Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 405/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 grudnia 2013 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Krzyków we Wrocławiu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Karolina Gruszczyńska

Protokolant: Magdalena Kaliszewska

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2013 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa J. R.

przeciwko (...) S.A. w K.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w K. na rzecz powoda J. R. kwotę 1 000 zł (tysiąc złotych);

II.  orzeka, że koszty procesu ponosi w całości pozwany pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

UZASADNIENIE

Powód J. R., reprezentowany w sprawie przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w K. kwoty 1 000 zł tytułem bezumownego korzystania z gruntu powoda przez pozwanego przez okres dziesięciu lat tj. od dnia 1.04.2001 r. do dnia 31.03.2011 r. oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód podał, że jest właścicielem działek gruntu o nr 312/16, 312/17, 312/18 i 312/19 położonych w miejscowości K., gmina D.. Na nieruchomościach powoda znajduje się linia elektroenergetyczna. Linia ta w znacznym stopniu ogranicza powodowi możliwość korzystania z działek, ponadto dla obszaru tego przewidziano zabudowę mieszkaniową. Pismem z dnia 23.11.2010 r. pełnomocnik powoda zwrócił się do pozwanego z propozycją uregulowania sytuacji, tj. ustanowienie odpłatnej służebności przesyłu oraz wypłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z działek. Pozwany odmówił wypłaty wynagrodzenia i zaproponował ustanowienie nieodpłatnej służebności przesyłu.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz podniósł zarzut zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu w odniesieniu do urządzeń nie przebudowanych oraz zlikwidowanych skutkiem przebudowy, istniejących do lutego 2009 r.. Zarzucono bowiem, że od 2009 r. nie ma już urządzeń należących do pozwanego na działce nr (...), w tym bowiem roku za zgoda i wiedza powoda strona pozwana przebudowała odcinek linii w taki sposób, że działka nr (...) została zupełnie uwolniona od urządzeń energetycznych, zaś znaczna część linii napowietrznej przebiegającej nad działką nr (...) została skablowana wzdłuż granicy działki nr (...) z działką nr (...). Następnie jednak na rozprawie w dniu 25.10.2013 r. pełnomocnik pozwanego sprecyzował, że podnosi zarzut zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu w stosunku do całej linii, bowiem w jego ocenie, zasiedzenia nastąpiło z dniem 1.01.1995 r., a do tego dnia przebieg linii był taki sam.

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny:

Powód J. R. jest właścicielem działek gruntu o nr 312/16, 312/17, 312/18 i 312/19 położonych w K., Gmina D.. Własność przedmiotowych nieruchomości powód nabył na podstawie umowy darowizny z dnia 25 stycznia 1988 r. od swojego ojca B. R.. Ojciec powoda otrzymał te działki w formie darowizny od swojej matki około 1950 r..

bezsporne,

nadto dowód : akta i dokumenty księgi wieczystej nr (...)

Do 2009 r. na wszystkich opisanych wyżej działkach należących do powoda były usytuowane urządzenia energetyczne, a to linia napowietrzna L-114 (dawniej L-113) 20 kV i odgałęzienie L-1141 20 kV. W dniu 10.02.2009 r. dokonano odbioru technicznego i przekazania do eksploatacji przebudowanej istniejącej linii napowietrznej o zmienionym przebiegu, w ten sposób, że na działce numer (...) nie znajdowały się już żadne urządzenia energetyczne.

dowód : decyzja o pozwoleniu na budowę z 20.06.1974 r. – k. 37 - 38 akt

protokół odbioru technicznego – k. 39 – 40 akt

decyzja nr 3431/2008 – k. 33 akt,

protokół numer (...) – k. 34 akt

mapka – k. 35 akt

W dniu 19.06.2008 r. powód podpisał oświadczenie, w którym zobowiązał się do złożenia oświadczenia o wyrażeniu zgody na ustanowienie na działce nr (...) bezpłatnej służebności na rzecz pozwanego.

dowód : oświadczenie – k. 36 akt

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Poza sporem pozostawały podstawowe okoliczności faktyczne sprawy. Przede wszystkim nie budziło wątpliwości, że powód jest właścicielem działek przez które przebiega linia energetyczna. Bezsporna była również okoliczność dokonania na początku 2009 r. przebudowy części odcinka linii, w ten sposób, że od linii została uwolniona działka numer (...). Do rozważenia pozostawała kwestia podniesionego przez pozwanego zarzutu zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu w odniesieniu do całego odcinka linii, bowiem w ocenie pozwanego, do zasiedzenia doszło przed przebudową zmieniająca częściowo jej przebieg.

Po pierwsze wskazać należy, że w ocenie Sądu pozwany nie był samoistnym posiadaczem nieruchomości, jak

M. - prawną podstawę rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie stanowi treść przepisu art. 172 k.c. Zgodnie z treścią przepisu art. 172 § 1 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze (art. 172 § 2 k.c.).

Zasiedzenie jest sposobem nabycia własności przez nieuprawnionego posiadacza w wyniku długotrwałego, nieprzerwanego posiadania, tj. sprawowania władztwa nad rzeczą w imieniu własnym i z wolą czynienia tego dla siebie. Do nabycia własności w drodze zasiedzenia niezbędna jest zatem, oprócz upływu czasu przewidzianego w ustawie, przesłanka samoistnego i nieprzerwanego posiadania.

Dla rozstrzygnięcia sprawy o zasiedzenie nieruchomości pierwszorzędne znaczenie mają okoliczności pozwalające ustalić, czy i w jakim czasie nieruchomość znajdowała się we władaniu osoby ubiegającej się o zasiedzenie oraz jaka była wola tej osoby w aspekcie sprawowania władztwa właścicielskiego.

Do niezbędnych przesłanek nabycia własności rzeczy w drodze zasiedzenia należy posiadanie samoistne. Za posiadanie uważa się faktyczne władztwo nad rzeczą w zakresie prawa własności lub innego prawa, z którym łączy się to władztwo. Faktyczne władztwo nad rzeczą, warunkujące istnienie posiadania według przyjętej w polskim prawie teorii romanistycznej obejmuje dwa elementy: element fizyczny określany jako corpus i element psychiczny - animus. Stan posiadania współtworzą zatem : fizyczny element ( corpus) władania rzeczą oraz intelektualny element zamiaru ( animus) władania rzeczą dla siebie ( animus rem sibi habendi). W przypadku posiadania samoistnego mamy na uwadze animus domini (posiadacz samoistny włada rzeczą „jak właściciel"). Praktycznie zaś wypada kierować się - przy ustalaniu charakteru posiadania - manifestowanym na zewnątrz wobec otoczenia zachowaniem posiadacza (por. J. Ignatowicz (w:) Kodeks cywilny. Komentarz, t. I, Warszawa 1972, s. 770; J.St. Piątowski (w:) System..., s. 323; E. Skowrońska-Bocian (w:) Kodeks..., s. 436). Według zewnętrznych znamion zachowania posiadacza można oceniać zarówno corpus jak też animus possidendi. (vide E. Gniewek, Kodeks cywilny. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz, Zakamycze, 2001r.).

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 grudnia 2009 r. (IV CSK 291/09) stwierdził, że w okresie przed wejściem w życie nowelizacji kodeksu cywilnego (ustawa z dnia 31 stycznia 1989 r., Dz. U. Nr 3, poz. 1), znoszącej zasadę tzw. jednolitej własności państwowej, czyli przed dniem 1 lutego 1989 r., państwowe osoby prawne (w tym przedsiębiorstwa państwowe) wykonywały uprawnienia związane z własnością nieruchomości wprawdzie we własnym imieniu, ale na rzecz Skarbu Państwa, jako jedynego dysponenta własności państwowej. Dlatego też skutki prawne związane z posiadaniem samoistnym w tamtym okresie przez przedsiębiorstwo państwowe nieruchomości mogły powstać tylko na rzecz Skarbu Państwa, a nie na rzecz tego przedsiębiorstwa (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2003 r., V CK 24/03, niepubl.). Konsekwencją tamtego stanu prawnego jest stanowisko, wyrażone przez Sąd Najwyższy w postanowieniach z dnia 10 lipca 2008 r., III CSK 73/08 oraz z dnia 16 października 2009 r., II CSK 103/09, że przedsiębiorstwa państwowego nie można uznać w okresie do 1 lutego 1989 r. za samoistnego posiadacza nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej (art. 352 k.c.). Oznacza to, że niedopuszczalne jest zaliczanie posiadania przez przedsiębiorstwo państwowe wykonywanego przed tą datą do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez zasiedzenie przez następcę prawnego tego przedsiębiorstwa.

W wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r. (IV CSK 183/11) Sąd Najwyższy uznał natomiast, że przyjęcie za niedopuszczalne zaliczenia posiadania przez to przedsiębiorstwo wykonywanego przed tym dniem do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez zasiedzenie przez następcę prawnego tego przedsiębiorstwa jak również uznanie, że z wejściem w życie ustawy z dnia 27 kwietnia 1989 r. o przedsiębiorstwie państwowym "P." na P. jako podmiot odrębny od Skarbu Państwa zostało przeniesione posiadanie wykonywane dotychczas przez Skarb Państwa w stosunku do nieruchomości uczestniczki postępowania, jest nietrafne. Wywiódł dalej, że Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów wyjaśnił w wyroku z dnia 15 stycznia 2009 r., I CSK 333/07 (OSNC-ZD 2009 D, poz. 97), że zasada jednolitego funduszu własności państwowej nie oznaczała, iż przedsiębiorstwo państwowe nie mogło wystąpić z roszczeniem na podstawie art. 231 § 1 k.c. w stosunku do nieruchomości znajdujących się w jego władztwie. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmowano zgodnie, że wprawdzie ze względu na tę zasadę państwowa osoba prawna nie mogła przeciwstawić Skarbowi Państwa jakichkolwiek własnych uprawnień, jednakże w stosunkach zewnętrznych z osobami trzecimi miała pozycję taką jak właściciel. W konsekwencji wszelkie roszczenia, jakie powstawały ze względu na składniki mienia państwowego pozostające w zarządzie państwowej osoby prawnej, realizowała w imieniu własnym ta osoba (uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 16 października 1961 r., I CO 20/61, OSN 1962, nr II, poz. 41; postanowienie z dnia 14 czerwca 1963 r., I CR 336/63, OSNCP 1964, nr 11, poz. 223; uchwała z dnia 27 czerwca 1984 r., III CZP 28/84, OSNCP 1985, nr 1, poz. 11). O ile więc w relacjach wewnętrznych między Skarbem Państwa a państwową osobą prawną posiadaczem samoistnym nieruchomości państwowej było zawsze państwo, o tyle z punktu widzenia relacji zewnętrznych przedsiębiorstwo państwowe, które władało oddaną mu w zarząd nieruchomością, powinno być uznawane za posiadacza samoistnego nieruchomości niezależnie od tego, czy była to nieruchomość państwowa. E. verbis pogląd ten znalazł wyraz w uzasadnieniu wyroku z dnia 15 kwietnia 1966 r., I CR 80/66 (OSNCP 1967, nr 2, poz. 24), w którym Sąd Najwyższy uznał, że chociaż posiadanie wykonywane przez jednostkę państwową stanowi - w myśl zasady wypowiedzianej w art. 128 § 1 k.c. - posiadanie państwowe, to jednak w wypadku, gdy jego przedmiot znajduje się w zarządzie państwowej osoby prawnej, na zewnątrz ta osoba prawna, a nie Skarb Państwa występuje - zgodnie z art. 128 § 2 k.c. - jako posiadacz. Przedsiębiorstwo państwowe mogło zatem występować z roszczeniem przewidzianym w art. 231 § 1 k.c., z tym, że, ze względu na zasadę jednolitego funduszu własności państwowej, nabywana nieruchomość stawała się własnością państwową.

Przedstawione rozumowanie, dotyczące posiadania samoistnego nieruchomości, wykonywanego przez przedsiębiorstwo państwowe w okresie obowiązywania art. 128 k.c. w pierwotnym brzmieniu, można tym bardziej odnieść do posiadania w zakresie służebności przesyłu. Sąd Najwyższy podkreślił w postanowieniu z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 171/08 (OSNC 2010, nr 1, poz. 15), że nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, iż posiadanie służebności przesyłowej przez przedsiębiorstwo państwowe przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej kodeks cywilny z 1989 r. nie było posiadaniem w rozumieniu art. 352 § 1 k.c. i nie mogło prowadzić do zasiedzenia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego nie budziła zaś wątpliwości dopuszczalność nabycia w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa przed ustawowym uregulowaniem służebności przesyłu w art. 305 1 -305 4 k.c. (wyrok z dnia 11 marca 2005 r., II CK 489/04, niepubl.; postanowienie z dnia 4 października 2006 r., II CSK 119/06, Monitor Prawniczy 2006, nr 21, s. 1128; uchwała z dnia 7 października 2008 r., III CZP 89/08, Biul. SN 2008, nr 10, s. 7).

Sąd Najwyższy uznając zatem w wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r., że nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, iż posiadanie służebności przesyłowej przez przedsiębiorstwo państwowe przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej kodeks cywilny z 1989 r. nie było posiadaniem w rozumieniu art. 352 § 1 k.c. i nie mogło prowadzić do zasiedzenia, miał na uwadze identyczny stan faktyczny, jak w niniejszej sprawie.

Należało zatem uznać, że zasiedzenie rozpoczęło bieg w dniu 1 stycznia 1975 r., nie miało przy tym znaczenia ustalenie dobrej lub złej wiary pozwanego, bowiem nawet przy przyjęciu złej wiary zasiedzenie nastąpiło z dniem 1 stycznia 2005 r.. Należy jednak mieć na uwadze, że w dniu 20 lutego 2009 r. dokonano protokolarnego odbioru przebudowanego odcinka linii, która zamiast biec przez działkę numer (...) została usytuowana w nowej lokalizacji na działce (...). W tym zakresie nie mogło nastąpić zasiedzenie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, bowiem ewentualny bieg zasiedzenia rozpoczął się w dniu 20 lutego 2009 r.. Co do tego odcinka linii należało stwierdzić, że powód ma prawo domagać się odszkodowania za bezumowne korzystanie z jego działki przez pozwanego. Wprawdzie powód złożył oświadczenie, w którym zobowiązał się do złożenia oświadczenia o wyrażeniu zgody na ustanowienie na działce nr (...) bezpłatnej służebności na rzecz pozwanego, jednakże, w ocenie Sądu nie wpływa to w żaden sposób, na ustalenie, że pozwany korzysta z części działki należącej do powoda bezumownie. Oświadczenie to należy oceniać na podstawie przepisu art. 389 k.c.. Umowa przedwstępna może być umową jednostronnie lub dwustronnie zobowiązującą. Świadczeniem, do którego zobowiązuje się strona w umowie przedwstępnej jest zawarcie innej umowy, nazywanej umową przyrzeczoną. Na to świadczenie składa się zawsze złożenie oświadczenia woli. W swoim oświadczeniu powód zobowiązał się zatem do zawarcia umowy w przedmiocie ustanowienia na rzecz pozwanego nieodpłatnie służebności przesyłu. Umowa przedwstępna może wywołać dwojakiego rodzaju skutek w zależności od tego czy została zawarta w odpowiedniej formie. Dla dochodzenia przez pozwanego zawarcia umowy przyrzeczonej konieczne byłoby zawarcie umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego, bowiem ustanowienie służebności przesyłu wymaga tej szczególnej formy dla swojej ważności. Zgodnie z przepisem art. 390 k.c. strona uprawniona może dochodzić zawarcia umowy przyrzeczonej gdy umowa przedwstępna czyni zadość wymaganiom, od których zależy ważność umowy przyrzeczonej, w szczególności wymaganiom co do formy. Skoro zatem umowa przedwstępna nie została zawarta w formie przewidzianej dla zawarcia umowy służebności pozwany nie miał możliwości domagania się od powoda zawarcia umowy przyrzeczonej. Jedynie w razie bezskutecznego upływu terminu określonego w umowie do zawarcia umowy przyrzeczonej wierzycielowi przysługuje roszczenie odszkodowawcze. Jednakże w umowie zawartej przez strony niniejszej sprawy nie określono żadnego terminu zawarcia umowy przyrzeczonej.

Powód domagał się za 10 lat bezumownego korzystania przez pozwanego ze swoich nieruchomości kwoty 1 000 zł. Biegły ustalił wynagrodzenie w kwocie 9 800 zł, przyjmując jednocześnie, że infrastruktura pozwanego zajmuje obszar 7 m 2. Powierzchni tej nie kwestionował pozwany. Skoro zatem biegły wyliczył wartość odszkodowania na kwotę 9 800 zł za cały obszar zajęty przez infrastrukturę pozwanego, Sąd uznał, że kwota 1 000 zł jakiej domagał się powód w części przebudowanej za okres od 20 lutego 2009 r. będzie adekwatna i nie można jej uznać za wygórowaną.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w pkt I wyroku.

Orzeczenie o kosztach Sąd wydał na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. pozostawiając jednocześnie szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu zgodnie z dyspozycją przepisu art. 108 k.p.c..

Z/

1.  odnotować;

2.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć zgodnie z wnioskiem;

3.  kal. 14 dni.