Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 22/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 listopada 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Jolanta Frańczak
SSN Beata Gudowska (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania J. R.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o zwrot nienależnie pobranego świadczenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 3 listopada 2015 r.,
skargi kasacyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 9 września 2014 r.,
oddala skargę.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 9 września 2014 r. Sąd Apelacyjny– Wydział Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację J. R. od wyroku Sądu Okręgowego w K.
z dnia 8 listopada 2013 r., którym oddalono odwołanie od decyzji Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych, o zwrocie nienależnie pobranego świadczenia i
przekazano wniosek ubezpieczonego w przedmiocie odstąpienia od żądania zwrotu
2
nienależnie pobranych świadczeń do rozpoznania przez organ rentowy.
Ubezpieczony został zobowiązany do zwrotu renty za okres od dnia 1 czerwca
2007 r. do dnia 31 grudnia 2007 r. w kwocie 10.667,09 zł (decyzja z dnia 25
stycznia 2013 r.), od dnia 1 stycznia 2008 r. do dnia 31 grudnia 2008 r. w kwocie
19.276,94 zł, od dnia 1 stycznia 2009 r. do dnia 31 grudnia 2009 r. w kwocie
20.465,04 zł i od dnia 1 stycznia 2010 r. do dnia 31 maja 2010 r. w kwocie 8.848,25
zł (decyzje z dnia 24 stycznia 2013 r.).
Nadpłata świadczeń powstała w związku z niepoinformowaniem organu
rentowego przez ubezpieczonego o osiąganym przychodzie w kwocie powodującej
zawieszenie świadczenia, mimo prawidłowego pouczenia w tym zakresie. Organ
rentowy stwierdził, że w decyzji o przyznaniu prawa do renty (z dnia 20 września
2005 r.), a także w każdej kolejnej, ubezpieczony był należycie pouczany o
obowiązku informowania organu rentowego o wysokości osiąganego przychodu
oraz o zasadach zawieszalności wypłaty świadczeń. Ubezpieczony wykonał ten
obowiązek dopiero w dniu 5 grudnia 2012 r., zawiadamiając organ rentowy o
przychodach osiągniętych w latach 2005-2011 w Norwegii, choć uczynił to
pośrednio, przy wniosku o doliczenie do stażu pracy okresu ubezpieczenia osoby
migrującej (druk E 207). Z mocy art. 138 ust. 4 w związku z ust. 2 pkt 1 ustawy z
dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych (jednolity tekst: DZ.U. z 2015 r., poz. 748 ze zm.; dalej „ustawa o
emeryturach i rentach z FUS”), zobowiązany zatem jest do zwrotu świadczeń za
okres 3 lat poprzedzających ostatnią wypłatę (pobranie) nienależnego świadczenia,
w tym wypadku wstecz od dnia 1 czerwca 2010 r., gdyż od dnia 5 czerwca 2010 r.
nabył prawo do emerytury i przestał podlegać przepisom dotyczącym zawieszania
świadczeń na podstawie art. 103 ust. 2 ustawy.
Sąd drugiej instancji podzielił ustalenia Sąd pierwszej instancji oraz jego
stanowisko co do ustalenia zakresu zwrotu świadczeń zgodnie z uchwałą składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2012 r., III UZP 1/12 (OSNP
2012 nr 23-24, poz. 290), tj. za trzyletni okres liczony wstecz od ostatniej wypłaty
(pobrania) nienależnego świadczenia, a więc za okres od dnia 1 czerwca 2007 r. do
dnia 31 maja 2010 r. Żądanie ubezpieczonego o określenie spornej należności w
ramach ograniczonych do okresu od dnia 24 stycznia 2010 r. do dnia 24 stycznia
3
2013 r., gdy nie pobierał już świadczeń rentowych (z wyłączeniem okresu od dnia
24 stycznia 2010 r. do dnia 31 maja 2010 r.), uznał za nieuzasadnione, podnosząc,
że jego uwzględnienie oznaczałoby akceptację nagannego zachowania
ubezpieczonego.
W skardze kasacyjnej J. R. zarzucił nieprawidłową wykładnię art. 138 ust. 5
ustawy o emeryturach i rentach z FUS i nieuwzględnienie apelacji. Wskazał, że
decyzje o rozliczeniu świadczeń pobranych za okres od dnia 1 czerwca 2007 r. do
dnia 31 maja 2010 r. zostały wydane po upływie wskazanego w tym przepisie
terminu 3-letniego. Powołał się na zasady wykładni prawa i wskazał na
pierwszeństwo oraz wyłączność wykładni językowej, podnosząc, że z brzmienia art.
138 ust. 5 ustawy wynika, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie ma kompetencji
do żądania zwrotu świadczeń nienależnie pobranych za okres dalszy niż 3 lata
kalendarzowe poprzedzające decyzję rozliczającą nienależnie pobrane
świadczenia. Może więc żądać od niego zwrotu tylko za okres od dnia 1 stycznia
2010 r. do dnia 31 grudnia 2013 r., zatem oparte na rozszerzającej wykładni art.
138 ust. 5 ustawy o emeryturach i rentach z FUS liczenie okresu zwrotu od dnia
pobrania ostatniego świadczenia „jest pułapką dla obywatela oraz pozwala
organowi rentowemu na bezduszne oraz odhumanizowane stosowanie prawa
(ubezpieczony nie jest bowiem złodziejem, a tylko zmuszonym przez życie
człowiekiem, który pomimo bardzo złego stanu zdrowia, by utrzymać rodzinę musiał
korzystać ze swojego kapitału emerytalnego oraz podjąć jednocześnie pracę za
granicą)”. Podniósł, że sposób ustalenia zakresu zwrotu nienależnych świadczeń,
odmienny niż w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16
maja 2012 r., III UZP 1/12, przyjęto w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia
2008 r., II UK 269/07.
Skarżący wytknął także niezastosowanie art. 138 ust. 6 ustawy, zarzuciwszy
pominięcie jego szczególnie trudnej sytuacji zdrowotnej oraz majątkowej, i powołał
się na orzecznictwo sadów powszechnych potwierdzające kompetencję sądu do
zmiany zaskarżonych decyzji ze względu na te okoliczności.
Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu, albo jego uchylenie w całości i
orzeczenie co do istoty sprawy - zgodnie z żądaniem apelacji.
4
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zasady zwrotu nienależnych świadczeń w prawie ubezpieczeń społecznych,
odrębne i odmienne od regulacji ujętej w przepisach Kodeksu cywilnego, zostały
określone w art. 84 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.) i art. 138 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS. W ujęciu tych przepisów, nienależne świadczenie
obejmuje świadczenia pobrane mimo zaistnienia okoliczności powodujących
ustanie lub zawieszenie prawa do świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń
w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca je była pouczona o braku prawa do
ich pobierania oraz świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie fałszywych
zeznań lub dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w
błąd przez osobę pobierającą świadczenia, a także świadczenia wypłacone z
przyczyn niezależnych od organu rentowego osobie innej niż wskazana w decyzji
tego organu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1965 r., II CR 123/65,
glosa S. Wójcika: OSPiKA 1966 nr 5, poz. 99).
Nie można żądać zwrotu kwot nienależnie pobranych świadczeń za okres
dłuższy niż 12 miesięcy, jeżeli osoba pobierająca świadczenia zawiadomiła organ
rentowy o zajściu okoliczności powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do
świadczeń albo wstrzymanie wypłaty świadczeń w całości lub w części, a mimo to
świadczenia były jej nadal wypłacane, w pozostałych zaś wypadkach - za okres
dłuższy niż 3 lata (art. 138 ust. 4), z zastrzeżeniem, że kwoty nienależnie
pobranych świadczeń w związku z osiągnięciem przychodów, o których mowa w
art. 104 ust. 1, podlegają zwrotowi za okres nie dłuższy niż rok kalendarzowy
poprzedzający rok, w którym wydano decyzję o rozliczeniu świadczenia, jeżeli
osoba pobierająca to świadczenie powiadomiła organ rentowy o osiągnięciu
przychodu, w pozostałych zaś przypadkach - za okres nie dłuższy niż 3 lata
kalendarzowe poprzedzające rok wydania decyzji rozliczeniowej (art. 138 ust. 5).
Obowiązek zwrotu świadczenia wypłaconego z funduszu emerytalnego lub
rentowego przewidziany w art. 138 ust. 5 ustawy o emeryturach i rentach z FUS,
bazuje na ustaleniu, że świadczenie wypłacono sine causa; nie wstrzymano
5
wypłaty, mimo upadku podstawy świadczenia wobec zaistnienia okoliczności
uzasadniających ustanie lub zawieszenie prawa w związku z osiągnięciem
przychodów, o których mowa w art. 104 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS. Dochodzenie ich zwrotu w drodze decyzji organu wypłacającego świadczenia,
z wszystkimi uproszczeniami właściwymi stosunkom z zakresu ubezpieczeń
społecznych, dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy wypłaty dokonano osobie
prawidłowo pouczonej o okolicznościach powodujących obowiązek powiadomienia
o ich zajściu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2001 r., II UKN 338/00,
OSNP 2003 nr 3, poz. 71). Świadome niepowiadomienie, wbrew pouczeniu o
okolicznościach wyłączających świadczenie ze strony Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych jest równoznaczne z wprowadzeniem tej instytucji w błąd, wobec
czego te przypadki kwalifikowane są jako nienależne pobrane świadczenia w
rozumieniu art. 138 ust. 1 pkt 1 i 2 oraz ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS objęte jednym, 3-letnim terminem przewidzianym w ust. 4 i 5 tego artykułu.
Wykładnia językowa tych przepisów nie upoważnia do dalszego różnicowania
sytuacji prawnej dłużników z punktu widzenia długości okresu, za jaki można
obciążyć ich obowiązkiem zwrotu nienależnie pobranych świadczeń i sposobu jego
liczenia. Nie można tego uczynić w szczególności, opierając się na zasadach
sprawiedliwości społecznej lub innych klauzulach generalnych (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 16 czerwca 2011 r., III UK 214/10, niepubl.).
Wątpliwość, czy okres 3-letni należy liczyć jak okresy przedawnienia, tj. od
dnia wydania decyzji zobowiązującej do zwrotu świadczenia, została rozstrzygnięta
w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2012 r.,
III UZP 1/12 (OSNP 2012 nr 23-24, poz. 290), w której stwierdzono, że chodzi o
okres obejmujący wypłaty za 3 lata, upływający z pobraniem ostatniego
nienależnego świadczenia. W tej uchwale Sąd Najwyższy odstąpił od stanowiska
zajętego w uchwale z dnia 16 października 2009 r., I UZP 10/09 (OSNP 2010 nr
7-8, poz. 96, glosa I. Sierockiej: OSP 2011, nr 7-8, poz. 88), a także w wyroku z
dnia 24 kwietnia 2008 r., II UK 269/07 (OSNP 2009 nr 15-16, poz. 212), na rzecz
poglądu wcześniejszego, wyrażonego w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6
stycznia 2009 r., II UK 124/08 (OSNP 2010 nr 13-14, poz. 169), i uwzględnił tylko
okresy, w których świadczenia były wypłacane, wyłączając przypadające po
6
wstrzymaniu ich wypłaty, a przed stwierdzeniem, że jest to świadczenie nienależne
i przed zażądaniem jego zwrotu.
Należy zwrócić uwagę, że uregulowanie art. 138 ust. 5 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS nie jest identyczne z art. 138 ust. 4. Przepis ten,
stanowiąc o zwrocie nienależnie pobranych świadczeń w związku z osiągnięciem
przychodów, o których mowa w art. 104 ust. 1 (prowadzących do zawieszenia lub
zmniejszenia prawa do emerytury lub renty), przewiduje zwrot świadczeń (części
świadczeń) – jeżeli osoba je pobierająca nie powiadomiła organu rentowego o
osiągnięciu przychodu – za okres nie dłuższy niż 3 lata kalendarzowe
poprzedzające rok, w którym wydano decyzję o rozliczeniu świadczenia.
Powraca zatem przedstawiona w skardze kasacyjnej wątpliwość, czy „okres
nie dłuższy niż 3 lata kalendarzowe poprzedzające rok, w którym wydano decyzję o
rozliczeniu świadczenia” oznacza okres przedawnienia, czy należy go rozumieć
jako ograniczenie dochodzenia nienależnie wypłaconych kwot do wysokości
świadczeń pobranych przez ten okres. Wątpliwość ta nie może być rozstrzygnięta
na podstawie wykładni językowej, gdyż ustawodawca wyraźnie tej kwestii nie
sprecyzował. Niejasna jest zwłaszcza sytuacja, w której okresy liczone od dnia
wydania decyzji rewindykacyjnej i od dnia wstrzymania świadczeń – jak w niniejszej
sprawie – nie pokrywają się, przy czym przyjęcie liczenia terminu wstecz od decyzji
o zwrocie oznaczałoby brak możliwości odzyskania kwoty bezpodstawnie
uszczuplającej Fundusz Rentowy.
Rozstrzygając w tym przedmiocie, Sąd Najwyższy miał na względzie przede
wszystkim to, że decyzja o zwrocie nienależnego świadczenia może być wydana w
każdym czasie. Ustawa nie zakreśla terminu, w jakim organ rentowy może potrącać
kwoty nienależnie pobranych świadczeń oraz że – biorąc pod uwagę ochronną
funkcję instytucji przedawnienia roszczeń oraz świadomość pobierania świadczeń
nienależnych – należy stwierdzić, iż ten, kto pobrał świadczenie nienależne, cały
czas musi się liczyć z obowiązkiem jego zwrotu. Nie ma przesłanek do stosowania
przepisów przedawnienia nienależnie pobranego świadczenia (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 4 września 2007 r., I UK 90/07, OSNP 2008 nr 19-20, poz.
301, z dnia 16 grudnia 2008 r., I UK 154/08, OSNP 2010 nr 11-12, poz. 148 oraz z
dnia 3 lutego 2010 r., I UK 210/09, Palestra 2011 nr 1-2, s. 124). Ustalony został
7
tylko okres przedawnienia egzekucji należności z tytułu nienależnie pobranych
świadczeń. Wykonalność decyzji ustalającej te należności przedawnia się po
upływie 10 lat, licząc od jej uprawomocnienia.
Wprawdzie w poprzednim stanie prawnym podnoszono możliwość
przedawnienia roszczenia na zasadach ogólnych prawa cywilnego, w związku z
czym postulowano wydanie decyzji o zwrocie niezwłocznie po powzięciu
wiadomości o okolicznościach powodujących ustanie lub zawieszenie prawa do
świadczeń albo wstrzymania wypłaty świadczeń w całości lub części, najpóźniej
jednak w terminie 3 lat od ujawnienia tych okoliczności. Nie chodziłoby jednak w
istocie o przedawnienie, lecz o prekluzję, równoznaczną z definitywną utratą, czyli
wygaśnięciem roszczenia wskutek upływu czasu. Współcześnie jednak twierdzi się
zgodnie, że ograniczenie roszczeń nie jest równoznaczne z ich przedawnieniem,
przyjmując, iż skoro decyzja o zwrocie nienależnego świadczenia może być
wydana w każdym czasie, to może dotyczyć świadczenia pobieranego nienależnie
w przeszłości. Może się zdarzyć – jak w niniejszej sprawie – że organ rentowy
dopiero po pewnym czasie poweźmie wiadomość o nienależnej wypłacie, zgodne
zatem z ratio regulacji będzie wydanie decyzji o zwrocie nienależnie pobieranego w
przeszłości świadczenia, choć w kwocie odpowiedniej do świadczeń pobranych za
okres nie dłuższy niż 3 lata (por. I. Jędrasik-Jankowska: Pojęcie nienależnego
świadczenia w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników: PiZS 1987 NR 7,
s. 13; S. Płażek, Z. Salamon, Zwrot nienależnie pobranych świadczeń z
ubezpieczenia społecznego: Palestra 1988, nr 8-9, s. 58; M. Bartnicki [w:] K.
Antonów (red.), Emerytury i renty z FUS. Emerytury pomostowe. Okresowe
emerytury kapitałowe. Komentarz, Warszawa 2014, s. 677).
Pogląd ten podzielany jest w judykaturze. Sąd Najwyższy przyjmuje, że
ustawa nie wprowadza terminu przedawnienia dochodzenia nienależnego
świadczenia i nie odnosi się do decyzji windykacyjnej, lecz oznacza, że za
podstawę obliczenia roszczenia wynikającego z nienależnie pobranych kwot należy
wziąć ostatnie ze świadczeń wypłaconych bez podstawy prawnej (wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 6 stycznia 2009 r., II UK 124/08, OSNP 2010 nr 13-14, poz.
169). Podzielając ten pogląd należy posłużyć się także wykładnią historyczną,
wskazującą, że pierwotnie zwrot nienależnych świadczeń z ubezpieczeń
8
społecznych obejmował wszystkie nienależnie pobrane kwoty z odsetkami (por. art.
60 i 67 rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 24 listopada 1927 r. o
ubezpieczeniu pracowników umysłowych, Dz.U. Nr 106, poz. 911 ze zm., art. 214
ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 marca 1933 r. o ubezpieczeniu społecznym, Dz.U. Nr 51,
poz. 396 ze zm., art. 19 dekretu z dnia 25 czerwca 1954 r. o powszechnym
zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin, (jednolity tekst: Dz.U. z 1958 r.
Nr 23, poz. 97). Na podstawie art. 106 ustawy z dnia 23 stycznia 1968 r. o
powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 3,
poz. 6 ze zm.) po raz pierwszy zaczęła obowiązywać zasada, że organ rentowy nie
może żądać zwrotu nieprawnie pobranych kwot za okres dłuższy niż 12 miesięcy,
jeżeli osoba, która nienależne świadczenie pobrała, zawiadomiła – zgodnie z
pouczeniem – o okolicznościach, które powinny spowodować wstrzymanie wypłaty
świadczeń, a mimo to były one nadal wypłacane. Następnie – spełniając jeszcze
szerzej funkcję ochronną ubezpieczonych – wprowadzono jako nowość
ograniczenie domagania się przez organ rentowy zwrotu nienależnie pobranych
świadczeń tylko za okres 3 lat (por. art. 106 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o
zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin, Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.).
Bez stwierdzenia, że roszczenia z tytułu zwrotu świadczeń nienależnie
pobranych z instytucji ubezpieczeń społecznych bezprzedmiotowe są rozważania
na temat relacji między terminem spełnienia świadczenia a terminem
wymagalności. Bezspornie termin wykonania zobowiązania z tytułu nienależnego
świadczenia nie wynika z ustawy ani czynności prawnej. Bezdyskusyjnie decyzja o
zwrocie ma charakter konstytutywny, określa bowiem świadczenie jako nienależne,
co stanowi o obowiązku jego zwrotu. Jednocześnie jest żądaniem wymagalnego
świadczenia, które powinno być spełnione niezwłocznie. Na znaczenie wystąpienia
przez organ rentowy ze stosownym wezwaniem wyrażonym w decyzji zwracają
uwagę I. Sierocka (OSP 2011, Nr 7-8, poz. 88) i M. Warciński w glosie do uchwały
z dnia 26 listopada 2009 r., III CZP 102/09, PS 2010, nr 6, s. 101).
Ważne jest także podkreślenie, że w systemie ubezpieczeń społecznych
zwrot nie dotyczy świadczeń wypłaconych nienależnie, lecz tak pobranych, zatem
sformułowanie „za okres nie dłuższy niż 3 lata kalendarzowe poprzedzające rok, w
którym wydano decyzję o rozliczeniu świadczenia” należy rozumieć jako
9
odniesienie do wartości świadczeń pobranych w okresie poprzedzającym wydanie
decyzji rozliczeniowej, przy ograniczeniu możliwości żądania zwrotu świadczeń
wypłaconych przez okres dłuższy niż 3 lata. Ustawodawca w art. 138 ust. 5 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS nie określił kresu zwrotu świadczeń jako ostatnie 3
lata, zatem uzasadnione jest stwierdzenie, że okres 3 lat, do których ogranicza się
zwrot nienależnie pobranych świadczeń nie musi przypadać bezpośrednio przed
wydaniem decyzji rozliczeniowej.
Za nieracjonalne należy uznać stosowanie wskazanych w art. 138 ust. 5
ustawy okresów jako instytucji dawności, jeżeli o upływie przedawnienia miałoby
decydować zachowanie dłużnika. Taka wykładnia niweluje jego stosowanie, gdy
świadczeniobiorca odsuwa obowiązek zwrotu przez niezawiadamianie o
uzyskiwaniu przychodu, pozostając w złej wierze jako pouczony o tym obowiązku.
Skoro zawiadomienie o okolicznościach powodujących ustanie, zawieszenie
lub będących inną przyczyną wstrzymania wypłaty świadczeń, z założenia usuwa
stan pozostawania organu ubezpieczeń społecznych w błędzie co do należności
świadczenia i stanowi podstawę decyzji o zaprzestaniu wypłaty świadczeń,
nieracjonalne byłoby aprobowanie jako zgodnego z prawem stanu, w którym
świadczeniobiorca zostający w złej wierze i niezawiadamiający o uzyskiwaniu
świadczeń nienależnych korzystał z takiej konstrukcji obowiązku zwrotu, w której
zawarty byłby element przedawnienia. Istotne przy tym jest to, że przekazanie
dochodzenia części nienależnych świadczeń do trybu administracyjnego i
sądowego postępowania o świadczenia z zakresu ubezpieczeń społecznych
powoduje, iż kwoty nienależnie świadczone w okolicznościach przewidzianych w
art. 84 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych i art. 138 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS nie mogą być dochodzone w innym trybie.
Należ jeszcze odnieść się do terminu przewidzianego w art. 138 ust. 5
ustawy o emeryturach i rentach z FUS określonego jako „wydanie decyzji o
rozliczeniu świadczeń”. Stosownie do art. 104 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS, prawo do świadczeń wymienionych w ust. 7 i 8 ulega zawieszeniu lub
zmniejszeniu, zależnie od wysokości osiąganego przychodu, przy czym podstawę
decyzji rozliczeniowej stanowi zawiadomienie przez emeryta lub rencistę o łącznej
kwocie dochodu dokonywane po okresie rozliczeniowym. Jasno ukazuje to, że
10
decyzja rozliczeniowa wydawana jest tylko na podstawie zawiadomienia przez
emeryta lub rencistę dokonanego po okresie rozliczeniowym. Nie jest taką decyzją
żądanie zwrotu nienależnie pobranych świadczeń w licznych okresach
rozliczeniowych. Organ rentowy zaskarżonymi decyzjami nie rozliczył świadczenia
ubezpieczonego na tej podstawie, a tylko przy okazji rozpoznawania wniosku o
wyliczenie okresów ubezpieczenia, zatem nie ma uzasadnienia przyjęcie, że
została wydana decyzja, o której mowa w art. 138 ust. 5 ustawy o emeryturach i
rentach z FUS.
Instytucja zwrotu świadczeń służy zrekompensowaniu straty, jaką Fundusz
(w istocie wszyscy ubezpieczeni) poniósł wskutek wypłaty nieprzysługującego
świadczenia. Z tego względu zwrot nienależnie pobranego świadczenia powinien
odpowiadać wysokości kwoty, o którą bezpodstawnie został uszczuplony (wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2008 r., I UK 154/08, OSNP 2010 nr 11-12,
poz. 148). Obce prawu ubezpieczeniowemu jest wyłączenie możliwości
dochodzenia zwrotu świadczenia, w istocie swej nienależnego, gdy jego spełnienie
czyniło zadość zasadom współżycia społecznego. Prawa i obowiązki stron tego
stosunku są określone przepisami o charakterze ściśle bezwzględnie
obowiązującym, więc organ rentowy nie może świadczyć niczego w ramach
swobodnego uznania. Zasady współżycia społecznego są klauzulą generalną, do
której prawo ubezpieczeń społecznych się nie odwołuje.
Ubezpieczony cofnął wniosek zgłoszony na podstawie art. 138 ust. 6 ustawy
w dniu 6 lutego 2013 r., w związku z czym organ rentowy umorzył postępowanie. W
procesie zajął jednak stanowisko o konieczności – zawsze przed nakazaniem
zwrotu nienależnie pobranego świadczenia – uwzględnienia przez organ rentowy
okoliczności wskazujących na szczególny przypadek uzasadniając odstąpienie od
żądania. Sąd pierwszej instancji trafnie jednak uznał możliwość skorzystania z
trybu przewidzianego w art. 138 ust. 6 ustawy emerytalnej dopiero po
prawomocnym rozstrzygnięciu w przedmiocie obrania nienależnych świadczeń
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 września 1998 r., II UKN 189/98,
OSNAPiUS 1999 nr 17, poz. 559, i z dnia 18 stycznia 2010 r., II UK 168/09,
niepubl.).
Uwzględniając te rozważania, Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji .
11
kc