Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 505/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

22 stycznia 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący

SSO Wojciech Borodziuk

Sędziowie

SO Aurelia Pietrzak

SO Tomasz Adamski (spr.)

Protokolant

sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2015r. w Bydgoszczy

na rozprawie

sprawy z powództwa P. B. (1) i M. J.

przeciwko B. W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 31 stycznia 2014r. sygn. akt. I C 2601/12

I. zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że:

1) utrzymuje w mocy wyrok zaoczny z dnia 18 września 2012 roku w punkcie 1 (pierwszym) do kwoty 9.120 (dziewięć tysięcy sto dwadzieścia) złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2011 roku, w punkcie 2 (drugim) co do zapłaty kwoty 1.101 (jeden tysiąc sto jeden) złotych oraz w punkcie 3 (trzecim), a w pozostałym zakresie wyrok zaoczny uchyla i powództwo oddala;

II. oddala apelację w pozostałej części;

III. zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 1324 (jeden tysiąc trzysta dwadzieścia cztery) złote tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt: II Ca 505/14

UZASADNIENIE

Powodowie P. B. (1) i M. J. wnieśli przeciwko pozwanemu B. W. pozew, w którym domagali się zasądzenia od pozwanego kwoty 12. 600 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2011 r. do dnia zapłaty oraz domagali się zasądzenia od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazali, że zawarli z pozwanym umowę o dzieło obejmującą wykonanie posadzki modrzewiowej i stopni schodowych. Podali, że pozwany wykonał wadliwie dzieło oraz że nie zareagował na pismo reklamacyjne. W związku z tym powód odstąpił od umowy i zażądał zapłaty kwoty 12.600 zł, gdyż zdaniem powodów powstałe wady są istotne.

Wyrokiem zaocznym z dnia 18 września 2012 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy uwzględnił w całości żądanie powodów.

W sprzeciwie od tego orzeczenia pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pisma zakwestionował okoliczności podawane przez powodów. Podniósł także, że powodowie zgłosili żądanie wykonania zastępczego, więc wykluczona jest możliwość odstąpienia od umowy co oznacza, że nie mogą oni żądać obniżenia wynagrodzenia, gdyż uprawnienia te się wzajemne wykluczają. Wskazał, że gdyby przyjąć, że powodowie domagają się obniżenia wynagrodzenia to umowa nadal obowiązuje co powoduje, że pozwanemu należy się reszta wynagrodzenia w kwocie 13.000 zł, co przekracza kwotę, jakiej domagają się powodowie w niniejszej sprawie. W tym zakresie pozwany podniósł zarzut potrącenia. Pozwany zakwestionował wysokość należności jakiej żądali powodowie oraz to czy w niniejszej sprawie znajdą zastosowanie przepisy ustawy o sprzedaży konsumenckiej, gdyż przedmiotem umowy o dzieło nie były rzeczy ruchome.

W odpowiedzi strona pozwana sprecyzowała, że odstąpiła od umowy, a swe roszczenia wywodzi z art. 637 k.c. w związku z art. 494 k.c. Kwota zaś 12.600 zł stanowi różnicę pomiędzy zaliczką w wysokości 15.000 zł, a wartością wykonanej zabudowy nad kominkiem, której wartość strony ustaliły ma kwotę 2.400 zł.

Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2014 roku w sprawie I C 2601/12 oddalił powództwo (pkt 1) i zasądził od powodów solidarnie na rzecz pozwanego koszty procesu według

zasad odpowiedzialności za wynik procesu pozostawiając ich wyliczenie referendarzowi sądowemu (pkt2).

Sąd Rejonowy rozpoznający niniejszą sprawę w I instancji, oparł swoje rozstrzygnięcie w przedmiotowej sprawie, na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

Powodowie zawarli z pozwanym prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą (...) i (...) ustną umowę o dzieło, której przedmiotem było wykonanie zabudowy nad kominkiem, położenie podłogi z desek modrzewiowych na posadzce z systemem ogrzewania podłogowego oraz stopni schodowych w domu mieszkalnym powoda. Strony ustaliły, że wynagrodzenie za wykonanie prac wyniesie kwotę 28.000 zł. Powód dokonał wpłaty zaliczki w wysokości 15.000 zł tytułem należności za wykonanie prac.

W trakcie wykonywania prac związanych z położeniem posadzki pozwany i jego pracownicy zwracali powodom uwagę na fakt, że ogrzewanie podłogowe wpłynie destrukcyjnie na deski, o ile nie zostanie wykonana specjalna wylewka. Powodowie mimo tego sprzeciwili się wykonaniu wylewki. W związku z tym pozwany wykonał posadzkę zgodnie z życzeniami powodów.

Powód w kwietniu 2011 r. złożył pisma reklamacyjne, w których określił wady dotyczące wykonania podłogi oraz stopni schodowych i wskazał termin na dokonanie naprawy usterek, uprzedzając, że w przypadku braku odpowiedzi powód zleci wykonanie naprawy innemu podmiotowi a kosztami obciąży pozwanego. Wykonanie kominka nie budziło zastrzeżeń powodów.

Mimo powyższego pisma pozwany zignorował wezwanie, nie czyniąc zadość obowiązkowi usunięcia wad w wyznaczonym terminie.

Ukończone przez pozwanego prace są obciążone wadami w zakresie wykonania drewnianej obudowy stopni schodowych oraz drewnianej podłogi. Przyczyny złej jakości podłogi mają złożony charakter i wynikają przede wszystkim z nierówności występujących na betonowej posadzce, na której położono deski, a także błędów powoda w odniesieniu do etapu eksploatacji. Wady podłogi uniemożliwiają normalne z niej korzystanie. Z kolei przyczyną wad wykonanych przez pozwanego schodów jest zła jakość prefabrykowanych

stopnic (mikrorysy ujawnione w stopnicach). Wady te nie uniemożliwiają normalnego z nich korzystania. Ryzyko powiększania się rys w kilku stopniach istotnie zmniejsza ich wartość o kwotę 3.480 zł. Wartość robót wykonanych przez pozwanego z uwzględnieniem wad wykonawczych wynosi 17.520 zł.

W piśmie z dnia 20 października 2011 r. pełnomocnik powodów zawarł oświadczenie o odstąpieniu od umowy oraz wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 12.600 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów, zeznań świadków: P. B. (2), R. B., Z. K. i M. R., pisemne] i ustnej opinii biegłej sądowej J. G. oraz częściowo w oparciu o dowód z przesłuchania stron.

Powołane dowody z dokumentów prywatnych Sąd uznał za wiarygodne i nie budzące wątpliwości. Ich autentyczność nie została zakwestionowana przez strony.

Za wiarygodne Sąd uznał spójne i wzajemnie się uzupełniające zeznania świadków: P. B. (2), R. B., Z. K. i M. R.. Sąd dał także wiarę pozwanemu w zakresie, w jakim jego twierdzenia korespondowały z zeznaniami świadków, to jest w szczególności odnośnie zgłaszania powodowi możliwości powstania wad podłogi w związku z istnieniem nierównej posadzki, na której miały zostać położone deski. Sąd dał także wiarę temu, iż powód sprzeciwił się wykonaniu specjalnej wylewki obawiając się, że wpłynie to negatywnie na sprawność systemu ogrzewania podłogowego.

Odnośnie dowodu z przesłuchania powoda należy wskazać, że Sąd dał wiarę jego twierdzeniom odnośnie wadliwego położenia podłogi jak i zabudowy schodów. Okoliczności te znalazły potwierdzenie w pisemnej opinii biegłego sądowego. Tym niemniej niewiarygodne były jego twierdzenia, iż nie wpływał na sposób położenia podłogi z desek mimo wyraźnych ostrzeżeń ze strony pozwanego, w tym by stan posadzki nie budził zastrzeżeń pozwanego i jego pracowników. Twierdzenia te stały w oczywistej sprzeczności z zeznaniami świadków i dowodem z przesłuchania pozwanego.

Z uwagi na fakt, iż rozstrzygnięcie niniejszej sprawy wymagało zasięgnięcia wiadomości specjalnych Sąd dopuścił dowód z opinii biegłej sądowej J. G. na okoliczność zgodności ze sztuką budowlaną, wiedzą techniczną, oraz

projektem wykonania podłóg z desek modrzewiowych oraz schodów w domu powodów.

W niniejszej sprawie powodowie ostatecznie sprecyzowali, że domagali się zasądzenia kwoty 12.600 zł tytułem zwrotu części świadczenia spełnionego na rzecz pozwanego (część uiszczonej zaliczki) w związku z częściowym odstąpieniem od umowy o dzieło z uwagi na wystąpienie istotnych wad dzieła.

Przed rozważeniem istoty sprawy należy nadmienić, iż w niniejszej sprawie nie znajdzie zastosowanie art. 627 1 k.c, zgodnie z którym do umowy zawartej, w zakresie działalności przedsiębiorstwa przyjmującego zamówienie, z osobą fizyczną, która zamawia dzieło, będące rzeczą ruchomą w celu niezwiązanym z jej działalnością gospodarczą ani zawodową, stosuje się odpowiednio przepisy o sprzedaży konsumenckiej. W niniejszej sprawie przedmiotem umowy o dzieło nie były rzeczy ruchome, gdyż z chwilą montażu stały się częścią składową nieruchomości. Powyższe oznacza, że żądanie zgłoszone przez powodów winno zostać rozpoznane wyłącznie na gruncie przepisów kodeksu cywilnego.

Odnośnie żądania zwrotu świadczenia spełnionego na rzecz pozwanego należy wskazać, że zgodnie z art. 637 § 1 i 2 k.p.c, jeżeli dzieło ma wady, zamawiający może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu przyjmującemu zamówienie odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Przyjmujący może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów. Gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że przyjmujący zamówienie nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, zamawiający może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie są istotne, zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy przyjmujący zamówienie nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego.

Należy zwrócić uwagę, że powodowie w piśmie z października 2012 r. odstąpili jedynie w części od umowy o dzieło, gdyż bezsporne było to, że nie wnosili zastrzeżeń co do prac związanych z zabudową kominka. W związku z powyższym ich żądanie obejmowało kwotę 12.600 zł, to jest sumę uiszczonej zaliczki w wysokości 15.000 zł pomniejszonej o kwotę 2.400 stanowiącej równowartość prac związanych z kominkiem. Należy również zaznaczyć, że Sąd podzielił pogląd wyrażony w wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 4 lipca 2013 r. I ACa 135/13, iż sformułowanie wezwania do usunięcia wad w wyznaczonym terminie pod rygorem wykonania zastępczego, a nie odmowy przyjęcia naprawy po bezskutecznym upływie tego terminu nie może skutkować

utratą przez zamawiającego uprawnień z rękojmi za wady dzieła w stosunku do wykonawcy, gdyż taka interpretacja działania nie znajduje oparcia w treści art. 637 § 1 k.c. i jest sprzeczna z treścią art. 65 § 1 k.c. regulującego dyrektywy wykładni oświadczeń woli. Nie można uzależnić skuteczności oświadczenia woli strony pozwanej w analizowanym zakresie jedynie od okoliczności, czy zostało ono sformułowane stricte językiem ustawy, tj. art. 637 § 1 k.c, bez względu na cel i zamiar działania podmiotu zamawiającego. Tym samym pewien brak precyzyjności w oświadczeniach strony powodowej nie może uzasadniać stanowiska, że nie mogli oni skutecznie odstąpić od umowy o dzieło. Ich dalsze zachowanie w tym jednoznaczne oświadczenie o odstąpieniu od umowy świadczy o zamiarze jednostronnego rozwiązania stosunku prawnego zarówno w związku z nieusunięciem wad przez pozwanego jak i z uwagi na wystąpienie istotnych wad dzieła.

W ocenie Sądu powodowie skutecznie odstąpili od umowy jedynie w części dotyczącej montażu stopni schodowych. W tym zakresie wykazali oni bowiem istnienie istotnych wad, co wynikało z wiarygodnej opinii biegłej sądowej. Ponadto nie budziło wątpliwości, że powód zgłaszał pozwanemu nieprawidłowości w tym zakresie i wzywał do wykonania naprawy jednak istniejące usterki nie zostały usunięte. W tych okolicznościach Sąd uznał, że spełnione zostały przesłanki z art. 637 k.c. i powodowie mogli od umowy w tej części odstąpić tym bardziej, że były to prace oddzielne.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe, w tym w szczególności stanowiące spójną całość zeznania świadków jak i przesłuchanie pozwanego, prowadzą do konkluzji, że powodowie mimo uprzedzenia ich przez pozwanego i jego pracowników o możliwości wystąpienia wad w przypadku położenia desek na nierównej, betonowej posadzce domagali się realizowania dalszych prac bez wykonania niezbędnej samopoziomującej wylewki. Biegła jednoznacznie stwierdziła, że niedopuszczalne było kładzenie desek na nierównej posadzce i że w zasadniczym stopniu wpłynęło to na wystąpienie wad. Zgodnie z art. 634 k.c. - jeżeli materiał dostarczony przez zamawiającego nie nadaje się do prawidłowego wykonania dzieła albo jeżeli zajdą inne okoliczności, które mogą przeszkodzić prawidłowemu wykonaniu, przyjmujący zamówienie powinien niezwłocznie zawiadomić o tym zamawiającego. W niniejszej sprawie strona pozwana
wykazała, że poinformowała o zajściu okoliczności, które mogły przeszkodzić prawidłowemu wykonaniu dzieła, a mimo to powód obstawał przy realizacji dzieła bez uwzględnienia zaleceń pozwanego. Skoro pozwany wykonał obowiązek wynikający z art.


634 k.c. to wykluczona jest możliwość powstania jego odpowiedzialności z tytułu rękojmi za wady fizyczne dzieła, jak również możliwość powstania odpowiedzialności odszkodowawczej na zasadach ogólnych za niewłaściwe zużycie powierzonego materiału (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2005 r. II CK 134/05). W konsekwencji nie sposób uznać, aby powodowie mogli skutecznie odstąpić od umowy o dzieło skoro nie można przypisać pozwanemu odpowiedzialności za istnienie wskazanej wady podłogi.

Po skutecznym odstąpieniu od umowy w zakresie montażu schodów strony w myśl art. 494 k.c. winny zwrócić sobie to co nawzajem sobie świadczyły (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2004 r. III CK 188/02). Tym niemniej należy zwrócić uwagę, że umowa o dzieło w pozostałym zakresie jest wiążąca, co oznacza, że pozwany ma prawo otrzymać wynagrodzenie odpowiadające wykonanej przez niego pracy. Podniesiony zatem przez pozwanego w oparciu o art. 498 k.c. zarzut potrącenia wierzytelności przysługującej mu z tytułu wynagrodzenia należało uznać za zasadny, zwłaszcza mając na uwadze okoliczność, iż prace związane z obudową kominka zostały wykonane prawidłowo, a z kolei za wady związane z montażem desek podłogowych pozwany nie odpowiada. Tym samym powodowie winni pozwanemu uiścić wynagrodzenie obejmujące wspomniane prace. Należne mu wynagrodzenie mogło zatem zostać pomniejszone jedynie o należność związaną z montażem stopni schodowych, gdyż w tym zakresie powodowie skutecznie od umowy odstąpili. Co prawda strony jednoznacznie nie określiły, na jaką kwotę umówiły się w odniesieniu do oddzielnych prac, to jednak mając na uwadze, że biegła sądowa ustaliła wartość prawidłowo wykonanych przez pozwanego prac na kwotę ponad 17.000 zł należało uznać, że wierzytelność pozwanego z tytułu wynagrodzenia przekraczała wierzytelność powodów związaną z odstąpieniem od części umowy o dzieło. Należy jednocześnie zauważyć, że powodowie nie mogli domagać się zwrotu całej zaliczki, ale jedynie jej części odpowiadającej równowartości prac związanych z montażem stopni, które zostały wadliwie wykonane. Tym niemniej cała uiszczona zaliczka przedstawiała mniejszą wartość niż należne pozwanemu wynagrodzenie. W konsekwencji w skutek podniesienia przez pozwanego zarzutu potrącenia wierzytelność powodów w myśl art. 498 k.c. uległa umorzeniu.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania Sąd powództwo oddalił.

O kosztach procesu orzeczono mając na uwadze przepis art. 108 k.p.c. Sąd zasądził od powodów solidarnie na rzecz pozwanego koszty procesu według zasady odpowiedzialności za wynik procesu pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu.

Powyższy wyrok Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 31 stycznia 2014 roku został zaskarżony w całości apelacją wniesioną przez powodów.

Skarżący w przedmiotowym środku odwoławczym, wyrokowi temu zarzucili: 1.naruszenie prawa materialnego tj. art. 637§1 kc poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że wady w podłodze drewnianej nie były wadami istotnymi, co skutkowało uznaniem, że powodom nie przysługiwało prawo odstąpienia od umowy w tym zakresie;

2.  naruszenie prawa materialnego tj. art. 634 kc poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, że powodowie narzucili pozwanemu sposób wykonania dzieła, co skutkowało jego wadliwością w zakresie wykonania podłogi drewnianej;

3.  naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 kpc, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, ze względu na przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i bezkrytyczne oparcie wyroku na opinii biegłej, która zawierała liczne błędy i sprzeczności;

4.  błąd w ustaleniach faktycznych poprzez pominięcie okoliczności potwierdzającej wpłaty przez powodów na rzecz pozwanego zaliczki w kwocie 15.000 złotych.

Mając na uwadze powyższe zarzuty, apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i:

1. uwzględnienie powództwa w całości;

2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu za obydwie instancje
według norm przepisanych;

3. w przypadku uznania, że zachodzą prawem ku temu przepisane przesłanki o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda była w zasadniczej części zasadna, wobec czego zasługiwała na uwzględnienie, choć już w tym miejscu należało zaznaczyć, że nie wszystkie podniesione w niej zarzuty były trafne.

Na wstępie czynionych tu rozważań stwierdzić należało, że w ocenie Sądu

Odwoławczego, Sąd Rejonowy w większości poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne z rozważeniem całokształtu materiału dowodowego, bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, o której mowa w treści art. 233 § 1 k.p.c. Wobec tego, Sąd Okręgowy podzielił poczynione ustalenia Sądu I instancji co do faktu zawarcia umowy o dzieło, której przedmiotem było wykonanie drewnianej obudowy kominka, ułożenie drewnianej podłogi i drewnianych schodów, przekazania zaliczki w kwocie 15.000 złotych, wykonania obudowy kominka w sposób prawidłowy i zgodny z umową (o wartości 5.880 złotych) oraz wykonania drewnianych schodów z istotnymi wadami. Nie było zatem w niniejszej sprawie konieczności ich ponownego tu przytaczania.

Wskazać w tym miejscu również było warto, że Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 roku, sygn. akt III CZP 49/07 (OSNC 2008/6/55), że Sąd II instancji rozpoznający sprawę na skutek wniesionego środka odwoławczego, nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi prawa materialnego. Wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego.

Ustosunkowując się już konkretnie, do zarzutów sformułowanych przez powodów w apelacji, tj. w pierwszym rzędzie, do zarzutu błędu w ustaleniach stanu faktycznego polegającego na przyjęciu przez sąd I instancji, iż podłoga drewniana została wykonana wadliwie jedynie w części, sąd odwoławczy wskazuje, że podniesiony zarzut okazał się trafny. Szczegółowa analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego pozwala na ustalenie, że dzieło, którego przedmiotem było ułożenie podłogi z desek modrzewiowych na podłożu z ogrzewaniem podłogowym zostało wykonane z wadami, przy czym były to wady istotne. Pozwany układał drewnianą podłogę na ogrzewaniu podłogowym po raz pierwszy, nie miał w tym zakresie stosownego doświadczenia, posługiwał się przy tym niedoświadczonymi pracownikami, z których tylko jeden wcześniej wykonywał podobne dzieło. Technologia wykonania dzieła była nieprawidłowa, na co wskazuje biegła w swej opinii, co jednak sąd I instancji pominął. W szczególności pozwany nie wykazał w jakich warunkach deski były przechowywane przed ich ułożeniem, wskazał że dokonał badania wilgotności desek, ale pominął już badanie wilgotności podłoża, jako czynnik wyrównujący podłoże zastosował klej montażowy, w części deski ułożył w sposób uniemożliwiający otwarcie drzwi. Wady ułożenia desek ujawniły się w różnych miejscach na całej powierzchni podłogi (jak wskazuje biegła wadliwe jest wykonanie 50% całej powierzchni podłogi), a demontaż podłogi doprowadzi do uszkodzenia pozostałych desek, które połączone zostały ze sobą przy użyciu kleju. Co istotne wady ujawniły się już w dwa

tygodnie po ułożeniu podłogi, bezprzedmiotowe są zatem dywagacje na temat ewentualnego późniejszego wpływu niewłaściwej eksploatacji podłogi na ujawnione wady. Co niezwykle istotne podłoga została ułożona w nowo wybudowanym domu, zatem walory estetyczne także mają znaczenie dla oceny prawidłowości wykonania dzieła. W tak ustalonym stanie faktycznym przyjąć należy - w ocenie sądu odwoławczego- że powodowie mogli w trybie art. 637§2 kc (stosowanym do umów zawartych przed 24 grudnia 2014 roku - art. 51 ustawy z dnia 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta) odstąpić od umowy o dzieło w części dotyczącej wykonania podłogi drewnianej z uwagi na istotne wady dzieła, które nie zostały usunięte w wyznaczonym czasie przez wykonawcę. Tym samym zasady był zarzut naruszenia przez sąd I instancji art. 637§2 kc (a nie jak wskazuje apelujący art. 637§1 kc). Wada dzieła jest istotna jeżeli wyłącza normalne korzystanie z rzeczy zgodnie z celem zawartej umowy, jeżeli czyni dzieło niezdatnym do zwykłego użytku albo sprzeciwia się wyraźnie umowie, a ocena czy wada jest istotna musi uwzględniać okoliczności konkretnej sprawy i postanowienia konkretnej umowy o dzieło (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1998 roku, I CKN 520/97 i z dnia 18 stycznia 2012 roku, II CSK 213/11). Odrywanie się desek od podłoża, ich klawiszowanie na całej powierzchni nowo ułożonej podłogi, w nowym domu, przy połączeniu desek ze sobą klejem, wykonanie podłogi w sposób uniemożliwiający otwieranie drzwi, nie może być ocenione inaczej jak tylko jako wada istotna dzieła, wyraźnie sprzecznego z umową i uniemożliwiająca normalne korzystanie z dzieła. Tym samym powodowie, po stosownym wezwaniu do usunięcia wad dzieła i wyznaczeniu terminu, który upłynął bezskutecznie, byli uprawnieni do odstąpienia od umowy.

Sąd odwoławczy nie podziela też konstatacji poczynionej przez sąd rejonowy
jakoby do wadliwego wykonania podłogi doszło wskutek działań powodów, którzy odmówili zgody na dokonanie wylewki poziomującej na podłożu przed ułożeniem desek, co spowodowało, iż deski zostały ułożone na nierównej powierzchni, a co z kolei doprowadziło do ich późniejszych uszkodzeń. Wywód ten i wskazanie, że powodowie tym samym przyczynili się do wadliwego wykonania dzieła (pozwany zawiadomił ich bowiem on konieczności wykonania wylewki - art. 634 kc) jest błędny. Bezspornym jest, że powierzchnia na której miała zostać ułożona podłoga była nierówna, nie budzi też wątpliwości, że na powyższe wskazał pozwany i zaproponował wykonanie wylewki samopoziomującej, na co powodowie nie wyrazili zgody obawiając się zakłóceń w funkcjonowaniu ogrzewania podłogowego. Regulacja zawarta w art. 634 kc wymaga od wykonawcy, by wskazał na okoliczności uniemożliwiające prawidłowe wykonanie dzieła i

poinformował zamawiającego o konsekwencjach wykonywania dzieła w takich warunkach. W niniejszej sprawie pozwany zawiadomił powodów o nierównościach podłoża i wskazał na konieczność dokonania wylewki samopoziomującej. Gdy powodowie na to nie przystali, to nie proponował innych, alternatywnych sposobów wyrównania powierzchni, a zdecydował się na usunięcie nierówności przy pomocy kleju montażowego. O niebezpieczeństwach związanych z przyjęciem takiej technologii montażu podłogi już jednak powodom nie wspomniał, przejmując tym samym wyłącznie na siebie powodzenie technologiczne przyjętej metody. Skoro zaś metoda ta okazała się w sposób oczywisty błędna (na co jednoznacznie wskazuje biegła), to konsekwencje jej zastosowania obciążają wykonawcę dzieła. Zarzut naruszenia prawa materialnego, tj. art. 634 kc poprzez jego zastosowanie okazał się więc zasadny.

Reasumując, powodowie przekazali pozwanemu zaliczkę w kwocie 15.000 złotych na wykonanie dzieła w postaci: drewnianej obudowy kominka, ułożenia drewnianej podłogi i drewnianych schodów. Wobec wadliwego wykonania dzieła co do ostatnich dwóch przedmiotów, powodowie skutecznie odstąpili od umowy w tym zakresie (art. 637§2kc). W takiej sytuacji strony obowiązane są zwrócić sobie wzajemnie to co świadczyły (art. 494 kc). Skoro wartość dzieła w postaci obudowy kominka wynosi 5.880 złotych, to pozwany zobowiązany jest zwrócić powodom z kwoty 15.000 złotych sumę pomniejszoną o owe 5.880 złotych, czyli 9.120 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2011 roku (art. 481§2kc w zw. z art. 455 kc), a w pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu przed sądem I instancji sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc, rozdzielając je stosunkowo między stronami (poza kosztami sprzeciwu od wyroku zaocznego, które poniósł pozwany - art. 348 kpc). Powodowie wygrali proces w 72,38%, zatem pozwany w takiej części winien ponieść koszty procesu. Na koszty te złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 630 złotych, wynagrodzenie pełnomocnika powodów wraz z opłatą od pełnomocnictwa w kwocie 2.417 zł, wynagrodzenie pełnomocnika pozwanego wraz z opłatą od pełnomocnictwa w kwocie 2.417 zł oraz zaliczka na biegłego uiszczona przez pozwanego 1.500 zł. Z tych kosztów pozwany winien ponieść 5018 zł, skoro poniósł już 3.917 zł, to do zapłaty na rzecz powodów pozostaje 1.101 zł.

Sąd odwoławczy wskazuje nadto, że sąd I instancji dopuścił się rażącego

naruszenia przepisu art. 347 kpc wydając wyrok bez jakiegokolwiek odniesienia się do wcześniej wydanego wyroku zaocznego, co obligowało sąd odwoławczy do skorygowania powyższego uchybienia.

Wobec tego, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Bydgoszczy w ten sposób, że utrzymał w mocy wyrok zaoczny z dnia 18 września 2012 roku w punkcie 1 co do zapłaty kwoty 9.120 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2011 roku, w punkcie 2 co zapłaty kwoty 1.101 zł oraz w punkcie 3, a w pozostałym zakresie wyrok zaoczny uchylił i powództwo oddalił.

W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy apelację pozwanej oddalił (art. 385
kpc
).

Jednocześnie sąd odwoławczy orzekł w przedmiocie kosztów postępowania odwoławczego zasądzając od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 1.324 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Pozwany uległ w postępowaniu przed sądem II instancji w 72,38%, a przyjmując, że powód poniósł koszty zastępstwa procesowego przez sądem odwoławczym w wysokości minimalnej tj. 1.200 zł oraz opłatę od apelacji w kwocie 630 zł, pozwany zobowiązany jest zwrócić powodom kwotę 1.324 zł. Podkreślenia wymaga, że pełnomocnik pozwanego nie domagał się zasadzenia kosztów postępowania apelacyjnego (art. 109§1kpc).

Na oryginale właściwe podpisy