Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 640/14

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym 18 sierpnia 2014 r. (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. zażądała zobowiązania pozwanej do zaniechania niedozwolonych działań polegających na utrudnianiu powódce dostępu do rynku i nakłanianiu osób trzecich do niedokonywania zakupu usług powódki poprzez: zaprzestawanie uniemożliwienia realizacji zleceń przewozowych i umów handlowych łączących powoda z najemcami powierzchni Centrum Handlowego (...) oraz zaprzestanie nakłaniania tych najemców do wyłącznego korzystania z usług przewozowych oferowanych przez określonego brokera. Nadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanej zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych (pozew, k. 2-6).

W uzasadnieniu pisma powódka wskazała, że wielu najemców Centrum Handlowego (...) [dalej (...)] zawało z nią umowy o współpracy w zakresie realizacji przez nią usług pocztowych; trwało to bez problemu do 22 kwietnia 2014 r., kiedy to pozwana – powołując się na wywnętrzmy regulamin (zgodnie z którym prowadzenie działalności na terenie (...) wymagało zgody i umowy z administratorem) – zakazała jej wstępu na teren (...), uniemożliwiając tym samym odbiór przesyłek i tym samym pozwana pozostawiła swoim najemcom możliwość korzystania z usług jednego określonego brokera. Powódka przede wszystkim zaprzeczyła, iżby prowadziła działalność na terenie (...) – jedynie kontaktowała się ze swoimi klientami celem dostarczenia i odbioru przesyłek (a są to jedynie czynności techniczne); stanowisko pozwanej jest nie do przyjęcia, albowiem prowadziłoby do konieczności uzyskania stosownej zgody (lub zawarcia umowy) także przez Pocztę Polską. Dalej – przywołując art. 3 i art. 15 ust. 1 pkt 2 uZNK – powódka wskazała, że utrudnianie dostępu do rynku pokrywa się z pojęciem utrudniania prowadzenia działalności gospodarczej, a stanowi to działanie pozwanej; natomiast nakłanianie najemców do korzystania z usług określonego brokera stanowi nakładanie ich do niedokonywania zakupu usługi pocztowej od powódki.

W odpowiedzi na pozew (wniesionej osobiście) Polskie Centra Handlowe (...) spółka akcyjna z siedzibą w R. zażądała oddalenia powództwa w całości (odpowiedź na pozew, k. 43-44).

W uzasadnieniu pisma pozwana zaprzeczyła, aby zakazywała powódce wstępu na teren (...); obwarowania wprowadzone przez pozwaną dotyczyły jedynie odbierania przesyłek z (...), albowiem wymaga to – zgodnie z pkt 8 Regulaminu Centrum Handlowego [dalej (...)] – legitymowania się podpisaną umową najmu stoiska handlowego z przeznaczeniem na działalność kurierską. Dalej pozwana zaprzeczyła, aby reglamentowała dostęp podmiotów do stoisk handlowych – jedynym ograniczeniem jest ich brak, a w razie zwolnienia organizowany jest przetarg, którego podstawowym kryterium jest stawka czynszu. Przykład Poczty Polskiej jest chybiony, albowiem ta przez listonoszy nie świadczy usługi odbioru przesyłek; a pozwana nie ogranicza (również powódce) wykonywania usługi dostarczenia przesyłek; na marginesie powódka wskazała, że na terenie (...) działa agencja pocztowa świadcząca usługi nadawania przesyłek za pośrednictwem Poczty Polskiej, lecz działa ona na podstawie umowy najmu. Nie można więc twierdzić, że działania pozwanej są sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami. Na koniec pozwana zaprzeczyła, aby kiedykolwiek nakłaniał najemców (...) do korzystania z usług określonej agencji pocztowej – decyzje w tym zakresie podejmują najemcy, którzy kierują się kryterium ceny.

W replice powódka, oprócz powielenia argumentacji pozwu, wskazała, iż pozwana nie dostrzega, że Poczta Polska świadczy również usługi kurierskie (pismo procesowe powódki z 8 grudnia 2014 r., k. 63-64).

Na rozprawie z 27 maja 2015 r. powódka dodatkowo oświadczyła, że rozszerza powództwo „o zobowiązanie pozwanej do powstrzymania się od tego rodzaju działań również w przyszłości” (00:04:05 i n.).

Na tejże rozprawie pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu (00:31:18 i n.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny

Powódka – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Do przedmiotu jej działalności należy m.in. pozostała działalność pocztowa i kurierska (odpis pełny z KRSu powódki, k. 21-23 i 27).

Pozwana – Polskie Centra Handlowe (...) spółka akcyjna z siedzibą w R. jest wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...). Do przedmiotu jej działalności należy m.in. wynajem i dzierżawa (informacja odpowiadająca odpisowi aktualnemu z KRSu pozwanej, k. 45 i 50).

Zgodnie z § 1 ust. 2 Warunków wykonywania usług z zakresie przesyłania i doręczania przesyłek powódka świadczy pocztowe usługi kurierskie polegające wyłącznie na przyjmowaniu, sortowaniu, przemieszczaniu i doręczaniu przesyłek kurierskich (w szczególności zawierające korespondencję). Zgodnie zaś z ust. 3 tego przepisu powódka nie świadczy usług pocztowych dla przesyłek innych, niż przesyłki kurierskie (regulamin, k. 7).

Z kolei zgodnie z ust. 8 Regulaminu Obiektu Centrum Handlowe (...) podmioty podejmujące działalność bez uzgodnienia i podpisanej umowy z administratorem obiektu mogą zostać usunięte z terenu obiektu przez służby porządkowe (regulamin, k. 57).

Na terenie (...) działa jeden broker oferujący usługi przewozu (zeznania świadka A. K., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:17:40 i n.).

Pismem z 14 kwietnia 2014 r. pozwana, powołując się na brak wymaganej umowy, zabroniła kurierom powódki od 22 kwietnia 2014 r. odbierania przesyłek ze stoisk handlowych zlokalizowanych na terenie (...); jednocześnie wskazano, że doręczanie przesyłek najemcom (...) może odbywać się na dotychczasowych zasadach (pismo, k. 14).

Z kolei pismem z 28 kwietnia 2014 r. pozwana, ponownie przywołując powyższe wymagania, poinformowała powódkę, że obecnie na potrzeby najemców (...) „prace te” wykonuje jedna z agencji, zaś pozwana nie przewiduje na dzień dzisiejszy uruchamiania dodatkowych zezwoleń. Ponowienie wskazano, że dostarczanie przesyłek może odbywać się na dotychczasowych zasadach (pismo, k. 15).

Pozwana utrudniała kurierowi powódki wstęp na teren (...) – już od parkingu zaczynało się śledzenie go przez ochronę (...); gdy usiłował on odebrać paczkę pozwana wzywała patrol interwencyjny (pozwana wzywała również dodatkowe patrole interwencyjne). Mimo tego powódka paczki odbierała i nadal odbiera – opiera to się na „operatywności” czy „kreatywności” kurierów powódki, którzy zaczęli działać we dwóch, tj. jeden z nich ubrany w uniform wywoływał awanturę, a drugi ubrany „po cywilnemu” odbierał paczki (na co powódka wyraziła zgodę); niekiedy też klienci powódki-najemcy (...) wywozili paczki na parking po wcześniejszym umówieniu się z kurierem (zeznania świadka A. K., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:15:25 i n.; zeznania świadka K. W., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:22:05 i n.).

Jednocześnie jednak klienci powódki będący najemcami w (...) zaczęli składać jej reklamacje, albowiem ta zaczęła odrzucać zamówienia, a nadto pojawiły się trudności z realizacją stałych zleceń (zeznania świadka A. K., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:14:30 i n.).

Pismem z 12 maja 2014 r., nadanym dnia następnego, powódka wezwała pozwaną do natychmiastowego zaniechania niedozwolonych działań polegających na uniemożliwieniu realizacji zleceń i umów handlowych łączących powódkę z najemcami (...). Pismo to nie odniosło pożądanego przez powódkę skutku (wezwanie, k. 16; pocztowa książka nadawcza, k. 18; zeznania świadka K. W., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:22:05 i n.).

W odpowiedzi pozwana poinformowała powódkę, że aby świadczyć przyjmowanie przesyłek musi wynająć punkt i tam prowadzić działalność gospodarczą; pozwana jednak do tego nie doprowadziła, ponieważ jest to dla niej za drogie (zeznania świadka A. K., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:16:40 i n.).

Przykładowo na 12 września 2014 r. powódka zorganizowana przetarg na najem lokali, a kryterium była zaoferowana wysokość czynszu (ogłoszenie, k. 55 i nast.).

Aktualnie powódka odbiera paczki bez większych zakłóceń; sytuacja „unormowała się”, gdy jeden z kurierów konkurencyjnej firmy w odpowiedzi na próbę usunięcia go siłą wezwał policję (zeznania świadka A. K., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:18:20 i n.; zeznania świadka K. W., rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:24:00 i n.).

Postanowienie dowodowe z 27 maja 2015 r., m.in. oddalające wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z przesłuchania stron (zgodnie zresztą z żądaniem powódki), zostało uzasadnione na rozprawie z 27 maja 2015 r. (00:08:40 i n.).

Poza tym wnioskiem strony, przed zamknięciem rozprawy, oświadczyły, że nie zgłaszają dalszych wniosków dowodowych (rozprawa z 27 maja 2015 r. – 00:28:15 i n.).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje

Powództwo, jako nieusprawiedliwione co do zasady, podlegało oddaleniu w całości.

W niniejszej sprawie powódka, żądając ochrony przed inkryminowanymi czynami nieuczciwej konkurencji pozwanej, żądała ochrony m.in. przed uniemożliwianiem realizacji zleceń przewozowych i umów handlowych zawartych przez najemców (...).

Przy czym sama powódka przyznaje, że pozwana zakazywała (i podejmowała czynności zmierzające do uniemożliwienia) jedynie przyjmowania przez powódkę nadawanych przesyłek (nie ma to w istocie znaczenia dla merytorycznego rozstrzygnięcia, lecz należało to przywołać dla klaryfikacji zakresu żądania i stanu faktycznego). Powyższy fakt był w istocie niesporny; sporna była jego prawna kwalifikacja. Powódka bowiem twierdziła, że stanowi to utrudnianiem prowadzenia działalności gospodarczej, co stanowi jednocześnie utrudnienie dostępu do rynku, zaś pozwana temu zaprzeczała. W realiach sprawy zgodzić się należy ze stanowiskiem pozwanej, a że tak jest wynika z następujących względów.

Sama powódka nie przywołuje jakiegokolwiek przepisu, z którego wynikałby obowiązek powódki (czy jakiegokolwiek właściciela) do wpuszczania na teren własnej nieruchomości prywatnych podmiotów trzecich (z którymi nie wiąże ich żaden węzeł obligacyjny) celem przyjmowania nadawanych przez najemców przesyłek; wręcz z art. 140 KC wynika domniemanie, że właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa. Skoro zaś powódka sama nie przywołuje jakiegokolwiek przepisu, z którym sprzeczne miałoby być zachowanie pozwanej (oczywiście poza przepisami samej uZNK), nie sposób mówić, aby było ono sprzeczne z prawem w rozumieniu art. 3 ust. 1 uZNK.

Dalej można przywołać, że twierdzenia powódki opierają się na założeniu, iż nie jest ona traktowana na równi z innymi podmiotami – rzekomo pozwana preferuje jednego brokera, z którym zawarła umowę najmu lokalu na terenie (...) i któremu umożliwiła przyjmowanie nadawanych przesyłek. Jednakże dalej w pozwie odwołuje się do Poczty Polskiej; tymczasem w odpowiedzi na pozew pozwana dodatkowo powołuje się, że (oprócz przywoływanego przez powódkę brokera), umowę najmu lokalu w (...) zawarła z nią inna osoba prowadząca działalność agenta pocztowego. Okoliczności te, a także treść ust. 8 Regulaminu oraz załączone przez pozwaną ogłoszenie o przetargu na najem lokalu, wskazują, że nie tylko pozwana nie podejmuje działań mające utrudniać powódce dostęp do rynku, ale wręcz wszystkie podmioty chcące świadczyć usługi pocztowe traktuje identycznie – o ile chcą one prowadzić na terenie (...) działalność polegającą na przyjmowaniu nadawanych przesyłek, winny nająć lokal na terenie tegoż (...).

Z drugiej strony można wskazać, że powódka wykazała się kreatywnością i jednak w okresie, kiedy pozwana podjęła kroki mające zmierzać do uniemożliwienia jej przyjmowania nadawanych przesyłek, takie przesyłki przyjmowała – czy to metodą którą można określić „na aferę” lub „na przynętę” (polegającą na przyjmowaniu przesyłek przez kuriera ubranego po cywilnemu podczas gdy inny ubrany w uniform absorbował ochronę), czy to na parkingu. O utrudnianiu dostępu do rynku można by było mówić, gdyby pozwana stosowała jakiekolwiek reperkusje wobec najemców lokali (...), które w tym okresie zdecydowały się korzystać z usług powódki wysyłając przesyłki. Jednakże twierdzeń w tym przedmiocie (ani tym bardziej dowodów) powódka nie przedstawiła.

W takiej sytuacji, pamiętając, że odnosząc się do dobrych obyczajów z art. 3 ust. 1 uZNK szczególnie istotne znaczenie należy nadać ocenom zorientowanym na zapewnienie niezakłóconego funkcjonowania konkurencji poprzez rzetelne i niezafałszowane współzawodnictwo jakością, ceną i innymi pożądanymi przez klientów cechami oferowanych towarów i usług (vide: teza z uzasadnienia wyroku S.A. w Katowicach z 28 czerwca 2007 r. V ACa 371/07, Lex 519282; teza z uzasadnienia wyroku S.A. w Warszawie z 4 marca 2013 r., I ACa 923/12, Lex 1324807), zaistniała sytuacji mogła zmobilizować powódkę do podjęcia próby takiej konkurencji. Zakładając bowiem, że najemcy (...) podejmując decyzję o wyborze podmiotu świadczącego usługi pocztowe, kierują się trzema kryteriami – ceną, jakością i dostępnością, przegrywając na gruncie dostępności (wobec nieposiadania punktu na terenie (...)), powódka mogła tak obniżyć ceny i podwyższyć jakość świadczonych usług, że najemcy (...) „zagłosowaliby nogami” i zrezygnowaliby w tym zakresie z usług brokera czy agencji pocztowej i wybieraliby nadawanie przesyłek za pośrednictwem powódki (choćby na parkingu). To powódka jednak zrezygnowała z podjęcia próby konkurowania na tym polu (zrezygnowała także z próby najęcia lokalu w (...)) i także z tego względu zachowanie powódki nie może być uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami w rozumieniu art. 3 ust. 1 uZNK.

Pomijając zaś spory doktrynalne co do funkcji art. 3 ust. 1 uZNK, aktualnie wydaje się zgodnie w orzecznictwie być przyjmowana funkcja korygująca tego przepisu; oznacza to, że w każdym przypadku, także w razie stosowania przepisów rozdziału 2 uZNK, niezbędne jest wykazanie ogólnych przesłanek odpowiedzialności za czyn nieuczciwej konkurencji, które są określone w art. 3 ust. 1 tejże ustawy (vide przykładowo teza z uzasadnienia wyroku SN z 30 maja 2006 r. I CSK 85/06, Lex 189860). Z powyższych rozważań wynika zaś, że te nie zostały spełnione (zgodnie bowiem z art. 3 ust. 1 uZNK czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy lub klienta), a więc powódka nie udowodniła, aby pozwana (w zakresie objętym ust. 1 tiret pierwsze petitium pozwu) dopuściła się czy to ogólnego czynu nieuczciwej konkurencji, czy tym bardziej nazwanego czynu nieuczciwej konkurencji z art. 15 ust. 1 uZNK.

W zakresie tego ostatniego przepisu dodać można, że brak jest podstaw do przyjęcia, aby pozwana utrudniała powódce dostęp do rynku. Niezawarcie przez powódkę umowy najmu lokalu w (...) podyktowane było nie tyle przeszkodami stawianymi przez pozwaną, lecz wynikało z gry rynkowej – powódka podjęła mianowicie ekonomicznie motywowaną decyzję, że taka umowa jest dla niej nieopłacalna (nie było jej stać na płacenie czynszu jaki były gotowe zapłacić inne podmioty gospodarcze). Także z tego względu nie sposób przyjąć, aby pozwana dopuściła się nazwanego w art. 15 ust. 1 uZNK (i inkryminowanego przez powódkę) czynu nieuczciwej konkurencji.

Niezależnie od przytoczonych powyżej rozważań co do podstawy prawnej roszczenia powoda, z ustalonego stanu faktycznego wynika, że aktualnie pozwana zaniechała przywoływanego w pozwie utrudniania wykonywania przez powódkę usług pocztowych. Godzi się zaś przypomnieć, że – zgodnie z art. 316 § 1 in principio KPC – po zamknięciu rozprawy sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Jest to o tyle istotne, że – w ocenie Sądu – dla skuteczności żądania zaniechania określonych naruszeń musi istnieć realna obawa naruszeń w przyszłości, a brak takowej czyni żądanie o zaniechanie czyni w istocie nieuzasadnionym. Bowiem z roszczenia o zaniechanie (zaprzestanie określonych działań) można korzystać, (1) gdy dany czyn został popełniony i stan niedozwolonego działania trwa, (2) jeżeli dany czyn nie został jeszcze dokonany – nie doszło do naruszenia cudzych praw, lecz zachodzi obawa jego dokonania, a istniejący stan zagraża interesowi pokrzywdzonego; (3) jeżeli stan naruszenia praw, interesu innej osoby już nie trwa, ale zachodzi niebezpieczeństwo ponowienia niedozwolonych zachowań. Przy czym okoliczności te winien wykazać występujący z roszczeniem o zaniechanie (vide uzasadnienie wyroku S.A. w Katowicach z 4 listopada 2004 r. I ACa 560/04, Lex 147147). Oczywiście Sąd nie przeczy, że powódka (a właściwie substrat osobowy jej organu zarządzającego) może odczuwać subiektywną obawę co do możliwości powielenia się inkryminowanej sytuacji w przyszłości, jednakże sama subiektywna obawa strony nie świadczy jeszcze o realności – wymaganej w przypadku roszczeń o zaniechanie – takiego zagrożenia; zaś dowodu na taką realność zagrożenia pozwana nie przedstawiła.

Okoliczności te powodują, iż roszczenie powódki nie mogłoby zasługiwać na uwzględnienie nawet w przypadku odmiennej oceny sposobu uregulowania przez pozwaną dostępu do prowadzonego przez nią (...).

Drugim rzekomym czynem nieuczciwej konkurencji na który powoływała się powódka, było nakłanianie przez pozwaną najemców (...) do wyłącznego korzystania z usług przewozowych określonego brokera (który wynajął na terenie (...) lokal).

Zgadzając się z powódką, że takie zachowanie mogłoby być rozważanie z punktu przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (zgodnie bowiem z art. 15 ust. 1 pkt 2 uZNK nazwanym czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku przez nakłanianie osób trzecich do niedokonywania zakupu usług od innych przedsiębiorców), z całą mocą zaznaczyć należy, że w niniejszym postępowaniu takie zachowanie pozwanej nie zostało udowodnione. To zaś na stronie powodowej spoczywał ciężar udowodnienia wypełnienia przez pozwaną przesłanek z przywołanego przepisu (vide teza z uzasadnienia wyroku S.A. w Warszawie z 24 maja 2013 r., I ACa 672/11, Lex 1369393).

Tymczasem na tę okoliczność pozwana zaprezentowała jedynie zeznania dwóch świadków, którzy w tym zakresie byli jedynie świadkami wtórnymi, pochodnymi czyli tzw. świadkami ze słyszenia ( testes ex auditu). Dostrzegając, że w polskiej procedurze cywilnej świadek taki jest równorzędnym dowodem, wskazać jednak należy na specyfikę tego dowodu, a powoduje ona, że szczególnie w zakresie zeznań świadków ze słyszenia wynik ich przesłuchania należy szczególnie kontrolować i konfrontować z innymi dowodami (vide: teza z uzasadnienia wyroku S.A. w Krakowie z 7 marca 2007 r. II AKa 1/07, Lex 281649; uzasadnienie wyroku S.A. w Łodzi z 6 listopada 2012 r. I ACa 824/12, Lex 1237081; uzasadnienie wyroku S.A. w Poznaniu z 10 kwietnia 2014 r. II AKa 48/14, Lex 1496019; por. M. Nowicki, Hassan przeciwko Wielkiej Brytanii – wyrok ETPC z 16 września 2014 r., skarga nr 29750/09 [w:] M.A. Nowicki, Europejski Trybunał Praw Człowieka. Wybór orzeczeń 2014, Lex/el. 2015) – nie byli oni bowiem świadkami samego zdarzenia, a jedynie słyszeli o nim, ich wiedza pochodzi od innych osób (stąd nazwa „świadkowie pochodni”).

Mając to wszystko na uwadze fakt, że powódka nie przedstawiła choćby jednego dowodu ze świadka bezpośredniego, który słyszałby jak pozwana nakłaniała najemców (...) do rezygnacji z usług pozwanej lub do wyłącznego korzystania z usług określonego brokera, musiał – w ocenie Sądu – skutkować uznaniem, że powódka nie udowodniła tego faktu. Skoro przesłuchani świadkowie wskazywali, że słyszeli o takich faktach, powódka mogła podjąć inicjatywę dowodową w kierunku ustalenia, od kogo i w jakiej sytuacji przesłuchani świadkowie nabyli taką wiedzę; w dalszej konsekwencji mogła ustalić osoby, do których określone wypowiedzi skierowała pozwana (a właściwie jej przedstawiciele) i złożyć wniosek o ich przesłuchanie; niezależnie od tego już w pozwie mogła złożyć stosowny wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań określonych pracowników pozwanej lub przesłuchania stron (czego na ówczesnym etapie postępowania zaniechała). Brak podjęcia inicjatywy dowodowej w tym zakresie jest co najmniej zastanawiający; powódka bowiem uniemożliwiła tym samym sądowi zapoznanie się bezpośrednie (por. art. 235 § 1 in principio KPC wyrażający zasadę bezpośredniości) z dowodami z zeznań osób, które były bezpośrednimi świadkami takich rzekomych działań pozwanej. Nakazywało to uznanie, że powódka nie udowodniła tych okoliczności (por. per analogiam art. 233 § 2 KPC)

Natomiast statuowany przez art. 6 KC rozkład ciężar udowodnienia faktu należy rozumieć nie tylko jako obarczenie strony procesu obowiązkiem przekonania sądu dowodami o słuszności swoich twierdzeń, ale przede wszystkim jako obowiązek obarczenia jej konsekwencjami poniechania realizacji tego obowiązku lub jego nieskuteczności; tą konsekwencją jest zazwyczaj niekorzystny dla strony wynik procesu (vide teza z uzasadnienia wyroku SN z 7 listopada 2007 r. II CSK 293/07, Lex 487510).

Z paralelnych względów brak było podstaw do uznania, że pozwana dopuściła się i tego (ust. 1 titer drugie petitium pozwu) czynu nieuczciwej konkurencji jako ogólnego czynu z art. 3 ust. 1 uZNK.

Mając na uwadze powyższe – na podstawie przywołanych przepisów – należało orzec jak w ust. 1 sentencji wyroku.

W niniejszej sprawie została określona opłat tymczasowa na 1.000 zł (k. 34).

Zgodnie natomiast z art. 15 ust. 3 uKSC w orzeczeniu kończącym postępowanie w pierwszej instancji sąd określa wysokość opłaty ostatecznej, która jest bądź opłatą stosunkową, obliczoną od wartości przedmiotu sporu ustalonej w toku postępowania, bądź opłatą określoną przez sąd, jeżeli wartości tej nie udało się ustalić (zd. I); w tym wypadku opłatę ostateczną sąd określa w kwocie nie wyższej niż 5.000 złotych, mając na względzie społeczną doniosłość rozstrzygnięcia i stopień zawiłości sprawy (zd. II).

W niniejszej sprawie nie udało się ustalić wartości przedmiotu sporu. Mając na uwadze zaś nikłą zawiłość sprawy (zgromadzony materiał dowodowy nie był obszerny, jego ocena nie wymagała wiadomości specjalnych, a wydanie merytorycznego orzeczenia nie wymagało rozstrzygnięcia skomplikowanych zagadnień prawnych) oraz jednocześnie niską społeczną doniosłość rozstrzygnięcia (aktualnie pozwana zaniechała zachowań objętych żądaniem zaniechania, a nawet w okresie, gdy pozwana podjęła działania inkryminowane przez pozwaną, ta ostatnia nie przerwała przyjmowania przesyłek), Sąd uznał, że odpowiednim będzie określenie opłaty ostatecznej w dolnych granicach, a więc na kwotę 600 zł.

Mając na uwadze powyższe – na podstawie przywołanego przepisu – Sąd, w ust. 2 sentencji wyroku, postanowił określić wysokość opłaty ostatecznej od pozwu na kwotę 600 zł.

O kosztach procesu należało – na podstawie art. 98 § 1 KPC – rozstrzygnąć z zastosowaniem zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Znajduje to uzasadnienie w fakcie, że powództwo-żądanie strony powodowej, zgodnie z wnioskiem strony pozwanej, zostało oddalone w całości (nawet dostrzegając, że pozwana zaprzestała inkryminowanych działań, powódka ciągle popierała powództwo dążąc do wydania merytorycznego rozstrzygnięcia). To więc strona powodowa uległa w zakresie całości swoich żądań i to ją winny ostatecznie obciążać koszty procesu, w tym koszty strony pozwanej.

Na koszty procesu pozwanej składały się tylko koszty zastępstwa procesowego w postaci wynagrodzenia pełnomocnika w wysokości 360 zł (por. § 18 ust. 2 pkt 1 w zw. z § 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu {tj. Dz.U. poz. 461 z 2013 r.}) i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od złożenia dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa w postępowaniu sądowym (k. 100 i 101).

Mając na uwadze powyższe – na podstawie art. 108 § 1 zd. I oraz art. 109 § 2 KPC w zw. z przywołanymi przepisami – Sąd, w ust. 3 sentencji wyroku, postanowił zasądzić od powódki na rzecz pozwanej sumę powyższych pozycji, tj. kwotę 377 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W niniejszej sprawie powódka, tytułem opłaty od pozwu, uiściła łącznie kwotę 1.600 zł (wewnętrzna strona przedniej obwoluty). Tymczasem, ostateczna opłata od pozwu została określona mocą ust. 2 sentencji, na kwotę 600 zł. Oznacza to, że powódka nadpłaciła, tytułem opłaty sądowej od pozwu, kwotę 1.000 zł (1.600 minus 600).

Zgodnie natomiast z art. 80 ust. 1 uKSC sąd z urzędu zwraca stronie różnicę między opłatą pobraną od strony a opłatą należną.

Mając na uwadze powyższe – na podstawie przywołanych przepisów – Sąd, w ust. 4 sentencji wyroku, postanowił wypłacić powódce z rachunku dochodów budżetowych Skarbu Państwa ‑ Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 1.000 zł tytułem zwrotu nadpłaconej opłaty sądowej od pozwu.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powódki.

Łódź, dnia 25 czerwca 2015 roku.