prawa energetycznego.

W tym miejscu należy stwierdzić, że powód akceptując warunki udzielonej mu koncesji zaakceptował również warunek 2.2.1, zgodnie z którym nie wolno mu było czynić przedmiotem obrotu paliw ciekłych, których parametry jakościowe są niezgodne z parametrami wynikającymi z zawartych umów i z norm określonych prawem.

Tymczasem, jak wynika z materiału dowodowego, badania próbek benzyny bezołowiowej Pb - 98, pobranej na stacji paliw powoda w S. przy ul. (...) w toku kontroli przeprowadzonej przez inspektorów Inspekcji Handlowej w dniu 24 maja i 31 maja 2011r., wykazały niezgodność jakości tego paliwa z wymaganiami określonymi w rozporządzeniu rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 09 grudnia 2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz. U. Nr 221, poz. 1441 ze zm.) ze względu na zaniżoną badawczą liczbę oktanową oraz zawyżoną prężność par.

Z załącznika nr 1 do powołanego rozporządzenia wynika, iż parametr w postaci prężności par dla okresu letniego trwającego od dnia 01 maja do dnia 30 września powinien mieścić się w przedziale od 45 kPa do 60,0 kPa. Natomiast w badaniach (...) Laboratorium (...) w B. próbek pobranych w tym okresie, tj. 24 i 31 maja 2011r. dopuszczono tolerancję wyniku badania w zakresie prężności par maksimum 61,3 kPa. Tymczasem wynik badania próbki paliwa pobranej 24 maja 2011r. w zakresie prężności par wyniósł 66,1 kPa, a próbki pobranej 31 maja 2011r. wyniósł 65,7 kPa a zatem przekroczył dopuszczalny poziom.

W załączniku nr 1 do rozporządzenia podano także parametr badawczej liczby oktanowej dla benzyny bezołowiowej 98, który powinien wynosić 98. Natomiast badania próbek paliwa pobranego 24 i 31 maja 2011r., pod kątem tego parametru, przy których dopuszczono tolerancję wyniku badania minimum 97,6 dały wyniki w zakresie badawczej liczby oktanowej odpowiednio 97, 2 oraz 97,3, a zatem badane paliwa posiadały zbyt niską badawczą liczbę oktanową.

Z kolei badanie w (...) Sp. z o.o. w S. próbki kontrolnej paliwa pobranego w dniu 31 maja 2011r. wykazało powtórnie niezgodność jakości tego paliwa z wymaganiami określonymi w rozporządzeniu tylko ze względu na wartość prężności par wynoszącą 64,6 kPa, przy uwzględnieniu tolerancji maksymalnie 61,3 kPa.

W tym miejscu podkreślenia wymaga, że powód nie kwestionował wyników badań i nie zaprzeczył, iż pobrane od niego paliwo będące przedmiotem obrotu na należącej do niego stacji paliw nie spełnia norm prawem przewidzianych, chociaż zwrócił uwagę, iż wyniki ze względu na prężność par są zgodne z normami zimowymi, a nie letnimi.

Wskazać więc trzeba, iż nie ma znaczenia, że paliwo spełniało wymagania jakościowe w zakresie prężności par, ale dla paliwa zimowego (paliwo o parametrach właściwych dla okresu zimowego trwającego od 01 listopada do końca lutego), dla którego wymagania jakościowe wynoszą w tym zakresie od 60,0 kPa do 90,0 kPa, albowiem powód wprowadzał je do obrotu w okresie letnim trwającym od 01 maja do 30 września, w którym to okresie zobowiązany był do obrotu paliwem jakości właściwej dla okresu letniego. Nie ma zatem znaczenia - dla ustalenia obiektywnej okoliczności nie spełniania norm jakościowych - twierdzenie powoda odnośnie braku wadliwości parametru kwestionowanego paliwa, który jest jego zdaniem tylko teoretycznie niewłaściwy dla administracyjnie przyjętego okresu sprzedaży.

Wobec powyższego, mając na uwadze rezultaty analizy próbek paliwa Sąd stwierdził, iż doszło do naruszenia warunku 2.2.1 koncesji, jaką otrzymał powód na obrót paliwami ciekłymi.

Należy wyraźnie podkreślić, że Prezes URE ocenia wyłącznie obiektywne okoliczności związane z wypełnianiem przez przedsiębiorców obowiązków wynikających z ustawy. Celem postępowania jest jedynie ocena, czy zostały spełnione warunki, na których dopuszczalne było prowadzenie działalności w danym zakresie. Istotnym jest więc wyłącznie to, że powód, aby sprostać wymaganiom nałożonym na niego w związku z otrzymaniem koncesji powinien podjąć wszelkie działania, aby spełnić określone w niej warunki. Zaznaczenia wymaga, że przedsiębiorca ma pełną swobodę wyboru działań, które podejmie w celu wywiązania się z obowiązków koncesyjnych. Wypełnienie postanowień określonych w warunkach wykonywania działalności objętej koncesją jest podstawowym obowiązkiem koncesjonariusza i nie stanowi rzeczy niemożliwej, bowiem organ koncesyjny warunki te określa w granicach i na podstawie obowiązujących przepisów prawa.

Tak więc to powód, jako zobowiązany na podstawie koncesji do niewprowadzania do obrotu paliwa złej jakości, jest odpowiedzialny za niedotrzymanie tych warunków. Ponadto odpowiedzialność koncesjonariusza wynikającą z Prawa energetycznego stanowiącego prawo publiczne należy uznać jako pierwszoplanową przed odpowiedzialnością wynikającą z prywatnego ułożenia stosunków w umowie cywilnoprawnej. Nie ma zatem wpływu na odpowiedzialność koncesjonariusza fakt powierzenia zarządzania stacją innemu podmiotowi. Jak wynika z umowy zawartej przez powoda z ajentem Z. B. ( k.158 akt adm.), w jej wyniku nie następuje przeniesienie na ajenta własności stacji ani żadnego z jej elementów, zaś ajent wykonuje pośrednictwo handlowe w zakresie sprzedaży paliw płynnych na rzecz i w imieniu PHU (...); ajent zobowiązany jest do zamawiania towarów w imieniu i na rachunek PHU (...) wyłącznie u dostawców wskazanych przez PHU (...) i na warunkach wynikających z umów zawartych przez PHU (...) z dostawcami, ajent nie jest natomiast upoważniony do podpisywania umów z dostawcami w imieniu i na rzecz PHU (...); ajent zobowiązany jest do weryfikacji zgodności formalnej, ilościowej i jakościowej dostaw, natomiast zasady odpowiedzialności ajenta za szkody z tytułu ubytków towarów, braków ilościowych i jakościowych wynikają z zapisów Kodeksu cywilnego. Przedmiotowa umowa o prowadzenie stacji nie pozbawia zatem koncesjonariusza całkowitej kontroli nad organizacją obrotu, pozostawiając Przedsiębiorcy większość kompetencji w tym zakresie. Kwestia zobowiązania ajenta do weryfikacji jakości dostaw paliwa może więc rodzić co najwyżej roszczenia regresowe w stosunku do ajenta, ponieważ koncesjonariusz za sprawą wskazanej umowy nie zwolnił się od odpowiedzialności wynikającej z Prawa energetycznego za wprowadzanie do obrotu paliwa złej jakości.

Zdaniem Sądu, to na powodzie ciążył więc obowiązek stworzenia takiej organizacji, aby wykluczyć możliwość wprowadzenia do sprzedaży paliwa o jakości nie odpowiadającej normom określonym w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 09 grudnia 2008r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Przedsiębiorca zobowiązał się bowiem, że będzie wprowadzał do obrotu tylko paliwo odpowiedniej jakości i pod tym warunkiem otrzymał koncesję.

Organizacja obrotu przez Przedsiębiorcę okazała się jednak nieefektywna. Nie można przyjąć, iż fakt posiadania dokumentacji potwierdzającej nabywanie certyfikowanego paliwa u konkretnego dostawcy gwarantuje niewystąpienie odchyleń jakościowych paliwa od normy. Wystawiane przez producenta świadectwa jakości oznaczają bowiem jedynie, że dostarczane paliwo ma zapewnienie producenta o jego jakości w chwili jego zakupu. Zatem świadectwa jakości nie mogą być dowodem należytej jakości paliwa dostarczanego odbiorcy końcowemu na stacji. Tym bardziej, że paliwo nie trafiało do Przedsiębiorcy bezpośrednio od producenta, gdyż jak wynika z treści faktur sprzedawcą paliwa dla Przedsiębiorcy było Przedsiębiorstwo Handlowo – (...). Załączone świadectwa jakości wystawiane były natomiast przez (...) S.A. Powód powoływał się właśnie na renomę tej firmy, wskazując, iż zaopatruje się wyłącznie w paliwa pochodzące od tego renomowanego dostawcy. Tymczasem nie po raz pierwszy paliwo wprowadzane do obrotu przez powoda okazało się złej jakości, a nawet po zakwestionowaniu paliwa w przypadku rozpatrywanym w niniejszej sprawie, powód w dalszym ciągu zaopatrywał się w (...) S.A., o czym zeznał w toku rozprawy głównej (k. 92 akt sąd.).

Stanowisko Sądu zgodne jest zatem z poglądem Sądu Apelacyjnego w Warszawie wyrażonym w uzasadnieniu do wyroku z dnia 16 stycznia 2013r. o sygn. VI ACa 1023/12, iż ,, mimo posiadanych certyfikatów, przedsiębiorca wykonujący działalność koncesjonowaną obowiązany jest do dołożenia staranności na poziomie wyższym od przeciętnego, umożliwiającej ustalenie, jakiej jakości paliwo otrzymał. W tym kontekście poprzestając jedynie na sprawdzeniu jakości certyfikatu paliwa i uznaniu, że na tej podstawie paliwo spełnia określone normą warunki jakościowe, a w konsekwencji dopuszczenie go do obrotu, to przedsiębiorca bierze na siebie ujemne skutki ewentualnego stwierdzenia, iż sprzedany towar jest niezgodny z normą. Innymi słowy ryzyko gospodarcze dopuszczenia do obrotu paliwa niespełniającego wymagań jakościowych obciąża powoda i to na nim spoczywa obowiązek stworzenia takiej organizacji obrotu, aby wykluczyć możliwość wprowadzenia do sprzedaży paliwa o jakości nieodpowiadającej przepisom’’. [opublik. LEX nr 1306077].

Biorąc pod uwagę konieczność dotrzymania unormowanych parametrów paliwa nadmienić trzeba, że przepisy nie zabraniają przedsiębiorcy przeprowadzania każdorazowo przy dostawie paliw badań laboratoryjnych produktu, zanim trafi on do sprzedaży. Przedsiębiorca zakwestionował jednak takie postępowanie podnosząc, iż jest ono nieopłacalne, gdyż spowodowałoby to konieczność podniesienia ceny paliwa, a tym samym utratę klientów ( k. 93 akt sąd.)

Mając na uwadze, że działanie Przedsiębiorcy stanowi naruszenie warunków udzielonej koncesji na obrót paliwami ciekłymi Sąd stanął na stanowisku, że wydana przez pozwanego Decyzja znajduje pełne uzasadnienie w świetle okoliczności sprawy i obowiązujących przepisów.

Wobec tego uzasadnionym stało się nałożenie na powoda kary pieniężnej na podstawie art. 56 ust. 1 pkt 12 ustawy – Prawo energetyczne. Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, że nie istnieją również przesłanki, które uzasadniają zmianę przedmiotowej Decyzji w kwestii nałożonej na powoda kary pieniężnej za naruszenie warunków koncesji.

Stosownie do treści art. 56 ust. 6 powołanej ustawy, ustalając wysokość kary pieniężnej, Prezes URE uwzględnia stopień szkodliwości czynu, stopień zawinienia oraz dotychczasowe zachowanie podmiotu i jego możliwości finansowe.

Sąd zważył, że Prezes URE, zgodnie z treścią powołanego wyżej przepisu, w sposób prawidłowy i dostateczny wziął pod uwagę wszystkie okoliczności przemawiające za nałożeniem na powoda kary pieniężnej w wymiarze ustalonym w zaskarżonej Decyzji.

Jeśli chodzi o stopień szkodliwości czynu Sąd miał na względzie, iż przekroczenia badanych parametrów paliwa wynosiły: 0,4% jeśli chodzi o badawczą liczbę oktanową i 7,8% co do prężności par dla próbki pobranej 24 maja 2011r. oraz 7,2% co do prężności par dla próbki podstawowej pobranej 31 maja 2011r., oraz 5% co do prężności par dla próbki kontrolnej.

W zakresie niewłaściwej prężności par paliwa sprzedawanego przez Przedsiębiorcę wskazać trzeba, iż może ona doprowadzić do zaburzeń w pracy silnika, natomiast aby nie wystąpiły wymienione problemy, unormowane zostały określone prawidłowe parametry prężności par odpowiednie dla danej pory roku. Tym samym istotne jest wyłącznie zachowanie parametru właściwego dla danego okresu oznaczonego w rozporządzeniu w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Ponieważ paliwo w okresie letnim powinno mieć stosowną prężność par, nie można uznać, biorąc pod uwagę treść powołanego rozporządzenia, iż nie jest szkodliwy obrót paliwem w okresie letnim, którego prężność par jest odpowiednia dla okresu zimowego. Należy bowiem zaznaczyć, iż istnieje zagrożenie powstania korków parowych w gorących miesiącach letnich, w związku z czym dobrany został taki skład frakcyjny benzyny letniej, aby prężność par nie przekraczała 60 kPa. Powoływana więc przez powoda opinia biegłej, która jakoby stwierdziła, że przekroczenie dopuszczalnej wartości prężności par benzyny o 4-5 kPa używanej jednorazowo w okresie 1-24 maja nie powinno odczuwalnie wpływać na pracę silnika i prowadzić do zauważalnych zmian w układzie paliwowym, nie zmienia faktu, iż według ustawodawcy poprawne funkcjonowanie silników pojazdów zapewnia poziom prężności par do 60 kPa, co znalazło odzwierciedlenie w rozporządzeniu w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Przy czym twierdzenie powoda, iż parametr dotyczący prężności par nie mógł działać niekorzystnie na pojazdy nabywców przedmiotowego paliwa należy uznać za gołosłowne i pozbawione podstaw. Szkodliwość czynu Przedsiębiorcy została zatem oceniona w oparciu o stopień odchyleń jakościowych od normy paliwa wprowadzanego przez niego do obrotu, który ma wpływ na nieprawidłową pracę silnika przekładającą się na komfort jazdy pojazdem.

Z kolei odnośnie niedochowania przez Przedsiębiorcę badawczej liczby oktanowej wymaga zwrócenia uwagi, że liczba oktanowa jest miarą zdolności paliwa do spalania w sposób kontrolowany, zamiast wybuchania i detonacji w sposób niekontrolowany, określa bowiem odporność na niekontrolowany samozapłon paliwa silnikowego do silników z zapłonem iskrowym, który może powodować jego spalanie stukowe (detonacyjne). Im wyższa jest liczba oktanowa tym bardziej paliwo jest odporne na detonacje w silniku. Zaniżona badawcza liczba oktanowa świadczy zatem o niższej jakości paliwa oferowanego przez Przedsiębiorcę w stosunku do jakości oczekiwanej przez zakupującego paliwo konsumenta. Sąd stwierdził zatem, iż obrót paliwem nie trzymającym badawczej liczby oktanowej niewątpliwie zagraża interesom ekonomicznym konsumentów, którzy mają prawo oczekiwać, że jakość sprzedawanego przez Koncesjonariusza paliwa będzie odpowiadać standardom określonym przez stosowne normy i zapewnianym przez sprzedawcę.

Ponadto wskazać trzeba, iż odchylenie od normy nastąpiło w przypadku parametru prężności par dwukrotnie tj. w próbkach pobranych w dwóch różnych terminach, natomiast jednokrotnie w przypadku badawczej liczby oktanowej.

Z tych powodów naruszenie warunku koncesji należy uznać za czyn o znacznej szkodliwości, co wyklucza możliwość odstąpienia od wymierzenia kary na podstawie art. 56 ust. 6a Prawa energetycznego, zgodnie z którym Prezes URE może odstąpić od wymierzenia kary, jeżeli stopień szkodliwości czynu jest znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek. Tym samym wniosek powoda o zmianę Decyzji poprzez odstąpienie od wymierzenia kary nie mógł zostać uwzględniony.

Odnosząc się do stopnia zawinienia powoda, należy stwierdzić, iż Przedsiębiorca nie wykazał staranności wymaganej od podmiotu prowadzącego profesjonalną działalność gospodarczą wynikającej z regulacji art. 355 § 2 k.c. oraz wyjątkowego charakteru działalności gospodarczej, jaką jest działalność koncesjonowana, gdyż nie podjął stosownych działań, które zapobiegłyby wprowadzeniu do obrotu paliwa o jakości nie odpowiadającej normom określonym w rozporządzeniu. Tymczasem w przypadku prowadzenia koncesjonowanej działalności poziom staranności wymaganej od przedsiębiorcy jest jeszcze wyższy niż przeciętny poziom staranności przyjęty w obrocie gospodarczym.

Przedsiębiorca nie zrobił wszystkiego co było możliwe, aby nie wprowadzić do obrotu paliwa o jakości niezgodnej z obowiązującymi przepisami. Nie wykazał też, iż podejmuje wszelkie możliwe działania mające na celu zapewnienie należytej staranności prowadzenia działalności gospodarczej i wprowadzania do obrotu paliw ciekłych o jakości zgodnej z obowiązującymi normami. W sytuacji, gdy Przedsiębiorca nie podjął działań mających na celu ustalenie jakości konkretnej partii paliwa i dopuścił do sprzedaży paliwa złej jakości, nie dochował należytej staranności jaka obowiązuje przedsiębiorcę prowadzącego profesjonalną działalność gospodarczą. Co prawda, jak już wcześniej wskazano, prowadzeniem stacji paliw, na której sprzedawano paliwo złej jakości, zajmował się ajent, jednak został on wybrany przez właściciela stacji i zarazem Koncesjonariusza, na którym ciążył obowiązek nadzoru nad wykonywaniem w jego imieniu przez ajenta działalności koncesjonowanej. Przy czym, postanowienia umowy zawartej z ajentem potwierdzają wpływ Przedsiębiorcy na organizację obrotu paliwem. W ocenie Sądu takie postępowanie Przedsiębiorcy, który mimo rzeczonego wpływu nie zagwarantował podejmowania sformalizowanych czynności celem sprawdzenia jakości paliwa należy zakwalifikować jako zawinione zaniechanie, a stopień zawinienia Przedsiębiorcy określić jako znaczny.

Ponadto analizując dotychczasowe zachowanie Przedsiębiorcy Sąd uwzględnił, iż Przedsiębiorca został uprzednio ukarany za wprowadzenie do obrotu paliwa złej jakości, co zostało potwierdzone prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 06 lutego 2013r. o sygn. VI ACa 1222/12 (k. 71 odwrót akt sąd.).

Oceny możliwości finansowych Przedsiębiorcy Sąd dokonał na podstawie przedstawionych informacji o przychodach z działalności gospodarczej ogółem i działalności koncesjonowanej, zgodnie z którymi powód osiągnął w 2011 r. przychody netto ze sprzedaży w wysokości 222.676.866,72 zł oraz stratę netto w wysokości 363.344,57 zł, w tym przychody z działalności koncesjonowanej w wysokości 219.304.089 zł, co przemawia za nałożeniem kary na poziomie oscylującym w dolnej granicy zagrożenia.

Mając powyższe na względzie, Sąd stanął na stanowisku, że okoliczności niniejszej sprawy uzasadniają ustalenie kary pieniężnej w wysokości określonej w zaskarżonej Decyzji, tj. w kwocie 24.000 zł.

Wymierzona powodowi kara pieniężna została ustalona z uwzględnieniem przepisu art. 56 ust. 3 ustawy Prawo energetyczne i stanowi zaledwie 0,01% przychodu Przedsiębiorcy osiągniętego w 2011r. z działalności objętej koncesją, podczas gdy Prezes URE mógł wymierzyć Przedsiębiorcy karę pieniężną w wysokości nie przekraczającej 15% przychodu ukaranego Przedsiębiorcy, wynikającego z działalności koncesjonowanej, osiągniętego w poprzednim roku podatkowym. Karę tą należy więc uznać za niewygórowaną w świetle przychodów Przedsiębiorcy.

Sąd miał również na uwadze, że kara pieniężna, o której mowa wyżej, ma pełnić funkcję prewencji szczególnej i ogólnej, a więc być zarówno realną, odczuwalną dolegliwością dla ukaranego podmiotu, będącą reakcją na naruszenie przepisów, ale także wyraźnym ostrzeżeniem na przyszłość, zapobiegającym powtarzaniu nagannych zachowań, co zmotywuje go do przestrzegania reguł prawnych wynikających z prowadzenia koncesjonowanej działalności gospodarczej, nie niosąc ze sobą jednocześnie ryzyka wyeliminowania go z obrotu gospodarczego.

Natomiast zmniejszenie jej wysokości stałoby w sprzeczności z jej celami prewencyjnymi za niezastosowanie się do bezwzględnie obowiązujących wymagań prawa, jak również represyjno-wychowawczymi, zmierzającymi do wymuszenia na ukaranym przedsiębiorstwie przestrzegania reguł prawnych w przyszłości, zwłaszcza, że poprzednio orzeczona kara za naruszenie warunków koncesji nie odniosła zamierzonego skutku.

Nadto odnosząc się do zarzutów powoda formułowanych w oparciu o przepisy procedury administracyjnej dotyczących ograniczenia dowodu z zeznań świadków do ich pisemnych wyjaśnień, Sąd stwierdził, iż nie mogą być one skutecznie podnoszone w postępowaniu przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który rozpoznając sprawę jako sąd pierwszej instancji zobowiązany jest do wszechstronnego zbadania wszystkich istotnych okoliczności sprawy, przy uwzględnieniu zasad rozkładu ciężaru dowodu i obowiązku stron w postępowaniu dowodowym (vide Wyrok Sadu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 lutego 2007 roku, sygn. akt VI ACa 952/06). Sąd przesłuchał więc D. B. w charakterze strony, natomiast wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań pozostałych świadków – Z. B. i M. S. został przez stronę powodową cofnięty w toku rozprawy głównej.

Biorąc powyższe względy pod uwagę Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia, oddalił wniesione przez powoda odwołanie na podstawie art. 479 53 § 1 k.p.c.

O kosztach postępowania orzeczono stosownie do wyniku sporu, w oparciu o treść art. 98 i 99k.p.c.

SSO Maria Witkowska