Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 807/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 24 marca 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi, w sprawie z powództwa A. R. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.,
o odszkodowanie, zadośćuczynienie i rentę:

1.zasądził od pozwanego na rzecz powódki:

a) kwotę 15.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia;

b) kwotę 381,61 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów leczenia;

c) kwotę 333,32 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty, tytułem utraconych zarobków;

d) kwotę 7.632 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty, tytułem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby;

2. oddalił powództwo w pozostałej części;

3. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.151,06 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

4. nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa
w Ł. tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych:

a) od powódki z roszczenia zasądzonego w pkt 1. wyroku kwotę 151,35 zł;

b) od pozwanego kwotę 569,36 zł.

U podstaw powyższego rozstrzygnięcia legły następujące ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy.

W dniu 20 września 2009 roku w miejscowości G. doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego powódka A. R. doznała obrażeń ciała. Sprawcą wypadku był M. N., kierujący pojazdem marki D. (...) o numerze rejestracyjnym (...), posiadającym ubezpieczenie z tytułu odpowiedzialności cywilnej w (...) Spółce Akcyjnej (nr polisy (...)). Powódka była pasażerką pojazdu marki F. (...)
o numerze rejestracyjnym (...).

Powódka została skierowana i przewieziona do Szpitala (...) w Ł., gdzie rozpoznano złamanie dna oczodołu, odnotowano ranę ciętą wargi górnej, ranę przedsionka nosa, ranę prawego łuku brwiowego. Powódka skierowana została na konsultację laryngologiczną, neurochirurgiczną, neurologiczną do chirurga szczękowo – twarzowego.

W wyniku szeregu wykonanych A. R. badań stwierdzono: złamanie ściany przedniej zatoki czołowej prawej, złamanie kości nosa, uraz kostny twarzoczaszki po stronie prawej, złamanie ściany przedniej zatoki szczękowej prawej ze szczeliną złamania przechodzącą na brzeg dolny i ścianę dolną prawego oczodołu, złamania sitowia, szczelinę pęknięcia ściany przedniej prawej zatoki czołowej, pęknięcie kości gnykowej oraz brak zmian pourazowych kręgosłupa szyjnego.

Od dnia 21 września 2009 roku do dnia 2 października 2009 roku powódka była hospitalizowana na Oddziale Otiatrii, Laryngologii i Onkologii Laryngologicznej
w Szpitalu (...) w Ł., gdzie w znieczuleniu miejscowym zaopatrzono chirurgicznie rany twarzy, zalecono kontrolę w poradni laryngologicznej
i chirurgii szczękowo – twarzowej oraz w razie wystąpienia płynotoku zalecono pilne zgłoszenie się do szpitala. W trakcie hospitalizacji nie nastawiono powódce złamanego nosa. Przy wypisie z oddziału zalecono powódce środki przeciwbólowe oraz stosowanie maści na gojenie się blizn twarzy.

W okresie od 19 listopada 2009 roku do 27 listopada 2009 roku powódka przebywała na Oddziale Neurochirurgii i Onkologii Centralnego Układu Nerwowego Szpitala (...) w Ł., gdzie wykonano u niej plastykę przedniego dołu czaszki. Odnotowano, że u powódki po kilku tygodniach od urazu wystąpił płynotok przez nos, który utrzymywał się do dnia zabiegu. Po wyjściu ze szpitala powódka nadal przyjmowała leki przeciwbólowe, stosowała maści na blizny, w tym C..

A. R. kontynuowała leczenie w poradniach neurochirurgicznej, chirurgii szczękowo–twarzowej oraz laryngologicznej przy Szpitalu im. (...)
w Ł..

Od dnia 19 lutego 2010 roku do 4 lutego 2011 roku powódka pozostawała pod opieką lekarza psychiatry. U powódki rozpoznano zaburzenia adaptacyjne depresyjno – lękowe. Zastosowano farmakologiczne leczenie antydepresyjne.

W dniu 19 kwietnia 2010 roku powódka zgłosiła się do psychologa, skarżyła się na lęki przed jazdą samochodem oraz problemy ze snem. Z dalszych konsultacji psychologicznych powódka korzystała w dniach 28 kwietnia 2010 roku, 31 maja 2010 roku, 6 czerwca 2010 roku, 7 lipca 2010 roku, 16 lipca 2010 roku, 16 września 2010 roku, 11 października 2010 roku oraz 26 października 2010 roku.

Badanie elektroencefalograficzne (EEG), przeprowadzone w dniu 17 grudnia 2012 roku wykazało u A. R. zapis z zaburzoną czynnością beta oraz zmianami zlokalizowanymi w odprowadzeniach czołowo – skroniowych z przewagą strony prawej.

Z punktu widzenia chirurgii szczękowej A. R., w wyniku wypadku
z dnia 20 września 2009 roku, doznała urazu twarzoczaszki ze złamaniem kości oczodołu i zatoki szczękowej prawej z wygojonym przemieszczeniem odłamów kostnych wraz z bliznami prawego łuku brwiowego, nosa i wargi górnej. Trwały uszczerbek na zdrowiu powódki z tego tytułu wynosi 5% (zgodnie z pkt B 24a załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu). Cierpienia fizyczne będące wynikiem tych obrażeń były niewielkie i trwały do 7 dni. Z powodu obrażeń twarzoczaszki powódka nie wymagała pomocy osób trzecich.

Z powodu urazów doznanych w wyniku wypadku z dnia 20 września 2009 roku, w aspekcie laryngologicznym, powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 % (zgodnie z pkt B 20a „tabeli uszczerbków”). Uszczerbek ten wynika ze stłuczenia nosa doznanego przez powódkę i nie pokrywa się
z uszczerbkiem ustalonym przez biegłego z zakresu chirurgii szczękowej, gdyż do kości nosa należą kości grzbietu nosa i przegrody nosa, a nie należą kości zatok czołowej, szczękowej i klinowej. Dolegliwości fizyczne laryngologiczne związane
z bólem trwały do 2 tygodni po wypadku. Z powodu obrażeń laryngologicznych powódka nie wymagała pomocy osób trzecich.

A. R. przebyła uraz czaszkowo – mózgowy z objawami wstrząśnienia mózgu i licznymi obrażeniami kości twarzoczaszki. W związku
z powyższym powódka przeszła repozycję złamania nosa, kraniotomię prawostronną i plastykę przedniego dołu czaszki. U powódki wystąpił pourazowy zespół podmiotowy (cerebrastenia pourazowa) tj. nerwica pourazowa z objawami zaburzeń adaptacyjnych i zmianami EEG bez uchwytnych objawów ogniskowych
w ośrodkowym układzie nerwowym. Procentowy, długotrwały uszczerbek na zdrowiu powódki, wywołany utrwaloną nerwicą pourazową, pozostający w związku
z wypadkiem z dnia 20 września 2009 roku wynosi 10 % (wg poz. A punkt 10a „tabeli uszczerbków”). Rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych powódki w związku z doznanymi obrażeniami czaszkowo-mózgowymi, skutkującymi uporczywymi bólami głowy, zawrotami i zaburzeniami strefy psychicznej był bardzo znaczny. Wiązał się z doznaniami bólowymi, rozległością i ciężkością doznanych obrażeń wymagających postępowania neurochirurgicznego, długotrwałością procesu leczenia, koniecznością leczenia psychiatrycznego i psychologicznego. Dominujące w obrazie klinicznym bóle głowy, zawroty i zakłócenia sfery psychicznej wymagają dalszego leczenia specjalistycznego neurologicznego z udziałem psychiatry. Powódka powinna okresowo korzystać z psychoterapii ze względu na skłonność do dekompensacji stanu psychicznego, zwłaszcza w trudnych sytuacjach.

Tak zwane „późne zespoły pourazowe” po przebytych urazach czaszkowo – mózgowych są rozpoznawane i leczone przez neurologów przy współpracy psychologów, neuropsychologów, bądź psychiatrów. Orzekanie w tym zakresie (włącznie z nerwicą pourazową/podmiotowym zespołem pourazowym) nie należy do zakresu działań neurochirurga.

W wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 20 września 2009 roku doszło do zmiany jakości życia powódki. Przez rok i kilka miesięcy powódka nie była w stanie pracować, przedtem była osobą aktywną, w pełni samodzielną, zaraz po wypadku musiała korzystać z pomocy innych, gdyż nie była samodzielna w zakresie czynności samoobsługowych. Ze względu na urazy psychiczne korzystała z pomocy psychologiczno – terapeutycznej. Powódka odczuwa niepewność dotyczącą wyglądu jej twarzy, ma poczucie niekorzystnej zmiany wyglądu po wypadku. Wpływa to na jej relacje interpersonalne, obniża poczucie pewności siebie.

U powódki wystąpiły objawy zaburzeń adaptacyjnych o obrazie lękowo-depresyjnym. Objawy napięcia emocjonalnego, niepokoju, okresowo przygnębienia, stanów lękowych - pojawiły się w procesie adaptacji do radzenia sobie ze skutkami wypadku. Powódka potrzebowała bezpośredniej pomocy i wsparcia w zakresie wykonywania podstawowych czynności samoobsługowych, dodatkowo doświadczała cierpienia w związku z odczuwanymi dolegliwościami bólowymi. Okres szczególnie nasilonych dolegliwości przypadał na czas około 2 miesięcy od zdarzenia. Stan po wypadku spowodował początkowo całkowite wyłączenie powódki z codziennych aktywności. Zaburzenia lękowo – depresyjne przekładają się bowiem na codzienne funkcjonowanie, skutkują wycofaniem się z codziennych obowiązków, przygnębieniem. Osoba dotknięta zaburzeniami tego typu wymaga opieki. Opiekun zaspakaja podstawowe potrzeby takiej osoby, której normalne, codzienne funkcjonowanie jest uniemożliwione ze względu na stan psychiczny. A. R. wymagała z uwagi na stan psychiczny pomocy osób trzecich zwłaszcza
w początkowym okresie po wypadku, kiedy konieczne było zadbanie przez osobę trzecią o dalsze leczenie powódki i jego zorganizowanie.

W okresie od zakończenia pierwszego pobytu w szpitalu do kwietnia 2010 roku pomoc osób trzecich była powódce niezbędna w wymiarze 5-7 godzin dziennie. W późniejszym okresie pomoc innych osób była powódce potrzebna doraźnie, ponieważ podjęta terapia psychologiczna i psychiatryczna przynosiła efekty
i powódka coraz lepiej radziła sobie z czynnościami codziennymi. Od kwietnia 2010 roku do zakończenia leczenia psychologicznego w październiku 2010 roku powódka wymagała pomocy osób trzecich w czasie dojazdów do lekarzy i wizyt lekarskich, które były dla powódki czynnikiem stresogennym. Wymiar czasowy potrzebnej wówczas powódce pomocy uzależniony był między innymi od częstotliwości wizyt lekarskich oraz od potrzeb zgłaszanych przez powódkę. Po tym okresie pomoc osób trzecich z powodów psychologicznych nie była już potrzebna. Okres powrotu do zdrowia, kiedy powódka nie była zdolna do pracy, łączył się ze znacznymi w swych rozmiarach cierpieniami psychicznymi .

Główne obrażenia, jakich powódka doznała w wypadku dotyczyły twarzoczaszki i złamań w jej obrębie oraz ran twarzy. Obrażenia te uległy wygojeniu pozostawiając niewielkie blizny po ranach oraz okresowe bóle głowy okolicy czołowej związane ze złamaniami w obrębie nosa, oczodołu i zatok. Przez około rok od wypadku powódka miała lęki przed jazdą samochodem. Obecnie powódka nie przejawia lęków tego rodzaju, powróciła nawet do kierowania samochodem. Dlatego tez nie ma podstaw do stwierdzenia trwałego uszczerbku na zdrowiu poza niewielkimi bliznami, które powodują trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 2 % (zgodnie z pkt B-19a „tabeli uszczerbków”). U powódki po wypadku nie wystąpiły zaburzenia funkcji twarzy. Blizny są powierzchowne i praktycznie nie powodują oszpecenia.

Zwiększone potrzeby powódki związane z przebytym wypadkiem wiązały się z konsultacjami psychologicznymi oraz stosowaniem leku antydepresyjnego S..

Stawka (...) Komitetu Pomocy (...) pełnej odpłatności za jedną roboczogodzinę dla opiekunki domowej na terenie miasta Ł. w dni powszednie
w okresie od lipca 2009 r. do chwili obecnej wynosi 9,50 zł, a w soboty, niedziele
i święta o 100% więcej stawki obowiązującej w dni robocze.

A. R. po wypadku z dnia 20 września 2009 roku, po wyjściu ze szpitala w dniu 2 października 2009 roku wymagała pomocy osób trzecich. Przez pierwsze dwa miesiące partner powódki S. S. pomagała jej w myciu się, ubieraniu. Przygotowywał posiłki, przejął obowiązki domowe. Taki stan utrzymywał się do kwietnia 2010 roku. S. S. świadczył narzeczonej pomoc także w czasie jej pobytów w szpitalu. (...) powódki zawoził ją także na konsultacje medyczne. Powódka nie była w stanie sama prowadzić samochodu czy korzystać
z komunikacji miejskiej. S. S. towarzyszył powódce w trakcie wizyt lekarskich do marca 2011 roku czyli do momentu powrotu przez A. R. do pracy. W okresie po kwietniu 2010 roku powódka jeździła na kontrole do poradni specjalistycznych raz w miesiącu do każdego ze specjalistów: laryngologa, neurologa, psychologa i chirurga. Wyjazd do jednego specjalisty zajmował ok. 2 godzin. A. R. na wizyty do specjalistów była wożona samochodem marki F. (...) o pojemności silnika 1300 m 3 na benzynę i gaz. Powódka mieszka
w Ł. w dzielnicy D.. Do psychologa jeździła na ul. (...), pozostali specjaliści przyjmowali w Szpitalu im. (...) w Ł.. Miesięczne koszty przejazdów powódki do lekarzy wynosiły ok. 100 zł w okresie od wypadku do marca 2011 roku.

Po wypadku powódka przez okres około roku była poddenerwowana, roztrzęsiona, często płakała, przejmowała się bliznami na twarzy. Po pierwszym wyjściu ze szpitala (...) była obolała, miała spuchniętą twarz, bardzo źle znosiła zaistniałą sytuację pod względem psychicznym. Stan powódki poprawił się po kwietniu 2010 roku. Obecnie, sporadycznie powódce zdarzają się stany gorszego samopoczucia psychicznego związane z przeżyciami z wypadku. Do prowadzenia samochodu powódka powróciła pod koniec 2011 roku. Fizycznie powódka nie odczuwa już następstw wypadku, nie kontynuuje także terapii psychologicznej.

Powódka od chwili wypadku do dnia 16 marca 2011 roku była niezdolna do pracy. Początkowo pozostawała na zwolnieniu, a następnie otrzymywała świadczenie rehabilitacyjne.

Na okres od dnia 22 marca 2010 roku do dnia 19 czerwca 2010 roku powódce przyznano świadczenie rehabilitacyjne w wysokości 90 % podstawy wymiaru, na okres od dnia 20 czerwca 2010 roku do dnia 16 listopada 2010 roku w wysokości 75 % podstawy wymiaru, a w okresie od 17 listopada 2010 roku do 16 marca 2011 roku w wysokości 75 % podstawy wymiaru.

W okresie od stycznia do sierpnia 2009 roku średnie miesięczne wynagrodzenie za pracę A. R. wynosiło 1.488,70 zł netto.

We wrześniu 2009 roku wynagrodzenie powódki za pracę wyniosło 1322,78 zł netto.

W kolejnych miesiącach po wypadku dochody netto powódki wyniosły:

w październiku 2009 roku 1.336,06 zł; w listopadzie 2009 roku 1.122 zł; w grudniu 2009 roku 1.327,10 zł; w styczniu 2010 roku 1.327,10 zł; w lutym 2010 roku 1.202,90 zł; w marcu 2010 roku 975,90 zł ; w kwietniu 2010 roku 1.440,70 zł; w maju 2010 roku 1.486,40 zł;w czerwcu 2010 roku 1.354,75 zł; w lipcu 2010 roku 1.246,45 zł; w sierpniu 2010 roku 1.246,45 zł; we wrześniu 2010 roku 1.538,40 zł; w październiku 2010 roku 1.246,45 zł; w listopadzie 2010 roku 1.099,20 zł; w grudniu 2010 roku 1.246,45 zł; w styczniu 2011 roku 1.246,45 zł; w lutym 2011 roku 1.130,70 zł; w marcu 2011 roku 1.254,64 zł.

W związku z obrażeniami doznanymi na skutek przedmiotowego wypadku powódka na zakup leków wydała kwotę 354,11 zł.

Poniesione przez A. R. koszty sporządzenia kserokopii dokumentacji medycznej wyniosły 27,50 zł.

A. R. pismem z dnia 4 maja 2011 roku, doręczonym pozwanemu
w dniu 9 maja 2011 roku, zgłosiła szkodę na osobie stanowiącą wynik wypadku z dnia 20 września 2009 roku, żądając zapłaty kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwoty 535,07zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, kwoty 14.000 zł tytułem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby za okres od 20 września 2009 roku do 30 kwietnia 2011 roku, kwoty 4.146,70 zł tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za okres od 20 września 2009 roku do 16 marca 2011 roku oraz kwoty po 300 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby.

Decyzją z dnia 29 czerwca 2011 roku (...) Spółka Akcyjna przyznał na rzecz powódki łączną kwotę 38.586,75 zł, na którą złożyło się zadośćuczynienie w kwocie 35.000 zł oraz odszkodowanie za utracone zarobki w kwocie 3.586,75 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o zgromadzone
w sprawie dowody z dokumentów i ich kserokopii (w oparciu o art. 308 k.p.c.), w tym z załączonych akt szkody nr (...), dowody z opinii powołanych
w sprawie biegłych oraz zeznania świadka i powódki.

Zdaniem Sądu I instancji w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy podstawę prawną odpowiedzialności pozwanego wobec powódki stanowią przepisy art. 822 k.c. w zw. z art. 19 ust. 1 i art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z zm.), art. 444 § 1 i 2 k.c. oraz art. 445 k.c.

Uwzględniając rodzaj i rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy, która po części odzwierciedlona została w orzeczonym przez biegłych rozmiarze uszczerbku na zdrowiu powódki, jak też dyrektywę przyznawania umiarkowanego zadośćuczynienia, w ocenie Sądu I instancji, w przypadku powódki odpowiednim zadośćuczynieniem jest kwota 50.000 zł. Mając na uwadze wynik postępowania likwidacyjnego i wypłaconą dotychczas na rzecz powódki z tego tytułu kwotę 35.000 zł Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki dalsze zadośćuczynienie w kwocie 15.000 zł.

W zakresie żądanej pozwem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby
w łącznej kwocie 13.500 zł (w tym w kwocie 1.000 zł miesięcznie w okresie do dnia 30 kwietnia 2010 roku, a od dnia 1 maja 2010 do 16 marca 2011 roku w kwocie 500 zł miesięcznie) Sąd Rejonowy, uwzględniając treść opinii biegłego psychologa, doszedł do przekonania, że średni miesięczny koszt opieki osób trzecich w żądanym okresie opiewa na kwotę 76 zł (8 godz x 9,50 zł za godzinę), a okoliczność, że pomoc tę świadczył partner powódki, nie pozbawia jej możliwości występowania
w tym zakresie z roszczeniem z tytułu zwiększonych potrzeb. W tej sytuacji renta należna powódce na zwiększone potrzeby w okresie od 2 października 2009 roku do kwietnia 2010 roku winna wynosić zgodnie z żądaniem powódki 1.000 zł miesięcznie, co daje skapitalizowaną kwotę 6.000 zł. Z kolei, w okresie od maja 2010 roku do października 2010 roku, renta stanowi kwotę 176 zł miesięcznie, co daje kwotę 1.232 zł, a w okresie od listopada 2010 roku do marca 2011 roku 100 zł miesięcznie, co daje kwotę 400 zł. A zatem, skapitalizowana renta na zwiększone potrzeby winna, zdaniem Sądu Rejonowego, wynosić 7.632 zł (6 x 1.000 zł + 7 x 176 zł + 4 x 100 zł).

Koszty zakupu leków, pozostających w związku z doznanymi przez powódkę obrażeniami w wyniku wypadku z dnia 20 września 2009 roku wynosi 354,11 zł, a koszty związane ze sporządzeniem kserokopii dokumentacji medycznej opiewają na kwotę 27,50 zł i jako szkoda pozostająca w adekwatnym związku przyczynowym
z wypadkiem podlegała uwzględnieniu przez Sąd Rejonowy.

Koszty dojazdów powódki na konsultacje medyczne Sąd Rejonowy ustalił
w oparciu o treść przepisu art. 322 k.p.c., zgodnie z którym, jeżeli w sprawie
o naprawienie szkody sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy.

W zakresie żądania zwrotu utraconych zarobków Sąd Rejonowy ustalił, że łączna strata poniesiona przez powódkę z tytułu obniżonych dochodów w okresie od 20 września 2009 roku do 16 marca 2011 roku wyniosła 3.920,07 zł, a zatem, mając na uwadze kwotę 3.586,75 zł wypłaconą powódce przez pozwanego na etapie postępowania likwidacyjnego, Sąd meriti zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 333,32 zł tytułem utraconych zarobków (3.920,07 zł - 3.586,75 zł= 333,32 zł).

W pozostałym zakresie, w ocenie Sądu I instancji, powództwo podlegało oddaleniu jako nieudowodnione.

Rozstrzygając zasadność żądania pozwu w zakresie odsetek za opóźnienie Sąd Rejonowy wskazał, że zasadą prawa cywilnego jest, że dłużnik popada
w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów określa, art. 817 § 1 k.c., zgodnie z którym ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie
w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Zaś, gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela albo wysokości świadczenia okazało się niemożliwe, świadczenie powinno być spełnione w ciągu 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Jednakże bezsporną część świadczenia ubezpieczyciel powinien spełnić w terminie przewidzianym w § 1 (§ 2 art.817 k.c.). Obowiązek udowodnienia istnienia okoliczności z art. 817 § 2 k.c. oraz ich zasięgu obciąża ubezpieczyciela, zgodnie
z ogólną zasadą ciężaru dowodu przewidzianą w art. 6 k.c. Obowiązany jest on
w szczególności wykazać, że uzupełnienie postępowania likwidacyjnego nastąpiło bez nieuzasadnionej zwłoki, z zachowaniem interesu wierzyciela (art. 354 § 1 k.c.
i art. 355 § 2 k.c.).

Sąd Rejonowy wskazał, że zawiadomienie ubezpieczyciela o wypadku rodzi po jego stronie obowiązek spełnienia świadczenia w ustawowym terminie. Niespełnienie świadczenia w terminie powoduje po stronie dłużnika konsekwencje przewidziane w art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (§ 2 art. 481 k.c.).

W rozpoznawanej sprawie powódka zgłosiła pozwanemu w dniu 9 maja 2011 roku, szkodę na osobie stanowiącą wynik wypadku z dnia 20 września 2009 roku, żądając zapłaty kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwoty 535,07zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, kwoty 14.000 zł tytułem skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby za okres od 20 września 2009 roku do 30 kwietnia 2011 roku, kwoty 4.146,70 zł tytułem skapitalizowanej renty wyrównawczej za okres od 20 września 2009 roku do 16 marca 2011 roku oraz kwoty po 300 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby. Z tego względu, w ocenie Sądu Rejonowego, odsetki ustawowe podlegały zasądzeniu zgodnie z żądaniem pozwu tj. od dnia 9 czerwca 2011 roku.

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. dokonując ich rozdzielenia w stosunku do wyniku sprawy, uznając, że powódka wygrała ją w 79%, a przegrała w 21%.

Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżyła apelacją strona pozwana w części, tj.
w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie kwoty 15.000 zł zadośćuczynienia (pkt. 1a sentencji) za okres od dnia od dnia 9 czerwca 2011 r. do dnia 24 marca 2015 r. (data wyrokowania). Rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego skarżący zarzucił naruszenie art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 445 § 1 k.c. oraz art. 817 § 1 i 2 k.c. przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że zasądzenie zadośćuczynienia następuje wraz z ustawowymi odsetkami od dnia upływu terminu 30 dni przewidzianego na likwidację szkody, nie zaś od dnia wyrokowania.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku
w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w zakresie odsetek ustawowych od kwoty 15.000 zł za okres od dnia 09.06.2011r. do dnia 24.03.2015r. oraz
o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed Sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach procesu.

Obecna na terminie rozprawy apelacyjnej w dniu 16 września 2015 roku strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji strony przeciwnej i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego. Ustalenia co do okoliczności faktycznych stanowiących podstawę dochodzonego pozwem roszczenia Sąd I instancji poczynił nadzwyczaj skrupulatnie, dając temu wyraz w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Powyższe ustalenia Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne, uznając za zbędne powielanie ich w dalszej części uzasadnienia.

Przystępując do oceny zasadności apelacji pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego na wstępie należy wskazać, że granice kognicji Sądu Odwoławczego, zgodnie z zasadą skargowości, wyznaczone są wskazanym
w apelacji zakresem zaskarżenia orzeczenia Sądu I instancji. W przedmiotowej sprawie zakresem zaskarżenia przez pozwanego została objęta jedynie część wyroku Sądu Rejonowego - część, w jakiej Sąd ten uwzględnił powództwo (pkt 1a sentencji), w zakresie odsetek ustawowych od zasądzonej wyrokiem kwoty 15.000 zł za okres od dnia 9 czerwca 2011 r. do dnia 24 marca 2015 r. (data wyrokowania).

W pozostałym zakresie, tj. co do zasądzonej należności głównej
z tytułu zadośćuczynienia, zwrotów kosztów leczenia, utraconych zarobków oraz skapitalizowanej renty na zwiększone potrzeby wraz z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 9 czerwca 2011 r. do dnia 24 marca 2015 r. oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu wyrok Sądu Rejonowego, wobec niezaskarżenia, jest prawomocny.

Sąd Rejonowy prawomocnie zatem przesądził, że co do zasady powódce należą się odsetki ustawowe od dochodzonego pozwem roszczenia z tytułu zadośćuczynienia. Podstawą prawną ich zasądzenia jest art. 481 § 1 k.c., zgodnie
z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Przepis ten nakazuje dłużnikowi płacić odsetki bez względu na przyczyny uchybienia terminowi płatności sumy głównej; jedynie sam fakt opóźnienia przesądza, że wierzycielowi należą się odsetki niejako automatycznie. Obowiązek zapłaty odsetek przez dłużnika jest więc niezależny od tego, czy dopuścił się on zwłoki w rozumieniu art. 476 k.c. i niezależny od tego, czy wierzyciel poniósł jakąkolwiek szkodę. Odsetki za opóźnienie przysługują, zarówno gdy dłużnik dopuści się zwłoki (opóźnienia kwalifikowanego), jak i opóźnienia zwykłego.

Okolicznością mającą kluczowe znaczenie dla zastosowania w konkretnym stanie faktycznym dyspozycji art. 481 k.c. jest zatem ustalenie czy po stronie dłużnika zobowiązania pieniężnego (bo tylko do tego rodzaju zobowiązań odnosi się obowiązek zapłaty odsetek) doszło do opóźnienia w jego wykonaniu, co wymaga uprzedniego ustalenia daty wymagalności tego zobowiązania, czyli terminu, w którym powinno ono zostać wykonane przez zobowiązanego (dłużnika). W okolicznościach przedmiotowej sprawy dłużnikiem zobowiązania pieniężnego, którego przedmiotem jest zapłata zadośćuczynienia jest pozwany, a ta jego rola wynika z treści przepisów art. 35 ustawy z dnia 22 marca 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124, poz. 1152 ze zm.). i z art. 822 §1 k.c.

W świetle art. 455 k.c. roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia, jako roszczenie pieniężne, w przypadku braku oznaczenia terminu spełnienia świadczenia, staje się wymagalne z chwilą wezwania dłużnika przez wierzyciela do zapłaty. Świadczenie główne staje się więc wymagalne z chwilą upływu terminu lub niezwłocznie po wezwaniu ze strony wierzyciela.

Sądowi Okręgowemu znany jest fakt istnienia, na tle problematyki wymagalności roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, dwóch nurtów
w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. Zgodnie z pierwszym (chronologicznie wcześniejszym), początkowym terminem naliczania odsetek od roszczeń odszkodowawczych powinna być data wyrokowania (por. wyrok SN z dnia 4 lutego 2005 r., I CK 569/04, LEX nr 284141; wyrok SN z dnia 15 stycznia 2004 r., II CK 352/02, M. Praw. 2006, nr 2, s. 91; wyrok SN z dnia 21 listopada 2003 r., II CK 239/02, LEX nr 479364; wyrok SN z dnia 25 lipca 2002 r., III CKN 1331/00, LEX nr 56059; wyrok SN z dnia 24 stycznia 2001 r., II UKN 197/00, OSNP 2002, nr 18, poz. 443; wyrok SN z dnia 19 października 2000 r., III CKN 251/00, LEX nr 533917; wyrok SN z dnia 29 stycznia 1997 r., I CKU 60/96, LEX nr 28798; uchwała SN z dnia
6 września 1994 r., III CZP 105/94, OSNC 1995, nr 2, poz. 26; uchwała SN z dnia 8 lipca 1993 r., III CZP 80/93, OSP 1994, z. 3, poz. 50, wyrok SN z dnia 20 marca 1998 r., II CKN 650/97, LEX nr 477665; wyrok SN z dnia 8 grudnia 1997 r., I CKN 361/97, LEX nr 477638; wyrok SN z dnia 30 października 2003 r., IV CK 130/02, LEX nr 82273).

W myśl drugiego nurtu, pomimo iż ostateczne określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę stanowi uprawnienie sądu, który w tym zakresie dysponuje pewną swobodą decyzyjną, to jednak zadośćuczynienie,
w rozmiarze, w jakim należy się ono wierzycielowi w dniu, w którym dłużnik ma je zapłacić (art. 455 k.c.), powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia od tego dnia, a nie dopiero od daty zasądzenia odszkodowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2011 roku, I PK 145/10, LEX nr 794777, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011 roku, I CSK 243/10, LEX nr 848109, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 9 stycznia 2014 r., I ACa 459/13, LEX nr 1416415). W konsekwencji powyższego wyrokowi sądu zasądzającemu zadośćuczynienie za doznaną krzywdę przypisuje się charakter deklaratywny, a nie konstytutywny.

Opowiadając się za słusznością drugiego z zaprezentowanych nurtów Sąd Odwoławczy w pełni aprobuje stanowisko Sądu Rejonowego przyjęte za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia z tym jednak zastrzeżeniem, że jako jego podstawę prawną wskazać należy przepisy ustawy z dnia 22 marca 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych(...), która zawiera przepisy o charakterze szczególnym (lex specialis) w stosunku do przepisów Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 14 ust. 1 powołanej wyżej ustawy z dnia 22 marca 2003 r. zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie, a w przypadku gdyby wyjaśnienie w tym terminie okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego.

W stanie faktycznym przedmiotowej sprawy, jak trafnie ustalił Sąd I instancji, powódka zgłosiła pozwanemu szkodę w ramach postępowania likwidacyjnego w dniu 9 maja 2011 r. (żądając z tytułu zadośćuczynienia kwoty 100.000 zł), a pozwany wypłacił powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 35.000 zł, odmawiając jednocześnie uznania zasadności zgłoszonych z tego tytułu roszczeń ponad wypłaconą kwotę. Postępowanie sądowe w przedmiotowej sprawie wykazało jednak, że zadośćuczynienie, w rozmiarze odpowiadającym zasądzonej kwocie 15.000 zł
(tj. łącznie 50.000 zł z uwzględnieniem kwoty wypłaconej już przez pozwanego),
w dacie zgłoszenia szkody rzeczywiście się powódce należało.

W świetle powyższego należy za Sądem Rejonowym przyjąć, że dla pozwanego termin do całkowitego zaspokojenia zgłoszonych przez powódkę roszczeń upłynął ostatecznie w dniu 9 czerwca 2011 r. W zakresie niezaspokojonym roszczenia te stały od tej daty wymagalne, a to w konsekwencji – uwzględniając zakres zaskarżenia - uzasadniało zasądzenie od pozwanego odsetek ustawowych za okres poprzedzający datę wyrokowania, tj. dzień 24 marca 2015 r.

Pozwany nie wykazał istnienia żadnych szczególnych okoliczności
o charakterze obiektywnym uzasadniających ustalenie późniejszej daty początkowej naliczania odsetek ustawowych przed dniem wyrokowania. Z treści akt szkodowych wynika, że jeszcze przed upływem 30-dniowego terminu od daty zgłoszenia szkody przez powódkę pozwany dokonał oceny medycznej następstw szkody osobowej doznanej przez powódkę w przedmiotowym zdarzeniu szkodzącym i ustalił, że powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w rozmiarze 20%, tj. zbliżonym do rozmiaru tego uszczerbku ustalonego ostatecznie przez Sąd Rejonowy (22%). Tym samym nie może odnieść oczekiwanego przez skarżącego skutku zawarte w apelacji twierdzenie, że w przedmiotowej sprawie rozmiar doznanych przez powódkę cierpień fizycznych i psychicznych oraz stopień powstałego u niej uszczerbku na zdrowiu został określony dopiero w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, w którym zostały dopuszczone dowody z opinii biegłych lekarzy.

Wobec bezzasadności zarzutów sformułowanych w apelacji pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego, a także nieujawnienia okoliczności, które winny być uwzględnione w toku postępowania drugoinstancyjnego z urzędu, Sąd Okręgowy oddalił apelację w oparciu o art. 385 k.p.c., jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął
w punkcie 2. sentencji wyroku zgodnie z wyrażoną w art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik sporu zasądzając od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki A. R. kwotę 600 zł. Na kwotę tę złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powódki w postępowaniu odwoławczym, ustalone
w oparciu o § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 4 i § 2 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. 2013.490 – j.t. ze zm.).