Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1249/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSA Marzena Konsek – Bitkowska

Sędziowie: SA Beata Byszewska (spr.)

SO del. Agnieszka Wachowicz – Mazur

Protokolant: protokolant sądowy Katarzyna Szyszka

po rozpoznaniu w dniu 9 czerwca 2016 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa A. W.

przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej (...) przy ul. (...)
w W.

o uchylenie uchwały

na skutek apelacji powódki

od wyroku zaocznego Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 25 marca 2015 r., sygn. akt XXIV C 1360/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od A. W. na rzecz Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w W. kwotę 197 (sto dziewięćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Beata Byszewska Marzena Konsek – Bitkowska Agnieszka Wachowicz – Mazur

Sygn. akt I ACa 1249/15

UZASADNIENIE

Pozwem z 23 grudnia 2014 roku powódka A. W. wniosła o uchylenie uchwały numer (...) właścicieli lokali nieruchomości przy ul. (...) w W., podjętej 13 listopada 2014 roku w sprawie składu Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w W..

Pozwana zobowiązana do udzielenia odpowiedzi na pozew, nie zajęła stanowiska w sprawie.

Wyrokiem zaocznym z dnia 25 marca 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo.

Powyższy wyrok zapadł po dokonaniu następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych:

A. W. jest właścicielem lokalu numer (...) w budynku przy ul. (...) w W., a tym samym jest członkiem Wspólnoty Mieszkaniowej (...) przy ul. (...) w W.. Dokumentem regulującym działalność Wspólnoty jest Statut Wspólnoty Mieszkaniowej, stanowiący załącznik do uchwały Wspólnoty numer (...) z 9 października 2000 roku, ze zmianami wprowadzonymi uchwałą numer (...) z 19 czerwca 2010 roku. Zgodnie z § 59 Statutu właściciele lokali wybierają jednoosobowy lub kilkuosobowy Zarząd Wspólnoty. Jeżeli zarząd jest kilkuosobowy to na mocy § 60 ust. 2 Statutu oświadczenia woli w imieniu Wspólnoty składają łącznie dwaj jego członkowie

Do 11 sierpnia 2014 roku Zarząd Wspólnoty był dwuosobowy, w jego skład wchodzili H. M. i Z. K.. Dnia 11 sierpnia 2014 roku Z. K. zmarł. Członkowie Wspólnoty zostali na piśmie poinformowani o konieczności jak najszybszego uzupełnienia składu zarządu.

Sąd Okręgowy ustalił, że stosownie do § 31 Statutu Wspólnoty, decyzja dotycząca wyboru członków zarządu jest decyzją przekraczającą zakres zwykłego zarządu. Z kolei zgodnie z § 29 Statutu we wszystkich sprawach przekraczających zakres zwykłego zarządu decyzję podejmują właściciele lokali. Jak stanowi § 45 Statutu, Zebranie Właścicieli Lokali zwołuje się w celu podejmowania uchwał właścicieli w sprawach przekraczających zakres zwykłego zarządu. Natomiast § 40 Statutu, odwołując się do z art. 23 ust.1 ustawy o własności lokali, wskazuje, że uchwały właścicieli są podejmowane na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd. Uchwała może być podjęta głosami oddanymi częściowo na zebraniu, a częściowo w drodze indywidualnego ich zbierania.

W piśmie do właścicieli lokali, Zarząd Wspólnoty wskazał, że osoby zainteresowane objęciem funkcji członka zarządu powinny złożyć swoje CV w biurze administracji oraz że głosowanie nad kandydaturami odbędzie się drogą indywidualnego zbierania głosów. Jednakże, aby nie blokować możliwości składania oświadczeń woli przez Zarząd, 12 sierpnia 2014 roku poddano pod głosowanie uchwałę numer (...), w której ustanawiano jednoosobowy Zarząd w osobie pani H. M.. Jednoosobowy Zarząd miał funkcjonować do momentu podjęcia uchwały o powołaniu Zarządu dwuosobowego. Uchwała przewidywała również, że wszelkie projekty uchwał dotyczące prawidłowego działania Wspólnoty oraz kandydatury na drugiego członka zarządu będą przedstawiane przez panią H. M.. Uchwała numer (...) została podjęta w drodze indywidualnego zbierania głosów 2 września 2014 roku.

Pismem z 20 sierpnia 2014 roku członkowie Wspólnoty zostali poinformowani, że swoje kandydatury w wyborach członka zarządu zgłosiło sześciu mieszkańców. Po raz kolejny wskazano, że wybór odbędzie się w drodze indywidualnego zbierania głosów. W dniu 10 października 2014 roku poinformowano o wyniku wyborów na drugiego członka zarządu. Po podliczeniu głosów okazało się, że żaden z sześciu kandydatów nie zdobył ustawowej większości głosów liczonej udziałami. Najwięcej głosów zdobył R. M.. W związku z tym przygotowano projekt uchwały numer (...) dotyczącej składu Zarządu, w której zaproponowano, aby drugim członkiem zarządu, obok H. M., został R. M.. Uchwała została poddana pod głosowanie w drodze indywidualnego zbierania głosów i uzyskała większość głosów 13 listopada 2014 roku.

Sąd Okręgowy wskazał, że powódka wniosła o uchylenie uchwały nr (...) z 10 października 2014 roku, podjętej 13 listopada 2014 roku, w sprawie składu Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Nieruchomości przy ul. (...) w W., ze względu na to, że jest ona niezgodna z prawem, podnosząc, że przedmiotowa uchwała naruszała zarówno przepisy ustawy o własności lokali jak i Statutu Wspólnoty, bowiem wybór kandydata na członka zarządu został dokonany jednoosobowo przez panią H. M., a nie został przegłosowany przez właścicieli lokali, oraz, że uchwała o ustanowieniu składu zarządu została podjęta w drodze indywidualnego zbierania głosów, a nie na Zebraniu Właścicieli Lokali, tak jak przewidywał Statut.

Sąd Okręgowy podniósł, że powództwo zostało oparte o art. 25 ust. 1 ustawy z 24 czerwca 1994 roku o własności lokali (Dz. U. z 2000 r., nr 80, poz. 903 ze zm.), który pozwala każdemu właścicielowi lokalu, bez względu na to jakim udziałem w nieruchomości wspólnej dysponuje, wystąpić do sądu o uchylenie uchwał podjętych przez właścicieli lokali. Pozew w tej sprawie może być złożony przez jednego właściciela lub przez kilku właścicieli lokali w danej nieruchomości. Pozwaną jest wspólnota mieszkaniowa. Zaskarżenie uchwały właścicieli lokali w oparciu o wyżej wskazany przepis będzie skuteczne, jeżeli zostanie spełniona, przynajmniej jedna z określonych w tym przepisie przesłanek, tzn.:

1.  uchwała nie jest zgodna z prawem;

2.  uchwała nie jest zgodna z umową właścicieli lokali;

3.  uchwała narusza zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną;

4.  uchwała w inny sposób narusza interesy właściciela lokalu, który składa skargę.

Zarzut niezgodności z prawem może dotyczyć zarówno uchybień merytorycznych w treści uchwały, jak i naruszeń proceduralnych. Właściciel lokalu może kwestionować prawidłowość trybu podjęcia uchwały, gdyż niezgodność uchwały z prawem może wynikać nie tylko z jej treści, ale także z wadliwego sposobu jej podjęcia. W orzecznictwie przyjmuje się jednak, że zarzuty formalne mogą stanowić podstawę uchylenia uchwały właścicieli lokali tylko wówczas, gdy zarzucana wadliwość miała lub mogła mieć wpływ na treść uchwały (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 października 2011 roku, sygn. akt IV CSK 664/10, LEX nr 1129164, , wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 21 maja 2013 roku, sygn. akt VI ACa 477/13, LEX nr 1335773, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 6 sierpnia 2014 roku, sygn. akt I ACa 188/14, LEX nr 1527270). Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z 18 stycznia 2006 roku (sygn. akt I ACa 1152/05, LEX nr 186493) odnosząc się do możliwości uchylenia uchwały ze względu na zarzuty formalne wskazał, że „nadmiernie sformalizowana interpretacja przepisów dotyczących działania wspólnoty mieszkaniowej mogłaby prowadzić do istotnego ograniczenia właścicieli lokali w wykonywaniu prawa własności albo wręcz do paraliżu ich czynności (…). Istotne jest to, czy mimo uchybienia przepisom proceduralnym ustawy lub statutu, osiągnięty został cel, którego realizacji one służą".

Dalej Sąd Okręgowy wskazał, że zaskarżenie uchwały winno być dokonane w ciągu 6 tygodni od dnia podjęcia uchwały (jeśli została podjęta na zebraniu właścicieli lokali) albo 6 tygodni od dnia powiadomienia skarżącego o treści uchwały (gdy uchwała została podjęta w trybie indywidualnego zbierania głosów). Termin ten jest terminem zawitym, a po jego upływie prawo do zaskarżenia uchwały wygasa.

Sąd Okręgowy stwierdził, że powódka dochowała przewidzianego w przepisach terminu do wniesienia powództwa o uchylenie uchwały.

Dalej Sąd pierwszej instancji podkreślił, że bezspornie zaskarżona uchwała została przegłosowana i uzyskała większość głosów właścicieli lokali liczoną według wielkości udziałów. Uchwała została podjęta w trybie indywidualnego zbierania głosów – taki tryb głosowania był dopuszczalny, ponieważ jest wskazany w ustawie o własności lokali i został potwierdzony w § 40 Statutu Wspólnoty. W ocenie Sądu Okręgowego sposób podjęcia zaskarżonej uchwały nie naruszał żadnego przepisu prawa. Co prawda, w Statucie Wspólnoty wskazano, że w sprawach przekraczających zakres zwykłego zarządu decyzje podejmuje zebranie właścicieli lokali, nie wykluczono jednak możliwości, aby uchwały były podejmowane w drodze indywidualnego zbierania głosów, jeżeli taka będzie wola większości właścicieli. W niniejszej sprawie wola większości właścicieli odnośnie podjęcia uchwały dotyczącej składu zarządu nie budziła wątpliwości. Projekt uchwały otrzymał wymaganą większość głosów. Zdaniem Sądu Okręgowego skutkowało to nie tylko wyborem nowego członka zarządu, ale jednocześnie oznaczało akceptację trybu głosowania. Gdyby właściciele lokali mieli wątpliwości, czy to odnośnie kandydata, czy to odnośnie trybu głosowania w drodze indywidualnego zbierania głosów, to uchwała numer (...) nie zostałaby przegłosowana.

W ocenie Sądu Okręgowego, nawet, gdyby przyjąć, że podjęcie uchwały o wyborze członków zarządu, nastąpiło z naruszeniem postanowień Statutu Wspólnoty (nie na zebraniu członków), to takie uchybienie należałoby zakwalifikować jako wadliwość proceduralną, zaś judykatura jest zgodna co do tego, że uchybienia proceduralne, mogą być podstawą uchylenia uchwały, ale tylko wtedy, gdy zarzucana wadliwość miała lub mogła mieć wpływ na treść uchwały. W niniejszej sprawie, powódka w żaden sposób nie wykazała, że gdyby doszło do Zebrania Właścicieli Lokali to przedmiotowa uchwała nie zostałaby podjęta. Powódka twierdziła, że właściciele lokali zostali wprowadzeni w błąd, gdyż nie byli wystarczająco zorientowani, dlaczego kandydatem na członka zarządu został pan R. M.. Tymczasem z przedstawionych dokumentów wynika, że właściciele byli na bieżąco informowani o całym postępowaniu w sprawie wyborów zarządu, wobec tego nie ma podstaw, aby twierdzić, że gdyby doszło do zwołania zebrania uchwała nie zostałaby podjęta w takim kształcie.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów powódki, Sąd Okręgowy stwierdził, że w istocie nie dotyczyły one kwestii wyboru członka zarządu, a kwestii wyboru kandydata na członka zarządu. Do wyłonienia kandydata na członka zarządu dochodzi w drodze wstępnej procedury, która ma miejsce przed poddaniem pod głosowanie uchwały w sprawie składu zarządu. Zdaniem Sądu Okręgowego, skoro procedura ta nie jest w żaden sposób określona przepisami ustawy o własności lokali ani postanowieniami Statutu Wspólnoty to nie ma podstaw, aby oceniać czy postępowanie Zarządu po nieuzyskaniu przez żadnego z kandydatów większości głosów, było zgodne lub niezgodne z prawem. Gdyby właściciele lokali mieli co do tego rozstrzygnięcia jakieś zastrzeżenia, to nie głosowaliby za przyjęciem zaskarżonej uchwały w poddanym pod głosowanie brzmieniu i w ten sposób wyraziliby swój sprzeciw. Sąd Okręgowy wskazał, że jak wynika z przywoływanego już wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 18 stycznia 2006 roku, przepisów dotyczących działania wspólnoty mieszkaniowej nie należy interpretować w sposób nadmiernie sformalizowany. W związku z tym nie należy przywiązywać nadmiernej wagi do tego, jak doszło do wyboru kandydata na członka zarządu, jeżeli kandydat ten został wybrany członkiem zarządu zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.

Sąd Okręgowy podkreślił, że uchwała nr (...) - dotycząca działania zarządu pozwanej w składzie jednoosobowym i zlecenia zarządowi przygotowania projektów uchwał dotyczących prawidłowego działania wspólnoty i podejmowania czynności w procesie zgłaszania kandydatów na drugiego członka zarządu, w tym głosowania nad tymi uchwałami w trybie indywidualnego zbierania głosów - dawała podstawę do podjęcia przez jednoosobowy zarząd wszystkich czynności opisanych w stanie faktycznym, co wynika wprost z jej treści. Zastrzeżenia powódki odnośnie prawidłowości podjęcia uchwały nr (...) nie wymagały bliższego omówienia, gdyż wobec nie zaskarżenia tej uchwały stała się ona wiążąca. Nie było też podstaw do podzielenia przekonania powódki, że poddanie pod głosowanie projektu uchwały, w którym na drugiego członka zarządu Wspólnota powołuje kandydata, który w poprzednim głosowaniu uzyskał najlepszy wynik, jest działaniem na szkodę interesu członków wspólnoty. Za uchwałę naruszającą interes właściciela lokalu uznaje się uchwałę zmierzającą do uzyskania przez wspólnotę czy jej określonych członków korzyści kosztem innych członków, co w sprawie nie miało miejsca. Samo poddanie pod głosowanie członków projektu jakiejkolwiek uchwały nie może być uznane za naruszające interes członków wspólnoty.

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy oddalił powództwo, a z uwagi na niezajęcie stanowiska przez stronę pozwaną, rozstrzygnął wydając wyrok zaoczny.

Apelację od tego wyroku wniosła powódka, zaskarżając w całości wyrok Sądu Okręgowego i zarzucając mu:

1)  obrazę przepisów prawa materialnego, to jest:

a) art. 22 i 23 ustawy o własności lokali w zw. z § 45 i § 31 lit. b Statutu Wspólnoty, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie prowadzące do uznania, iż podjęcie uchwały nr (...) nie naruszyło przepisów ustawy z 24 czerwca 1994 r. o własności lokali oraz żadnego z postanowień Statutu Wspólnoty,

podczas gdy stan faktyczny sprawy wskazuje, iż doszło do naruszenia wyrażonych w tych normach zasad zarządu, zgodnie z którymi Zebranie Właścicieli Lokali zwołuje się w celu podjęcia uchwały w sprawie przekraczającej zwykły zarząd, natomiast jedną z takich spraw jest wybór członka/ów Zarządu Wspólnoty;

b) art. 25 ust 1 ustawy o własności lokali, poprzez błędne uznanie, iż nawet gdyby przyjąć, że w niniejszej sprawie doszło do naruszenia przepisów Statutu Wspólnoty, to takie uchybienie należy zakwalifikować jako uchybienie proceduralne, które może stanowić podstawę uchylenia uchwały tylko wtedy, gdy zarzucana wadliwość miała lub mogła mieć wpływ na treść uchwały, czego powódka nie wykazała (uzasadnienie wyroku str. 5-6),

podczas gdy powódka wyraźnie wskazała, że sposób w jaki doszło do podjęcia decyzji o poddaniu projektu uchwały nr (...) pod głosowanie mieszkańców, nastąpiło z naruszeniem przepisów ustawy o własności lokali i Statutu Wspólnoty poprzez niezwołanie Zebrania Właścicieli Lokali, stanowiące uchybienie proceduralne, które miało lub mogło mieć wpływ na decyzję o przyjęciu uchwały nr (...) w brzmieniu zaproponowanym przez Zarząd, gdyż poza faktem, iż zwołanie zebrania w niniejszej sprawie było obowiązkiem wynikającym z przywołanych przepisów, nadto z doświadczenia życiowego wiadomym jest, iż jedynie część mieszkańców zapoznaje się z korespondencją kierowaną do nich przez Zarząd Wspólnoty, ponadto sposób formułowania pism Zarządu mógł prowadzić do różnych interpretacji zamieszonych w nich informacji, dlatego też uchybienie w postaci niezwołania zebrania, na którym mieszkańcy mogliby podjąć dyskusję odnośnie wyboru członka Zarządu stanowi uchybienie, które jest podstawą do uchylenia uchwały nr (...);

2)  obrazę przepisów prawa procesowego tj. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

a) dokonanie dowolnej, a nie swobodnej, oceny materiału dowodowego nieodpowiadającej kryteriom rzetelnej oceny opartej na zasadach prawidłowego rozumowania, wskazaniach wiedzy i doświadczenia życiowego poprzez przyjęcie, iż postępowanie Zarządu w zakresie uznania p. R. M. za jedynego kandydata w wyborach na członka Zarządu było działaniem uprawnionym i wynikającym z treści uchwały nr (...),

podczas gdy na podstawie uchwały nr (...) Zarząd mógł przyjmować zgłaszane pisemne kandydatury, a następnie zbierać głosy członków wspólnoty w drodze indywidualnego zbierania głosów pod uchwałą nr (...),

natomiast podjęcie przez jednoosobowy Zarząd decyzji o tym, iż jeden kandydat, który w głosowaniu nie zdobył wymaganej dla powołania większości głosów, staje się jedynym kandydatem w tzw. wyborach uzupełniających, było przekroczeniem uprawnień Zarządu;

b) poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i dowolne uznanie, że opowiedzenie się przez mieszkańców za przyjęciem uchwały nr (...), skutkowało „nie tylko wyborem nowego członka zarządu, ale jednocześnie oznaczało akceptację trybu głosowania" ;

przyjęcie takiego założenia jest sprzeczne z zasadami prawidłowego rozumowania i doświadczeniem życiowym, gdyż prawidłowa ocena stanu faktycznego jasno wskazuje, że wyrażenie zgody przez większość mieszkańców za przyjęciem uchwały nr (...) w brzmieniu określonym przez Zarząd, wynika z faktu uznania przez przynajmniej część mieszkańców, że kandydat ten uzyskał wymaganą większość głosów podczas głosownia na jednego ze głoszonych kandydatów (uchwała nr (...)), dlatego też został wskazany jako nowy członek Zarządu, co mogło wprowadzić w błąd mieszkańców głosujących za przyjęciem uchwały, brak jest natomiast jakichkolwiek podstaw do uznania, iż przyjęcie uchwały stanowiło jednocześnie akceptację trybu głosowania;

3) obrazę przepisów prawa procesowego tj. naruszenie art. 217 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. przez niedopuszczenie zgłoszonego prawidłowo przez powoda dowodu z zeznań świadka T. J. na okoliczność podjęcia uchwały nr (...) z dnia 10.10.2014 r. z naruszeniem przepisów prawa i postanowień Statutu Wspólnoty oraz przekroczenia uprawnień Zarządu Wspólnoty w wyborze kandydata na drugiego członka Zarządu, podczas gdy dowód ten dotyczył okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie, a sporne okoliczności nie zostały jeszcze dostatecznie wyjaśnione.

Zgłaszając powyższe zarzuty, powódka wniosła o zmianę wyroku poprzez uchylenie uchwały nr (...) z dnia 10.10.2014 w sprawie składu Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. (...) w W. ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Powódka wniosła także o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja była nieuzasadniona i podlegała oddaleniu art. 385 k.p.c.

Powódka zarzuciła naruszenie prawa procesowego -art. 233 § 1 k.p.c., art. 217 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., oraz naruszenie prawa materialnego art. 22 i 23 uwl w zw. z § 45 i 31 lit.b Statutu Wspólnoty oraz art. 25 ust. 1 uwl.

Dokonanie wykładni prawa materialnego może być właściwie ocenione jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Powyższe rodzi konieczność rozpoznania w pierwszym rzędzie zarzutów naruszenia prawa procesowego zmierzających zakwestionowania stanu faktycznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 7 marca 1997 r. II CKN 18/97, OSNC 1997/8/112).

Odnosząc się do wadliwej oceny dowodów przypomnieć należy ugruntowany w judykaturze pogląd, że postawienie skutecznego zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń , oznaczenia , jakie kryteria oceny sąd naruszył, a nadto wyjaśnienia dlaczego zarzucane uchybienie mogło mieć wpływ na ostateczne rozstrzygnięcie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001 r. IV CKN 970/00, Lex nr 52753 czy wyrok z dnia 06 lipca 2005 r. III CK 3/05, Lex nr 180925). Zwalczanie swobodnej oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu korzystnej dla skarżącej wersji zdarzeń, ustaleń stanu faktycznego opartej na jej własnej ocenie, lecz konieczne jest posłużenie się argumentami wyłącznie jurydycznymi i wykazanie, że określone w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy. Temu jednak skarżąca nie sprostała. Przede wszystkim zwrócić trzeba uwagę, że zarzuty dotyczące wadliwej oceny dowodów bądź pominięcia dowodu z przesłuchania świadka w istocie dotyczą oceny prawnej dokonanej przez Sąd Okręgowy.

Na podstawie oceny zaoferowanych dowodów Sąd ustala stan faktyczny w sprawie, a następnie stosuje do ustalonego stanu faktycznego prawo materialne.

I tak stan faktyczny istotny dla rozstrzygnięcia sprawy- w kontekście zakreślonej podstawy faktycznej powództwa został ustalony w oparciu o dokumenty przedstawione przez powódkę. Powódka wywodziła bowiem, że uchwała (...) jest sprzeczna z prawem, gdyż została podjęta w sposób niezgodny ze statutem. Takie ustalenie Sąd Okręgowy poczynił. Ustalił, że w świetle postanowień statutu uchwała o wyborze zarządu stanowi czynność przekraczającą zwykły zarząd oraz że uchwały w sprawach przekraczających zwykły zarząd powinny być podejmowane na zebraniu. Jednocześnie poza sporem w tej sprawie- w świetle stanowiska pozwanej zawartego w odpowiedzi na apelację- było, że uchwała (...) została podjęta w trybie indywidualnego zbierania głosów. Sąd Okręgowy prawidłowo także ustalił i to nie jest kwestionowane, ze to jednoosobowy zarząd wybrał spośród głosowanych uprzednio kandydatów jedną osobę, która uzyskała największe poparcie i kandydaturę tej osoby przedstawił pod głosowanie w zaskarżonej uchwale. Zatem Sąd pierwszej instancji zasadniczo poczynił ustalenia faktyczne zgodne ze stanowiskiem powódki.

Natomiast Sąd Okręgowy dokonał odmiennej oceny prawnej niż to czyniła powódka uznając ostatecznie, że powyższe uchybienia, będące rzeczywiście uchybieniami natury proceduralnej- związane ze sposobem wyłonienia kandydata na członka zarządu oraz poddania pod głosowanie uchwały nr (...) nie miały wpływu na dokonany wybór. Do tego stanowiska Sądu pierwszej instancji należy dodać, że w świetle zarzutów podnoszonych przez powódkę, istotą tego postępowania było właśnie wykazanie przez powódkę, gdyż to powódkę obciążał ciężar udowodnienia tej okoliczności, że ustalone uchybienia miały wpływ na podjęcie uchwały. W treści pozwu próżno szukać dowodów, które miałyby potwierdzać takie stanowisko. W końcowej części uzasadnienia pozwu powódka zawarła stanowisko, że część osób oddających głos w głosowaniu na uchwałą uczyniła to nieświadomie. Jest to jednak tylko twierdzenie powódki. Skoro więc powódka podnosi, że gdyby głosowanie nad uchwałą, czy szerzej nad kandydatami do zarządu- miało miejsce na zebraniu, wynik głosowania mógłby być inny, winna to udowodnić, czego jednak nie uczyniła. Wobec tego, nawet pomimo stwierdzenia uchybień, nie było podstaw do uchylenia zaskarżonej uchwały. To stanowisko Sądu Okręgowego, poparte także licznymi orzeczeniami sądów apelacyjnych i SN zasługuje na akceptację.

Dodatkowo podnieść zatem należy ponad trafne wywody Sądu Okręgowego, że niezgodność uchwały z prawem to niezgodność z przepisami ustawy o własności lokali i kodeksem cywilnym w zakresie, w jakim ma zastosowanie do odrębnej własności lokali. Brak w odniesieniu do wspólnot mieszkaniowych regulacji ustawowej, która uzależniałaby ocenę prawidłowości uchwały od jej zgodności z postanowieniami statutu (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 15 lutego 2006 r. I ACa 778/05, OSA 2008/7/24). Statut pozwanej wspólnoty jest zwykłą uchwałą właścicieli lokali-stanowi załącznik do uchwały (...) z dnia 9 października 2000 r. (k- 12-18) i ma charakter względnie obowiązujący , o tyle, że w każdej chwili właściciele lokali mogą podjąć uchwałę, w której zadecydują inaczej niż postanowili w statucie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 26 października 2011 r., I Aca 953/11).

Już tylko na marginesie można dodać, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 czerwca 2015 r. I CSK 355/14 (Lex nr 1733252) wskazał, że wybór członków zarządu wspólnoty mieszkaniowej należy zaliczyć do czynności zwykłego zarządu rzeczą wspólnotą.

Powyższy pogląd Sądu Najwyższego potwierdza, że przy podjęciu zaskarżonej uchwały nr (...) nie doszło do uchybień, które dałyby podstawę do uznania, że jest ona sprzeczna z prawem. W konsekwencji, brak podstaw do uznania, że doszło w zaskarżonym wyroku do naruszenia prawa materialnego, tj. art. 22 i 23 uwl w zw. z § 45 i 31 lit.b Statutu Wspólnoty oraz art. 25 ust. 1 uwl.

W odniesieniu do zarzutu związanego z pominięciem dowodu z zeznań świadka T. J., podnieść trzeba, że świadek ten nie został przesłuchany jak się wydaje z uwagi na rozstrzygnięcie sprawy wyrokiem zaocznym. Dodać jednak należy, że sformułowany w tym zakresie zarzut apelacji był chybiony, bowiem wnioskowany w pozwie dowód z zeznań tego świadka nie zawierał tak skonkretyzowanej tezy dowodowej, o jakiej mowa w apelacji, więc skoro strona nie sprecyzowała wniosku dowodowego, trudno czynić sądowi zarzut, że na takie właśnie okoliczności dowód nie został przeprowadzony. Z pozwu wynika, że świadek miałaby zeznawać na okoliczności częściowo niesporne, jak uprawnienie powódki do wniesienia powództwa bądź bez znaczenia jak nieprawidłowego oznaczenia dat uchwał, bądź też dokonywać oceny prawnej działania zarządu jak przekroczenie uprawnień przez zarząd czy naruszenia prawa przy podejmowaniu uchwały, co jest rolą sądu. Dowód zgłoszony w sprawie, w tym dowód z zeznań świadka ma wykazywać okoliczności faktyczne, o istnieniu których twierdzi strona, a po ustaleniu stanu faktycznego prawo stosuje sąd.

Z tych przyczyn apelacja podlegała oddaleniu, zaś o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 108 § 1 k.p.c.

Agnieszka Wachowicz-Mazur Marzena Konsek-Bitkowska Beata Byszewska