Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1585/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 lutego 2015r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Małgorzata Brulińska

Sędzia SO Anna Kuczyńska

Sędzia SR del. Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk (spr.)

Protokolant: Elżbieta Biała

po rozpoznaniu w dniu 3 lutego 2015r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa E. G.

przeciwko B. J., S. W. i (...) S.A. w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki oraz pozwanych B. J. i S. W.

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia- Fabrycznej we Wrocławiu

z dnia 8 maja 2013r.

sygn. akt XIV C 1382/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach II i III w ten sposób, że zasądza solidarnie od pozwanych B. J. i S. W. na rzecz powódki E. G. dalszą kwotę 408,30 zł (czterysta osiem złotych trzydzieści groszy) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 27 września 2011r. do dnia zapłaty oraz zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w S. na rzecz powódki E. G. kwotę 16255,65 zł (szesnaście tysięcy dwieście pięćdziesiąt pięć złotych sześćdziesiąt pięć groszy), z tym, że spełnienie świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia w takim zakresie pozostałych pozwanych i oddala powództwo w pozostałym zakresie; zmienia go także w punkcie IV w ten sposób, że punkt ten uchyla; zmienia go również w punkcie V w ten sposób, że oznacza go numerem IV i zasądza nim na rzecz powódki solidarnie od pozwanych B. J. i S. W. oraz (...) S.A. w S. kwotę 160,60 zł kosztów postępowania; zmienia go ponadto w punkcie VI w ten sposób, że punkt ten oznacza numerem V, którym nakazuje pozwanym B. J., S. W. i (...) S.A. w S., aby uiścili na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu kwoty po 274,90 zł tytułem brakujących wydatków związanych z opinią biegłego sądowego;

II.  apelację powódki w pozostałym zakresie i apelację pozwanych B. J. i S. W. oddala;

III.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powódki 925 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 1585/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 8 maja 2014r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia Fabrycznej we Wrocławiu zasądził od pozwanych B. J. i S. W. solidarnie na rzecz powódki E. G. kwotę 16.347,35 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 27.września 2011r. do dnia zapłaty (pkt I), dalej idące powództwo oddalił (pkt II), oddalił powództwo wobec (...) S.A. w S. (pkt III), zasądził od powódki E. G. na rzecz pozwanego (...) S.A. w S. kwotę 3600 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt IV), zasądził od powódki E. G. na rzecz pozwanych solidarnie B. J. i S. W. kwotę 282 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt V), nakazał pozwanym B. J. i S. W. uiścić solidarnie na rzecz Skarbu Państwa (kasa tut. Sądu) kwotę 789 zł. tytułem brakujących wydatków związanych z opinią biegłego (pkt VI) oraz nakazał powódce E. G. uiścić na rzecz Skarbu Państwa (kasa tut. Sądu) kwotę 1465,19 zł. tytułem brakujących wydatków związanych z opinią biegłego (pkt VII).

Rozstrzygnięcie swoje Sąd I instancji wydał w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

W dniu 18 kwietnia 2011r. powódka zleciła pozwanym S. W. i B. J. wykonanie naprawy pojazdu marki L. (...) model F. o nr rej (...). Przedmiotem umowy było dokonanie przeglądu i wymiana zużytych części. Pojazd po wykonaniu umowy został powódce zwrócony w dniu 24 maja 2011r. Powódka zapłaciła za wykonanie naprawy kwotę 2.700 złotych. W dniu 30 maja 2011r. powódka dokonując jazdy próbnej po naprawie udała się na autostradę. Wówczas samochód uległ awarii. Powódka musiała wezwać pomoc drogową. Powódka zgłosiła samodzielnie szkodę Towarzystwu (...) S.A. w S. w dniu 7 czerwca 2011r. i poinformowała o tym pozwanych S. W. i B. J..

W dniu 31 maja 2011r. został sporządzony protokół szkody w pojeździe.

W dniu 18 czerwca 2011r. została sporządzona przez J. P. opinia prywatna, z której wynika że do zatarcia silnika doszło w wyniku nagłego ubytku płynu chłodzącego w układzie chłodzenia.

Za wykonanie diagnostyki i ustalenia uszkodzeń oraz demontaż miski olejowej powódka zapłaciła M. P. kwotę 258, 30 złotych, a za wykonanie kalkulacji naprawy kwotę 150 złotych.

Powódka poniosła koszty holowania i transportu pojazdu w wysokości 301,35 złotych oraz w wysokości 246 złotych.

Pozwani S. W. i B. J. prowadzą działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej o nazwie (...), której przedmiotem jest konserwacja i naprawa pojazdów samochodowych
z wyłączeniem motocykli, sprzedaż hurtowa i detaliczna części i akcesoriów do pojazdów samochodowych
z wyłączeniem motocykli, sprzedaż detaliczna paliw do pojazdów silnikowych na stacjach paliw.

Pozwani wnioskiem z dnia 18 listopada 2010r. zwrócili się do pozwanego towarzystwa ubezpieczeń o objęcie ochroną ubezpieczeniową.

Zgodnie z § 49 ogólnych warunków ubezpieczenia (...) obowiązujących w 2010r.

1. Przedmiotem ubezpieczenia jest odpowiedzialność cywilna osób objętych ubezpieczeniem za szkody na osobie lub w mieniu wyrządzone osobom trzecim (poszkodowanym) w związku z:

1) w wariancie podstawowym:

a) posiadaniem i użytkowaniem nieruchomości oraz stacjonarnych maszyn, urządzeń i instalacji wszelkiego typu, b) prowadzeniem działalności gospodarczej określonej w umowie ubezpieczenia, z wyłączeniem szkód wyrządzonych przez rzecz

wprowadzoną do obrotu,

c) użytkowaniem nieruchomości stanowiących własność osób trzecich, z których osoby objęte ubezpieczeniem korzystały na podstawie umowy najmu, dzierżawy, leasingu lub innego pokrewnego stosunku prawnego (OC najemcy),

2) w wariancie rozszerzonym:

a) ryzykami wymienionymi w pkt 1),

b) ryzykiem wyrządzenia szkód w mieniu lub na osobie przez rzecz wprowadzoną do obrotu (OC za produkt).

2. Na wniosek Ubezpieczającego i za opłatą dodatkowej składki do umowy ubezpieczenia, zgodnie z Załącznikiem nr 2 do niniejszych Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, mogą zostać włączone między innymi klauzule: 2) w wariancie rozszerzonym:

a) wymienione w ust. 1 pkt 1),

b) włączenie szkód powstałych po wykonaniu pracy lub usługi wynikłych z nienależytego wykonania zobowiązania (klauzula (...)),

Zgodnie z § 57 OWU z 2010r. o ile zakres ochrony nie został rozszerzony poprzez włączenie do umowy klauzul, zgodnie z § 49 ust. 2, ubezpieczenie nie obejmuje również szkód: (….) 15) powstałych po wykonaniu pracy lub usługi wynikłych z nienależytego wykonania zobowiązania.

Przedmiotem ubezpieczenia było między innymi ubezpieczenie mienia od ognia innych zdarzeń losowych w tym mienie osób trzecich pozostawionych celu wykonania usługi lub sprzedaży. W zakresie ubezpieczenia pozwanych B. J. i S. W. wyłączona została odpowiedzialność szkód wyrządzonych powstałych po wykonaniu pracy lub usługi wynikłych z nienależytego wykonania zobowiązania.

W okresie od 11 sierpnia 2010r. do 10 sierpnia 2011r. powódka ubezpieczała pojazd w Towarzystwie (...) S.A. z sumą ubezpieczenia 31.000 złotych, za opłatą składki w wysokości 3.221 złotych. Następnie powódka ubezpieczyła pojazd w (...) SA. w S. w okresie do 11 sierpnia 2011r. do 10 sierpnia 2012r., opłacając ratę składki w wysokości 793 złote.

Pismem z dnia 16 sierpnia 2011r. powódka wezwała pozwanych B. J. i S. W. do zapłaty kwoty 46.510,37 złotych. Wezwanie to S. W. doręczono w dniu 19 września 2011r.

Pismem z dnia 22 sierpnia 2011r. powódka wezwała (...) S.A. do zapłaty kwoty 46.510,37 złotych, a następnie po upływie miesiąca ponowiła wezwanie.

Decyzją wydaną w dniu 18 kwietnia 2011r. strona pozwana podmówiła zapłaty odszkodowania.

Pismem z dnia 3 października 2011r. strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania, argumentując między innymi tym, iż analiza przedstawionych okoliczności powstania szkody i zarejestrowanego uszkodzenia silnika nie pozwala na ustalenie przyczyn szkody, a ponadto, że rozległy rozmiar szkody wynika z zachowania się kierowcy pojazdu w trakcie ujawnienia się przesłanek informujących o ryzyku zatarcia się silnika.

Podczas przeprowadzonej naprawy i czynności obsługowych przy silniku samochodu powódki przez wykonującego czynności w warsztacie (...) popełniono następujące błędy:

a)  nieprawidłowo przeprowadzono wymianę paska rozrządu, która doprowadziła do zderzenia tłoków z zaworami, w wyniku czego uległa zgięciu nieustalona ilość zaworów, a przynajmniej jeden został urwany, a kolejny mógł nadpęknąć co nie zostało ujawnione podczas naprawy głowic;

b)  oderwanie gniazda mocującego dolnego końca rurki wskaźnika poziomu oleju;

c)  uszkodzono i nieprofesjonalnie naprawiono rurki odpowietrzenia głowic;

d)  nieprawidłowo założono zewnętrzną opaskę tylnego paska lewej głowicy;

e)  zagubiono wspornik mocowania dolotowego kolektora;

f)  uszkodzono co najmniej jedno dolne uszczelnienie tulei pierwszego cylindra

g)  nieprawidłowo dokręcono śruby lewej głowicy, co spowodował powstanie przedmuchów i przecieków na uszczelce tej głowicy.

Przyczyną uderzenia tłoków w zawory było przegrzanie silnika. Główną choć nie jedyną przyczyną nadmiernego przegrzania silnika było nieprawidłowe odpowietrzenie układu chłodzenia silnika. Do przegrzania się silnika mogły przyczynić się nieszczelności na uszczelce głowicy silnika oraz nieszczelność dolnego chwytu przynajmniej w pierwszym cylindrze.

Powódka jadąc po autostradzie bezpośrednio przed zaistnieniem awarii nie mogła się zorientować, że silnik jest nadmiernie przegrzany. W pojeździe powódki nie ma kontrolki temperatury silnika.

Natomiast, gdy pojawiły się pierwsze oznaki awarii tzn. silnik zaczął hałasować i do wnętrza pojazdu zaczął przedostawać się dym, a także na zewnątrz spod maski, to w chwili tej silnik był już całkowicie zniszczony. Powódka jadąc po autostradzie nie spowodowała awarii, ani nie zwiększyła zakresu uszkodzeń.

W wyniku awarii w samochodzie powódki powstała szkoda w wysokości 15.800 złotych.

Pojazd powódki to rocznik 2002, zakupiony został za granicą, data pierwszej rejestracji w Polsce to 26 marca 2007r. Naprawa awarii może w tym przypadku polegać wyłącznie na wmontowaniu innego używanego silnika, w przeciwnym wypadku naprawa przekroczy wartość pojazdu.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za uzasadnione w części.

Ustalając stan faktyczny Sąd Rejonowy zważył, iż oparł się na przeprowadzonych w sprawie dowodach z dokumentów prywatnych zaoferowanych przez strony, których prawdziwości strona pozwana nie kwestionowała, a nadto w oparciu o dowód z przesłuchania pozwanego S. W., które częściowo należało uznać za wiarygodne. Sąd I instancji ocenił przesłuchanie S. W. jako wiarygodne w zakresie okoliczności wykonania naprawy i okoliczności po powstaniu szkody, a za niewiarygodne co do zamiaru objęcia ubezpieczeniem wszelkich zdarzeń związanych z prowadzeniem działalności przez pozwanych S. W. i B. J.. W ocenie Sądu Rejonowego przeczy wiarygodności tego przesłuchania treść dokumentów w postaci polisy i wniosku o objęcie ubezpieczeniem, z których wynika wyraźnie zakres ubezpieczenia i wyłączenie odpowiedzialności za szkody powstałe po wykonaniu pracy lub usługi wynikłych z nienależytego wykonania zobowiązania.

Sąd Rejonowy podniósł, iż okolicznościami spornymi były w niniejszej sprawie zarówno zakres przedmiotowy umowy oraz fakt wystąpienia szkody w pojeździe powódki, a także wysokość szkody oraz związek przyczynowy pomiędzy wykonaniem naprawy i wystąpieniem usterki. .

Sąd I instancji rozpoznał sprawę w oparciu o art. 627 kc. Zdaniem Sądu przedmiotem umowy zawartej pomiędzy stronami było wykonanie przeglądu i wymiana zużytych części zamiennych, co nie było objęte sporem. W ocenie Sądu Rejonowego powódka wykazała, iż wykonała swoją część umowy w umówionym zakresie tj. zapłaciła wynagrodzenie. Pozwani B. J. i S. W. nie wywiązali się z postanowień umowy, bowiem naprawa pojazdu powódki została wykonana wadliwie, w sposób nie odpowiadający zawodowemu charakterowi działalności i sprzecznie ze sztuką, co skutkuje ich odpowiedzialnością z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania umownego.

Sąd I instancji w oparciu o opinię biegłego z zakresu techniki samochodowej mgr inż. S. C. uznał, iż powódka wykazała fakt istnienia szkody, którą stanowi wartość 15.800 złotych. Zdaniem Sądu z opinii tej wynika, iż przyczyną uderzenia tłoków w zawory było przegrzanie silnika, a główną przyczyną nadmiernego przegrzania silnika było nieprawidłowe odpowietrzenie układu chłodzenia silnika oraz że powódka w żadnej mierze nie przyczyniła się do powstania szkody, ani do zwiększenia jej zakresu.

Zgodnie z przepisem art. 471 k.c., który stanowi, że dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. To na pozwanych, zgodnie z ogólną regułą wyrażoną w art. 6 k.c. spoczywał ciężar udowodnienia, że nienależyte wykonanie zobowiązania było następstwem okoliczności, za które nie ponoszą odpowiedzialności. W ocenie Sądu pozwani nie uczynili w niniejszym procesie zadość powyższemu obowiązkowi. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wykazał, iż wykonane prace naprawcze były wykonane wadliwie, co szczegółowo opisał biegły z zakresu techniki samochodowej.

Działania pozwanych lub ich pracowników przy wykonywaniu przeglądu i wymianie zużytych części powinny być oceniane z uwzględnieniem staranności i ostrożności, wymaganych od specjalisty w danej dziedzinie. Nie ulegało, zdaniem Sądu, wątpliwości, iż podczas wymiany części w silniku pojazdu pracownicy powinni wykazywać ostrożność, wykonywać zadania z należytą starannością, tak by efektem ich pracy był sprawny pojazd, który w następstwie ich działań nie ulegnie uszkodzeniu. Można postawić pozwany zarzut niedbalstwa, zaniechali oni bowiem spoczywającego na nich obowiązku działania przy wykonywaniu prac z należytą ostrożnością.

Zdaniem Sądu I instancji, strona pozwana nie wykazała, iż nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzenia samochodu powódki, bowiem brak związku przyczynowego pomiędzy uszkodzeniami a naprawą wykonaną przez pozwanych S. W. i B. J..

Unormowanie zawarte w art. 361 § 1 opiera się na założeniach teorii przyczynowości adekwatnej, zgodnie z którą związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy, gdy w zestawie wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami, które normalnie czyli w zwykłej typowej kolejności rzeczy powodują określone skutki. Zatem pomiędzy szkodą jaką poniosła powódka, a nieostrożnym zachowaniem pracowników lub samych pozwanych tj. nieprawidłowo przeprowadzoną wymianą paska rozrządu, oderwaniem gniazda mocującego dolnego końca rurki wskaźnika poziomu oleju; uszkodzeniem i nieprofesjonalnym naprawieniem rurki odpowietrzenia głowic; nieprawidłowo założoną zewnętrzną opaskę tylnego paska lewej głowicy; zagubionym wspornikiem mocowania dolotowego kolektora; uszkodzonym co najmniej jednym dolnym uszczelnieniem tulei pierwszego cylindra oraz nieprawidłowo dokręconą śrubą lewej głowic a awarią samochodu podczas jazdy na autostradzie w dniu 30 maja 2011r. zachodzi adekwatny związek przyczynowy. Gdyby bowiem pracownicy pozwanego lub pozwani dochowali należytej staranności i ostrożności, nie doszłoby do uszkodzeń podzespołów silnika pojazdu L. (...), a w konsekwencji do przegrzania silnika. Z opinii biegłego wynikało niepodważalnie, zdaniem Sądu Rejonowego, jakie błędy popełniono przy wykonywaniu usługi w pojeździe powódki oraz jaki był ich skutek.

Sąd I instancji uznał podniesiony przez stroną pozwaną zarzut przyczynienia się powódki do powstania szkody jako niczym nie umotywowany. Sąd Rejonowy zważył, iż powódka nie naruszyła swoim zachowaniem żadnych norm ogólnie przyjętych. Sam fakt, że powódka kontynuowała jazdę po osłabnięciu mocy silnika nie świadczy o winie powódki i jej przyczynieniu się do powstania szkody. W oparciu o wiarygodną opinię biegłego mgr inż. S. C. Sąd ustalił, iż powódka nie miała możliwości kontrolowania przegrzania się silnika, bowiem jej pojazd nie jest wyposażony w odpowiednią kontrolkę. Z opinii biegłego wynikało ponadto, że gdy pojawiły się pierwsze oznaki awarii tzn. silnik zaczął hałasować i do wnętrza pojazdu zaczął przedostawać się dym, a także na zewnątrz spod maski, to w chwili tej silnik był już całkowicie zniszczony. Sąd Rejonowy nie miał żadnych wątpliwości co do tego, iż powódka jadąc po autostradzie w dniu 30 maja 2011r., nie spowodowała awarii, ani nie zwiększyła zakresu uszkodzeń.

Sąd Rejonowy podzielił częściowo stanowisko pozwanych, iż wysokości szkody doznanej przez powódkę w wyniku nienależycie wykonanej naprawy została zawyżona. Opierając się w tej mierze również na opinii biegłego mgr inż. S. C., Sąd ustalił wysokości szkody na kwotę 15.800 złotych, które stanowi wartość silnika oraz prac koniecznych do wykonania naprawy. Zdaniem Sądu brak podstaw do przyznania powódce odszkodowania w wyższej wysokości tj. o wartości nowego silnika odpowiedniego do modelu pojazdu, będącego własnością powódki. Pojazd ten bowiem jest aktualnie pojazdem jedenastoletnim, a w dacie powstania szkody był pojazdem dziewięcioletnim, zakupionym zagranicą, pierwszy raz rejestrowany w Polsce w dniu 26 marca 2007r. Nie ma żadnych przesłanek do przyznania odszkodowania w wyższej wysokości. Naprawa awarii spowodowanej nienależytym wykonaniem zobowiązania może w ocenie Sądu Rejonowego, w tym przypadku, polegać wyłącznie na wmontowaniu innego używanego silnika, w przeciwnym wypadku naprawa przekroczy wartość pojazdu, a powódka będzie bezpodstawnie wzbogacona. W granicach normalnego związku przyczynowego naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkodę należy przy tym rozumieć jako powstałą wbrew woli poszkodowanego różnicę między jego stanem majątkowym po nastąpieniu zdarzenia a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Jak wynika z treści art. 363 § 1 k.c., naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru poszkodowanego bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego (restytucję naturalną) bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. A zatem naprawienie szkody ma zapewnić całkowitą rekompensatę doznanego uszczerbku, nie dopuszczając jednak do nieuzasadnionego wzbogacenia się poszkodowanego. Wybór formy odszkodowania należy do poszkodowanego, przy czym w razie ustalania odszkodowania pieniężnego ustawodawca w art. 363 § 2 k.c. wskazał ceny jako miernik wysokości szkody. W niniejszym przypadku naprawienie szkody w żądnej mierze nie spowoduje nadmiernego wzbogacenia powódki, a zapłata odpowiedniej sumy pieniężnej na pokrycie kosztów naprawy pojazdu jest ekonomicznie uzasadniona.

Nadto zdaniem Sądu do wysokości szkody należało zaliczyć również koszty holowania i transportowania pojazdu, jako mające bezpośredni związek z nienależycie wykonaną przez pozwanych umową. Brak jednak podstaw do uwzględnienia żądania zwrotu kosztów wynagrodzenia pozwanych, bowiem prace zostały wykonane, mimo że wadliwie, to powódka nie odstąpiła od umowy, do czego miała prawo w oparciu o przepis art. 637 k.c. Za pozostające bez związku z nienależycie wykonaną usługą i awarią pojazdu zaliczyć należało koszty ubezpieczenia za okres, w którym powódka nie mogła korzystać z pojazdu. Sąd w całości podzielił stanowisko pozwanych, iż są to koszty związane nie z korzystaniem z pojazdu, ale z jego posiadaniem i nie stanowią szkody powódki. Nadto Sąd nie uwzględnił ustalając wysokość szkody powódki kosztów wyceny naprawy po awarii z dnia 30 maja 2011r. Powódka w żadnej mierze nie wykazała związku tej wyceny z nienależytym wykonaniem zobowiązania.

Orzeczenie o odsetkach Sąd Rejonowy opartł na przepisie art. 481 § 1 k.c.

Sąd I instancji w punkcie III oddalił powództwo wobec pozwanego (...), albowiem zdaniem Sądu postępowanie dowodowe wykazało, iż zakresem umowy ubezpieczenia
z dnia 18 listopada 2010r. nie były objęte szkody wynikające z nienależytego wykonania usług objętych prowadzeniem działalności gospodarczej przez pozwanych.

W okolicznościach niniejszej sprawy zdaniem Sądu dowiedzione zostało, iż wnioskiem ubezpieczeniowym z dnia 18 listopada 2010r. pozwani nie objęli szkód wynikających z nienależytego wykonania zobowiązania w majątku pozostawionym przez osoby trzecie w celu wykonania usługi, nie dając w tym względzie wiary dowodowi z przesłuchania pozwanego, z przyczyn wyżej opisanych. Co więcej do umów o dzieło zawartych w zakresie działalności przedsiębiorstwa przyjmującego zamówienie, z osobą fizyczną, która działo zamawia (…) stosuje się odpowiednio przepisy o sprzedaży konsumenckiej, co wynika z przepisu art. 627 1 k.c. Natomiast zgodnie z § 55 ogólnych warunków umów (...) z 2010r. wynika wyłączenie odpowiedzialności pokrywane za wady na podstawie gwarancji lub rękojmi za wady lub przepisów ustawy z dnia 27 lipca 2002 roku z późniejszymi zmianami o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu w punkcie IV sentencji wyroku, jak zważył Sąd Rejonowy, wynikał z zasady odpowiedzialności za wynik procesu wyrażonej w przepisie art. 98 § 1 k.p.c., Na wysokość zasądzonych kosztów procesu od powódki na rzecz (...) S.A. w S. składa się wynagrodzenie pełnomocnika – radcy prawnego w wysokości 3.600 zł.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania w punkcie V. wyroku oparto o art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 63 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Biorąc pod uwagę wysokość żądania pozwu i uwzględnionego powództwa, stwierdzono, iż powódka wygrała sprawę w 40%. Z poniesionych przez powódkę kosztów w łącznej kwocie 5.943 złotych tj. 2.316 złotych z tytułu opłaty sądowej od pozwu oraz 3.617 zł z tytułu wynagrodzenia radcy prawnego należna była do zwrotu powodowi kwota 2.377 złotych. Z kolei pełnomocnikowi pozwanych S. W. i B. J. należna do zwrotu pozostawała kwota 2.180 złotych (jako 60 % poniesionych kosztów wynagrodzenia adwokata i 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa). Ostatecznie po dokonaniu wzajemnych potrąceń zasądzono od powódki na rzecz pozwanych kwotę 197 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Orzeczenie z punktu VI. i VII. wyroku ma swoją podstawę w przepisie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. (Dz.U. z 2005r. Nr, 167 poz.1398) w związku z art. 100 kpc.

Apelacje od powyższego rozstrzygnięcia wywiedli powódka a także pozwani B. J. i S. W..

Pozwani B. J. i S. W. w apelacji zaskarżyli wyrok Sądu Rejonowego w części, to jest w punkcie I, III, V – ponad kwotę 282 zł oraz w punkcie VI.

Pozwani wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w stosunku do pozwanych B. J. i S. W., zasądzenie na rzecz pozwanych kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego za obie instancje.

Wnieśli nadto o dopuszczenie dowodu z:

- korespondencji mailowej z dnia 24 lipca 2013r. prowadzonej pomiędzy przedstawicielem pozwanej ad.1 i T. W., działającą jako pośrednik ubezpieczeniowy w imieniu pozwanego ad 2 i ad 3 na okoliczność zakresu ubezpieczenia objętego polisą nr (...) z dnia 18 listopada 2010r.;

- oraz z przesłuchania w charakterze świadka T. W. na okoliczność zakresu zawartego na rzecz pozwanych ad 2 i ad 3 ubezpieczenia w ramach polisy nr (...) z dnia 18 listopada 2010r..

W apelacji pozwani zarzucili:

1. naruszenie przepisów postępowania to jest art. 316§1 kpc w związku z art. 233§1 kpc a to w związku z art. 65 kc poprzez:

- zaniechanie powinności wszechstronnego rozważania przez Sąd Rejonowy materiału dowodowego, a tym samym oparcie zaskarżonego wyroku na częściowej jedynie analizie okoliczności sprawy, z pominięciem treści polisy ubezpieczeniowej nr (...) z dnia 18 listopada 2010r., w tym ujęcia w tej polisie wariantu ubezpieczenia rozszerzonego z uwzględnieniem między innymi klauzuli (...),

- pominięcie przez Sąd Rejonowy faktu rozbieżności pomiędzy treścią wniosku o zawarcie ubezpieczenia, który faktycznie nie miał zaznaczonego wariantu rozszerzonego ubezpieczenia i treścią oraz zakresem polisy, w której wariant ten został uwzględniony i opłacony dodatkową składką,

- nieuprawnione uznanie przez Sąd Rejonowy, że zeznania pozwanego S. W. złożone w charakterze strony są niewiarygodne w zakresie odwołania się do zamiaru pozwanych ad 2 i ad 3 objęcia ubezpieczeniem pełnego zakresu odpowiedzialności za wszystkie mogące nastąpić zdarzenia,

2. błąd w ustaleniach faktycznych Sądu Rejonowego przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, co wyraża się wadliwym uznaniem, że zakres ubezpieczenia zawartego przez pozwanych ad 2 i ad 3 wyłączał szkody powstałe w wyniku nienależytego wykonania usług objętych prowadzeniem przez pozwanych ad 2 i ad 3 działalności gospodarczej, w sytuacji, gdy w rzeczywistości polisa nr (...) z dnia 18 listopada 2010r.;, z okresem ochronnym od 19 listopada 2010r. do 18 listopada 2011r. posiadała wariant rozszerzony z zaznaczonymi klauzulami, w tym klauzulą (...).

Powódka w apelacji zaskarżyła wyrok Sądu Rejonowego w części, tj. co do oddalenia powództwa powyżej kwoty 16.437,35 zł, oddalenia powództwa przeciwko (...) sp. z o.o., zasądzenia od powódki na rzecz strony pozwanej (...) sp. z o.o. kosztów procesu w kwocie 3.600 zł., zasądzenia od powódki na rzecz pozwanych B. J. i S. W. kosztów procesu w kwocie 282 zł, nakazania uiszczenia przez powódkę na rzecz Skarbu Państwa kwoty 1465,19 zł tytułem brakujących wydatków związanych z opinią biegłego.

Apelując powódka wniosła, o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt I poprzez zasądzenie od pozwanych B. J., (...) sp. z o.o. solidarnie na rzecz powódki kwoty 45.721,58 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwoty 42.297,87 zł od dnia 27 września 2011r., do dnia zapłaty, i od kwoty 3.423,71 zł od dnia 9 maja 2013r. do dnia zapłaty, w pkt II poprzez zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów procesu. Wniosła nadto o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Ewentualnie powódka wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie do ponownego rozpoznania Sąd I instancji.

W apelacji powódka zarzuciła:

- naruszenie przepisów procedury cywilnej - art. 233§1 kpc poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności poprzez błędne określenie wartości szkody powstałej w wyniku działania pozwanych, oraz że Towarzystwo (...) sp. z o.o. nie odpowiada za szkodę jaka powstała w samochodzie powódki, jak również nie uwzględnienie kosztów poniesionych przez powódkę w trakcie procesu na dochodzenie przez nią roszczeń, a opisanych w piśmie z dnia 7 września 2012r. oraz art. 217 kpc przez dopuszczenie dowodów załączonych przez (...)po zakończeniu postępowania dowodowego,

- naruszenie prawa materialnego – art. 471§1 kc i art. 361§1 i 2 kc poprzez błędną interpretację tego przepisu w zakresie wysokości szkody jaka powstała w samochodzie powódki w wyniku nienależytego wykonania zobowiązania umownego przez pozwanych B. J. i S. W. oraz jakie straty poniosła powódka w związku z wyrządzeniem jej szkody,

- naruszenie prawa materialnego a to §6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu – przez zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej (...) kwoty 3600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu apelacji powódka podniosła, iż wysokość zasądzonej kwoty jest zaniżona i wynika z błędnego ustalenia przez Sąd wysokości powstałej szkody oraz prawa powódki do dokonania naprawy przy użyciu nowych części, jak również błędnie ustalono, że dokonanie naprawy przy użyciu nowych części spowoduje wzbogaceniem powódki. Powódka podniosła nadto, iż nie uszczupliłaby swojego majątku o określone kwoty gdyby do zdarzenia nie doszło, nie musiałaby we własnym zakresie dokonywać wyceny naprawy po awarii z dnia 30 maja 2011r. Tak więc Sąd winien uwzględnić zarówno koszt naprawy pojazdu w kwocie 41.342,22 zł, koszty wyceny w kwocie 408,30 zł , koszt holowania pojazdu w kwocie 246 zł, koszt transportowania pojazdu w wysokości 301,35 zł jak również koszty poniesione przez powódkę w trakcie procesu, o których mowa w piśmie z 7 września 2012r. w kwocie 3.423,71 zł. Łącznie koszty poniesione przez powódkę w związku z zaistnieniem szkody to kwota 4.379,36 zł co z kwotą kosztów naprawy samochodu nowymi częściami zamiennymi daje sumę 45.721,58 zł.

W odpowiedzi na apelację pozwanych B. J. i S. W. – pozwane (...) S.A. wniosło o oddalenie apelacji oraz wniosków dowodowych w niej zawartych oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy ustalił dodatkowo:

Umowa ubezpieczenia (polisa nr (...)) została rozszerzona o klauzulę (...). Składka za polisę uwzględnia opłatę za klauzulę (...).

dowód: - polisa w oryginale nr (...) (k. 320 akt).

- korespondencja mailowa prowadzona między przedstawicielem strony pozwanej i T. W. (k. 241 i n. akt).

Zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia, na wniosek ubezpieczonego i za opłatą dodatkowej składki do umowy ubezpieczenia, zgodnie z załącznikiem nr 2 do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, mogą zostać dodatkowe klauzule, w tym przy wariancie rozszerzonym może był włączona klauzula (...) – oznaczająca włączenie szkód powstałych po wykonaniu pracy lub usługi wynikłych z nienależytego wykonania zobowiązania. Klauzula (...) rozszerza zakres ubezpieczenia o szkody w mieniu lub na osobie, powstałe po przekazaniu przedmiotu wykonanej pracy lub usługi w użytkowanie odbiorcy, wynikłe z nienależytego wykonania zobowiązania pracy lub usługi przez osoby objęte ubezpieczeniem, niezależnie od źródła obowiązku odszkodowawczego (czyny niedozwolone, niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania). Do tych szkód wprowadza się franszyzę redukcyjną w wysokości 500 zł. Franszyza redukcyjna jest to ustalona w umowie ubezpieczenia kwota, pomniejszająca łączne odszkodowanie za wszystkie szkody w mieniu wynikłe z jednego zdarzenia.

dowód: - Ogólne Warunki Ubezpieczenia (...),

- Załącznik Nr 2 do Ogólnych Warunków Ubezpieczania (...) obowiązujących od dnia 1 listopada 2009 r. – (...)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedzione apelacje zasługiwały na częściowe uwzględnienie.

Sąd II instancji mając nie tylko uprawnienie, ale wręcz obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny - w tym oceny zgromadzonych w postępowaniu przed Sądem Rejonowym oraz przed Sądem Odwoławczym dowodów – w następstwie, czego uznał, iż Sąd I instancji dokonał częściowo błędnej oceny w przedmiocie żądania, z którym wystąpiła powódka. Sąd ten, poczynił częściowo błędne ustalenia faktyczne i częściowo błędnie je ocenił z naruszeniem art. 233§1 kpc, co w konsekwencji doprowadziło do wydania wyroku wymagającego korekty w zakresie zarówno wysokości przyznanego powódce odszkodowania, jak i stron zobowiązanych do jego zapłaty - zgodnie z częściowo trafnymi argumentami skarżących.

Powódka wniosła o zasądzenie od pozwanych (...) S.A. w S. oraz od B. J. i S. W. solidarnie kwoty 46.510,37 złotych z ustawowymi odsetkami z tytułu poniesionej przez nią szkody, będące następstwem złego wykonania naprawy jej samochodu przez pozwanych B. J. i S. W., którzy prowadząc działalność gospodarczą są ubezpieczeni od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym (...).

Żądanie pozwu Sąd Rejonowy uznał za uzasadnione jedynie, co do kwoty 16.347,35 zł i tylko w stosunku do pozwanych B. J. i S. W., oddalając pozew w stosunku do (...) S.A. w S..

Bezspornym w sprawie było, iż powódka w dniu 18 kwietnia 2011r. zleciła pozwanym S. W. i B. J. wykonanie naprawy jej pojazdu marki L. (...) model F. o nr rej (...). Przedmiotem umowy było dokonanie przeglądu i wymiana zużytych części. Pojazd po wykonaniu umowy został powódce zwrócony w dniu 24 maja 2011r., powódka zapłaciła zaś za naprawę 2.700 złotych. W dniu 30 maja 2011r. samochód powódki uległ awarii, doszło bowiem do przegrzania silnika. Przyczyną awarii była, co niewątpliwe także w ocenie Sądu Okręgowego, nieprawidłowo wykonana naprawa przez pozwanych, potwierdziła to bowiem opinia biegłego sądowego z zakresu motoryzacji mgr inż. S. C.. Biegły sądowy w swojej opinii pisemnej, uzupełnionej opinią ustną - w sposób wyraźny i bardzo szczegółowy wskazał na popełnione przez pozwanych błędy podczas naprawy, ostatecznie wnioskując, iż główną przyczyną nadmiernego przegrzania silnika było nieprawidłowe odpowietrzenie układu chłodzenia silnika. Jednocześnie biegły sądowy stwierdził jednoznacznie, iż powódka w żadnej mierze nie przyczyniła się do powstania szkody, ani do zwiększenia jej zakresu.

W świetle powyższego nie budziła wątpliwości odpowiedzialność pozwanych B. J. i S. W. – który dokonywali naprawy samochodu powódki - za powstałą po jej stronie szkodę – na podstawie art. 471 kc, jak zasadnie przyjął Sąd Rejonowy. Zgodnie z powołanym przepisem dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Powódka wykazała, iż doszło po jej stronie do powstania szkody na skutek wadliwego wykonania naprawy przez pozwanych, którzy z kolei nie wykazali, iż do nienależytej naprawy doszło na skutek okoliczności za które odpowiedzialności nie ponoszą.

Pozwani w apelacji ostatecznie nie kwestionowali - iż doszło do nienależytego wykonania przez nich umowy (naprawy samochodu powódki) i powstania z tej przyczyny szkody po stronie powódki, nie negowali też wysokości przyznanego przez Sąd Rejonowy odszkodowania na tej podstawie. Przedmiotem apelacji pozwanych pozostawała między innymi kwestia wyłączenia przez Sąd I instancji odpowiedzialności (...) S.A. w S., która winna być zdaniem skarżących przyjęta. Tożsamy zarzut podniosła powódka.

Zarzutowi temu nie sposób było odmówić trafności. Stanowisko bowiem Sądu Rejonowego upatrującego podstaw odpowiedzialności w niniejszej sprawie jedynie po stronie B. J. i S. W. było błędne, nie mogło tym samym spotkać się z akceptacją Sądu Okręgowego.

Zarówno ustalenia faktyczne poczynione w tym zakresie przez Sąd Rejonowy jak i ocenę dowodów uznać należało za błędne i dokonane z naruszeniem art. 233§1 kpc. Zgromadzony bowiem materiał dowody nie dawał podstaw do przyjęcia, iż umowa ubezpieczenia łącząca pozwanych B. J. i S. W. z pozwanym (...) S.A. w S. wyłączyła odpowiedzialności tegoż Towarzystwa w niniejszej sprawie.

Zgodnie z art. 822 k.c., w wyniku zawarcia urnowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz, której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Przepis art. 809 kc stanowi zaś, iż ubezpieczyciel zobowiązany jest potwierdzić zawarcie umowy dokumentem ubezpieczenia (§1), z zastrzeżeniem wyjątku przewidzianego w art. 811, w razie wątpliwości umowę uważa się za zawartą z chwilą doręczenia ubezpieczającemu dokumentu ubezpieczenia (§2). Dokument ubezpieczenia nie jest umową, potwierdza jedynie zawarcie umowy ubezpieczenia, nie stanowi przesłanki jej ważności. Jest on dokumentem zawierającym oświadczenie woli ubezpieczyciela w kontekście zawarcia umowy ubezpieczenia. Dokument ubezpieczenia zawiera z reguły najbardziej istotne postanowienia zawartej umowy ubezpieczenia, w tym i zakres ochrony ubezpieczeniowej.

Pozwani S. W. i B. J. prowadzą działalność gospodarczą w formie spółki cywilnej o nazwie (...), której przedmiotem jest konserwacja i naprawa pojazdów samochodowych
z wyłączeniem motocykli, sprzedaż hurtowa i detaliczna części i akcesoriów do pojazdów samochodowych
z wyłączeniem motocykli, sprzedaż detaliczna paliw do pojazdów silnikowych na stacjach paliw. Wnioskiem z dnia 18 listopada 2010r. zwrócili się do pozwanego Towarzystwa (...) o objęcie ochroną ubezpieczeniową, co też w tej dacie nastąpiło, a umowa potwierdzona została przez ubezpieczyciela dokumentem ubezpieczenia - polisą nr (...). Zgodnie z polisą zakresem ubezpieczenia objęta została odpowiedzialność cywilna w wariancie rozszerzonym, uzupełniona o klauzule (...), 004, (...), (...), (...) i 010.

Jak wynikało z §49 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (...) (dalej OWU) w zakresie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej - przedmiotem ubezpieczenia jest odpowiedzialność cywilna osób objętych ubezpieczeniem za szkody na osobie lub w mieniu wyrządzone osobom trzecim. Zakres ubezpieczenia można ustalić w wariancie podstawowym lub rozszerzonym. Jednocześnie OWU przewidują, iż na wniosek ubezpieczonego i za opłatą dodatkowej składki do umowy ubezpieczenia, zgodnie z załącznikiem nr 2 do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, mogą zostać dodatkowe klauzule, w tym przy wariancie rozszerzonym może był włączona klauzula (...) – oznaczająca włączenie szkód powstałych po wykonaniu pracy lub usługi wynikłych z nienależytego wykonania zobowiązania. Zgodnie z §55 ppkt 27 OWU zakres ubezpieczenia nie obejmuje odpowiedzialności cywilnej za szkody pokrywane na podstawie gwarancji lub rękojmi za wady lub przepisów ustawy z dnia 27 lipca 2002r. z późniejszymi zmianami o szczególnym warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego. Wzmiankowany wyżej Załącznik Nr 2 do Ogólnych Warunków Ubezpieczania (...) obowiązujących od dnia 1 listopada 2009 r. – Klauzule Dodatkowe – stanowi w odniesieniu do klauzuli (...), iż rozszerza ona zakres ubezpieczenia o szkody w mieniu lub na osobie, powstałe po przekazaniu przedmiotu wykonanej pracy lub usługi w użytkowanie odbiorcy, wynikłe z nienależytego wykonania zobowiązania pracy lub usługi przez osoby objęte ubezpieczeniem, niezależnie od źródła obowiązku odszkodowawczego (czyny niedozwolone, niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania). Jednocześnie wskazano, iż do tych szkód wprowadza się franszyzę redukcyjną w wysokości 500 zł. Zgodnie z §5 pkt 7 OWU franszyza redukcyjna jest to ustalona w umowie ubezpieczenia kwota, pomniejszająca łączne odszkodowanie za wszystkie szkody w mieniu wynikłe z jednego zdarzenia.

Odnosząc powyższe uwagi do niniejszej sprawy wskazać trzeba, iż w złożonych w kserokopii przez stronę pozwaną (...) S.A. aktach szkody (...) znajdowały się tak wniosek pozwanych B. J. i S. W. o zawarcie umowy ubezpieczenia z dnia 18 listopada 2010r. jak i polisa nr (...) z 18 listopada 2010r. Wskazane dokumenty wykazują rozbieżności, co do zakresu ubezpieczenia, bowiem we wniosku nie zaznaczono włączenia klauzuli (...), zaś w polisie jest ona ujęta, na co zupełnie nie zwrócił uwagi Sąd Rejonowy, a opierając się wyłącznie na wniosku, uznał tylko ten dokument za miarodajny w tej kwestii. Sąd ten, choć jak wynika z ustaleń, czynił je także w oparciu o polisę, to jednak nie wynika z polisy wykluczenie klauzuli (...). Ustalenia zatem, Sądu I instancji, w tym zatem zakresie są sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowy. Wskazać trzeba, iż treść umowy ubezpieczenia należy interpretować w oparciu o złożony wniosek stanowiący ofertę zawarcia umowy określonej treści i polisę. Prawidłowa, pełna i wszechstronna wykładnia umowy nie może pomijać treści zwerbalizowanej na piśmie. Użyte bowiem (napisane) sformułowania i pojęcia, a także sama systematyka i struktura aktu umowy są istotnym wykładnikiem woli stron, pozwalają ją poznać i ocenić. ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2006 r. II CSK 64/06 LEX nr 445263). Ustalenie treści umowy stron w zakresie objęcia ubezpieczeniem określonych zdarzeń nie może być dokonane jedynie w oparciu o ofertę stron, bez odniesienia się do treści postanowień już zawartej umowy wskazanej w polisie i w konkretyzujących ją postanowieniach ogólnych warunków ubezpieczenia.

W niniejszej sprawie z polisy – stanowiącej w istocie potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia a w tym i jej warunków – wynika wyraźnie włączenie do ubezpieczenia klauzuli (...). Co więcej zwrócić tu trzeba uwagę na stanowisko pozwanego S. W., który wskazywał, iż od wielu lat posiadają z B. J. ubezpieczenie swojej działalności, starając się by jego zakres był kompleksowy, obejmując wszystkie ryzyka: pożar, włamanie, złe wykonanie usługi, jazdę próbną. Dodał nadto, iż nie informowali brokera, że mają być jakieś ograniczenia odpowiedzialności.

W ocenie Sądu Okręgowego, skoro dokument potwierdzający umowę ubezpieczenia poświadcza ujęcie klauzuli (...), a ponadto na zamiar objęcia ubezpieczeniem złego wykonania usługi wskazywał pozwany S. W., uznać należało, iż w istocie taki zakres ubezpieczenia miała umowa ubezpieczenia. Ewentualne nawet wątpliwości w tym zakresie winny skutkować ich wyeliminowaniem przez Sąd Rejonowy, czego zaniechał, a co nastąpiło na etapie postępowania apelacyjnego. Korespondencja mailowa prowadzona między przedstawicielem strony pozwanej i T. W. (k. 241 i n. akt) potwierdza wyraźnie, iż umowa ubezpieczenia (polisa nr (...)) została rozszerzona o klauzulę (...), jak też składka za polisę uwzględnia opłatę za klauzulę (...). Okoliczność zatem włączenia do umowy ubezpieczenia klauzuli (...) nie budziła zastrzeżeń Sądu Okręgowego, nie wymagała zatem dalszego dowodzenia, tym samym wniosek o dopuszczenia dowodu z zeznań świadka T. W. na powyższą okoliczność został oddalony. Dodać w tym miejscu trzeba, iż przyjęta interpretacja umowy, nie będzie sprzeczna z regulacją art. 811 kc, zgodnie z którym jeżeli w odpowiedzi na złożoną ofertę ubezpieczyciel doręcza ubezpieczającemu dokument ubezpieczenia zawierający postanowienia, które odbiegają na niekorzyść ubezpieczającego od treści złożonej przez niego oferty, ubezpieczyciel obowiązany jest zwrócić ubezpieczającemu na to uwagę na piśmie przy doręczeniu tego dokumentu, wyznaczając mu co najmniej 7-dniowy termin do zgłoszenia sprzeciwu. W razie niewykonania tego obowiązku zmiany dokonane na niekorzyść ubezpieczającego nie są skuteczne, a umowa jest zawarta zgodnie z warunkami oferty (§1). W braku sprzeciwu umowa dochodzi do skutku zgodnie z treścią dokumentu ubezpieczenia następnego dnia po upływie terminu wyznaczonego do złożenia sprzeciwu (§2). Przywołany przepis znaleźć może zastosowanie, gdy umowa ubezpieczenia zawiera postanowienia odbiegające na niekorzyść ubezpieczającego od jego oferty lub od ogólnych warunków ubezpieczenia, co w niniejszej sprawie miejsca nie miało. Niewątpliwie szerszy zakres ubezpieczenia nie był postanowieniem niekorzystnym dla pozwanych B. J. S. W., tym bardziej, iż takie oczekiwania co do zakresu umowy wyraził sam pozwany S. W..

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się podstaw wyłączenia odpowiedzialności strony pozwanej na podstawie powoływanego przez Sąd Rejonowy §55 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, zważywszy, iż podstawą odpowiedzialności pozwanych w niniejszej sprawie pozostaje nienależyte wykonania umowy (art. 471 kc).

W świetle powyższego w ocenie Sądu II instancji odpowiedzialność pozwanego (...) S.A. w S. w sprawie niniejszej zaistniała, niemniej wobec przyjętej franszyzy redukcyjnej w wysokości 500 zł, zobowiązanie do pokrycia szkody winno być po stronie pozwanego Ubezpieczyciela pomniejszone w tym zakresie.

W odniesieniu do wysokości należnego powódce odszkodowania, pozwani nie wnosili żadnych zarzutów. Jedynie powódka w swojej apelacji zakwestionowała wysokość przyznanego jej odszkodowania domagając się jego zasądzenia w wysokości 45.721,58 zł i podnosząc w tym zakresie zarzut naruszenia art. 233§1 kpc oraz art. 471§1 kc i art. 361 §1 i §2 kc.

W pierwszej kolejności wskazać należało, iż wbrew stronie apelującej, Sąd Rejonowy ustalając wysokość szkody w zakresie kosztu naprawy pojazdu powódki - przeprowadził prawidłowo postępowanie dowodowe i w sposób zgodny z zasadą wyrażoną w art. 233 § 1 k.p.c., ocenił je według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena mocy i wiarygodności dowodów mogłaby być skutecznie podważona w postępowaniu odwoławczym tylko wówczas, gdyby wykazano, że zawiera ona błędy logiczne, wewnętrzne sprzeczności. Uchybień takich w dokonanej przez Sąd Rejonowy ocenie dowodów nie sposób się dopatrzeć.

Wysokość odszkodowania należy ustalać według zasad określonych w art. 361 kc i art. 363 k.c.

Z uregulowania zawartego w art. 363§1 kc wynika, że w przypadku uszkodzenia samochodu naprawienie szkody winno przybrać postać naprawy auta, bądź wypłaty odszkodowania odpowiadającego kosztom tej naprawy, albo też gdy naprawa jest niemożliwa bądź nieopłacalna, poszkodowany może domagać się zapłaty odszkodowania odpowiadającego wartości samochodu przed szkodą, pomniejszonego o wartość jego pozostałości, która ma określoną wartość i nadal pozostaje w majątku poszkodowanego (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z 13 grudnia 1988 r. I CR 280/88 LEX nr 78219). Taka sytuacja miała miejsce w niniejszej sprawie. Zgodnie z opinią biegłego sądowego naprawa pojazdu powódki przy użyciu części nowych (wymiana silnika z osprzętem), skutkowałaby tym, że koszty naprawy przewyższyłyby dwukrotnie wartość pojazdu ustaloną przez biegłego na kwotę 20.900 zł.

Nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego, iż skoro odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego, to jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki niezbędne do przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Do takich wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i materiałów, jeżeli ich użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11 OSNC 2012, nr 10, poz. 112, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 1972 r., II CR 425/72 OSNCP 1973, nr 6, poz. 111). Niemniej jednak takim wydatkiem celowym i ekonomicznie uzasadnionym nie będzie pełen koszt naprawy samochodu – czego domaga się powódka, jeśli się zważy, że naprawa ta jest całkowicie nieopłacalna, bowiem koszt jej wykonania to dwukrotność wartości samochodu sprzed powstania szkody ( por. wyrok SN z dnia 20.04.1971 r. II CR 475/70, wyrok SN z dnia 1.09.1970 r. II CR 371/70, wyrok SN z dnia 20.02.2002 r. V CKN 903/00, wyrok SN z dnia 11.06.2003 r. V CKN 308/03 ). Zgodnie z art. 363 § 1 k.c. do powódki jako poszkodowanej należy wybór między przywróceniem stanu poprzedniego a zapłatą odszkodowania o ile tylko koszty naprawy nie przekraczają wielkości szkody. Uprawnienie zatem powódki, co do wyboru sposobu naprawia szkody uległo w niniejszej sprawie ograniczeniu, jak zasadnie uznał Sąd Rejonowy, do różnicy między wartością pojazdu sprzed szkody, a wartością jego pozostałości po uszkodzeniu.

W świetle powyższego Sąd Rejonowy zasadnie zatem posiłkując się opinią biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych S. C. dokonał kalkulacji naprawy pojazdu na kwotę 15.800 zł brutto, a stanowiącej różnice między wartością pojazdu sprzed szkody a wartością jego pozostałości po uszkodzeniu. Biegły sądowy w opracowanej opinii wskazał, iż koszt naprawy samochodu wyliczył metodą stopnia uszkodzenia, w której pod uwagę wziął ustaloną wartość rynkową pojazdu wg stanu sprzed awarii (20.900 zł), stopień uszkodzenia pojazdu, współczynnik stopnia uszkodzenia, współczynnik uszkodzeń ukrytych, oraz współczynnik zbywalności (wartość pojazdu w stanie uszkodzonym – 5.100 zł).

Za niezasadny uznać należało podnoszony przez powódkę zarzut naruszenia prawa procesowego, tj. wadliwej analizy zgromadzonego materiału dowodowego, a także zarzut naruszenia art. 363 kc - gdyż rozstrzygający, co do istoty sprawy dowód z opinii biegłego nie potwierdził twierdzeń powódki ani co do wartości pojazdu sprzed szkody ani wysokości samej szkody do jakiej naprawy zobowiązani są pozwani.

Opinie biegłych podlegają jak inne dowody ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia je pod tym względem, to szczególne dla tych dowodów kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (wyrok SN z 15 listopada 2002 r. V CKN 1354/00). W efekcie specyfika oceny dowodu z opinii biegłego wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez Sąd do tych kryteriów oceny stanowi więc wystarczające i należyte uzasadnienie przyczyn uznania opinii biegłych za przekonujące (wyrok SN z 7 kwietnia 2005 r., II CK 572/04).

Opierając się na powyższych rozważania Sąd II instancji nie uznał zarzutów powódki za zasadne, iż wysokość kosztu naprawy ustalona została przez biegłego nieprawidłowo. Sposób sporządzenia opinii , w tym ustnej oraz wnioski w nich zawarte, Sąd Okręgowy uznał za rzetelne i wiarygodne. Opinia wraz z jej uzupełnieniem była pełna i spójna, zawierała też logiczne i przekonujące wnioski. Nie budzi ona zastrzeżeń Sądu Okręgowego, tym bardziej, iż wszelkie ewentualne wątpliwości zostały dokładnie wyjaśnione w opinii ustnej. Ponadto wskazać należy, iż powódka wywodząc w piśmie z dnia 7 września 2012r. (k.145 akt) zarzuty względem przyjętej przez biegłego wartości pojazdu sprzed szkody (których nie powieliła jednak w apelacji), ograniczyła się do swych niczym niepopartych twierdzeń w tym zakresie, które w zestawieniu z opinią biegłego nie mogły rodzić pozytywnego dla apelującej rezultatu. Zasady korzystania z opinii biegłych czy też ocena ich przydatności są ugruntowane w orzecznictwie "Z istoty i celu dowodu z opinii biegłego wynika, że jeżeli rozstrzygnięcie sprawy wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii biegłego jest koniecznością. W takim przypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeżeli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym." ( Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 23 lipca 2013 r., w sprawie I ACa 316/13 (LEX nr 1363289).

W ocenie Sądu Okręgowego na uwzględnienie jednakże zasługiwał zarzut apelującej powódki iż, kwotą odszkodowania winien być również objęty koszt wyceny w wysokości 408 zł, na który składa się kwota 258,30 zł za diagnostykę – ustalenie uszkodzeń (faktura VAT nr (...)) oraz kwota 150 zł za kalkulację naprawy pojazdu (faktura VAT (...)). W ocenie Sądu Okręgowego wydatek w tym zakresie pozostaje niewątpliwie w związku przyczynowy z nienależytym wykonaniem zobowiązania przez pozwanych (art. 361 kc). Za normalne następstwo danego zdarzenia uważa się taki skutek, który zazwyczaj, w zwykłym porządku rzeczy jest konsekwencją tego zdarzenia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie występowała problematyka istoty związku przyczynowego, którego dotyczy powołany przepis art. 361 kc. Ocena, czy skutek jest normalny, powinna być oparta na całokształcie okoliczności sprawy oraz wynikać z zasad doświadczenia życiowego i zasad wiedzy naukowej, specjalnej (orz. SN z dnia 2 czerwca 1956 r., 3 CR 515/56, OSN 1957/1/24). Adekwatność związku przyczynowego nie jest wyłączona w przypadku wystąpienia związku przyczynowego wieloczynnikowego (wieloczłonowego), w którym między poszczególnymi ogniwami zachodzi zależność przyczynowa adekwatna (orz. SN z dnia 21 czerwca 1960 r., 1 CR 592/59, OSN 1962/III/84). Związek przyczynowy może występować jako normalny również w sytuacji, gdy pewne zdarzenie stworzyło warunki powstania innych zdarzeń, z których dopiero ostatnie stało się bezpośrednią przyczyną szkody (orz. SN z dnia 10 grudnia 1952 r., C 584/52, PiP 1953, nr 8-9, s. 366; zob. również wyrok SN z dnia 4 listopada 1974 r., II CR 355/77, OSN 1978/11/205). Niewątpliwie, gdyby pozwani prawidłowo wykonali naprawę samochodu powódki, nie doszłoby do jego awarii, a tym samym, powódka nie musiałaby ustalać jej przyczyn i rozmiaru, a zatem nie wydatkowałaby kwoty 408 zł. Ustalenie uszkodzeń w samochodzie i kosztów ich naprawy wymagało bez wątpienia wiadomości specjalnych, których powódka nie posiadała, a było koniecznym dla wywiedzenia pozwu i określenia kwoty dochodzonego odszkodowania.

Sąd Okręgowy nie podzielił jednak zarzutu apelującej , co do zasadności zasądzenia na jej rzecz kwoty 3.423,71 zł. bowiem, nie wynika z akt postępowania by powódka w tym zakresie rozszerzyła skutecznie żądanie pozwu (art. 193 kpc), w szczególności nie pozwala na takie przyjęcie treść pisma powódki z dnia 7 września 2012 r. Sąd nie może zaś orzekać co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani orzekać ponad żądanie (art. 321§1 kpc). W pozwie powódka dochodziła kwoty 46.510,37 na którą to kwotę składać się miały: koszt naprawy 41.342,22 zł, koszt wyceny 408,30 zł, koszt wadliwej naprawy 2700 zł , koszt holowania i transportowania pojazdu 547,35 zł, koszty ubezpieczenia pojazdu za czas gdy powódka nie mogła z niego korzystać 1512,50. W piśmie z dnia 7 września 2012r. stanowiącym w istocie ustosunkowanie się do opinii biegłego sądowego, zgodnie ze zobowiązaniem Sądu, powódka wskazała, iż poniosła dodatkowe koszty, które bez ubezpieczenia wynoszą 3.423, 71 zł, niemniej nie wniosła o ich zasądzenie od pozwanych. W kolejnych pismach składanych w toku postępowania, powódka posługiwała się dotychczasową wartością przedmiotu sporu wskazaną w pozwie.

Mając zatem powyższe na uwadze wskazać należy, iż powódka nie objęła skutecznie żądaniem pozwu powyższej kwoty. Ponadto dla skutecznego rozszerzenia żądania, wymagane jest doręczenie takiego pisma przez Sąd, a nie przez pełnomocnika. A biorąc pod uwagę także rodzaj żądanej kwoty należałoby rozważyć, czy nie wchodzą one w skład kosztów postępowania, jednakże w tym zakresie powódka spisu kosztów, wskazujących na poniesione w tym zakresie koszty postępowania sądowego (art. 109§1 kpc) nie złożyła.

Wobec zatem stwierdzenia, iż powódka wykazała powstanie po jej stronie szkody w wysokości 16.755,65 (16.347,35 zł + 408,30 zł) zł jak i bezpośredni jej związek przyczynowy z działaniem pozwanych B. J. i S. W., należało uznać, iż zaszły podstawy ich odpowiedzialności w tym zakresie (471 kc), a tym samym ich ubezpieczyciela (...) S.A. w S. ( 822 kc), z uwzględnieniem w stosunku do tego ostatniego pozwanego 500 zł franszyzy redukcyjnej.

W tym miejscu wskazać należy, iż wbrew ocenie apelujących pozwanych B. J. i S. W., przyjęcie odpowiedzialności ubezpieczyciela, nie wyklucza odpowiedzialności ich samych w niniejszej sprawie. B. J. i S. W. odpowiadają wobec powódki za szkodę z innej podstawy prawnej niż pozwane (...) S.A. w S., tym samym ich odpowiedzialność względem powódki ma charakter odpowiedzialności in solidum. Poszkodowany może zatem dochodzić odszkodowania wedle swego wyboru od ubezpieczonego sprawcy szkody, od ubezpieczyciela lub obu z nich łącznie, jak w przedmiotowej sprawie. Współodpowiedzialność tych podmiotów będzie miała postać in solidum, bowiem każdy z nich ma obowiązek zaspokoić roszczenie odszkodowawcze, z innych jednak tytułów prawnych, przy czym spełnienie świadczenia przez jedną osobę zwalnia pozostałe z obowiązku świadczenia względem poszkodowanego. Powszechnie bowiem przyjmuje się, że do odpowiedzialności in solidum dopuszczalne jest analogiczne stosowanie przepisów regulujących solidarną odpowiedzialność dłużników (art. 376 kc ). Pozwanie zatem przez powódkę zarówno B. J. i S. W., a także (...) S.A. w S. rodziło konieczność zasądzenie odszkodowania od wszystkich pozwanych gdyż ich odpowiedzialność jest tożsama z tą różnicą, iż odpowiedzialność (...) S.A. w S. ograniczono o 500 zł franszyzy redukcyjnej i zamknęła się zatem kwotą 16.255,65 zł. (16.755,65 zł - 500 zł). Spełnienie świadczenie przez jednego z pozwanych zwalnia w takim zakresie pozostałych pozwanych. Pozwani będą zaś uprawnieni do ewentualnych rozliczeń regresowych zgodnie z art. 376 kc i łączącym ich stosunkiem prawnym (umowa ubezpieczenia).

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 386§1 kpc zmienił odpowiednio zaskarżony wyrok w punkcie II i III (pkt I sentencji)

Jednocześnie wobec zmiany rozstrzygnięcia, co do istoty sprawy w odniesieniu do (...) S.A. w S. oraz co do wysokości względem pozostałych pozwanych - koniecznym była zmiana orzeczenia w punktach IV i V w przedmiocie kosztów postępowania. Uwzględniając wysokość poniesionych przez strony kosztów postępowania, a także zakres w jakim utrzymały się ze swoimi żądaniami i wnioski stron, Sąd Okręgowego rozstrzygnął o kosztach postępowania na podstawie art. 100 kpc i art. 105 par. 2 kpc. W tym miejscu wskazać należy, iż art. 105 par. 2 kpc regulujący obowiązek zwrotu kosztów ciążących na współuczestnikach odpowiadających solidarnie, dotyczy także solidarności niezupełnej ( in solidum ) ( uchwała SN z dnia 7 kwietnia 1975 r. , III CZP 6/75, OSNCP 1976, nr 2 poz. 27 ). Sąd Okręgowy zasądził zatem na rzecz powódki solidarnie od wszystkich pozwanych 160,60 zł. Powódka poniosła koszty postępowania w wysokości 4743 zł, wygrała zaś sprawę w 36%, należna jej zatem kwota do zwrotu to 1707,48 zł. Po stronie pozwanych, którzy wygrali w 64% powstały zaś koszty w wysokości 2417 zł. Należna im zatem kwota do zwrotu to 1546,88 zł. W konsekwencji po dokonaniu wzajemnych potrąceń pozwani winni zwrócić powódce kwotę 160,60 zł (1707,48 zł – 1546,88 zł).

Uwzględnił przy tym Sąd II instancji zasadny zarzut powódki naruszenia przez Sąd Rejonowy §6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Uwzględniając wartość przedmiotu sporu stawka minimalna przy ustalaniu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem I instancji wynosi 2.400 zł., nieuzasadnione zatem było przyjęcie przez Sąd I instancji stawki wyższej na poziomie 3.600 zł skoro wartość przedmiotu sporu nie przekroczyła kwoty 50.000 zł.

Konsekwentnie zmianie podlegało również orzeczenie w punktach VI wyroku. Mając na uwadze, wysokość wydatków poniesionych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa ( 2290,87 zł – łączny koszt opinii pisemnej i ustnej ) , a także zakres w jakim strony utrzymały się ze swoimi żądaniami ( strona pozwana przegrała proces w 36 % ) , Sąd Okręgowy nakazał każdemu z pozwanych uiszczenie po 274,90 zł na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Fabrycznej we Wrocławiu, zgodnie z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 100 kpc.

Wobec tego, iż żądanie powódki, co do wysokości uwzględniono w apelacji jedynie, co do kwoty 408,30 zł, pozostawało to bez wpływu na wysokość kwoty jaką winna uiścić na rzecz Skarbu Państwa, nie było zatem podstaw do zmiany orzeczenia w punkcie VII rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego.

Mając powyższe na uwadze Sąd II instancji na podstawie art. 386§1 kpc zmienił zaskarżony wyrok w punktach IV, V i VI (punkt I sentencji).

Dalej idące apelacje powódki jak i pozwanych B. J. i S. W. podlegały oddaleniu jako bezzasadne, co Sąd Okręgowy mając na uwadze orzekł na podstawie art. 385 kpc jak w punkcie II sentencji

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego (pkt III sentencji) znajduje oparcie w przepisie art. 100 kpc. Mając na uwadze zakres w jakim strony utrzymały się ostatecznie ze swoimi żądaniami w apelacji i jakie wnioski o zwrot kosztów składały, tj. biorąc pod uwagę, iż powódka ostatecznie wygrała sprawę w 55 %, ( wartość przedmiotu zaskarżenia określona została na kwotę 29.284,23 zł i ostatecznie zasądzona wyrokiem na kwotę 16.255 zł ) oraz poniosła koszty postępowania w postaci opłaty sądowej od apelacji 1465 zł, koszty zastępstwa 1200 zł, czyli razem 2665 zł, a zatem 55% z 2665 zł daje kwotę 1465 zł. Na koszty pozwanych składały się koszty zastępstwa prawnego, przy czym postępowanie apelacyjne wygrali w 45 % ( czyli 45 % z kwoty 1200 zł ), każdy bowiem z pozwanych wnosił o oddalenie żądań powódki w całości wobec nich, co skutkowało zasądzeniem od pozwanych solidarnie na rzecz powódki, zgodnie z jej wnioskiem kwoty 925 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. apelacyjnego.