Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 181/16

I ACz 232/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lipca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Dariusz Małkiński (spr.)

Sędziowie

:

SA Jadwiga Chojnowska

SA Magdalena Pankowiec

Protokolant

:

Anna Bogusławska

po rozpoznaniu w dniu 14 lipca 2016 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko B. B. (1) i A. B.

o uznanie umowy za bezskuteczną

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach

z dnia 16 października 2015 r. sygn. akt I C 798/14

oraz zażalenia pozwanegoB. B. (1) na postanowienie zawarte w punkcie IV powyższego wyroku

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie II w ten sposób, że uznaje za bezskuteczną w stosunku do powoda W. K. umowę darowizny nieruchomości położonej w miejscowości G. oznaczonej numerami geodezyjnymi: (...), zawartą w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej notariusza K. J. dnia 15 września 2009 roku, Rep.(...) pomiędzy M. B. a pozwaną A. B. – do kwoty 1.439.212,11 (jeden milion czterysta trzydzieści dziewięć tysięcy dwieście dwanaście 11/100) złotych przysługującej powodowi wierzytelności wynikającej z wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 31 maja 2005 r. w sprawie sygn. akt I C 277/03 zmienionego wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 30 listopada 2005 r. w sprawie sygn. akt I ACa 626/05 wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 472.695,00 zł (czterysta siedemdziesiąt dwa tysiące sześćset dziewięćdziesiąt pięć złotych 00/100) od dnia 13.10.2015 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 654.486,61 zł (sześćset pięćdziesiąt cztery tysiące czterysta osiemdziesiąt sześć złotych 61/100), przysługującej powodowi wierzytelności wynikającej z wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 18 października 2013 r. w sprawie sygn. akt I C 404/13 wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 649.869,61 zł (sześćset czterdzieści dziewięć tysięcy osiemset sześćdziesiąt dziewięć złotych 61/100) od dnia 13.05.2013 r. do dnia zapłaty;

b)  w punkcie III w ten sposób, że zasąd za od pozwanej A. B. na rzecz powoda W. K. kwotę 7.700 (siedem tysięcy siedemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

c)  w punkcie IV o tyle, że zasądzoną w nim kwotę obniża do 7.717 (siedem tysięcy siedemset siedemnaście) złotych;

2.  oddala zażalenie pozwanego B. B. (1) w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanej A. B. na rzecz powoda W. K. kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej;

4.  nakazuje pobrać od pozwanej A. B. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Suwałkach kwotę 25.000 (dwadzieścia pięć tysięcy) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

5.  zasądza od pozwanego B. B. (1) na rzecz powoda W. K. kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.

(...)

UZASADNIENIE

Powód W. K. w pozwie skierowanym przeciwko pozwanym: A. B. i B. B. (1) wniósł o uznanie za bezskuteczne:

1) umowy darowizny z dnia 15 września 2009 r. zawartej przed notariuszem K. J. Rep.(...), mocą której M. B. darowała A. B. nieruchomość położoną w G., dla której prowadzona jest księga wieczysta o nr KW (...) i

2) umowy darowizny z dnia 25 maja 2010 r. zawartej przed notariuszem K. J. w S. Rep. (...), mocą której T. i M. małżonkowie B. darowali A. B. i B. B. (1) udziały po ½ w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu niemieszkalnego położonym w S. przy ul. (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta o nr KW (...).

Podał, że T. B. jest jego dłużnikiem, co potwierdzają dwa tytuły wykonawcze: wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 31 maja 2005 r. ( sygn. akt: I C 277/03), zmieniony wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 30 listopada 2005 r. ( sygn. akt: I A Ca 626/05) i zaopatrzony w klauzulę wykonalności oraz wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 18 października 2002 r. ( sygn.. akt: I C 404/13), również zaopatrzony w klauzulę wykonalności. Tytuły te zaopatrzone zostały w klauzulę wykonalności również przeciwko małżonce dłużnika – M. B., ale wynikające z nich wierzytelności dotychczas nie zostały zaspokojone, zaś prowadzona na ich podstawie egzekucja komornicza okazała się być bezskuteczna.

Pozwani: B. B. (1) i A. B. wnieśli o oddalenie powództwa. Podali, że w sprawie nie może być mowy o niewypłacalności bądź pogłębienie stanu niewypłacalności dłużnika, albowiem w ramach prowadzonego postępowania egzekucyjnego doszło do zajęcia nieruchomości o wartości znacznie przewyższającej wierzytelności powoda. Podnieśli też, że dotychczasowe nieuregulowanie należności powoda nie wynikało z niewypłacalności dłużnika, lecz ze sposobu prowadzonej egzekucji. Wskazywali ponadto, że dokonując czynności kwestionowanych w pozwie dłużnik nie działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, albowiem dysponował wówczas majątkiem kilkunastokrotnie przewyższającym wysokość przysługującej powodowi wierzytelności. Pozwana dodatkowo podniosła, że powództwo w części dotyczącej umowy z dnia 15 września 2009 r. nie może zostać uwzględnione, albowiem zostało wytoczone po upływie 5 lat od daty zawarcia umowy, poprzez którą dłużnik wyzbył się korzyści (dnia 11 lipca 2007 r.).

W wyroku z dnia 16 października 2015 r. zapadłym w sprawie o sygn. akt: I C 798/14 Sąd Okręgowy w Suwałkach w pkt I uznał za bezskuteczną w stosunku do powoda umowę darowizny spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu użytkowego znajdującego się w budynku położonym w S. przy ul. (...), zawartą w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej notariusza K. J. w S. za numerem repertorium (...) pomiędzy T. B. i M. B. a pozwanymi B. B. (1) i A. B. – do kwoty 1.439.212,11 zł przysługującej powodowi wierzytelności wynikającej z wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 31 maja 2005 r. wydanego w sprawie o sygn. akt: I C 277/03, zmienionego następnie wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 30 listopada 2005 r. w sprawie sygn. akt: I A Ca 626/05 wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 472.695 zł od dnia 13 października 2015 r. oraz do kwoty 654.486,61 zł, przysługującej powodowi wierzytelności wynikającej z wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 18 października 2013 r. zapadłego w sprawie sygn. akt: I C 404/13 z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 649.869,61 zł od dnia 13 maja 2013 r. , w pkt II oddalił powództwo w zakresie żądania uznania za bezskuteczną umowy darowizny nieruchomości położonej w miejscowości G. oznaczonej numerami geodezyjnymi: (...), zawartej w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej notariusza K. J. w S. za numerem repertorium (...) pomiędzy M. B. a pozwaną A. B., zaś w pkt III, IV i V rozstrzygnął o kosztach procesu.

Orzeczenie to zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne:

Na mocy umowy z dnia 11 lipca 2007 r., zawartej przed notariuszem K. J., T. B. darował M. B. udział w ½ w prawie własności nieruchomości położonej w miejscowości G., oznaczonej numerami geodezyjnymi: (...)objętej księgą wieczystą o nr KW (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Suwałkach. Nieruchomość ta stanowiła uprzednio przedmiot wspólności ustawowej małżeńskiej T. i M. małż. B.. Wspólność ta ustała jednak z dniem 17 maja 2004 r. na skutek zawarcia przez ww. intercyzy majątkowej. W dniu 15 września 2009 r. M. B. darowała swej córce A. B. wyżej opisaną nieruchomość.

Z kolei w dniu 25 maja 2010 r. T. i M. małżonkowie B. darowali swym dzieciom: A. B. i B. B. (2) udziały po ½ we własnościowym spółdzielczym prawie do lokalu niemieszkalnego położonego w S. przy ul. (...), objętego księgą wieczystą o nr KW (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Sejnach. W dacie zawarcia tej umowy lokal stanowił przedmiot umowy najmu zawartej przez T. B. i M. B. z B. B. (1) na okres 30 lat za czynszem w wysokości 1.000 zł miesięcznie. Aktualnie spółdzielcze własnościowe prawo do ww. lokalu nie istnieje, albowiem w dniu 23 sierpnia 2011 r. zostało przekształcone w prawo odrębnej własności lokalu.

W dacie zawierania ww. umów T. B. był dłużnikiem W. K., co zostało potwierdzone w wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 31 maja 2005 r. (sygn. akt: I C 277/03), zmienionym następnie przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku w orzeczeniu z dnia 30 listopada 2005 r. (sygn. akt: I A Ca 626/05) i opatrzonym klauzulą wykonalności dnia 28 grudnia 2005 r. (w tym przeciwko małżonce dłużnika) oraz w wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 18 października 2013 r. (sygn. akt: I C 404/13) opatrzonym klauzulą wykonalności dnia 9 listopada 2013 r.

Prowadzone przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Suwałkach B. M. postępowanie egzekucyjne zostało umorzone postanowieniem z dnia 4 maja 2011 r. z uwagi na bezskuteczność egzekucji (sprawa o sygn. akt: BM KM 56/06).

Z kolei w ramach zainicjowanego w 2012 r. postępowania egzekucyjnego, Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Suwałkach T. Z. dokonał zajęcia świadczenia emerytalno-rentowego dłużnika oraz nieruchomości położonych w miejscowości G., objętej księgami wieczystymi o numerach KW: (...) i (...). Postępowanie to okazało się skuteczne jedynie w części skierowanej do świadczenia emerytalno-rentowego (z tego tytułu ściągana jest kwota w wysokości niespełna 500 zł miesięcznie), zaś egzekucja skierowana do pozostałych składników majątku dłużnika okazała się być bezskuteczna. Pierwsza licytacja nieruchomości nie doszła bowiem do skutku, albowiem nikt do niej nie przystąpił. (...) te obciążone są hipotekami na rzecz (...) Bank S.A. w W., których wysokość przewyższa ich wartość (akta sprawy egzekucyjnej TZ KM 1456/12).

Wierzytelność stwierdzona tytułem wykonawczym w postaci opatrzonego klauzulą wykonalności wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 18 października 2013 r. nie była przez W. K. egzekwowana.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części dotyczącej umowy darowizny z dnia 25 maja 2010 r. spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu użytkowego znajdującego się w budynku położonym w S. przy ul. (...).

Wskazał, że zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na przyjęcie, że umowę tą T. i M. małż. B. (dłużnik powoda i jego żona) wraz ze swoimi dziećmi (pozwanymi) zawarli z pokrzywdzeniem powoda jako wierzyciela (art. 527 § 1 i 2 k.c.). Powołał się przy tym na istnienie domniemania działania dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela w wypadku, gdy stał się on niewypłacalny wskutek dokonania darowizny (art. 529 k.c.), którego pozwani nie zdołali obalić.

Stwierdził też, że o niewypłacalności dłużnika świadczy bezskuteczność postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko niemu przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Suwałkach B. M., a także jedynie niewielka skuteczność egzekucji prowadzonej przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Suwałkach T. Z.. Dodał, że wprawdzie w ramach tej ostatniej egzekucji dokonano zajęcia nieruchomości T. B. położonych w miejscowości G., objętych księgami wieczystymi o numerach KW (...) i (...), tym niemniej są one obciążone hipotekami przewyższającymi ich wartość, co czyni możliwość zaspokojenia się przez wierzyciela jedynie teoretyczną. Nadmienił też, że w sytuacji, gdy pozwani uzyskali korzyść majątkową bezpłatnie, nie miało znaczenia, czy wiedzieli oni lub przy zachowaniu należytej staranności mogli się dowiedzieć, że dłużnik dokonując tejże czynności działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela (art. 528 k.c.).

Sąd Okręgowy uznał, że roszczenie powoda nie mogło zostać uwzględnione w pozostałej części, albowiem powództwo o uznanie za bezskuteczną umowy darowizny z dnia 15 września 2009 r. nieruchomości położonej w miejscowości G., objętej księgą wieczystą o nr KW (...), zostało wniesione po upływie 5 – letniego terminu, o którym mowa w art. 534 k.c. Podkreślił, że za datę początkową biegu tego terminu, nie można uznać daty skarżonej czynności, ale pierwotnej umowy przeniesienia własności, w której dłużnik powoda (T. B.), celem pokrzywdzenia wierzyciela, dokonał darowizny na rzecz swej żony M. B. udziału w ½ części przedmiotowej nieruchomości, co miało miejsce dnia 11 lipca 2007 r. Od tej daty do momentu wniesienia pozwu minęło ponad 7 lat, co oznacza, że roszczenie powoda wygasło.

Apelację od tego wyroku, w części oddalającej powództwo, wniósł powód, który zarzucił Sądowi I instancji naruszenie art. 534 k.c. w zw. z art. 527 k.c. przez błędne przyjęcie, że pozew w zakresie dotyczącym uznania za bezskuteczną umowy darowizny nieruchomości położnej w miejscowości G., został złożony po upływie terminu wskazanego w art. 534 k.c. Wnosił o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości albo jego uchylenie w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy w tej części do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelację powoda jest zasadna.

Wstępnie porządkując ustalenia faktyczne poczynione w niniejszej sprawie, zaznaczyć należy, że na mocy umowy z dnia 11 lipca 2007 r. dłużnik powoda T. B. darował swoje żonie M. B. udział w ½ części prawa własności nieruchomości położonej w miejscowości G., oznaczonej numerami geodezyjnymi: (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Suwałkach prowadzona jest księga wieczysta (...). Nieruchomość tą, która w dacie dokonania w/w czynności prawnej wchodziła w skład majątku wspólnego małżonków, M. B. na mocy umowy z dnia 15 września 2009 r. darowała swej córce A. B. (pozwanej).

W sprawie nie było również kwestionowane, że w dacie zawierania umowy z dnia 11 lipca 2007 r. T. B. był dłużnikiem W. K., co znalazło potwierdzenie w tytułach egzekucyjnych, opatrzonych klauzulą wykonalności przeciwko samemu dłużnikowi, jak i jego małżonce M. B., chociaż Sąd Okręgowy nadając klauzulę wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika, w postanowieniu z dnia 7 grudnia 2012 r. ograniczył jej odpowiedzialność do majątku objętego wspólnością ustawową małżeńską.

Powyższe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd I instancji nie były kwestionowane przez żadną ze stron, wobec czego Sąd Apelacyjny podzielił je i uznał za własne. Z uwagi na charakter roszczenia zgłoszonego przez powoda, a przede wszystkim treść zarzutów zgłoszonych w jego apelacji, istota niniejszego postępowania odwoławczego sprowadzała się więc do dokonania oceny, czy został dochowany pięcioletni termin do zaskarżenia czynności fraudacyjnej, o którym mowa w art. 534 k.c. ?

Sąd I instancji udzielając odpowiedzi negatywnej na to pytanie, powołał się na stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 12 kwietnia 2012 r. (II CSK 448/11, OSNC - ZD 2013 r. Nr 4, poz. 69), z którego wynikało, że termin z art. 534 k.c. biegnie od daty czynności dłużnika, a nie od dat późniejszych rozporządzeń korzyścią. Przytoczona wypowiedź Sądu Najwyższego nie mogła być jednak przesądzająca, albowiem została ona poczyniona jedynie na marginesie zasadniczych rozważań i nie poparto jej szerszą analizą prawną spornego przepisu.

Takiego zarzutu nie można natomiast postawić uchwale Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2016 r. (III CZP 99/15, Biul. SN Pr. Kar. 2016 nr 2, Biul. SN 2016 nr 1, MoP 2016 nr 4, str. 171, L.), w której odpowiadając na przedstawione pytanie prawne, stwierdził on że „po uznaniu przez sąd bezskuteczności czynności prawnej dłużnika z osobą trzecią z powodu pokrzywdzenia wierzyciela, termin do wystąpienia z żądaniem uznania bezskuteczności czynności rozporządzającej korzyścią między osobą trzecią, a osobą czwartą (art. 534 k.c.) liczy się od daty jej dokonania”. Wprawdzie uchwała ta zapadła w okolicznościach nieco różniących się od realiów niniejszej sprawy, a Sąd Najwyższy udzielając odpowiedzi związany był zakresem pytania prawnego, tym niemniej w uzasadnieniu omawianego orzeczenia przytoczył szereg argumentów mających bardziej ogólny charakter.

Zwrócił zatem uwagę, że już sama wykładnia językowa art. 534 k.c. upoważnia do stwierdzenia, iż przepis ten nie ogranicza się do ustanowienia terminu dla akcji paulińskiej wierzyciela skierowanej tylko przeciwko nielojalnemu dłużnikowi. Formuła tego przepisu jest bowiem na tyle ogólna i na tyle pojemna, że pozwala uznać, iż dotyczy także terminu w jakim wierzyciel może kwestionować na podstawie art. 531 § 2 k.c. czynność fraudacyjną osoby trzeciej, która dokonała rozporządzenia uzyskaną korzyścią na rzecz osoby „czwartej”. Wyjaśnił, że użyte w tym przepisie określenie „od daty tej czynności” należy rozumieć w ten sposób, że dotyczy ono każdej kolejnej czynności rozporządzającej dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela, a nie tylko czynności pierwszej, zdziałanej między dłużnikiem a osobą trzecią.

Stwierdził przy tym, że za takim rozumieniem tego przepisu przemawia także jego wykładnia systemowa. Jest on bowiem umieszczony na końcu tytułu X księgi trzeciej kodeksu cywilnego, wieńcząc niejako jego jurydyczną treść. Skoro więc mowa w nim ogólnie o terminie dla dochodzenia przed sądem uznania czynności prawnej dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela za bezskuteczną, liczonym od daty czynności fraudacyjnej („tej czynności”), zatem należy go interpretować tak, że zakreślony w nim pięcioletni termin dotyczy każdej czynności zdziałanej z pokrzywdzeniem wierzyciela, a więc zarówno tej między dłużnikiem a osobą trzecią (art. 527 § 1 k.c.), jak i czynności rozporządzającej między osobą trzecią a osobą „czwartą” (art. 531 § 2 k.c.).

Sąd Najwyższy końcowo podkreślił również, że celem przepisów regulujących instytucję skargi paulińskiej jest umożliwienie wierzycielowi zaspokojenia jego wierzytelności, kiedy dłużnik zachowuje się w sposób nielojalny i wyzbywa się majątku, utrudniając w ten sposób lub uniemożliwiając wierzycielowi egzekucję. Dotyczy to także sytuacji, kiedy kolejni uczestnicy czynności rozporządzających korzyścią uzyskaną od dłużnika działają w sposób nierzetelny, z pokrzywdzeniem wierzyciela. W związku z tym uznanie, że bieg 5-letniego terminu należy liczyć zawsze od daty dokonania przez dłużnika czynności o charakterze fraudacyjnym, mogłoby czynić ochronę wierzyciela w znacznej mierze iluzoryczną. Stwarzałoby bowiem dłużnikowi oraz działającym w porozumieniu z nim innym osobom możliwość skutecznego organizowania procederu „ucieczki z majątkiem” w drodze częstych, kolejnych rozporządzeń rzeczą czy prawem, które wyszły z majątku dłużnika - aż do upływu tego terminu. Dawałoby też zachętę do nielojalnego zachowania się pozwanego w procesie ze skargi paulińskiej, polegającego na dążeniu do przedłużania postępowania w celu maksymalnego skrócenia czasu pozostałego wierzycielowi do zaskarżenia kolejnej czynności rozporządzającej zdziałanej z jego pokrzywdzeniem.

Sąd Apelacyjny w składzie orzekającym w niniejszym postepowaniu w pełni podziela wyżej opisane stanowisko Sądu Najwyższego, w świetle którego termin z art. 534 k.c. biegnie indywidualnie od daty każdej czynności prawnej mającej na celu pokrzywdzenie wierzyciela. Taka wykładnia omawianego przepisu zapewnia bowiem wierzycielowi realizację podstawowego celu skargi pauliańskiej, jako instrumentu umożliwiającego ubezskutecznienie nielojalnych czynności rozporządzających dłużnika. Oznacza to zaś, że w okolicznościach niniejszej sprawy, 5-letni termin, o którym mowa w art. 534 k.c. rozpoczął bieg nie – jak to przyjął Sąd Okręgowy – w dniu 11 lipca 2007 r., kiedy to dłużnik powoda dokonał na rzecz swojej małżonki darowizny udziału w ½ części w prawie własności nieruchomości położonej w miejscowości G., ale od dnia 15 września 2009 r. kiedy to M. B. na mocy umowy darowizny przeniosła na rzecz pozwanej A. B. prawo własności tej nieruchomości. Biorąc zaś pod uwagę, że pozew w niniejszej sprawie został sporządzony i wniesiony do Sądu za pośrednictwem operatora pocztowego w dniu 15 września 2014 r., uznać należy, że nie doszło do wygaśnięcia uprawnień powoda, jako wierzyciela, do żądania uznania za bezskuteczną czynności fraudacyjnej dokonanej z udziałem pozwanej A. B..

Z prezentaty sądowej figurującej na pierwszej stronie pozwu wynika co prawda, że pismo to wpłynęło do Sądu Okręgowego w Suwałkach w dniu 18 września 2014 r., a zatem już po upływie 5 lat od dnia 15 września 2009 r., ale znajduje się w niej także adnotacja, iż pozew wraz z załącznikami został wniesiony w kopercie, a zatem za pośrednictwem operatora pocztowego. Zgodnie zaś z art. 165 § 2 k.p.c. oddanie pisma procesowego w polskiej placówce pocztowej operatora wyznaczonego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. - Prawo pocztowe jest równoznaczne z wniesieniem go do sądu (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 21 grudnia 1999 r., II CKN 797/99; z dnia 1 marca 2000 r., I CKN 1035/99; z dnia 31 stycznia 2002 r., IV CZ 230/01; z dnia 11 sierpnia 2011 r., I CZ 28/11). Aktualnie nie jest możliwe precyzyjne ustalenia daty nadania tego pisma, albowiem w aktach sprawy brak jest owej koperty, w której korespondencja została nadesłana. W sytuacji, gdy z jakiegoś powodu (zapewne z przyczyn organizacyjnych, obciążających Sąd) nie zachowano jej w aktach sprawy - a w związku z tym istnieje wątpliwość co do zachowania przez stronę terminu dokonania czynności – konsekwencjami zaginięcia części przesyłki nie można obciążać powoda. Skoro zaś prezentata zamieszczona na piśmie procesowym (pozwie), nie pozostawia wątpliwości co do sposobu wniesienia pisma do sądu, to biorąc pod uwagę chociażby odległość dzielącą Sąd Okręgowy w Suwałkach od siedziby pełnomocnika powoda (K.), a także przeciętny czas dostarczania przesyłek pocztowych, Sąd Apelacyjny uznał, że nadanie przedmiotowej przesyłki w polskiej placówce pocztowej nie później niż w dniu 15 września 2014 r. jest wysoce prawdopodobne. Okoliczność ta zresztą nie była w trakcie procesu kwestionowana przez którąkolwiek z jego stron.

Zgodzić się należało także ze stanowiskiem powoda, że nie ma żadnych podstaw wyłączających możliwość zastosowania art. 527 § 1 k.c. w stosunku do czynności prawnej dokonanej przez małżonka dłużnika odpowiadającego za długi swojego małżonka jedynie majątkiem wspólnym. Dopuszczalna jest bowiem możliwość ubezskutecznienia czynności prawnej, w której status prawny dłużnika miał tylko jeden z małżonków, a przedmiot czynności prawnej z udziałem drugiego małżonka wchodził w skład ich majątku wspólnego (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2003 r., III CZP 72/03, OSP 2004, nr 9, poz. 116 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2003 r., IV CKN 204/01, OSNC 2004, nr 9, poz. 138). W powołanych orzeczeniach argumentowano, że zgodnie z art. 41 § 1 k.r.o., w brzmieniu wówczas obowiązującym, przyjęto zasadę - z wyjątkami i ograniczeniami określonymi w § 2 i 3 - iż wierzyciel, którego dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków, może żądać zaspokojenia z majątku wspólnego. Skierowanie egzekucji do majątku wspólnego wymaga przy tym uprzedniego uzyskania klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika (art. 787 § 1 k.p.c.). Odpowiedzialność z majątku wspólnego nie oznacza jednak, że małżonek dłużnika staje się współdłużnikiem. Mimo, że nie ma on także statusu dłużnika rzeczowego, to jego sytuacja jest porównywalna z sytuacją tego ostatniego w tym sensie, że ponosi on bowiem odpowiedzialność ograniczoną do wyodrębnionej masy majątkowej (przedmiotów należących do majątku wspólnego małżonków), a nie do wysokości wartości takiej masy. Za przyjęciem, że powództwo przewidziane w art. 527 k.c. jest dopuszczalne także wtedy, gdy dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków, a przedmiot zaskarżonej czynności wchodził do majątku wspólnego dłużnika i jego małżonka przemawia także to, że zasada odpowiedzialności majątkiem wspólnym za długi jednego z małżonków (art. 41 § 1 k.r.o.) pozostaje w ścisłym związku z istotą wspólności majątkowej małżeńskiej oraz charakterem tej wspólności (współwłasność łączna). Poza tym celem skargi paulińskiej jest ochrona wierzyciela przed działaniami dłużnika prowadzącymi do jego pokrzywdzenia, wyrażającego się w powstaniu stanu niewypłacalności dłużnika lub pogłębieniu się takiego stanu. Dokonanie czynności prawnej, której przedmiot należy do majątku wspólnego dłużnika i jego małżonka, może stanowić działanie prowadzące do pokrzywdzenia wierzyciela ze względu na wskazaną wyżej odpowiedzialność z majątku wspólnego małżonków. Majątek wspólny małżonków jest w znacznej części realnym zabezpieczeniem wykonania zobowiązania przez dłużników pozostających w związkach małżeńskich. Rozporządzenie takim przedmiotem powoduje, że zmniejsza się masa majątkowa, do której wierzyciel może, po spełnieniu dodatkowych przesłanek (art. 787 k.p.c.), skierować egzekucję mającą na celu uzyskanie należnego mu świadczenia.

Mając to na uwadze Sąd Apelacyjny przyjął, że powództwo przewidziane w art. 527 § 1 k.c. ma zastosowanie także do małżonka dłużnika (M. B.), której odpowiedzialność za dług małżonka-dłużnika jest ograniczona na podstawie art. 41 § 1 k.r.o. do majątku wspólnego, a zatem także do nieruchomości położonej w miejscowości G., która była przedmiotem krzywdzącej czynności prawnej. Małżonka dłużnika, choć nie jest dłużnikiem osobistym, z chwilą nadania przeciwko niej klauzuli wykonalności na podstawie art. 787 k.p.c., jest traktowana jako dłużnik egzekwowany (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 2008 r., III CZP 105/08, OSNC 2009, nr 10, poz. 136, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 2012 r., III CSK 43/12, Mon. Pr. Bank. 2013, nr 10, s. 40).

Z kolei art. 531 § 2 k.c. dawał uprawnienie powodowi wystąpienia z powództwem bezpośrednio przeciwko pozwanej, jako osobie, na której rzecz rozporządzenie nastąpiło nieodpłatne. O ile bowiem nieruchomość w G., na skutek kolejnych czynności prawnych znajdowała się w majątkach dalszych nabywców, to jednak nadal stanowi ona element, o który został jednak uszczuplony majątek dłużnika i taki element może służyć przeprowadzeniu egzekucji na rzecz wierzyciela (art. 532 k.c.). Dlatego w art. 531 § 2 k.c. przewidziano wprost możliwość wystąpienia wierzyciela bezpośrednio przeciwko ostatniemu nabywcy korzyści i jednoczenie domagania się uznania za bezskuteczną wobec wierzyciela ostatniej czynności prawnej z udziałem ostatniego nabywcy korzyści.

Wprawdzie, co do zasady wierzyciel miał obowiązek wykazania, że pozwana „wiedziała o okolicznościach uzasadniających uznanie czynności dłużnika za bezskuteczną”, tym niemniej w okolicznościach niniejszej sprawy powód korzystał z tzw. domniemań pauliańskich z art. 527 § 3 i 4 k.c. i art. 529 k.c., służących ułatwieniu wykazania przesłanek subiektywnych skargi także w procesie skierowanym przeciwko ostatniemu nabywcy korzyści (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2010 r., II CSK 545/09). Nie miał zatem obowiązku wykazywania wspomnianej wiedzy nabywcy korzyści (pozwanej A. B.), albowiem nabyła on tę korzyść w drodze umowy darowizny, a zatem nieodpłatnie (art. 531 § 2 k.c.). Pozwana nie obaliła powyższego domniemania, nie przedstawiła bowiem w zasadzie żadnych dowodów pozwalających na przyjęcie, że jako osoba bliska dłużnikowi nie wiedziała, iż ten działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Nie zakwestionowała także skutecznie okoliczności – szczegółowo uzasadnionej przez Sąd I instancji, że na skutek wyzbycia się przedmiotowej nieruchomości dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności.

W takiej zaś sytuacji, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że spełnione zostały przesłanki uzasadniające uznanie za bezskuteczną wobec powoda także umowy darowizny nieruchomości położonej w miejscowości G. oznaczonej numerami geodezyjnymi: (...)zawartej w formie aktu notarialnego w Kancelarii Notarialnej notariusza K. J. w S. za numerem repertorium (...) pomiędzy M. B. a pozwaną A. B. (art. 527 k.c. w zw. z art. 531 § 2 k.c.).

Z tych też względów, Sąd Apelacyjny na mocy art. 386 § 1 k.c. orzekł jak w pkt 1a) sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego (pkt 3 i 4) postanowiono zgodnie z wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. W związku z tym zasądzono od pozwanej, która okazała się stroną przegrywającą na rzecz powoda kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu poniesionych przez niego kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej (§ 6 pkt 7 w zw. z § 12 pkt 1 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.).

Z kolei na mocy art. 113 ust. 1 ustawy O kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 25.000 zł tytułem opłaty od apelacji, od obowiązku uiszczania której powód został zwolniony. Wartość przedmiotu zaskarżenia zweryfikowana została zgodnie z treścią umowy darowizny z dnia 15.09.2009 r., w której oceniono jej kwotę na 500.000 zł (vide: k. 42v.).

(...)