Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1011/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 31 marca 2015 roku Sąd Rejonowy w Zgierzu,
I Wydział Cywilny w sprawie o sygnaturze akt I C 4396/14 z powództwa (...) Wierzytelności Detalicznych Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W. przeciwko M. M.
o zapłatę:

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 738,22 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia 31 marca 2015 roku, płatną w siedmiu ratach miesięcznych po 100 złotych każda z rat oraz ósma rata w kwocie 38,22 złotych do 10 dnia każdego z miesiąca, poczynając od dnia 1 maja 2015 roku wraz
z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat;

2.  nie obciążył pozwanego kosztami procesu.

W uzasadnieniu powyższego rozstrzygnięcia Sąd I instancji wskazał, że w dniu 17 marca 2008 roku M. M. zawarł z (...) Bankiem S.A. z siedzibą we W. umowę o przyznanie limitu kredytowego numer (...). Pozwany nie spłacał kredytu w terminach i ratach określonych w pozwie. W dniu 27 czerwca 2014 roku (...) Bank (...) S.A. (przed zmianą nazwy (...) Bank S.A.) zawarł z powodem umowę przelewu wierzytelności, mocą której bank przelał na rzecz powoda wierzytelność dochodzoną niniejszym pozwem. Pozwany utrzymuje się z niewielkich dochodów z prowadzenia gospodarstwa rolnego. Jego matka otrzymuje 700 złotych renty, z czego około 350 złotych wydaje na leki.

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku Prawo bankowe przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Sąd I instancji podniósł, że w rozstrzyganej sprawie pozwany uznał powództwo. Stosownie do art. 213 § 2 k.p.c., sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa. Sąd a quo wyjaśnił, że uznanie powództwa oznacza, iż strona pozwana uznała za zasadne samo roszczenie powoda jak i przyznała przytoczone przez niego okoliczności, w konsekwencji wyrażając zgodę na wydanie wyroku uwzględniającego powództwo. Sąd, co do zasady, jest związany uznaniem powództwa, zatem wydaje wyrok w zakresie uznania, bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Uznanie to jest jednakże poddawane kontroli sądu. Sąd meriti podniósł, że pozwany przyznał, iż nie spłacał kredytu w terminach i wysokości określonej umową. Od niespłaconych rat naliczane były odsetki za opóźnienie. Nadto powstały koszty związane z dochodzeniem należności, do pokrycia których jest zobowiązany pozwany. Wobec powyższego Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego należność dochodzoną pozwem, przy czym uznał za zasadne rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty. Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z art. 320 k.p.c. możliwość taka istnieje w szczególnie uzasadnionych wypadkach. Szczególnie uzasadnione przypadki to sytuacje, gdy ze względu na stan rodzinny i majątkowy pozwanego jednorazowa zapłata byłaby niemożliwa lub znacznie utrudniona bądź też naraziłaby zobowiązanego na niepowetowane szkody. W ocenie Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie sytuacja majątkowa pozwanego umożliwia mu spłacenie należności w częściach. Zdaniem Sądu a quo spłata 100 złotych miesięcznie nie stanowi nadmiernego obciążenia dla pozwanego. Jednorazowa spłata jest natomiast niemożliwa. Sądu meriti wskazał, że rozłożenie spłaty zadłużenia na okres 8 miesięcy nie godzi również w interesy wierzyciela.

W zakresie dochodzonych przez powoda odsetek Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 § 1 i § 2 k.c. Sąd I instancji zasądził od pozwanego odsetki za uchybienie terminowi płatności poszczególnych rat oraz odsetki od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia wyrokowania. Sąd a quo wskazał, że rozkładając z mocy art. 320 k.p.c. zasądzone świadczenia pieniężne na raty, sąd nie może - na podstawie tego przepisu - odmówić przyznania wierzycielowi żądanych odsetek za okres do dnia wydania wyroku zasądzającego świadczenie; rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma jednak ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat. Sąd meriti podniósł, że zaprezentowane stanowisko zostało przyjęte przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 września 1970 roku, sygn. akt III PZP 11/70 (Lex nr 1158) oraz uchwale z dnia 15 grudnia 2006 roku, sygn. akt III CZP 126/06 (Lex nr 203857).

O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 102 k.p.c., zgodnie
z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Sąd I instancji wskazał na szereg orzeczeń Sądu Najwyższego, argumentując, że przepis art. 102 k.p.c. wyraża zasadę słuszności w orzekaniu o kosztach, stanowiąc wyjątek od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Podstawę do jego zastosowania stanowią konkretne okoliczności danej sprawy, przekonujące o tym, że w rozpoznawanym przypadku obciążenie strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz przeciwnika byłoby niesłuszne, czy wręcz niesprawiedliwe. Artykuł 102 k.p.c. znajduje zastosowanie "w wypadkach szczególnie uzasadnionych", które nie zostały ustawowo zdefiniowane i są każdorazowo oceniane przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy. Do okoliczności tych zalicza się m.in. sytuację majątkową i osobistą strony, powodującą, że obciążenie jej kosztami może pozostawać w kolizji z zasadami współżycia społecznego. Sąd a quo podniósł, że ocena, czy w sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony należy do swobodnej decyzji sądu ze względu na konieczność zapewnienia poczucia sprawiedliwości oraz realizacji zasady słuszności. Mając na uwadze powyższe Sąd meriti wskazał, że w niniejszej sprawie pozwany i jego matka utrzymują się jedynie z niewielkich dochodów z uprawy gospodarstwa rolnego
i renty w kwocie 700 złotych. Nadto Sąd Rejonowy podniósł, że pozwany nie uchyla się od spłaty - przyznał, że powstało zadłużenie i zobowiązał się do jego spłaty w ratach. W tej sytuacji w ocenie Sądu I instancji obciążenie pozwanego kosztami procesu godziłoby
w poczucie sprawiedliwości i zasady słuszności.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł powód, zaskarżając wyrok w części, to jest w zakresie pkt 1 w części oraz w zakresie pkt 2 w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu powód zarzucił:

1.  naruszenie prawa materialnego mające wpływ na wynik postępowania wskutek niewłaściwego stosowania art. 320 k.p.c. poprzez rozłożenie zasądzonego świadczenia na miesięczne raty podczas, gdy brak było podstaw do rozłożenia zasądzonej kwoty na raty, gdyż nie zachodziły w niniejszym postępowaniu szczególne uzasadnione okoliczności, które prowadziły do przyjęcia, iż zasadnym jest rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty;

2.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, to jest:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegające na takiej ocenie dowodów w niniejszej sprawie, która doprowadziło do przyjęcia, iż zasadnym było rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty;

b)  art. 102 k.p.c. poprzez uznanie, że w realiach niniejszej sprawy zachodził szczególnie uzasadniony wypadek, który skutkował możliwością zwolnienia strony przeciwnej od kosztów procesu, podczas, gdy sama sytuacja ekonomiczna strony pozwanej, nawet tak niekorzystna, że strona bez uszczerbku dla utrzymania własnego i członków rodziny nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi podstawy do zwolnienia z obowiązku zwrotu kosztów procesu powodowi.

W oparciu o powyższe zarzuty skarżący wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 1 poprzez zasądzenie od pozwanego M. M. na rzecz powoda odsetek ustawowych od kwoty 738,22 złotych od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty;

2.  zmianę zaskarżonego wyroku w pkt 2 poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za postępowanie przed Sądem I instancji;

3.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja powoda w zakresie żądania zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty 738,22 złotych za okres od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia 31 marca 2015 roku podlegała odrzuceniu. Apelujący nie ma bowiem interesu prawnego w zaskarżeniu we wskazanym zakresie punktu 1 sentencji wyroku Sądu I instancji.

W pozostałym zaś zakresie apelacja powoda jako niezasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Na wstępie należy wskazać, że niniejsza sprawa rozpoznana została w postępowaniu uproszczonym, zatem Sąd Okręgowy na podstawie art. 505 10 § 1 i § 2 k.p.c. orzekł na posiedzeniu niejawnym w składzie jednego sędziego. Natomiast zgodnie z dyspozycją przepisu art. 505 13 § 2 k.p.c. Sąd II instancji ograniczył uzasadnienie jedynie do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku zapadłego w postępowaniu odwoławczym z przytoczeniem przepisów prawa. Sąd Odwoławczy miał również na uwadze, że w postępowaniu uproszczonym zgodnie z art. 505 9 § 1 1 k.p.c. apelację można oprzeć tylko na zarzutach naruszenia prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, bądź naruszenia przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy.

Podkreślenie również wymaga, że w niniejszej sprawie pozwany uznał roszczenie. Sąd Rejonowy zatem co do zasady był związany uznaniem powództwa. Jednocześnie Sąd ten wydał wyrok bez przeprowadzenia postępowania dowodowego.

Wskazać należy, że w niniejszej sprawie pozwem z dnia 5 grudnia 2014 roku (data wpływu do Sądu) powód zażądał zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kwoty 738,22 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 6 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty. Sąd Rejonowy w punkcie 1 sentencji zaskarżonego wyroku zasądził na rzecz powoda od pozwanego dochodzoną pozwem kwotę 738,22 złotych, jednakże Sąd I instancji uznał za zasadne rozłożyć na raty zasądzone świadczenie. W zakresie zaś rozstrzygnięcia
o ustawowych odsetkach dochodzonych przez powoda wyjaśnić należy, że Sąd Rejonowy rozkładając na podstawie art. 320 k.p.c. zasądzone na rzecz powoda świadczenie pieniężne na raty zasądził na rzecz powoda odsetki ustawowe za okres do dnia wydania wyroku zasądzającego świadczenie. Rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma bowiem ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat. W konsekwencji Sąd I instancji zasądził od pozwanego odsetki za uchybienie terminowi płatności poszczególnych rat oraz odsetki od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia wyrokowania, to jest do dnia 31 marca 2015 roku. Powód
w petitium apelacji wniósł natomiast między innymi o zmianę punktu 1 sentencji zaskarżonego wyroku i zasądzenie na jego rzecz od pozwanego odsetek ustawowych od kwoty 738,22 złotych od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia zapłaty.

Mając na uwadze powyższe wskazać należy, że punkt 1 sentencji wyroku Sądu Rejonowego odpowiada treścią zgłoszonemu przez powoda roszczeniu w zakresie żądania zasądzenie ustawowych odsetek od kwoty 738,22 złotych za okres od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia 31 marca 2015 roku. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego przesłanką zaskarżenia orzeczenia w postępowaniu cywilnym jest istnienie interesu prawnego
w zaskarżeniu, określanego mianem gravamen, a ten oznacza pokrzywdzenie polegające na niekorzystnej dla strony różnicy między zgłoszonym przez nią żądaniem a sentencją orzeczenia, wynikającej z porównania zakresu żądania i treści rozstrzygnięcia ( vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 2009 roku, sygn. akt I UK 195/09, LEX nr 577812).
W niniejszej sprawie w zakresie żądania zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty 738,22 złotych za okres od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia 31 marca 2015 roku rozstrzygnięcie Sądu I instancji zawarte w punkcie 1 sentencji zaskarżonego wyroku jest zgodne z żądaniem pozwu (za oczywiście ten okres). W konsekwencji stwierdzić należy, że powód nie posiada interesu prawnego w zaskarżeniu punktu 1 sentencji wyroku Sądu Rejonowego w opisanym zakresie, bowiem jest ono dla niego korzystne, zatem apelacja podlegać musiała w tej części odrzuceniu na podstawie art. 370 k.p.c. w związku z art. 373 k.p.c.

Z powyższych względów, na podstawie art. 370 k.p.c. w związku z art. 373 k.p.c., Sąd Okręgowy w punkcie I sentencji swojego rozstrzygnięcia odrzucił apelację powoda
w zakresie żądania zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty 738,22 złotych za okres od dnia 6 grudnia 2014 roku do dnia 31 marca 2015 roku.

W pozostałym zaś zakresie apelacja powoda jako niezasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Jako chybiony należy ocenić zarzut apelującego naruszenia przez Sąd Rejonowy
art. 233 § 1 k.p.c., polegający na przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów. Zgodnie z przepisem art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena materiału dowodowego, dokonana przez Sąd I instancji, jest zatem oceną swobodną i podlega ochronie prawnej, jeśli odpowiada tym warunkom. Należy podkreślić, iż tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo - wbrew zasadom doświadczenia życiowego, innych źródeł wiedzy - nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona.

Z uzasadnienia apelacji wynika jednoznacznie, że podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w istocie sprowadza się do wytknięcia Sądowi Rejonowemu dokonania niewłaściwej oceny zgromadzonego materiału dowodowego pod kątem zastosowania w niniejszej sprawie szczególnej zasady wyrokowania, określanej jako „moratorium sędziego” i rozłożenia na podstawie art. 320 k.p.c. zasądzonego w punkcie
1 wyroku świadczenia w kwocie 738,22 złotych na raty. Z tak postawionymi zarzutami nie można się jednak zgodzić. Wbrew bowiem stanowisku apelującego Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, iż okoliczności niniejszej sprawy, a zwłaszcza ustalenia poczynione w zakresie odnoszącym się do sytuacji osobistej i majątkowej pozwanego pozwalały na stwierdzenie, że w sprawie niniejszej zachodziły przesłanki do rozłożenia zasądzonej należności na raty, a tym bardziej na raty w postulowanych przez pozwanego wysokościach.

Przypomnieć należy, iż w myśl art. 320 k.p.c. rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty albo wyznaczenie odpowiedniego terminu do spełnienia zasądzonego świadczenia jest możliwe tylko „w szczególnie uzasadnionych wypadkach”. Takie wypadki zachodzą, jeżeli ze względu na stan majątkowy, rodzinny, zdrowotny spełnienie świadczenia przez pozwanego niezwłoczne lub jednorazowe spełnienie zasądzonego świadczenia przez pozwanego byłoby niemożliwe lub bardzo utrudnione albo narażałoby jego lub jego bliskich na niepowetowane szkody ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 25 stycznia 2013 roku, sygn. akt I ACa 1080/12, LEX nr 1313300). Jak wnika z powyższego przepis ten ma charakter wyjątkowy, nie tylko procesowy, ale i materialnoprawny, rozłożenie na raty w istotny sposób bowiem rzutuje na kwestię realizacji zasądzonego świadczenia, wpływa również na zakres należnych wierzycielowi odsetek. Słusznie zatem Sąd Rejonowy zauważył, iż przy stosowaniu art. 320 k.p.c. rozwadze winny podlegać wszelkie okoliczności danej sprawy, zarówno dotyczące pozwanego, jak i powoda. Wprawdzie z reguły wchodzić będą w grę okoliczności leżące po stronie pozwanego, jego sytuacja majątkowa, finansowa, rodzinna, które czynią nierealnym spełnienie od razu i w pełnej wysokości zasądzonego świadczenia. Nie można jednak pomijać sytuacji samego powoda, wierzyciela uprawnionego do otrzymania zasądzonego świadczenia. Jego interes również powinien być brany pod uwagę przy rozkładaniu zasądzonego świadczenia na raty.

W rozpoznawanej sprawie, jak słusznie to zauważył Sąd I instancji, sytuacja osobista
i majątkowa pozwanego nie pozwalają na jednorazową zapłatę uznanego roszczenia. Pozwany bowiem wraz z matką utrzymuje się jedynie z niewielkich dochodów z uprawy gospodarstwa rolnego i renty matki w kwocie 700 złotych. Z drugiej strony pozwany nie uchylał się od spłaty należności - przyznał, że powstało zadłużenie i zobowiązał się do jego spłaty w ratach. W tych okolicznościach Sąd Rejonowy trafnie uznał za zasadne rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty.

W konsekwencji zdaniem Sądu Okręgowego zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. okazał się chybiony. Jednocześnie zarzut naruszenia art. 320 k.p.c. należy również uznać za niezasadny.

Całkowicie nieuzasadniony okazał się także podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia przez Sąd I instancji dyspozycji art. 102 k.p.c. Zgodnie z powołanym przepisem
w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Zasada ta jest rozwiązaniem szczególnym, niepodlegającym wykładni rozszerzającej, wykluczającym stosowanie wszelkich uogólnień, wymagającym do swego zastosowania wystąpienia wyjątkowych okoliczności. Do okoliczności branych pod uwagę przez sąd przy ocenie przesłanek zastosowania dyspozycji omawianego przepisu, według doktryny, zaliczyć można nie tylko te związane z samym przebiegiem postępowania, ale również dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony. Za trafny należy natomiast uznać pogląd, zgodnie
z którym sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet tak niekorzystna, że strona bez uszczerbku dla utrzymania własnego i członków rodziny nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi podstawy zwolnienia – na podstawie art. 102 k.p.c.– od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, lecz łącznie z trudną sytuacją ekonomiczną wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego. Taką okolicznością jest niewątpliwie fakt, iż pozwany przyznał istnienie roszczenia oraz zobowiązał się je spłacić w ratach.

W rozpoznawanej sprawie należało uznać, iż - przy uwzględnieniu poczynionych już wcześniej, na gruncie art. 320 k.p.c., rozważań prawnych – zaistniały po stronie pozwanej szczególne okoliczności uzasadniające nieobciążanie jej kosztami postępowania.

Podkreślić należy, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego jest ugruntowane stanowisko, że przepis art. 102 k.p.c. zawiera uprawnienie o charakterze czysto dyskrecjonalnym. Wprawdzie kwestia trafności i zasadności skorzystania z tego uprawnienia, co do zasady może być objęta kontrolą sądu wyższego rzędu, niemniej jednak ewentualna zmiana zaskarżonego orzeczenia o koszach powinna być tylko wyjątkowa (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 2011 r., IV CZ 136/10, z dnia 11 maja 2011 r., I CZ 34/11, z dnia 19 października 2011 r., II CZ 68/11 i z dnia 9 lutego 2012 r., III CZ 2/12, niepubl., z dnia 12 października 2012 r., IV CZ 69/12, LEX nr 1232622). Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w okolicznościach sprawy sytuacji szczególnej i wyjątkowej, wymagającej jego ingerencji w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Mając na uwadze powyższe - oraz fakt, że w postępowaniu apelacyjnym nie ujawniono okoliczności, które Sąd II instancji winien wziąć pod uwagę z urzędu - apelacja powoda w pozostałym zakresie podlegała oddaleniu w oparciu o art. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie II sentencji wyroku.