Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 721/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska

Protokolant: Urszula Kalinowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 listopada 2016 r. w Warszawie

sprawy R. Ż.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

o emeryturę

na skutek odwołania R. Ż.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

z dnia 20 kwietnia 2015 r., znak: (...)

oddala odwołanie.

UZASADNIENIE

R. Ż. w dniu 27 kwietnia 2015r. złożył, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W., odwołanie od decyzji z dnia 20 kwietnia 2015r., znak: (...), odmawiającej przyznania prawa do wcześniejszej emerytury.

W uzasadnieniu odwołania ubezpieczony wskazał, że pracował w charakterze posadzkarza w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...) od dnia 2 września 1970r. do dnia 2 czerwca 1989r. i była to praca, w której miał do czynienia z klejami lateksowymi i winylowymi, wytworzonymi na bazie amoniaku, które negatywnie wpływały na drogi oddechowe oraz z rozpuszczalnikami wywołującymi poparzenia. W związku z tym powinna być wypłacana kompensata, której jednak nie było i nikt z przełożonych się tym nie interesował (odwołanie z dnia 27 kwietnia 2015r., k. 2 a.s.).

W odpowiedzi na odwołanie z dnia 8 maja 2015r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. wniósł o oddalenie odwołania na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy powołał się na przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze i wskazał, że ubezpieczony nie spełnił warunków koniecznych do uzyskania wcześniejszego świadczenia emerytalnego, gdyż nie udokumentował 15 lat pracy w szczególnych warunkach na dzień 1 stycznia 1999r. oraz nie udowodnił 25 letniego okresu składkowego i nieskładkowego. Zdaniem organu rentowego, uwzględnieniu nie mógł podlegać żaden okres pracy w warunkach szczególnych, z uwagi na fakt, iż przedłożone przez ubezpieczonego świadectwa pracy nie potwierdzają faktu wykonywania takiej pracy. Ponadto organ rentowy wskazał, że na dzień 1 stycznia 1999r. skarżący udowodnił staż w łącznym wymiarze: 22 lata, 1 miesiąc i 24 dni. Wobec tego zaskarżoną decyzją odmówiono przyznania prawa do wcześniejszej emerytury (odpowiedź na odwołanie z dnia 8 maja 2015r., k. 3-4 a.s.).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

R. Ż., urodzony w dniu (...), w okresie od urodzenia do 2 kwietnia 1975r. był zameldowany i zamieszkiwał wraz z rodzicami w K. przy ulicy (...) (zaświadczenie z dnia 24 sierpnia 2015r., k. 45 a.s., poświadczenie zameldowania, k. 18 a.s.). W latach 1959 – 1968 uczęszczał do Szkoły Podstawowej nr (...) w K. (zaświadczenie z dnia 1 września 2015r., k. 44 a.s., arkusz ocen, k. 63 – 66 a.s.). Po ukończeniu szkoły pomagał w pracach prowadzonych w gospodarstwie rolnym o powierzchni 5,90 ha, położonym w miejscowości S., oddalonej od K. o kilkanaście kilometrów. Gospodarstwo od roku 1969 stanowiło własność jego rodziców M. i M. Ż. (1) (zaświadczenie z dnia 23 czerwca 2015r., k. 20 a.s.). Nie było zmechanizowane. Na terenie gospodarstwa, tylko w innych pomieszczeniach, zamieszkiwali dziadkowie ubezpieczonego do daty swej śmierci. Pomagali w pracach w gospodarstwie. Pomagało również kilkoro rodzeństwa ubezpieczonego. W gospodarstwie hodowano krowy, konia, świnie, kury. Uprawiano ziemniaki, pomidory, buraki cukrowe, marchew, inne warzywa oraz tytoń. Prace wykonywane w gospodarstwie to m.in. oranie, sianie, pielenie, sadzenie, wycinka drzew, opryskiwanie, zbiór roślin. Ponadto, oporządzano i karmiono inwentarz, wykonywano również prace przy zbiórce i suszeniu tytoniu, młóceniu zboża itp. Ubezpieczony, który w tym czasie zamieszkiwał w K. i przyjeżdżał do S., pomagał w w/w pracach (zeznania R. Ż., k. 197 – 198 a.s., zeznania świadka A. P., k. 137 verte a.s., zeznania świadka D. O., k. 150 a.s.).

Od 2 września 1970r. ubezpieczony podjął pracę w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...) w W., gdzie pracował jako posadzkarz do 2 czerwca 1989r. (świadectwo pracy z dnia 6 czerwca 1989r., k. 17 a.r., t. III, świadectwo pracy z dnia 30 marca 2005r., k. 129 akt osobowych, umowa przedwstępna, k. 127 – 128 oraz k. 133 akt osobowych, umowa o pracę z dnia 16 stycznia 1976r., k. 134 akt osobowych).

W trakcie powyższego zatrudnienia ubezpieczony pracował w ramach swojej grupy pracowniczej, w której wykonywał pracę w charakterze posadzkarza i układał płytki PCV, posadzki, klepki, mozaiki (zeznania świadka A. S., k. 194-195 a.s., zeznania A. W., S. A., k. 82-83 a.s., płyta CD). Ponadto przy użyciu smoły pogazowej układał także parkiety i deski, które po położeniu cyklinował oraz lakierował ręcznie przy użyciu specjalnie do tego przeznaczonych lakierów o toksycznym składzie, jak np. chemolak (zeznania R. Ż., k. 195 a.s.).

Przy użyciu klejów lateksowych, zawierających w swoim składzie amoniak i polioctan, były układane przez ubezpieczonego również płytki PCV, które dodatkowo musiały być oblistwowane, podobnie jak w przypadku parkietu. W swojej pracy ubezpieczony kładł również wykładziny, lenteks i wykładziny strzyżone. W przypadku wykładzin, czy też wykładzin strzyżonych do ich klejenia używano klejów lateksowych i klejów osakrylowych, natomiast do lenteksów ubezpieczony używał klejów poliwinylowych ( zeznania R. Ż., k. 195 a.s.).

Poza wymienionymi powyżej obowiązkami ubezpieczony wykonywał również inne zadania, nie związane z pracą posadzkarza. Takimi pracami było malowanie ścian, szklenie okien oraz sprzątanie. Sprzątanie odbywało się na bieżąco, po wykonanej pracy. Zdarzały się jednak sytuacje, kiedy nie było do wykonania pilnej pracy i wówczas ubezpieczony sprzątał i zamiatał wszystkie lokale, klatki schodowe oraz parapety. Ubezpieczony uczestniczył także w odbiorze lokali, a gdy zachodziła potrzeba, po odbiorze realizował prace naprawczo – wykończeniowe. W przypadku uwag, naprawiał popsutą klepkę, wymieniał uszkodzony parkiet, czy też lakierował i malował elementy wymagające estetycznej poprawy. Obchód po budynku z udziałem ubezpieczonego wraz z komisją odpowiedzialną za odbiór, odbywał się w godzinach pracy ubezpieczonego. Trwał on, w zależności od sytuacji, od pół godziny do dwóch godzin. Dodatkowo, kiedy ubezpieczony był delegowany do innych prac, pomagał przy wylewaniu lastryka, schodów, betonu oraz zapraw. Tego typu prace odbywały się z różną częstotliwością i trwały w zależności od potrzeb – czasami był to okres 3 dni, czasami dłuższy, dochodzący do tygodnia. Ponadto ubezpieczony wykonywał czasem prace wyładunkowe. Rozładowywał m.in. płytki i wykładziny (zeznania R. Ż., k. 195-196 a.s.).

W latach 1980 – 1985 ubezpieczony R. Ż. był brygadzistą. W tym czasie zakres jego obowiązków obejmował te same czynności, które realizował w okresie wcześniejszym, a dodatkowo instruowanie brygady w przedmiocie zakresu prac i przyporządkowanie pracownikom stanowisk. Jako brygadzista ubezpieczony miał również obowiązek nadzorować pracę podległych mu pracowników oraz był obowiązany do zrobienia raz w miesiącu tzw. BZ-tów, co zajmowało od 15 do 30 minut (zeznania R. Ż., k. 196 a.s.).

Pracę w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...) w W. ubezpieczony świadczył w pełnym wymiarze czasu pracy. Początkowo był zatrudniony jako pracownik pełnoletni, w celu przyuczenia się do zawodu. Łączył w tym czasie realizację obowiązków pracowniczych na pełny etat z nauką w szkole wieczorowej. W owym czasie, mimo, iż przyuczał się do zawodu, wykonywał rodzajowo tą samą pracę, co w późniejszym okresie. W początkowym okresie przyuczenia nadzorował go instruktor (zeznania R. Ż., k. 196 a.s., umowa ramowa z dnia 2 września 1970r., k. 130 – 132 akt osobowych, zaświadczenie nr 26, k. 120 akt osobowych).

W dniu 21 lipca 1989r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych IV Oddział w W. przyznał ubezpieczonemu R. Ż. rentę inwalidzką III grupy inwalidów z ogólnego stanu zdrowia, która z dniem 1 czerwca 1994r. została wstrzymana (decyzja z dnia 21 lipca 1989r., k. 11 a.r., t. I, decyzja z dnia 7 maja 1994r., k. 82 a.r., t. I).

Następnie w okresach od:

- 1 grudnia 1994r. do 23 kwietnia 1996r.;

- od 1 stycznia 1997r. do 29 lutego 2000r.;

- od 12 grudnia 2003r. do 5 lutego 2004r.;

- od 2 stycznia 2008r. do 30 kwietnia 2011r.

ubezpieczony był zgłoszony do ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej (pismo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 stycznia 2012r., k. 19 a.r., t. III, potwierdzenie ubezpieczenia z dnia 29 kwietnia 2015r., k. 9 – 10 a.r., t. II).

W okresie od 23 maja 2005r. do 27 czerwca 2005r. ubezpieczony był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy w (...) Sp. z o.o. w W. na stanowisku glazurnika (świadectwo pracy z dnia 27 czerwca 2005r., k. 21 – 23 a.r., t. III). Następnie w okresie od 1 czerwca 2007 roku do 31 grudnia 2007 roku pracował w zakładzie J. R. w pełnym wymiarze czasu pracy (zaświadczenie z dnia 30 stycznia 2012r., k. 25 a.r., t. III).

W dniu 17 kwietnia 2015r. R. Ż. złożył do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. wniosek o emeryturę. Do wniosku dołączył kwestionariusz zawierający informacje dotyczące okresów składkowych i nieskładkowych oraz dokumentację potwierdzającą zatrudnienie, w tym świadectwo pracy z dnia 6 czerwca 1989r., zaświadczenie ZUS z dnia 16 stycznia 2012r., świadectwo pracy z dnia 27 czerwca 2005r. wystawione przez (...) Sp. z o.o. w W., zaświadczenie z dnia 30 stycznia 2012r. oraz zaświadczenie z dnia 5 września 2005r. (wniosek o emeryturę z 17 kwietnia 2015r. wraz z załącznikami, k. 1 - 28 a.r., t. III).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. po rozpatrzeniu wniosku wydał w dniu 20 kwietnia 2015r. decyzję znak: (...), odmawiającą ubezpieczonemu prawa do świadczenia. W uzasadnieniu decyzji wskazał, że ubezpieczony nie udowodnił 15 lat pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze oraz co najmniej 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych (decyzja ZUS z dnia 20 kwietnia 2015r., k. 31 a.r., t. III).

Od powyższej decyzji R. Ż. złożył odwołanie (odwołanie z dnia 27 kwietnia 2015r., k. 2 a.s.).

Po wydaniu zaskarżonej decyzji, w dniu 24 czerwca 2015r. R. Ż. złożył nowe dokumenty, tj. poświadczenie zameldowania z dnia 23 czerwca 2015r., zawiadomienie wystawione przez Urząd Gminy K. z dnia 23 czerwca 2015r., zaświadczenie z dnia 23 czerwca 2015r. wystawione przez Starostwo Powiatowe w K., oświadczenie w sprawie braku dokumentów oraz zeznania dwóch świadków – A. P. oraz D. O. na okoliczność wykonywania pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym rodziców ubezpieczonego w okresie od 28 sierpnia 1968r. do 1 września 1970r. (oświadczenie w sprawie braku dokumentów, k. 33 – 34 i k. 37 - 38 a.r., t. III, zeznania świadków, k. 35 – 36 i k. 39 – 40 a.r., t. III, poświadczenie zameldowania, k. 41 – 42 a.r., t. III, zawiadomienie z dnia 23 czerwca 2015r., k. 43 – 44 a.r., t. III, zaświadczenie z dnia 23 czerwca 2015r., k. 45 – 46 a.r., t. III).

Organ rentowy w dniu 7 lipca 2015r. wydał kolejną decyzję znak: (...), ponownie odmawiającą R. Ż. prawa do wcześniejszej emerytury. W uzasadnieniu decyzji powołano tę samą argumentację, co w decyzji z dnia 20 kwietnia 2015r., wskazując dodatkowo na brak uwzględnienia okresu pracy w gospodarstwie rolnym rodziców z uwagi na okoliczność, że w tym czasie ubezpieczony nie był zameldowany w miejscowości S., gdzie położone było gospodarstwo rolne, lecz w K. (decyzja z dnia 7 lipca 2015r., k. 49 - 50 a.r., t. III).

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, który obejmował dowody z dokumentów zawarte w aktach sprawy, aktach organu rentowego oraz aktach osobowych ubezpieczonego. Ponadto, podstawę ustaleń faktycznych stanowiły zeznania R. Ż. oraz świadków A. S., A. W., S. A., D. O. oraz A. P..

Zeznaniom świadków A. S., A. W., S. A. oraz zeznaniom ubezpieczonego w części dotyczącej prac w charakterze posadzkarza w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...), Sąd dał wiarę, biorąc pod uwagę okoliczność, że były one spójne i korespondujące z dokumentacją zgromadzoną w aktach osobowych ubezpieczonego. Wskazani świadkowie, którzy wspólnie z ubezpieczonym pracowali u w/w pracodawcy i byli bezpośrednimi świadkami wykonywania przez niego czynności w tym zakładzie pracy, w taki sam sposób przedstawili prace, jakie ubezpieczony realizował. Opisali je w jednakowy sposób, relacjonując te same czynności wykonywane przez R. Ż.. R. Ż. zeznając odnośnie pracy w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...), również wskazywał te same okoliczności co świadkowie, z tym, że jego zeznania z oczywistych względów, jako dotyczące wprost jego osoby, cechowały się większą szczegółowością, której, choćby z uwagi na upływ czasu, nie można było oczekiwać od świadków. Co do zasady jednak, relacja dotycząca pracy w charakterze posadzkarza była spójna i dlatego zeznania wymienionych świadków i ubezpieczonego w tej części, Sąd ocenił jako wiarygodne.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka S. K. oraz zeznaniom R. Ż. w części dotyczącej prac wykonywanych przez ubezpieczonego w (...). Pomiędzy tymi zeznaniami zachodziły rozbieżności dotyczące choćby czasu pracy R. Ż.. R. Ż. na rozprawie w dniu 27 sierpnia 2015r. informacyjnie wskazał, że nie pracował w (...) codziennie. Z kolei składając zeznania na rozprawie w dniu 28 listopada 2016r. podał, że w (...) pracował każdego dnia, w godzinach 7.00 – 15.00 lub 7.00 – 16.00 (czasem do 14.00). Przy tym istotne jest, że myliły się ubezpieczonemu daty i fakty związane z tym okresem pracy. Nie był w stanie dokładnie określić nie tylko godzin wykonywania pracy, ale także okresu, kiedy miało to miejsce. Nie potrafił określić, czy w tym czasie uczęszczał do szkoły i jakiej (dziennej podstawowej czy też, jak twierdził, wieczorowej), co było istotne biorąc pod uwagę konieczność weryfikacji godzin pracy i możliwości łączenia zatrudnienia z nauką. W zeznaniach świadka S. K. pojawiły się z kolei twierdzenia, że ubezpieczony przychodził do pracy codziennie i pracował 5-6 godzin. Świadek nie określił jednak, kiedy dokładnie (w jakich okresach oznaczonych dokładnymi datami) miało to miejsce. Pamiętał natomiast, że w okresie pracy w (...) R. Ż. uczęszczał do szkoły wieczorowej.

Zdaniem Sądu, wskazana rozbieżność oraz brak precyzji w zeznaniach i informacjach przekazanych przez ubezpieczonego podczas informacyjnego wysłuchania, a także brak jakichkolwiek dokumentów (poza dokumentami potwierdzającymi sam tylko fakt istnienia (...) w S.) potwierdzających zatrudnienie R. Ż. w (...), czynią analizowane zeznania niewiarygodnymi. Dodatkową okolicznością, którą Sąd uwzględnił analizując zeznania S. K. i R. Ż., było to, że świadek – jak wynika z informacji ZUS i jego zeznań – nie ma także żadnych dokumentów potwierdzających jego pracę u w/w pracodawcy, a ponadto okresu tej pracy nie wskazał organowi rentowemu ubiegając się o emeryturę. Również ubezpieczony, składając do ZUS wnioski o świadczenie rentowe i emerytalne, nie wspominał o tego rodzaju pracy. Nawet, składając odwołanie do Sądu, kiedy ZUS powołał się na brak wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, ubezpieczony nie podnosił, że taka praca była przez niego wykonywana. Dopiero, gdy okazało się, że okresy wykazane i uwzględnione przez ZUS oraz okres pracy w gospodarstwie rolnym, gdyby był uwzględniony, są zbyt krótkie, ubezpieczony wskazał, że pracował w (...).

Wskazane okoliczności, zdaniem Sądu Okręgowego, wskazują na niewiarygodność zeznań świadka S. K. i ubezpieczonego w omawianej części. Z tego względu dokonując ustaleń faktycznych, Sąd nie uwzględnił w nich faktu pracy R. Ż. u w/w pracodawcy, uznając, iż nie został on należycie udowodniony.

Zeznaniom świadków A. P. i D. O. oraz zeznaniom ubezpieczonego odnośnie pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, Sąd w części dał wiarę. Wiarygodne było to, że rodzice ubezpieczonego prowadzili gospodarstwo rolne. Rodzaj prowadzonych w tym gospodarstwie upraw i hodowli również został zaprezentowany przez wskazanych świadków i ubezpieczonego jednakowo. Zdaniem Sądu, na wiarę zasługiwało także twierdzenie, że R. Ż. w tym gospodarstwie pomagał. Sąd nie uwzględnił jednak złożonych zeznań w części, w jakiej wynika z nich, że ubezpieczony pracował stale w tym gospodarstwie w okresie, który oznaczył. Co do tych okoliczności, w zeznaniach A. P. i D. O. oraz ubezpieczonego, występują rozbieżności. A. P. wskazał, że R. Ż. nie mieszkał w tym czasie w gospodarstwie, tylko w K. i dojeżdżał. Z kolei ubezpieczony i świadek D. O. prezentowali okoliczności przeciwne. Co nadto istotne, A. P. nie pamiętał liczby godzin takiej pracy. Pamiętała je natomiast D. O., z tym, że Sąd tej części jej zeznań nie dał wiary. Zdaniem Sądu, świadek, która nie była codziennie obserwatorem prac ubezpieczonego, mogła jedynie oceniając ogólnie zakres prac gospodarskich oszacować, ile czasu zajmowało ubezpieczonemu wykonywanie prac w gospodarstwie. Zdaniem Sądu, wiedza świadka o liczbie godzin pracy ubezpieczonego jest niewiarygodna także i z tego powodu, że świadek nie pamiętała w jakim okresie ubezpieczony pracował w gospodarstwie i kiedy tej pracy zaprzestał. Świadek wskazywała nadto, że ubezpieczony uczęszczał do szkoły podstawowej w S., podczas gdy dokumenty potwierdzają, że szkołę podstawową ukończył w K.. Kolejna nieścisłość w zeznaniach D. O. dotyczy tego, że ubezpieczony, wedle zeznań świadka, po skończeniu szkoły raczej w gospodarstwie nie pracował. Szkołę tymczasem ukończył w roku 1968r., z czego należałoby wnioskować, uwzględniając wskazane zeznania D. O., że w okresie, na który ubezpieczony się powołał, już pracy w gospodarstwie nie świadczył. Podsumowując, zeznania D. O. w pewnych kwestiach są dość szczegółowe, zaś innych okoliczności świadek nie pamiętała bądź prezentowała je rozbieżnie, inaczej niż wynika to z innych dowodów.

Z kolei ubezpieczony, zeznając na okoliczność prac w gospodarstwie rodziców, bardzo szczegółowo opisywał wiele kwestii, ale nie zostały one potwierdzone przez świadków (okres pracy w gospodarstwie rodziców, czy liczba godzin pracy, której A. P. nie był w stanie oznaczyć) bądź też świadkowie sprzecznie, niespójnie pewne kwestie prezentowali (kwestia zamieszkiwania ubezpieczonego w gospodarstwie czy uczęszczania w tym czasie do szkoły). Dodatkowo w pewnym zakresie zeznania R. Ż. były zdaniem Sądu nielogiczne. Ubezpieczony wskazywał m.in. na bardzo duży wymiar czasowy swojej pracy w gospodarstwie, podczas gdy uwzględnić należy, że gospodarstwo jego rodziców nie było szczególnie duże. Nadto, w gospodarstwie tym pracowali rodzice ubezpieczonego, kilkoro jego rodzeństwa i pomagali dziadkowie. Wprawdzie, gospodarstwo nie było zmechanizowane, ale uwzględniając ilość pracy i liczbę osób tę pracę świadczących, nie wydaje się wiarygodne, by ubezpieczony codziennie, w wymiarze, który oznaczył wykonywał prace gospodarskie. Wydaje się to niewiarygodne szczególnie w odniesieniu do okresu mniejszego natężenia lub braku prac polowych. Sąd nie dał wiary również i temu, że to ubezpieczony – jak podkreślał w zeznaniach – najwięcej pracował w gospodarstwie. Tego rodzaju twierdzenie nie zostało w żaden sposób potwierdzone, co więcej, jest nielogiczne biorąc pod uwagę, że R. Ż. w spornym okresie był osobą, która nie ukończył jeszcze 18 lat.

Inną okolicznością istotną dla oceny zeznań ubezpieczonego jest to, że ubezpieczony – jak sam podkreślał składając zeznania – nie pamiętał wielu kwestii, bądź myliły mu się różne fakty i zdarzenia. Jedną z okoliczności, których ubezpieczony dokładnie nie pamiętał i nie był w stanie precyzyjnie oznaczyć, były okresy uczęszczania do szkoły. Z dokumentów wynika, że szkołę podstawową R. Ż. ukończył w roku 1968, z jego zeznań wynikają zaś inne okoliczności, co do których ubezpieczony nie był jednak pewny. W takiej sytuacji, tym bardziej trudno było dać wiarę jego zeznaniom w omawianym zakresie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie R. Ż. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
II Oddział w W. z dnia 20 kwietnia 2015r., znak: (...), jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 1440 ze zm.) wskazuje, że ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli:

1.  okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury
w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2.  okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do Otwartego Funduszu Emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w Otwartym Funduszu Emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Przy określaniu prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, o których mowa w powołanym art. 184 ustawy z 17 grudnia 1998r., nie ma żadnej swobody. Prace te ściśle i jasno zostały określone w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r., Nr 8, poz. 43) zwanym dalej rozporządzeniem w sprawie wieku emerytalnego. Na wykazach prac zawartych we wskazanym rozporządzeniu, nie kończą się jednak ograniczenia dotyczące uprawnień z tytułu wykonywania prac w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Aby daną pracę uznać za wykonywaną w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, pracownik musi ją wykonywać stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, obowiązującym na danym stanowisku pracy. Dodatkowo, zgodnie z powołanym rozporządzeniem, aby mężczyzna mógł nabyć prawo do emerytury powinien:

1.  posiadać 25-letni okres zatrudnienia, liczony łącznie z okresami równorzędnymi
i zaliczanymi do okresów zatrudnienia (§ 3 rozporządzenia);

2.  wykonywać pracę wymienioną w wykazie A ( Prace w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego), będącym załącznikiem do rozporządzenia;

3.  osiągnąć wiek emerytalny wynoszący 60 lat (§ 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia) oraz

4.  być zatrudnionym przez co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach (§ 4 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia).

Wykonywanie pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze powinno być stwierdzone przez pracodawcę w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze lub w świadectwie pracy ( wyrok SN z dnia 15 grudnia 1997 roku, II UKN 417/97 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2001 roku, II UKN 598/00). Świadectwo pracy w warunkach szczególnych jest jednak dokumentem prywatnym w rozumieniu art. 245 k.p.c. i nie stanowi dowodu tego co zostało w nim odnotowane. Taki walor mają wyłącznie dokumenty urzędowe, do których w myśl stosowanego a contrario art. 244 § 1 k.p.c. nie zalicza się świadectwa pracy, skoro nie zostało sporządzone przez organy władzy publicznej ani inne organy państwowe (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 17 grudnia 2013r., III AUa 783/13, Lex nr 1409118). Dodatkowo należy podkreślić, że w razie wszczęcia postępowania sądowego, toczącego się wskutek odwołania ubezpieczonego od odmownej decyzji organu rentowego w sprawie przyznania uprawnień do emerytury w wieku obniżonym, dopuszczalne jest przeprowadzanie wszelkich dowodów dla wykazania okoliczności, mających wpływ na prawo do świadczenia. W postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokość mogą być więc udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi w kodeksie postępowania cywilnego.

W rozpatrywanej sprawie kwestią sporną było to, czy ubezpieczony R. Ż. ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze 25 lat oraz, czy posiada wymagany 15-letni okres zatrudnienia w warunkach szczególnych.

Ubezpieczony kwestionując zaskarżoną decyzję powoływał się na okoliczność, że w okresie od 28 sierpnia 1968r. do 1 września 1970r. pracował w gospodarstwie rolnym rodziców oraz w okresie od 1 lipca 1967r. do 31 lipca 1968r. był zatrudniony w (...) koło K.. Ponadto ubezpieczony wskazał, że w okresie od 2 września 1970r. do 2 czerwca 1989r. w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...) wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

Sąd ustalając, czy w wyżej wymienionych okresach R. Ż. faktycznie pracował gospodarstwie rolnym rodziców, w (...) koło K. oraz w warunkach szczególnych w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...), przesłuchał świadków i ubezpieczonego oraz zgromadził dowody z dokumentów.

Odnosząc się szczegółowo do poczynionych ustaleń, w pierwszej kolejności należy wskazać, że ubezpieczony dostatecznie nie udokumentował faktu wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym rodziców i nie przedstawił niepodważalnych dowodów na powyższą okoliczność, tak aby możliwe było zastosowanie art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wskazany przepis stanowi, że przy ustalaniu prawa do emerytury oraz przy obliczaniu jej wysokości uwzględnia się również, traktując jako okresy składkowe, przypadające przed dniem 1 stycznia 1983r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia, jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe ustalone na zasadach określonych w art. 5-7, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu. Aby jednak praca w gospodarstwie rolnym rodziców mogła zostać uznana za okres uzupełniający powinna być wykonywana przed dniem 1 stycznia 1983r. w wymiarze przekraczającym połowę pełnego wymiaru czasu pracy (a więc co najmniej w rozmiarze 4 godzin dziennie). Praca ta musi mieć przy tym charakter stały, co oznacza gotowość (dyspozycyjność) do wykonywania pracy rolniczej, gdy wymaga tego sytuacja (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 2001r., II UKN 466/00 oraz wyrok z dnia 19 grudnia 2000r., II UKN 155/00). Zgodnie z poglądem wyrażonym orzecznictwie stałość wykonywania pracy w gospodarstwie rolnym nie musi jeszcze oznaczać codziennego wykonywania czynności rolniczych, ale gotowość (dyspozycyjność) do podjęcia pracy rolniczej, z czym wiąże się też wymóg zamieszkiwania osoby bliskiej rolnikowi co najmniej w pobliżu gospodarstwa rolnego. Tym kryteriom zazwyczaj odpowiada praca domownika rolnika, który świadczy określone prace stale (codziennie) w wymiarze nie mniejszym niż połowa etatu (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 maja 1997r., II UKN 96/96, z dnia 3 lipca 2001r., II UKN 466/00).

Zdaniem Sądu, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw do uznania, że ubezpieczony udowodnił powyższe okoliczności. Zeznaniom ubezpieczonego i świadków D. O. i A. P., z przyczyn, które zostały szeroko omówione przy dokonywaniu oceny materiału dowodowego, Sąd dał wiarę tylko w części. Ta część zeznań wskazanych osób, która dotyczyła stałości wykonywanej pracy gospodarskiej i jej wymiaru czasowego – zarówno co do okresu, jak i odnośnie liczby godzin pracy w poszczególnych dniach – została oceniona jako niewiarygodna. Nadto, nie daje ona jednoznacznie pewności co do tego, że ubezpieczony każdego dnia w wymiarze co najmniej połowy etatu wykonywał pracę w gospodarstwie rodziców, jak również że była to praca wykonywana przez cały rok. Wiele okoliczności, które tych kwestii dotyczyły, a o których była już mowa, poddają w wątpliwość taką wersję prezentowaną przez ubezpieczonego i w części potwierdzoną przez świadków.

Kolejnym okresem spornym był okres pracy w (...) koło K. w okresie od 1 lipca 1967r. do 31 lipca 1968r. W ocenie Sądu okres ten również nie podlegał uwzględnieniu do ogólnego stażu pracy. W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że nie został on należycie udokumentowany przez wnioskodawcę. R. Ż. nie przedstawił dokumentów, które potwierdziłyby okres wykonywania przez niego pracy w powyższym, spornym okresie. Również powołany przez ubezpieczonego świadek S. K. wielu okoliczności już nie pamiętał, albo prezentował je inaczej niż R. Ż.. Co jednak najistotniejsze, nie zachowała się dokumentacja dotycząca pracy ubezpieczonego, a nawet pracy świadka. To powoduje, że choćby uprawdopodobnienie w niewielkim stopniu faktu świadczenia przez ubezpieczonego pracy w tym zakładzie pracy w okresie od 1 lipca 1967r. do 31 lipca 1968r., nie nastąpiło.

Art. 6 ust. 2 pkt 1a) ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych wskazuje, że za okresy składkowe uważa się również przypadające przed dniem 15 listopada 1991r. okresy, za które została opłacona składka na ubezpieczenie społeczne albo za które nie było obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne zatrudnienia po ukończeniu 15 lat życia na obszarze Państwa Polskiego - w wymiarze nie niższym niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy, jeżeli w tych okresach pracownik pobierał wynagrodzenie lub zasiłki z ubezpieczenia społecznego: chorobowy, macierzyński lub opiekuńczy albo rentę chorobową.

Ubezpieczony, który – jak twierdzi – pracował w (...), na początku spornego okresu nie miał jeszcze ukończonych 15 lat, a więc ten okres jako nie przewidziany w art. 6 ustawy emerytalnej, nie mógł podlegać uwzględnieniu. Z kolei ten czas, który przypadał po 27 sierpnia 1967r. (po ukończeniu 15 lat), nie został dostatecznie dowiedziony w sposób, jakiego wymaga cytowany przepis. Sąd zatem tego okresu do ogólnego stażu pracy ubezpieczonego, nie uwzględnił. To z kolei powoduje, że warunek związany z 25 letnim okresem składkowym i nieskładkowym, którym ubezpieczony powinien się legitymować, nie został spełniony. Już zatem z tego powodu prawo do wcześniejszej emerytury nie mogło zostać przyznane.

W dalszej kolejności odnosząc się do okresu pracy w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...) w okresie od 2 września 1970r. do 2 czerwca 1989r. Sąd Okręgowy zważył, iż okres ten nie mógł być uwzględniony jako okres pracy w warunkach szczególnych.

Zgodnie z art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, za pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne i otoczenia.

Z zestawienia § 1 i 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.) wynika, że pracą w szczególnych warunkach jest tylko praca świadczona stale i w pełnym wymiarze na stanowiskach wskazanych w załączniku do tego aktu. Zgodnie zaś z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2000r. (II UKN 39/00, OSNAP 2002/11/272) warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku pracy nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem pracy, ale stale, tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Organ rentowy zakwestionował, aby wnioskodawca w spornym okresie pracował w szczególnych warunkach, gdyż nie dysponował on świadectwem pracy w szczególnych warunkach. Wprawdzie stosownie do § 2 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, okresy pracy w warunkach szczególnych, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia lub w świadectwie pracy. Należy jednak wskazać, że z cytowanego wyżej § 2 rozporządzenia nie wynika, aby stwierdzenie zakładu pracy w przedmiocie wykonywania przez pracownika pracy w warunkach szczególnych miało charakter wiążący i nie podlegało kontroli organów przyznających świadczenia uzależnione od wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Brak zatem takiego świadectwa lub jego zakwestionowanie przez organ rentowy, nie wyklucza dokonania ustalenia zatrudnienia w warunkach szczególnych innymi środkami dowodowymi w toku postępowania sądowego.

W rozpatrywanej sprawie postępowanie dowodowe wykazało, że praca, którą realizował ubezpieczony R. Ż. w spornym okresie, polegała na wykonywaniu podłóg, paneli oraz różnego rodzaju posadzek, które za pomocą klejów układane były na podłodze. Ubezpieczony wykonywał nadto inne czynności polegające na wykonywaniu prac, do których był delegowany. Pracami tymi były m.in. sprzątanie lokali, malowanie ścian, szklenie okien, czy też uczestnictwo w odbiorze lokali i wykonywanie bieżących poprawek wykończeniowych.

Sąd ocenił, analizując wykaz A stanowiący załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983r., że nie została w nim wymieniona praca parkieciarza czy posadzkarza. Wykaz ten nie obejmuje takich prac, jakie realizował R. Ż., a polegających na układaniu różnego rodzaju podłóg oraz wykonywaniu innych czynności pomocniczych. Jedynymi pracami, które ustawodawca wskazał w wykazie A, a które realizował ubezpieczony, jest lakierowanie ręczne lub natryskowe – nie zhermetyzowane (Dział XIV, poz. 17) oraz prace cykliniarskie (Dział V, poz. 8). Jednak takiego rodzaju prace, wykonywane wówczas, gdy ubezpieczony układał parkiet czy mozaikę, stanowiły tylko jeden z elementów wykonywanych prac, które polegały również na układaniu innych rodzajów podłóg, gdzie lakierowanie i cyklinowanie nie było realizowane.

Sąd miał na względzie również okoliczność, że ubezpieczony – jak akcentował – używał w swej pracy klejów różnego rodzaju, o szkodliwym wpływie na zdrowie. Dział VI „W leśnictwie, przemyśle drzewnym i papierniczym” pod poz. 7 wymienia prace w klejowniach z użyciem klejów zawierających rozpuszczalniki organiczne. Zdaniem Sądu, ubezpieczony nie świadczył jednak pracy w tej branży, którą obejmuje Dział VI, tylko w budownictwie. Ta okoliczność nie pozostaje w sprawie bez znaczenia z uwagi na branżowo – stanowiskowy charakter wykazu A. Dodatkowo, zdaniem Sądu, układanie różnego rodzaju posadzek, wykładzin, lenteksów, płytek PCV, czy parkietów, odbywające się w budynkach, nie stanowi pracy w klejowni.

Podsumowując, praca wykonywana przez ubezpieczonego R. Ż. w Kombinacie Budownictwa Miejskiego (...) w okresie od 2 września 1970r. do 2 czerwca 1989r. nie spełnia przesłanek, aby zaliczyć ją jako wykonywaną w warunkach szczególnych.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.