Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VU 890/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2015 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział V Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący SSR del. Marzena Foltyn-Banaszczyk

Protokolant stażysta Iwona Jasińska

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2015 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie

sprawy z wniosku S. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o prawo do emerytury

na skutek odwołania S. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 8 lipca 2015 r. sygn. (...)

oddala odwołanie.

Sygn. akt V U 890/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 8 lipca 2015 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w T. odmówił wnioskodawcy S. S. prawa do emerytury, podnosząc w uzasadnieniu, iż nie udowodnił wymaganych przepisami 15 lat pracy w warunkach szczególnych.

W odwołaniu od powyższej decyzji złożonym w dniu 28 lipca 2015 roku S. S. wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie prawa do emerytury od dnia ukończenia 60 lat, tj. od dnia (...) 2015 roku. Zaskarżonej decyzji wnioskodawca zarzucił naruszenie prawa materialnego, tj.

- art. 184 ust. 1 i art. 32 ust. 1,2,4 ustawy emerytalnej poprzez niewłaściwe przyjęcie, że wnioskodawca nie spełnia przesłanek w wymienionych przepisach uprawniających do nabycia prawa do emerytury, podczas gdy wnioskodawca spełnia wszystkie warunki wymagane do nabycia prawa do emerytury.

- § 1 ust. 1 i 2, § 2 ust.1 i 2, § 4 ust.1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze w związku z regułami działu V poz. 1 i działu XIV poz. 12 wykazu A stanowiącego załącznik do ww. rozporządzenia poprzez ich błędną wykładnię prowadzącą do odmowy zakwalifikowania prac wykonywanej przez wnioskodawcę w okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. w okresie od dnia 13 listopada 1972 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku jako pracy w warunkach szczególnych;

- przepisów postępowania art. 7, art. 77 § 1 i art. 80 k.p.a. poprzez brak uwzględnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy i niewłaściwą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, co miało wpływ na wynik sprawy poprzez uznanie przez organ rentowy, iż wnioskodawca nie spełnia warunków do przyznania prawa do emerytury.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

S. S. urodzony w dniu (...), złożył w dniu
5 czerwca 2015 roku kolejny wniosek o przyznanie prawa do emerytury. Wnioskodawca nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego.

(dowód: wniosek o emeryturę - k. 1- 8 akt emerytalnych)

Na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca udowodnił staż pracy wynoszący 25 lat,
w tym 7 lat i 15 dni pracy w warunkach szczególnych.

Organ rentowy zaliczył wnioskodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych okresy zatrudnienia od dnia 7 kwietnia 1973 roku do dnia 8 kwietnia 1977 roku, od dnia 19 maja 1977 roku do dnia 31 grudnia 1978 roku oraz od dnia 1 maja 1979 roku do dnia 30 września 1980 roku w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. na stanowisku monter instalacji sanitarnych.

Organ rentowy nie zaliczył wnioskodawcy do stażu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia od dnia 13 listopada 1972 roku do dnia 6 kwietnia 1973 roku, od dnia 1 stycznia 1979 roku do dnia 30 kwietnia 1979 roku oraz od dnia 1 października 1980 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku w Przedsiębiorstwie (...) w Ł., gdyż stanowiska pomocnik montera – stażysta, monter, monter c.o. oraz monter spawacz nie znajdują potwierdzenia w Zarządzeniu nr 9 MBiPMB z dnia 1 sierpnia 1983 roku ani nie są wymienione w wykazie A i B Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku.

(dowód: decyzja z dnia 8.07.2015 roku k. 42 akt emerytalnych; odpowiedź na odwołanie k.6)

W okresie od dnia 13 listopada 1972 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku S. S. był zatrudniony na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy w Przedsiębiorstwie (...) w Ł..

W dniu 2 listopada 1972 roku wnioskodawca złożył podanie o przyjęcie go do pracy w charakterze montera wewnętrznych instalacji sanitarnych w celu odbycia stażu pracy.

W umowie o pracę o trzy miesięczny staż z dnia 10 listopada 1972 roku wskazano jako stanowisko pracy pomocnik montera –stażysta w okresie od dnia 13 listopada 1972 roku do dnia 12 lutego 1973 roku.

Od dnia 7 kwietnia 1973 roku wnioskodawca został zatrudniony jako monter instalacji sanitarnej i gazowej.

W okresie od dnia 23 kwietnia 1975 roku do dnia 8 kwietnia 1977 roku odbywał służbę wojskową.

Od 19 maja 1977 roku na postawie umowy o prace po wojsku wnioskodawca został zatrudniony na podstawie umowy o pracę na stanowisku montera instalacji sanitarnych.

Od dnia 1 stycznia 1979 roku wnioskodawcy powierzone zostały obowiązki montera c.o.

Od 1 maja 1979 roku wskazano stanowisko wnioskodawcy – monter instalacji sanitarnej.

Od 1 października 1980 roku wnioskodawcy powierzono obowiązki montera, które pełnił do końca zatrudnienia do dnia 31 maja 1991 roku.

Od dnia 1 stycznia 1989 roku wskazywano dodatkowo stanowisko monter – spawacz.

W trakcie zatrudnienia wnioskodawca uzyskał tytuł mistrza w zawodzie montera instalacji wodnokanalizacyjnej i gazowej w dniu 17 lutego 1982 roku oraz mistrza w zawodzie montera instalacji c.o. w dniu 26 czerwca 1987 roku.

W dniu 6 grudnia 1985 roku wnioskodawca odbył szkolenie spawalnicze – podstawy spawania gazowego.

(dowód: świadectwo pracy k. 12; umowa o prace z dnia 10.11.1972 roku k. 13; karta k. 14; karta obiegowa k. 15; angaże k. 16-22, k. 24-30, k. 35; pismo k. 23; umowa o pracę z dnia 19.05.1977 roku k. 32; karta obiegowa k. 33, k. 36, k. 38; karta powołania k. 34; skierowanie do pracy k. 37; podanie k. 39; książeczka spawacza k. 4; dyplomy k. 5; legitymacja ubezpieczeniowa koperta k. 32 akt emerytalnych; książeczka wojskowa k. 24-26 akt emerytalnych)

Przedsiębiorstwo (...) w Ł. zajmowało się wykonywaniem instalacji centralnego ogrzewania, wodnokanalizacyjnego i gazowego na prowadzonych budowach zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynków. W przedsiębiorstwie wyodrębnione działy zajmowały się wykonywaniem poszczególnych instalacji.

Wnioskodawcy pracował w brygadach, które zajmowały się instalacją centralnego ogrzewania i wodnokanalizacyjnymi. Brygada była 3-4 osobowa, pracowała w terenie na zewnątrz budynków.

Brygada, w tym i wnioskodawca, wykonując instalacje w pierwszej kolejności wytyczała trasę wykopu, a następnie wykonywała łopatami wykop według szkicu trasy wykopu od studzienki do bloku. Wykopy miały długość w zależności od odległości od budynku – od 15 metrów nawet do 50 metrów. Głębokość wykopu także była różna od 1,5 metra do 2,5 metrów głębokości. Zdarzały się również wykopy do 3 metrów głębokości. W przypadku kanalizacji wykopy były głębsze, w przypadku wodociągów płytsze. Kopanie wykopu trwało około tygodnia – dwóch tygodni. Następnie brygada wnioskodawcy transportowała na teren budowy z zaplecza potrzebne materiały, tj. rury, butle, węże. Transport odbywał się taczkami i ręcznie. Wówczas następowała praca w wykopie. Dowożono piach taczkami na podsypkę. Budowano szalunki pod rury. Po wykonaniu podsypki układano rury i montowano je w wykopie. Następowało uszczelnienie rur, w przypadku c.o. otulenie otuliną i zasypanie wykopu łopatami. Prace postępowały stopniowo, odcinkami. W miarę postępu robót zasypywano wykop i dopiero układano następny odcinek rur.

Po nabyciu uprawnień spawacza przez wnioskodawcę wykonywał on prace spawalnicze przy instalacji ciepłowniczej w miarę potrzeby, ponadto nadal wykonywał te same prace co poprzednio. Przy instalacjach kanalizacji nie było wykonywanych prac spawalniczych.

Pod budynkiem wnioskodawca z brygadą musieli dokonać przyłącza pod ławą na głębokości około 2,5-2,6 metrów, aby wykonać podejście do każdego przyłącza pod blokiem. Po wykonaniu prac na danym odcinku brygada wnioskodawcy przechodziła do wykonania kolejnego przyłącza. Czas wykonania jednego przyłącza wynosił około 3-4 tygodni. Prace w wykopie nie zajmowały całego czasu wykonywania prac przy instalacji. Zimą nie było przestoju, wnioskodawca wykonywał te same prace. Nocami przy pomocy koksowników lub szpili inni pracownicy ogrzewali ziemię w miejscu wykonania prac.

(dowód: zeznania świadka E. P. protokół rozprawy z dnia 18 grudnia 2015 roku k. 44v-45 od minuty 00.03.27 do minuty 00.17.07 nagranie CD k. 47; zeznania świadka H. P. protokół rozprawy z dnia 18 grudnia 2015 roku k. 45 od minuty 00.17.07 do minuty 00.26.43 nagranie CD k. 47; zeznania Z. P. protokół rozprawy z dnia 18 grudnia 2015 roku k. 45-45v od minuty 00.27.05 do minuty 00.39.34 nagranie CD k. 47; zeznania wnioskodawcy protokół rozprawy z dnia 18 grudnia 2015 roku k. 45v od minuty 00.39.51 do minuty 00.50.13 nagranie CD k. 47 )

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

zważył co następuje :

Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2009r. Nr 153, poz. 1227) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. w dniu 1 stycznia 1999 r.) osiągnęli:

1)okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz

2)okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa (ust. 2).

Powołane brzmienie art. 184 ww. ustawy obowiązuje od dnia 1 stycznia 2013 roku. Do tego czasu przepis wymagał ponadto od ubezpieczonego rozwiązania stosunku pracy.

W świetle powyższych regulacji żądanie wnioskodawcy należało zatem rozpoznać w aspekcie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8 poz. 43 z późn. zm.), zwanego dalej rozporządzeniem.

Z treści § 4 tego rozporządzenia wynika, iż pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w Wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1)  osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,

2)  ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Ten „wymagany okres zatrudnienia” to okres wynoszący 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, liczony łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczalnymi do okresów zatrudnienia (§ 3 rozporządzenia), natomiast pracą w warunkach szczególnych jest praca świadczona stale i w pełnym wymiarze na stanowiskach wskazanych w załączniku do tegoż aktu (§ 1 i § 2 rozporządzenia).

W przedmiotowej sprawie kwestią sporną między stronami było to, czy wnioskodawca posiada wymagany 15-letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach. Spełnienie pozostałych przesłanek nie było przedmiotem sporu, a jednocześnie nie budzi żadnych wątpliwości – wnioskodawca ma wymagany okres zatrudnienia, to jest 25 lat, ukończył 60 lat i nie był członkiem OFE.

Prawidłowe rozumienie pojęcia pracy w szczególnych warunkach nie jest możliwe bez wnikliwej analizy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Z zestawienia § 1 i 2 tegoż rozporządzenia wynika, że pracą w szczególnych warunkach jest praca świadczona stale i w pełnym wymiarze na stanowiskach wskazanych w załączniku do tego aktu. Warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku pracy nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem pracy, ale stale, tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 listopada 2000 roku, II UKN 39/00, OSNAP 2002/11/272).

Odnośnie oceny dowodów zgromadzonych w postępowaniu zważyć należy, iż okresy pracy w warunkach szczególnych, stosownie do § 2 ust. 2 rozporządzenia, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia lub w świadectwie pracy.

Należy jednak wskazać, że z cytowanego wyżej § 2 rozporządzenia nie wynika, aby stwierdzenie zakładu pracy w przedmiocie wykonywania przez pracownika pracy w warunkach szczególnych miało charakter wiążący i nie podlegało kontroli organów przyznających świadczenia uzależnione od wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Brak zatem takiego świadectwa lub jego zakwestionowanie przez organ rentowy, nie wyklucza dokonania ustalenia zatrudnienia w warunkach szczególnych innymi środkami dowodowymi w toku postępowania sądowego.

Podnoszona zatem przez organ rentowy okoliczność nie dysponowania przez skarżącego świadectwem pracy w szczególnych warunkach, nie przesądza jeszcze, że wnioskodawca takiej pracy nie wykonywał.

Stanowisko takie wielokrotnie zajmował również Sąd Najwyższy, który między innymi w wyroku z dnia 2 lutego 1996 roku, II URN 3/95, OSNAP 1996/16/239 stwierdził, że w postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokości mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi w kodeksie postępowania cywilnego. Ograniczenia dowodowe zawarte w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz. U. Nr 10, poz. 49 ze zm.) dotyczą wyłącznie postępowania przed tymi organami. Ciężar dowodzenia spornych okoliczności ciąży jednakże na wnioskodawcy.

Dokonując ustaleń w zakresie rodzaju prac wykonywanych przez wnioskodawcę w okresie zatrudnienia od dnia 13 listopada 1972 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. Sąd oparł się na zeznaniach świadków E. P., H. P., Z. P. oraz na zeznaniach wnioskodawcy, a także dokumentach zebranych w jego aktach osobowych, w aktach sprawy i organu rentowego.

Sam fakt zatrudnienia wnioskodawcy w okresie zatrudnienia od dnia 13 listopada 1972 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. był niesporny w świetle dokumentów znajdujących się w jego aktach ubezpieczeniowych i osobowych. Spornym pozostawał charakter pracy wykonywanej przez wnioskodawcę w okresach spornych, niezaliczonych przez organ rentowy do prac w warunkach szczególnych, tj. czy była to praca wykonywana w szczególnych warunkach, czy też nie. Stało się tak dlatego, że z dokumentów w postaci świadectwa pracy oraz angaży potwierdzających zatrudnienie wnioskodawcy w spornym okresie wynika, że był on zatrudniony na stanowiskach: pomocnik montera, monter, monter c.o., monter –spawacz. Ponadto wnioskodawcy nie zostało wydane świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

Charakter pracy wnioskodawcy w spornym okresie wynika ze spójnych w swej treści zeznań świadków oraz samego wnioskodawcy, które znajdują potwierdzenie w zgromadzonych dokumentach. Przesłuchani świadkowie w spornym okresie pracowali w tej samej brygadzie co wnioskodawca lub na tych samych budowach, zaś świadek E. P. był przełożonym wnioskodawcy jako majster, a następnie kierownik budowy. Świadkowie widzieli wnioskodawcę podczas jego pracy. Świadkowie ci dysponują zatem bezpośrednią i wiarygodną wiedzą na temat wykonywanych przez niego obowiązków pracowniczych, a także warunków, w jakich praca była świadczona. Codziennie widywali wnioskodawcę przy jego codziennych czynnościach. Zeznania świadków znalazły potwierdzenie w zeznaniach wnioskodawcy oraz dokumentach w postaci akt osobowych, dyplomów czy książki spawacza.

Ze spójnego i jednoznacznego materiału dowodowego wynikało zatem, iż Przedsiębiorstwo (...) w Ł. zajmowało się wykonywaniem instalacji centralnego ogrzewania, wodnokanalizacyjnego i gazowego na prowadzonych budowach zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynków. W przedsiębiorstwie wyodrębnione działy zajmowały się wykonywaniem poszczególnych instalacji. Wnioskodawcy pracował w brygadach, które zajmowały się instalacją centralnego ogrzewania i wodnokanalizacyjnymi. Brygada była 3-4 osobowa, pracowała w terenie na zewnątrz budynków.

Z ww. materiału dowodowego wynikało też jak wyglądała organizacja pracy przy wykonywaniu poszczególnych przyłączy, w tym jakie czynności wykonywał w brygadzie wnioskodawca. Z poczynionych na tej podstawie ustaleń faktycznych wynikało zatem, że wnioskodawca z brygadą, wykonując instalacje w pierwszej kolejności wytyczał trasę wykopu, a następnie wykonywał łopatami wykop według szkicu trasy wykopu od studzienki do bloku. Wykopy miały długość w zależności od odległości od budynku – od 15 metrów nawet do 50 metrów. Głębokość wykopów także była różna, przy czym z zeznań świadków i samego wnioskodawcy wynikało, iż wykopy te miały w znaczącej większości od 1,5 metra do 2,5 metrów głębokości, choć zdarzały się również wykopy głębsze do 3 metrów. W przypadku kanalizacji głębokość wykopów była większa, w przypadku wodociągów mniejsza. Kopanie wykopu trwało około tygodnia – dwóch tygodni. Następnie wnioskodawca transportował na teren budowy z zaplecza potrzebne materiały, tj. rury, butle, węże. Transport odbywał się taczkami i ręcznie. Dopiero w dalszej kolejności następowała praca w wykopie. Wnioskodawca dowoził piach taczkami na podsypkę. Budował w wykopie szalunki pod rury. Po wykonaniu podsypki wnioskodawca układał rury i montował je w wykopie. Wykonywał uszczelnienie rur, w przypadku c.o. otulenie otuliną i zasypał wykop łopatą. Prace te były wykonywane stopniowo, odcinkami. W miarę postępu robót zatem zasypywano wykop po ułożeniu danego odcinka rur i jego uszczelnieniu. Dopiero wówczas układano następny odcinek rur, uszczelniano je i następowało zasypywanie tego odcinka wykopu. Pod budynkiem wnioskodawca z brygadą musieli dokonać przyłącza pod ławą na głębokości około 2,5-2,6 metrów, aby wykonać podejście do każdego przyłącza pod blokiem. Po wykonaniu prac na danym odcinku brygada wnioskodawcy przechodziła do wykonania kolejnego przyłącza. Czas wykonania jednego przyłącza wynosił około 3-4 tygodni. Zimą nie było przestoju, wnioskodawca wykonywał te same prace. Nocami przy pomocy koksowników lub szpili inni pracownicy ogrzewali ziemię w miejscu wykonania prac.

Po nabyciu uprawnień spawacza przez wnioskodawcę w dniu 6 grudnia 1985 roku wykonywał on dodatkowo również prace spawalnicze przy instalacji ciepłowniczej w miarę potrzeby, ponadto nadal wykonywał te same prace co poprzednio. Przy instalacjach kanalizacji nie było wykonywanych prac spawalniczych.

Materiał dowodowy w tym zakresie należało uznać za jednolity i spójny w zakresie w jakim został uznany za wiarygodny i stanowił podstawę ustaleń faktycznych. Z materiału dowodowego wynikało zatem, że wnioskodawca nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy prac w warunkach szczególnych, co jest warunkiem zaliczenia takich prac do stażu pracy w warunkach szczególnych.

Wnioskodawca wskazywał, iż wykonywał prace w warunkach szczególnych wskazane w wykazie A dział V poz. 1, tj. roboty wodnokanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach ( w załączniku do zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983 r. w dziale V, poz. 1 pkt 6 zostało wymienione stanowisko montera instalacji sanitarnych i grzewczych ) oraz w wykazie A dział XIV poz. 12 prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym i atomowo wodorowym.

Odnośnie prac przy spawaniu z materiału dowodowego jednoznacznie wynikało, iż prace spawalnicze wnioskodawca nie wykonywał w całym spornym okresie zatrudnienia. Dopiero bowiem w dniu 6 grudnia 1985 roku, jak wynikało z książeczki spawacza, otrzymał uprawnienia w zakresie podstaw spawania gazowego. Z zeznań świadków i samego wnioskodawcy wynikało zaś, że prace spawalnicze wykonywał dopiero po uzyskaniu tych uprawnień. Prace przy spawaniu nie stanowiły jednakże prac wykonywanych w pełnym wymiarze czasu pracy. Z ww. zeznań wynikało bowiem, że wnioskodawca spawał wyłącznie w razie potrzeby, a ponadto wykonywał nadal tę samą co dotychczas pracę przy wykonywaniu instalacji, ponadto w przypadku instalacji kanalizacji nie było w ogóle wykonywanych prac spawalniczych.

W takiej sytuacji nie można uznać, iż prace przy spawaniu wnioskodawca wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Również prac wymienionych w wykazie A dział V poz. 1, tj. roboty wodnokanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach, wnioskodawca nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Z ww. ustaleń faktycznych bowiem jednoznacznie wynikało, iż praca wnioskodawcy nie polegała wyłącznie na pracy w głębokich wykopach.

W pierwszej kolejności należy podkreślić, iż w wykazie A dziale V pkt 1 załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jako prace wykonywane w szczególnych warunkach wymienione są roboty wodnokanalizacyjne w głębokich wykopach. Wymóg uznania robót instalacyjnych (wodno-kanalizacyjnych) za prace wykonywane w szczególnych warunkach, będący warunkiem koniecznym do nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym, jest spełniony zatem tylko wtedy, gdy takie zatrudnienie było wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w głębokich wykopach. Spójnik "oraz" (podobnie jak "i") oznacza bowiem koniunkcję, a zatem wymóg prowadzenia prac w głębokich wykopach dotyczy zarówno budowy rurociągów, jak i robót wodnokanalizacyjnych. Oznacza to, iż wyłącznie wykonywanie robót wodno-kanalizacyjnych w głębokich wykopach stanowi pracę uprawniającą do obniżenia wieku emerytalnego. Nie można zatem zaakceptować stanowiska, zgodnie z którym roboty wodnokanalizacyjne, o których mowa w dziale V poz. 1 wykazu A załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) nie muszą być wykonywane w głębokich wykopach, ponieważ określenie w tym przepisie miejsca wykonywania robót i zarazem miejsca pracy, pozostaje w koniunkcji. Występujący w zwrocie: "roboty kanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach" spójnik "oraz" decyduje o tym, iż rzeczowniki po obu jego stronach pozostają w łączności miejsca, czasu lub akcji. Dla zrozumienia treści tego przepisu należy również uwzględnić nie tylko wykładnię gramatyczną, ale kształt stylistyczny tekstu i szyk wyrazów pamiętając, że w języku polskim przy swobodnym szyku wyrazów informacje najistotniejsze często umieszczane są na końcu wypowiedzi.(tak por. SN w wyrokach z dnia 12 marca 2009 roku, II UK 269/08, LEX; z dnia 14 listopada 2013 roku, IIUK 133/13, LEX; z dnia 29 stycznia 2014 roku, II UK 247/13, LEX; Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 września 2012 roku, IIIAUa 349/12,LEX; we Wrocławiu z dnia 8 lutego 2012 roku, IIIAUa 1607/11, LEX).

Konkluzję tę potwierdza także wykładnia historyczna, sięgająca do pkt 1 działu XII budownictwo załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 1956 roku w sprawie zaliczania pracowników do kategorii zatrudnienia (Dz. U. Nr 39, poz. 176 z późn. zm.), w którym wymienieni byli jako pracownicy zatrudnieni przy robotach wodno-kanalizacyjnych oraz przy budowie rurociągów w głębokich wykopach: kopacze, rozpieracze, murarze kanałowi, spiniarze, układacze przewodów, spawacze, monterzy, kanałowi. Sąd w pełni podziela stanowisko zaprezentowane przez cytowane orzeczenia Sądu Najwyższego i Sądów Apelacyjnych, czyniąc je własnym w niniejszej sprawie. W uzupełnieniu dodać należy, że głównym motywem przyświecającym ustawodawcy w stworzeniu instytucji przewidzianej w art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS było założenie, że praca wykonywana w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, dlatego też osoba wykonująca taką pracę ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Praca w warunkach szczególnych to praca, w której pracownik w znaczny sposób jest narażony na niekorzystne dla zdrowia czynniki. Jako przykład takiej pracy można wskazać na: prace w narażeniu na hałas przekraczający dozwolone normy, w zapyleniu, w oparach chemicznych, w wysokich temperaturach lub zmiennych warunkach atmosferycznych. Pamiętać należy, iż prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym stanowi odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 24 i 27 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i określonego w nim wieku emerytalnego, tak więc przepisy regulujące to prawo należy interpretować w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo. Bezwzględnie do takich prac należą prace wykonywane w głębokich wykopach, gdzie panują ekstremalne warunki jak wilgoć, brak przestrzeni, ryzyko obsunięć czy zawaleń itd. ( por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 12 marca 2015 roku, IIIAUa 291/14, LEX).

Wnioskodawca nie wykonywał prac wskazanych w wykazie A dział V poz. 1, tj. robót wodnokanalizacyjnych czy budowy rurociągów w głębokich wykopach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Budowa przyłączy instalacji wodnokanalizacyjnych czy c.o. wymagała bowiem wykonania przez wnioskodawcę szeregu prac, w tym prac które były wykonywane poza wykopami, jak wykopanie wykopów, przynoszenie materiałów – rur, piasku do podsypki, belek do szalunków z zaplecza, zasypanie wykopu.

Należy w tym miejscu podnieść, iż niewiarygodne są zeznania świadków i wnioskodawcy w zakresie, w jakim określili oni czas wykonywania prac poza wykopem na około 5-10 % czasu prawy przy wykonywaniu instalacji, a około 90-95% czasu pracy w wykopie. Jednocześnie bowiem w sposób spójny i skorelowany ze sobą świadkowie i wnioskodawca określali, że czas wykonania takiej instalacji wynosił około 3-4 tygodni, zaś wykonanie wykopu trwało około 1-2 tygodnie. Skoro zatem pracownicy brygady nie byli wyspecjalizowani w jednym rodzaju prac i wykonywali rotacyjnie wszystkie prace zgodnie z potrzebami ich wykonania na danym etapie wykonania przyłącza, oznaczało to, iż przynajmniej 25% czasu pracy zajmowały wnioskodawcy ww. prace poza wykopami.

Również wykopy, w jakich wykonywał prace wnioskodawca nie zawsze spełniały wymogi głębokiego wykopu, o którym mowa w wykazie A, dział V poz. 1.

Wymogiem jest bowiem, by praca polegała nie tylko na montażu sieci wodno - kanalizacyjnej, ale by była świadczona w "głębokich wykopach". Wobec powyższego konieczne było ustalenie, czy wykop, w którym pracował wnioskodawca, tj. wykop o głębokości ok. 1,5 – 2,0 metra, był wykopem głębokim. Nie każdy bowiem wykop można zakwalifikować jako wykop głęboki.

Zadaniem Sądu Okręgowego układanie rur wodociągowych w wykopach o głębokości 1,5- 2,0 metra, nie daje się zakwalifikować jako prace w głębokich wykopach. Z uwagi na brak ustawowej definicji głębokiego wykopu należy się odwołać w tym miejscu do definicji "głębokich wykopów" zawartych w Geotechnice z 1987 roku prof. Z. W. (inżyniera budownictwa lądowego, specjalisty z zakresu geotechniki), czy też w Zeszytach Instytutu (...)/2007: "Warunki techniczne wykonania i odbioru robót budowlanych" część A "Roboty ziemne i budowlane".

Według ww. przedstawionej literatury, wykopy pod względem ich głębokości dzieli się na:

1. wykopy płytkie - o głębokości mniejszej niż 1 metr,

2. wykopy średnie-o głębokości od 1 do 3 metrów,

3. wykopy głębokie-o głębokości przekraczającej 3 metry.

Mając powyższe na uwadze należało uznać, że w sytuacji, gdy praca świadczona jest w wykopie o głębokości do 3 metrów ( w danej sprawie np. w wykopach o głębokości od około 1,5 metra do 2,0 metrów), tj. o głębokości w zasadzie nieprzekraczającej wzrostu dorosłego człowieka, czy w przypadku wykonywania robót pod ławami na głębokości około 2,5 metrów, nie sposób przyjąć, że jest to praca w głębokim wykopie. Taka praca nie jest szczególna wobec braku szczególnych uciążliwości w zakresie ograniczenia wentylacji, ograniczenia przestrzeni i obciążenia psychofizycznego pracownika, wobec ryzyka zasypania w momencie układania instalacji na dnie wykopu. Roboty wodnokanalizacyjne uzyskują zatem miano robót wykonywanych w warunkach szczególnych dopiero wówczas, gdy wykonywane są w "głębokich wykopach", zgodnie z klasyfikacją przedstawioną powyżej. Dopiero zatem prace, które wnioskodawca wykonywał poniżej 3 metrów mogły być zaliczone do takich prac. ( za cyt. wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 12 marca 2015 roku). Prac w takich głębokich wykopach jednakże wnioskodawca nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Oprócz bowiem wykopów o głębokości około 3 metrów, były również prace w wykopach o głębokości od 1,5 metrów do około 2,00-2,5 metrów. Nawet zatem prace wykonywane w wykopach z uwagi na różną ich głębokość nie można uznać za prace wykonywane stale w warunkach szczególnych.

Należało w tym miejscu podnieść, iż nie jest dopuszczalne uwzględnianie przy ustalaniu okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, przez co tak zatrudniony nie spełniał koniecznego warunku dla uzyskania wcześniejszych uprawnień emerytalnych, jakim było stałe wykonywanie pracy szkodliwej w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na zajmowanym stanowisku pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2008 roku, II UK 306/07, Lex 494129). Innymi słowy, wykonywanie również innej niż wymieniona w wykazie pracy w ramach czasu pracy uniemożliwia zaliczenie danego okresu jako okresu pracy w szczególnych warunkach. Tylko bowiem okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy wypełniają kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Stałe wykonywanie takich prac oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku) lub okresowe, a nie stałe świadczenie pracy, wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia, o czym stanowi § 2 ust. 1 Rozporządzenia.

Oczywiście Sąd miał na uwadze, iż jednocześnie nie można przepisu rozumieć w ten sposób, że oznacza on, iż pracownik ma spędzić 8 godzin dziennie na stanowisku pracy w szczególnych warunkach, bez jakichkolwiek przerw czy na posiłek, czy na odpoczynek, czy też na załatwienie potrzeb fizjologicznych. Przyjęciu, że zatrudniony pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie niweczą także krótkotrwałe nieobecności na stanowisku pracy związane, np. ze szkoleniami, pracami biurowymi, sprawozdawczością (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2008 r., I UK 210/07, Lex nr 448175). Przyjęciu, iż zatrudniony pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy nie niweczą zatem krótkotrwałe nieobecności na stanowisku pracy związane np. ze szkoleniami, pracami biurowymi, sprawozdawczością, ale również wykonywanie innych prac, które co prawda nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika, ale stanowią integralną część (immanentną cechę) większej całości, która już daje się zakwalifikować pod określoną pozycję załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 roku, jeżeli te inne prace mają charakter podrzędny, marginalny i sporadyczny. ( tak por. Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 16 stycznia 2014 roku, IIIAUa 491/13, LEX).

Z ww. wiarygodnego materiału dowodowego zatem w postaci zeznań świadków i wnioskodawcy we wskazanym zakresie oraz dokumentów zebranych w sprawie z akt rentowych, osobowych, jednoznacznie wynikało, iż wnioskodawca w spornych okresach zatrudnienia od dnia 13 listopada 1972 roku do dnia 30 kwietnia 1991 roku w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. nie wykonywał prac w głębokich wykopach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Oprócz bowiem prac w głębokich wykopach i prac spawalniczych (od grudnia 1985 roku), które szkodliwie wpływały na zdrowie wnioskodawcy, wykonywał on także inne prace poza wykopami, które takiego wpływu nie miały. Skoro zatem wnioskodawca w spornych okresach oprócz prac w warunkach szczególnych (prace w głębokich wykopach, prace spawalnicze) wykonywał jeszcze inne prace, które takiego charakteru nie miały (prace w wykopach, ale nie głębokich, prace polegające na wykopaniu wykopów, zakopaniu wykopów, prace przy transporcie materiałów) to oznacza, że nie pracował on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach. W ramach bowiem obowiązującej go dziennej normy czasu pracy wykonywał oprócz prac, które szkodliwie oddziaływały na jego organizm, także prace które takiego charakteru nie miały. Stałe wykonywanie prac w szczególnych warunkach, w pełnym wymiarze czasu pracy stanowi niezbędny warunek do zaliczenia danego okresu pracy do pracy w warunkach szczególnych. Powyższe ustalenia wykluczają możliwość zaliczenia całego spornego okresu do prac w warunkach szczególnych. Zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego podniesione przez wnioskodawcę w pkt 1 a) i b) odwołania należało zatem uznać za całkowicie chybione.

W tym miejscu należy również podnieść, iż podnoszone w odwołaniu zarzuty dotyczące naruszenia przepisów postępowania administracyjnego (art. 7, 8, 77 § 1 k.p.a., art. 80 k.p.a., 107 § 1 k.p.a.) pozostają poza postępowaniem sądowym w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Postępowanie sądowe skupia się bowiem na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego, a co za tym idzie formalne wady decyzji administracyjnych wynikające z naruszenia przepisów postępowania administracyjnego nie mają wpływu na rozstrzygnięcie odwołania.

Biorąc zatem pod uwagę, iż wnioskodawca nie wykazał, aby pracował w warunkach szczególnych przez wymagany okres, Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.