Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt.

VI U 168/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia

5 sierpnia 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

na rozprawie w składzie:

Przewodniczący:

SSO Maciej Flinik

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Kozłowska

po rozpoznaniu w dniu

5 sierpnia 2015r.

w B.

odwołania

M. S. przy udziale zainteresowanej (...) Spółka z o.o. w B.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

z dnia

14 listopada 2014 r.

Nr

Znak

(...),

(...)

w sprawie

M. S.

przeciwko:

Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o podstawę wymiaru składek

oddala odwołanie

Sygn. akt VI U 168/15

UZASADNIENIE

Ubezpieczona M. S. wniosła odwołanie od decyzji ZUS z dnia 14 listopada 2014 r. , ( którą orzeczono , iż podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne M. S. jako pracownika (...) spółka z o.o. wynosi od miesiąca maja 2014 r. - 2100 zł ) domagając się jej zmiany poprzez ustalenie , iż podstawa ta wynosi 4800 zł i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. W uzasadnieniu w/w – na wskazała, iż od 2012 r. stale współpracuje z płatnikiem , jej zatrudnienie na stanowisku asystenta prezesa zarządu było awansem na ścieżce kariery świadczącym o zaufaniu zarządu, wcześniej takiego stanowiska w spółce nie było , ubezpieczona jest wykwalifikowanym pracownikiem z doświadczeniem zawodowym , zakres obowiązków i odpowiedzialności ubezpieczonej odpowiadał wysokości wynagrodzenia, które było ustalone rzetelnie i odpowiednio, zmiana warunków zatrudnienia nie była związana z uzyskaniem wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego i dobrej sytuacji finansowej spółki.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu wskazał, iż niezrozumiała jest zmiana od dnia 1 kwietnia 2014 r. wymiaru czasu pracy ubezpieczonej, z pełnego do 3/ 4 etatu w sytuacji jednoczesnego znacznego podwyższenia wynagrodzenia do kwoty 4800 zł brutto. Pozwany nadmienił, iż bezpośredni przełożony ubezpieczonej jako prezes spółki zatrudniony jest za wynagrodzeniem minimalnym, zastępująca ubezpieczoną w czasie jej absencji N. S. (1) zgłoszona została do ubezpieczeń z podstawą wymiaru odpowiadającą wynagrodzeniu minimalnemu, a następnie od września 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 1950 zł brutto w przeliczeniu na okres miesiąca. Z dokumentacji wynika, że spółka (...) posiada zaległości w opłacaniu należnych składek na ubezpieczenia społeczne. Zmiana wysokości podstawy wymiaru składek nastąpiła od miesiąca maja 2014 r. , ponieważ płatnik składek wykazuje podstawę wymiaru składek z miesięcznym przesunięciem .

Sąd Okręgowy ustalił co następuje:

Ubezpieczona M. S. ( wcześniej B. ) została zatrudniona przez (...) spółka z o.o. w B. na podstawie umowy o pracę na okres próbny od dnia 2 kwietnia 2013 r. do 2 lipca 2013 r. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku specjalisty za wynagrodzeniem w wysokości 1600 zł plus premia uznaniowa. Od dnia 1 lipca 2013 r. strony zawarły umowę o pracę na czas nieokreślony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierownika działu realizacji zamówień za wynagrodzeniem 2800 zł brutto. W ramach zatrudnienia ubezpieczona kierowała całym biurem firmy – zajmowała się korespondencją firmy z jej kontrahentami , wprowadzaniem stażystów i nowych pracowników w obowiązki, bezpośrednią obsługą klientów, początkowo zwykłych, następnie strategicznych. Na mocy porozumienia zmieniającego warunki pracy i płacy datowanego na dzień 31 marca 2014 r. strony określiły ( od 1 kwietnia 2014 r. ) nowe stanowisko ubezpieczonej - asystentka prezesa zarządu, jej wynagrodzenie na kwotę 4800 zł, a etat zmniejszyły do ¾ . Zgodnie z nowym zakresem obowiązków do ubezpieczonej miało należeć :

- prowadzenie kalendarza spotkań przedłożonego

- przygotowanie niezbędnej dokumentacji i informacji na spotkania prezesa,

- przygotowanie prezentacji, sporządzanie na potrzeby prezesa sprawozdań, raportów, analiz

- prowadzenie kluczowej korespondencji ,

- prowadzenie tłumaczenia ustnego i pisemnego

- dbałość o zaopatrzenie biura

- utrzymywanie pozytywnego wizerunku firmy

- utrzymywanie kontaktów z klientami firmy

/ dowód : częściowo zeznania ubezpieczonej, prezesa zainteresowanej oraz świadka T. Z., zeznania świadków M. Z. , P. D. , N. S. - zapis AV k. 53, 83, umowy o pracę, porozumienie zmieniające , zakres obowiązków - akta osobowe ubezpieczonej k. 57 akt sprawy /

W tym czasie ubezpieczona zmieniła miejsce zamieszkania – zamieszkała w odległym o 130 km kilometrów od B. S.. Podczas wizyty ubezpieczonej u lekarza w dniu 24 kwietnia 2014 r. ginekolog położnik w rozpoznaniu wpisał : „ brak, skąpe i rzadkie miesiączki „ , w wywiadzie wpisał : „ ostatnia miesiączka 19 marca 2014 r, testy ciążowe +/- „. W dniu 8 maja 2014 r. lekarz ginekolog rozpoznał u ubezpieczonej sześciotygodniową ciążę. Imienny raport miesięczny ZUS RCA ( za ubezpieczoną ) za miesiąc kwiecień 2014 r. wpłynął do ZUS w dniu 12 maja 2014 r. droga elektroniczną z podstawą wymiaru składek w wysokości 2800 zł. W dniu 10 czerwca 2014 r. do organu rentowego wpłynął imienny raport miesięczny za miesiąc maj z podstawą wymiaru składki wynoszącą 4800 zł. Od dnia 18 czerwca 2014 r. ubezpieczona rozpoczęła korzystanie z zasiłku chorobowego . Po zmianie stanowiska część obowiązków ubezpieczonej ( np. obsługa telefoniczna klienta ) przeszła na N. S. (1), która swoje obowiązki musiała wówczas podzielić pomiędzy podległy jej zespół biura.

/ dowód : zeznania świadka N. S. - zapis AV k. 53 informacja z ZUS, deklaracje ZUS RCA i ZUS DRA, zaświadczenie, dokumentacja medyczna k. 60 , 75 – 76 , 84, 91 – 95 akt sprawy /

W czasie zatrudnienia ubezpieczonej w spółce (...) początkowo funkcje prezesa sprawował T. Z. (2), a wiceprezesem była siostra ubezpieczonej E. B.. W/w – na od stycznia 2015 r. została prezesem spółki. Przedmiotem działalności firmy były marketing i szkolenia – spółka promowała inne podmioty na facebook-u oraz prowadziła szkolenia z zakresu technik sprzedaży i motywacji dla pracowników innych firm. W ostatnim okresie przeważającym w działalności spółki jest organizowanie i prowadzenie szkoleń. Spółka posiadała i posiada zaległości w płaceniu składek na ubezpieczenie społeczne pracowników ( ponad 27 000 zł na FUS , ponad 7000 zł na FUZ i 2279, 12 zł na FP i FGŚP ).

/ dowód : zeznania świadka - T. Z. i prezesa zainteresowanej spółki – (...). B. - zapis AV k. 53 , 83 , informacja ZUS k. 41 akt sprawy /

Na przestrzeni okresu od stycznia 2014 r. do kwietnia 2014 r. wynagrodzenie ubezpieczonej w wysokości 2800 zł było najwyższym w firmie . Tożsame uzyskiwała jedynie M. Z. (2), w miesiącu kwietniu 2014 r. wyższe wynagrodzenie zanotowała S. K.. Zarząd spółki - T. Z. (2) oraz E. B. uzyskiwali w tym okresie wynagrodzenie minimalne ( druga z w/ w- nich była okresowo zatrudniona również na podstawie umowy zlecenia ).Dopiero w listopadzie 2014 r. M. Z. (2) podwyższono wynagrodzenie do kwoty 10 000 zł.

/ dowód : zestawienie podstawy wymiaru składki k. 42 – 44 akt sprawy /

Sąd powyższy stan faktyczny ustalił częściowo w oparciu o zeznania świadków , ubezpieczonej, prezes zainteresowanej oraz na podstawie przedłożonych do sprawy dokumentów , których autentyczności i wiarygodności nie ma podstaw kwestionować. Wyjątek stanowi data widniejąca na porozumieniu zmieniającym warunki pracy i płacy ubezpieczonej , która nie odpowiada w ocenie sądu rzeczywistej dacie jego powstania. Miarodajność tej daty podważają okoliczności towarzyszące, o których szerzej będzie mowa poniżej. W tym miejscu należy wskazać w szczególności na fakt zadeklarowania podstawy wymiaru składki w dotychczasowej wysokości ( od dotychczasowego wynagrodzenia ubezpieczonej czyli 2800 zł ) za kwiecień 2014 r. ( gdy tymczasem gdyby w dacie tej funkcjonowało już porozumienie zmieniające , powinna byłą zostać wskazana podstawa wymiaru składek w zmienionej wysokości - od podwyższonego wynagrodzenia, przy zmniejszonym etacie to jest od kwoty 4800 ), zeznania N. S. (1) ( z których wynika, iż w okresie pomiędzy kwietniem i czerwcem ta nie zaobserwowała zmiany w zakresie i rodzaju obowiązków ubezpieczonej ) oraz fakt zmiany numeracji poszczególnych dokumentów w aktach ( pierwotnie widniejące na nich numery zostały zamazane korektorem ) . Sąd nie dał wiary twierdzeniom ubezpieczonej oraz prezesa zainteresowanej odnośnie zakresu obowiązków ubezpieczonej po zmianie jej stanowiska i zmniejszeniu etatu, w tym zakresie są one bowiem ogólnikowe, niekonsekwentne, niespójne ze sobą. Twierdzeniom o faktycznej zmianie obowiązków ubezpieczonej pomiędzy kwietniem a czerwcem 2014 r. przeczą przede wszystkim zeznania jej bliskiego współpracownika - N. S. (1) , która faktu takiego w żadnym razie nie potwierdziła. Za niemiarodajne sąd uznał również twierdzenia w/ w- nich dotyczące czynności realizowanych rzekomo przez ubezpieczoną z miejsca jej zamieszkania – S. , są one bowiem ze sobą sprzeczne w tym zakresie . Część zeznających ( przykładowo siostra ubezpieczonej – E. B. ) twierdziła , ze w/ w- na wykonywała takie czynności na odległość ( „ zdalnie „), podczas gdy sama ubezpieczona akcentowała konieczność przyjazdów do B. i niewielką ilość czynności , które mogła realizować ze S.. Na marginesie za całkowicie niewiarygodne należy uznać twierdzenia ubezpieczonej, jakoby jakiekolwiek czynności realizowała podczas podróży samochodem ze S. do B. . W świetle doświadczenia życiowego wykluczyć należy możliwość pracy ubezpieczonej w tym czasie na komputerze, ewentualne telefoniczne kontakty miały zaś z pewnością w czasie drogi charakter incydentalny. Zeznania ubezpieczonej oraz byłego prezesa spółki ( T. Z. ) co do jego wiedzy o ciąży w momencie zawierania porozumienia zmieniającego są ze sobą całkowicie sprzeczne, a miarodajność twierdzeń ubezpieczonej w tym zakresie podważają okoliczności towarzyszące dokonanej zmianie warunków pracy i płacy , zasygnalizowane wyżej.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela stanowisko organu rentowego , zgodnie z którym podwyższenie wynagrodzenia ubezpieczonej z kwoty 2800 zł ( pełny wymiar czasu pracy ) do 4800 zł przy jednoczesnym zmniejszeniu wymiaru czasu pracy ( i przeniesieniu się ubezpieczonej do innego odległego od B. miasta ) nie zostało bynajmniej podyktowane zmianą stanowiska ( i powierzeniem zadań o większej wadze ) , a jedyną intencją było w rzeczywistości uzyskanie przez nią wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie macierzyństwa. Gdyby kierować się jedynie datą widniejącą na porozumieniu zmieniającym warunki pracy i płacy ubezpieczonej tj. 31 marca 2014 r. oraz datą rozpoznania u niej ciąży ( 8 maja 2014 r., pomijając wizytę lekarską z 24 kwietnia 2014 r. po której ubezpieczona musiała przyjąć za wielce prawdopodobne , iż jest w ciąży ) , rzeczywiście pozornie wydawać by się mogło, iż ubezpieczona w momencie zawierania przedmiotowego aneksu nie miała wiedzy o tym , że znajduje się w ciąży, bo wiedzy takowej mieć nie mogła. I rację miałaby twierdząc, iż ówczesny prezes spółki przyznając, iż w momencie zmiany warunków pracy i płacy wiedział o jej ciąży , zwyczajnie się pomylił się. Teza taka ( o braku wiedzy ubezpieczonej w momencie zawierania porozumienia zmieniającego , iż znajduje się w ciąży ) byłaby jednak prawdziwa jedynie przy założeniu, iż widniejąca na porozumieniu zmieniającym data odpowiada rzeczywistej dacie jego zawarcia. W ocenie sądu takiego założenia nie sposób jednak poczynić, albowiem okoliczności towarzyszące sporządzeniu przedmiotowego dokumentu wskazują na jego wysoce prawdopodobne antydatowanie . W pierwszym rzędzie o innej ( znacznie późniejszej dacie diametralnej zmiany warunków płacowych ubezpieczonej - znacznego ich polepszenia przy jednoczesnym zmniejszeniu obciążenia ilością pracy poprzez redukcję etatu z pełnego do 3/4) świadczy fakt, iż za kwiecień 2014 r. ( a zatem za miesiąc, w którym ubezpieczona jak wynikałoby z porozumienia zmieniającego musiała już otrzymywać znacząco bo ponad dwukrotnie - w przeliczeniu na pełen etat - wyższe wynagrodzenie ) pracodawca nadal deklarował ( w dniu 12 maja 2014r. ) jako podstawę wymiaru składek kwotę 2800 zł ( uprzednią wysokość wynagrodzenia ubezpieczonej przy pełnym etacie ) . Powyższe wskazuje, iż porozumienie zmieniające pojawiło się dopiero po ujawnieniu stanu ciąży ubezpieczonej ( czyli 8 maja 2014 r. ). Złożenie deklaracji ZUS RCA w dniu 10 czerwca 2014r. z kwotą deklarowanej w stosunku do odwołującej się podstawy wymiaru składek wynoszącą 4800 zł dopiero za maj 2014 r. nie było w ocenie sądu przypadkowe, dopiero bowiem po ujawnieniu faktu ciąży ( co miało miejsce na początku maja, a w zasadzie pod koniec kwietnia – patrz dokumentacja medyczna ) sporządzono przedmiotowe porozumienie, w konsekwencji można było zadeklarować zgodną z nim podstawę wymiaru składek. Pośrednio fakt, iż widniejąca na porozumieniu data nie odpowiada rzeczywistej dacie jego sporządzenia, a pracodawca odwołującej robił wszystko aby uzasadnić ową diametralną nagłą podwyżkę wynagrodzenia ( podyktowaną w istocie chęcią zapewnienia jej wyższych świadczeń z ubezpieczenia społecznego ale płaconych nie przez niego tylko przez ZUS ) potwierdzają zeznania świadków, , którzy nie potrafili precyzyjnie wskazać konkretnych obowiązków jakie powierzono ubezpieczonej w miejsce tych znacznie szerszych wykonywanych dotychczas. Z części zeznań tychże wynikać miałoby, iż ubezpieczonej po objęciu przez nią stanowiska asystenta prezesa zarządu pozostali niejako do obsługi strategiczni klienci, co pozwala z kolei sądzić , iż liczba obowiązków ubezpieczonej w stosunku do tych przypisanych jej wcześniej na stanowisku kierownika biura ( działu rozliczeń ) uległa obniżeniu. Tam bowiem obsługiwała zarówno klientów zwykłych jak i dla spółki strategicznych. Co więcej zmniejszenie ilości obowiązków wynika wprost z formalnego obniżenia o 1 / 4 jej etatu. Zmiana miejsca zamieszkania ubezpieczonej z B. na S. z pewnością nie ułatwiała jej pracy na rzecz spółki. W świetle zasad doświadczenia życiowego i racjonalnego rozumowania można zaś postawić tezę , iż w/ w- na nie mogła jej świadczyć ( w sposób pełnowartościowy ) na powierzonym i mającym uzasadniać diametralnie podwyższenie wynagrodzenia stanowisku. Trudno bowiem przyjąć, iż kobieta znajdująca się w ciąży dojeżdżała po kilkadziesiąt kilometrów dziennie ( średnio 15 – 16 dni w miesiącu ) do pracy w B., efektywne wykonywanie zaś funkcji asystenta prezesa ( umawianie spotkań , prowadzenie kalendarza i inne czynności wymagające zapewne często bezpośredniego kontaktu z klientem ) z odległego o 130 km miasteczka musiało być znacząco ograniczone. Działanie pracodawcy ( niezależnie od tego jakie zasługi dla firmy ma ubezpieczona ), gdyby zaaprobować jego obecnie stanowisko mające uzasadniać przedmiotową zmianę warunków pracy i płacy , byłoby całkowicie nielogiczne i sprzeczne z jego własnym interesem czyli działalnością opartą na dążeniu do osiągnięcia zysku . Tenże pracodawca musiałby bowiem w takiej sytuacji za wykonywanie przez ubezpieczoną jedynie części jej dotychczasowych obowiązków ( wcześniej jak wynika przynajmniej z zeznań części świadków obsługa strategicznych klientów również należała do niej ) oraz w znacznie ograniczonym zakresie wykonywanie nowych obowiązków ( wymagających bytności w siedzibie firmy i przynajmniej częściowo niemożliwych do zrealizowania na odległość ) płacić wynagrodzenie ponad dwukrotnie wyższe , mając jeszcze na uwadze potencjalne duże ryzyko szybkiego przejścia ubezpieczonej na zwolnienie chorobowe ( z uwagi na ciąże ) . Znamienne w tym kontekście są zeznania świadka N. S. (1), która stwierdziła, iż pomiędzy mającą mieć miejsce zmianą warunków pracy i płacy ubezpieczonej , a datą rozpoczęcia korzystania przez nią ze zwolnienia lekarskiego nic w istocie jeżeli chodzi o sposób wykonywania tak przez świadka jak i ubezpieczoną pracy się nie zmieniło. Obowiązki ubezpieczonej powierzono świadkowi dopiero po tym, jak ta stała się niezdolna do pracy. Wcześniej pracowały w tym samym pokoju i świadek nie zaobserwował jakiejkolwiek zmiany w zakresie świadczenia pracy przez ubezpieczoną w tym okresie . Świadek wskazała, iż w obowiązki ubezpieczonej była przez nią wdrażana dopiero w trakcie jej przebywania na zwolnieniu lekarskim , a okres pomiędzy zmianą warunków pracy i płacy ubezpieczonej , a jej odejściem na zwolnienie określiła jako bardzo krótki , co potwierdza tezę o odmiennej aniżeli widniejąca na porozumieniu zmieniającym dacie wprowadzenia nowych warunków pracy i płacy ubezpieczonej. Mimo rzekomego przygotowywania przez ubezpieczoną po powierzeniu jej stanowiska asystentki prezesa zarządu istotnych analiz dotyczących firmy, żadnej z takowych strona odwołująca ani zainteresowana spółka nie przedstawiły , podobnie jak w toku całego postępowania nie została przedstawiona jakakolwiek korespondencja mailowa, która potwierdzałaby rzeczywistą zmianą w zakresie obowiązków ubezpieczonej po 1 kwietnia 2014 r. Z ekonomicznego punktu widzenia nawet dla laika wydaje się oczywistym, iż decyzja o podwyższeniu wynagrodzenia ubezpieczonej z kwoty 2800 zł przy pełnym etacie do kwoty 4800 przy zmniejszeniu etatu do 3/ 4 , przeniesieniu ubezpieczonej do odległego od B. o 130 km S. ( co musiało skutkować w przypadku codziennych przyjazdów do B. kosztami paliwa wynoszącymi co najmniej 1500 zł miesięcznie ) była całkowicie nielogiczna, sprzeczna nie tylko z doświadczeniem życiowym ale i ze zdrowym rozsądkiem. I jedynie na marginesie należy dodać, iż nie bez znaczenia dla czynności podejmowanych przez pracodawcę w zakresie warunków pracy i płacy ubezpieczonej był fakt jej bliskiego pokrewieństwa ( rodzeństwo ) z ówczesną wiceprezes, a obecną prezes ( i udziałowcem w 40 % ) zainteresowanej spółki – (...).

W ramach art. 41 ust. 12 i 13 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 z późn. zm.) Zakład Ubezpieczeń Społecznych może zakwestionować wysokość wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostało wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa. Nadmierne podwyższenie wynagrodzenia pracownika w zakresie prawa ubezpieczeń społecznych może być bowiem ocenione jako dokonane z zamiarem nadużycia prawa do świadczeń. Autonomia stron umowy o pracę w kształtowaniu jej postanowień podlega ochronie jedynie w ramach wartości uznawanych i realizowanych przez system prawa, a strony obowiązuje nie tylko respektowanie własnego interesu jednostkowego, lecz także wzgląd na interes publiczny. Odpowiednie zastosowanie art. 58 k.c. prowadzi do wniosku, że postanowienia umowy o pracę sprzeczne z ustawą albo mające na celu jej obejście są nieważne, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, a sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - nieważne bezwzględnie. Ocena wysokości wynagrodzenia uzgodnionego przez strony stosunku pracy na gruncie prawa ubezpieczeń społecznych ma istotne znaczenie z uwagi na okoliczność, że ustalanie podstawy wymiaru składki z tytułu zatrudnienia w ramach stosunku pracy następuje w oparciu o przychód, o którym mowa w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, a więc wszelkiego rodzaju wypłaty pieniężne, a w szczególności wynagrodzenie zasadnicze, wynagrodzenie za godziny nadliczbowe, różnego rodzaju dodatki, nagrody, ekwiwalenty itp. Umowa o pracę wywołuje zatem nie tylko skutki bezpośrednie, dotyczące wprost wzajemnych relacji między pracownikiem i pracodawcą, lecz także dalsze, pośrednie, w tym w dziedzinie ubezpieczeń społecznych kształtując stosunek ubezpieczenia społecznego, w tym wysokość składki, co w konsekwencji prowadzi do uzyskania odpowiednich świadczeń. W związku z powyższym ocena postanowień umownych może i powinna być dokonywana także z punktu widzenia prawa ubezpieczeń społecznych, a więc nie tylko z punktu widzenia interesu pracownika (ubezpieczonego), ale także interesu publicznego. Godziwość wynagrodzenia za pracę w prawie ubezpieczeń społecznych musi być zatem interpretowana przy uwzględnieniu wymogu ochrony interesu publicznego oraz zasady solidarności ubezpieczonych. Alimentacyjny charakter świadczeń przyznawanych z tytułu ubezpieczenia społecznego oraz zasada solidaryzmu sprawiają, że płaca stanowiąca jednocześnie podstawę wymiaru składki nie może być ustalana ponad granicę płacy słusznej, sprawiedliwej i zapewniającej godziwe utrzymanie i nie może rażąco przewyższać wkładu pracy, by w konsekwencji składka na ubezpieczenie społeczne nie przekładała się na świadczenie w kwocie nienależnej. Przepisy prawa ubezpieczeń społecznych odwołują się bowiem do takiego przełożenia pracy i uzyskanego za nią wynagrodzenia na składkę na ubezpieczenie społeczne, które pozostaje w harmonii z poczuciem sprawiedliwości w korzystaniu ze świadczeń z ubezpieczenia, udzielanych z zasobów ogólnospołecznych. Podsumowując należy stwierdzić, że podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena godziwości tego wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji. Dokonywana przez organ rentowy kontrola zgłoszeń do ubezpieczenia oraz prawidłowości i rzetelności obliczenia składki oznacza przyznanie Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych kompetencji do badania zarówno tytułu zawarcia umowy o pracę, jak i ważności jej poszczególnych postanowień, a zatem, również postanowień umowy o pracę w zakresie wynagrodzenia, które pozostają w kolizji z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa ( patrz uzasadnienie wyroku SA w Krakowie z dnia 16 października 2013 r. III AUa 294/13 ). W wyroku z dnia 29 kwietnia 2014 r. III AUa 1136/13 S. A. w Gdańsku wskazał, iż podstawę wymiaru składki ubezpieczonego będącego pracownikiem stanowi wynagrodzenie godziwe, a więc należne, właściwe, odpowiednie, rzetelne, uczciwe i sprawiedliwe, zachowujące cechy ekwiwalentności do pracy, natomiast ocena godziwości tego wynagrodzenia wymaga uwzględnienia okoliczności każdego konkretnego przypadku, a zwłaszcza rodzaju, ilości i jakości świadczonej pracy oraz wymaganych kwalifikacji. Dokonywana przez organ rentowy kontrola zgłoszeń do ubezpieczenia oraz prawidłowości i rzetelności obliczenia składki oznacza przyznanie Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych kompetencji do badania zarówno tytułu zawarcia umowy o pracę, jak i ważności jej poszczególnych postanowień, a zatem, również postanowień umowy o pracę w zakresie wynagrodzenia, które pozostają w kolizji z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa. Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, iż zmiana warunków płacy ubezpieczonej winna być oceniana jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego. A każde postanowienie umowy o pracę, zmierzające do wyłudzenia świadczeń z ubezpieczenia społecznego, należy ocenić jako nieważne przez istnienie zamiaru obejścia prawa albo przez swą sprzeczność z zasadami współżycia społecznego, wyrażającą się np. niegodziwością celu albo zderzeniem się z prawem innych ubezpieczonych. Nie do zaakceptowania jest instrumentalne i nielogiczne w świetle towarzyszących okoliczności działanie stron jakie miało miejsce w niniejszej sprawie ( podwyższenie wynagrodzenia ubezpieczonej mimo nie tylko braku faktycznego zwiększenia obowiązków, co w sytuacji zmniejszenia ich ilości i zakresu, a w zasadzie w najbliższej perspektywie całkowitego zaprzestania ich wykonywania z uwagi na łatą do przewidzenia niezdolność do pracy pracownika z powodu ciąży i przeniesienia jego centrum aktywności życiowej do odległego miasta, przy uwzględnieniu sporych zaległości spółki w opłacaniu składek na ubezpieczenie społeczne pracowników ) zmierzające w istocie do przeniesienia ciężaru wypłaty odpowiednio wyższych świadczeń z tytułu macierzyństwa na Skarb Państwa.

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c . w zw. z art. 58 § 2. k.c. oddalił odwołanie.