Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ka 996/15

UZASADNIENIE

Prokurator oskarżył T. K. o to, że w dniach 10,11 i 29 lipca 2008 roku oraz w dniu 29 października 2008 roku w S., pow. (...), woj. (...), w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w tym w dniach 10 i 11 lipca 2008 roku wspólnie i w porozumieniu z G. W. (1) i B. C., jako funkcjonariusz publiczny – Dyrektor Zespołu Szkół Publicznych w S., będąc na podstawie własnego zarządzenia Nr (...) z dnia 18 czerwca 2008 roku w sprawie powołania komisji do przeprowadzenia naboru na wolne stanowisko urzędnicze przewodniczącym komisji do przeprowadzenia naboru na stanowisko księgowego, przekroczyła swoje uprawnienia w ten sposób, że jako jedna z osób uprawnionych do wystawienia dokumentów w postaci protokołów z posiedzeń komisji rekrutacyjnej, poświadczyła w tych dokumentach nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, a mianowicie co do faktu, że wymagania formalne określone w ogłoszeniu Dyrektora Zespołu Szkół Publicznych w S. spełniało 4 kandydatów, w tym W. M. (1) w sytuacji, gdy jednym z wymagań było posiadanie wykształcenia wyższego ekonomicznego lub wykształcenia średniego o kierunku rachunkowość, a W. M. (1) posiadała wykształcenie średnie zawodowe o profilu sprzedawca magazynier i wykształcenie wyższe na kierunku zootechnika w zakresie hodowli i użytkowania zwierząt, co skutkowało jej zatrudnieniem na stanowisku księgowej w Zespole Szkół Publicznych w S. pomimo nie spełniania wskazanych powyżej wymagań formalnych, a ponadto własnym zarządzeniem nr 33/08 z dnia 19 lipca 2008 roku powierzyła jej obowiązki i odpowiedzialność w zakresie spraw wymienionych w art. 45 ust. 1 ustawy z dnia 30 czerwca 2005 roku o finansach publicznych (Dz.U. Nr 249, poz. 2104 z późn. zm.), ustanawiając ją tym samym głównym księgowym pomimo, że W. M. (1) nie spełniała warunków, określonych w art. 45 ust. 2 pkt 4 tej ustawy, działając przez to na szkodę interesu publicznego – Gminy S.

tj o czyn z art. 271 § 1 kk w zb. z art. 231 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk.

Wyrokiem z dnia 23 grudnia 2014r. wydanym w sprawie IX K 106/13 Sąd Rejonowy w Chełmie, IX Zamiejscowy Wydział z siedzibą we W. T. K. uznał za winną dokonania zarzucanego jej czynu wyczerpującego znamiona z art. 271 § 1 kk w zb. z art. 231 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i za to na podstawie art. 271 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk skazał ją na karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

na podstawie art. 69 § 1 i § 2 kk w zw. z art. 70 § 1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby w wymiarze 2 (dwóch) lat;

na podstawie art. 71 § 1 kk orzekł wobec oskarżonej karę grzywny w wymiarze 100 (sto) stawek dziennych ustalając w oparciu o art. 33 § 3 kk wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł (dziesięciu złotych);

na podstawie art. 627 kpk zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 220 zł (dwieście dwadzieścia złotych) tytułem opłaty oraz kwotę 435,40 zł (czterysta trzydzieści pięć złotych czterdzieści groszy) tytułem częściowego zwrotu wydatków postępowania, a w pozostałym zakresie zwolnił oskarżoną od wydatków, które w tym zakresie przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości obrońca oskarżonej, który powołując się na treść art. 438 pkt 1, 3 i 4 kpk rozstrzygnięciu temu zarzucił:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia, który to błąd miał wpływ na treść orzeczenia, a polegający na ustaleniu, że T. K. jako kierownik samorządowej jednostki organizacyjnej jaką jest Zespół Szkół Publicznych w S. jest funkcjonariuszem publicznym, w sytuacji gdy dyrektor szkoły nie jest gminnym pracownikiem samorządowym, a co za tym idzie z racji pełnionej funkcji kierowniczej nie jest objęty desygnatem pojęciowym funkcjonariusza publicznego;

będący konsekwencją powyższego błędu w ustaleniach faktycznych

2.  naruszenie prawa materialnego tj art. 115 § 13 pkt 4 kk oraz art. 231 § 1 kk i art. 271 § 1 kk (w zakresie w jakim dotyczy on funkcjonariusza publicznego) przez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż T. K. jest funkcjonariuszem publicznym i zastosowanie ich w kwalifikacji prawnej tak przypisanego oskarżonej czynu

z ostrożności procesowej zarzucił także:

3. rażącą niewspółmierność kary orzeczonej w przedmiotowym wyroku wyrażającą się wymierzeniem oskarżonej kary pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem, w sytuacji gdy wobec osób współdziałających w popełnieniu tego przestępstwa (B. C. i G. W. (2)) zastosowano dobrodziejstwo warunkowego umorzenia postępowania, zaś Sąd Rejonowy ustalił, iż wszelkie decyzje w procesie rekrutacji osoby te podejmowały wspólnie i nie wykazał aby oskarżona T. K. wiodła w procesie rekrutacji jakąś wiodącą rolę, co powoduje, iż w realiach tej sprawy trudno mówić o wewnętrznej sprawiedliwości wyroku w zakresie orzeczonej wobec oskarżonej kar;

podnosząc te zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Już na wstępie wskazać należy na wadliwą konstrukcję wewnętrzną wniesionego środka odwoławczego, obejmującego łącznie zarzut błędu w ustaleniach faktycznych oraz zarzut obrazy prawa materialnego. Nie ulega w istocie wątpliwości, że w wypadku kwestionowania kwalifikacji prawnej czynu, zarzut obrazy prawa materialnego można postawić tylko wówczas, gdy skarżący nie podważa ustaleń faktycznych związanych z tą kwalifikacją. Jeżeli bowiem nieprawidłowe są ustalenia faktyczne, w oparciu o które sąd dokonał kwalifikacji prawnej czynu, to błędem pierwotnym jest błąd w ustaleniach faktycznych, a jego następstwem wadliwa kwalifikacja prawna. Dlatego też w takiej sytuacji skarżący powinien postawić tylko zarzut błędu w ustaleniach faktycznych i wskazać przy tym, że mógł mieć on wpływ na treść wyroku właśnie, co do kwalifikacji prawnej czynu (por. D. Świecki "Postępowanie odwoławcze w sprawach karnych - komentarz, orzecznictwo", LexisNexis W-wa 2013, str. 138).

Przechodząc do oceny trafności zaskarżonego orzeczenia należy jednoznacznie wskazać, że Sąd Rejonowy zgodnie z przepisami postępowania karnego przeprowadził postępowanie dowodowe, a następnie ocenił je w sposób logiczny, zgodny z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Wskazał także w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku jakim dowodom dał wiarę i w jakiej części, a jakim dowodom odmówił przymiotu wiarygodności. Tok rozumowania Sądu I instancji oraz argumenty przemawiające za słusznością dokonanego rozstrzygnięcia zostały przedstawione w prawidłowo sporządzonym uzasadnieniu wyroku. Sąd II instancji nie stwierdził także wystąpienia tzw. bezwzględnych przyczyn odwoławczych z art. 439 kpk i 440 kpk, których wystąpienie skutkowałoby uchyleniem wyroku niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów apelacyjnych.

Podnosząc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych autor apelacji kwestionuje ustalenia faktyczne Sądu a quo w zakresie uznania, że oskarżona T. K. jako Dyrektor Zespołu Szkół Publicznych w S. była funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu art. 115 § 13 kk.

Przypomnieć należy, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego zarzut błędu w ustaleniach faktycznych zasługuje na uwzględnienie jedynie, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Nadto dla skuteczności zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, niezbędnym jest wykazanie konkretnych uchybień w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się sąd w świetle zasad logicznego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Błąd ten może stanowić wynik niepełności postępowania dowodowego (błąd braku) bądź określonych nieprawidłowości w zakresie oceny dowodów (błąd dowolności) – (por. wyrok SA w Lublinie z dnia 20 sierpnia 2015r., II AKa 169/15 nie publ.).

Dokonane przez Sąd I instancji ustalenie faktyczne, iż oskarżona T. K. była funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu art. 115 § 13 kk znajduje aprobatę Sądu II instancji z niżej przedstawionych względów.

Omawiając argumenty zawarte w apelacji wskazać należy, iż jej autor zmierzał do wykazania, że dyrektor szkoły nie jest gminnym pracownikiem samorządowym w rozumieniu art. 1 ustawy z dnia 22 marca 1990r. o pracownikach samorządowych (Dz.U.2001.142.1593) obowiązującej tempore criminis. Na poparcie stawianej tezy obrońca oskarżonej powołał się na orzeczenia sądów administracyjnych, które wywodziły wprost, że „dyrektor samorządowej szkoły publicznej nie jest funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu przepisów kodeksu karnego” (por. postanowienie WSA w Krakowie z dnia 8 lipca 2010r. II SAB/Kr 46/10, Lex nr 674700) czy też przyjmowały, że „dyrektor szkoły nie jest gminnym pracownikiem samorządowym” (por. wyrok WSA w Bydgoszczy z dnia 28 listopada 2007r. II SA/Bd 643/07, Lex nr 341065). Obrońca oskarżonej wskazał także powołując się na ustawę z dnia 7 września 1991r. o systemie oświaty (Dz.U. 2004.256.2572 ze zm.), iż dyrektor szkoły w dalszym ciągu pozostaje nauczycielem, którego pracodawcą jest szkoła, a nie jest gminnym pracownikiem samorządowym.

Odnosząc się do przedstawionych przez skarżącego argumentów, odnieść należy się do zaprezentowanych wyżej poglądów zawartych w orzecznictwie administracyjnym. Argumentacja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie zawarta w cytowanym wyżej wyroku z dnia 8 lipca 2010r. ogranicza się jedynie do stwierdzenia, iż dyrektor szkoły nie został wymieniony wprost w przepisie art. 115 § 1 3 kk , a „samorządowa szkoła nie jest instytucją państwową, a jej dyrektor nie jest pracownikiem organu samorządu terytorialnego, choć przez ten organ jest zatrudniony”. Szersza już argumentacja została przedstawiona w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy gdzie organ ten uznał, iż skoro nauczyciele nie byli wymienieni w art. 1 ustawy z dnia 22 marca 1990r. o pracownikach samorządowych (Dz.U. 2001.142.1593 ze zm.) to ustawa ta nie ma do nich zastosowania, a w konkluzji tego dyrektor szkoły nie jest gminnym pracownikiem samorządowym.

Sąd Okręgowy rozpoznający przedmiotową sprawę nie podziela jednak przedstawionych wyżej poglądów wyrażonych przez sądy administracyjne, a stoi na stanowisku, iż to Sąd Rejonowy dokonał prawidłowego ustalenia faktycznego.

Zważyć przede wszystkim należy, iż już w piśmiennictwie wyrażono krytyczny pogląd co do przedstawionych zapatrywań WSA w Bydgoszczy. Opierając na treści art. 79 ust. 1 ustawy z dnia 7 września 1991r. o systemie oświaty zgodnie z którym przedszkola, szkoły i palcówki publiczne zakładane i prowadzone przez ministrów i jednostki samorządu terytorialnego są jednostkami lub zakładami budżetowymi oraz wskazując na treść art. 1 pkt 3 ustawy z dnia 22 marca 1990r. o pracownikach samorządowych, która jasno stanowi, że ustawa ta określa status prawny pracowników zatrudnionych w urzędzie gminy, w jednostkach pomocniczych gminy oraz gminnych jednostkach i zakładach budżetowych wprost przyjmowano, że wszyscy pracownicy gminnych szkół są pracownikami samorządowymi w rozumieniu ustawy o pracownikach samorządowych (por. A. Rzepecka – Gil, Glosa do wyroku WSA w Bydgoszczy z dnia 28 listopada 2007r., II SA/Bd 643/07, LEX/el.2009). Zaznaczano przy tym jednak, iż z mocy art. 1a ustawy z 1990r. o pracownikach samorządowych (Dz.U. 2001.142.1593 ze zm.) do nauczycieli nie stosuje się przepisów tej ustawy, jako, że ich status prawny wyczerpująco uregulowany jest w ustawie z dnia 26 stycznia 1982r. Karta Nauczyciela (tekst jedn. Dz.U. 2006.97.674 ze zm.). Także takie ujęcie nie okazało się jednak jednolite w piśmiennictwie bowiem podnoszono, że osoby wymienione w art. 1a cytowanej wyżej ustawy o pracownikach samorządowych nadal są pracownikami samorządowymi gdyż omawiany przepis nie wprowadza wyjątku do definicji pracownika samorządowego zamieszczonej w art. 1, jednak z racji określenia ich statusu prawnego postanowieniami odrębnych przepisów ustaw, ustawa o pracownikach samorządowych nie ma do nich zastosowania (por. T. Szewc, Komentarz do ustawy o pracownikach samorządowych, Lex 43/2015).

Wskazać także należy, iż za szerszym rozumieniem pojęcia pracownika samorządowego jako funkcjonariusza publicznego opowiedział się w jednym z orzeczeń Sąd Najwyższy przyjmując, że funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu art. 115 § 13 pkt 4 kk jest pracownik samorządu terytorialnego w ujęciu określonym w ustawie z dnia 21 listopada 2008r. o pracownikach samorządowych (Dz.U. Nr 223, poz. 1458 – poprzednio ustawa z dnia 22 marca 1990r. o pracownikach samorządowych, Dz.U. 2001.142.1593 ze zm) o ile nie pełni wyłącznie funkcji usługowych (por. postanowienie SN z dnia 17 lutego 2010r., III KK 333/09, OSNKW 2010/7/62).

Już tylko ten zaprezentowany pogląd Sądu Najwyższego oraz przedstawione wyżej stanowisko doktryny, iż nauczyciele pomimo treści cytowanego art. 1a ustawy o pracownikach samorządowych nadal są pracownikami samorządowymi, potwierdza prawidłowość dokonanego przez Sąd Rejonowy ustalenia faktycznego co do posiadania przez oskarżoną T. K. statusu funkcjonariusza publicznego w rozumieniu art. 115 § 13 pkt 4 kk.

Zważyć jednak należy, iż taka interpretacja pojęcia funkcjonariusza publicznego znacznie rozszerzałaby krąg podmiotów, którzy już poprzez samo posiadanie przymiotu pracownika samorządowego stawaliby się funkcjonariuszami publicznymi. Przecież w przedmiotowej sprawie skazane – G. W. (1) (specjalista do spraw finansowych szkoły) oraz B. C. (samodzielny referent) były pracownikami samorządu terytorialnego i w związku z tym konsekwentnie powinny ponosić odpowiedzialność prawnokarną jako funkcjonariusze publiczni.

Sąd Okręgowy podziela jednak w tym zakresie poglądy wyrażane w doktrynie, a cytowane przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 17 lutego 2010r., iż w rozumieniu art. 115 § 13 pkt 4 kk funkcjonariuszem publicznym jest pracownik organu samorządu terytorialnego (por. Z. Kallaus: Przestępstwa przeciwko działalności instytucji państwowych oraz samorządu terytorialnego, Nowa kodyfikacja karna, nr 2, s. 70; A. Marek: Prawo karne, Warszawa 2001, s. 629; tenże: Kodeks karny. Komentarz, 4. wydanie, s. 265-266; J. Majewski (w:) A. Zoll (red.): Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, t. I, Kraków 2001, s. 1456 - powołuje się na wypowiedź Z. Kallausa; M. Rogalski: Prawnokarna definicja funkcjonariusza publicznego oraz osoby pełniącej funkcję publiczną w administracji samorządowej, Samorząd Terytorialny 2005, nr 3, s. 36). W ocenie Sądu Okręgowego wykładnie systemowa oraz funkcjonalna (por. L. Morawski: Wykładnia w orzecznictwie sądów, Toruń 2002, s. 81 i 222) przemawiają za przyjęciem, iż skoro ustawodawca zawęził pojęcie funkcjonariusza publicznego do pracowników organów państwowych to nie było żadnego racjonalnego powodu aby w tym samym zdaniu rozszerzył ten desygnat na wszystkich pracowników samorządowych, a nie tylko pracowników organu samorządu terytorialnego. Takie rozszerzające rozumienie tego przepisu prowadziłoby do absurdalnych lub niemożliwych do zaakceptowania konsekwencji, kiedy to funkcjonariuszem publicznym byłby każdy pracownik samorządu terytorialnego, ale nie każdy już pracownik instytucji państwowej. Przy tak szerokiej interpretacji pojęcia funkcjonariusza publicznego jako każdego pracownika samorządu terytorialnego zbędne byłoby przyznanie np. nauczycielom ochrony przysługującej funkcjonariuszowi publicznemu (art. 63 ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982r. Karta Nauczyciela) bowiem zawsze byliby oni przecież funkcjonariuszami publicznymi.

W ocenie Sądu Okręgowego, oskarżona T. K. była jednak, jak to zasadnie ustalił Sąd a quo tempore criminis funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu art. 115 § 13 pkt 4 kk z tego powodu, iż jako dyrektor szkoły – jednostki budżetowej Gminy S. była uprawniona do wydawania decyzji administracyjnych (por. P. Duksa, M. Tomkiewicz, Funkcjonariusz publiczny, a osoba pełniąca funkcję publiczną, Studia Warmińskie 2011, nr 48, s. 231). Jednoznacznie przyjmuje się bowiem w orzecznictwie, iż należące do kognicji dyrektora szkoły uprawnienie do skreślenia ucznia z listy uczniów jest decyzją administracyjną (por. wyrok z 9.11.2001r., III RN 149/2000 oraz uchwała z 18.10.1995r. III AZP 28/95).

Tym samym prawidłowe ustalenie faktyczne dokonane przez Sąd a quo i uznanie oskarżonej za funkcjonariusza publicznego doprowadziło do przyjęcia właściwej kwalifikacji prawnej czynu oskarżonej, co wykazano wyżej i co zasługuje na pełną akceptację ze strony sądu odwoławczego. Z tych względów zarzut obrazy prawa materialnego, oczywiście błędnie podniesiony jest niezasadny.

Przechodząc do zarzutu rażącej niewspółmierności orzeczonej wobec oskarżonej T. K. kary, Sąd Okręgowy uznał także ten zarzut za całkowicie bezzasadny. Wymierzona oskarżonej kara w dolnej granicy ustawowego zagrożenia jest karą adekwatną do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonej czynu, jak i stopnia jej zawinienia. Sąd Rejonowy w pisemnym uzasadnieniu wydanego wyroku w sposób prawidłowy opisał i przeanalizował zarówno okoliczności obciążające, jak i przemawiające na korzyść oskarżonej w procesie wymiaru kary (str. 20 – 21 ). Okolicznościom tym nadał właściwą wagę, efektem czego było wymierzenie kary pozbawienia wolności z zastosowaniem instytucji warunkowego zawieszeniem jej wykonania. Obrońca oskarżonej we wniesionej apelacji powołując się na orzeczenie o warunkowym umorzeniu postępowania wobec współoskarżonych pomija, iż oskarżonej przypisano także działanie realizujące znamiona art. 231 § 1 kk polegające także na późniejszym zatrudnieniu W. M. (2) na stanowisku księgowego, czego nie przypisano współoskarżonym.

Z tych wszystkich powodów Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku, a rozstrzygnięcie o kosztach procesu za postępowanie odwoławcze oparł na art. 636 § 1 kpk.

Adam Michalski Jacek Janiszek Wojciech Wolski