Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt : II AKa 427/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 grudnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący

SSA Witold Mazur

Sędziowie

SSA Michał Marzec

SSO del. Zbigniew Radwan (spr.)

Protokolant

Oktawian Mikołajczyk

przy udziale Prokuratora Krzysztofa Błacha

po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2013

sprawy wnioskodawcy J. B.

w przedmiocie odszkodowania za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie

na skutek apelacji pełnomocnika

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 22 kwietnia 2013 r., sygn. akt V Ko 77/12

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony mocy wyrok;

2.  wydatkami poniesionymi w postępowaniu odwoławczym obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt II AKa 427/13

UZASADNIENIE

W dniu 13 kwietnia 2011 r. wpłynął do Sądu Okręgowego w Katowicach wniosek pełnomocnika J. B. o zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie 100.000 zł oraz odszkodowania w kwocie 180.000 zł za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w okresie od 16 października 2002 r. do 26 stycznia 2004 r. Wyrokiem z dnia 23 września 2011 r., sygn. akt V Ko 12/11, wskazany wyżej Sąd zasądził na rzecz wnioskodawcy kwotę 39.800 zł tytułem zadośćuczynienia

i kwotę 106.396,05 zł tytułem odszkodowania z tytułu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania w okresie od 16 października 2002 r. do 22 stycznia
2004 r. Na skutek apelacji prokuratora oraz pełnomocnika wnioskodawcy od powyższego orzeczenia Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 16 grudnia 2011 r., sygn. akt II AKa 505/11, podwyższył zasądzoną kwotę zadośćuczynienia do 76.000 zł oraz uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej odszkodowania, przekazując sprawę do ponownego rozpoznania. Rozpoznając sprawę po raz kolejny, Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem

z dnia 18 maja 2012 r., sygn. akt V Ko 2/12, zasądził na rzecz J. B. kwotę 101.844,63 zł tytułem odszkodowania za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie. Wskutek ponownej apelacji prokuratora i pełnomocnika wnioskodawcy Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 25 października 2012 r., sygn. akt II AKa 387/12, uchylił zaskarżone orzeczenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2013 r., sygn. akt V Ko 77/12 Sąd Okręgowy w Katowicach zasądził na rzecz J. B. kwotę 74.405,76 zł tytułem odszkodowania za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie w okresie od 16 października 2002 r. do 22 stycznia 2004 r., z ustawowymi odsetkami od dnia prawomocności wyroku. W pozostałej części wniosek oddalono, a kosztami postępowania obciążono Skarb Państwa. Apelację od powyższego wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach wniósł pełnomocnik wnioskodawcy, zaskarżając go w części oddalającej wniosek

i zarzucając:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które wpłynęło na wynik sprawy, a mianowicie:

- art. 7 k.p.k poprzez jego błędne zastosowanie polegające na:

- ustaleniu przeciętnego wynagrodzenia wnioskodawcy z tytułu pracy w (...) Banku (...) w 2002 r., będącego podstawą do ustalenia odszkodowania za utracone zarobki, tj. damnum emergens przy uwzględnieniu poborów jedynie z okresu maj-wrzesień, co dało przeciętną w wysokości 1.761,94 zł, podczas gdy zasady prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego wskazują, że prawidłowa średnia arytmetyczna zarobków za okres

2002 r. powinna uwzględniać cały okres zatrudnienia w tym czasie, tj. kwiecień-grudzień, co daje przeciętną w wysokości 1.871,05 zł,

- pominięciu dowodów z kart 17, 156-165 oraz 173-174, dotyczących wysokości wypłaconych wnioskodawcy premii, prowizji, delegacji, co doprowadziło do ograniczenia odszkodowania za utracone zarobki w (...) Banku (...) jedynie do szkody rzeczywistej, podczas gdy zasady prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego wskazują, iż odszkodowanie obejmuje również utracone korzyści (lucrum cessans), a więc pominięte premie, prowizje, delegacje.

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który wpłynął na jego treść poprzez wyrażenie poglądu, iż:

- przeciętny miesięczny dochód, którego wnioskodawca mógł się spodziewać, gdyby nie tymczasowe aresztowanie wyniósł 1.761,94 zł, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego wskazuje, iż jest to kwota wyższa, gdyż obejmuje 1.871,05 zł, a szkoda rzeczywista z tytułu utraconych zarobków w (...) Banku (...) w okresie 16 październik 2002 r. do 22 stycznia 2004 r. wynosi nie jak przyjął Sąd 25.955,76 zł, a 27.701,52 zł,

- odszkodowanie za utracone zarobki w (...) Banku (...) w okresie 16 październik 2002 r. do 22 stycznia 2004 r. obejmuje jedynie szkodę rzeczywistą ustaloną według ww. metodyki, podczas gdy prawidłowa analiza materiału dowodowego wskazuje, iż odszkodowanie winno zawierać w sobie również element utraconych korzyści, a więc premii, prowizji oraz delegacji, których przeciętna nie została ustalona przez Sąd, pomimo, iż kształtuje się w wysokości 5.000,00 zł miesięcznie, co wypłynęło na zaniżenie należnego odszkodowania i wtórne pokrzywdzenie wnioskodawcy.

Stawiając powyższe zarzuty pełnomocnik wnioskodawcy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez podwyższenie do 156.151,52 zł kwoty zasądzonego odszkodowania za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie jako odszkodowanie za okres od 16 października 2002 r. do 22 stycznia 2004 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zarzuty wskazane w apelacji, w przedmiocie wysokości zasądzonego J. B. odszkodowania, za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe aresztowanie, należało ocenić jako niezasadne, tym samym apelacja pełnomocnika wnioskodawcy nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności, przed przystąpieniem do analizy przedstawionych

w apelacji zarzutów wskazać należy na cywilnoprawny charakter roszczenia

o odszkodowanie (i zadośćuczynienie) z tytułu niewątpliwie niesłusznego tymczasowego aresztowania, dochodzonego na podstawie przepisów rozdziału 58 k.p.k. W związku z powyższym, na tle regulacji wyrażonej w art. 6 k.c., wnioskodawca powinien udowodnić podstawę, jak i wysokość zgłoszonego roszczenia. Z kolei Sąd rozpoznający wniosek o odszkodowanie zgodnie z treścią art. 2 § 2 k.p.k. powinien w procedowaniu dążyć do tego, ażeby podstawę rozstrzygnięcia stanowiły prawdziwe ustalenia faktyczne (vide – wyrok Sądu Apelacyjnego

w Warszawie z dnia 14 czerwca 2013 r., sygn. akt II AKa 165/13, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 23 października 2012 r., sygn. akt II AKa 295/12). W przedmiotowej sprawie bezspornym jest fakt tymczasowego aresztowania J. B.w okresie od 16 października 2002 r. do 22 stycznia 2004 r. oraz ustalenie, iż było ono niewątpliwie niesłuszne zgodnie z art. 552 k.p.k., a tym samym wniosek o zasądzenie odszkodowania i zadośćuczynienia był w pełni zasadny. Powyższe zagadnienie, w szczególności kwestia wysokości zadośćuczynienia została już prawomocnie rozstrzygnięta wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 16 grudnia 2011 r., sygn. akt II AKa 505/11. Ustalone przez Sąd Okręgowy składniki odszkodowania z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na przewozie osób (46.200 zł) oraz z tytułu utraty 10 strusi (17.500 zł) nie były kwestionowane w apelacji. Wbrew temu co podniósł w apelacji skarżący, Sąd Okręgowy w Katowicach prawidłowo wyliczył kwotę odszkodowania, którą następnie od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawcy zasądził, tytułem utraconego wynagrodzenia za pracę w (...) Banku (...), jakie wnioskodawca otrzymałby będąc zatrudnionym do czasu zakończenia stosowania tymczasowego aresztowania, ustalając w tym celu kwotę średniego miesięcznego wynagrodzenia. Sąd orzekający szczegółowo i przejrzyście przedstawił w uzasadnieniu wyroku motywy zastosowania określonego sposobu obliczenia przeciętnego, miesięcznego wynagrodzenia, wskutek którego uzyskano kwotę 1.761,94 zł netto – opierając się na danych o zarobkach uzyskanych przez wnioskodawcę w kolejnych przepracowanych pełnych pięciu miesiącach (od maja do września 2002 r.). Sumę strat powstałych

w związku z tymczasowym aresztowaniem w okresie od 16 października 2002 r. do 22 stycznia 2004 r. ustalono na kwotę 25.955,76 zł. Pełnomocnik wnioskodawcy w apelacji wskazuje, że podstawą ustalenia odszkodowania z tytułu utraconych zarobków winna być kwota 16.839,43 zł gdyż, zgodnie z kartą zarobkową z banku (...), takie wynagrodzenie J. B. uzyskał w 2002 r. Jednakże pełnomocnik wnioskodawcy błędnie przyjmuje kwotę brutto, podczas gdy kwota netto zarobków J. B. w 2002 r. to 11.550,18 zł

(k. 17). Nie ulega wątpliwości, że punktem wyjścia do obliczania odszkodowania powinny być zarobki netto, co też było już jednoznacznie rozstrzygnięte przez Sąd Apelacyjny w Katowicach w przedmiotowej sprawie. Podkreślić trzeba także, że wskazana kwestia była już przedmiotem zarzutu podniesionego w apelacji pełnomocnika wnioskodawcy od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 18 maja 2012 r., sygn. akt V Ko 2/12, i została jednoznacznie rozstrzygnięta przez Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu do wyroku z dnia 25 października 2012 r., sygn. akt

II AKa 387/12, gdzie Sąd uznał tenże zarzut za niezasadny i wskazał, że nie można dopatrzeć się błędu w ustaleniach faktycznych Sądu orzekającego, co do wysokości przeciętego miesięcznego wynagrodzenia J. B.. Tak więc, zarzut pełnomocnika wnioskodawcy, co do błędu we wskazanych wyliczeniach, jest podnoszony powtórnie, pomimo istnienia już rozstrzygnięcia w kwestii jego niezasadności. Nie jest także zasadny zarzut podniesiony przez pełnomocnika wnioskodawcy w apelacji, a dotyczący nieuwzględnienia przy ustalaniu wysokości odszkodowania wypłaconych „premii, prowizji, delegacji”. Wskazać należy, że zgodnie z pismem uzyskanym z (...) Banku (...) z dnia 8 maja 2012 r. (k. 173-174) w okresie zatrudnienia J. B. windykatorzy otrzymywali wynagrodzenie podstawowe oraz dodatkowo prowizję. Ponadto J. B. w okresie od czerwca do października 2002 r. odbył określoną ilość delegacji, za które to uzyskał wymienione w w/w piśmie kwoty. Podkreślenia wymaga, czego zdaje się nie zauważać skarżący, iż kwoty uzyskanych przez wnioskodawcę prowizji są wyszczególnione w karcie zarobkowej za rok 2002 (k. 17) i wchodzą w skład uzyskanego wynagrodzenia netto za każdy przepracowany miesiąc. Kwoty te są identyczne jak wyszczególnione w piśmie z (...) Banku (...) z dnia 8 maja 2012 r., wskazane tam jako „wypłacone wynagrodzenie z tytułu prowizji”. Tym samym oczywiste jest, iż Sąd Okręgowy uwzględnił wypłacane prowizje przy ustalaniu średniego miesięcznego wynagrodzenia J. B., a więc zarzut, co do ich nieuwzględnienia jest bezzasadny. Należy stwierdzić, porównując wypłacone wnioskodawcy składniki wynagrodzenia, że premie oraz prowizje to ten sam składnik wynagrodzenia, którego nazwy były używane przez wnioskodawcę zamiennie. Brak jest, bowiem w wynagrodzeniu otrzymywanym przez wnioskodawcę, takiego składnika jak „premie” (k. 17, 156-165, 173-174).Wobec powyższego zarzut nieuwzględnienia „premii”, jako składowej części wynagrodzenia wnioskodawcy, ocenić należy jako bezprzedmiotowy. Przy ustalaniu sumy strat powstałych w okresie tymczasowego aresztowania, a związanych z wykonywaniem pracy w (...) Banku (...), Sąd orzekający prawidłowo postąpił, nie uwzględniając wysokości kwot otrzymanych z tytułu delegacji. Do takiego samego wniosku należy dojść po analizie wyciągu z rachunku bankowego J. B. za okres od 18 czerwca 2002 r. do 31 grudnia 2002 r., znajdującego się na kartach 156-165. Wnioskodawcy było wypłacane wynagrodzenie (z reguły w dwóch częściach), natomiast osobno wpływały kwoty z tytułu zwrotu za delegacje, których to w miesiącach czerwiec-wrzesień 2002 r. odbył po ok. 4 miesięcznie. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie jest zasadnym, co czyni w uzasadnieniu apelacji skarżący, wliczenie do sumy strat związanych z niewykonywaniem pracy zarobkowej w (...) Banku (...) sumy uzyskanej z tytułu delegacji, gdyż nie stanowi ona dochodu wnioskodawcy, a zwrot poniesionych środków. Po myśli art. 77 5 § 1 Kodeksu pracy - pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy, przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Warunki wypłacania należności z tytułu podróży służbowej pracownikowi zatrudnionemu u innego pracodawcy, niż państwowa lub samorządowa jednostka sfery budżetowej, określa się w układzie zbiorowym pracy lub w regulaminie wynagradzania albo w umowie o pracę (art. 77 5 § 3 k.p.).

Jeżeli pracodawca w układzie zbiorowym pracy, regulaminie wynagradzania lub umowie o pracę nie zawrze w/w postanowień, pracownikowi przysługują należności na pokrycie kosztów podróży służbowej odpowiednio według przepisów, o których mowa poniżej. Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej

z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. z 2013 r., poz. 167) - z tytułu podróży krajowej pracownikowi przysługuje dieta oraz zwrot kosztów przejazdów, dojazdów środkami komunikacji miejscowej, noclegów oraz innych niezbędnych, udokumentowanych wydatków, określonych lub uznanych przez pracodawcę odpowiednio do uzasadnionych potrzeb (§ 2 Rozporządzenia). Natomiast zgodnie z § 7 – dieta w czasie podróży krajowej jest przeznaczona na pokrycie zwiększonych kosztów wyżywienia. Należności za czas podroży są zwolnione dla pracownika od podatku dochodowego od osób fizycznych, a dla pracodawcy stanowią koszty uzyskania przychodów.

W przedmiotowej sprawie jak wynika z deklaracji podatkowych składanych przez J. B., kwoty uzyskane z tytułu odbytych delegacji nie były wykazywane przez niego jako dochód, który należy opodatkować. Z tytułu podróży krajowej J. B. jako pracownikowi (...) Banku (...) przysługiwała dieta oraz zwrot kosztów przejazdów, noclegów oraz innych niezbędnych, udokumentowanych wydatków. Kwoty te stanowiły zwrot poniesionych środków, a nie dochód, jaki osiągał wnioskodawca. Z tego względu niezasadne byłoby zaliczenie na poczet odszkodowania kwot uzyskiwanych z tytułu delegacji jako utraconych korzyści. Dokonując sumarycznej oceny zasądzonego na rzecz wnioskodawcy odszkodowania, niekwestionowane w apelacji składniki odszkodowania z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na przewozie osób oraz z tytułu utraty 10 strusi łącznie z zaskarżoną wysokością zasądzonego odszkodowania z tytułu wykonywania pracy w (...) Banku (...) stanowiły kwotę 89.655,76 zł. Od kwoty tej Sąd Okręgowy odjął ustalony, wskutek przeprowadzonego postępowania dowodowego, koszt utrzymania, jaki poniósłby J. B. w okresie od 16 października 2002 r. do 22 stycznia 2004 r., gdyby nie był tymczasowo aresztowany, w wysokości 15.250 zł – który to koszt również nie był kwestionowany w apelacji - uzyskując kwotę 74.405,76 zł. Tym samym należy stwierdzić, że Sąd meriti w pełni prawidłowo określił kwotę należnego J. B. odszkodowania. Na zakończenie, odnosząc się ponownie do argumentów podniesionych

w apelacji pełnomocnika wnioskodawcy, w żadnej mierze nie można się zgodzić z twierdzeniem, że „premie, prowizje, delegacje” uzyskiwane przez J. B. kształtowały się w wysokości 5000 zł miesięcznie i w związku z tym zasądzone odszkodowanie należy podwyższyć o kwotę 80000 zł (5000 zł x 16 miesięcy tymczasowego aresztowania). Postulat taki, razi swoją dowolnością i nie znajduje żadnego potwierdzenia w ustalonym stanie faktycznym, gdyż kwota taka nie była składnikiem comiesięcznego wynagrodzenia J. B.. Reasumując ustalenia Sądu Okręgowego, w zakresie zasądzonego odszkodowania są prawidłowe, oparte na całokształcie okoliczności ujawnionych

w toku przewodu sądowego, których ocena dokonana została zgodnie z zasadami wiedzy, doświadczenia życiowego i zasadami logicznego rozumowania. W tym stanie rzeczy, uwzględniając powyższą argumentację, Sąd Apelacyjny zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Orzeczenie o obciążeniu Skarbu Państwa wydatkami postępowania odwoławczego znajduje swoje uzasadnienie w przepisie art. 554 § 2 k.p.k.