Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: III C 556/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2015 roku

Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie w III Wydziale Cywilnym w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Szymon Stępień

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Dunaj

po rozpoznaniu w dniu 12 października 2015 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa D. W.

przeciwko R. T.

o zapłatę

oddala powództwo.

Sygn. akt III C 556/14

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 27 października 2015 roku

wydanego w postępowaniu zwykłym

Pozwem z dnia 10 marca 2014 roku powódka D. W. zażądała zasądzenia od pozwanej R. T. na swoją rzecz kwoty 10.000 złotych z odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz ustalenia kwoty 500 złotych od dnia 1 kwietnia 2014 roku tytułem czynszu za wynajem mieszkania na jej rzecz.

W uzasadnieniu podniosła, że jest współwłaścicielką nieruchomości położonej w S. przy ul. (...) od 2004 roku. Wskazała, że w lokalu tym, wraz z jej mężem, zamieszkuje pozwana od września 2007 roku. Wskazała, że pozwana nie reguluje żadanych opłat z tytułu zajęcia lokalu. Wskazała, że kwota 10.000 złotych stanowi odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu za okres do marca 2014 roku, zaś kwota po 500 złotych miesięcznie stanowić będzie czynsz najmu za kolejne miesiące.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Podniosła, że nigdy nie zamieszkiwała w spornym lokalu. Przyznała, że bywa w spornym lokalu, ale jako gość.

Podczas rozprawy dnia 11 sierpnia 2014 roku powódka sprecyzowała, że żądanie o zapłatę kwoty 10.000 złotych stanowi wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy na podstawie art. 224 k.c.

W pozostałym zakresie strony podtrzymały dotychczasowe twierdzenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka D. W. od 2004 roku jest współwłaścicielką lokalu mieszkalnego położonego w S. przy ul. (...). Drugą współwłaścicielką jest jej teściowa, I. W.. W lokalu tym nie zamieszkiwała pozwana R. T., chociaż bywała częstym gościem.

Okoliczność bezsporna, a nadto:

-

umowa, k. 6-7;

-

zeznania świadka H. W., k. 52;

-

zeznania świadka I. D., k. 77-78;

-

zeznania świadka W. P., k. 78-79;

-

zeznania świadka A. T. (częściowo), k. 133-134;

-

zeznania świadka U. R., k. 147'

-

zeznania świadka J. G., k. k.147-148;

-

zeznania świadka B. C. (częściowo), k. 148;

-

zeznania świadka M. G., k. 149;

-

zeznania świadka M. K. (częściowo), k. 149;

W styczniu 2010 roku, na łamach czasopisma (...) opublikowano artykuł "Prestiżowe wnętrza", w którym opisano oraz sfotografowano przedmiotowy lokal.

Dowód:

-

fragment artykułu prasowego, k. 8-9;

Pismem z dnia 22 stycznia 2010 roku powódka zwróciła się do D. P., pełniącej funkcję redaktor naczelnej magazynu, o wyjaśnienie: kto upoważnił czasopismo do sesji zdjęciowej w mieszkaniu, kto upoważnił je do przeprowadzenia tej sesji podczas jej nieobecności oraz kto autoryzował zdjęcia oraz tekst.

Dowód:

-

pismo z dnia 22.01.2010 r., k. 10;

Pismem z dnia 20 listopada 2013 roku powódka wezwała pozwaną do opuszczenia spornego lokalu w terminie 14 dni od dnia doręczenia pisma.

Dowód:

-

pismo z dnia 20.11.2013 r., k. 11-12, 33-34;

Pismem z dnia 4 grudnia 2013 roku pozwana poinformowała powódkę o tym, że nie zamieszkuje w przedmiotowym lokalu.

Dowód:

-

pismo z dnia 4.12.2013 r., k. 35;

Pismem z dnia 16 stycznia 2014 roku powódka podtrzymała dotychczasowe żądanie podnosząc, że wiedzę o tej sprawie wywodzi z artykułu opublikowanego w magazynie (...). W odpowiedzi pismem z dnia 5 lutego 2014 roku pozwana podtrzymała dotychczasowe twierdzenia. Do pisma tego dołączyła oświadczenie H. W. o tym, że wyraził zgodę na to, by ekipa magazynu sfotografowała mieszkanie i zamieściła artykuł.

Dowód:

-

pismo z dnia 16.01.2014 r., k. 37;

-

pismo z dnia 5.02.2014 r., k. 38;

-

oświadczenie z dnia 3.02.2014 r., k. 39;

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się nieuzasadnione.

Podstawę pierwszego żądania stanowiła dyspozycja wynikająca z art. 224 § 2 k.c., zgodnie z którym od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy.

Z powyższego wynika, że powódka winna była wykazać, że pozwana zajmowała sporny lokal jako posiadacz samoistny oraz wysokość wynagrodzenia za korzystanie z tego lokalu. W ocenie sądu powódka nie wykazała powyższych okoliczności.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że zgodnie z treścią art. 336 k.c. posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel. Posiadanie nie jest prawem podmiotowym, lecz stanem faktycznym. W ocenie sądu powódka nie wykazała, by w istocie pozwana w jakikolwiek sposób władała spornym lokalem, a w szczególności w sposób odpowiedni dla jego właściciela. Z zeznań świadków: H. W., I. D., W. P., A. R., J. G., M. G., wynikało, że pozwana w lokalu tym przebywa, lecz nie zamieszkuje. Z zeznań świadków A. T., B. C. czy M. K. wynikało również, że pozwana w lokalu tym zamieszkiwała, lecz były to zeznania odosobnione. Nadto świadkowie ci zeznali, że wiedzę swoją czerpią z informacji uzyskanych od powódki oraz częściowo od I. W.. Z zeznań M. G. wynikało również, że uzyskała takie informacje, lecz ich nie weryfikowała. Pozostali świadkowie zeznający o zamieszkiwaniu w lokalu pozwanej, zeznali również, że jedynie sporadycznie bywali w przedmiotowej nieruchomości. W takim stanie rzeczy nie sposób zweryfikować wiarygodności podawanych przez nich danych. Nadto nie sposób na podstawie tych dowodów ustalić, kiedy i w jakim okresie pozwana nad lokalem tym sprawowała władztwo.

Nawet gdyby przyjąć, że powódka wykazałaby sam fakt zamieszkiwania pozwanej w tym lokalu, nie oznaczało to jednocześnie, że pozwana znajdowałaby się w posiadaniu tego lokalu jako posiadacz samoistny, a zatem rozporządzający rzeczą w sposób odpowiedni dla właściciela. Nie sposób tej okoliczności wywodzić z treści fragmentu artykułu prasowego. Z żadnego dowodu nie wynikało, kto artykuł ten sporządził, a przede wszystkim czy podane w nim informacje są prawdziwe. Z oświadczenia H. W. oraz jego zeznań wynikało, że to on, a nie pozwana wyraził zgodę na przeprowadzenie sesji zdjęciowej tego lokalu oraz opublikowanie artykułu.

Zauważyć należy, że oprócz niewykazania przez powódkę samego władania rzeczą przez pozwaną, niezależnie nawet czy jako posiadaczkę samoistną czy zależną, powódka nie wykazała także wysokości roszczenia. Zgodnie z treścią art. 224 § 2 k.c. właścicielowi rzeczy przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z niej. Niemniej jednak należy zauważyć, że wynagrodzenie to winno być ustalone w oparciu o czynniki obiektywne. Powinno ono być zatem obliczone na podstawie cen bieżących, obowiązujących w poszczególnych okresach gospodarczych (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 4 września 2014 roku, sygn. akt I ACa 557/14, Lex nr 1511725). Nie sposób przyjąć, by ustalenie wysokości roszczenia mogło nastąpić jedynie na podstawie przekonania powoda o jego wysokości, bez przeprowadzenia dowodu na tę okoliczność. Przedstawienie dowodów wskazujących na wysokość roszczenia należało w niniejszym procesie do powódki, która z faktu tego wywodziła skutki prawne (art. 6 k.c.). Wynagrodzenie takie powinno odpowiadać dochodowi, jakie właściciel mógłby osiągnąć na podstawie ważnego stosunku prawnego, na przykład umowy najmu czy dzierżawy. Czynsz taki byłby wtedy ustalany według zasad rynkowych panujących w danym okresie, na danym terenie. Wysokość świadczenia pieniężnego powinna być zatem ustalana o ceny występujące na rynku obrotu nieruchomościami za korzystanie z rzeczy określonego rodzaju. Do ustalenia tak określonej stawki najczęściej niezbędna jest wiedza specjalistyczna biegłego z zakresu szacowania nieruchomości, który stosuje zasady określone ustawą z 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 kwietnia 2014 roku, sygn. akt V ACa 940/13, Lex nr 1455562). Powódka nie zawnioskowała o przeprowadzenie jakiegokolwiek dowodu na okoliczność wysokości wynagrodzenia za korzystanie z przedmiotowego lokalu. W takim stanie rzeczy nawet gdyby przyjąć, że pozwana w jakikolwiek sposób władała przedmiotowym lokalem, uwzględnienie powództwa byłoby nieuzasadnione wobec niewykazania wysokości roszczenia.

Drugie żądanie zostało oparte na dyspozycji wynikającej z art. 189 k.p.c. Zgodnie z jego treścią powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W ocenie sądu żądanie ustalenia wysokości czynszu najmu lokalu z jednej strony było niedopuszczalne wobec braku interesu prawnego, zaś z drugiej wobec niewykazania istnienia stosunku najmu. Zważyć należy, że żądanie ustalenia, o którym mowa w art. 189 k.p.c., nie przysługuje powodowi, który w jego miejsce może żądać rozstrzygnięcia dalej idącego, np. żądania zapłaty (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lipca 2015 roku, sygn. akt V CSK 640/14, Lex nr 1766003). Jest to niezależne od tego, czy ostatecznie żądanie takie zostało złożone. Już chociażby z tej przyczyny, powódce nie przysługiwało żądanie ustalenia za okres od 1 kwietnia 2014 roku do dnia 12 października 2015 roku.

W ocenie sądu powódka nie wykazała także istnienia samego stosunku prawnego, z którym związane byłoby żądanie zapłaty. W pozwie oraz podczas rozprawy dnia 11 sierpnia 2014 roku powódka wprost wskazała, że kwota 500 złotych stanowić miała czynsz najmu spornego lokalu. Z żadnego dowodu nie wynikało to, by w ogóle strony wiązała umowa najmu. Powódka nie wykazała także, by strony wiązała jakakolwiek inna umowa, której przedmiotem jest wykonywanie władztwa nad tą rzeczą, jak również tego, by pozwana takie władztwo wykonywała.

Podobnie jak w odniesieniu do roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z lokalu w oparciu o treść art. 224 § 2 k.c., tak i w odniesieniu do żądania ustalenia czynszu najmu, powódka nie wykazała również wysokości roszczenia. Nie przedstawiła żadnego dowodu na tę okoliczność, zaś wskazana przez nią kwota stanowi jedynie jej przekonanie o wysokości roszczenia. Zgodnie z treścią art. 6 k.c. fakt ten powódka winna była udowodnić.

Zwrócić należy uwagę na to, że co do zasady sąd nie podejmuje inicjatywy dowodowej. Aktywność sądu w toku procesu nie może prowadzić do zastępowania stron i samodzielnego budowania przez sąd podstawy faktycznej żądania oraz przejmowania powinności stron związanych ze zbieraniem materiału dowodowego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 czerwca 2015 roku, sygn. akt I ACa 1846/14, Lex nr 1771378). Brak środków dowodowych nie może powodować zwiększenia aktywności sądu, zaś niczym nieusprawiedliwiona bezczynność strony w zakresie inicjatyw dowodowych przynieść może ujemny dla niej skutek związany ze stanem nieudowodnienia powoływanych faktów (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 12 marca 2015 roku, sygn. akt III AUa 1076/14, Lex nr 1661232). Zwrócić należy również uwagę na to, że przedstawienie przez stronę dowodu w celu wykazania określonych twierdzeń o faktach sprawy, z których wywodzi ona korzystne dla siebie skutki, jest jej ciężarem procesowym, wynikającym i zagwarantowanym przepisami prawa, przede wszystkim w jej własnym interesie. To interes strony, jakim jest wygranie procesu, nakazuje jej podjąć wszelkie możliwe czynności procesowe w celu udowodnienia przedstawionych twierdzeń o faktach (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 6 marca 2015 roku, sygn. akt I ACa 833/14, Lex nr 1770860).

Stan faktyczny w sprawie sąd ustalił na podstawie dowodów wskazanych w uzasadnieniu. Ustalenie faktów nie wymagało dowodów z kserokopii dokumentów znajdujących się w aktach X RC 3106/07 Sądu Okręgowego w Szczecinie, znajdujące się na k. 161-167. Dotyczą one postępowania w sprawie o rozwód, przy czym nie miały one znaczenia w niniejszym procesie.

Mając na uwadze powyższe okoliczności sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia żądań powódki, wobec czego powództwo oddalił, o czym orzekł jak w sentencji.