Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III PZ 2/15
POSTANOWIENIE
Dnia 11 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Halina Kiryło (przewodniczący)
SSN Krzysztof Staryk
SSA Bohdan Bieniek (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa W. W.
przeciwko Urzędowi Kontroli Skarbowej w S.
o przywrócenie poprzednich warunków umowy o pracę oraz o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 11 marca 2015 r.,
zażalenia powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w S.
z dnia 7 listopada 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
zażaleniowego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2012 r., Sąd Rejonowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w S. zasądził od pozwanego Urzędu Kontroli Skarbowej
na rzecz powódki W. W. kwotę 21.517,26 zł tytułem odszkodowania w miejsce
przywrócenia poprzednich warunków umowy o pracę, oddalił powództwo w
2
pozostałym zakresie oraz orzekł o kosztach procesu i rygorze natychmiastowej
wykonalności.
Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia.
Powódka od dnia 1 czerwca 1987 r. była zatrudniona w Izbie Skarbowej w S. na
stanowisku inspektora na podstawie mianowania. Następnie w dniu 1 października
1996 r. została powołana na stanowisko inspektora kontroli skarbowej trzeciego
stopnia, a od dnia 1 kwietnia 2004 r. objęła stanowisko kierownika Oddziału […]. W
kierowanym przez powódkę Oddziale dochodziło do konfliktów pomiędzy
pracownikami, co skutkowało wnioskami zatrudnionych o przeniesienie z uwagi na
niepoprawne relacje z przełożoną.
Sąd Rejonowy ustalił, że rzecznik Dyscyplinarny UKS w S. prowadził w
stosunku do powódki postępowanie wyjaśniające zakończone wnioskiem o
wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w związku z antydatowaniem
dokumentów. Postępowanie zostało jednak umorzone. W dniu 23 lutego 2009 r.
wręczono powódce wypowiedzenie warunków umowy o pracę w części
zajmowanego stanowiska z powołaniem się na art.43 ustawy z dnia 28 września
1991 r. o kontroli skarbowej w związku z art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 24 sierpnia
2006 r. o służbie cywilnej i art. 29 § 4 i art. 42 k.p. Jako przyczynę wypowiedzenia
wskazano szczególne potrzeby Urzędu związane z realizacją nowej koncepcji jego
organizacji i funkcjonowania oraz uzasadnione wątpliwości co do prawidłowego
zarządzania komórką organizacyjną. Jednocześnie pracodawca zaproponował
powódce stanowisko inspektora kontroli skarbowej trzeciego stopnia w Oddziale
[…]. Sąd pierwszej instancji ustalił też, że u pozwanego pracodawcy wprowadzono
z dniem 1 kwietnia 2011 r. nowy regulamin organizacyjny.
Ustalone okoliczności w sprawie skłoniły Sąd Rejonowy do uwzględnienia
powództwa, przy czym w miejsce żądania przywrócenia dotychczasowych
warunków pracy, przyznano powódce prawo do odszkodowania (art. 45 § 2 k.p.).
Sąd pierwszej instancji nie podzielił poglądu pozwanego o zatrudnieniu powódki na
podstawie powołania. Z kolei odwołanie ze stanowiska kierowniczego obniża
prestiż zatrudnienia, a także pozbawia możliwości kierowania oddziałem. Z drugiej
strony wręczone wypowiedzenie nie naruszało treści art. 39 k.p., lecz zostało
nieprawidłowo skonstruowane w zakresie operowania zbyt ogólnymi przyczynami
3
prowadzącymi do modyfikacji stosunku pracy. Ten ostatni aspekt wywarł wpływ na
przyznanie pracownikowi odszkodowania, którego wysokość została obliczona w
oparciu o art. 42 § 1 k.p.
Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany, zaskarżając wyrok w
części dotyczącej pkt I, III i IV poprzez błędne przyjęcie zatrudnienia powódki na
podstawie umowy o pracę. Wskazał ponadto na naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. i art.
233 § 1 k.p.c.
Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2012 r., Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację pozwanego Urzędu od wyroku Sądu
pierwszej instancji. Sąd drugiej instancji w całości podzielił ustalenia faktyczne i
rozważania prawne Sądu Rejonowego. W ślad za wywodami przedstawionymi w
uzasadnieniu wyroku Sądu pierwszej instancji, Sąd Okręgowy stwierdził, że
stosunek pracy z powódką, który pierwotnie został nawiązany na podstawie
mianowania w rozumieniu art. 4 ustawy z dnia 16 września 1982 r. o pracownikach
urzędów państwowych (jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 86, poz. 953 ze zm.),
uległ z mocy prawa przekształceniu z dniem 1 stycznia 2008 r. w umowny stosunek
pracy, przy czym jeszcze przed tym przekształceniem (w dniu 7 lutego 1992 r.),
powódka została przeniesiona do pracy w pozwanym Urzędzie na podstawie art. 10
ust. 2 tej ustawy oraz powołana na stanowisko inspektora kontroli skarbowej w
oparciu o art. 8 ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej (tekst
jednolity: Dz.U. z 2011 r. Nr 41, poz. 214 ze zm.). Powołanie powódki - będącej
inspektorem kontroli skarbowej - na stanowisko kierownika oddziału w pozwanym
Urzędzie nie spowodowało przekształcenia jej dotychczasowego stosunku pracy w
stosunek pracy z powołania, a jedynie zmianę zakresu obowiązków służbowych i
wynagrodzenia powódki, bo w dalszym ciągu zachowała status inspektora kontroli
skarbowej. Wskutek powierzenia powódce funkcji kierownika oddziału za jej zgodą
nastąpiła zatem zmiana treści stosunku pracy za porozumieniem stron. Odwołanie
powódki ze stanowiska kierownika (dokonane na mocy jednostronnego
oświadczenia woli pracodawcy) wywołało z kolei skutek polegający na tym, że
kontynuowała ona zatrudnienie w pozwanym Urzędzie na stanowisku „zwykłego”
inspektora kontroli skarbowej. Sąd Okręgowy nie zgodził się ze stroną pozwaną, że
stosunek pracy powódki został przekształcony w stosunek pracy z mianowania na
4
zasadach określonych w ustawie z dnia 24 sierpnia 2006 r. o służbie cywilnej
(Dz.U. Nr 170, poz. 1218 ze zm.). W tej sytuacji powódce przysługiwały roszczenia
z tytułu wadliwego rozwiązania stosunku pracy za wypowiedzeniem dokonanym
przez pracodawcę przewidziane w Kodeksie pracy (stosowane odpowiednio do
wypowiedzenia zmieniającego). Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że przyczyny
wypowiedzenia zmieniającego przedstawione powódce w piśmie pozwanego
Urzędu z dnia 23 lutego 2009 r. zostały sformułowane w sposób ogólny (mało
skonkretyzowany), przez co nie spełniały wymagań z art. 42 k.p. Przyczyny
wskazane powódce w wypowiedzeniu zmieniającym nie były dostatecznie
konkretne, bowiem na ich podstawie pracownica co najwyżej mogła dowiedzieć się,
że z powodu zmian organizacyjnych i „bliżej nieokreślonych wątpliwości co do
prawidłowości” zostaje przeniesiona na „zwykłe stanowisko inspektorskie”. Brak
prawidłowo sformułowanej przyczyny wypowiedzenia zmieniającego uzasadniał
dochodzenie przez powódkę roszczeń przewidzianych w art. 45 § 1 k.p. W sytuacji,
gdy stosunek pracy łączący powódkę z pozwanym Urzędem opiera się na umowie
o pracę, a nie na powołaniu, to wnioski Sądu pierwszej instancji mają w pełni
odzwierciedlenie w przeprowadzonych dowodach i odpowiadają przepisom art. 42
§ 1, art. 45 i art. 471
k.p.
Od wyroku Sądu Okręgowego strona pozwana wniosła skargę kasacyjną, w
której zarzuciła naruszenie: 1) art. 42 § 1 k.p. oraz art. 42 i 43 ustawy z dnia 28
września 1991 r. o kontroli skarbowej wskutek uznania, że zmiana warunków pracy
powódki, zajmującej stanowisko kierownika oddziału, mogła być dokonana na
podstawie wypowiedzenia zmieniającego; 2) art. 45 § 1 i 2 oraz art. 471
k.p.
polegające na przyjęciu, że powódce przysługiwało odszkodowanie za wadliwe
wypowiedzenie warunków pracy i płacy; 3) art. 42 § 1 i art. 68 k.p. oraz art. 8 ust. 3
ustawy z dnia 28 września 1991 r. o kontroli skarbowej (w brzmieniu
obowiązującym w dacie powołania powódki na stanowisko inspektora kontroli
skarbowej) w związku z art. 42 i 43 tej ustawy wskutek przyjęcia, że podstawą
istnienia stosunku pracy powódki była umowa o pracę, a nie powołanie; 4) art. 30 §
4 k.p. polegające na przyjęciu, że przyczyna wypowiedzenia wskazana powódce w
wypowiedzeniu zmieniającym jako „uzasadnione wątpliwości co do prawidłowego
zarządzania komórką organizacyjną” była zbyt ogólna (niewystarczająco
5
skonkretyzowana); 5) art. 233 oraz art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c.
polegające na „niewyjaśnieniu wszystkich okoliczności mających wpływ na treść
orzeczenia, co znalazło odzwierciedlenie w jego niepełnym i błędnym uzasadnieniu,
a także naruszeniu zasady dwuinstancyjności wyrażonej w art. 176 Konstytucji RP
przez akceptację w zaskarżonym wyroku sytuacji, w której pozwany został
pozbawiony prawa do poznania motywów rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji
w odniesieniu do oceny konkretności drugiej z przyczyn wypowiedzenia, przez co
uniemożliwiono stronie pozwanej zapoznanie z przesłankami którymi kierował się
Sąd I instancji wydając wyrok oraz uniemożliwiono wypowiedzenie się co do tych
motywów”.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną powódka wniosła o odmowę przyjęcia
skargi do rozpoznania, ewentualnie o jej oddalenie, a ponadto o zasądzenie
kosztów postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 18 lutego 2014 r., III PK 65/13 uchylił
zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu w S. W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd Najwyższy podzielił zarzut
naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., który powoduje brak możliwości poddania orzeczenia
kontroli kasacyjnej. Z powodu braku dokonania ustaleń faktycznych stanowiących
podstawę wyroku Sądu drugiej instancji, na obecnym etapie postępowania nie jest
możliwa ocena pozostałych zarzutów kasacyjnych dotyczących wykładni i
zastosowania przepisów prawa materialnego. Sąd Najwyższy uznał jednak za
celowe poczynienie w tym zakresie pewnych rozważań o charakterze
abstrakcyjnym, które mogą być traktowane jako niewiążąca wskazówka
interpretacyjna. W tym celu wskazał na konieczność uwzględnienia regulacji
wynikającej z treści art. 42 – 42 b ustawy o kontroli skarbowej. Nadto Sąd
Najwyższy wskazał, że przeniesienie inspektora kontroli skarbowej zatrudnionego
na podstawie umowy o pracę na inne stanowisko w trybie przewidzianym w
przepisach ustawy o służbie cywilnej nie jest możliwe. Inspektor kontroli skarbowej
zatrudniony na podstawie umowy o pracę, który został odwołany z funkcji
kierowniczej i przeniesiony na niższe stanowisko w danym urzędzie, nie mógłby
występować z roszczeniem o przywrócenie do pracy lub o odszkodowanie z art.
471
k.p. Gdyby jednak został przeniesiony na inne stanowisko w wyniku decyzji
6
kadrowej nieuzasadnionej „potrzebami urzędu” i doznał szkody, w szczególności
przez obniżenie wynagrodzenia, to mógłby żądać od pracodawcy stosownej
rekompensaty na zasadach ogólnych przewidzianych w przepisach o cywilnej
odpowiedzialności kontraktowej (art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p.),
ewentualnie - gdyby zaistniały ku temu odpowiednie podstawy - według zasad
dotyczących odpowiedzialności odszkodowawczej z tytułu naruszenia przez
pracodawcę zasady zakazu dyskryminacji (art. 183d
k.p.) lub z tytułu mobbingu
(art. 943
§ 4 i 5 k.p.).
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy, uwzględnił skargę kasacyjną
pozwanego i na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c., uchylił zaskarżone orzeczenie,
pozostawiając Sądowi drugiej instancji rozstrzygnięcie o kosztach postępowania
kasacyjnego w oparciu o art. 108 § 2 k.p.c.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 7 listopada 2014 r., uchylił zaskarżony
wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu do
ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania za II instancję oraz kosztów postępowania kasacyjnego.
Na wstępie Sąd drugiej instancji zwrócił uwagę, że jest związany w sprawie
wykładnią prawa materialnego dokonaną w niniejszej sprawie przez Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 16 lutego 2014 r. w sprawie III PK 65/13, która w odmienny sposób
– od Sądów obu instancji – ocenia roszczenia powódki związane z modyfikacją
stosunku pracy i lokuje je poza Kodeksem pracy. W dalszej części rozważań, Sąd
Okręgowy zwrócił uwagę, na fakt występowania powódki w procesie bez
profesjonalnego pełnomocnika. Taki stan rzeczy mógł wywołać wątpliwości
odnośnie materialnoprawnej podstawy powództwa. O skomplikowanym charakterze
sprawy świadczy także pogląd Sądu Najwyższego, wyrażony w wyroku z dnia 27
stycznia 2014 r. III PK 54/13, dopuszczający możliwość dochodzenia roszczeń na
podstawie Kodeksu pracy w stosunku do inspektora kontroli skarbowej.
Sąd drugiej instancji zwrócił też uwagę na fakt, że pełnomocnik powódki
zgłosił na rozprawie w dniu 24 października 2014 r. nowe żądanie, tj. domagał się
zasądzenia odszkodowania w myśl art. 471 k.c. Tymczasem przedmiotowa zmiana
7
na etapie postępowania apelacyjnego jest w świetle art. 383 k.p.c.
niedopuszczalna.
W konsekwencji potrzeba uchylenia zaskarżonego orzeczenia zaistniała
wskutek rozstrzygnięcia skargi kasacyjnej w kwestii przysługujących stronie
roszczeń i faktu ich niezgłoszenia w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji
wskutek tak błędnego pouczenia przez pracodawcę, jak i działania strony bez
zawodowego pełnomocnika. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy, Sąd pierwszej
instancji, biorąc pod uwagę zaoferowane przez strony dowody, powinien zbadać
przesłanki z art. 471 k.c., a w szczególności zbadać czy powódka poniosła szkodę
w związku z wręczeniem jej przez pozwanego w dniu 23 lutego 2009 r.
wypowiedzenia warunków umowy o pracę. Dopiero po takich ustaleniach będzie
możliwa ocena zasadności przedmiotowego postępowania. Stąd też zaskarżone
orzeczenie podlega uchyleniu na mocy art. 386 § 4 k.p.c., albowiem wydanie
wyroku wymaga w zasadzie przeprowadzenia postępowania dowodowego w
całości.
O kosztach procesu orzeczono po myśli art. 108 § 2 k.p.c.
Powyższy wyrok został zaskarżony zażaleniem przez pełnomocnika
powódki. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie przepisów postępowania, a
mianowicie:
- art. 386 § 4 k.p.c. poprzez jego zastosowanie w sytuacji, gdy nie powinien
znaleźć postępowania w sprawie;
- art. 385 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie w sprawie;
- art. 39820
k.p.c. poprzez uznanie, że Sąd Okręgowy przy ponownym
badaniu sprawy jest związany wykładnią prawa dokonaną przez Sąd Najwyższy.
Nadto żalący wskazał na naruszenie art. 45 § 2 k.p. w związku z art. 42 k.p.
Mając na uwadze powyższe wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości
przez oddalenie apelacji strony pozwanej, ewentualnie domagał się uchylenia w
całości zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi Okręgowemu w S. z uwzględnieniem kosztów procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
8
Zażalenie jest zasadne, aczkolwiek nie wszystkie zgłoszone zarzuty
zasługują na uwzględnienie. Podniesiona konkluzja wymaga uporządkowania
argumentów zawartych w środku odwoławczym. Już na wstępie należy wskazać na
charakter złożonego zażalenia w trybie art. 3941
§ 11
k.p.c., który zamyka się w
płaszczyźnie formalnej (procesowej) kontroli zaskarżonego orzeczenia, a
zwłaszcza na przesłankach uchylenia rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji. W
ten sposób ukształtowane warunki brzegowe wykluczają ingerencję w
merytoryczne stanowiska obu Sądów, o czym zdaje zapominać skarżący
formułując zarzut opisany w pkt 4 (naruszenie art. 45 § 2 k.p. w związku z art. 42
k.p.), jak i domagając się zmiany zaskarżonego wyroku w całości i oddalenia
apelacji strony pozwanej. W tej części argumentacja zażalenia nie pozostaje
kompatybilna z istotą rozpoznawanego środka odwoławczego. W przedmiotowym
postępowaniu kontroli Sądu Najwyższego zostaje poddana wyłącznie przesłanka
uchylenia zaskarżonego wyroku. W sytuacji, gdy podstawą kasatoryjnego
rozstrzygnięcia były przesłanki określone w art. 386 § 4 k.p.c. rolą Sądu
Najwyższego jest weryfikacja, czy sąd drugiej instancji prawidłowo pojmował
wskazane w tym przepisie przyczyny uzasadniające uchylenie orzeczenia sądu
pierwszej instancji i czy jego merytoryczne stanowisko uzasadniało taką ocenę
postępowania sądu pierwszej instancji. Krótko mówiąc, sprawdza czy faktycznie
wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.
Antytetyczne rozumowanie nie znajduje zakotwiczenia w przepisach
Kodeksu postępowania cywilnego, zażalenie bowiem przewidziane w art. 3941
§ 11
k.p.c. nie krzyżuje się z uprawnieniem pozwalającym na ingerencję w merytoryczne
kompetencje sądu drugiej instancji, jak też nie służy kontroli materialnoprawnej
podstawy orzeczenia. Ta przecież stanowi domenę postępowania kasacyjnego i nie
może być zastępowana trybem zażaleniowym, który z nią nie konkuruje. Kwestię
jednoznacznie wyjaśnia judykatura, a w celu ostatecznej klaryfikacji warto odwołać
się do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 25 października 2012 r., I CZ
136/12, Lex nr 1265544, czy też z dnia 23 maja 2013 r., IV CZ 50/13, Lex nr
1365751. Skoro skarżący wadliwie odkodowuje kierunek oddziaływania
wniesionego zażalenia, to zarzuty natury merytorycznej wymykają się spod kontroli
Sądu Najwyższego i dalsza ich ocena staje się zbyteczna.
9
W tych warunkach ocenie może podlegać jedynie zarzut naruszenia art. 386
§ 4 k.p.c. Przywołana norma posługuje się dwiema przesłankami uzasadniającymi
uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Są nimi
nierozpoznanie przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy i konieczność
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Ostatnia z wymienionych
okoliczności stanowiła podstawę wydania orzeczenia kasatoryjnego przez Sąd
drugiej instancji.
Pozostając w tym nurcie rozważań, rysuje się jednoznaczne stwierdzenie, że
art. 386 § 4 k.p.c. nie wprowadza obowiązku uchylenia zaskarżonego orzeczenia, a
jedynie przewiduje taką możliwość (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 9 lipca
2009 r., II PK 311/08, Lex nr 533041; 5 lutego 2002 r., I PKN 845/00, OSNP 2004
nr 3, poz. 46; 13 listopada 2002 r., I CKN 1149/00, Lex nr 75293). Tego rodzaju
dyrektywa powinna oddziaływać w szczególności w sporach z zakresu prawa
pracy, gdyż z jednej strony cechują się odformalizowaniem procedury cywilnej
(wstępne badanie sprawy, czynności wyjaśniające, które na podstawie art. 391 § 1
k.p.c. mają odpowiednie zastosowanie w postępowaniu przed sądem drugiej
instancji), z drugiej realizować powinna postulat szybkości postępowania. Innymi
słowy mówiąc, naczelne zasady procesu w sprawach z zakresu prawa pracy
pozwalają na łagodzenie skutków wynikających z kontradyktoryjnego modelu
postępowania w tych sprawach, co zdaje się poprawnie dostrzegać Sąd drugiej
instancji. W szczególności wymienione wyżej zasady powinny być uwzględniane w
sprawie, której przedmiotem jest rozwiązanie stosunku pracy, czy też jednostronna
modyfikacja warunków pracy lub płacy, dokonana przez pracodawcę.
Konieczne jest także spostrzeżenie, iż w obecnym kształcie postępowanie
apelacyjne stanowi kontynuację postępowania przed sądem pierwszej instancji.
Koreluje z tym postulat wydania orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, o
ile materiał dowodowy zezwala na prawidłowe zastosowanie prawa materialnego.
Jest to wyraz przyjęcia modelu apelacji pełnej, a sąd drugiej instancji jest sądem
merytorycznym. To z kolei wizualizuje obowiązek dokonania własnych ustaleń
faktycznych, a następnie podstawy prawnej rozstrzygnięcia.
Ad casum, tej reguły nie przełamuje wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18
lutego 2014 r., III PK 63/13, wydany na gruncie przedmiotowej sprawy, jak też
10
odmienny pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 stycznia
2014 r. na kanwie sporu w sprawie III PK 54/13. W pierwszej kolejności wskazać
należy, że źródło uchylenia orzeczenia Sądu drugiej instancji w postępowaniu
kasacyjnym umiejscowione zostało w treści art. 328 § 2 k.p.c. Jest to sytuacja o tyle
specyficzna, iż dokonana w sprawie wykładnia prawa materialnego (co zostało
jednoznacznie podkreślone w pisemnych motywach tego uzasadnienia) miała walor
abstrakcyjny i mogła być w sprawie traktowana, jako niewiążąca wskazówka
interpretacyjna, a to z kolei nie czyni Sądowi Okręgowemu w S. ograniczeń w
zakresie możliwości wyboru oceny prawnej sporu, zwłaszcza po uprzednim
ustaleniu okoliczności faktycznych sprawy. Mimo tej wskazówki Sąd Okręgowy
uznał za zasadne skorzystanie z prerogatyw kasatoryjnych, co w świetle
powyższych uwag należy traktować za wadliwą opcję procesową. Dodatkowa
argumentacja za uchyleniem przez Sąd drugiej instancji wyroku Sądu Rejonowego
w S. wynika ze zgłoszenia zasądzenia odszkodowania przewidzianego w treści art.
471 k.c., a tym samym ograniczeniem procesowym opartym w treści art. 383 k.p.c.
Jak już wyżej wskazano zakres kognicji Sądu Najwyższego wyklucza na obecnym
etapie jakościową ocenę tego stanowiska, lecz od strony procesowej pozwala
stwierdzić, że Sąd drugiej instancji ma obowiązek orzec meriti o przedmiocie
postępowania, który uległ ustaleniu w toku postępowania pierwszoinstancyjnego
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2014 r., I PZ 3/14, Lex nr
1475233). W takim wypadku odstępstwo od zasady merytorycznego
rozstrzygnięcia sprawy wymaga precyzyjnego wskazania zakresu postępowania,
jakiego rodzaju dowody są konieczne do przeprowadzenia w sprawie, tak by
wypełnić ustawową przesłankę uchylenia orzeczenia, czyli konieczność
przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. W pisemnych motywach
zaskarżonego orzeczenia próżno poszukiwać w tym kierunku zaleceń. Nie mogą
przecież one dotyczyć zdarzeń, które nie łączą się z dotychczas wyznaczonym
przedmiotem sporu.
Nadto art. 386 § 4 k.p.c. ma charakter normy szczegółowej, a to z kolei
zgodnie z dyrektywą exceptiones non sunt excendendae nie upoważnia do
rozszerzającej wykładni jego treści. Następstwem przyjęcia tego rodzaju opcji
interpretacyjnej jest konstatacja o enumeratywnym wskazaniu przypadków, w
11
których może dojść do uchylenia wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania. W rezultacie uchylenia orzeczenia nie
uzasadnia li tylko konieczność przeprowadzenia części postępowania
dowodowego, choć przy ocenie tej przesłanki znaczenie ma nie tylko walor
ilościowy, lecz przede wszystkim jakościowy. Także potencjalne rozbieżności w
orzecznictwie Sądu Najwyższego w sposobie interpretacji prawa materialnego nie
mieszczą się w zakresie desygnatów dotyczących konieczności przeprowadzenia
postępowania dowodowego w całości. Sąd drugiej instancji po ustaleniu istotnych
faktów i okoliczności, a także po przeprowadzeniu własnego postępowania
dowodowego jest władny podjąć trud interpretacyjny, by spełnić zadość zadaniu
związanym z wymierzaniem sprawiedliwości.
W konsekwencji nie było podstaw prawnych do wydania kontestowanego
wyroku, a Sąd drugiej instancji powinien merytorycznie rozpoznać sprawę w
granicach apelacji strony pozwanej (art. 378 § 1 k.p.c.).
Skoro trafne okazały się zarzuty zażalenia, to z mocy art. 39815
§ 1 k.p.c. w
związku z art. 3941
§ 3 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. oraz art. 39821
k.p.c., Sąd
Najwyższy uchylił zaskarżone orzeczenie, pozostawiając Sądowi drugiej instancji
rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego.