Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. I C 166/11

Dnia 3 marca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie następującym

Przewodniczący: SSO Iwona Podwójniak

Protokolant: sekretarz sądowy Patrycja Tokarek

po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2016 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy

z powództwa Ł. P. (1)

przeciwko Skarbowi Państwa-Zakładowi Karnemu w S.

o zadośćuczynienie i rentę

1.  zasądza od pozwanego Skarbu Państwa-Zakładu Karnego w S. na rzecz powoda Ł. P. (1) kwotę 15 000 (piętnaście tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 marca 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  umarza postępowanie w zakresie żądania odsetek za okres od dnia wniesienia pozwu do dnia wydania wyroku;

3.  oddala powództwo w pozostałej części;

4.  nie obciąża powoda kosztami procesu i nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części żądania;

5.  przyznaje adwokatowi M. S. tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu kwotę 442,80 (czterysta czterdzieści dwa 80/100) złotych brutto i nakazuje wypłacić ją z funduszy Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Sieradzu;

6.  nakazuje pobrać od pozwanego Skarbu Państwa-Zakładu Karnego w S. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 48,16 (czterdzieści osiem 16/100) złotych z tytułu obciążającej go części wyłożonych tymczasowo wydatków.

Sygn. akt I (...) 166/11

UZASADNIENIE

Powód Ł. P. (1) w pozwie z dnia 31 grudnia 2011 roku (data wpływu do Sądu) wniósł o zasądzenie od pozwanego Skarbu Państwa-Zakładu Karnego w S. kwoty 500 000 zł z tytułu odszkodowania i kwoty 2 000 zł miesięcznie z tytułu renty za zarażenie gruźlicą.

W uzasadnieniu wskazał, że odbywając karę w Zakładzie Karnym w S. „przez zaniedbania (11 miesięcy)” – od kwietnia 2008 do lutego 2009 – przebywał w celach (...) z osobą, która – jak się później okazało – była chora na gruźlicę. Został zarażony przez tę osobę gruźlicą. Dalej podał, że nie pamięta danych tego człowieka, ale był w wieku około 50 lat, pracował w kuchni przy warzywach, miał przezwisko (...).

Leczenie gruźlicy pogorszyło jego wzrok, słuch oraz pozostawiło zmiany dermatologiczne (pozew – k. 2-4).

W odpowiedzi na pozew pozwany Skarb Państwa-Zakład Karny w S. (zastępstwo procesowego Skarbu Państwa Prokuratoria Generalna przekazała Zakładowi Karnemu – art. 8b ustawy z dnia 8 lipca 2005 roku o Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa) wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, że do zakażenia gruźlicą może dojść „w różnych warunkach i przy różnych źródłach”. Powód miał zapewnione ustawowe warunki odbywania kary oraz opiekę medyczną z niezbędnymi środkami farmakologicznymi. Powód nie podał danych identyfikujących osobę, która rzekomo miała go zarazić chorobą (odpowiedź na pozew – k. 27-28).

W piśmie z dnia 23 listopada 2011 roku ustanowiony dla powoda pełnomocnik z urzędu zmodyfikował żądanie w ten sposób, że wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 500 000 zł z tytułu zadośćuczynienia – na podstawie art. 445 § 1 k.c. oraz kwoty 2 000 zł miesięcznie z tytułu renty – na podstawie art. 444 § 2 k.c., jak również o obciążenie pozwanego kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm.

Pełnomocnik powoda wskazał, że odpowiedzialność pozwanego wynika z przepisu art. 417 § 1 k.c. Powołał także przepisy art. 115 i 115 a kodeksu karnego wykonawczego, wskazując że nakładają one na zakłady karne obowiązek zapewnienia świadczeń zdrowotnych skazanym. Podniósł, że te przepisy zostały naruszone przez fakt osadzenia w celi ze zdrowym skazanym skazanego chorującego na gruźlicę, co jest ewidentnym zaniedbaniem i lekceważeniem zdrowia osadzonych (k. 69-71).

W piśmie z dnia 28 października 2014 roku pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia złożenia pozwu, natomiast żądanie renty sprecyzował w ten sposób, że renta ma być płatna do dnia 15. każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami od uchybienia terminowi płatności, poczynając od uprawomocnienia się wyroku (k. 275).

W piśmie z dnia 15 września 2015 roku pełnomocnik powoda określił żądanie w ten sposób, że domagał się zadośćuczynienia w kwocie 500 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wyroku oraz renty w kwocie po 2 000 zł miesięcznie poczynając od dnia wniesienia pozwu (k. 383).

Na rozprawie w dniu 18 lutego 2016 roku pełnomocnik powoda ostatecznie określił żądanie odsetek od zadośćuczynienia w ten sposób, że domagał się zasądzenia ich od dnia wyrokowania, cofając żądanie zasądzenia od dnia wniesienia pozwu (k. 415 odwr.).

Sąd Okręgowy ustalił:

Powód Ł. P. (1)urodzony w dniu (...) – przebywał w Zakładzie Karnym w S. od dnia 18 lipca 2007 roku, najpierw w pawilonie (...) w celi nr (...). W dniu 6 sierpnia 2007 roku wydano dyspozycję przemieszczenia go do celi nr (...) następnie w dniu 9 sierpnia 2007 wydano dyspozycję przemieszczenia go do celi nr (...). Potem w dniu 14 sierpnia 2007 roku wydano dyspozycję przemieszczenia powoda do pawilonu (...) do oddziału 2 do celi nr (...), następnie w dniu 15 marca 2008 roku wydano dyspozycję przemieszczenia go do celi nr (...). W dniu 25 kwietnia 2008 roku wydano dyspozycję przemieszczenia powoda do oddziału 1 pawilonu (...) do celi nr (...), gdzie przebywał do dnia 19 listopada 2008 roku. W dniu 19 listopada 2008 roku przemieszczono powoda do celi nr (...) tego samego pawilonu i oddziału, gdzie przebywał do dnia 17 lutego 2009 roku. W okresie od 17 lutego do 24 lutego 2009 roku powód przebywał w pawilonie(...)w oddziale II w celi nr (...)– do 24 lutego 2009 roku. W dniu 24 lutego 2009 roku powód opuścił Zakład Karny w S. (d. wydruk z systemu informatycznego N. – k. 30-31).

W celach nr (...) – wieloosobowych – razem z powodem przebywał m.in. Z. K. urodzony (...). W celi nr (...) Ł. P. (1) i Z. K. przebywali razem co najmniej od 15 września 2008 roku. Następnie byli razem osadzeni 2 w celi nr 28, do której zostali przemieszczeni w dniu 19 listopada 2008 roku i przebywali razem przez cały czas do dnia 17 lutego 2009 roku, kiedy celę tę opuścił powód Ł. P. (1). Z. K. w Zakładzie Karnym S. miał przezwisko (...), był osobą kaszlącą, bardzo często miał wizyty u lekarza, korzystał z inhalatora (d. karta historii rozmieszczenia – k. 365-366, zeznania świadka Z. K. – k. 378-380, zeznania powoda – k. 236-237, wyjaśnienia powoda – nagranie rozprawy z dnia 23 kwietnia 2015 roku – 00:03:05-00:42:18 – koperta – k. 356, protokół skrócony – k. 354-355 odwr., zeznania świadka Ł. P. (2) – nagranie rozprawy z dnia 8 sierpnia 2013 roku – 00:03:21-00:13:38 – koperta – k. 182, zeznania świadka R. C. – k. 90 odwr.-91, z książki zdrowia osadzonego Z. K.).

Zarówno w celi nr (...) jak i w celi nr 28 razem z powodem Ł. P. (1), Z. K. przebywał również m.in. R. C. (d. karta historii rozmieszczenia – k. 365-366, zeznania świadka R. C. – k. 90 odwr.-91 ).

W dniu 24 lutego 2009 roku powód został przetransportowany do Zakładu Karnego w B., gdzie przebywał do 21 kwietnia 2009 roku. Zakład Karny w S. przesłał do Zakładu Karnego w B. informację z prośbą o objęcie powoda opieką, ponieważ miał kontakt z osobą podejrzaną o gruźlicę (d. zeznania świadka A. C. – k. 89 odwr.-90 odwr., zeznania powoda – k. 236-237).

W dniu 21 kwietnia 2009 roku powód został przetransportowany do Szpitala Zakładu Karnego nr (...) we W., gdzie był leczony do dnia 8 maja 2009 roku. Rozpoznano u niego gruźlicę płuc. W epikryzie wskazano, że został przyjęty do szpitala celem diagnostyki trwającego od 6 miesięcy kaszlu z wyksztuszaniem ropnej wydzieliny. Zapisano również, że chory podaje, że przez 11 miesięcy miał kontakt z człowiekiem, który, jak się później okazało, zachorował na gruźlicę (d. historia choroby – k. 307-342).

W dniu 8 maja 2009 roku powód Ł. P. (1) został przetransportowany do Szpitala Zakładu Karnego w P. na Oddział Gruźlicy, gdzie był leczony do dnia 1 marca 2010 roku. Rozpoznano u powoda gruźlicze zapalenie opłucnej, fibrotorax po tbc (d. historia choroby – k. 77 – koperta).

Podczas pobytu w Szpitalu w P. powód w dniu (...) maja 2009 roku napisał list do kolegi Ł. P. (3), w którym wskazał, że wykryto u niego gruźlicę, że został zarażony w S. i że chyba wie przez kogo – miał dłuższy kontakt z osobą, u której wykryto gruźlicę (d. list wraz z kopertą – k. 189 – w kopercie, zeznania świadka Ł. P. (2) – nagranie rozprawy z dnia 8 sierpnia 2013 roku – 00:03:21-00:13:38 – koperta – k. 182, protokół skrócony – k. 180-180 odwr.).

Z. K. od dnia 11 marca 2009 roku do 8 października 2009 roku przebywał w Oddziale Przeciwgruźliczym Zakładu Karnego nr 2 w Ł.. Został tam przetransportowany z Zakładu Karnego w S.. Rozpoznano u niego m.in. gruźlicę płuc naciekową oraz przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (d. karta informacyjna – k. 352-353).

W dniu 10 marca 2010 roku powód Ł. P. (1) został przetransportowany do Zakładu Karnego w P., gdzie odbywał dalej karę pozbawienia wolności (d. wydruk z systemu elektronicznego N. – k. 30-31).

Od 8 grudnia 2014 roku powód przebywa na wolności. Podjął pracę przy wykańczaniu wnętrz. Mieszka z bratem w wynajętym mieszkaniu (wyjaśnienia powoda – nagranie rozprawy z dnia 23 kwietnia 2015 roku – 00:03:05-00:42:18 – koperta – k. 356, protokół skrócony – k. 354-355 odwr.).

W książce zdrowia osadzonego założonej w 2005 roku w związku z osadzeniem go w Areszcie Śledczym w Ł. powód wskazał, że nie chorował i nie leczył się, nie miał żadnych operacji, złamań i urazów. Podał, że 1,5 roku temu palił heroinę, a obecnie pali 20-30 papierosów dziennie. W dniu badania wstępnego nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Wykonane w dniu 30 maja 2005 roku zdjęcie radiologiczne klatki piersiowej nie ujawniło żadnych odchyleń od stanu prawidłowego. Tak samo zdjęcie kontrolne z dnia 31 maja 2007 roku. W wywiadzie podczas badania psychiatrycznego w dniu 16 sierpnia 2005 roku powód ujawnił lekarzowi, że na wolności od 17 roku życia palił marihuanę, próbował amfetaminę, LSD oraz palił heroinę (z książki zdrowia osadzonego – koperta – k. 60).

W trakcie pierwszego badania lekarskiego przeprowadzonego w dniu 23 czerwca 2004 roku Z. K. tuz po osadzeniu w areszcie Śledczym w Ł. deklarował, że jest osobą nadużywającą alkohol oraz paląca nałogowo papierosy w liczbie do 20 sztuk dziennie. Podczas pierwszej konsultacji przeprowadzonej przez lekarza pulmonologa poinformował, że od 2003 roku jest leczony z powodu przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (pochp). Zlecone przez pulmonologa zdjęcie klatki piersiowej wykonane w dniu 18 grudnia 2006 roku nie ujawniło u niego jakichkolwiek odchyleń od stanu prawidłowego. Osadzony otrzymał w leczeniu wziewne leki o działaniu przeciwzapalnym oraz usprawniającym wentylacje płuc – typowe leczenie dla tego typu schorzenia.

W dalszych miesiącach pobytu Z. K. w zakładzie karnym kontynuowano u niego leczenie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, przy czym wykonane w dniach 12 stycznia 2007 roku oraz 16 stycznia 2008 roku badanie spirometryczne nie ujawniło jakichkolwiek zaburzeń wentylacji płuc.

W dniu 11 października 2007 roku u Z. K. przeprowadzone było profilaktyczne badanie lekarskie na okoliczność możliwości podjęcia przez niego pracy w Zakładzie Karnym w S. w charakterze pracownika kuchni i obieralni. Został uznany za zdolnego do powyższej pracy w okresie 3 lat. Z uwagi na kontakt z żywnością Z. K. w dniu 28 października 2007 roku był poddany podobnemu badaniu dla celów sanitarno-epidemiologicznych i ponownie uznany za zdolnego do pracy na tym stanowisku.

Do wyraźnego pogorszenia samopoczucia Z. K. doszło w lutym 2009 roku. Odczuwał nasilenie duszności, osłabienie, bóle mięśniowe oraz wystąpiła u niego zwyżka temperatury ciała do 37,9° (...). W dniu 6 marca 2009 roku lekarz wysłuchiwał nad jego płucami prawidłowy szmer oddechowy pęcherzykowy, natomiast w trakcie wizyty lekarskiej w dniu 9 marca 2009 roku był on opisany jako szmer oddechowy osłabiony, co uzasadniało wykonanie kontrolnego zdjęcia radiologicznego klatki piersiowej. Wynik badania radioobrazowego wykonanego w dniu 11 marca 2009 roku ujawnił u Z. K. obustronne zmiany w obrębie górnych pół płucnych o charakterze masywnych zacienień plamisto-pasmowatych, które od początku były podejrzane jako mogące odpowiadać gruźlicy naciekowej. Przewlekła obturacyjna choroba płuc stanowiła dodatkowy i ważny czynnik predysponujący do zachorowania na gruźlicę płuc (d. z książki zdrowia osadzonego, opinia sądowo-lekarska uzupełniająca – k. 391-395, opinia sądowo-lekarska uzupełniająca – k. 406-408).

Powód w 2009 roku miał rozpoznaną, a następnie leczoną gruźlicę płuc w postaci gruźliczego zapalenia opłucnej prawej. Następstwem powyższego schorzenia jest włóknienie klatki piersiowej (fibrothorax), rozpoznane badaniem radiologicznym podczas leczenia w oddziale szpitalnym w P.. Aktualnie powód jest wyleczony z gruźlicy, jednakże zgłasza utrzymujące się dolegliwości o typie ograniczenia wydolności fizycznej, które są zapewne następstwem pogruźliczych zmian zwłóknieniowych w obrębie płuca prawego. Powód aktualnie nie jest leczony pulmonologicznie.

Uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 10% – uszkodzenie płuc i opłucnej bez niewydolności oddechowej (pkt 61 a rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania – tekst jednolity Dz. U. 2013.954.) Rokowanie co do stanu czynnościowego układu oddechowego powoda jest raczej dobre. W chwili obecnej stan układu oddechowego nie ogranicza zdolności powoda do pracy zarobkowej, ani pełnienia innych ról społecznych.

Powód Ł. P. (1) przebywał w jednej celi z osadzonym Z. K., u którego w marcu 2009 roku rozpoznano gruźlicę płuc oraz wdrożono leczenie przeciwprątkowe w więziennym oddziale ftyzjatrycznym.

U Ł. P. (1) choroba została rozpoznana dopiero w maju 2009 roku, a zatem wtórnie do przypadku Z. K..

Z uwagi na fakt przebywania Ł. P. (1) z innym osadzonym, u którego rozpoznano gruźlicę płuc istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że zachorowanie powoda na gruźlicze zapalenie opłucnej pozostaje w związku z narażeniem na prątki kwasoodporne w trakcie osadzenia w Zakładzie Karnym w S.. Co prawda, ponieważ nie były przeprowadzone porównawcze badania genetyczne prątków wykrytych w materiale biologicznym Z. K. oraz powoda, nie ma pewnych dowodów na to, że ten sam rodzaj prątka uczestniczył w zachorowaniu obu osadzonych i obecnie tego typu ustalenie nie jest już możliwe do przeprowadzenia, niemniej biorąc pod uwagę, że gruźlicze zapalenie opłucnej łączy się zazwyczaj z gruźlicą pierwotną (rozwija się wkrótce po zakażeniu, a nie po wielu latach po zakażeniu), zaś na ten typ gruźlicy chorują dzieci oraz młodzi dorośli, prawdopodobieństwo, że do zachorowania powoda doszło w opisanych warunkach wynosi 50%.

Z uwagi na mało charakterystyczne początkowe dolegliwości zgłaszane przez powoda personelowi więziennej służby zdrowia w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w S. oraz nałóg palenia tytoniu, brak jest podstaw, aby kwestionować prawidłowość opieki zdrowotnej nad powodem w pozwanej jednostce. Dalsze postępowanie personelu medycznego wobec powoda w Zakładzie Karnym, w B., w Zakładzie Karnym nr 1 we W. oraz w Zakładzie Karnym w P., gdzie powód był leczony z powodu gruźliczego zapalenia opłucnej było również prawidłowe i adekwatne do stanu jego zdrowia.

Do chwili rozpoznania gruźlicy u Z. K. – co dodatkowo było bardzo trudne z uwagi to, że był kaszlący i odksztuszający w następstwie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc – aż do momentu nasilenia wcześniej zgłaszanych dolegliwości ze strony układu oddechowego i stwierdzenia niepokojących objawów badaniem z dnia 6 marca 2009 roku – nie było możliwości ustrzeżenia powoda przez zachorowaniem.

Gruźlica płuc jest chorobą zakaźną, wywołaną prątkami gruźlicy. Przyczyną zachorowania jest najczęściej prątek typu ludzkiego. Źródłem zakażenia jest przede wszystkim prątkujący chory na gruźlicę płuc, a czynnikami które zwiększają ryzyko zakażenia są: rozległe zmiany chorobowe u osoby będącej źródłem zakażenia, jej uporczywy kaszel, duże stężenie prątków w powietrzu, bliski i długotrwały kontakt z osobą chorującą na gruźlicę. Zakażenie gruźlicą jest przenoszone z człowieka na człowieka za pośrednictwem plwociny, której cząsteczki zawierają prątki i są wydalane z drzewa oskrzelowego głównie podczas kaszlu i kichania. Zakażenie prątkiem gruźlicy jest warunkiem koniecznym zaistnienia gruźlicy, ale nie wystarczającym do zachorowania. Aby rozwinęła się choroba muszą zaistnieć szczególne warunki obniżenia odporności organizmu, zwłaszcza niedożywienie, leczenie immunosupresyjne i glikokortykosteroidami, zakażenie wirusem HIV, narkomania, współistnienie innych schorzeń. Odbywanie kary pozbawienia wolności wywiera niekorzystny wpływ na stan układu odpornościowego osoby osadzonej. Sprzyjają temu takie czynniki jak: przeludnienie w celach, limitowany czas przebywania na świeżym powietrzu oraz narażenie czynne lub bierne na dym papierosowy. (d. opinia sądowo-lekarska – k. 208-211, opinia sądowo-lekarska uzupełniająca – k. 391-395, opinia sądowo-lekarska uzupełniająca – k. 406-408).

Ze stuprocentową pewnością – o taką w epidemiologii chorób zakaźnych jest niezmiernie trudno – nie da się ustalić daty i źródła zakażenia powoda prątkiem Kocha. Zważywszy chronologię zachorowań, należy wskazać, ze źródłem zakażenia gruźlicą powoda był Z. K.. Stwierdzenie, że mogło być na odwrót jest jedynie spekulacją, której nie da się już rozstrzygnąć.

Za tym, że gruźlica płuc u Ł. P. mogła mieć charakter gruźlicy pierwotnej, którą zaraził się w warunkach penitencjarnych przemawia również i to, że przebiegała ona u niego pod postacią gruźliczego zapalenia opłucnej. Z wiedzy i praktyki ftyzjatrycznej wynika, że ten typ gruźlicy dotyczy najczęściej dzieci oraz dorosłych w młodym wieku – powód w chwili zachorowania był osobą w wieku 25 lat (d. opinia sądowo-lekarska uzupełniająca – k. 406-408).

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie dowodów powołanych wyżej. Stan faktyczny sprawy w zasadzie nie stanowił przedmiotu sporu między stronami. Istota sprowadzała się do ocen odnoszących się do źródła zakażenia powoda gruźlicą oraz podstaw uznania bądź odrzucenia odpowiedzialności za powyższe pozwanego. W kwestii wskazania źródła zakażenia, sąd oparł stanowisko na opinii biegłego pulmonologa. Rzecz bowiem wymagała wiadomości specjalnych. Dowód z opinii biegłego miał w niniejszej sprawie decydujące znaczenie i nie mógł zostać zastąpiony innymi dowodami. Inne dowody miały posiłkowe znaczenie.

Prawdą jest, że opinia biegłego w niniejszej sprawie w kwestii źródła zakażenia powoda nie była stanowcza, niemniej w ocenie sądu jej kompleksowa ocena wespół z innymi dowodami pozwalała w wystarczającym stopniu na ustalenie wysokiego stopnia prawdopodobieństwa, że powód zaraził się gruźlicą od współosadzonego Z. K.. Biegły zresztą wprost to wskazał w opinii uzupełniającej – rekomendując tę wersję – i podał rzeczowe argumenty dla takiego stanowiska, choć oczywiście w opinii jednoznacznie tego nie przesądził.

Zeznania świadka P. B. (k. 141 odwr.) jako nic nie wnoszące do sprawy zostały pominięte.

Sąd Okręgowy zważył:

Zgodnie z przepisem art. 417 § 1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.

Oczywistym jest, że w okolicznościach niniejszej sprawy chodzi o odpowiedzialność Skarbu Państwa w związku z wykonywaniem funkcji władczych – w zakresie tzw. imperium.

Przepis art. 417 k.c. określa odpowiedzialność odszkodowawczą Skarbu Państwa za szkodę wyrządzoną przez czyn niedozwolony polegający na niezgodnym z prawem działaniu lub zaniechaniu przy wykonywaniu władzy publicznej. W aktualnym stanie prawnym – obowiązującym od 1 września 2004 roku – wśród przesłanek konstytuujących obowiązek odszkodowawczy Skarbu P. nie występuje wina. Odpowiedzialność jest niezależna od winy, nie jest wymagane zawinienie sprawcy szkody. Odpowiedzialność jest zobiektywizowana i istnieje za sam skutek bezprawnego zachowania czy zaniechania. Tak ukształtowana odpowiedzialność określana jest jako odpowiedzialność na zasadzie ryzyka albo odpowiedzialność na zasadzie bezprawności.

W niniejszej sprawie dla uznania podstaw odpowiedzialności pozwanego w oparciu o przepis art. 417 k.c. rzeczą powoda było wykazać okoliczności podane dla uzasadnienia żądania, tj. wykazać szkodę, naruszenie prawa przez pozwanego oraz związek przyczynowy między szkodą oraz pobytem w zakładzie karnym i działaniem niezgodnym z prawem.

Szkoda w postaci zachorowania na gruźlicę nie była okolicznością sporną. Istota sporu sprowadzała się do tego czy prawdziwe jest twierdzenie powoda, że do zakażenia gruźlicą doszło podczas jego pobytu w Zakładzie Karnym w S., czy też jedynie gruźlica ujawniła się w okresie pobytu powoda i miała inną przyczynę niż pobyt powoda w zakładzie karnym, tj. przyczynę, za którą pozwany nie ponosi odpowiedzialności.

W ocenie sądu okręgowego powód ostatecznie sprostał ciężarowi wykazania, że do zakażenia gruźlicą doszło podczas jego pobytu w Zakładzie Karnym w S.. Takie stanowisko z wysokim stopniem prawdopodobieństwa znalazło potwierdzenie w ostatecznych wnioskach opinii biegłego pulmonologa – po ujawnieniu zachorowania na gruźlicę osadzonego razem w powodem Z. K.. Chociaż biegły wskazał też w opinii, że równie prawdopodobne mogłoby być stwierdzenie, że gruźlicze zapalenie opłucnej u powoda było powikłaniem gruźlicy popierwotnej, to jednak w ostatecznych wnioskach opinii opowiedział się za przyjęciem, że źródłem zakażenia powoda był Z. K.. Takie stanowisko uzasadnił chronologią zachorowań oraz faktem, że gruźlicze zapalenie opłucnej stwierdzone u powoda łączy się zazwyczaj z gruźlicą pierwotną, zaś na ten typ gruźlicy chorują dzieci i młodzi dorośli.

Wskazać w tym miejscu należy, że w takich sprawach jak niniejsza nie można stawiać poszkodowanemu wymogu ścisłego udowodnienia wszystkich faktów, ponieważ wielokrotnie jest to po prostu niemożliwe, nierealne. W zakresie odnoszącym się do przesłanki związku przyczynowego, to stwierdzenie takiego związku nie musi być absolutnie pewne, wystarczające jest wykazanie przez poszkodowanego wysokiego stopnia prawdopodobieństwa.

Mając powyższe na uwadze, za uzasadnione należało uznać stanowisko, że do zakażenia powoda gruźlicą doszło w trakcie jego pobytu w pozwanym zakładzie karnym. Powyższe przesądza deliktową odpowiedzialność pozwanego, ponieważ jest równoznaczne z ustaleniem, że funkcjonariusze nie dopełnili swoich obowiązków w zakresie zabezpieczenia zdrowia powoda. Biorąc pod uwagę charakter i konstrukcję odpowiedzialności z art. 417 k.c. ciężar wykazania, że nie doszło do zaniedbania obowiązków przez funkcjonariuszy pozwanego spoczywa w zasadzie na pozwanym.

W kwestii oceny bezprawności zachowania pozwanego, to w pierwszym rzędzie wskazać należy, że jedną z podstawowych powinności służby więziennej jest zadbanie o takie warunki odbywania kary pozbawienia wolności, aby sam pobyt w zakładzie karnym nie powodował uszczerbku na zdrowiu osób odbywających karę. Obowiązkiem pozwanego stosownie do przepisów kodeksu karnego wykonawczego było zapewnienie powodowi jako osobie odbywającej karę pozbawienia wolności właściwych warunków zdrowotnych bez nieuzasadnionego narażania go na rozstrój zdrowia. Zgodnie z przepisem art. 4 § 1 zd. 1 k.k.w. kary, środki karne, środki kompensacyjne, przepadek, środki zabezpieczające i środki zapobiegawcze wykonuje się w sposób humanitarny, z poszanowaniem godności ludzkiej skazanego. Ponadto doszło także do naruszenia przepisów ustawy z dnia 6 września 2001 roku o chorobach zakaźnych i zakażeniach (Dz. U. nr 126, poz. 1384 z późn. zm.) – obowiązującej do końca 2008 roku oraz ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (tekst jednolity Dz. U. 2013.947) – obowiązującej od dnia 1 stycznia 2009 roku. Gruźlica została ujęta w – stanowiącym załącznik do tychże – wykazie zakażeń i chorób zakaźnych. Omawiane przepisy nakładały obowiązek podejmowania środków zaradczych przez lekarzy opiekujących się osadzonym Z. K. już w przypadku podejrzenia występowania tej choroby, a nie dopiero w przypadku jej rozpoznania – art. 20 ust. 1 ustawy „starej”, art. (...) ust. 1 ustawy „nowej”. Osadzony ten miał zdiagnozowaną przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, która stanowiła dodatkowy i ważny czynnik predysponujący do zachorowania na gruźlicę płuc, kasłał. Wskazać należy też na normy prawa wynikające z przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 31 października 2003 roku w sprawie szczegółowych zasad, zakresu i trybu udzielania świadczeń zdrowotnych osobom pozbawionym wolności przez zakłady opieki zdrowotnej dla osób pozbawionych wolności (Dz. U. 2003.204.1985) wydane na podstawie art. 115 § 9 kodeksu karnego wykonawczego. Zgodnie z przepisem § 4 rozporządzenia osobę pozbawioną wolności poddaje się co najmniej raz na 24 miesiące badaniu okresowemu, polegającemu na wykonaniu radiologicznego badania klatki piersiowej. Z książki zdrowia osadzonego Z. K. wynika, że badanie RTG klatki piersiowej zostało wykonane w dniu 18 grudnia 2006 roku. Badanie to powołuje również biegły. Natomiast jako następne odnotowane jest dopiero badanie z dnia 11 marca 2009 roku, po którym rozpoznano gruźlicę. W dokumentacji lekarskiej Z. K. nie zostało ujawnione badanie RTG w okresie: 18 grudnia 2006 – 11 marca 2009. Powyższe jednoznacznie wskazuje na zaniedbanie w tym zakresie. Przepis § 4 powołanego rozporządzenia nakłada obowiązek wykonania badania RTG co najmniej raz na 2 lata. U Z. K. takiego badania nie wykonano, w każdym razie takie badanie nie zostało w materiale dowodowym ujawnione (także przy badaniu w październiku 2007 roku wykonanym dla oceny możliwości zatrudnienia jako pracownik kuchni i obieralni), co obciąża pozwanego i wskazuje na niezgodne z prawem zaniechanie wykonania obowiązku.

Tymczasem, jak wskazał biegły w niniejszej sprawie, badania radiologiczne przeprowadzane okresowo u osadzonych mają za zadanie wczesne rozpoznawanie zmian podejrzanych o gruźlicę, pomimo braku dolegliwości klinicznych oraz niepokojących objawów. U Z. K. chorującego na przewlekłą obturacyjna chorobę płuc z objawami kaszlu i odksztuszania – co wynika z zapisów w karcie zdrowia – brak takiego badania stanowił jeszcze bardziej znaczące zaniedbanie.

Z tych względów uznać należało zaistnienie przesłanek odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 417 k.c.

Powyższe przesądza zasadę żądania zadośćuczynienia. Zgodnie z przepisem art. 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie powinno być odpowiednie do rozmiaru krzywdy. Ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej – krzywdy w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Określenie sumy odpowiedniej musi uwzględniać wszelkie okoliczności, być odniesione do okoliczności konkretnej sprawy: rodzaju i rozmiaru doznanych obrażeń, czasokresu, nasilenia dolegliwości bólowych, wieku poszkodowanego, konieczności korzystania z opieki, pomocy innych osób, trwałych następstw obrażeń w sferze fizycznej i psychicznej i ograniczeń jakie wywołują one w dotychczasowym życiu, zmiany trybu życia, przyzwyczajeń i sposobu spędzania wolnego czasu. Wysokość zadośćuczynienia musi być odczuwalna dla poszkodowanego, musi mieć dla niego realną wartość. Z drugiej strony zadośćuczynienie nie może być nadmierne, musi być utrzymane w rozsądnych granicach, proporcjonalnych do przeciętnej stopy życiowej.

Choć przepis art. 445 § 1 k.c. nie precyzuje zasad ustalania wysokości sumy zadośćuczynienia, to znaczenie ma w pierwszym rzędzie rozmiar doznanej krzywdy – rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie, czas trwania, nieodwracalność skutków dla poszkodowanego.

Powód został zarażony gruźlicą – chorobą zakaźną. Musiał być poddany wielomiesięcznemu leczeniu. Doszło do uszkodzenia płuc i opłucnej. Choć został wyleczony z gruźlicy, to pozostały następstwa w postaci pogruźliczych zmian włóknieniowych w obrębie płuca prawego, które powodują zgłaszane przez powoda dolegliwości o typie ograniczenia wydolności fizycznej. Uszczerbek na zdrowiu powoda został określony przez biegłego na 10 % – dotyczy uszkodzenia płuc i opłucnej bez niewydolności oddechowej (inny uszczerbek w zakresie wskazywanym – pogorszenie wzroku, słuchu oraz zmiany dermatologiczne nie został udowodniony). Powód, pomimo wyleczenia u niego gruźlicy, w dalszym ciągu jest nosicielem tej choroby zakaźnej, co niewątpliwie stanowi psychiczne obciążenie powoda oraz stanowi dysfunkcję organizmu. U powoda doszło do rozstroju zdrowia.

Z drugiej strony wskazując wysokość odpowiedniej sumy zadośćuczynienia nie można pominąć okoliczności, że powód odbywał leczenie w okresie, w którym był pozbawiony wolności, zatem izolacja miała swoje pierwotne źródło nie związane z zarażeniem. Ponadto z opinii biegłego w sposób jednoznaczny wynika, że rozwinięciu gruźlicy sprzyjały okoliczności, które w dużej mierze uznać należy jako obciążające samego powoda, w tym choćby wcześniejsze zażywanie narkotyków.

Biorąc pod uwagę wszystkie te okoliczności – w ocenie Sądu – należało zasądzić na rzecz powoda kwotę 15 000 zł. Zadośćuczynienie w takiej sumie spełni w odpowiednim zakresie funkcję kompensacyjną – stanowi odpowiedni ekwiwalent szkody niemajątkowej, z jednoczesnym uwzględnieniem aktualnego poziomu życia.

W pozostałej części, tj. ponad zasądzoną kwotę 15 000 zł żądanie zadośćuczynienia nie jest uprawnione. Byłoby wygórowane i nie znajduje podstaw w zasadach jego ustalania, zważywszy również okoliczności podniesione wyżej, przemawiające przeciw wyższej kwocie. Nie występują u poszkodowanego w zasadzie żadne upośledzenia w funkcjonowaniu jego organizmu. Powód został wyleczony z gruźlicy, nie kontynuuje żadnego leczenia, podjął pracę jako pracownik fizyczny.

Nie jest natomiast w ogóle zasadne żądanie renty. Nie zostało udowodnione.

Jak stanowi przepis art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Z opinii biegłego wynika, że powód nie utracił zdolności do pracy ani całkowicie, ani częściowo. Stan układu oddechowego nie ogranicza jego zdolności do pracy zarobkowej. Powód został wyleczony z gruźlicy, co nastąpiło jeszcze w czasie, w którym odbywał nałożoną na niego karę pozbawienia wolności, aktualnie również nie jest leczony pulmunologicznie. Powód nie przedstawił żadnego materiału dowodowego, któryby w jakikolwiek sposób uzasadniał żądanie renty. Tymczasem zaś to na nim spoczywał ciężar wykazania – zgodnie z przepisem art. 6 kc. Powód tego nie uczynił, co niweczy jego żądanie w tym zakresie.

W zakresie, w jakim powód ograniczył żądanie odsetek od zadośćuczynienia, postępowanie podlegało umorzeniu – w oparciu o przepis art. 355 § 1 k.p.c. Odsetki zostały zasądzone zgodnie z żądaniem – od daty wyroku.

Wobec tego, że żądanie powoda zostało uwzględnione w części, zasada rozstrzygania o kosztach w niniejszej sprawie winna wynikać z przepisu art. 100 zd. 1 k.p.c. Na tej podstawie obciążono pozwanego częścią wyłożonych tymczasowo wydatków. Wydatki łącznie wyniosły 1 683,75 zł. Część obciążająca pozwanego wynosi 48,16 zł (powód wygrał sprawę w 2,86% – 15 000 zł (wartość uwzględnionego roszczenia) : 524 000 zł (wartość dochodzonego roszczenia zadośćuczynienia i renty), pozwanego obciąża zatem 2,86% wyłożonych tytułem wydatków sum, tj. 48,16 zł.

Na podstawie art. 102 k.p.c. – wobec trudnej sytuacji życiowej i majątkowej powoda – Sąd postanowił nie obciążać go kosztami procesu od oddalonej części żądania oraz – na zasadzie art. 102 k.p.c w zw. z art. 113 ust. 2 i art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – nieuiszczonymi kosztami sądowymi. Powód niedawno opuścił – po wieloletnim pobycie – zakład karny. Jak wynika z jego wyjaśnień, razem z bratem mieszka w najętym mieszkaniu. Obowiązek poniesienia kosztów niweczyłby finansowy efekt procesu.

Koszty zastępstwa prawnego powoda obciążają Skarb Państwa-Sąd Okręgowy w Sieradzu. Wysokość stawki minimalnej za czynności adwokata ustanowionego dla powoda z urzędu określa przepis § 11 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jednolity Dz. U. z 2013 roku, poz. 461 z późn. zm.). Stawka minimalna wynosi 120 zł (podstawa faktyczna i żądanie powoda odnosiły się do zdarzenia mającego swe źródło w warunkach wykonywania kary pozbawienia wolności). W ocenie Sądu opłatę należało podwyższyć do wysokości trzykrotności stawki minimalnej – na zasadzie przepisu § 2 ust. 2 w zw. § 2 z ust. 1 rozporządzenia – zważywszy nakład pracy pełnomocnika, charakter sprawy i wkład pracy adwokata w przyczynienie się do wyjaśnienia sprawy. Ponadto – w myśl przepisu § 2 ust. 3 powołanego rozporządzenia – opłatę należy podwyższyć o stawkę podatku od towarów i usług w wysokości 23%. Ostatecznie pełnomocnikowi z urzędu została przyznana kwota 442,80 zł.