Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 829/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 czerwca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek (spr.)

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko

SSA Urszula Iwanowska

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 23 czerwca 2015 r. w Szczecinie

sprawy L. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o przyznanie świadczenia przedemerytalnego

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 28 sierpnia 2014 r. sygn. akt VI U 254/14

oddala apelację.

SSA Urszula Iwanowska SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko

Sygn. akt III AUa 829/14

UZASADNIENIE

Ubezpieczona L. W. wniosła odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. z dnia 21 lutego 2012 r. odmawiającej przyznania prawa do świadczenia przedemerytalnego za okres od 1.12.2003 r. do 9.03.2007 r.

Pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych w T. w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 28 sierpnia 2014 roku Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonej.

Sąd ten ustalił, że w dniu 12.12.2011 r. ubezpieczona złożyła w ZUS kolejny wniosek o przyznanie prawa do świadczenia przedemerytalnego. Decyzją z dnia 21 lutego 2012 roku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. odmówił L. W. prawa do świadczenia przedemerytalnego. Ubezpieczona w dniu 26 marca 2012 r. odwołała się od tej decyzji do Sądu Okręgowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim. Uprzednio decyzją z dnia 2 kwietnia 2008 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. odmówił L. W. ustalenia wysokości emerytury w celu ustalenia wysokości świadczenia przedemerytalnego, wskazując, że na wymagany co najmniej trzydziestoletni okres składkowy i nieskładkowy wnioskodawczyni udowodniła jedynie 16 lat, 9 miesięcy i 1 dzień okresów składkowych oraz 5 lat i 7 miesięcy okresów nieskładkowych - łącznie 22 lata, 4 miesiące i 1 dzień. Ubezpieczona zaskarżyła obie decyzje wskazując, że okresy opieki nad dziećmi w rozmiarze 8 lat, 6 miesięcy i 7 dni powinny być wliczone do stażu ubezpieczeniowego w całości, bez ograniczenia do 1/3 okresów składkowych. Wyrokiem z dnia 5 sierpnia 2008 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie o sygnaturze akt V U 1087/08 oddalił odwołanie ubezpieczonej. Ubezpieczona wniosła skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 5 sierpnia 2008 r. V U 1098/08. Powołała się na nowe okoliczności- uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 roku w sprawie I UZP 1/11. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim postanowieniem z dnia 31 stycznia 2013 r. w sprawie sygn. akt V U 657/12 odrzucił skargę ubezpieczonej. Wskazał, że kwestia ustalenia okresów sprawowania opieki nad dziećmi przez ubezpieczoną była przedmiotem ustaleń i rozważań Sądu Okręgowego w sprawie V U 1087/08. Ubezpieczona złożyła zażalenie na wskazane postanowienie, zostało ono jednak oddalone przez Sąd Apelacyjny w Łodzi.

Na podstawie tak dokonanych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy zważył, że odwołanie ubezpieczonej nie zasługiwało na uwzględnienie. W ocenie tego Sądu stanowiło ono w istocie wniosek ubezpieczonej o wznowienie postępowania w trybie art. 114 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz.U.2013.1440) i uwzględnienie po raz kolejny przedstawionej przez ubezpieczoną interpretacji uchwały Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 roku w sprawie I UZP 1/11, która to w jej ocenie stanowi nową, istotną okoliczność w sprawie, nie uwzględnioną przez organ rentowy przy wydawaniu zaskarżonych decyzji.

Sąd I instancji po wnikliwej analizie akt sprawy oraz załączonych do niej akt postępowań w sprawach V U 1087/08 i V U 657/ Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim nie podzielił stanowiska ubezpieczonej.

Sąd orzekający podniósł, że zgodnie z art. 114 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz.U.2013.1440) prawo do świadczeń lub ich wysokość ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń, zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość (ust.l); Jeżeli prawo do świadczeń lub ich wysokość ustalono orzeczeniem organu odwoławczego, organ rentowy na podstawie dowodów lub okoliczności, o których mowa w ust. 1: 1) wydaje we własnym zakresie decyzję przyznającą prawo do świadczeń lub podwyższającą ich wysokość; 2) występuje do organu odwoławczego z wnioskiem o wznowienie postępowania przed tym organem, gdy z przedłożonych dowodów lub ujawnionych okoliczności wynika, że prawo do świadczeń nie istnieje lub że świadczenia przysługują w niższej wysokości; z wnioskiem tym organ rentowy może wystąpić w każdym czasie; 3) wstrzymuje wypłatę świadczeń w całości lub części, jeżeli emeryt lub rencista korzystał ze świadczeń na podstawie nieprawdziwych dokumentów lub zeznań albo w innych wypadkach złej woli (ust. 2).

Sąd Okręgowy argumentował dalej, że z utrwalonego stanowiska judykatury wynika, że: jeżeli organ rentowy popełnił błąd wynikający z niewłaściwego zastosowania przepisów prawa, to stwierdzenie tego błędu może być uznane za nową okoliczność o której mowa w art. 114 ust. 1 ustawy. Uchybienia organu rentowego przy ustalaniu uprawnień do świadczeń polegać mogą na pominięciu istotnych dla danej sprawy okoliczności, od których istnienia albo nieistnienia zależy stwierdzenie spełnienia bądź niespełnienia warunków powstania prawa do świadczenia (tak wyrok SA w Katowicach z dnia 10 lipca 2003 r., III AUa 1512/03, Lex nr 151752), nieprawidłowej wykładni przepisu prawa (zob. uchwałę SN z dnia 26 listopada 1997 r., III ZP 40/97, OSNAPiUS 1998, nr 14, poz. 429 i uzasadnienie wyroku SA w Warszawie z dnia 29 września 2005 r., III AUa 727/05, OSA 2007, z. 11, poz. 20). Sąd I instancji podzielił pogląd, że „ujawnione okoliczności" to określone w przepisach prawa materialnego fakty warunkujące powstanie uprawnień ubezpieczeniowych (tj. przesłanki nabycia prawa do świadczeń) oraz uchybienia normom prawa materialnego lub procesowego wpływające na dokonanie ustaleń w sposób niezgodny z ukształtowaną ex lege sytuacją prawną zainteresowanego (Komentarz do ustawy Kamila Antenowa). Mając na uwadze wskazane rozważania Sąd Okręgowy podniósł, że wbrew twierdzeniom ubezpieczonej, kwestia ustalenia okresów sprawowania przez nią opieki nad dziećmi była przedmiotem ustaleń i rozważań Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie V U 1087/08, którego to orzeczenia ubezpieczona nie kwestionowała. Słuszność ustaleń wskazanego Sądu potwierdził również w swoim orzeczeniu Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie V U 657/12 odrzucającym skargę o wznowienie postępowania. Powoływanej uchwały nie można, w ocenie Sądu Okręgowego, odnieść do wskazywanego przez ubezpieczoną skutku-zaliczeniu okresu urlopu wychowawczego do okresu składkowego. Sąd ten uznał, że stanowisko ubezpieczonej wskazuje na brak zrozumienia, bądź też nadinterpretację uchwały, która okresy wychowawcze zalicza do okresu podlegania ubezpieczeniu społecznemu z tytułu pozostawania w stosunku pracy. Okresy opieki nad dziećmi zgodnie z art. 7 ustawy emerytalnej zostały zaliczone przez ustawodawcę do okresów nieskładkowych. Ubezpieczona w toku postępowania sądowego twierdziła, że okresy urlopu wychowawczego skoro zaliczane są do okresów nieskładkowych to powinny zostać zaliczone w całości. Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska ubezpieczonej. Uznał, że uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 roku w sprawie I UZP 1/11 nie wskazuje, aby okresy nieskładkowe, w tym korzystanie z urlopu wychowawczego zaliczać w pełnym wymiarze, wbrew regulacji zawartej w art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej-bez ograniczenia ich do 1/3 udowodnionych okresów składkowych. Tym samym wyliczenia organu rentowego i wydane na ich podstawie decyzje były prawidłowe.

Uchwała Sądu Najwyższego, na którą powoływała się w toku postępowania ubezpieczona nie jest zatem nową okolicznością w sprawie. Jej ogłoszenie nie uzasadnia zmiany zaskarżonych decyzji. Ponadto, Sąd I instancji zauważył, że treść uchwały była znana organowi rentowemu przed wydaniem zaskarżonych decyzji, na co wskazują uprzednie postępowania sądowe. Sąd podkreślił, że uchwała Sądu

Najwyższego nie ma mocy wiążącej, jest ona jedynie wiążąca w tej sprawie, której dotyczy. Sąd Okręgowy nie jest zatem obowiązany do jej stosowania i godzenia się z wyrażonym w niej stanowiskiem.

Ubezpieczona na rozprawie w dniu 17 grudnia 2013 r. przedłożyła do akt sprawy pismo (...) Spółdzielni (...) w R. z dnia 10 września 1985 r., w którym zawarto informację dotyczącą okresu udzielenia jej urlopu wychowawczego. Ubezpieczona wskazała, iż pismo to było przedłożone w poprzednich postępowaniach sądowych, ale nie zostało ono uwzględnione przez Sądy- przyjęto jego odmienną interpretację. Również w ocenie Sądu I instancji pismo to nie stanowi nowej okoliczności w sprawie. Jak sama ubezpieczona podała stanowiło ono dostępny i znany dowód w poprzednich postępowaniach sądowych. Odmienna zaś interpretacja ubezpieczonej tego dowodu w kontekście jego oceny dokonanej przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim oraz powołanych przez tenże Sąd przepisów prawa, nie stanowi nowej okoliczności.

Sąd Okręgowy wywiódł, że zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 11 września 2013 r. w sprawie III AUa 2146/12 „istnieje możliwość dokonania ponownej oceny uprawnień przez organ rentowy czy odwoławczy w stanie, gdy przedłożone zostaną nowe dowody lub zostaną ujawnione okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji, a ujawnione dopiero po jej uprawomocnieniu się. Oznacza to, że wspomniane nowe dowody czy ujawnione okoliczności nie były znane organowi rentowemu w chwili wydawania przez niego decyzji oraz mają one wpływ na prawo do świadczenia czyjego wysokość. Ocena zasadności wniosku o ponowne ustalenie prawa do świadczenia musi więc prowadzić do ustalenia zarówno dowodów czy też okoliczności posiadających przymiot nowości i ujawnionych dopiero po wydaniu uprzedniego wyroku sądowego." W ocenie Sądu I instancji, ubezpieczona takich nowych dowodów i nowych okoliczności w toku niniejszego postępowania nie przedstawiła.

Mając na uwadze wskazane okoliczności Sąd ten na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonej, uznając prawidłowość wydanych przez organ rentowy decyzji.

Powyższy wyrok w całości zaskarżyła ubezpieczona. Wyrokowi zarzuciła błędne ustalenia faktyczne, które legły u podstaw wydania orzeczenia przejawiające się w uznaniu, iż okres pracy ubezpieczonej przebywającej na urlopie wychowawczym nie wlicza się w całości do okresu składkowego, podczas gdy prawidłowe zaliczenie tego okresu uprawniało skarżącą do przyznania jej świadczenia przedemerytalnego. Wskazując na powyższe, skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez uwzględnienie odwołania oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów sądowych wraz z kosztami zastępstwa według norm przepisanych za obie instancje, z uwzględnieniem opłaty od pełnomocnictwa, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Przyjmując ustalenia i rozważania poczynione przez Sąd pierwszej instancji jako własne Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy wszechstronnie przeprowadził postępowanie dowodowe, wyjaśniając wszystkie istotne okoliczności mające wpływ na rozstrzygnięcie sprawy.

Wstępnie zważyć trzeba, że w postępowaniu wywołanym odwołaniem do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, zgodnie z systemem orzekania w sprawach z tego zakresu, Sąd nie rozstrzyga o zasadności wniosku, lecz o prawidłowości zaskarżonej decyzji. Sąd nie działa w zastępstwie organu rentowego, w związku z czym nie ustala prawa do świadczeń i choć samodzielnie oraz we własnym zakresie rozstrzyga wszelkie kwestie związane z prawem lub wysokością świadczenia objętego decyzją, to jego rozstrzygnięcie odnosi się do zaskarżonej decyzji (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z 13 maja 1999 r., II UZ 52/99, OSNP 2000/15/601). W sprawie z odwołania od decyzji organu rentowego sąd pierwszej instancji kontroluje jej zgodność z prawem, a sąd drugiej instancji – prawidłowość rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji w odniesieniu do stanu rzeczy (faktycznego i prawnego) istniejącego w chwili wydania przez organ rentowy decyzji. O zasadności rozstrzygnięcia organu decydują zatem okoliczności istniejące w chwili wydania decyzji, natomiast postępowanie sądowe ma charakter odwoławczy, sprawdzający i weryfikujący. W niniejszej sprawie wynik tego postępowania doprowadził do uznania zarówno decyzji organu, jak i wyroku Sądu I instancji za prawidłowe.

Ostatecznie spór w analizowanej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy okresy urlopu wychowawczego (łącznie 8 lat, 1 m-c, 15 dni) wykorzystane przez ubezpieczoną w czasie zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w (...) od 27.12.1977r. do 4.01.1988r. powinny być zaliczone – w świetle powoływanej przez skarżącą uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011r. (I UZP 1/11, lex nr 787407) – jako okres składkowy przy ustaleniu na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 roku o świadczeniach przedemerytalnych prawa ubezpieczonej do świadczenia przedemerytalnego.

Zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 roku o świadczeniach przedemerytalnych prawo do świadczenia przedemerytalnego przysługuje osobie, która do dnia rozwiązania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, w rozumieniu przepisów ustawy o promocji zatrudnienia, w którym była zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, posiada okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Wynik postępowania dowodowego doprowadził do ustalenia, że ubezpieczona na dzień rozwiązania stosunku pracy (2.12.2003r.) legitymowała się 16 latami 9 miesiącami 1 dniem okresów składkowych oraz 5 latami i 7 miesiącami okresów nieskładkowych (ograniczenie do 1/3 okresów składkowych). Łącznie zatem staż pracy wyniósł 22 lata 4 miesiące i 1 dzień. Przy czym Sąd Apelacyjny podkreśla, że potraktowanie okresów urlopu wychowawczego jako okresów podlegania ubezpieczeniu z tytułu pozostawania pracownikiem, nie czyni ich okresami składkowymi. Przeczy temu wprost treść art. 7 pkt 5 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Przepis ten wśród okresów nieskładkowych wymienia przypadające przed dniem nabycia prawa do emerytury i renty okresy urlopu wychowawczego, urlopu bezpłatnego udzielonego na podstawie przepisów w sprawie bezpłatnych urlopów dla matek pracujących opiekujących się małymi dziećmi, innych udzielonych w tym celu urlopów bezpłatnych oraz okresów niewykonywania pracy - z powodu opieki na dzieckiem:

a) w wieku do lat 4 - w granicach do 3 lat na każde dziecko oraz łącznie - bez względu na liczbę dzieci - do 6 lat;

b) na które ze względu na jego stan fizyczny, psychiczny lub psychofizyczny przysługuje zasiłek pielęgnacyjny dodatkowo w granicach do 3 lat na każde dziecko. Przepis w sposób jednoznaczny zatem kwalifikuje sporne okresy sprawowania przez ubezpieczoną opieki nad dziećmi jako okres nieskładkowy. Kwalifikacji okresów wymienionych w powołanym wyżej przepisie (art. 7 pkt 5 ustawy emerytalnej) nie zmienia także powołana przez ubezpieczoną uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011r. zgodnie z którą, okresy bezpłatnego urlopu dla matek pracujących, opiekujących się małymi dziećmi a następnie urlopu wychowawczego - wykorzystane przed dniem 1 stycznia 1999 r. - są od dnia 28 stycznia 1972 r. okresem podlegania ubezpieczeniu społecznemu z tytułu pozostawania w stosunku pracy w rozumieniu art. 29 ust. 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wbrew argumentacji skarżącej zawartej zarówno w odwołaniu jak i w wywiedzionej apelacji, uchwała nie stanowi o kwalifikacji urlopów wychowawczych, jako okresów składkowych, a jedynie daje wskazówkę odnośnie tego, jak należy je traktować przy ocenie spełnienia przesłanek do przyznawania emerytury na podstawie art. 29 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Nadto, w uchwale nie użyto sformułowania "okres składkowy", a jedynie "okres podlegania ubezpieczeniu społecznemu z tytułu pozostawania w stosunku pracy", które to pojęcia nie są pojęciami tożsamymi. Przepisu art. 29 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie można analizować w oderwaniu od treści art. 29 ust. 1, w którym ustawodawca posługuje się pojęciem okresów składkowych i nieskładkowych. Pojęcie "okres podlegania ubezpieczeniu społecznemu z tytułu pozostawania w stosunku pracy” nie zostało w ustawie emerytalnej zdefiniowane.

Sąd Najwyższy w obszernych wywodach zawartych w uzasadnieniu powołanej wyżej uchwały nie negował kwalifikacji okresów urlopów wychowawczych, jako okresów nieskładkowych w rozumieniu art. 7 pkt 5 ustawy emerytalno - rentowej. Wskazując na ewolucję przepisów emerytalnych i ubezpieczeniowych (począwszy od ustawy z dnia 28 marca 1933 r. o ubezpieczeniu społecznym) Sąd wyjaśnił, że ubezpieczeniu społecznemu podlegają wszyscy pracownicy od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania. Tym samym pracownice korzystające z urlopów bezpłatnych dla matek pracujących, opiekujących się małymi dziećmi a później z urlopów wychowawczych objęte były w tym czasie ubezpieczeniem społecznym - ich stosunek pracy bowiem trwał aczkolwiek nie wykonując pracy, nie otrzymując wynagrodzenia nie były za nie odprowadzane składki na ubezpieczenie społeczne. Zgodnie z regulacją zawartą w uchwale Nr 13 Rady Ministrów z dnia 14 stycznia 1972 r. (która weszła w życie 28 stycznia 1972. r.) w sprawie bezpłatnych urlopów dla matek pracujących opiekujących się dziećmi (M. P. Nr 5, oz. 26), w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 29 listopada 1975 r. w sprawie bezpłatnych urlopów dla matek pracujących opiekujących się małymi dziećmi (Dz. U. Nr 43, poz. 219), czy w późniejszym rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 17 lipca 1981 r. w sprawie urlopów wychowawczych okresy tych urlopów bezpłatnych, czy wychowawczych (Dz. U. z 19, poz. 97) uważane były za okresy zatrudnienia w rozumieniu przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin. § 19 rozporządzenia z 17 lipca 1981r. w brzmieniu obowiązującym od 28 stycznia 1985 r. stanowił, że okresy urlopu wychowawczego w wymiarze nie przekraczającym 6 lat uważa się za okresy równorzędne z okresami zatrudnienia w rozumieniu ustawy z 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin - Dz. U. Nr 40, poz. 267 z późn. zm. (art. 11 ust. 2 pkt 11). Z chwilą wejścia w życie ustawy z dnia 17 października 1991 r. o rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U. Nr 104, poz. 450 z późn. zm.) okresy te zaliczone zostały do okresów nieskładkowych. Analiza przywołanych wyżej przepisów prawa pozwala na konstatację, ze wolą prawodawcy było wliczanie urlopów bezpłatnych, a później wychowawczych zarówno do uprawnień pracowniczych, jak i okresów od których uzależnione jest prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego: emerytur i rent. Jak już zaznaczono wyżej urlopy te były traktowane, jak okresy zatrudnienia w rozumieniu przepisów o emeryturach i rentach, od 1 stycznia 1983 r., jak okresy równorzędne z okresem zatrudnienia zaś od 15 listopada 1991 r. jak okresy nieskładkowe.

Reasumując, potraktowanie przez ustawodawcę okresów urlopu wychowawczego, jako ubezpieczenia z tytułu bycia pracownikiem nie czyni ich składkowymi - nadal są one okresami nieskładkowymi uwzględnianymi do prawa w zakresie wynikającym z art. 7 pkt 5 i art. 5 ustawy emerytalno - rentowej. Okresy nieskładkowe zaś do prawa do świadczenia przedemerytalnego uwzględnia się w wymiarze nieprzekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów składkowych, a zatem przyjęcie przez organ rentowy 5 lat 7 miesięcy i 7 dni, jako 1/3 okresów składkowych (1/3 z 16 lat 9 miesięcy i 1 dna), było działaniem znajdującym umocowanie w aktualnie obowiązujących przepisach prawa. A skoro tak, to uznać należało, że ogólny staż pracy wnioskodawczyni wynosi 22 lata 4 miesiące i 1 dzień, co z kolei oznacza, ze nie spełniła ona przesłanki, o której mowa w art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 roku o świadczeniach przedemerytalnych, dlatego też decyzja pozwanego z dnia 21 lutego 2012r. r. odmawiająca wnioskodawczyni prawa do świadczenia przedemerytalnego była trafna.

Jak prawidłowo zważył Sąd I instancji - uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 r. II UZP 1/11 nie znajduje zastosowania w przypadku wnioskodawczyni, albowiem nie można traktować jej jako nowego dowodu lub ujawnienia okoliczności istniejące przed wydaniem decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczenia lub na jego wysokość.

Sąd Apelacyjny niejako na marginesie zwraca uwagę, że stan faktyczny sprawy będącej przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego w powoływanej uchwale z dnia 18 maja 2011r. I UZP 1/11 był odmienny niż w niniejszej sprawie. Jak wynika bowiem z ustaleń Sądu Najwyższego przedstawionych w uzasadnieniu uchwały, ubezpieczona w tamtej sprawie na dzień 2.11.2008r. wykazała okresów składkowych 25 lat, 8 miesięcy, 12 dni oraz nieskładkowych 11 lat, 8 miesięcy, 24 dni, w tym podlegała ubezpieczeniu pracowniczemu 26 lat 4 miesiące i 14 dni, zaś ostatnio była ubezpieczona z tytułu umowy zlecenia i dlatego organ rentowy odmówił prawa do emerytury, wskazując, iż ostatnio przed zgłoszeniem wniosku o emeryturę nie podlegała ubezpieczaniu pracowniczemu.

Mając na uwadze poczynione ustalenia Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu I instancji, iż wydaną przez pozwanego w dniu 21 lutego 2012r. decyzję w przedmiocie odmowy prawa do świadczenia przedemerytalnego, uznać należało za prawidłową.

Z powyższych względów, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

SSA Urszula Iwanowska SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko