Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII P 554/15

Uzasadnienie
wyroku z dnia 20 lipca 2016 r.

Pozwem z dnia 10 lipca 2015 r. (data nadania przesyłki pocztowej – k. 18) powód K. P., zastępowany przez zawodowego pełnomocnika, wniósł o zasądzenie od pozwanego J. M. (1) kwoty 11.179,48 zł z ustawowymi odsetkami: od kwoty 3.734,51 zł od dnia 21 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty, od kwoty 3.789,60 zł od dnia 21 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty, od kwoty 3.655,37 zł od dnia 21 lutego 2015 r. do dnia zapłaty, oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu powód wskazał, że żądana kwota stanowi wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę zawartej z pozwanym na czas określony od dnia 1 grudnia 2014 r. do 28 lutego 2015 r. (pozew – k. 3-5).

Pozwany J. M. (1), zastępowany przez zawodowego pełnomocnika, w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania. W uzasadnieniu przyznał, że strony zawarły umowę o pracę na czas określony. Jednakże pozwany twierdził, że powód nie wykonywał na jego rzecz żadnej pracy, nie stawił się do pracy i nie zareagował na wezwanie swojego pracodawcy, mimo że stworzył mu zarówno warunki jak i miejsce do wykonywania pracy. Pozwany wskazał, że manifestowanie gotowości do świadczenia pracy musi przybrać aktywną formę, zaś powód czynności takich nie podjął. Ponadto, pozwany twierdził, że biuro poselskie było już czynne w listopadzie, zatem stworzył powodowi właściwe warunki jak i miejsce do wykonywania pracy. Zdaniem pozwanego powód nie wykazał w żaden sposób zasadności swojego roszczenia (odpowiedź na pozew – k. 27-32).

W toku sprawy strony podtrzymały swoje stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

K. P. jako pracownik zawarł z J. M. (1) umowę o pracę oznaczoną datą 28 listopada 2014 r., na czas określony od dnia 1 grudnia 2014 r. do 28 lutego 2015 r. Do zadań pracownika należało inicjowanie oraz wdrażanie i rozwój bezpieczeństwa publicznego poprzez nawiązywanie kontaktów z instytucjami administracji państwowej i samorządowej oraz instytucjami społecznymi, prowadzenie korespondencji z w/w organami i organizacja spotkań. Jako miejsce wykonywania pracy wskazany został adres: ul. (...) w W..

/umowa o pracę – k. 7-9v/

K. P. został zgłoszony do ubezpieczenia społecznego.

/wniosek – k. 67-68/

Nazwisko K. P. było umieszczone na stronie internetowej Parlamentu Europejskiego, jako asystenta europosła J. M. (1).

/zeznania świadka M. B. – k. 149-150 z nagraniem 152/

J. M. (1) pismem z dnia 1 grudnia 2014 r. wnosił o zwrot kosztów pomocy parlamentarnej świadczonej przez asystenta krajowego – K. P.. J. M. (1) za pośrednictwem biura rachunkowego zwrócił wypłacone środki.

/wniosek – k. 55-58; potwierdzenie przelewu – k. 36/

Remont lokalu przy ul. (...)nr (...) został zakończony w listopadzie 2014 r.

/protokół odbioru – k. 86; umowa o roboty budowlane – k. 87-89; zeznania świadka J. M. (2) – k. 150 z nagraniem k. 152/

Biuro poselskie J. M. (1) znajdowało się przy ul. (...) w W., gdzie K. P. sporadycznie bywał w celach towarzyskich. Przebywał wtedy w siedzibie przy ul. (...) w W.. Następnie na początku 2015 r. Biuro zostało przeniesione z lokalu przy ul (...) do w/w lokalu przy ul. (...).

/zeznania świadków: M. P. – k. 108-109 z nagraniem k. 110, P. B. – k. 126 z nagraniem k. 128, R. W. – k. 127 z nagraniem k. 128/

K. P. nie przebywał w biurze przy ul. (...) w okresie od grudnia 2014 r. do lutego 2015 r. ani nie próbował nawet wejść do tego lokalu w tym okresie. K. P. dowiedział się od kogoś, że biuro jest w remoncie, w związku z czym nie udał się do tego lokalu. Nie pytał J. M. (1) czy biuro jest czynne.

/zeznania świadka R. W. – k. 127 z nagraniem k. 128; zeznania powoda w charakterze strony – k. 193-197 z nagraniem k. 198/

K. P. przebywał głównie w siedzibie (...) przy ul. (...). K. P. miał swój własny portal internetowy. Nagrywał filmy dotyczące partii, które były umieszczane w serwisie (...). Filmy te nie były wykonywane dla biura poselskiego J. M. (1). K. P. wykonywał te materiały z własnej inicjatywy.

/zeznania świadków: R. W. – k. 127 z nagraniem k. 128, M. B. – k. 149-150 z nagraniem 152, J. M. (2) – k. 150 z nagraniem k. 152, M. M. – k. 186-187v; zeznania powoda w charakterze strony – k. 193-197 z nagraniem k. 198/

W styczniu 2015 r. europoseł M. M., spotkał się z K. P., który oznajmił mu, że jedzie do biura rachunkowego odebrać „kontrakt asystenta krajowego”.

/zeznania świadka M. M. – k. 186-187v/

K. P. próbował kontaktować się z P. S. w sprawie projektu dotyczącego kary śmierci.

/zeznania powoda w charakterze strony – k. 194-195 z nagraniem k. 198/

P. S. nie współpracował w 2014 ani 2015 roku z K. P..

/zeznania świadka P. S. – k. 150 z nagraniem k. 152/

K. P. nie zorganizował żadnego spotkania J. M. (1) ani nie wykonywał innych czynności na jego rzecz. W okresie od grudnia 2014 r. do lutego 2015 r. K. P. wykonał dwa telefony do J. M. (1).

/zeznania powoda w charakterze strony – k. 194-195 z nagraniem k. 198/

K. P.nie przedstawił J. M. (1)żadnych efektów swojej pracy, nie zgłaszał gotowości do podjęcia pracy ani nie wnosił o przydzielenie mu nowych zadań. K. P.nie wykonał także zadania rozbudowania strony internetowej poświęconej karze śmierci. J. M. (1)nie zlecał dodatkowych określonych czynności - oczekiwał inicjatywy ze strony K. P.. Ponadto powód odmawiał J. M. (1)prawa do korzystania z materiałów wideo przygotowanych przez siebie. Materiały te były przygotowywane dla partii (...), nie zaś dla J. M. (1)jako europosła.

/zeznania pozwanego w charakterze strony – k. 195-197 z nagraniem k. 198/

Wynagrodzenie miesięczne K. P. liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy zostało ustalone na kwotę 443,06 euro.

/zaświadczenie – k. 73/

Wzór umowy narzucony był przez Parlament Europejski natomiast zakres obowiązków określony w umowie o pracę, wypełnienia poszczególnych rubryk dokonał po uzgodnieniach ustnych z pozwanym sam powód oraz P. Ł..

/zeznania powoda w charakterze strony op. cit./

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzony w aktach sprawy materiał dowodowy w postaci dokumentów i kopii dokumentów, których wiarygodność nie była kwestionowana przez strony i nie budziła wątpliwości Sądu, a także w oparciu o zeznania świadków: M. P. (k. 108-109 z nagraniem k. 110), P. B. (k. 126 z nagraniem k. 128), R. W. (k. 127 z nagraniem k. 128), J. M. (2) (k. 150 z nagraniem k. 152) i M. M. (k. 186-187v), częściowo także w oparciu o zeznania świadka M. B. (k. 149-150 z nagraniem 152) oraz przesłuchanych w charakterze stron w trybie art. 299 k.p.c. powoda K. P. (k. 194-195 z nagraniem k. 198) oraz pozwanego J. M. (1) (k. 195-197 z nagraniem k. 198).

Odnośnie zeznań świadka M. B. stwierdzić należy, że częściowo nie stały się one podstawą dokonywanych ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie, bowiem okoliczności istotne z punktu widzenia niniejszego postępowania świadek znał wyłącznie z relacji powoda lub innych osób (kwestia pracy dla pozwanego), nigdy też nie był w lokalu przy ul. (...) ani nie miał wiedzy czy powód wykonywał jakieś czynności na rzecz pozwanego.

Natomiast co do zeznań powoda oraz pozwanego stwierdzić należy, że twierdzenia powoda, iż jego działania stanowiły wypełnianie zakresu obowiązków, stanowi jedynie jego ocenę, podlegającą zbadaniu przez Sąd w niniejszym postępowaniu. Natomiast zakres obowiązków powoda dotyczył kontaktu z instytucjami administracji państwowej i samorządowej oraz instytucjami społecznymi, a także prowadzenie korespondencji z w/w organami i organizacja spotkań. Pozwany przyznał, że zadaniem powoda było przygotowanie materiałów dotyczących wypromowania kary śmierci oraz pozwanego jako europosła, jednakże nie widział żadnych efektów pracy powoda, nigdy też nie został o nich poinformowany. Z kolei odnosząc się do twierdzeń powoda, że kontaktował się z dziennikarzem P. S. w związku z projektem realizowanym dla J. M. (1), zauważyć należy, iż P. S. zeznając jako świadek jednoznacznie powiedział, że nie współpracował z powodem. Z kolei w zakresie twierdzeń powoda, że nikt nie powiedział mu, iż ma przebywać w biurze w godzinach od 9 do 17, stwierdzić należy, że okoliczność ta jest bez znaczenia, bowiem w umowie o pracę jednoznacznie wskazano miejsce i godziny pracy powoda. Tymczasem powód nigdy nie udał się pod ten adres, co jest bezsporne. Ponadto, pozwany wskazał, że dla niego nie było nawet istotne to czy powód będzie przebywał w biurze przy ul. (...), ale to czy wykona swoje zadania. Natomiast sam powód przyznał, że poza próbą kontaktu z dziennikarzem P. S., innych czynności na rzecz pozwanego nie wykonywał, co jest zbieżne z zeznaniami pozwanego, iż powód nie zgłaszał mu gotowości do pracy ani nie domagał się nowych działań.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Powód domagał się od pozwanego zasądzenie wynagrodzenia za pracę za trzy miesiące, tj. za cały okres objęty umową, zawartą na czas określony od 1 grudnia 2014 r. do 28 lutego 2015 r., w wysokości określonej w umowie.

Fakt zawarcia umowy oraz wysokość określonego w niej wynagrodzenia nie była sporna pomiędzy stronami. Natomiast sporem objęta była okoliczność czy zostały spełnione przesłanki warunkujące powstanie roszczenia o wypłatę wynagrodzenia za ten okres. Pozwany zakwestionował bowiem fakt wykonywania na jego rzecz jakichkolwiek czynności objętych umową, jak też gotowość powoda do wykonywania obowiązków.

Zgodnie z art. 80 k.p. wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną. Za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią. W orzecznictwie sądowym wskazuje się nadto, że „samo pozostawanie w stosunku pracy nie jest podstawą do uzyskiwania wynagrodzenia. Jeżeli pracownik nie wykonuje pracy, do nabycia przez niego prawa do wynagrodzenia niezbędne jest istnienie przepisu szczególnego lub postanowienia umowy, które przyznają mu to prawo” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2016 r., sygn. akt II PK 339/14).

W realiach niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości Sądu, że powód nie świadczył na rzecz pozwanego pracy, a tym bardziej w zakresie obowiązków objętych umową. Wyniki postępowania dowodowego - co zostało zresztą przyznane przez powoda - jednoznacznie wskazały, że jedyną czynnością podjętą przez powoda była próba kontaktu z dziennikarzem P. S., z czym jednakże nie wiązało się podjęcie jakichkolwiek działań zmierzających do włączenia się w realizację projektu prowadzonego przez P. S., a co zostało zlecone powodowi przez pozwanego. Powód wykonywał wprawdzie pewne materiały filmowe, jednakże z okoliczności niniejszej sprawy wynika, że były one wykonywane dla partii (...), nie były zaś przekazywane pozwanemu. Co więcej zgodnie z zeznaniami pozwanego, powód odmówił udostępnienia tych materiałów, a tym samym nie sposób uznać, że wykonywanie przez powoda bliżej nieokreślonych materiałów wideo stanowiło świadczenie pracy na rzecz pozwanego. W tej sytuacji, wobec w zasadzie niekwestionowanego braku czynności wykonywanych przez powoda na rzecz pozwanego, nie sposób uznać, że powód w okresie od 1 grudnia 2014 r. do 28 lutego 2015 r. świadczył pracę na rzecz pozwanego, a tym bardziej pracę do której się zobowiązał w umowie o pracę.

W dalszej kolejności odniesienia wymaga podnoszony przez powoda zarzut, iż mimo niewykonywania pracy na rzecz pozwanego, należy mu się wynagrodzenie, z uwagi na fakt, że był gotowy do jej świadczenia, ale doznał przeszkód ze strony pracodawcy.

Stosownie do treści art. 81 § 1 k.p., pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, a jeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania - 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów. Natomiast zgodnie z § 2 tego artykułu, wynagrodzenie, o którym mowa w § 1, przysługuje pracownikowi za czas niezawinionego przez niego przestoju. Jeżeli przestój nastąpił z winy pracownika, wynagrodzenie nie przysługuje. Ponadto, stosownie do przepisu zawartego w § 3, pracodawca może na czas przestoju powierzyć pracownikowi inną odpowiednią pracę, za której wykonanie przysługuje wynagrodzenie przewidziane za tę pracę, nie niższe jednak od wynagrodzenia ustalonego zgodnie z § 1. Jeżeli przestój nastąpił z winy pracownika, przysługuje wyłącznie wynagrodzenie przewidziane za wykonaną pracę.

Analizując powyższy przepis, stwierdzić należy, że przesłankami zachowania przez pracownika wynagrodzenia jest przede wszystkim gotowość do pracy, w dalszej kolejności zaś również doznanie przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy. Jednakże druga z przesłanek nie jest spełniona, jeśli przestój nastąpił z winy pracownika. Natomiast w niniejszej sprawie, analiza ustalonego stanu faktycznego prowadzi do wniosku, iż żadna z powyższych przesłanek nie została spełniona.

W pierwszej kolejności wskazać bowiem należy, że brak było podstaw do stwierdzenia, że powód przejawiał gotowość do wykonywania pracy. Powód zaledwie dwa razy skontaktował się z pozwanym, zaś do zleconych mu zadań nawet nie przystąpił. Pozwany polecił mu bowiem współudział w projekcie dotyczącym promowania kary śmierci, w który zaangażowany był P. S.. Jednakże zainteresowanie powoda w ten projekt ograniczyło się jedynie do próby kontaktu z P. S., który zeznając zaprzeczył, aby powód współpracował z nim. Poza tym, powód nie podjął żadnej aktywności zmierzającej do realizacji zleconych mu zadań. Samo twierdzenie powoda, że był gotów świadczyć pracę na rzecz pozwanego nie jest wystarczającym dowodem, wobec przeczących tej okoliczności faktów. Brak nawet próby kontaktów powoda z pozwanym stanowi bowiem dobitnie, że powód nie miał zamiaru świadczyć pracy na rzecz pozwanego. W orzecznictwie sądowym słusznie wskazuje się bowiem, że „gotowość do pracy może zgłosić pisemnie, ustnie lub telefonicznie” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 października 2007 r., sygn. akt I PK 117/07). Zbadanie woli osoby fizycznej należy oprzeć przede wszystkim na uzewnętrznionych jej objawach, natomiast powód nie wykazał, aby podjął jakiekolwiek rzeczywiste działania zmierzające do zamanifestowania swojej gotowości do podjęcia pracy. Powyższe ustalenia znajdują odzwierciedlenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który stwierdził, że „gotowość powoda do wykonywania pracy można by uznać wówczas, gdyby wykazał, że oddał się w tym względzie do dyspozycji zakładu pracy i w dyspozycji tej pozostawał. Samo zaś bierne oczekiwanie skarżącego na wezwanie pracodawcy nie spełnia tego warunku” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2006 r., sygn. akt I PK 110/06). Ponadto, w orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, iż „cechami charakterystycznymi gotowości pracownika do wykonywania pracy są: po pierwsze: - zamiar wykonywania pracy, po drugie - faktyczna zdolność do świadczenia pracy, po trzecie - uzewnętrznienie gotowości do wykonywania pracy i po czwarte - pozostawanie w dyspozycji pracodawcy” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada 2007 r., sygn. akt II PK 80/07). Jednakże „ocena przesłanek gotowości do pracy zależy od okoliczności faktycznych konkretnej sprawy” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2009 r., sygn. akt I PK 115/09). Natomiast w niniejszej sprawie powyższe cechy nie wystąpiły, bowiem przede wszystkim jaskrawy był fakt, iż powód nie uzewnętrznił swojej gotowości do wykonywania pracy i nie pozostawał w dyspozycji pracodawcy. Zdaniem Sądu rozstrzygającego niniejszą sprawę, okoliczności niniejszej sprawy nie pozwalają uznać, aby powód w okresie istnienia stosunku pracy pomiędzy nim a pozwanym, pozostawał w gotowości do świadczenia umówionej pracy na rzecz pozwanego.

Jednocześnie stwierdzić należy, iż argumentację powoda, że w/w biuro przy ul. (...) - to jest miejsce pracy wskazane w umowie o pracę – było w remoncie, co uniemożliwiało podjęcie przez powoda pracy, uznać należy za bezzasadną. Wskazać bowiem należy, że z okoliczności sprawy wynika, że w grudniu 2014 r. biuro to nie było już w remoncie. Wprawdzie dopiero w styczniu 2015 r. nastąpiło przeniesienie całego Biura europosła J. M. (1), jednakże powód - jak sam przyznał - ani w grudniu ani nawet w styczniu nie stawił się w tym biurze, wobec czego uznać należy, że nie miał zamiaru tam przybyć, zaś powoływanie się na niemożliwość wejścia do tego lokalu, uznać należy jedynie za stanowisko na potrzeby niniejszej sprawy. Bowiem nawet jeśli powód słyszał, że biuro przy ul. (...) jest w remoncie, winien ten fakt potwierdzić u pozwanego, nie zaś samowolnie uznawać, że jego miejsce pracy nie jest dostępne. Powód w ten sposób okazywał właśnie, że nie ma zamiaru stawienia się w wyznaczonym miejscu oraz podjęcia swoich obowiązków.

Dodatkowo nie sposób uznać, że powód doznał przeszkody w wykonywaniu pracy z przyczyn dotyczących pracodawcy. W pierwszej kolejności stwierdzić bowiem należy, że okoliczność trwania remontu lokalu również w grudniu 2014 r. nie została przez powoda wykazana, zaś z zeznań świadków oraz protokołu odbioru wynika, że remont zakończył się w listopadzie 2014 r. Ponadto, nawet gdyby hipotetycznie lokal ten nie był jeszcze w grudniu 2014 r. dostępny, powód mógł świadczyć pracę także poza tym miejscem, czemu nie sprzeciwiał się pozwany, który oczekiwał przede wszystkim efektów pracy powoda. Natomiast powód – co należy podkreślić - w całym okresie obowiązywania umowy o pracę, nawet nie udał się pod wskazany adres, opierając się jedynie na informacji osób trzecich, którzy słyszeli, że lokal jest w remoncie. Z kolei wobec postawy pozwanego, który nie wymagał, aby powód bezwzględnie przebywał we wskazanym lokalu, o ile będzie wykonywał powierzone mu zadania, uznać należy, że nawet ewentualny brak dostępu do tego lokalu nie stanowił przeszkody w wykonywaniu pracy przez powoda. Ponadto, powód nie udowodnił, aby istniała jakakolwiek inna przeszkoda świadczenia pracy dotycząca pozwanego. Pozwany zlecił bowiem powodowi realizację projektu dotyczącego kary śmierci, rozbudowę strony internetowej dotyczącej kary śmierci oraz przygotowania materiałów promujących karę śmierci oraz samego pozwanego jako europosła, oczekując przy tym inicjatywy powoda. Natomiast powód nie wykazał, aby pozwany spowodował jakąkolwiek przeszkodę w realizacji tych zadań. W tej sytuacji jedyną przeszkodą był brak podjęcia przez powoda jego obowiązków wynikających z umowy o pracę, co bez wątpienia nie stanowi przeszkody dotyczącej pracodawcy, lecz tylko i wyłącznie przeszkodą leżącą po stronie powoda. Nadto argumentacja powoda, iż nie był świadomy jakie są jego obowiązki jest chybiona. Jak sam powód wskazał to on – wespół z P. Ł. wypełniał rubryki, czynnie uczestniczył w doprecyzowaniu swoich obowiązków. Wskazywanie w tym stanie faktycznym, iż nie wiedział czego pozwany de facto w ramach łączącego ich stosunku prawnego wymaga- jest niewiarygodne.

Na marginesie wskazać należy, iż zgodnie z art. 6 k.c. (w zw. z art. 300 k.p.) ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. W literaturze przedmiotu oraz w orzecznictwie sądowym nie jest kwestionowany pogląd, że przepis ten nie jest źródłem niczyjego obowiązku odnośnie do udowadniania określonych okoliczności, lecz zawiera jedynie regułę rozkładu ciężaru dowodu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 10 kwietnia 1997 r., sygn. akt II CKN 90/97). Reguła rozkładu ciężaru dowodu ujawnia swoje znaczenie, gdy „wyniki postępowania dowodowego nie pozwalają na uznanie oznaczonych faktów za wykazane”, wtedy też reguła ta „rozstrzyga o tym, kogo należy obciążyć konsekwencjami niemożności dokonania ustaleń faktycznych” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1999 r., sygn. akt III CKN 404/98). Ponadto, wskazuje się, że przepis ten określa rozkład ciężaru dowodu, przez „wskazanie zarówno podmiotu, na którym ciężar dowodzenia spoczywa, jak również przedmiotu dowodzenia, tj. takich faktów, których wystąpienie wywołuje skutki prawne”, ustalając w ten sposób jedynie „kto ma dowodzić i czego ma dowieść” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 grudnia 1997 r., sygn. akt II CKN 531/97). W niniejszej sprawie powód w żaden sposób nie wykazał jednak, że zostały spełnione przesłanki zachowania przez niego prawa do wynagrodzenia, mimo niewykonywania pracy, wobec czego powinien on ponieść wynikające z tego faktu negatywne skutki prawne.

Mając na uwadze powyższe, roszczenie o wynagrodzenie uznać należało za bezzasadne, w związku z czym, powództwo w niniejszej sprawie podlegało oddaleniu w całości, o czym Sąd orzekł w pkt 1 sentencji wyroku.

Dodatkowo wskazać należy, iż roszczenie powoda (potencjalnego wierzyciela)- przeciwko pozwanemu (potencjalnemu dłużnikowi)- zostało określone w euro. Strona powodowa tymczasem domagała się zapłaty w złotych polskich.

Zgodnie art. 358 § 1 k.c w zw. z art. 300 k.p. jeżeli przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, dłużnik może spełnić świadczenie w walucie polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega spełnienie świadczenia w walucie obcej. W związku z tym, stwierdzić należy, że przepis ten wprowadza zasadę, zgodnie z którą w przypadku określenia wierzytelności w walucie obcej dłużnik może wykonać zobowiązanie w walucie polskiej. Jednakże wybór między zapłatą w walucie obcej, a zapłatą w walucie krajowej należy do dłużnika, stąd zobowiązanie dłużnika jest zobowiązaniem przemiennym w rozumieniu art. 365 § 1 k.c.

Zgodnie z art. 365 § 1 k.c. jeżeli dłużnik jest zobowiązany w ten sposób, że wykonanie zobowiązania może nastąpić przez spełnienie jednego z kilku świadczeń (zobowiązanie przemienne), wybór świadczenia należy do dłużnika, chyba że z czynności prawnej, z ustawy lub z okoliczności wynika, iż uprawnionym do wyboru jest wierzyciel lub osoba trzecia. Natomiast na podstawie § 2 tego artykułu wyboru dokonywa się przez złożenie oświadczenia drugiej stronie. Jeżeli uprawnionym do wyboru jest dłużnik, może on dokonać wyboru także przez spełnienie świadczenia.

Podkreślić należy, że prawo wyboru spełnienia świadczenia, które ustalone zostało w walucie obcej, należy wyłącznie do dłużnika. Zatem powód nie może domagać się wykonania zobowiązania wyrażonego pierwotnie w walucie obcej poprzez zapłatę (zasądzenie roszczenia) w walucie polskiej. Powyższe byłoby możliwe jedynie w sytuacji gdy strony odmiennie postanowiły w umowie, co jednak nie nastąpiło w niniejszej sprawie. To pozwany ma prawo wyboru waluty spełnienia świadczenia, zaś powód nie wykazał, aby pozwany wyraził zgodę na spełnienie świadczenia w złotych polskich. Na gruncie niniejszej sprawy powód dochodzi równowartości świadczenia określonego w euro, co stanowi naruszenie art. 358 k.p.c. Wykonanie zobowiązania pieniężnego powinno nastąpić zgodnie z jego treścią, a zasada ta obejmuje także walutę, w jakiej dokonywana jest zapłata, podczas gdy jedynie dłużnik jest upoważniony do spełnienia w walucie polskiej świadczenia wyrażonego w walucie obcej.

Ponadto, jeżeli świadczenie zostało wyrażone w walucie obcej, to zobowiązanie powinno być wykonane przez zapłatę sumy nominalnej waluty obcej. W związku z tym, jeśli wierzyciel wytoczył powództwo o zapłatę należnej kwoty dłużnej wyrażonej w walucie polskiej, Sąd nie mógłby sam, nawet gdyby roszczenie było zasadne, uznając, iż przysługuje roszczenie w walucie obcej, zasądzić równowartości tej kwoty w walucie obcej. Zgodnie bowiem z art. 321 § 1 k.p.c. Sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Powyższe stanowisko znajduje także potwierdzenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 1998 r. (sygn. akt II CKN 712/97), zgodnie z którym zasądzenie na rzecz powoda kwoty wyrażonej w innej walucie niż określona w żądaniu pozwu stanowi naruszenie art. 321 § 1 k.p.c.

Biorąc pod uwagę powyższe, na podstawie art. 358 k.c. Sąd uznał, iż ewentualna wypłata wynagrodzenia (przy jedynie hipotetycznym założeniu, że wynagrodzenie przysługuje) winna nastąpić w walucie obcej (euro), zaś powód nie miał prawa wyboru waluty, które to prawo przysługiwało wyłącznie pozwanemu.

Argumenty te podniesione zostały jedynie na marginesie, co do zasady bowiem, jak wykazały wyniki postępowania dowodowego, roszczenie o wynagrodzenie powodowi nie przysługuje z uwagi na fakt nieświadczenia pracy na rzecz pozwanego oraz brak gotowości powoda do świadczenia pracy.

O kosztach Sąd orzekł, biorąc pod uwagę zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Z uwagi na treść art. 98 § 3 k.p.c. oraz fakt reprezentowania pozwanych przez zawodowego pełnomocnika, Sąd uwzględnił koszty zastępstwa procesowego, obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 1.800 zł, ustalonej na podstawie § 12 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. - Dz.U. z 2013 r. poz. 461 z późn. zm. - Dz.U. z 2015 r. poz. 616). Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w pkt 2 sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

(...).