Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 232/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Toruniu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Wojciech Modrzyński

Ławnicy : -------------------

Protokolant: st. sekr. sądowy Monika Falkiewicz

po rozpoznaniu w dniu 20 stycznia 2014 r. w Toruniu

sprawy z powództwa B. L.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  Zasądza od (...) SA w W. na rzecz powoda B. L. kwotę 20.000zł (dwadzieścia tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 grudnia 2012r. do dnia zapłaty;

2.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  Zasądza od B. L. na rzecz (...) SA w W. kwotę 1.917zł (jeden tysiąc dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego;

4.  Nakazuje pobrać od pozwanego (...) SA w W. na rzecz Skarbu Państwa – Kasy Sądu Okręgowego w Toruniu kwotę 1.006zł (jeden tysiąc sześć złotych) tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów postępowania;

5.  Kosztami postępowania od uiszczenia których zwolniony był powód obciąża Skarb Państwa.

I C 232/13

UZASADNIENIE

Do Sądu Okręgowego w Toruniu wpłynął pozew B. L. przeciwko (...) S.A. w W. o zadośćuczynienie w wysokości 85.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty. Ponadto powód żądał zasądzenia na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7217 zł. W uzasadnieniu swego żądania wskazał, iż w dniu 22 grudnia 1998 roku w miejscowości N., na skutek wypadku spowodowanego przez J. S. zginął jego ojciec Z. L.. Sprawca wypadku został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego wT.VIII Wydział Karny z dnia 17 listopada 1999 roku na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat próby. Pojazd sprawcy wypadku posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. W dniu 7 grudnia 2012 roku reprezentujące powoda (...) S.A. w L. wystąpiło pisemnie do (...) S.A. w W. o wypłatę powodowi zadośćuczynienia w kwocie 120.000 zł. Decyzją z dnia 17 grudnia 2012 roku pozwana odmówiła wypłaty powodowi zadośćuczynienia. Pełnomocnik powoda wskazując podstawę prawną żądania zgłoszonego w pozwie powołał się na orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2010 roku (w sprawie IV CK 307/2009), z dnia 22 października 2010 roku (w sprawie IIICZP 76/2010) oraz z dnia 10 listopada 2010 roku (w sprawie II CSK 248/10). Zgodnie z wyrażonym w powyższych orzeczeniach poglądem spowodowanie śmierci osoby bliskiej stanowi naruszenie dóbr osobistych. Możliwe jest dochodzenie zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych polegających na spowodowaniu śmierci osoby bliskiej i doprowadzeniu do zerwania szczególnej więzi rodzinnej łączącej osobę zainteresowaną ze zmarłym także przed nowelizacją kodeksu cywilnego, która wprowadziła art. 446§4 k.c. (przepis dodany ustawą z dnia 30 maja 2008 roku Dz. U. nr 116, poz. 731, która to zmiana weszła w życie w dniu 3 sierpnia 2008 roku). W ocenie pełnomocnika powoda dochodzenie roszczeń o zadośćuczynienie za spowodowanie naruszenia dóbr osobistych powoda polegających na doprowadzeniu do śmierci ojca powoda i zerwaniu szczególnej więzi rodzinnej łączącej go z ojcem możliwe jest w oparciu o art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. Żądanie zasądzenia odsetek od dnia 18 grudnia 2012 roku podyktowane jest faktem odmowy wypłaty świadczenia przez pozwanego w dniu 17 grudnia 2012 roku. Powyższa decyzja kończyła proces likwidacji szkody.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda zwrot kosztów postępowania. Pozwany przyznał, iż zawarł ze sprawcą szkody umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Po śmierci Z. L. pozwany prowadził w sprawie postępowanie likwidacyjne i odnośnie wypłaty zadośćuczynienia na podstawie art. 448 i 23, 24 k.c. odmówił powodowi wypłaty świadczenia. W ocenie pozwanego nie jest on zobowiązany jako zakład ubezpieczeń w ramach odpowiedzialności cywilnej posiadaczy samochodów do kompensowania wszystkich szkód i następstw czynu posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym związanego z ruchem tego pojazdu. W ocenie pełnomocnika pozwanego stan prawny z chwili wypadku tj. dnia 22 grudnia 1998 roku dawał podstawę prawną do żądania zadośćuczynienia jedynie osobie przeciwko której skierowany był czyn niedozwolony, a wyjątek od tej zasady musiał wynikać wyraźnie z przepisów szczególnych. Dopiero od nowelizacji kodeksu cywilnego z dnia 3 sierpnia 2008 roku i dodaniu art. 446§4 k.c. umożliwiono osobom bliskim poszkodowanego na występowanie z roszczeniami o zadośćuczynienie. W omawianej sprawie delikt był skierowany przeciwko Z. L. aa nie dobrom osobistym powoda. Zdaniem pełnomocnika pozwanego żądanie zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. jest nieuzasadnione. W obowiązującym stanie prawnym zadośćuczynienie za śmierć członka rodziny przewiduje art. 446§4 k.c. wprowadzony ustawą z 2008 roku. Z uwagi na brak przepisów przejściowych regulujących działanie tej ustawy należy przyjąć, że przepis ten ma zastosowanie wyłącznie do stanów faktycznych zaistniałych po jego wejściu w życie. Taką interpretację powyższych zapisów przyjmował również Sąd Najwyższy. Przed wprowadzeniem do kodeksu cywilnego przepisu art. 446§4 k.c. polskie prawo nie przewidywało możliwości przyznawania zadośćuczynienia osobom bliskim poszkodowanego.

Z ostrożności procesowej pozwany zakwestionował również wysokość dochodzonego roszczenia. W ocenie pełnomocnika pozwanego roszczenie w tak znacznej wysokości nie zostało udowodnione przez powoda. Pozwany podniósł także, iż w wyniku postępowania likwidacyjnego uznano, iż Z. L. przyczynił się do powstania szkody w 30% i stosownie od powyższego ustalenia pomniejszono odszkodowania wypłacone bliskim zmarłego.

Zdaniem pełnomocnika pozwanego nie znajduje uzasadnienie również żądanie zasądzenia na rzecz powoda wynagrodzenia pełnomocnika powoda w kwocie dwukrotności stawki minimalnej. Sprawa nie ma charakteru zawiłego i nie dotyczy indywidualnej kwestii prawnej.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 22 grudnia 1998 roku Z. L. wraz z żoną udał się w odwiedziny do swojej matki. Ich syn B. L. pozostał w domu. Wizyta przeciągała się i B. L. postanowił pojechać do rodziców rowerem. Od babci cała rodzina wracała rowerami. B. L. jechał wraz z matką, a Z. L. oddzielnie. Na drodze nr (...) w miejscowości N. jadący samochodem osobowym marki O. (...) nr rej. (...) w kierunku miejscowości B. J. S. nie zachował należytej ostrożności i nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku czego najechał na jadącego w tym samym kierunku nieoświetlonego rowerzystę Z. L., który zmarł na skutek obrażeń doznanych w wyniku wypadku.

Dowód: wyrok karny akta szkodowe, okoliczność niesporna

Świadkami zdarzenia był B. L. i jego matka (żona zmarłego). B. L. zapamiętał huk towarzyszący zderzeniu. W wyniku uderzenia ciało ojca zostało wyrzucone za stojące przy szosie drzew. Gdy powód podbiegł do ojca widział, iż ten ma złamaną nogę. Wszędzie była krew. Z. L. nie żył.

Dowód: zenanie B. L. złożone na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2013 roku 00:03:018 k 43

W chwili śmierci ojca powód miał 16 lat i uczęszczał do VIII klasy szkoły podstawowej. Powód ma pięcioro rodzeństwa. Jeden z braci jest osobą niepełnosprawną. W chwili wypadku bezpośrednią opiekę na nim sprawowała matka powoda. Matka powoda zmarła 2 lata temu. Od tej chwili powód jest opiekunem niepełnosprawnego brata.

Dowód: zenanie B. L. złożone na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2013 roku 00:03:018 k 43

Powód był blisko związany z ojcem. Z. L. pomógł mu wybrać zawód – mechanika. Z uwagi na śmierć ojca powód był zmuszony przerwać naukę i pomóc matce. Przed śmiercią Z. L. powód wraz z rodzeństwem i rodzicami zamieszkiwał w pięciopokojowym domku znajdującym się na terenie zakładu, w którym pracował zmarły. Z. L. był z wykształcenia stolarzem. Był zatrudniony jako traktorzysta. Pensja, którą otrzymywał Z. L. zaspokajała potrzeby całej rodziny.

Dowód: zenanie B. L. złożone na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2013 roku 00:03:018 k 43

Po śmierci ojca powód wraz z rodziną byli zmuszeni opuścić dotychczas zajmowany dom ze względów ekonomicznych. W ocenie powoda śmierć ojca znacząco wpłynęła na jego życie. Gdyby nie doszło do wypadku to powód skończyłby szkołę, miałby lepsze warunki zycia i łatwiejszy start w dorosłość.

Dowód: zenanie B. L. złożone na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2013 roku 00:03:018 k 43

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie zeznań powoda i dokumentów dołączonych do akt sprawy w szczególności akt szkodowych. Stan faktyczny nie był sporny między stronami. Sąd dał wiarę złożonym do akt dokumentom. Dokumenty te nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Sąd uznał również za w pełni wiarygodne zeznania powoda. W ocenie Sądu zeznania te są spójne, logiczne i konsekwentne. Powód w sposób szczery i spontaniczny przedstawił okoliczności związane ze śmiercią jego ojca i następstwa jakie śmierć ta wywarła w jego życiu.

Sąd pominął dowód z opinii biegłego psychologa wnioskowany przez stronę powodową z uwagi na niestawiennictwo powoda na wyznaczonych badaniach.

Jak już wyżej wskazano stan faktyczny w niniejszej sprawie nie był kwestionowany. Okolicznością sporną pozostawała możliwość dochodzenia roszczeń związanych z zadośćuczynieniem za naruszenie dóbr osobistych związanych z zerwaniem więzi rodzinnej na skutek śmierci osoby bliskiej na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 23 i 24 k.c.

W ocenie pełnomocnika powoda śmierć osoby bliskiej i zerwanie więzi rodzinnych może stanowić naruszenie dóbr osobistych i stanowić podstawę zadośćuczynienia. W tym zakresie pełnomocnik powoda odwołał się do poglądów wyrażonych w orzecznictwie Sądu Najwyższego z 2010 roku.

Zdaniem pełnomocnika pozwanego dochodzenie roszczeń związanych z zadośćuczynieniem za naruszenie dóbr osobistych związanych z zerwaniem więzi rodzinnej w związku ze śmiercią osoby bliskiej nie było możliwe do nowelizacji kodeksu cywilnego z 2008 roku. Nowelizacja ta dodała art. 446§4 k.c. wprost przewidujący taką możliwość. Wcześniej obowiązujące przepisy nie przewidywały takiej możliwości. Do wypadku na który powołuje się powód doszło w 1998 roku. Stan prawny obowiązujący w chwili zdarzenia nie przewidywał przepisów odpowiadających dzisiejszemu przepisowi art. 446§4 k.c. nie było zatem możliwe dochodzenia zadośćuczynienia w związku ze śmiercią osoby bliskiej.

W ocenie Sądu roszczenie powoda uznać należy za usprawiedliwione co do zasady. Nie znajduje ono jednak usprawiedliwienia co do wysokości dochodzonego roszczenia.

Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie Sądu Najwyższego poglądem spowodowanie śmierci osoby najbliższej może stanowić naruszenie dobra osobistego. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 20 grudnia 2012 r., (w sprawie III CZP 93/12) wskazał, iż „Obecnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego jest ugruntowane jednolite stanowisko, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dobra osobistego członków rodziny zmarłego w postaci szczególnej więzi rodzinnej i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c., jeżeli śmierć nastąpiła na skutek deliktu przed dniem 3 sierpnia 2008 r. ( por. uchwały Sądu Najwyższego: z 22 października 2010 r., III CZP 76/10 i 13 lipca 2011 r., III CZP 32/11 oraz wyroki Sądu Najwyższego z : 25 maja 2011, II CSK 537/10, 11 maja 2011 r., I CSK 621/10 i 15 marca 2012 r., I CSK 314/11). Zwrócić uwagę należy na to, że wszystkie przytoczone orzeczenia zostały wydane w sprawach, w których roszczenia z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej były bezpośrednio dochodzone od ubezpieczycieli. Sąd Najwyższy w żadnym z nich nie dopatrzył się podstaw do zakwestionowania zasady, że zakres odpowiedzialności ubezpieczycieli odpowiada zakresowi odpowiedzialności ubezpieczonych. Sąd Okręgowy w Toruniu w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego zaprezentowane w przytoczonych uchwałach. W tej sytuacji żądanie pełnomocnika powoda uznać należy za w pełni uzasadnione. Zgodnie z art. 448 zd. 1 k.c. (w brzmieniu obowiązującym po nowelizacji tych przepisów, dokonanej ustawą z 23 czerwca 1996r. o zmianie ustawy – Kodeks Cywilny - Dz. U. 1996r. Nr 114, poz. 542) w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Z kolei art. 24§1 k.c. stanowi, że ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

Szczególna więź emocjonalna między zmarłym a żoną czy też dziećmi stanowi dobro osobiste w rozumieniu art. 23 k.c., mieści się ona bowiem w gronie pewnych wartości niematerialnych, związanych z funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, uznanych za doniosłe i zasługujących na ochronę. Jak wskazuje Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 października 2010 r. (III CZP 76/10), skoro do katalogu dóbr osobistych zalicza się m.in. prawo do prywatności, intymności, prawo do planowania rodziny, to czemuż za takie dobro nie można by uznać prawa do więzi rodzinnych, stanowiących podstawę funkcjonowania jakże istotnej jednostki społecznej - rodziny. Słusznie zauważa Sąd Najwyższy, że skoro dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to - a fortiori - może nim być także więź miedzy osobami żyjącymi. Nie ma zatem przeszkód do uznania, że szczególna więź emocjonalna między członkami rodziny pozostaje pod ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 k.c. Podobny pogląd wyraził Sąd Apelacyjny w Gdańsku w wyroku z dnia 23 września 2005 r. (I ACa 554/05) twierdząc, że szczególna więź rodziców z dzieckiem, przysługująca zarówno dziecku, jak i rodzicom w prawidłowo funkcjonującej rodzinie, zasługuje na status dobra osobistego, podlegającego ochronie przewidzianej w art. 24 § 1 KC. W ocenie Sądu Okręgowego nie istnieją zatem żadne uzasadnione powody, które skutkowałyby odmową zaliczenia więzi istniejących między członkami rodziny do katalogu dóbr osobistych i pozbawieniem ich ochrony.

Powołane wyżej przepisy k.c. rozpatrywać należy łącznie z przepisami Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. 1992.96.475). Przepisy te w §10 określały zakres ochrony ubezpieczeniowej. Przepis ten stanowił, iż z ubezpieczenia OC przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierowca pojazdu mechanicznego są zobowiązani - na podstawie prawa - do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Przepisy powyższego rozporządzenia zostały uchylone Rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. 2000.26.310), które to przepisy uchyliła ustawa z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2013 poz. 392 tekst jednolity). Wszystkie powyższe akty zawierały zbliżoną do siebie regulację zakresu ochrony ubezpieczeniowej.

Powołana wyżej uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2012 roku wskazuje, iż artykuł 34 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) - w brzmieniu sprzed 11 lutego 2012 r. - nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 KC.

Podobny pogląd Sąd Najwyższy wyraził we wcześniejszej uchwale odnoszącej się do przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. 2000.26.310) z 7 listopada 2012r. ( III CZP 67/12;OSNC 2013/4/45 ) orzekł podobnie tzn., iż § 10 ust. 1 rozporządzenia Ministra Finansów z 24 marca 2000r. w sprawie ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (Dz. U. Nr 26, poz. 310 ze zm.) nie wyłączał z zakresu ochrony ubezpieczeniowej zadośćuczynienia za krzywdę osoby, wobec której ubezpieczony ponosił odpowiedzialność na podstawie art. 448 k.c. W cytowanym orzeczeniu potwierdzono więc możliwość dochodzenia wynagrodzenia szkody niemajątkowej polegającej na cierpieniach psychicznych z powodu śmierci osoby bliskiej w oparciu o przepis art. 448 kc przed datą 3 sierpnia 2008r. Wobec zbliżonej treści przepisów określających zakres ochrony ubezpieczeniowej poglądy te wydają się także aktualne pod rządami Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 9 grudnia 1992 roku w sprawie ogólnych warunków obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.

Warto także wskazać, iż powyższa interpretacja przepisów kodeksu cywilnego w brzmieniu sprzed 3 sierpnia 2008 roku dopuszczająca możliwość dochodzenia zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią osoby bliskiej zgodna jest z wytycznymi Trybunału Sprawiedliwości, który w wyroku z dnia 24 października 2013 roku wskazał, iż art. 3 ust. 1 dyrektywy 72/166 w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczania od takiej odpowiedzialności, art. 1 ust. 1 i 2 drugiej dyrektywy 84/5 w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów silnikowych oraz art. 1 akapit pierwszy trzeciej dyrektywy 90/232 w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych należy interpretować w ten sposób, że obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej wynikającej z ruchu pojazdów mechanicznych musi obejmować zadośćuczynienie za szkody niematerialne poniesione przez osoby bliskie poszkodowanych, którzy zmarli w wypadku drogowym, o ile zadośćuczynienie to jest przewidziane z tytułu odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego przez właściwe dla sporu w postępowaniu głównym prawo krajowe.

Zgodnie z art. 448 k.c. w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Przepis art. 445 § 3 stosuje się. Na podstawie art. 448 k.c. kompensowana jest krzywda, a więc szkoda niemajątkowa wywołana naruszeniem dobra osobistego, polegająca na fizycznych dolegliwościach i psychicznych cierpieniach pokrzywdzonego. Uwzględniając kompensacyjną funkcję zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, którego głównym celem jest zatarcie lub co najmniej złagodzenie następstw naruszenia dóbr osobistych, uznaje się, że wysokość zadośćuczynienia winna zależeć przede wszystkim od wielkości doznanej krzywdy. Dla jej sprecyzowania i przyjęcia „odpowiedniej" sumy zadośćuczynienia uwzględnić należy takie okoliczności, jak:

– rodzaj naruszonego dobra,

– rozmiar doznanej krzywdy – oceniana obiektywnie,

– intensywność naruszenia – oceniana obiektywnie,

– stopień negatywnych konsekwencji dla pokrzywdzonego wynikających z dokonanego naruszenia dobra osobistego, w tym także niewymiernych majątkowo,

– nieodwracalność skutków naruszenia,

– stopień winy sprawcy,

– sytuację majątkową i osobistą zobowiązanego (por. wyrok SN z dnia 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1010/00, OSNC 2003, nr 4, poz. 56; wyrok SN z dnia 13 czerwca 2002 r., V CKN 1421/2000, niepubl.; wyrok SA w Warszawie z dnia 22 lutego 2004 r., II ACa 641/03, Wokanda 2004, nr 9, s. 44; wyrok SN z dnia 19 kwietnia 2006 r., II PK 245/2005, OSNP 2007, nr 7-8, poz. 101; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 24 lipca 2008 r., I ACa 1150/06, OSAW 2008, nr 4, poz. 110;- Agnieszka Rzetecka Gil - Komentarz do art. 448 k.c. Lex).

Przyznanego poszkodowanemu zadośćuczynienia nie należy zatem traktować na zasadzie ekwiwalentności, którą charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że J. S., który był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym powodując wypadek drogowy w wyniku którego śmierć poniósł Z. L. naruszył dobra osobiste związane z więziami rodzinnymi powoda. W ocenie Sądu żądane w pozwie kwota zadośćuczynienia – 85.000 zł na rzecz powoda jest nadmiernie wygórowana. Należy podkreślić, iż od chwili wypadku do momentu wystąpienia do Sądu z żądaniem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych upłynęło 13 lat. Powód nie stawił się na badania, co skutkowało pominięciem wniosku o przeprowadzenie opinii przez biegłego psychologa. W ocenie Sądu nie wykazał on w ten sposób stopnia intensywności swych uczuć po śmierci ojca. Nie wykazał także na ile zdarzenie to miało wpływ na jego życie po śmierci ojca i na ile odczuwalne jest do dnia dzisiejszego. Nie budzi wątpliwości, iż naruszenie dobra osobistego rodziny L. miało charakter nieodwracalny. Jednakże dzisiejsze skutki tego naruszenia nie są tak znaczne jak wskazywał pełnomocnik powoda. Należy podkreślić, iż B. L. w chwili śmierci ojca miał zaledwie 16 lat. Nie ulega wątpliwości, że między powodem i ojcem istniała szczególna więź, która była bardzo silna i wytworzyła się dzięki wspólnemu zamieszkiwaniu pod jednym dachem, wspólnym spędzaniu świąt, uroczystości rodzinnych czy wakacji. Śmierć ojca wymusiła na powodzie konieczność wzięcia odpowiedzialności za rodzinę. Musiał przerwać naukę i pomóc matce w opiece nad pozostałym rodzeństwem i zapewnić byt materialny rodziny. Dziś powód mimo niewątpliwej tęsknoty za ojcem prowadzi normalne życie. Dzisiejsze dolegliwości związane z naruszeniem więzi rodzinnej wiążą się z pamięcią o ojcu, koniecznością życia bez ukochanej osoby.

Należy podkreślić, iż wysokość zadośćuczynienia przyznawanego na podstawie art. 448 k.c. ma charakter ocenny. W tym miejscu godzi się zauważyć, że zadośćuczynienie ma w istocie charakter jednorazowy - brak jest możliwości dochodzenia części roszczenia w późniejszym okresie, Sąd orzekający winien uwzględnić w chwili orzekania wszystkie negatywne okoliczności związanych z utratą bliskiej osoby, ujawnione w toku procesu. W ocenie Sądu zadośćuczynienie w kwocie 20.000 zł dla powoda spełni funkcję kompensacyjną i złagodzi doznanie krzywdy moralnej. Z utrwalonego w orzecznictwie poglądu wynika, iż zasądzone zadośćuczynienie nie może być źródłem wzbogacenia (tak m.in. SN w wyroku z 9 lutego 2000 r., IICKN 582/98). W ocenie Sądu rozpoznającego sprawę przyznanie zadośćuczynienia w wysokości żądanej przez powoda prowadziłoby do jego wzbogacenia. Zaprzeczałoby to istocie zadośćuczynienia. Wysokość przyznanego zadośćuczynienia powinna opierać się na obiektywnych i sprawdzalnych kryteriach. Sąd orzekający powinien kierować się celami i charakterem zadośćuczynienia, przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron. Należy przy tym zaznaczyć, że zasądzane zadośćuczynienie jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która (jak słusznie wskazuje się w literaturze i orzecznictwie), nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Rozmiar zadośćuczynienia może być co najwyżej odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej” społeczeństwa ma więc charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar np. ciężaru gatunkowego naruszonego dobra (TAK: wyroki Sądu Najwyższego: z 12 września 2002 r. IV CKN 1266/00 i 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 14 kwietnia 2010 r., I ACa 178/10, niepubl.).

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądzając je od dnia następnego po odmowie wypłaty świadczenia przez pozwanego.

O poniesionych kosztach procesu Sąd w pierwszej kolejności orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., zgodnie z zasadą stosunkowego rozdziału.

Powód wygrał proces w 23,5% i przegrał w 76,5% (żądał 85.000 zł, Sąd zasądził 20.000 zł co stanowi 23,5% żądanej pierwotnie kwoty). Obie strony były w niniejszym postepowaniu reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników. Stawka minimalna wynagrodzenia przewidziana w przepisach Rozporządzenia Ministra sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego (Dz. U. 2013.490 teks jednolity) z urzędu wynosi 3600 zł. Do tej kwoty doliczyć należy wydatki związane z uiszczeniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Sąd nie znalazł podstaw do przyjęcia wielokrotności stawki minimalnej jako podstawy obliczenia należnego pełnomocnikom wynagrodzenia. Sprawa nie miała charakteru skomplikowanego zarówno pod względem faktycznym jak i prawnym. W tej sytuacji Sąd przyjął stawkę minimalną jako podstawę wynagrodzenia pełnomocników. Jak już wskazano powód wygrał sprawę w 23,5% i powinien otrzymać zwrot części wynagrodzenia pełnomocnika odpowiadający części w jakiej wygrał proces tj. kwotę 850 zł (3617*23,5%=850). Jednocześnie powód przegrał proces w 76,5% i w takim stopniu winien zwrócić pozwanemu koszty wynagrodzenia pełnomocnika (3617*76,5%=2767zł). Po wzajemnym potrąceniu powyższych należności powód winien zwrócić pozwanemu kwotę 1917 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Kosztami postępowania od uiszczenia których zwolniony był powód Sąd obciążył Skarb Państwa i jednocześnie nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa ( kasy Sądu Okręgowego w Toruniu) część opłaty od pozwu i kosztów postępowania obliczonej stosunkowo opinia w jakim pozwany przegrał sprawę w kwocie 1006 zł.