Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II K 566/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2016 roku

Sąd Rejonowy II Wydział Karny w Łukowie w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SR Katarzyna Kełpińska-Piwowarczyk

Protokolant: sekr. sąd. Anna Zaniewicz

w obecności Prokuratora: Pawła Majki, Jolanty Niewęgłowskiej, Małgorzaty Ciećko

po rozpoznaniu w dniach 1 grudnia 2015 roku, 22 grudnia 2015 roku, 08 marca 2016 roku sprawy:

M. S. (1) vel K., syna K. i E. z domu K., urodzonego w dniu (...) w Ł.;

oskarżonego o to, że:

I.  w dniu 29 grudnia 2012 roku w Ł., województwa (...), działając wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami , w wykonaniu przyjętego podziału ról, w lokalu (...), po uprzednim odwróceniu uwagi obsługi lokalu przez spowodowanie zakłócenia ładu i porządku na terenie lokalu, zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze polskie oraz 100 euro o łącznej wartości nie mniejszej niż 1000 zł na szkodę J. P., a następnie M. S. (1) vel K. w celu utrzymania się w posiadaniu zabranego mienia, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży użył przemocy wobec barmanki L. M. w ten sposób, że odpychał ją, gdy chciała odzyskać utracone mienie

tj. o czyn z art. 281 kk;

II.  w nocy z 1/2 listopada 2012 r. w Ł. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z bliżej nieustaloną osobą zabrał w celu przywłaszczenia 32 paczki (...) wartości 1500 zł. na szkodę S. K. (1)

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk;

III.  w dniu 20 listopada 2012 roku w Ł. woj. (...) ze sklepu (...) zabrał w celu przywłaszczenia dwa ekspresy ciśnieniowe do kawy marki (...) o wartości łącznej 298 zł na szkodę (...) S.A.

tj. o czyn z art. 278 § 1 kk

orzeka:

I.  oskarżonego M. S. (1) vel K. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt I aktu oskarżenia czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 281 kk i za to na podstawie art. 281 kk skazuje go na karę 1 (jednego) roku i 6 ( sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, na podstawie art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem poprzez zapłatę na rzecz J. P. kwoty 1000 ( jeden tysiąc ) złotych, przy czym obowiązek zapłaty obciąża oskarżonego do powyższej kwoty solidarnie z M. B. i A. S., co do których obowiązek taki orzeczono prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Łukowie z dnia 09 grudnia 2014 roku w sprawie II K 154/13;

II.  oskarżonego uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt II aktu oskarżenia czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 278 § 1 kk i za to na podstawie art. 278 § 1 kk skazuje go na karę 10 ( dziesięciu ) miesięcy pozbawienia wolności, na podstawie art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem przez wpłacenie na rzecz pokrzywdzonego S. K. (1) kwoty 1500 ( jeden tysiąc pięćset ) złotych;

III.  na podstawie art. 85 § 1 i 2 kk w zw. z art. 86 § 1 kk tak orzeczone względem oskarżonego kary pozbawienia wolności łączy i wymierza oskarżonemu karę łączną 1 (jednego) roku i 10 ( dziesięciu ) miesięcy pozbawienia wolności ;

IV.  na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres zatrzymania od dnia 30.12.2012 r. do dnia 31.12.2012 roku tj. w ilości dwóch dni ;

V.  w zakresie czynu z pkt III aktu oskarżenia, uznając, iż stanowi on wykroczenie z art. 119 § 1 kw, na podstawie art. 45 § 1 kw w zw. z art. 5 § 1 pkt 4 kpow postępowanie wobec M. S. (1) vel K. umarza, zaś kosztami postępowania w tym zakresie obciąża Skarb Państwa;

VI.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. F. G. kwotę 2.334,40 ( dwa tysiące trzysta trzydzieści cztery 40/100 ) złote tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu;

VII.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania, określając, iż wchodzące w ich skład wydatki ponosi Skarb Państwa.

Sygn. akt: II K 566/15

UZASADNIENIE

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Łukowie ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 grudnia 2012 roku w godzinach popołudniowych M. S. (1) vel K., A. S. oraz M. B. spożywali razem alkohol w mieszkaniu M. S. (1) vel K.. W pewnym momencie od któregoś z mężczyzn wyszedł pomysł, aby udać się do baru (...) w Ł. na ul. (...) i ukraść tam pieniądze. Mężczyźni ustalili podział ról, w ten sposób, że A. S. i M. B. wejdą do baru i zaczną się „szarpać”, aby odwrócić uwagę obsługi lokalu, zaś w tym czasie M. S. (1) vel K. ukradnie pieniądze. Zgodnie też z powyższym porozumieniem, około godziny 18.00 M. B. i A. S. weszli do baru, po czym po chwili udali się na zaplecze lokalu, gdzie znajdowała się łazienka dla klientów i zaczęli się „szarpać” za ubrania. W tym też momencie do lokalu wszedł M. S. (1) vel K.. Widząc zajście koło łazienki barmanka L. M., wyszła zza baru, podeszła do szarpiących się mężczyzn i kazała im opuścić lokal. W tym czasie M. S. (1) vel K. podszedł do baru i wziął kasetkę z pieniędzmi, która nie była zamknięta. W tym też momencie, z uwagi na fakt, iż M. B. i A. S. przestali się przepychać, L. M. powróciła do baru i zauważyła oskarżonego trzymającego w ręku kasetkę z pieniędzmi. Aby uniemożliwić M. S. (1) vel K. opuszczenie baru, L. M. podbiegła do drzwi wejściowych i zamknęła je. Następnie chcąc odzyskać utracone mienie próbowała wyrwać kasetkę M. S. (1) vel K., jednakże bezskutecznie. Oskarżony bowiem odepchnął L. M.. Następnie postawił kasetkę na ławę i z jej wnętrza zabrał pieniądze polskie oraz 100 euro w łącznej kwocie około 1000 zł. Po czym wszyscy sprawcy opuścili lokal. L. M. zadzwoniła do właściciela baru (...) oraz swojego chłopaka K. M., któremu zrelacjonowała przebieg zdarzeń, na miejsce zdarzenia została wezwana policja.

Nadto w okresie wrzesień - październik 2012 roku M. S. (1) vel K. pracował na budowie w S.. Poznał tam chłopaka o imieniu M., który podczas rozmów opowiadał mu, że prowadzi remont domu w S. i poszukiwał do kupienia tanich materiałów budowlanych. Będąc w Ł. w okolicach budowy sklepu (...) przy ul. (...) vel K. zobaczył, że na plac budowy zostały przywiezione płytki ceramiczne typu „gress”. Widząc możliwość wzbogacenia się zadzwonił następnie do kolegi z S., pytając go, czy nie jest zainteresowany kupnem kradzionych płytek po okazyjnej cenie tj. 200 zł. Mężczyzna zgodził się. W dniu 01 listopada 2012 roku około godz. 24.00 przyjechał on do Ł. busem koloru białego, wjechał na parking przy bloku znajdującym się na ul. (...) i zaparkował bezpośrednio przy ogrodzeniu budowy. M. S. (1) vel K. przeskoczył za ogrodzenie i zajął się noszeniem płytek typu „gress”, które były złożone na palecie przy budynku budowanego sklepu, zaś jego znajomy pakował je do samochodu. Mężczyźni wspólnie dokonali kradzieży 32 paczek płytek o wartości 1500 zł. M. S. (1) vel K. otrzymał od swojego kolegi za przedmiotowe płytki uzgodnioną kwotę 200 zł.

Nadto w dniu 20 listopada 2012 roku M. S. (1) vel K. przyszedł do marketu (...) w Ł., skąd skradł dwa ekspresy ciśnieniowe do kawy marki (...) o wartości łacznej 298 zł. na szkodę (...) S.A.

M. S. (1) vel K. był wcześniej wielokrotnie karany, głównie za przestępstwa przeciwko mieniu, w tym także na bezwzględną karę pozbawienia wolności.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie wnikliwej analizy następujących dowodów: częściowo wyjaśnień M. S. (1) vel K. / k. 596-597, k. 49-49v, k. 79, k. 130-130v, k. 148-149, k. 203, k. 206, k. 380-381/, zeznań świadków: L. M. / k. 597-598, k. 3-4v, k. 382-383/, K. J. / k. 598-599, k. 12v-13v, k. 390/, R. K. / k. 599, k. 140-140v/ A. O. / k. 599-600, k. 136-136v/, S. P. / k. 600, k. 86-87v/, M. B. / k. 641-642, k. 53-53v, k. 59, k. 64/, Ł. K. / k. 642, k. 45/, A. S. / k. 671 - 672, k. 69/, P. B. / k. 672-673, k. 47v, k. 384/, ujawnionych bez odczytywania zeznań: S. K. (1) / k. 754, k. 95v-96, k. 415/, K. M. / k. 674, k. 9v, 385/, J. P. / k. 674, k. 176v, k. 386/, A. C. / k. 674, k. 44/, K. P. (2) /k. 674, k. 106/, T. G. / k. 674, k. 107/ P. S. / k. 674, k. 115/, D. Z. / k. 674, k. 117-118/, protokołu oględzin miejsca przestępstwa / k. 7-8/, protokołu zatrzymania rzeczy / k. 39-40, 56-57 /, protokołu oględzin miejsca kradzieży / k. 88-90/, protokołu oględzin rzeczy / k. 101-102/, protokołu zatrzymania rzeczy / k. 123-124/, protokołu oględzin rzeczy 154-155/, danych o karalności / k. 628-630/, zaświadczenia o stanie majątkowym / k. 162/, dokumentacji fotograficznej / k. 19-20, 24, 28, 91, 153, 156, 178/, kopii arkusza spisu z natury złożonej przez J. P. / k. 421/, kopia faktury Vat / k. 446/

Oskarżony M. S. (1) vel K. przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego odnośnie czynu z pkt I aktu oskarżenia przyznał się do kradzieży pieniędzy z baru (...) w Ł., zaprzeczył jednakże, aby stosował przemoc w stosunku do pokrzywdzonej. Wyjaśnił, iż w dniu 29 grudnia 2012 roku w godzinach wieczornych pił alkohol z M. B.. W pewnym momencie ktoś rzucił hasło, aby dokonać kradzieży pieniędzy z baru. Jak podniósł oskarżony umówił się z B., że ten wejdzie do baru i odwróci uwagę personelu poprzez zakłócenie porządku wewnątrz lokalu, a w tym czasie oskarżony miał dokonać kradzieży pieniędzy. Jak następnie wyjaśnił, obaj udali się do baru (...) na ul. (...) w Ł.. M. B. wszedł jako pierwszy, a następnie po chwili wszedł za nim oskarżony. M. S. (1) vel K. wyjaśnił, iż kiedy wszedł do lokalu, to zobaczył, że B. szarpie się z jakąś osobą w pobliżu toalety, a za nimi poszła barmanka. Wtedy on poszedł za ladę, aby poszukać pieniędzy, zobaczył kasetkę i zabrał ją. W pewnym momencie zauważyła to barmanka i podeszła do drzwi wyjściowych, aby je zamknąć. Jak wyjaśnił oskarżony barmanka próbowała mu zabrać kasetkę poprzez złapanie jej rękami, jednakże on trzymał kasetkę w takiej odległości, aby kobieta nie mogła jej zabrać. Następnie położył kasetkę na ławie i wyjął z niej pieniądze. W tym czasie B. otworzył drzwi i wyszli razem z baru. Oskarżony podkreślił, iż nie pamięta, ile pieniędzy było w kasetce, nie liczył ich, część z nich dał M. B.. Następnie dodał, iż zanim policja zabrała mu pieniądze część z nich wydał. Oskarżony podniósł nadto, iż żałuje tego, co się stało i wyraził chęć naprawienia wyrządzonej szkody.

Odnośnie czynu z pkt II aktu oskarżenia oskarżony przyznał się do jego popełnienia. Wyjaśnił, iż we wrześniu 2012 roku do około 20 października 2012 roku pracował na budowie w S.. Poznał tam chłopaka o imieniu M., który podczas rozmów opowiadał mu, że prowadzi remont domu w S. i poszukiwał do kupienia tanich materiałów budowlanych. Oskarżony wyjaśnił, iż będąc w Ł. w okolicach budowy sklepu (...) zobaczył, że na plac budowy zostały przywiezione płytki ceramiczne typu „gress”. Pomyślał wtedy, że dobrze byłoby coś zarobić i zadzwonił do w/w kolegi, pytając go, czy nie jest zainteresowany kupnem kradzionych płytek po okazyjnej cenie tj. 200 zł. W dniu 01 listopada 2012 roku około godz. 24.00 jego kolega przyjechał do Ł. busem koloru białego, wjechał na parking przy bloku znajdującym się na ul. (...) i zaparkował bezpośrednio przy ogrodzeniu. Następnie, jak wyjaśnił oskarżony przeskoczył za ogrodzenie i zajął się noszeniem płytek typu „gress”, które były złożone na palecie przy budynku budowanego sklepu, zaś kolega pakował je do samochodu. Jak podkreślił oskarżony wspólnie z kolegą dokonał łącznej kradzieży 32 paczek płytek, za które otrzymał od niego kwotę 200 zł. M. S. (1) vel K. wyraził skruchę i gotowość naprawienia wyrządzonej szkody.

Odnośnie czynu z pkt III aktu oskarżenia oskarżony przyznał się do jego popełnia i odmówił składania wyjaśnień.

Przesłuchany w toku postępowania sądowego oskarżony ponownie w ramach zarzucanego mu w pkt I aktu oskarżenia czynu przyznał się do kradzieży pieniędzy z baru (...) w Ł., zaprzeczył jednakże ponownie, aby miał popchnąć L. M.. Nadto wyjaśnił, iż nie zna A. S., podkreślił, iż widział go w przedmiotowym dniu w barze (...) w Ł., ale nie wie, co on robił i czym się zajmował. Nadto oskarżony podniósł, iż kasetka była otwarta i trzymał ją w górze, a jak L. M. chciał ją złapać, to on jej nie odpychał, a jedynie podnosił kasetkę do góry. Jak wyjaśnił, kasetkę położył później na stole i zabrał z niej pieniądze. Jeszcze raz podkreślił, iż nie pamięta, czy L. M. go dotykała czy nie, ale podniósł, iż jest pewien, że jej nie dotknął, bo trzymał kasetkę w górze obiema rękami. Nadto oskarżony potwierdził swoje wcześniejsze wyjaśnienia odnośnie zarzutów zawartych w pkt II i II aktu oskarżenia.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Przystępując do oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w pierwszej kolejności odnieść się należy do wyjaśnień oskarżonego M. S. (2) vel K., który odnośnie czynu z pkt I aktu oskarżenia przyznał się do popełnia kradzieży pieniędzy z baru (...) w Ł., zaprzeczył jednakże, jakoby stosował wobec barmanki L. M. przemoc w postaci jej odepchnięcia. Nadto odnośnie przebiegu zdarzenia z dnia 29 grudnia 2012 roku oskarżony stwierdził, że działał wyłącznie wspólnie i w porozumieniu z M. B., nie zna zaś A. S., widział go jedynie na poprzedniej rozprawie, ale w dacie czynu - jak podkreślił oskarżony - „ogólnie się nie znaliśmy”. W ocenie Sądu Rejonowego jednakże, wyjaśnienia te zasługują na wiarę jedynie w zakresie, w którym oskarżony przyznał, iż to faktycznie on dokonał kradzieży pieniędzy z baru w Ł.. W pozostałej zaś części, w której zaprzeczył on jakoby stosował przemoc wobec L. M. w postaci odepchnięcia jej celem utrzymania się w posiadaniu skradzionych pieniędzy, jego wyjaśnienia uznać należy jedynie za przyjętą linię obrony i próbę uniknięcia surowszej odpowiedzialności karnej za popełniony przez niego czyn. Nadto wątpliwości budzą też twierdzenia oskarżonego, jakoby nie znał on A. S. i nie planował z nim dokonania przedmiotowej kradzieży, zgromadzony bowiem w sprawie materiał dowodowy, w tym w szczególności zeznania pozostałych ustalonych współsprawców tj. M. B. i A. S. przesłuchanych w niniejszym postępowaniu w charakterze świadków prowadzą do wniosków odmiennych.

Odnośnie zaś czynu z pkt II aktu oskarżenia wyjaśnienia oskarżonego, przyznającego się do jego popełnienia wykazują pełną korespondencję z zeznaniami pokrzywdzonego, nie pozostawiając wątpliwości co do przedmiotu kradzieży, miejsca oraz sposobu. Miejsce dokonania czynu dokumentują nadto sporządzone w ocenie Sądu fachowo i rzetelnie dowody w postaci protokołu oględzin oraz materiału poglądowego. Dlatego też w ocenie Sądu brak jest podstaw, aby odmówić w tym zakresie wiary jego wyjaśnieniom.

W zakresie zaś czynu z pkt I aktu oskarżenia, podnieść w pierwszej kolejności należy, iż ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie i bez żadnych wątpliwości wynika, iż oskarżony działał wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi sprawcami tj. M. B. i A. S.. Tym samym odmienne wyjaśnienia oskarżonego, w których twierdził on, jakoby przy popełnieniu przedmiotowego czynu działał wspólnie i w porozumieniu wyłącznie z M. B. nie zasługują na wiarę. Podkreślić należy, iż przesłuchany w charakterze świadka A. S. potwierdził jednoznacznie swój udział w dokonaniu przedmiotowego czynu i potwierdził w całości swoje wyjaśnienia w tym zakresie złożone w charakterze podejrzanego, z których konsekwentnie wynika, że przed jego popełnieniem we trzech tj. razem z oskarżonym i M. B. uzgodnili sposób działania i podział ról. Również przesłuchany w charakterze świadka M. B. ostatecznie podkreślił, iż pieniądze z baru (...) w Ł. ukradli we trzech tj. on, oskarżony i A. S.. Przy tym również ten świadek potwierdził złożone w charakterze podejrzanego wyjaśnienia, z których wynikało, iż działali we trzech, po uprzednim porozumieniu i podziale ról. Nadto istotną okolicznością jest fakt, iż prawomocnym wyrokiem z dnia 09 grudnia 2014 roku w sprawie II K 154/13 M. B. i A. S. zostali skazani za czyn z art. 281 kk popełniony w dniu 29 grudnia 2012 roku na szkodę J. P. działając wspólnie i w porozumieniu.

W tym miejscu podkreślić należy, iż ustalając w przedmiotowej sprawie stan faktyczny, a w szczególności sporną okoliczność, czy oskarżony stosował wobec barmanki L. M. przemoc w postaci odpychania celem utrzymania się w posiadaniu zagarniętego mienia, Sąd oparł się przede wszystkim na zeznaniach samej pokrzywdzonej L. M.. Podkreślić przy tym należy, iż zeznania przesłuchanych w charakterze świadków M. B. i A. S. wobec ich konsekwentnych twierdzeń, iż w chwili kradzieży przez M. S. (1) vel K. kasetki i zajścia z barmanką przebywali cały czas na zapleczu i nie widzieli tego, co się działo w barze, nie są przydatne dla ustalenia tej okoliczności. Odnośnie zaś zeznań L. M. podkreślić należy, iż w toku postępowania przygotowawczego obszernie i szczegółowo opisała ona przebieg zdarzenia z dnia 29 grudnia 2012 roku. Zeznała, iż tego dnia około godziny 18.00 do baru weszło dwóch mężczyzn w osobach M. B. i A. S.. Świadek podkreśliła, iż znała ich, gdyż byli stałymi bywalcami baru. Mężczyźni usiedli na kanapie, a po chwili obaj poszli na zaplecze, gdzie znajdowała się łazienka dla klientów i zaczęli się między sobą „szarpać”. Świadek zeznała, iż wyszła wtedy zza baru i skierowała się na zaplecze chcąc zobaczyć co się dzieje. Wychodząc zaważyła, że do baru wchodzi jeszcze dwóch kolejnych mężczyzn, również stałych bywalców baru. Jednym z nich był M. S. (1) vel K.. L. M. podkreśliła, iż udała się na zaplecze i kazała bijącym się mężczyznom opuścić lokal, jednakże jej nie słuchali, więc przystąpiła do ich rozdzielania. Po chwili jak zeznała świadek mężczyźni uspokoili się, a ona wróciła do pomieszczenia baru. Wtedy zauważyła, że jeden z mężczyzn ( M. S. (1) vel K. ) stoi za barem i trzyma w ręku kasetkę z pieniędzmi. Na jej pytanie, co robi, odparł on, iż zabiera pieniądze. Świadek podkreśliła, iż wtedy pobiegła do drzwi wyjściowych i zamknęła je, aby mężczyzna nie opuścił baru. L. M. zeznała, iż chciała mu wyszarpnąć kasetkę, ale jej się to nie udało. Próbowała odzyskać utracone mienie, jednakże M. S. (1) vel K. odepchnął ją. Następnie kasetkę z pieniędzmi położył na ławę obok kanapy, wyjął z niej pieniądze w postaci 100 Euro, a także monet i banknotów – było to około 1000 zł. Świadek podkreśliła, iż nadal chciała mu zabrać te pieniądze, ale ją odepchnął. Odpychał ją lewą ręką, łokciem. Następnie wszyscy sprawy opuścili lokal. Świadek podkreślała, iż odpychanie oskarżonego było skuteczne, gdyż nie mogła ona zabrać mu pieniędzy. Zeznania powyższe świadek następnie powtórzyła przed sądem.

Podkreślić należy, iż Sąd nie miał żadnych wątpliwości co do wiarygodności jej relacji. Świadek miała wszak bezpośrednią wiedzę o zachowaniu sprawcy i brak jest w ocenie Sądu jakichkolwiek podstaw do uznania, aby miała ona interes w podawaniu niezgodnych z rzeczywistością okoliczności na niekorzyść oskarżonego. Wręcz przeciwnie, z jej zeznań wynika konsekwentny opis zachowania oskarżonego, nie noszący znamion ubarwiania czy wyolbrzymiania pewnych okoliczności. Zeznania tego świadka są konkretne, szczegółowe, co dodatkowo przekonuje o prawdziwości jej relacji, z której to jednoznacznie wynika, iż do użycia przemocy przez M. S. (1) vel K. doszło już po dokonaniu przez niego zaboru mienia i zachowanie oskarżonego w tym zakresie miało na celu przede wszystkim utrzymanie się w posiadaniu skradzionych pieniędzy. Nadto podkreślić należy, iż o przebiegu zdarzenia świadek opowiedziała swojemu chłopakowi - K. M., a jej relacja odnośnie zdarzenia zawierała zaakcentowany element stosowania wobec niej przemocy w postaci odepchnięcia. Nie uszło co prawda uwadze Sądu, iż przy ponownym rozpoznaniu sprawy, na rozprawie w dniu 1 grudnia 2015 roku świadek opisując po raz kolejny przebieg wydarzeń z dnia 29 grudnia 2012 roku stwierdziła, iż „oskarżony nie stosował wobec mnie przemocy, nie szarpał się ze mną i nie popychał”. Sąd jednakże uznał w tym zakresie za wiarygodne zeznania świadka złożone w toku postępowania przygotowawczego, które następnie potwierdziła ona przed Sądem. Podkreślić bowiem należy, iż zostały one złożone w bardzo bliskiej odległości czasowej od zdarzenia, niemalże na „gorąco”, a zatem w ocenie Sądu w sposób najbardziej wierny oddają przebieg i okoliczności czynu, w tym również fakt stosowania wobec niej przemocy ze strony oskarżonego. Należy też podkreślić, iż w toku dalszego przesłuchania na rozprawie w dniu 1 grudnia 2015 roku, dopytywana przez Sąd i strony świadek konsekwentnie wskazywała już, iż oskarżony stosował wobec niej przemoc zeznając: „odpychanie było jak chciałam odebrać mu kasetkę pieniędzmi, odpychał mnie, jak trzymał kasetkę z pieniędzmi”. Wobec powyższego twierdzenia oskarżonego, iż nie odpychał L. M., a jedynie trzymał kasetkę w górze, aby pokrzywdzona jej nie dosięgnęła jako sprzeczne z uznanymi z wiarygodne zeznaniami w/w świadka ostać się nie mogą.

Podkreślić w tym miejscu należy, iż w czasie przedmiotowego zdarzenia w barze (...) przebywał również P. B., który do lokalu tego przyszedł w towarzystwie kolegi Ł. K.. Zasadniczo potwierdził on wersję zdarzeń przedstawioną przez L. M.. Potwierdził on mianowicie fakt przebywania w barze (...) i wywołaną przez nich szarpaninę, którą próbowała zakończyć barmanka. Z jego zeznań wynika także, iż M. S. (1) vel K. stał przed barem, kiedy L. M. poszła uspokoić szarpiących się mężczyzn. Jak podkreślił nadto świadek nie widział on zajścia pomiędzy oskarżonym a L. M., słyszał tylko, jak się kłócili, ale nie wie o co, gdyż grał na automatach, a następnie wyszedł z baru, gdy wychodził „zaczęły się krzyki”. Zeznania natomiast towarzyszącego mu w tym dniu Ł. K. nie wniosły do sprawy żadnych istotnych okoliczności, gdyż przebywał on w barze jedynie krótką chwilę, nie widział barmanki, później wyszedł na zewnątrz i – jak twierdził - nie widział żadnej kradzieży. W sprawie przesłuchano również K. J., który także, jak zeznał, w chwili zdarzenia nie był w barze, ale stał na zewnątrz i palił papierosa. Jak podniósł świadek widział oskarżonego i jego kolegów, jak wychodzili z baru. Kiedy ponownie wszedł do baru barmanka powiedziała mu, że ją okradli. Sąd zeznania w/w świadków uznał zasadniczo za wiarygodne. Relacjonowali oni bowiem swe spostrzeżenia, nadto w zasadniczych kwestiach są one zbieżne z zeznaniami pokrzywdzonej L. M.. Sąd dostrzegł wprawdzie pewne rozbieżności pomiędzy ich relacjami, podkreślić jednakże należy, iż przy obserwacji tak dynamicznego zajścia i zmieniającej się konfiguracji osób mogą pojawić się zrozumiałe przy obserwacji takiego zdarzenia i okoliczności mu towarzyszących pewne nieścisłości, które jednak nie podważają wiarygodności tych relacji.

W zakresie zaś wartości szkody wyrządzonej tym przestępstwem Sąd przyjął za wiarygodne zeznania J. P., właściciela baru (...) w Ł., który określił ostateczną wysokość powstałej szkody na kwotę nie mniejszą niż 1000 zł.

Odnośnie czynu z pkt II aktu oskarżenia, jak podkreślono już wyżej, oskarżony przyznał się do jego popełnienia i w sposób dokładny i szczegółowy opisał przebieg zajścia w nocy z 1 na 2 listopada 2012 roku. Wyjaśnił, iż we wrześniu 2012 roku do około 20 października 2012 roku pracował na budowie w S.. Poznał tam chłopaka o imieniu M., który podczas rozmów opowiadał mu, że prowadzi remont domu w S. i poszukiwał do kupienia tanich materiałów budowlanych. Oskarżony wyjaśnił, iż będąc w Ł. w okolicach budowy sklepu (...) zobaczył, że na plac budowy zostały przywiezione płytki ceramiczne typu „gress”. Pomyślał wtedy, że dobrze byłoby coś „zarobić” i zadzwonił do w/w kolego, pytając go, czy nie jest zainteresowany kupnem kradzionych płytek po okazyjnej cenie tj. 200 zł, na co ten się zgodził. W dniu 01 listopada 2012 roku około godz. 24.00 przyjechał on do Ł. z S. busem koloru białego, wjechał na parking przy bloku stojącym przy ul. (...) i zaparkował pojazd bezpośrednio przy ogrodzeniu. Następnie, jak wyjaśnił oskarżony przeskoczył on za ogrodzenie i zajął się noszeniem płytek typu „gress”, które były złożone na palecie przy budynku budowanego sklepu, zaś kolega pakował je do samochodu. Jak podkreślił oskarżony wspólnie z kolegą dokonał łącznej kradzieży 32 paczek płytek, za które otrzymał 200 zł.

Sąd nie znalazł żadnych podstaw, aby wyjaśnieniom oskarżonego w tym zakresie odmówić wiarygodności. W sposób szczegółowy, spójny i logiczny opisał on przebieg zdarzenia z dnia 1 na 2 listopada 2012 roku.

Wyjaśnienia oskarżonego znajdują potwierdzenie w zeznaniach S. P. – od 22.10.2012 roku wykonawcy prac budowlanych w budynku nowobudowanej (...) w Ł.. Jak zeznał świadek, kiedy przystępował do prac na przedmiotowym obiekcie, na placu obok budynku znajdowały się płytki typu „gress” koloru szarego, leżące na paletach w opakowaniach tekturowych. Jak podkreślił świadek, teren budowy nie był w żaden sposób zabezpieczony, ogrodzenie było niepełne. S. P. podkreślił, iż kiedy przyszedł do pracy w dniu 2 listopada 2012 roku, zauważył, że na paletach znajduje się tylko część płytek, kilka pudełek było uszkodzonych, tj. miało uszkodzone opakowania. Świadek zeznał, iż zobaczył, że pudełka z płytkami zostały przeniesione w okolicy ogrodzenia parkingu przy bloku położonego na ul. (...) i tam zostały tylko opakowania, ujawnił też ze swoimi pracownikami ślady butów. Jak podniósł powiadomił telefonicznie właściciela obiektu S. K. (1), a ten z kolei wezwał policję.

Sad uznał zeznania te za wiarygodne. Świadek zeznał wszystko co wiadomo mu w przedmiotowej sprawie, a jego zeznania korelują z wyjaśnieniami oskarżonego M. S. (1) vel K.. Zeznania w/w świadka potwierdził także właściciel obiektu S. K. (2), który opisał w swoich zeznaniach okoliczności przedmiotowej kradzieży, a nadto dokonał oszacowania poniesionej przez siebie szkody z tytułu kradzieży płytek na kwotę 1500 zł.

Odnośnie zaś czynu z pkt III aktu oskarżenia podkreślić należy, iż oskarżony w tym również zakresie przyznał się do jego popełnienia, odmówił jednak składania wyjaśnień. W ten sposób zasadniczymi dowodami wskazującymi na jego sprawstwo są zeznania przesłuchanych na okoliczności tegoż czynu świadków tj. A. O. i R. K.. R. K., pracownik sklepu (...) zeznał, iż w dniu 20 listopada 2012 roku przebywając wraz z rodziną na ul. 700-lecia w Ł. zauważył dwóch młodych mężczyzn, którzy nieśli dwa duże pudełka z ekspresami do kawy. Początkowo, jak zeznał świadek mężczyźni ci szli wolno, ale później zaczęli uciekać. Jak podkreślił R. K. następnego dnia, kiedy poszedł do pracy z zastępcą kierowania A. O. ustalił, iż brakuje w sklepie dwóch ekspresów do kawy. A. O. zawiadomiła policję, a następnie R. K. przejrzał monitoring ze sklepu, na którym widać było mężczyznę wkładającego do koszyka dwa ekspresy do kawy.

Zeznania powyższe potwierdziła świadek A. O.. Z jej relacji wynika, iż faktycznie w dniu 21 listopada R. K. powiadomił ją o fakcie, iż poprzedniego dnia widział dwóch mężczyzn niosących dwa ekspresy do kawy. Po sprawdzeniu okazało się, że faktycznie w sklepie brakuje dwóch ekspresów do kawy, a na monitoringu został utrwalony wizerunek sprawcy, którym okazał się M. S. (1) vel K.. A. O. potwierdziła, że wartość jednego ekspresu to kwota 149 zł.

Sad nie miał żadnej wątpliwości co do wiarygodności zeznań w/w świadka zeznała ona to, co wiadomo jej w przedmiotowej sprawie, a jej zeznania są szczere, logiczne i korelują z relacją R. K..

Ujawnione bez odczytywana zeznania świadków: A. C., K. P. (2), T. G., P. S. i D. Z. nie mają większego znaczenia dla prawidłowego rozpoznania przedmiotowej sprawy.

Nie budzą również wątpliwości zebrane w sprawie dowody w postaci protokołów oględzin, przeszukań, dokumentacja fotograficzna, które zostały sporządzone przez uprawnione do tego osoby i w zakresie ich uprawnień i nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Wyżej wskazana analiza i ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego daje w ocenie Sądu Rejonowego podstawy do przyjęcia w sposób nie budzący wątpliwości, że oskarż ony dopuścił się popełnienia zarzucan ego mu w pkt I aktu oskarżenia czynu wyczerpującego dyspozycję art. 281 kk oraz w pkt II czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 278 § 1 kk.

Przyjęta w akcie oskarżenia kwalifikacja prawna w/w czynów nie budzi w ocenie Sądu Rejonowego w Łukowie zastrzeżeń.

Artykuł 281 kk penalizuje przestępstwo kradzieży rozbójniczej i polega na używaniu przez sprawcę kradzieży przemocy wobec osoby, groźby natychmiastowego jej użycia albo doprowadzeniu człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy. Zachowanie bezprawne musi nastąpić bezpośrednio po dokonanej kradzieży. Bezpośredniość jest warunkiem niezbędnym do wystąpienia tegoż przestępstwa. Rozumie się ją jako zachowanie, które wykazuje ciągłość czasową pomiędzy kradzieżą a dalszym działaniem sprawcy. Zasadny jest przy tym podgląd, że aby możliwe było skuteczne przypisanie oskarżonemu czynu zabronionego z art. 281 kk koniecznym jest ustalenie, że doszło do wypełnienia znamion kradzieży ( wyrok SA we Wrocławiu z dnia 08 sierpnia 2012 roku, II AKa 212/12, Lex nr 1216439 ). Strona podmiotowa przestępstwa z art. 281 kk charakteryzuje się podwójną kierunkowością zamiaru. Kierunkować wyraża się w tym, że sprawca naprzód podejmuje działania zmierzające do zaboru cudzej rzeczy ruchomej w celu przywłaszczenia. Po osiągnieciu tego celu, a więc po przejęciu władztwa nad rzeczą, sprawca podejmuje działania polegające na używaniu przemocy wobec osoby, grożeniu natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzeniu człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, przy czym działania te są ukierunkowane celowo na zapewnienie utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy ( wyrok SA w Białymstoku z dnia 19 marca 2013 roku, II AKa 42/2013, LexisNexis nr (...) ).

W przedmiotowej sprawie, wbrew twierdzeniom oskarżonego i jego obrońcy wszystkie znamiona w/w czynu w przedmiotowej sprawie zostały spełnione. Oskarżony niewątpliwie bowiem dokonał zaboru w celu przywłaszczenia cudzej rzeczy w postaci pieniędzy w łącznej kwocie, nie mniejszej niż 1000 zł., co wypełnia znamiona występku z art. 278 § 1 kk Nie ulega nadto wątpliwości, że oskarżony bezpośrednio pod dokonaniu kradzieży, użył przemocy wobec próbującej odzyskać utracone mienie L. M., co w wynika w sposób jednoznaczny z jej zeznań. Zachowanie takie polegające na odepchnięciu pokrzywdzonej z pewnością mieści się bowiem w kategorii użycia przemocy wobec osoby. Podkreślić należy, iż nie sprzeciwia się takiemu stanowisku stosunkowo niewielkie natężenie przemocy ze strony oskarżonego, albowiem wykładnia językowa znamienia „używa przemocy wobec osoby” pozwala na przyjęcie, iż już naruszenie nietykalności cielesnej może być uznane za użycie przemocy wobec osoby, a w tych kategoriach należy traktować odepchnięcie osoby, które w niniejszej sprawie ewidentnie było ukierunkowane w celu utrzymania się przez oskarżonego w posiadaniu przywłaszczonych pieniędzy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 23 października 2003 r., sygn. akt II AKa 292/03, Prok. i Pr. 2004/7-8/31; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 08 lutego 2001 r., sygn. akt II AKa 18/01, OSA 2002/4/32).

N. został spełniony także warunek bezpośredniości pomiędzy bezprawnym zachowaniem sprawcy a kradzieżą. Następujące bowiem w trakcie całego zdarzenia odepchnięcie L. M. nastąpiło już po dokonaniu kradzieży pieniędzy i miało na celu utrzymanie się przez oskarżonego w posiadaniu zabranych rzeczy. Tym samym, w ocenie Sądu, oskarżony swoim zachowaniem wypełnił wszystkie znamiona czynu kwalifikowanego z art. 281 kk . Dopiero taka kwalifikacja prawna oddaje charakter czynu oskarżonego w pełni uwzgledniające wszystkie jego elementy.

Nie ma także wątpliwości, iż oskarżony działał we współsprawstwie z innymi ustalonymi osobami Istotą współsprawstwa jest bowiem działanie co najmniej dwóch osób wspólnie i w porozumieniu, przy czym każdy ze wspólników powinien obejmować swoim zamiarem urzeczywistnienie wszystkich przedmiotowych znamion czynu

Porozumienie powinno być co najmniej dorozumiane i nastąpić przed lub w trakcie realizacji czynu zabronionego. Dla ustalenia, iż porozumienie miało miejsce istotne jest, że miała miejsce akceptacja wspólnego popełnienia przestępstwa, co w niniejszej sprawie miało miejsce. Oskarżony wraz z M. B. i A. S., jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego razem, w trakcie spożywania alkoholu w miejscu zamieszkania oskarżonego ustalili, iż dokonają kradzieży pieniędzy z baru, dokonali podziału ról i dążyli do realizacji swego celu oraz akceptowali wzajemnie swoje poczynania.

Nadto zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje też w ocenie Sądu w sposób nie budzący wątpliwości, iż oskarżony dopuścił się popełnienia czynu z art. 278 § 1 kk polegającego na tym, że w nocy z 1 na 2 listopada 2012 roku w Ł. woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z bliżej nieustaloną osobą zabrał w celu przywłaszczenia 32 paczki (...) wartości 1500 zł. na szkodę S. K. (1).

Zgodnie z art. 1 § 3 kk podstawowym warunkiem przestępności czynu jest możliwość przypisania winy sprawcy czynu zabronionego. W niniejszej sprawie w ocenie Sądu niewątpliwie zachodzą przesłanki warunkujące przypisanie oskarżonemu winy co do zarzucanych mu czynów. M. S. (1) vel K. posiadał bowiem w odniesieniu do popełnionych czynów pełną możliwość rozpoznania ich znaczenia jak i prawnego ich wartościowania oraz pokierowania własnym postępowaniem tak, by nie naruszać norm prawnych. Jako osoba dorosła, nie cierpiąca na jakiekolwiek zaburzenia czynności psychicznych, od lat funkcjonująca w społeczeństwie oskarżony doskonale znał normy postępowania i zasady porządku prawnego, wśród których poszanowanie cudzej własności, jak również nietykalności cielesnej, wolności i zdrowia innego człowieka są jednymi z podstawowych, co jednakże nie powstrzymało go od ich naruszenia. Przedmiotowych czynów oskarżony dopuścił się umyślnie i z zamiarem bezpośrednim, w sposób świadomy dążąc do realizacji swego celu w postaci powiększenia swego stanu posiadania.

Jako okoliczności na niekorzyść oskarżonego Sąd uwzględnił motywację sprawcy, który kierował się chęcią włączenia do swojego majątku w sposób bezprawny cudzej własności, zdecydowanie w dążeniu do realizacji przestępstwa, pomimo wystąpienia przeszkód w postaci próby odzyskania przez L. M. skradzionego mienia, co skutkowało użyciem wobec niej przez oskarżonego przemocy w postaci odepchnięcia. Oskarżony wykazał się nieposzanowaniem prawa własności i działaniem ze szkodą dla właścicieli przywłaszczonego mienia oraz nieposzanowaniem nietykalności cielesnej drugiego człowieka. Ponadto okoliczność obciążającą stanowi, także wysoka nagminność tego typu występków i wysoki stopień społecznej szkodliwości czynów przypisanych oskarżonemu. Jako okoliczność obciążającą Sąd przyjął nadto fakt uprzedniej karalności oskarżonego. Jak wynika bowiem z danych o karalności M. S. (1) vel K. był już siedmiokrotnie karany, w tym kilkakrotnie za przestępstwa przeciwko mieniu, w tym również na bezwzględną karę pozbawienia wolności.

Jako okoliczności na korzyść Sąd przyjął fakt, iż oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów, wyraził skruchę i gotowość naprawienia wyrządzonych szkód.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd wymierzył M. S. (1) vel K. za czyn z pkt I aktu oskarżenia karę roku i 6 (sześciu ) miesięcy pozbawienia wolności, zaś za czyn z pkt II aktu oskarżenia karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie zaś art. 85 § 1 i 2 kk w zw. z art. 86 § 1 kk tak orzeczone względem oskarżonego kary połączył i jako karę łączną orzekł karę roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu Rejonowego tak orzeczona kara, zarówno w wymiarze jednostkowym, jak i kara łączna jest odpowiednią represją karną na popełnione przez oskarżonego czyny. Podkreślić należy, iż oskarżony jest sprawcą wysoce niepoprawnym, nie wyciągnął on żadnych wniosków z toczących się przeciwko niemu postępowań karnych. Nawet pobyt w zakładzie karnym nie wdrożył go do przestrzegania porządku prawnego – wprost przeciwnie – przebywając na wolności powrócił on do swoich nagannych zachowań i łamania porządku prawnego. Oskarżony nie skorzystał z danej mu szansy na resocjalizację w warunkach wolnościowych w ramach warunkowego przedterminowego zwolnienia.

Jednocześnie na podstawie art. 63 § 1 kk Sąd zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania od dnia 30 grudnia 2012 roku do dnia 31 grudnia 2012 roku.

Nadto na podstawie art. 46 § 1 kk Sąd orzekł od oskarżonego obowiązek naprawienia szkody na rzecz osób pokrzywdzonych tj. J. P. ( 1000 zł. ) oraz S. K. (1) ( 1500 zł.) Przy czym odnośnie obowiązku naprawienia szkody na rzecz J. P. Sąd określił, iż obowiązek zapłaty obciąża oskarżonego do powyższej kwoty solidarnie z M. B. i A. S., co od których obowiązek taki orzeczono prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Łukowie z dnia 09 grudnia 2014 roku w sprawie II K 154/13. Zgodnie bowiem z utrwalonym w orzecznictwie i doktrynie poglądem, jeśli oskarżony dopuścił się przypisanego mu wyrządzenia szkody we współdziałaniu z innym sprawcą, to ponoszą oni solidarną odpowiedzialność za całość wyrządzonej szkody / wyrok SA we Wrocławiu z dnia 30 grudnia 2014 roku, II Aka 403/14, Lex nr 1649432/. Nadto jak orzekł Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 25 kwietnia 2014 roku w sprawie II AKa 71/15, Lex 1770356: „możliwość nałożenia solidarnego obowiązku naprawienia szkody w postępowaniu nie jest ograniczona, bądź wyłączona z powodu orzeczenia o naprawieniu szkody przez inne sądy w prawomocnych wyrokach cywilnych bądź karnych, bowiem solidarna odpowiedzialność współsprawców przestępstwa istnieje niezależnie od tego czy odpowiadają oni jako oskarżeni w tym samym postępowaniu, czy też o ich odpowiedzialności rozstrzyga się w różnych postępowaniach. Zasądzenie odszkodowania od jednego ze sprawców szkody nie stwarza stanu rzeczy osądzonej odnośnie pozostałych sprawców szkody objętych solidarnością, z tym, że w wydawanym wyroku należy zamieścić wzmiankę o solidarnym charakterze nakładanego zobowiązania z obowiązkiem nałożonym wyrokiem wydanym przeciwko innym zobowiązanym. Sens zobowiązania solidarnego polega właśnie na tym, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna (art. 366 § 1 k.c.)”.

Tak ukształtowane orzeczenie o karze jest w ocenie Sądu adekwatne do stopnia winy oskarżonego i społecznej szkodliwości jego czyów. Uwzględnia też cele wychowawcze i zapobiegawcze jakie kara ma spełnić względem oskarżonego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa (art. 53 § 1 kk). Pokreślić bowiem należy, iż w ustalonych okolicznościach popełnionych czynów i wobec wykazanych okoliczności obciążających cele kary tak względem oskarżonego, jak i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa mogą spełnić jedynie odpowiednio dolegliwe kary pozbawienia wolności. Orzeczona kara powinna efektywnie wdrożyć oskarżonego do przestrzegania porządku prawnego tj. poszanowania cudzej własności i zdrowia, tak aby w przyszłości zachowania bezprawne wyeliminować.

W tym miejscu podkreślić należy, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje także w ocenie Sądu Rejonowego podstawy do przyjęcia w sposób nie budzący wątpliwości, że oskarżony dopuścił się popełnienia czynu z pkt III aktu oskarżenia polegającego na zaborze ze sklepu (...) w celu przywłaszczenia dwóch ekspresów ciśnieniowych do kawy marki (...) o wartości 298 zł. na szkodę (...) S.A. Podkreślić jednakże należy, iż w dniu 9 listopada 2013 roku weszła w życie W dniu 9 listopada 2013 roku weszła w życie ustawa z dnia 27 września o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw / Dz. U poz. 1247/. Zgodnie z art. 2 pkt. 4 cytowanej ustawy zmianie uległ art. 119 § 1 kw i w obecnym jego brzmieniu, jeżeli wartość skradzionego mienia nie przekroczyła ¼ minimalnego wynagrodzenia to czyn stanowi wykroczenie. Zgodnie zaś z rozporządzeniem z dnia 11 września 2015 roku w sprawie minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2016 roku / Dz. U. z 2015 roku, poz. 1385 / minimalne wynagrodzenie za pracę ustala się od 1 stycznia 2016 roku w wysokości 1.850 zł. Z tego względu czyn opisany w pkt III aktu oskarżenia według obowiązujących przepisów stanowi wykroczenie z art. 119 § 1 kw. Zgodnie zaś z art. 45 § 1 kw karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok, jeżeli zaś w tym okresie wszczęto postępowanie karalność wykroczenia ustaje z upływem dwóch lat od popełnienia czynu. Przy czym zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2003 roku, I KZP 9/03, OSNKW 2003, nr 11-12, poz. 92 „wskazany w art. 45 § 1 zd. 2 k.w. warunek przedłużenia okresu przedawnienia karalności wykroczenia jest spełniony wtedy, gdy w ciągu roku od jego popełnienia postępowanie o wykroczenie zostało wszczęte przez prezesa sądu na podstawie art. 59 § 2 k.p.s.w., zaś o ile czyn stanowiący wykroczenie został początkowo oceniony jako przestępstwo, także wówczas, gdy w tym samym okresie zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze przeciwko osobie” Z taką sytuacja mamy niewątpliwe do czynienia w przedmiotowej sprawie. Dochodzenie bowiem o sygn. akt 1 Ds. 2554/12/D w sprawie zaistniałej w dniu 20 listopada 2012 roku kradzieży przeciwko M. S. (3) vel K. zostało wszczęte w dniu 23 listopada 2012 roku, a zatem w chwili orzekania wskazany w w/w art. 45 § 1 kw (...) – letni okres przedawnienia już minął. Z tego też względu postępowanie o ten czyn należało na podstawie art. 5 § 1 pkt 4 kpw w zw. z art. 45 § 1 kw umorzyć.

Z uwagi na wykonywanie względem oskarżonego obrony z urzędu Sąd na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. prawo o adwokaturze – Dz.U. Nr.16 poz.124 ze zm. zasądził stosowną kwotę tytułem wynagrodzenia na rzecz uprawnionego adwokata, ustalając tę wielkość na podstawie § 14 ust. 2 pkt 3 w zw. z § 2 ust. 3 i § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu –Dz.U. Nr 163 poz.1348. Sąd miał na uwadze fakt, iż od dnia 1 stycznia 2016 roku weszło w życie rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu ( Dz.U. poz. 1801 z 2015 roku ) jednakże zgodnie z § 22 wskazanego rozporządzenia do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji.

Na podstawie art. 624 § 1 kpk Sąd zwolnił oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych w całości ( oskarżony obecnie nie jest nigdzie zatrudniony, przebywa w zakładzie karnym ) określając, iż wchodzące w ich skład wydatki ponosi Skarb Państwa.

Mając zatem powyższe na względzie Sąd orzekł, jak w wyroku.