Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 967/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu – Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Ewa Rudkowska – Ząbczyk

Protokolant: Marta Furman

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 listopada 2015 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa A. W. (1)

przeciwko (...) SA (...)w W.

o zapłatę

oraz sprawy z powództwa małoletniej A. W. (2) działającej przez przedstawiciela ustawowego matkę A. W. (1)

przeciwko (...) SA (...) w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) SA (...) w W.na rzecz powódki A. W. (1)kwotę 85 000,00 zł (osiemdziesiąt pięć tysięcy złotych 00/100) z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot:

50 000,00 zł od dnia 3 października 2014 r. do dnia zapłaty,

35 000,00 zł od dnia 9 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty;

I.  oddala powództwo A. W. (1) w pozostałym zakresie;

II.  zasądza od powódki A. W. (1)na rzecz strony pozwanej (...) SA (...) w W.kwotę 2165,10 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania;

III.  nakazuje stronie pozwanej (...) SA (...) w W., aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy we Wrocławiu) kwotę 4200,00 zł tytułem brakujących kosztów sądowych;

IV.  odstępuje od obciążania powódki A. W. (1) pozostałą częścią brakujących kosztów sądowych;

V.  zasądza od strony pozwanej (...) SA (...) w W.na rzecz powódki małoletniej A. W. (2)kwotę 88 680,00 zł (osiemdziesiąt osiem tysięcy sześćset osiemdziesiąt złotych 00/100) z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot:

50 000,00 zł od dnia 3 października 2014 r. do dnia zapłaty,

38 680,00 zł od dnia 9 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty;

I.  zasądza od strony pozwanej (...) SA (...) w W.na rzecz powódki małoletniej A. W. (2)rentę w wysokości po 380,00 zł (trzysta osiemdziesiąt złotych 00/100) miesięcznie, począwszy od 1 czerwca 2015 r., płatną do dziesiątego dnia każdego miesiąca z góry do rąk przedstawiciela ustawowego małoletniej powódki – matki A. W. (1);

II.  oddala powództwo małoletniej A. W. (2) w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od strony pozwanej (...) SA (...) w W.na rzecz powódki małoletniej A. W. (2)kwotę 2020,76 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania;

IV.  nakazuje stronie pozwanej (...) SA (...) w W., aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy we Wrocławiu) kwotę 4636,80 zł tytułem brakujących kosztów sądowych;

V.  odstępuje od obciążania powódki małoletniej A. W. (2) pozostałą częścią brakujących kosztów sądowych

Sygnatura akt I C 967/15

UZASADNIENIE

Powódka A. W. (1)domagała się zasądzenia od strony pozwanej (...) S.A. (...) w W.kwoty 170 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od 3 października 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 70 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od 3 czerwca 2015 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej, a ponadto kosztów procesu.

W uzasadnieniu powyższego żądania powódka A. W. (1)podniosła, że (...) r. w wyniku wypadku drogowego śmierć poniósł jej mąż G. W.. Odpowiedzialność za sprawcę wypadku na podstawie umowy ubezpieczenia OC ponosiła strona pozwana. W toku postępowania likwidacyjnego strona pozwana uznała zasadność żądań odszkodowawczych powódki, ale jedynie w części. Przyjęła bowiem 50% przyczynienie zmarłego do powstania szkody i wypłaciła zadośćuczynienie w kwocie 10 000,00 zł. Zdaniem powódki wypłacone zadośćuczynienie nie stanowi kwoty współmiernej do krzywdy doznanej przez powódkę, poza tym nie powinno być obniżone o tak wysoki stopień przyczynienia. W dacie wypadku powódka znajdowała się w 38 tygodniu ciąży, a gdy uzyskała informację o wypadku pojawiły się u niej skurcze i została przyjęta na Oddział Położnicy SP ZOZ w S., skąd wypisano ją 14 lutego 2011 r. Kilka godzin po uroczystościach pogrzebowych znów trafiła na Oddział Położniczy, gdzie przeprowadzono poród operacyjny. Okres ciąży i oczekiwania na narodziny dziecka był dla powódki i jej męża okresem radości i snucia planów na przyszłość. Śmierć męża sprawiła, że powódka została sama, pozbawiona opieki i wsparcia i to w momencie narodzin pierwszego dziecka. Powódka była przerażona, bezradna, utraciła zdolność do działania i kontrolowania zachowania. Brała udział w psychoterapii i przyjmowała leki, gdyż śmierć męża odbiła się na jej stanie psychicznym. Dodatkowo trudna była jej sytuacja materialna, a to z uwagi na fakt, że pozostawała osobą bezrobotną. Mąż powódki prowadził dobrze prosperującą działalność gospodarczą, uzyskując dochody na poziomie 5 000,00 zł. Były to główne dochody ich rodziny. Obecnie powódka wraz z córką utrzymują się ze świadczeń socjalnych.

Powódka małoletnia A. W. (2)działająca przez przedstawiciela ustawowego A. W. (1)wystąpiła przeciwko (...) S.A. (...) w W.o zapłatę kwoty 150 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od 3 października 2014 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 50 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od 11 maja 2015 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej. Ponadto wystąpiła z żądaniem zasądzenia renty w kwocie po 1 200,00 zł miesięcznie od 1 czerwca 2015 r. na czas nieokreślony płatnej do rąk przedstawiciela ustawowego powódki z góry do dziesiątego dnia każdego miesiąca. Wniosła również o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając żądanie zadośćuczynienia małoletnia powódka wskazała, że wskutek wypadku została pozbawiona możliwości poznania swego ojca i wychowywania się w pełnej rodzinie. Będzie borykała się z pustką, niemożliwą do zrekompensowania. Wraz z rozwojem i upływem lat, brak ojca będzie dla niej coraz bardziej odczuwalny. Powódka już zadaje matce trudne pytania dotyczące ojca. Domagając się odszkodowania powódka podniosła, że śmierć ojca miała wpływ na pogorszenie jej sytuacji życiowej. Wraz z matką utrzymuje się wyłącznie ze świadczeń socjalnych. Matka nie będzie w stanie zapewnić córce takich warunków materialnych, jak dwoje rodziców. Zmarły ojciec powódki prowadził zaś intratną działalność gospodarczą. Powódce, w związku z obowiązkiem alimentacyjnym, do którego zobowiązany był ojciec powódki, przysługuje także renta.

W odpowiedzi na pozew strona powodowa wniosła o oddalenie obu powództw w całości i zasądzenie kosztów procesu.

Przyznała, że na podstawie umowy ubezpieczenia OC ciąży na niej odpowiedzialność za wypadek z (...) r. Podniosła jednak, że wypłaciła już stosowne kwoty zadośćuczynienia, uwzględniając stopień przyczynienia zmarłego do powstania szkody. W ocenie strony pozwanej stopień przyczynienia wyniósł 50%, bowiem G. W.w momencie wypadku znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Przy zachowaniu prędkości dozwolonej zdołałby zaś uniknąć zderzenia, a przynajmniej istotnie zminimalizować skutki wypadku. Nadto strona pozwana wskazała, że wysokość zgłoszonych roszczeń jest wygórowana. W przypadku powódki A. W. (1)strata po upływie 4,5 lat od wypadku nie może być już tak dotkliwa i boleśnie odczuwana. Jeśli zaś chodzi o odszkodowanie, to strona pozwana zakwestionowała, by śmierć męża wywarła na sytuację ekonomiczną powódki w tak dużym stopniu, jak wskazano w pozwie. Nawet jeśli zmarły uzyskiwał dochody w kwocie 5 000,00 zł, to nie przeznaczał całej tej kwoty na utrzymanie gospodarstwa domowego.

Strona pozwana przyznała, że odmówiła wypłaty zadośćuczynienia na rzecz małoletniej, gdyż ta urodziła się dopiero po śmierci ojca, nie mogła więc doznać krzywdy w wyniku tej śmierci. Przez pierwsze miesiące nie miała nawet świadomości zaistniałej tragedii, poza tym utrata rodziców, nawet wskutek tragicznej śmierci, jest naturalną koleją rzeczy. Strona pozwana zakwestionowała też zasadność żądanego odszkodowania, podnosząc, że zarobki zmarłego na poziomie 5 000,00 zł nie zostały udokumentowane, a nadto obowiązek alimentacyjny ciążył na obojgu rodziców. Odnosząc się do żądania renty, strona pozwana wskazała, że nie może być ona zasądzona na czas nieokreślony, a jedynie do uzyskania samodzielności finansowej przez powódkę.

Postanowieniem z dnia 26 sierpnia 2015 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu zarządził połączenie sprawy z powództwa małoletniej A. W. (2) prowadzonej pod sygnaturą akt I C 809/15 ze sprawą z powództwa A. W. (1) prowadzoną pod sygnaturą I C 967/15 do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu (...) r. na skutek wypadku drogowego śmierć poniósł G. W.. Sprawcą wypadku był kierujący samochodem marki F. (...)o nr rej. (...), za którego odpowiedzialność na podstawie umowy OC ponosiła strona pozwana (...) S.A. (...)w W.. Sprawca został skazany za przestępstwo z art. 177 § 2 k.k.

(okoliczność bezsporna)

Wypadek miał miejsce około godz. 14:00 w W. na skrzyżowaniu ulicy (...), gdzie doszło do zderzenia samochodu F. (...) o nr rej. (...) prowadzonego przez R. G. z motocyklem kierowanym przez G. W.. Kierowca samochodu skręcał na skrzyżowaniu w lewo, a jadący na motocyklu jechał z przeciwka. Był to obszar zabudowany z ograniczeniem prędkości do 50 km/h. Kierujący pojazdem F. zasygnalizował zamiar skrętu, zwolnił prędkość i bez zatrzymywania wykonał powoli skręt w lewo w ulicę (...). Motocyklista jechał swoim pasem i na krótko przed zdarzeniem położył motocykl na bok, na jezdnię. Do wypadku doszło w momencie gdy samochód usytuowany był poprzecznie do osi jezdni i zajmował szerokość zachodniego pasa jezdni. Prędkość samochodu wynosiła do ok. kilkunastu kilometrów na godzinę. Prędkość motocykla przed wypadkiem przekraczała 100 km/h, przy czym niemożliwe jest ustalenie górnej wartości tej prędkości, gdyż nie wiadomo czy motocykl był przed wypadkiem hamowany, a jeśli tak z jaką intensywnością i na jakim odcinku jezdni.

(okoliczności bezsporne)

Kierujący pojazdem F. nie widział zbliżającego się motocyklisty. Miał dobrą widoczność, był w stanie obserwować znajdujący się w oddaleniu 700 m przejazd kolejowy. Dojeżdżając do skrzyżowania obserwował drogę z przeciwka, zwolnił do kilkunastu kilometrów. Również nie słyszał zbliżającego się motocyklisty.

(dowód: zeznanie świadka R. G., e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:25:51-00:31:52, CD k. 234)

Kierujący samochodem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu z przeciwnej strony G. W. kierującemu motocyklem, doprowadzając do zderzenia pojazdów. Gdyby jednak poszkodowany G. W. jechał przed zdarzeniem z prędkością dopuszczalną, to jest do 50 km/h, miałby możliwość uniknięcia wypadku poprzez wyhamowanie i zatrzymanie pojazdu przed miejscem, gdzie doszło do zderzenia pojazdów. Gdyby decyzję o hamowaniu podjął najpóźniej w miejscu, gdzie rozpoczynał kładzenie motocykla na bok, miałby szansę uniknięcia wypadku lub radyklanego zminimalizowania jego skutków. Nadmierna prędkość jazdy motocyklu miała związek przyczynowy z zaistnieniem wypadku.

(okoliczności bezsporne)

Powódka A. W. (1)i G. W.znali się od 2005 r. W dniu (...)r. wzięli ślub cywilny, a w (...) r. ślub kościelny. W momencie wypadku powódka była w 38 tygodniu ciąży.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Małżeństwo mieszkało w wynajmowany mieszkaniu. Kończyło równocześnie budowę domu. Mieli wprowadzić się do niego do końca lutego 2011 r., jeszcze przed narodzinami dziecka.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Budowa domu sfinansowana była częściowo z kredytu „Rodzina na swoim”, a częściowo ze środków własnych, które pochodziły z dochodów uzyskiwanych przez G. W. z działalności gospodarczej. Kredyt został zaciągnięty na kwotę 285 000 zł, przy czym w okresie uzyskania kredytu podstawowym dochodem małżonków był ten pochodzący z działalności gospodarczej G. W.. Wkład własny w budowę domu wyniósł około70 000,00 zł.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Powódka A. W. (1) i jej mąż zaplanowali, że powódka po urodzeniu dziecka nie wróci do pracy i zajmie się opieką nad dzieckiem oraz prowadzeniem gospodarstwa domowego. Utrzymanie rodziny pod względem materialnym miał zapewnić zmarły G. W..

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

G. W. był głównym żywicielem rodziny. Z uzyskiwanych przez niego dochodów pokrywane były opłaty za mieszkanie, a także wydatki związane z budową domu, a niepokryte z kredytu. Wyprawka dla dziecka również zakupiona była z dochodów G. W..

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

G. W. prowadził działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży samochodów osobowych oraz ich naprawy. Rozpoczął działalność w maju 2007 r.

(dowód: zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej z 26 kwietnia 2007 r., k. 23)

Początkowo sprowadzał samochody ze Stanów Zjednoczonych i sprzedawał je w Polsce. Następnie poszerzył działalność o warsztat samochodowy, gdzie oferował usługi naprawy i konserwacji samochodów. Stopniowo rozwijał działalność.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Działalność gospodarcza prowadzona przez zmarłego G. W. przynosiła dochody wystarczające na pokrywanie przez niego potrzeb rodziny. Dochody z niej wynosiły około 5 000,00 zł miesięcznie. Wszystkie opłaty związane z wynajmowaniem mieszkania, a następnie koszty budowy domu pokrywane były z dochodów G. W.. Powódka A. W. (1) przeznaczała swoje okresowe dochody głównie na opłaty za studia.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

W 2010 r. G. W. nabył w ramach prowadzonej działalności gospodarczej samochody o następującej łącznej wartości:

w pierwszym kwartale 2010 r. o łącznej wartości 174 570,00 zł,

w drugim kwartale 2010 r. o łącznej wartości 276 942 zł,

w trzecim kwartale 2010 r. o łącznej wartości 180 310 zł,

w czwartym kwartale 2010 r. o łącznej wartości 595 268 zł,

od których to kwot odprowadzał podatek.

(dowód: deklaracja dla podatku od towarów i usług (...) (...) za pierwszy kwartał 2010 r., k. 24-26; pismo z 10 maja 2010 r., k. 27; deklaracja dla podatku od towarów i usług (...) (...) za drugi kwartał 2010 r., k. 28-29; deklaracja dla podatku od towarów i usług (...) (...) za trzeci kwartał 2010 r., k. 30-32; deklaracja dla podatku od towarów i usług (...) (...) za czwarty kwartał 2010 r., k. 33-35)

Przychody z działalności G. W. za rok 2010 wyniosły 1 033 152,56 zł, a koszty 271 746,28 zł. Dochód z działalności za powyższy okres wyniósł 116 204,01 zł.

(dowód: bilans za 2010 r. działalności gospodarczej prowadzonej przez G. W., k. 36)

Przed wypadkiem powódka A. W. (1) nie była zatrudniona na czas nieokreślony. Pracowała jako przedstawiciel w instytucji finansowej. Początkowo od stycznia do czerwca 2009 r., następnie w listopadzie i grudniu 2009 r. Od stycznia 2010 r. do lutego 2011 r. powódka A. W. (1) zatrudniona była na umowę na zastępstwo, przy czym od sierpnia 2010 r. przebyła na zwolnieniu z uwagi na zagrożenie ciąży.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Powódka studiowała na studiach magisterskich uzupełniających po uzyskaniu licencjatu z kulturoznawstwa. Uzyskiwane dochody przeznaczała na opłaty za studia. Powódka ukończyła studia, ale nie napisała pracy magisterskiej i nie złożyła egzaminu magisterskiego. Odłożyła pisanie pracy po śmierci męża, z uwagi na konieczność podjęcia zatrudnienia.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

O śmierci męża powódkę poinformowali rodzice i brat. Był przy tym obecny lekarz. Tego samego dnia powódka trafiła do szpitala gdyż bała się, że przeżywany stres negatywnie wpłynie na dziecko.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

W dniu (...) r. powódka A. W. (1)została przyjęta na Oddział Położniczy Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w S.. Poddano ją badaniom oraz stwierdzono skurcze przepowiadające poród. Powódka została wypisana 14 lutego 2011 r. z zaleceniem konsultacji po upływie 5 dni.

(dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego Samodzielnego Publicznego ZOZ-u w S. z 14 lutego 2011 r., k. 10)

Powódka A. W. (1) od dnia wypadku przebywała u rodziców. Zajmowała się organizacją uroczystości pogrzebowych. W kilka godzin po uroczystościach pogrzebowych ponownie trafiła do szpitala.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Powódka została przyjęta na Oddział Położniczy 16 lutego 2011 r. Lekarze stwierdzili zaburzenia rytmu ruchów płodu oraz zagrażającą wewnątrzmaciczną zamartwicę płodu. Zadecydowali o przeprowadzeniu porodu operacyjnego. Powódka z dzieckiem zostali wypisani ze szpitala w dniu 20 lutego 2012 r.

(dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego Samodzielnego Publicznego ZOZ-u w S. z 20 lutego 2011 r., k. 11)

Po opuszczeniu szpitala, od lutego do sierpnia 2011 r. powódka mieszkała z dzieckiem u mamy. Rodzice pomagali jej w opiece nad dzieckiem.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Powódka często płakała, odczuwała niemoc. Miała trudności ze snem, straciła apetyt. Dodatkowo stresowała się spotkaniami z kontrahentami męża, z którymi porządkowała jego interesy. Początkowo myślała, że sama poradzi sobie z emocjami, które towarzyszyły jej po śmierci męża. Ostatecznie zdecydowała się na pomoc psychologa.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Powódka zgłosiła się do psychologa około miesiąc po wypadku. W czasie pierwszej wizyty psycholog zaobserwował u powódki trudności w funkcjonowaniu, strach, bezradność, poczucie utraty zdolności do celowego działania. Powódka zgłaszała mu trudności w zasypianiu i przesadne reakcje na bodźce. Psycholog początkowo zalecał powódce również konsultację psychiatryczną celem wdrożenia farmakoterapii. Od kwietnia 2011 r. powódka podjęła terapię, która trwała do września 2012 r. Spotkania odbywały się raz w miesiącu. Psycholog prowadzący terapię stwierdził u powódki zaburzenia adaptacyjne i obniżony nastrój.

(dowód: pismo B. P. z 26 maja 2015 r., k. 12)

W związku ze złym stanem psychicznym powódka miała przepisane farmaceutyki, ale nie przyjmowała ich regularnie. Bała się, że ich działanie może osłabić jej reakcje i nie będzie w stanie zająć się dzieckiem.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Po śmierci męża powódka musiała zająć się uporządkowaniem spraw związanych z działalnością gospodarczą prowadzoną przez jej męża i jej zakończeniem. Sprzedane zostały samochody sprowadzone jeszcze przez G. W.. Dochód ze sprzedaży został przeznaczony na spłatę zadłużenia u wierzycieli zmarłego, w wysokości około 30 000,00 zł, a pozostałe środki w kwocie około 42 000,00 zł na bieżące życie. Kwotę 8 000,00 zł powódka ulokowała w banku do wykorzystania przez małoletnią A. W. (2) po uzyskaniu pełnoletności.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

W sierpniu 2011 r. powódka wprowadziła się do domu wybudowanego wspólnie z mężem. Mieszka tam do chwili obecnej wraz z córką małoletnią A. W. (2).

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Małoletnia powódka A. W. (2) w pierwszych latach życia wielokrotnie chorowała, a stan jej zdrowia wymagał kilkudniowej hospitalizacji. W tych okresach powódkę A. W. (1) wspomagali rodzice.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Małoletnia powódka A. W. (2) przebywała w szpitalu od 27 marca 2012 r. do 4 kwietnia 2012 r. z rozpoznaniem zapalenia płuc. Następnie w czerwcu 2012 r. przez trzy dni była hospitalizowana z uwagi na zapalenie żołądkowo – jelitowe i jelita grubego oraz ostre zapalenie gardła. Od 22 czerwca do 27 czerwca 2012 r. ponownie przebywała w szpitalu z uwagi na ostre zapalenie oskrzeli. W styczniu 2013 r. małoletnia powódka A. W. (2) znów była hospitalizowana z powodu zapalenia bakteryjnego płuc.

(dowód: karta informacyjna Samodzielnego Publicznego ZOZ-u w W. z 4 kwietnia 2012 r., k. 13-14; karta informacyjna Samodzielnego Publicznego ZOZ-u w W. z 15 czerwca 2012 r., k. 15-16; karta informacyjna Samodzielnego Publicznego ZOZ-u w W. z 27 czerwca 2012 r. k. 17-18; karta informacyjna Samodzielnego Publicznego ZOZ-u w W. z 18 stycznia 2013 r. k. 19-20)

Małoletnia powódka A. W. (2) od 6 miesiąca życia uczęszczała do niepublicznego żłobka.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Od 1 sierpnia 2013 r. małoletnia powódka A. W. (2) uczęszcza do Niepublicznego Punktu Przedszkolnego. Opłata w postaci czesnego wynosi 380,00 zł za miesiąc. Dodatkowo płatne jest wyżywienie w kwocie 8,00 zł dziennie.

(dowód: zaświadczenie z Niepublicznego Punktu Przedszkolnego (...), k. 40)

Po około roku od wypadku stan emocjonalny powódki A. W. (1) uległ pewnej poprawie, co wiązało się z powrotem do pracy i związanym z tym zajęciem. Powódka nadal przeżywa jednak stratę męża i nie czuje, że jej emocje i stan psychiczny wróciły do normy.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

W 2012 r. powódka A. W. (1) podjęła pracę. Zdecydowała się na prowadzenie działalności gospodarczej. Od listopada 2012 r. do czerwca 2013 r. prowadziła własny sklep, następnie pracowała jako fakturzystka i przedstawiciel ubezpieczeniowy na umowę zlecenie. Z tego tytułu powódka zarabiała około 50,00 zł miesięcznie. Obecnie, od sierpnia 2015 r., powódka poszukuje pracy.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Powódka spłaca kredyt zaciągnięty na budowę domu. Miesięczna rata wynosi od 1 300,00 do 1 700,00 zł.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Utrzymanie małoletniej A. W. (2) kosztuje obecnie około 1 200,00 zł miesięcznie. Na kwotę tę składa się opłata za przedszkole, koszty zakupu wyżywienia, odzieży, leków i artykułów higieniczno – kosmetycznych. Małoletnia powódka uczęszcza na zajęcia plastyczne w C., które odbywają się w soboty i kosztują 35,00 zł za jedno spotkanie, tj. 140,00 zł miesięcznie.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Od urodzenia córki A. W. (1) nie wyjeżdżała z nią na urlop wakacyjny czy ferie zimowe z powodu braku środków. Wcześniej, za życia męża, powódka A. W. (1) wyjeżdżała wraz z nim na zagraniczne wakacje. Ponadto sam G. W. w zimie wyjeżdżał także za granicę na narty i deskę snowboardową.

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Małoletnia A. W. (2) ma obecnie 4,5 roku. Od pewnego czasu zadaje matce pytania dotyczące zmarłego ojca i wypadku, w którym zginął. Na co dzień śpi ze zdjęciem taty, pyta jaki był, co robił, prosi o pokazywanie jej zdjęć ojca. Proszona o wypowiedzenie życzenia (np. urodzinowego) mówi, że chciałaby, aby tata żył. Czasami wyobraża sobie także, że tato jest w pobliżu, że się do niej uśmiecha, że ją przytula. Dopytuje się, dlaczego inne dzieci odbierane są z przedszkola przez ojców, a ona nie, mówi że też chciałaby mieć tatę Małoletnia ma bardzo dobry kontakt z dziadkiem i wujkiem – bratem A. W. (1).

(dowód: zeznanie powódki A. W. (1), e-protokół z 19 listopada 2015 r., 00:42:40-01:23:43, CD k. 234)

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Ł. Inspektorat w W. przyznał powódkom rentę rodzinną, której wysokość od 1 marca 2015 r. wynosi 880,45 zł i podlega podziałowi na 2 części, dla każdej z powódek.

(dowód: decyzja o waloryzacji renty z 2 marca 2015 r. znak (...) k. 41-44)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Z poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych wynika, że świadczenia, których spełnienia przez stronę pozwaną domagały się powódki, stanowiły zadośćuczynienie za doznaną krzywdę oraz odszkodowanie za pogorszenie sytuacji majątkowej, w związku ze śmiercią G. W.. Małoletnia powódka wystąpiła ponadto z żądaniem zasądzenia na jej rzecz renty.

Zgodnie z art. 446 § 2 zd. 1 k.c. osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego. Sąd może ponadto przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej (art. 446 § 3 k.c.). Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 446 § 4 k.c.).

Bezsporne między stronami pozostawały okoliczności zdarzenia z dnia (...) r., w tym przebieg wypadku komunikacyjnego w takim kształcie, jaki został ustalony w toku postępowania karnego. Strona pozwana nie kwestionowała co do zasady swojej odpowiedzialności za skutki wypadku, jednak sporna pozostawała kwestia przyczynienia się zmarłego G. W.do spowodowania wypadku i tym samym zaistnienia szkody, a dokładnie stopień tego przyczynienia. Poza tym strony nie zgadzały się co do wysokości zgłoszonych przez powódek żądań. Strona pozwana zakwestionowała też żądanie zadośćuczynienia zgłoszone przez małoletnią powódkę podnosząc, że między powódką a jej ojcem nie zdążyła się utworzyć żadna więź, gdyż narodziła się już po jego śmierci.

Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.

Przyczynienie zachodzi więc w wypadku, gdy między zachowaniem poszkodowanego a powstałą szkodą zachodzi związek przyczynowy. Zdaniem Sądu materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie pozwalał na ustalenie takiego związku między wypadkiem z (...)r. a niezachowaniem dopuszczalnej prędkości przez G. W.. Okoliczności i przebieg wypadku w takim kształcie, jaki został ustalony w postępowaniu karnym, został przyznany przez strony. Nie były też kwestionowane ustalenia poczynione przez biegłego P. W.w sprawie prowadzonej przez Sąd Rejonowym w W. pod sygnaturą I C 126/14, a dotyczące związku przyczynowego między naruszeniem zasad ruchu drogowego przez uczestników wypadku a zaistnieniem wypadku.

Sprawcą wypadku z (...)r. był kierowca samochodu marki F. (...) R. G., zgodnie z ustaleniami prawomocnego skazującego wyroku karnego z dnia 18 czerwca 2013 r. wydanego przez Sąd Rejonowy w W. w sprawie o sygnaturze II K 896/11 (art. 11 k.p.c.). Kierowca nie obserwował bowiem należycie przedpola jazdy i nie ustąpił pierwszeństwa nadjeżdżającemu z przeciwka motocykliście. Jednocześnie jednak zostało ustalone, że motocyklista poruszał się prędkością co najmniej dwukrotnie większą niż dopuszczalna w terenie zabudowanym, tj. jechał co najmniej 100 km/h. Tym samym również motocyklista naruszył przepisy ruchu drogowego, nie stosując się do ograniczenia prędkości. Jak ustalili biegli, gdyby motocyklista jechał z prędkością dozwoloną, a więc 50 km/h, byłby w stanie uniknąć zderzenia, a co najmniej znacznie zminimalizować jego skutki. Jego zachowanie polegające na przekroczeniu prędkości pozostawało więc w normalnym związku przyczynowym z zaistnieniem wypadku i powstaniem szkody. Jak zeznał świadek R. G., nie widział on zbliżającego się motocykla, co również wskazuje na dużą prędkość, z którą ten się zbliżał. Podobnie świadek J. D.zeznawał, że motocykl poruszał się bardzo szybko. Świadek nie był nawet w stanie zaobserwować czy hamował. W ocenie Sądu, biorąc pod uwagę stopień naruszenia przez poszkodowanego reguł ostrożności i przekroczenie prędkości przeszło dwukrotnie od dozwolonej, należy go uznać za współsprawcę zaistniałego wypadku. Sąd przyjął więc przyczynienie na poziomie 50% i o tyle zmniejszył zasądzone na rzecz powódek świadczenia.

Obie powódki domagały się zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną z powodu śmierci najbliższego członka rodziny, odpowiednio męża i ojca. Zadośćuczynienie uregulowane w art. 446 § 4 k.c. pełni funkcję kompensacyjną i ma charakter niematerialny. Jego zadaniem jest złagodzenie negatywnych emocji i uczuć, cierpienia, jakie towarzyszą stracie bliskiej osoby i zerwaniu więzi rodzinnych. Oczywiste jest, że nie można wycenić bólu i smutku, który towarzyszy utracie bliskiej osoby. Jednakże zadośćuczynienie nie może być jedynie symboliczne, a powinno stanowić odczuwalną ekonomicznie wartość i uwzględniać cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym czy rolę w rodzinie pełnioną przez osobę zmarłą (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11).

W orzecznictwie przyjęto, że ocena rozmiaru doznanej krzywdy musi z konieczności uwzględniać pewne stałe kryteria, co umożliwia w pewnym stopniu obiektywizację dokonywanej oceny. W związku z tym wskazuje się, że „na rozmiar krzywdy podlegającej naprawieniu przez zadośćuczynienie, o którym mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, a także wiek zarówno zmarłego, jak i pokrzywdzonego” (tak Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 7 marca 2014 r., IV CSK 374/13, niepubl.; por. również wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, niepubl.; wyrok Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2012 r., IV CSK 192/12, niepubl.; wyrok Sądu Najwyższego z 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11, niepubl.).

W odniesieniu do powódki A. W. (1), strona pozwana nie kwestionowała obowiązku wypłaty zadośćuczynienia, a wyłącznie jego wysokość.

Materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie pozwalał na ustalenie, że powódkę łączyła z mężem bardzo silna więź emocjonalna. Byli wprawdzie młodym małżeństwem, z dwuletnim stażem, ale znali się od 11 lat. Do wypadku doszło zaś w momencie, gdy powódka i jej zmarły mąż rozpoczynali kolejny etap wspólnego życia bowiem po zawarciu związku małżeńskiego zdecydowali się na powiększenie rodziny. Powódka w czasie wypadku była w 38 tygodniu ciąży, wraz z mężem czekali na narodzenie ich pierwszego dziecka, a poród mógł się zacząć w każdej chwili. Małżonkowie mieli wspólne plany, zamierzali lada dzień przeprowadzić się do własnego, nowo wybudowanego domu. Śmierć męża w takim momencie życia powódki i ich wspólnego życia, była dla niej szokiem i wielką traumą. Musiała zmierzyć się nie tylko ze stratą bliskiej osoby, z którą zamierzała spędzić resztę życia, ale i z faktem samotnego rodzicielstwa. Została pozbawiona wsparcia męża w momencie, gdy na nie liczyła i gdy było jej potrzebne. Jak zeznała powódka, mąż był głową rodziny. W wyniku wypadku utraciła partnera, z którym budowała codzienną rzeczywistość i który dawał jej silne poczucie bezpieczeństwa. Nie bez znaczenia pozostaje także fakt, że w dacie wypadku powódka była w ostatnich dniach ciąży. Należy podkreślić, że oczekiwaniu na narodziny pierwszego dziecka zwykle towarzyszy obok radości, pewien stres i niepewność co do tego, czy dziecko będzie zdrowe, jak rodzice poradzą sobie z nową dla nich sytuacją życiową. Powódka została osamotniona w tym oczekiwaniu, co musiało nie tylko pogłębiać jej stres związany z porodem, ale i nie pozwoliło na odczuwanie radości z narodzin dziecka w takim stopniu, w jakim odczuwałaby ją mając przy sobie męża i ojca dziecka. Wprawdzie wspierali ją rodzice i brat, ale nie mogli oni zastąpić jej w takiej sytuacji męża.

Niespodziewana śmierć męża, szok z tym związany, odbiły się na stanie emocjonalnym i fizycznym powódki. Nie mogła spać, straciła apetyt, była apatyczna, odczuwała bezsilność i niemoc. Taki stan utrzymywał się przez ponad rok czasu. Powódka nie była w stanie sama poradzić sobie ze stratą, więc po około miesiącu od wypadku udała się do psychologa. Doraźnie chodziła na wizyty, przyjmowała również leki. Dodatkowym stresem była dla niej konieczność uporządkowania spraw związanych z działalnością gospodarczą prowadzoną przez męża, co utrudniało jej przeżywanie żałoby. Dopiero po około roku i po podjęciu pracy, stan powódki uległ pewnej poprawie, choć jak zeznała nadal nie czuje się dobrze i przeżywa śmierć męża.

Powyższe okoliczności potwierdzają, że powódka doznała znacznej krzywdy w wyniku śmierci męża, a stopień tej krzywdy uzasadnia przyznanie jej zadośćuczynienia w kwocie wyższej niż wypłacona dotąd przez stronę pozwaną. Odpowiednią sumą zadośćuczynienia jest w ocenie Sądu kwota 120 000,00 zł, przy czym pomniejszona stosunkowo do przyjętego przez Sąd stopnia przyczynienia daje kwotę 60 000,00 zł. Zdaniem Sądu kwota ta jest adekwatna do rozmiaru krzywdy, której doznała powódka. Zasądzając powyższą kwotę Sąd miał na uwadze, że śmierć męża była dla powódki dużym wstrząsem i szokiem. Utraciła ona męża, jedną z najbliższych osób, z którą łączyły ją więzi emocjonalne i intymne i w którym miała oparcie. Strata ta zdezorganizowała jej życie i to w trudnym momencie, kiedy musiała odnaleźć się w nowej roli i zapewnić opiekę dziecku. Mimo że powódka jest jeszcze w młodym wieku, to utrata męża w takich okolicznościach nie pozwoli jej szybko i łatwo zbudować nowej rzeczywistości. Mając na względzie powyższe Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki A. W. (1) kwotę 50 000,00 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami od 3 października 2014 r. do dnia zapłaty, jako że strona pozwana wypłaciła już na jej rzecz z tego tytułu kwotę10 000,00 zł.

Na uwzględnienie zasługiwało również żądanie zadośćuczynienia zgłoszone przez małoletnią A. W. (2). Wbrew twierdzeniu strony pozwanej, sam fakt, że małoletnia urodziła się po śmierci ojca, nie oznacza to, że nie będzie ona przeżywać związanej z tą śmiercią krzywdy. Należy zauważyć, że pojęcie krzywdy nie jest ograniczone czasowo, krzywda nie musi pojawić się od razu w momencie utraty bliskiej osoby. Przeciwnie, przeżywanie tej krzywdy zwykle jest procesem rozciągniętym w czasie. Skutki tragicznego zdarzenia mogą ujawnić się nawet w okresie wielu lat po zdarzeniu. W przypadku małoletniej powódki rzeczywiście nie zdążyła się utworzyć więź między nią a ojcem, jednak celem zadośćuczynienia jest nie tylko rekompensata utraty istniejącej już więzi, ale także złagodzenie wszystkich negatywnych emocji i cierpień po stracie najbliższej osoby. W niniejszej sprawie nie doszło do zerwania więzi, ale uniemożliwione zostało w ogóle jej nawiązanie. Krzywda związana z utratą ojca będzie pojawiać się u małoletniej, a jak potwierdza materiał dowodowy, proces ten już się rozpoczął. Dziewczynka pyta o ojca, wyobraża go sobie. Na obecnym etapie jest to jeszcze z pewnością typowa dziecięca ciekawość, ale wraz z wiekiem i zdolnością pojmowania pewnych kwestii, będzie jej coraz trudniej. Dopiero wtedy będzie musiała zmierzyć się z tą strata i ją zrozumieć. Strata ojca oddziaływać będzie na całe życie małoletniej. Powódka wprawdzie poświęca dziecku wiele uwagi i troski, ale role ojca i matki są odrębne i uzupełniają się, jedno nie jest w stanie zastąpić drugiego. Co więcej, brak jednego rodzica przekłada się na ilość obowiązków drugiego, a tym samym i czas, który rodzic może poświęcić dziecku. Wiąże się również z utratą wzorca postępowania i poczuciem odosobnienia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 28 listopada 2014 r., I ACa 566/14). Małoletnia zaczyna odczuwać brak ojca. Odkrywa ten fakt chociażby w sytuacjach, na jakie wskazała powódka, gdy inne dzieci odbierane są z przedszkola przez rodziców. Małoletnia szuka kontaktu z dziadkiem, wujkiem, ale ci nie zastąpią jej ojca. Nie można więc negować jej krzywdy związanej z utratą ojca dlatego, że urodziła się po jego śmierci.

Z powyższych względów Sąd uznał, że odpowiednią sumą zadośćuczynienia należnego małoletniej powódce jest kwota 100 000,00 zł, przy czym pomniejszona stosunkowo do przyjętego przez Sąd stopnia przyczynienia daje 50 000,00 zł Zasądzona kwota w ocenie Sadu uwzględnia stopień doznanej przez małoletnią krzywdy. Małoletnia powódka nie zbuduje z nikim relacji, jaka mogła ją łączyć z ojcem. W najbliższych latach będzie miała problem ze zrozumieniem nieobecności ojca, faktu, że jest wychowywana tylko przez matkę. Jej krzywda nie będzie z czasem łagodnieć, a przeciwnie – może wzrastać. Najdotkliwiej odczuje ona brak ojca przy okazji najważniejszych w jej życiu wydarzeń, chociażby w dniu ślubu czy narodzin własnych dzieci.

Powódki A. W. (1) i małoletnia A. W. (2) domagały się również zasądzenia na ich rzecz odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej. Podstawą do przyznania takiego odszkodowania jest znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wskutek śmierci osoby najbliższej. Należy zauważyć, że odszkodowanie przewidziane w art. 446 § 3 k.c. związane jest wyłącznie z negatywnymi skutkami w zakresie sytuacji materialnej i majątkowej uprawnionego. W momencie, gdy istnieje już odrębna podstawa do przyznania zadośćuczynienia za krzywdę w wyniku straty bliskiej osoby, przy odszkodowaniu nie powinno brać się pod uwagę bólu, cierpień i innych subiektywnych odczuć uprawnionego. Samo zaś odszkodowanie przysługuje nie tylko wobec pogorszenia obecnej sytuacji materialnej, ale obejmuje swym zakresem również przyszłe szkody majątkowe, nawet te nieuchwytne lub trudne do obliczenia, ale skutkujące znacznym pogorszeniem sytuacji życiowej osoby najbliższej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 r., I CSK 149/09).

W ocenie Sądu przesłanki do przyznania odszkodowania zaistniały w przypadku obu powódek. Materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie pozwalał na ustalenie, że dochody zmarłego stanowiły główny składnik budżetu gospodarstwa domowego. Jak zeznała powódka A. W. (1), jej mąż był głównym żywicielem rodziny. To z dochodów G. W. pokrywane były opłaty za mieszkanie, a także wydatki związane z budową domu. W przeważające mierze sfinansował też wyprawkę dla dziecka. Powódka nie miała stałych dochodów, a te osiągane okresowo nie były znacznej wysokości. Przed wypadkiem pracowała po kilka miesięcy, głównie na umowę na zastępstwo. Dochody z tego pozyskiwane przeznaczała na opłaty za studia. Budżet domowy zasilany był zatem głównie przez G. W.. Zdaniem Sądu z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika, że jego dochody mieściły się w granicach około 5 000,00 zł miesięcznie. Zmarły prowadził działalność gospodarczą, której przedmiotem było sprowadzanie samochodów i motocykli ze Stanów Zjednoczonych, a następnie ich sprzedaż w Polsce. W samym 2010 r. G. W. zakupił pojazdy za kwoty 174 570,00 zł, 276 942 zł, 180 310 zł i 595 268 zł kwartalnie. Po odprowadzeniu podatku, opłaceniu kosztów działalności, dochód zmarłego mógł zatem mieścić się w granicach, na jakie wskazywała powódka. Dobrą sytuację materialną zmarłego potwierdzał fakt, że rozwijał on prowadzoną działalność, otworzył warsztat naprawczy. Co więcej, powódka i jej mąż uzyskali kredyt na „Rodzina na swoim”, a ich zdolność finansowa oceniania była głównie w oparciu o dochody G. W., gdyż powódka nie miała w tym czasie stałego zatrudnienia. Ponadto zobowiązani byli do wniesienia wkładu własnego w wysokości około 70 000,00 zł, który również sfinansowany został z działalności gospodarczej zmarłego. Powyższe ustalenia potwierdzają, że zmarły był głównym żywicielem rodziny i był w stanie samodzielnie ją utrzymywać. Po śmierci G. W. zmianie musiały ulec plany powódki na najbliższą przyszłość, które – do momentu wypadku – były wspólnymi planami małżonków. Jak zeznała powódka, miała ona po narodzinach dziecka zająć się prowadzeniem domu i nie wracać do pracy, przynajmniej w pierwszym okresie rozwoju dziecka. Tymczasem po śmierci męża zmuszona była podjąć zatrudnienie, by utrzymać dom i rodzinę. Powódka musi obecnie samodzielnie utrzymywać nowo wybudowany dom, w którym mieszka wraz z córką, a równocześnie spłacać raty kredytu zaciągniętego na jego budowę. Samotnie wychowuje dziecko i pokrywa wszystkie wydatki z tym związane. Podjęcie pracy jest dla niej utrudnione z jednej strony przez konieczność zapewnienia opieki nad dzieckiem, a z drugiej przez fakt, że w wyniku śmierci męża musiała odłożyć w czasie finalizację studiów magisterskich. Spadek uzyskany po zmarłym, po spłacie długów, pozwolił na utrzymanie powódki i dziecka przez pewien czas, ale nie na tyle, by powódka mogła poświęcić się wychowaniu dziecka, tak jak wcześniej planowała. Zdaniem Sądu niewątpliwie nastąpiło więc pogorszenie sytuacji materialnej powódki A. W. (1), które uzasadnia przyznanie jej odszkodowania w kwocie 70 000,00 zł, a po obniżeniu z uwagi na przyczynienie, w kwocie 35 000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 9 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty.

Żądanie odszkodowania jest również zasadne w przypadku małoletniej powódki. W przypadku małoletniej pogorszenie sytuacji materialnej miało miejsce już od chwili jej narodzenia. W wyniku wypadku i śmierci ojca małoletnia powódka została pozbawiona wszystkich tych możliwości, które zapewnić mogliby jej oboje rodzice. Koszty związane z utrzymaniem małoletniej obciążają teraz tylko jej matkę, a przy normalnej kolei rzeczy rozkładałyby się na dwie osoby. Powódka mogłaby liczyć na inny komfort życia, tym bardziej, że to dochody zmarłego były przeznaczane na potrzeby rodziny i były większe i bardziej stabilne niż dochody matki. Przy utrzymywaniu przez oboje rodziców, powódka mogłaby liczyć na opłacanie dodatkowych zajęć, wyjazdy wakacyjne czy aktywne spędzanie czasu wolnego. Mogłaby korzystać z rozrywek, jakie dwoje rodziców, którzy uzyskują dochody, są w stanie zaoferować dzieciom. Tymczasem cały ciężar utrzymania małoletniej spoczywa teraz na matce, która ma mniejsze zdolności finansowe niż zmarły ojciec powódki. W przypadku małoletniej mamy do czynienia nie tylko z chwilowym pogorszeniem sytuacji majątkowej, ale pogorszeniem które będzie trwało przez cały okres jej dzieciństwa i dorastania, kiedy to dziecko utrzymywane jest przez rodziców. Wobec powyższego zasadne było w ocenie Sądu przyznanie powódce odszkodowania w żądanej kwocie 50 000,00 zł, ale wobec przyjęcia przyczynienie zasądzenie go w kwocie 25 000,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 9 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty.

Orzeczenie w zakresie odsetek zostało wydane na podstawie art. 481 § 1 k.c. oraz art. 817 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 392). Zgodnie z art. 14 ust. 1 powołanej ustawy Zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie trzydziestu dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Również art. 817 k.c. reguluje trzydziestodniowy termin do spełnienia świadczenia, od momentu zawiadomienia o wypadku. Wnioski o przyznanie zadośćuczynienia były jednak przez stronę pozwaną rozpoznane 2 października 2014 r., a zatem w tej dacie możliwe było wypłacenie świadczeń w należnej wysokości. Z tych względów Sąd uznał, że już następnego dnia po przyznaniu powódce A. W. (1) zadośćuczynienia oraz po odmowie przyznania zadośćuczynienia małoletniej A. W. (2) strona pozwana pozostawała w opóźnieniu w spełnieniu tych świadczeń. Z kolei żądanie odszkodowania zostało zgłoszone dopiero w pozwach, stąd Sąd uznał, że strona pozwana pozostaje w opóźnieniu z jego zapłatą z upływem trzydziestu dni od dnia doręczenia pozwów stronie pozwanej, co miało miejsce w dniu 9 lipca 2015 r. w przypadku powódki A. W. (1) (k. 77) i w dniu 29 lipca 2015 r. w przypadku małoletniej powódki A. W. (2) (k. 183).

Sąd uwzględnił również żądanie renty, o której mowa w art. 446 § 2 zd. k.c. Na podstawie tego przepisu osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego. Na zmarłym ciążył ustawowy obowiązek alimentacyjny wobec małoletniej córki (art. 133 § 1 k.r.o. w zw. z art. 128 k.r.o.). Śmierć ojca pozbawiła powódkę istotnego wsparcia materialnego i zabezpieczenia na przyszłość. Przyznając małoletniej powódce rentę Sąd miał na uwadze, że wprawdzie równorzędny obowiązek alimentacyjny ciąży też na matce powoda, to jednak i jej sytuacja materialna uległa znacznemu pogorszeniu po śmierci G. W., a jej możliwości majątkowe nie pozwolą na zaspokojenie wszystkich potrzeb córki. Ponadto postępowanie dowodowe wykazało, że matka w znikomym stopniu finansowo przyczyniała się do utrzymania małoletniej, gdyż takie było założenie jej i męża. Ustalili oni bowiem, że rola powódki A. W. (1) miała polegać głównie na opiece nad dzieckiem i prowadzeniu domu. Biorąc pod uwagę dochody zmarłego, które jak już Sąd wskazał, zostały wykazane na poziomie 5 000,00 zł, należy stwierdzić, że powódka A. W. (1) i jej mąż mogli też pozwolić sobie na taki podział obowiązków. Dlatego Sąd uznał, że główny ciężar utrzymania finansowego spoczywał właśnie na ojcu, który musiałby w tym zakresie zapewnić pokrycie wszystkich majątkowych potrzeb małoletniej. Na potrzeby małoletniej powódki, obok udokumentowanych opłat za przedszkole w kwocie około 550,00 zł miesięcznie, składają się również wydatki na żywność, ubranie, leki i kosmetyki dla dziecka. Łącznie kwota ta, biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe, wynosi około 1 200,00 zł. Dziecku należy zapewnić odzież, z której w tym wieku szybo wyrasta. Wydatki obejmą również zakup kosmetyków i artykułów higienicznych. W okresie niemowlęcym były to wszelkie kosmetyki pielęgnacyjne, pampersy itp., ale i obecnie małoletnia powódka musi mieć zakupione szampony, mydła, kremy ochronne przeznaczone dla dzieci. Do wydatków należy także doliczyć koszty leków, tym bardziej, że postępowanie dowodowe wykazało, że małoletnia dotychczas wielokrotnie chorowała, w tym także kilkukrotnie była hospitalizowana. Ponadto należy też uwzględnić wydatki na wykształcenie i rozwój zainteresowań dziecka, jak również koszty jego wypoczynku. Małoletnia uczęszcza na zajęcia plastyczne, których jednorazowy koszt wynosi 35,00 zł. Ma również prawo do zorganizowanego odpoczynku. Żądanie zasądzenia renty zasługiwało więc na uwzględnienie w całości. Od żądanej kwoty Sąd odliczył jednak uzyskiwaną z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych rentę (880,45 zł), której wysokość podzielił na dwie powódki (440,23 zł). Kwota należnej małoletniej powódce renty wyniosła więc 759,77 zł (1200,00 – 440,23 zł), ale z uwagi na przyczynienie Sąd zasądził rentę w wysokości połowy tej kwoty, tj. 380,00 zł miesięcznie, począwszy od 1 czerwca 2015 r., płatną do dziesiątego dnia każdego miesiąca z góry do rąk przedstawiciela ustawowego małoletniej powódki – matki A. W. (1). Ponadto za okres do 1 czerwca 2015 r. za trzy lata Sąd zasądził na rzecz powódki skapitalizowaną rentę w kwocie 13 686,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 9 sierpnia 2015 r. Zdaniem Sądu żądanie renty zostało skutecznie zgłoszone w sposób sprecyzowany dopiero w pozwie, stąd Sąd uznał, że strona pozwana pozostaje w opóźnieniu z jego zapłatą z upływem trzydziestu dni od dnia doręczenia pozwu stronie pozwanej, tj. od dnia 29 sierpnia 2015 r.

Sąd oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z decyzji strony pozwanej z 2 października 2014 r. na okoliczność faktu i daty przyznania powódce A. W. (1)zadośćuczynienia oraz jego wysokości oraz wniosek o dopuszczenie dowodu z akt szkodowych strony pozwanej nr (...)oraz (...)na okoliczność przebiegu postępowań likwidacyjnych dotyczących obu powódek. Okoliczności powyższe były między stronami bezsporne, nie wymagały więc dowodu (art. 229 k.p.c.).

Sąd oddalił ponadto wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego P. W., sporządzonej na zlecenie Sądu Rejonowego w W. w sprawie o sygnaturze I C 126/14 na okoliczność jej treści. Po pierwsze okoliczności objęte zgłoszoną opinią nie były sporne, gdyż zostały przyznane przez stronę pozwaną (art. 229 k.p.c.). Nadto opinia taka mogłaby jedynie stanowić dokument prywatny, gdyż nie została zlecona przez Sąd i przygotowana na potrzeby niniejszego postępowania. Sąd jednak przyjął do wiadomości okoliczności, których opinia dotyczy, gdyż nie były kwestionowane przez strony.

Sąd oddalił również wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ds. ruchu drogowego i rekonstrukcji wypadków na okoliczności ustalenia przyczyn i przebiegu zdarzenia (...) r. w szczególności ustalenia, czy technika i taktyka jazdy obu uczestników wypadku była prawidłowa, czy któryś z kierujących miał możliwość uniknięcia kontaktu kolizyjnego, z jaką prędkością poruszały się pojazdy oraz, czy ewentualne przekroczenie przez G. W.prędkości administracyjnie dopuszczalnej dla miejsca zdarzenia pozostawało w związku przyczynowo – skutkowym z kolizją pojazdów. Same okoliczności i przebieg wypadku nie były między stronami sporne i nie wymagały dowodu (art. 229 k.p.c.), zaś kwestia oceny przyczynienia i jego stopnia nie należy do kompetencji biegłego, ale Sądu, który oceny tej dokonał w oparciu o niesporne między stronami okoliczności faktyczne.

Sąd oddalił też wniosek o dopuszczeniu dowodu ze wszystkich dokumentów znajdujących się w aktach Sądu Rejonowego w W. w sprawie o sygnaturze akt II K 896/11. Takie sformułowanie wniosku było niedopuszczalne, gdyż sprowadzało się do zawnioskowania dowodu z akt sądowych, a taki dowód jest nieznany w postępowaniu cywilnym.

Sąd postanowił oddalić wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychiatry i biegłego psychologa na okoliczność ustalenia aktualnego zakresu krzywdy powódek, pozostającej w adekwatnym związku ze śmiercią G. W., przebiegu nasilenia i okresu trwania żałoby po jego śmierci, jak również na okoliczność ustalenia, czy istnieją u powódek symptomy aktywnego urazu, będącego skutkiem śmierci osoby bliskiej, czy śmierć ta wywołała u powódek zaburzenia emocjonalne, które mają wpływ na ich obecne funkcjonowanie w życiu osobistym i społecznym, czy u powódek występują psychopatologie oraz reakcja żałoby, a jeśli tak, to czy przybrała ona charakter dysfunkcjonalny i zaburzający adaptację oraz na okoliczność ustalenia, czy śmierć G. W. rzutuje negatywnie na aktualny komfort i jakość życia powódek. Zebrany materiał dowodowy pozwala na jego ocenę bez konieczności sięgania po wiadomości specjalne. Nie zachodzi zatem wypadek, o którym mowa w art. 278 § 1 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach Sąd wydał na podstawie o art. 100 k.p.c., rozdzielając je stosunkowo między stronami. Obie strony poniosły jedynie koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7 200,00 zł i opłaty skarbowej w kwocie 17,00 zł. Stawki zastępstwa procesowego Sąd ustalił na podstawie § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 23 kwietnia 2013 r., poz. 490) oraz § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 16 kwietnia 2013 r., poz. 461).

Powódka A. W. (1), która przegrała sprawę w 65%, powinna zwrócić stronie pozwanej kwotę 4691,05 zł. Z kolei strona pozwana przegrała sprawę w 35%, więc powinna zwrócić powódce koszty w kwocie 2525,95 zł. W konsekwencji powódka powinna zwrócić stronie pozwanej kwotę 2165,10 zł. Z tych względów Sąd zasądził od powódki A. W. (1) na rzecz strony pozwanej kwotę 2165,10 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Odpowiednio powódka A. W. (2), która przegrała sprawę w 64%, powinna zwrócić stronie pozwanej kwotę 4618,88 zł. Z kolei strona pozwana przegrała sprawę w 36%, więc powinna zwrócić małoletniej powódce koszty w kwocie 2598,12 zł. W konsekwencji małoletnia powódka powinna zwrócić stronie pozwanej kwotę 2020,76 zł. Z tych względów Sąd zasądził od powódki małoletniej A. W. (2) na rzecz strony pozwanej kwotę 2020,76 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c. Sąd nakazał stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa kwoty 4200,00 zł i 4636,80 zł tytułem części brakujących kosztów sądowych, stosownie do części, w jakich strona ta przegrała sprawy obu powódek.

Jednocześnie, na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd odstąpił od obciążenia powódek, zwolnionych od kosztów sądowych w całości, obowiązkiem uiszczenia pozostałej części brakujących kosztów sądowych.