Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXV C 576/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 sierpnia 2016 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Tomasz Gal

Protokolant Maja Cichoń

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 sierpnia 2016 roku w Warszawie

sprawy z powództwa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W.

przeciwko Bankowi (...) S.A. w W.

o zapłatę

orzeka:

1)  oddala powództwo,

2)  zasądza od Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W. na rzecz Banku (...) S.A. w W. kwotę 14.417 zł (czternaście tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt XXV C 576/16

UZASADNIENIE

Powódka Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W. (oznaczona dalej jako ARiMR lub Agencja) w pozwie wniesionym w dniu 5 kwietnia 2016 r. (data stempla pocztowego na kopercie - k. 148) , skierowanym przeciwko pozwanemu Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W. (oznaczonemu dalej jako Bank) wniosła o zasądzenie od pozwanego łącznie kwoty 280.760,42 zł tj. kwoty 136.247,01 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 13 lutego 2008 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. zł do dnia zapłaty, a ponadto o zasądzenie kwoty 144.513,41 zł jako zsumowanych odsetek ustawowych za opóźnienie. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że stosownie do § 8 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 30 stycznia 1996r. w sprawie szczegółowego zakresu i kierunków działań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz sposobów ich realizacji stosuje dopłaty do oprocentowania kredytów udzielanych przez banki, z którymi zawarła umowy, przeznaczone na finansowanie przedsięwzięć w ramach przyznanych im limitów. W dniu 14 kwietnia 1997 r. powódka zawarła z Bankiem (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. umowę nr (...), której integralną częścią były „Zasady udzielania kredytów inwestycyjnych z dopłatą Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do oprocentowania (…)” obowiązujące w dacie zawarcia umowy przez pozwanego z małżonkami W..

Powódka zawarła z następcą prawnym pozwanego Banku (...) SA, czyli z Bankiem (...) Spółka Akcyjna umowę z dniu 25 marca 1999 r., której przedmiotem były warunki i zasady udzielania przez ARiMR pomocy finansowej. W dniu 23 grudnia 1999 r. powódka i pozwany zawarli umowę mającą za przedmiot warunki i zasady udzielania przez powodową Agencję dopłat stanowiących część oprocentowania należnego bankowi do kredytów udzielanych przez bank z jego środków własnych.

Kolejną umowę strony zawarły w dniu 11 stycznia 2002 r., a jej przedmiotem były warunki i zasady udzielania przez powódkę dopłat stanowiących część oprocentowania należnego bankowi do kredytów udzielanych przez bank z jego środków własnych.

Następnie, w dniu 21 listopada 2005 r. strony zawarły umowę regulującą warunki i zasady udzielania przez powódkę dopłat stanowiących część oprocentowania należnego bankowi do kredytów udzielanych przez bank z jego środków własnych.

Powódka podała, że wyżej wskazane umowy dowodzą następstw zobowiązań Banku (...) SA na pozwany Bank oraz obowiązków obciążających pozwanego z tytułu udzielania kredytów z dopłatami powodowej Agencji.

W dalszym toku wywodu powódka podniosła, iż Bank (...) SA w dniu 31 grudnia 1998 r. zawarł z małżonkami T. i W. W. (2) umowę nr (...).55.23.01/98 o kredyt w złotych na realizację przedsięwzięć inwestycyjnych w rolnictwie i udzielił kredytu w kwocie 400.000,00 zł na okres od dnia 31 grudnia 1998 r. do dnia 14 czerwca 2006 r. na sfinansowanie modernizacji i adaptacji budynku dworku.

Powódka podkreśliła, iż kredytobiorcy nie dochowali warunków umowy kredytu, od których uzależnione było otrzymanie przez nich dopłat do oprocentowania kredytu zaciągniętego u pozwanego, co zostało ustalone przez Sąd Okręgowy w Lublinie wyrokiem potwierdzającym zaistnienie przesłanek zwrotu dopłat. W wyniku kontroli przeprowadzonej w dniu 23 października 2002 r. przez pracowników pozwanego Banku ustalono, że kredytobiorcy nie uruchomili przedsięwzięcia zgodnie z planem zaopiniowanym przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego (ODR). W związku z powyższym pozwany wystąpił w dniu 14 czerwca 2007 r. do sądu Okręgowego w Lublinie z pozwem przeciwko małżonkom W. o zapłatę kwoty 147.377,82 zł tytułem zwrotu dopłat udzielonych kredytobiorcom przez powodową Agencję. Z uwagi na skutecznie podniesiony przez kredytobiorców zarzut przedawnienia Sąd ten uwzględnił powództwo jedynie w części, a mianowicie w dniu 20 października 2007 r. Sąd Okręgowy w Lublinie zasądził na rzecz Banku kwotę 8.229,82 zł wraz z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 23 kwietnia 2007 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. Zasądzona kwota została przekazana przez pozwanego na konto powódki.

Powódka podkreśliła, że otrzymała od pozwanego informację o należnościach z tytułu obowiązku zwrotu dopłat do kredytu dopiero w dniu 25 lutego 2008 r., kopię umowy kredytowej z małżonkami W. wraz z opinią Ośrodka Doradztwa Rolniczego w dniu 18 lutego 2008 r., zaś dokumenty dotyczące udzielonego kredytu pismami z dnia 11 kwietnia 2014 r. i z dnia 22 lipca 2014 roku.

Zdaniem powódki zgodnie z punktem III ppkt 10 a i d „Zasad udzielania kredytów inwestycyjnych z dopłatą ARiMR (…)” zaktualizował się obowiązek zwrotu udzielonych dopłat, albowiem doszło do:

1)  nieuruchomienia przez kredytobiorców przedsięwzięcia zgodnie z planem zaopiniowanym przez ODR;

2)  nieudokumentowania przez kredytobiorców wydatków poniesionych na cele inwestycyjne, zgodnie z regulaminem kredytowania, obowiązującym w Banku w oparciu o rachunki uproszczone, faktury VAT, akty notarialne lub umowy sprzedaży potwierdzone przez właściwy urząd skarbowy.

Powódka zaznaczyła, iż pomimo tego pozwany pobierał od powódki nienależnie środki finansowe na dopłaty do oprocentowania kredytu aż do dnia 8 stycznia 2006 roku.

Powódka pismem z dnia 14 października 2015 r. wezwała pozwanego do zwrotu kwoty 136.247,01 zł wraz z odsetkami ustawowymi w terminie 14 dni. Wezwanie to pozostało bezskuteczne.

Powódka jako zasadniczą podstawę żądania wskazała przepisy zawartego kontraktu, tj. § 8 ust. 2 umowy z dnia 21 listopada 2005 roku. Natomiast alternatywnie zgłosiła żądanie zasądzenia od pozwanego przedmiotowych kwot tytułem odszkodowania na podstawie art. 471 kc, w związku ze szkodą, jaką poniosła powódka z powodu niewyegzekwowania przez pozwanego udzielonych nienależnie dopłat i doprowadzenia do przedawnienia roszczenia wobec kredytobiorców, a ponadto uniemożliwienia skutecznego dochodzenia należności przez powódkę poprzez zbyt późne przekazanie jej kompletu dokumentacji.

Strona powodowa wskazała, że pozwany Bank już w 2002 r. powziął wiadomość, że brak jest podstaw do stosowania dopłat do kredytu udzielonego małżonkom W. z uwagi na fakt, że kredytobiorcy nie wywiązali się z warunku wskazanego § 3 ust. 1 pkt 1 umowy kredytowej, tj. obowiązku uruchomienia działalności agroturystycznej zgodnie z planem przedsięwzięcia. Zgodnie z § 6 ust. 1 umowy nr (...) Agencja nie dopłaca do oprocentowania kredytów wykorzystywanych niezgodnie z przeznaczeniem. W opinii powódki, jeżeli Bank posiadał informację, iż kredytobiorcy nie uruchomili działalności zgodnie z planem przedsięwzięcia, oznacza to, że pobierał dopłaty do kredytu udzielonego kredytobiorcom, mimo iż przestali oni spełniać konieczne przesłanki do stosowania przedmiotowych dopłat.

Powódka podała, że stosownie do § 6 ust. 1 umowy nr (...) na Banku ciążył obowiązek wyegzekwowania od kredytobiorcy i niezwłocznego przekazania na rzecz Agencji udzielonych przez nią dopłat w przypadku, gdy zaistnieje określony w umowie obowiązek zwrotu dopłat wraz z odsetkami ustawowymi. Zdaniem powódki, gdyby pozwany podjął działania zmierzające do wyegzekwowania kwoty dopłat nienależnie udzielonych małżonkom T. i W. W. (2) niezwłocznie po ustaleniu zaistnienia przesłanek do wystąpienia z takim roszczeniem czyli w 2002 r. po przeprowadzeniu wizytacji przedsięwzięcia, wówczas kredytobiorcy nie mogliby skutecznie podnieść zarzutu przedawnienia, nawet przy przyjęciu trzyletniego terminu przedawnienia roszczeń o zwrot dopłat.

Sprzeczna z przepisami umowy zwłoka Banku z podjęciem działań zmierzających do wyegzekwowania roszczenia aż do 2007 r. umożliwiła kredytobiorcom skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia. Bank poinformował Agencję o zaistnieniu przesłanek do zwrotu dopłat dopiero w 2008 r., a zatem w terminie uniemożliwiającym Agencji uzyskanie od kredytobiorców całej kwoty wypłaconych tytułem dopłat środków. W konsekwencji nienależytego wykonania przez pozwanego zobowiązania po stronie powódki powstała szkoda w wysokości nieprzekazanej kwoty dopłat wraz z odsetkami ustawowymi.

Powódka podniosła, że można przyjąć, iż w związku z niewykonaniem przez Bank zobowiązania poniosła szkodę stanowiącą uszczerbek majątkowy rozumiany jako różnicę między aktualnym stanem majątku wierzyciela a stanem hipotetycznym, jaki by istniał gdyby zobowiązanie zostało należycie wykonane (k. 4 – 16).

W piśmie z dnia 29 kwietnia 2016 r. powódka sprecyzowała żądanie o zapłatę kwoty 144.513,41 zł z tytułu zsumowanych odsetek ustawowych, wskazując w ujęciu tabelarycznym, iż kwota ta została wyliczona przez powódkę od przekazanych dopłat (należności głównych) za okres od 1999 r. do stycznia 2006 r., a dzień 12 lutego 2008 r. przyjęła jako termin końcowy naliczania odsetek (k. 153 i 159).

W piśmie z dnia 27 czerwca 2016 r. powódka sprecyzowała żądanie o zapłatę kwoty 280.760,42 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 listopada 2015 r. do dnia zapłaty z tytułu odszkodowania za nienależyte wykonanie umowy podkreślając, iż jest to żądanie ewentualne, a nie żądanie alternatywne jak to pierwotnie zostało ujęte przez powódkę w pozwie oraz wskazując, iż na sumę tę składa się kwota dopłat do oprocentowania kredytu pomniejszona o kwotę zasądzoną w sprawie o sygn. akt I C 277/07 przez Sąd Okręgowy w Lublinie, a następnie przekazaną przez pozwanego powódce (136.247,01 zł ) oraz kwota odsetek ustawowych wyliczonych od tej należności głównej na dzień 12 lutego 2008 r. (144.513,41 zł) - (k. 262 i nast.).

Pozwany Bank (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew z dnia 27 maja 2016 r. (k. 166-169) wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu.

Pozwany podniósł zarzut braku podstaw prawnych do żądania wskazanej w pozwie kwoty tytułem odszkodowania w oparciu o art. 471 kc, albowiem jego zdaniem powódka może dochodzić roszczenia o spełnienie świadczenia z umowy. Pozwany podał, że powódka nie wykazała przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej ex contractu pomimo spoczywającego na niej ciężaru udowodnienia wszystkich przesłanek tej odpowiedzialności.

Dodatkowo pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia. Pozwany wskazał, że w niniejszej sprawie jest okolicznością bezsporną, iż wszelkie dopłaty ze strony Agencji na poczet umowy kredytu z dnia 31 grudnia 1998 r. miały miejsce w okresie od pierwszego półrocza 1999 r. do stycznia 2006 r., tj. ponad dziesięć lat przed wniesieniem pozwu. Z powyższego wynika, że roszczenie Agencji dochodzone w niniejszym postępowaniu uległo przedawnieniu w całości. W ocenie pozwanego działania powódki zmierzają do dowolnego kształtowania początku biegu przedawnienia i mogą skutkować obejściem bezwzględnie obowiązujących przepisów o przedawnieniu. Powódka, kreując bezpodstawnie roszczenie z tytułu odpowiedzialności odszkodowawczej w rzeczywistości zmierza do obejścia przepisów o przedawnieniu ustalając inny moment czasowej wymagalności roszczenia niż miałoby to miejsce przy roszczeniu o spełnienie świadczenia z umowy. Pozwany zaznaczył, że powódka nie podjęła przez okres blisko 15 lat żadnych działań, które mogłoby skutkować przerwaniem biegu przedawnienia niezależnie od jego podstawy.

Pozwany podniósł także, iż powódka nie wykazała, iż strona pozwana jest następcą prawnym pozwanego Banku.

W piśmie z dnia 2 czerwca 2016r. (k. 190-193) pozwany podniósł dodatkowo zarzut nieistnienia okoliczności faktycznych, które mogłyby skutkować odpowiedzialnością pozwanego w zakresie roszczeń zgłoszonych przez powódkę, tj. niezaktualizowanie się okoliczności uzasadniających zwrot dopłat do procentowania kredytu udzielonego małżonkom W. w świetle postanowień § 8 ust. 2 umowy o współpracy z dnia 21 listopada 2005 r. w związku z § 6 ust. 1 obowiązującej w dniu udzielenia kredytu tj. umowy o współpracy nr 11/ (...)/97 z dnia 14 kwietnia 1997 roku.

Pozwany podkreślił, że wskazany w pozwie przepis § 8 ust. 2 umowy o współpracy z dnia 21 listopada 2005 r. dotyczy sytuacji, gdy żądanie zwrotu ma swoje źródło jedynie w działaniach lub zaniechaniach Banku, nie zaś kredytobiorcy. Pozwany, odnosząc się do przesłanki zwrotu dopłat polegającej na nienależnym pobieraniu ich przez Bank do oprocentowania do kredytu udzielonego małżonkom W., odwołał się do postanowień umowy o współpracy nr (...) z dnia 14 kwietnia 1997 r. oraz umów kolejno ją zastępujących regulujących zasady zgłaszania przez Bank zapotrzebowania oraz sposób dokumentowania przez kredytobiorców faktu uruchomienia przedsięwzięcia inwestycyjnego, na które udzielono kredytu z dopłatami do oprocentowania oraz ponoszenia wydatków na cel określony w umowie kredytowej. Zdaniem pozwanego kredytobiorcy wywiązywali się z obowiązku terminowego spłaty rat kredytu, więc w ocenie Banku brak było podstaw do wypowiedzenia kredytobiorcom umowy kredytu celem wyegzekwowania od nich dopłat od Agencji.

Pozwany zaznaczył, że z protokołów kontroli przeprowadzonych u kredytobiorców w 1998 r. i 1999 r. wynika, że w sierpniu 1999 r. inwestycja była zrealizowana w 60% i zgodnie z harmonogramem prac, zaś środki finansowe z kredytu zostały wykorzystane celowo. Przedłożone w Banku rachunku na kwotę 544.754,58 zł potwierdziły celowość wykorzystania kredytu. W świetle powyższego w ocenie pozwanego uznać należy, że dopłaty za okres od pierwszego kwartału 1999 r. do końca 2000 r. pobierane były zgodnie z warunkami umów współpracy.

Pozwany wskazał również na trudności związane z jednoznacznym stwierdzeniem przez Bank, iż kredytobiorcy nie uruchomili w czasie przedmiotowego przedsięwzięcia inwestycyjnego. Po wizytacji przeprowadzonej u małżonków W. w dniu 23 października 2002 r. pozwany pismem z dnia 28 października 2002 r. wezwał ich do złożenia wyjaśnień odnośnie terminowości modernizacji i adaptacji budynku dla potrzeb agroturystyki. W odpowiedzi małżonkowie W. pismami z dnia 2 listopada 2002 r. oraz z dnia 23 grudnia 2002 r. opisali szczegółowo swoje wydatki związane z prowadzoną produkcją rolną oraz wydatki poniesione na potrzeby agroturystyki. Jednocześnie kredytobiorcy przedstawili swoje wątpliwości co do sposobu wykazania przez nich faktycznego prowadzenia działalności agroturystycznej w świetle obowiązujących wówczas przepisów ustawy z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej, które zwalniały przedsiębiorców z obowiązku rejestracji działalności w ewidencji w przypadku, gdy polegała ona na wynajmie dla celów agroturystyki, nie więcej niż 5 pokoi. Małżonkowie W., powołując się na powyższe przepisy, twierdzili, że nie są w stanie przedstawić wypisu z rejestru przedsiębiorców, co jednak nie przekreśla faktu udostępniania przez nich pokoi na potrzeby agroturystyki. O wynikach kontroli Bank powiadomił powodową Agencję w pismach z dnia 21 stycznia 2003 r. i z dnia 23 grudnia 2002 r., zwracając się z pytaniami, czy akceptuje utrzymanie dopłat do oprocentowania przedmiotowego kredytu inwestycyjnego.

Pozwany podał także, że wykazując należytą staranność w przestrzeganiu umów współpracy, wzywał kredytobiorców do złożenia dokumentacji świadczącej o prowadzeniu przez nich działalności agroturystycznej. W odpowiedzi małżonkowie W. przekazali do Banku odpowiednie dokumenty.

W ocenie pozwanego, biorąc pod uwagę składane przez kredytobiorców dokumenty, fakt dokładnego przedstawienia powódce sytuacji kredytobiorców oraz prośby o wyrażenie stanowiska w sprawie, jak również fakt terminowej spłaty kredytu, uniemożliwiający Bankowi wypowiedzenie umowy kredytu, brak jest podstaw prawnych do twierdzenia, iż Bank nienależnie pobierał dopłaty przez cały okres kredytowania.

Pozwany podniósł także zarzut przyczynienia się powódki do powstania ewentualnej szkody. Pozwany zaznaczył, iż począwszy od dnia otrzymania pisma z 23 grudnia 2002 r., kiedy powódka uzyskała wiadomość o nieuruchomieniu przez kredytobiorców przedsięwzięcia inwestycyjnego do dnia wniesienia pozwu, a więc przez 13 lat, nie uczyniła nic, by tę szkodę zmniejszyć, nawet pomimo uprawnień do przeprowadzenia kontroli w banku. Umowy o współpracy w sposób wyraźny wyznaczają aktywną rolę Agencji w procesie weryfikacji prawidłowości zapotrzebowania na dopłaty, włącznie z uprawnieniem do skorygowania zapotrzebowania.

Strony podtrzymały stanowiska na rozprawie w dniu 17 sierpnia 2016 roku.

Na podstawie przedstawionego materiału dowodowego, a w szczególności: umowy nr (...) z dnia 14.04.1997r. (k. 22-25), aneksów do umowy nr (...) (k. 26—38), umowy nr (...) z dnia 25.03.1999r. (k. 39-42), umowy nr (...) z dnia 23.12.1999r. (k. 43-50), umowy nr (...) z dnia 11.01.2002r. (k. 51-58), umowy nr (...) z dnia 21.11.2005r. (k. 59-65), zarządzenia nr 27/98 z dnia 1.12.1998r. (k.66-70), zarządzenia nr 6/98 z dnia 18.03.1998r. (k. 71-80), pisma z 18.02.2008r. (k. 81), umowy nr (...).55.23.01./98 o kredyt z aneksem nr (...) (k. 82-86), opinii Ośrodka Doradztwa Rolniczego (k.87), pisma pozwanego z dnia 25.02.2008r. (k. 105-107), pisma pozwanego z 11.04.2014r. z załącznikami (k.108-144), wezwania do zapłaty z dnia 14.10.2015r. wraz z potwierdzeniem odbioru (k. 146-147), załącznika nr 1 – należności Agencji z tytułu zwrotu dopłat do kredytu udzielonego na podstawie umowy nr (...) z dnia 31.12.1998r. (k. 149), zestawienia spłat rat kapitału i odsetek (k. 194-195), aneksu nr (...) do umowy z dnia 25.11.1999r. (k. 196), decyzji nr (...) Komitetu (...) Oddziału w sprawie zmiany terminu spłaty kredytu inwestycyjnego W. i T. W. z dnia 25.11.1999r. (k. 197-198), korespondencji pomiędzy pozwanym a małżonkami W. (k.199-208, 212-257), pisma do powódki z dnia 21.01.2003r. (k. 209-211), dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy o sygn. I C 277/97: pozwu – k. 2 – 7, wyroku – 180, wyroku – k. 209), zeznań świadków: A. K. (1) (k.355) i M. B. (k. 354 v.) Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Przedmiotem działalności Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa jest między innymi udzielanie dopłat do oprocentowania kredytów przeznaczonych na finansowanie przedsięwzięć gospodarczych. Dopłaty te stosowane są w ramach ustalonych limitów do kredytów udzielonych przez banki, z którymi Agencja zawiera umowy.

Jedna z takich umów o współpracy została zawarta w dniu 14 kwietnia 1997 r. przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w W. z Bankiem (...) S.A. z Grupy (...) S.A. ( poprzednikiem prawny Banku (...) S.A. w W.), której przedmiotem są zasady, warunki i tryb przekazywania dopłat ze środków Agencji do oprocentowania kredytów udzielanych przez Bank na cele enumeratywnie wymienione w § 1 umowy (k. 22-25). Załącznikiem nr 1 do tej umowy są Z. udzielania kredytów inwestycyjnych z dopłatą Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do oprocentowania (…) wprowadzone zarządzeniem nr 5/97 Prezesa Agencji z dnia 04.03.1997 roku (kolejne zmiany dokonane Zarządzeniami Prezesa Nr 9/97, 10/97, 16/97, 20/97, 23/97, 25/97 i następne, także zarządzenie nr 6/98 z dnia 18 marca 1998r. i 27/98 z dnia 1 grudnia 1998r., obowiązujące w dacie zawarcia umowy przez pozwany Bank z małż. W. (oznaczone dalej jako Z.).

Zgodnie z regulacją cz. II działu IV, rozdziału IV wskazanych zasad Bank zobowiązany jest zwrócić Agencji kwoty dotychczas przekazanych dopłat wraz z odsetkami ustawowymi naliczonymi od dnia wysłania środków na rachunek Banku do dnia ich wysłania przez Bank na rachunek Agencji w przypadku kiedy kredyt udzielony został przez Bank niezgodnie z warunkami określonymi w umowie, a także w przypadku nienależnie pobranych od Agencji dopłat.

Zgodnie z § 6 umowy z 14 kwietnia 1997 r. zawartej pomiędzy Agencją a poprzednikiem prawnym pozwanego, w przypadku, gdy zachodzi określony w niniejszej umowie obowiązek zwrotu dopłat wraz z ustawowymi odsetkami, Bank zobowiązany jest do wyegzekwowania od kredytobiorcy i niezwłocznego przekazania na rzecz Agencji. Zawarta przez strony umowa o współpracy z dnia 23 grudnia 1999 r. została zastąpiona umową o współpracy z dnia 11 stycznia 2002 r., a ta z kolei została zastąpiona umową o współpracy z dnia 21 listopada 2005 roku. Bank ponosi wobec Agencji odpowiedzialność za zgodne z zasadami i warunkami wykonanie zawartej z Agencją umowy.

Zgodnie z regulacją tych umów z 11 stycznia 2002 r. i 21 listopada 2005 r. zobowiązania wynikające z dotychczas udzielonych przez Bank kredytów regulowane są w trybie i na warunkach aktualnie wiążącej strony umowy, przy czym do zwrotu opłat stosuje się postanowienia § 6 – 8 umowy z dnia 21 listopada 2005 r., natomiast przesłanki zwrotu dopłat ocenia się według umów obowiązujących Agencję i Bank w dniu udzielania kredytu stosownie do § 14 ust. 4 umowy z 2002 r. i § 14 ust. 3 umowy z 2005 roku.

Na podstawie umowy nr (...).55.23.01.98 zawartej w dniu 31 grudnia 1998r. pomiędzy W. W. (2) i T. W. (2) a Bankiem (...) S.A. Bank ten udzielił w/w kredytobiorcom na okres od dnia 31 grudnia 1998r. do dnia 14 czerwca 2006 r. kredytu w kwocie 400.000 zł z przeznaczeniem na sfinansowanie modernizacji i adaptacji dworku do potrzeb prowadzenia działalności agroturystycznej (k. 82-85). Umowa ta została zmieniona aneksem nr (...) z dnia 25 listopada 1999 r., w którym został określony harmonogram spłaty rat kredytu (k. 86). W umowie wskazano, że wartość przedsięwzięcia wynosi 520.000,00 zł, zaś czas jego realizacji obejmuje okres od 1998 r. do 1999 roku. Podstawę do zastosowania dopłat Agencji do oprocentowania przedmiotowego kredytu stanowiła wyżej wskazana umowa o współpracy zawarta pomiędzy (...) Bankiem. Stosownie do § 3 ust. 3 umowy kredytowej w przypadku niespełnienia warunków umowy określonych w § 3 ust. 1 pkt 1,2,4,5 oraz 6 umowy otrzymane dopłaty podlegają zwrotowi wraz z odsetkami ustawowymi za okres od daty ich otrzymania. W § 4 pkt 4 strony zastrzegły prawo dla Banku dochodzenia zwrotu dopłat powódki wraz z wymaganymi odsetkami w przypadku niespełnienia przez pozwanych warunków wymienionych w § 3 pkt 1,2,3,4,5 oraz 6 umowy.

W dniu 5 sierpnia 1999 r. w wyniku kontroli przeprowadzonej u kredytobiorców przez pracowników Banku okazało się, że inwestycja była zrealizowana w 60% i zgodnie z harmonogramem prac, zaś środki finansowe z kredytu wykorzystane celowo. Potwierdzeniem tych ustaleń jest decyzja Komitetu Kredytowego Banku w sprawie zmiany terminu spłaty kredytu, będąca podstawą podpisanego w dniu 25 listopada 1999r. aneksu do umowy kredytu (k. 196). Kredytobiorcy przedłożyli u pozwanego rachunki na kwotę 544.754,58 złotych.

W dniu 23 października 2002 r. pracownicy pozwanego przeprowadzili wizytację przedsięwzięcia realizowanego przez kredytobiorców w celu ustalenia, czy udzielony kredyt jest wykorzystywany zgodnie z umową kredytową. Ustalono, że małżonkowie W. nie uruchomili przedsięwzięcia zgodnie z planem zaopiniowanym przez Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Stwierdzono, że małżonkowie W. zamieszkują w budynku dworku. T. W. (2) poinformowała pracowników banku, że modernizacja dworku nie została zakończona i nie dokonano rozpoczęcia działalności agroturystycznej.

W związku z przeprowadzoną inspekcją pozwany Bank zwrócił się do małżonków W. pismem z dnia 28 października 2002 r. i poinformował, że inspekcja wskazała na nieprawidłowości w przestrzeganiu postanowień umowy oraz przepisów określających zasady korzystania z dopłat Agencji do oprocentowania kredytu. Jednocześnie zobowiązał ich do udzielenia w nieprzekraczalnym terminie do dnia 5 listopada 2002 r. wyjaśnień w przedmiotowej sprawie, dostarczenia wyceny nieruchomości i zgłoszenia się do Banku w celu podpisania umowy przelewu praw z polisy ubezpieczeniowej (k. 199)

Pismem z dnia 2 listopada 2002r. małżonkowie W. podali, że zgodnie z umową otrzymany w transzach kredyt w całości przeznaczony został na modernizację i adaptację dworku dla potrzeb agroturystyki, a kserokopie faktur VAT składane były na bieżąco w Banku. W treści pisma wskazali także, że od 1997r. do chwili obecnej prowadzona jest produkcja roślinna, wymienili także działania podjęte dla celów agroturystyki. Podali, że w okresie letnim gościli turystów, jednak obecnie ze względu na trudną sytuację na rynku pokoje nie są wykorzystane, ale gotowe w każdej chwili na przyjęcie gości (k. 200).

W piśmie z dnia 5 grudnia 2002 r. skierowanym do pozwanego małżonkowie W. poinformowali, że wynajem dla celów agroturystyki nie więcej niż 5 pokoi zwolniony jest z obowiązku zapłaty podatku dochodowego i w ich przypadku od obowiązku zapłaty podatku od nieruchomości i obowiązku VAT wobec osiągnięcia dochodów z działalności mniejszej niż 10000 euro (k. 202).

O wynikach kontroli Bank powiadomił Agencję w piśmie z dnia 23 grudnia 2002 r. (k. 205) oraz z dnia 21 stycznia 2003 r. (k. 209). Pisma te zostały doręczone Agencji (k. 264 – przyznanie faktu). Pismem z dnia 23 grudnia 2002 r. skierowanym do powódki pozwany Bank poprosił o zajęcie stanowiska w sprawie dotyczącej małżonków W.. Poinformował, że w czasie inspekcji z dnia 23 października 2002 r. stwierdzono, że kredytobiorcy zamieszkują w budynku dworu, którego modernizacja i adaptacja była finansowana kredytem inwestycyjnym z dopłatami do oprocentowania Agencji. Kredytobiorczyni stwierdziła, że modernizacja obiektu nie została ukończona z uwagi na brak balustrady na tarasie, tzn. nie został dokonany odbiór obiektu zgodnie z prawem budowlanym. Nie została rozpoczęta działalność agroturystyczna, a jedynymi gośćmi przyjmowanymi we dworze byli znajomi. Pozwany poinformował również o korespondencji prowadzonej z małżonkami W.. Pozwany przedstawił swoją opinię i zaprezentował pojawiające się wątpliwości. Jego zdaniem ustawa z 19 listopada 1999 r. prawo działalności gospodarczej, według stanu na dzień 15 listopada 2000r. (dzień zgłoszenia oferty), obligowała osobę zajmującą się działalnością agroturystyczną, niezależnie od statusu, do dokonania zgłoszenia prowadzonej działalności. Dopiero nowelizacja przepisów zniosła z dniem 15 stycznia 2001 r. konieczność zgłoszenia do ewidencji działalności agroturystycznej prowadzonej przez rolników. Prowadzący działalność agroturystyczną są zobowiązani do zgłoszenia opodatkowania podatkiem VAT. Pozwany podkreślił fakt terminowej spłaty odsetek od kredytu i rat zgodnie z harmonogramem wynikającym z umowy. Bank poprosił Agencję o zajęcie stanowiska w następujących kwestiach: czy Agencja akceptuje utrzymanie dopłat do oprocentowania przedmiotowego kredytu inwestycyjnego i czy ewentualna akceptacja uzależniona jest od wykonania przez klienta określonych przez Agencję czynności (k. 205-208).

Kolejnym pismem z dnia 21 stycznia 2003 r. pozwany Bank zwrócił się do powódki z ponowną prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie. (k. 209).

Agencja w odpowiedzi na pisma Banku z dnia 23 grudnia 2002 r. i z dnia 21 stycznia 2003 r. skierowała do Banku pismo z dnia 5 grudnia 2003 r., w którym zobowiązała Bank do dokonania oceny prawnej stanu rzeczy ujawnionego w wyniku kontroli przeprowadzonej w dniu 23 października 2002 r. u kredytobiorców T. W. (2) i W. W. (2) (k. 311).

Pozwany wezwał kredytobiorców do złożenia dokumentacji świadczącej o prowadzeniu przez nich działalności agroturystycznej. Małżonkowie W. przekazali do pozwanego Banku w piśmie z dnia 19 maja 2003 r. kserokopie z ewidencji sprzedaży, prowadzonej dla celów odprowadzenia podatku VAT za okres od grudnia 2000 r. do kwietnia 2003r. oraz deklaracje podatkowe obejmujące powyższy okres (k. 212).

Pismem z dnia 12 grudnia 2005r. pozwany Bank zwrócił się do małżonków W. z prośbą o przedstawienie kompleksowego rozliczenia zrealizowanego przedsięwzięcia inwestycyjnego, jednoznaczne udokumentowanie prowadzenia działalności agroturystycznej i osiąganych z tej działalności dochodów w latach 2000-2005, tj. przedstawienie kserokopii przekazywanych do Urzędu Skarbowego deklaracji podatkowych zawierających podatek VAT od prowadzonej działalności agroturystycznej oraz udokumentowanie prowadzenia produkcji rolniczej i osiąganych dochodów ze sprzedaży tej produkcji w latach 2000-2005.

W odpowiedzi na powyższe pismo małżonkowie W. w piśmie z dnia 27 grudnia 2005 r. przedstawili, iż rzeczywiste nakłady poniesione na realizację przedsięwzięcia wyniosły kwotę ponad 781 tys. zł., przedłożyli kserokopie deklaracji VAT-7 za lata 2000-2005 oraz wysokość osiąganych dochodów z produkcji rolniczej (k. 204).

Pozwany pobierał od powódki dopłaty do oprocentowania przedmiotowego kredytu udzielonego małżonkom W. od 1999 r. do dnia 8 stycznia 2006 r. (k. 159, okoliczność bezsporna)

Małżonkowie W. w dniu 9 stycznia 2006 r. dokonali całkowitej spłaty kwoty przyznanego kredytu wraz z odsetkami pomniejszonymi o dopłaty do oprocentowania przekazywane Bankowi od powodowej Agencji.

W dniu 14 czerwca 2007 r. pozwany wystąpił z pozwem przeciwko małżonkom W. o zapłatę kwoty 147.377,82 zł tytułem zwrotu przedmiotowych dopłat do oprocentowania udzielonych kredytobiorcom przez powódkę wraz z odsetkami ustawowymi. Żądanie to Bank oparł na twierdzeniu, że kredytobiorcy nie udokumentowali wydatków na cele inwestycyjne, nie prowadzili działalności agroturystycznej w całym okresie kredytowania, nie oddali budynku do użytkowania i nie zakończyli inwestycji w terminie ustalonym w umowie kredytowej (k. 2 – 7 akt sprawy Sądu Okręgowego w Lublinie o sygn. I C 277/07). Wyrokiem z dnia 30 października 2007 r. Sąd Okręgowy w Lublinie w sprawie z powództwa Banku (...) Spółka Akcyjna w W. przeciwko T. W. (2) i W. W. (2) zasądził solidarnie od pozwanych kwotę 8.229,55 zł z odsetkami ustawowymi od kwietnia 2007 r. do dnia zapłaty i tytułem kosztów procesu kwotę 2.146,73 zł, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił z uwagi na skutecznie podniesiony zarzut przedawnienia roszczenia. Sąd ten uznał, że kredytobiorcy nie dochowali warunków umownych, od których uzależnione było otrzymywanie przez nich dopłat ze środków Agencji (...) do oprocentowania zaciągniętego kredytu, a mianowicie kredytobiorcy nie uruchomili działalności agroturystycznej w 2000 roku. Sąd ten podkreślił, iż takiej działalności nie prowadzili jeszcze nawet w 2002 r., co zostało ujawnione w toku kontroli przeprowadzanej przez pracowników Banku. W konsekwencji Sąd uznał, że kredytobiorcy są co do zasady zobowiązani do zwrotu nienależnie otrzymywanych dopłat do oprocentowania kredytu, albowiem otrzymali nienależne świadczenie kosztem Agencji, która przekazywała dopłaty do oprocentowania na rzecz Banku (k. 185 - 192 akt sprawy Sądu Okręgowego w Lublinie o sygn. I C 277/07). Wyrok ten stał się orzeczeniem prawomocnym na skutek oddalenia apelacji kredytobiorców. Zasądzoną kwotę pozwany Bank przelał następnie na konto powódki.

Pismem z dnia 18 lutego 2008 r. pozwany przekazał powódce kopię umowy kredytowej zawartej z małżonkami W. wraz z opinią ODR w K.. Pismem z dnia 25 lutego 2008 r. Bank przekazał powódce informację o jej należnościach, w tym o kwotach udzielonych dopłat.

Łączna wysokość przekazanych w okresie od 1999 r. do stycznia 2006 r. przez (...) Bankowi dopłat do oprocentowania kredytu uzyskanego przez kredytobiorców małżonków W. wyniosła kwotę 147.377,82 zł ( zgodne zestawienia stron – k. 157 – 159).

Sąd dokonał następującej oceny dowodów:

Sąd uznał za pełnowartościowy materiał dowodowy przedstawione przez strony w sprawie dokumenty wymienione na wstępie uzasadnienia. Ich autentyczność, jak i zawartość nie były kwestionowane przez żadną ze stron i Sąd także nie znalazł podstaw do ich podważania.

Sąd dał wiarę zeznaniom przesłuchanych świadków, albowiem są spójne wewnętrznie i wzajemnie, znajdują potwierdzenie w treści złożonych w sprawie i wyżej wymienionych dokumentów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo podlega oddaleniu w całości.

W pierwszym rzędzie należy podnieść, iż powódka w taki sposób sformułowała żądanie pozwu, iż wniosła o zasądzenie dochodzonej kwoty jako jednorazowego świadczenia umownego na podstawie § 8 umowy z dnia 21 listopada 2005 r. lub też ewentualnie jako odszkodowania na podstawie art. 471 kc. Co jednak najistotniejsze żądania te powódka oprała na różnych podstawach faktycznych. Pierwsze żądanie zostało oparte na twierdzeniu, że doszło do nienależnie pobranych od Agencji dopłat do oprocentowania kredytu oraz że na podstawie umowy Bank jest zobowiązany do zwrotu Agencji kwoty dotychczas przekazanych dopłat, natomiast podstawą drugiego żądania powódka uczyniła twierdzenie, że na skutek zachowania pozwanego poniosła szkodę z powodu niewyegzekwowania przez pozwanego od kredytobiorców udzielonych nienależnie dopłat do oprocentowania kredytu, że pozwany doprowadził do przedawnienia roszczenia wobec kredytobiorców, a ponadto uniemożliwił skuteczne dochodzenie należności przez powódkę poprzez zbyt późne przekazanie jej kompletu dokumentacji. Stosownie do treści art. 187 § 1 kpc roszczenie składa się z żądania i okoliczności faktycznych uzasadniających to żądanie. Mając na uwadze odmienność przedstawionych okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie należało uznać, iż w istocie powódka wystąpiła z dwoma różnymi roszczeniami, pozostającymi jedynie w takiej wzajemnej relacji, że uwzględnienie pierwszego z nich wykluczałoby uwzględnienie drugiego. Dlatego też powódka zastosowała konstrukcję żądania ewentualnego. Nie ma racji pozwany, iż strona powodowa co do zasady nie może dochodzić roszczenia odszkodowawczego, albowiem jego zdaniem powódka może dochodzić roszczenia o spełnienie świadczenia z umowy. Roszczenia powódki wywodzone są z różnych zdarzeń, co wyklucza możliwość uznania zarzutu pozwanego za zasadny.

W dalszych rozważaniach uwzględniono wyżej opisane zróżnicowanie roszczeń.

Odnośnie roszczenia o zapłatę jednorazowego świadczenia umownego należało zważyć, co następuje:

Powódka oparła to roszczenie na podstawie przepisu § 8 ust. 2 umowy nr (...) o współpracy z 21 listopada 2005 r., pkt. III ppkt 10 a i d „Zasad udzielania kredytów inwestycyjnych z dopłatą ARIMR” wprowadzonych zarządzeniem Prezesa ARiMR nr 6/98 z dnia 18 marca 1998r. ze zm. stanowiącego załącznik do umowy łączącej strony.

W ocenie Sądu powódce co do zasady przysługuje wierzytelność z tego tytułu wobec pozwanego

Dokonując rozważań w niniejszej sprawie w pierwszym rzędzie należy podnieść, iż dla oceny zasadności roszczenia strony powodowej zasadnicze znaczenie ma analiza treści kontraktu wiążącego strony, którego przepisy stały się podstawą sformułowania przez powódkę przedmiotowego roszczenia. Przystępując z kolei do analizy umowy o współpracy z dnia 14 kwietnia 1997 r. należy podnieść, iż umowa ta została zastąpiona przez umowę z dnia 23 grudnia 1999 r., następnie umowę z dnia 11 stycznia 2002 r., a ta z kolei została zastąpiona umową z dnia 21 listopada 2005 roku. Zgodnie z regulacją tych umów z 2002 r. i 2005 r. zobowiązania wynikające z dotychczas udzielonych przez Bank kredytów regulowane są w trybie i na warunkach aktualnie wiążącej strony umowy, przy czym do zwrotu opłat stosuje się postanowienia § 6 – 8 umowy, natomiast przesłanki zwrotu dopłat ocenia się według umów obowiązujących Agencję i Bank w dniu udzielania kredytu stosownie do § 14 ust. 4 umowy z 2002 r. ( k. 57 v. – 58) i § 14 ust. 3 umowy z 2005 roku (k. 65 v., k. 302 – 302 v.).

W ocenie Sądu powódce co do zasady przysługuje wierzytelność z tego tytułu wobec pozwanego.

Analiza treści umowy z dnia 21 listopada 2005 r. prowadzi do wniosku, iż przepisem, na podstawie którego powódka jest co do zasady uprawniona do domagania się bezpośrednio od pozwanego zwrotu przedmiotowych należności jest przepis § 8 ust. 2 umowy z dnia 21 listopada 2005 roku.

Zdaniem Sądu wystąpiły podstawy do domagania się od pozwanego przez powódkę zwrotu dopłat do oprocentowania kredytu na podstawie § 8 ust. 2 umowy o współpracy i jednocześnie według Sądu tylko ten przepis może stanowić podstawę bezpośredniej odpowiedzialności Banku wobec Agencji w zakresie zwrotu dopłat. Przepis § 8 ust. 2 umowy o współpracy stanowi, iż w przypadku nienależnie pobranych od Agencji dopłat Bank niezwłocznie od dnia stwierdzenia nadmiernie pobranej kwoty zobowiązany jest do zwrotu Agencji kwoty dotychczas przekazanych dopłat wraz z odsetkami ustawowymi naliczonymi od dnia wysłania środków z Agencji na rachunek Banku do dnia ich wysłania przez Bank na rachunek Agencji (k. 64 – umowa).

W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie miała miejsce sytuacja polegająca na nienależnym pobraniu przez pozwanego od powódki dopłat.

Zgodnie z § 5 umowy zawartej z pozwanym bankiem dopłaty są stosowane jedynie wówczas gdy kredytobiorca spełnia wszystkie wymogi dla danej linii kredytowej określone w załączniku nr 1 do umowy, a także dokonuje w pełnej wysokości spłat rat kapitału i odsetek w terminach ustalonych w umowie kredytu. Bank ponosi wobec Agencji odpowiedzialność za zgodne z zasadami i warunkami wykonanie zawartej z Agencją umowy (k. 63 – umowa).

Kredytobiorcy małżonkowie T. i W. W. (2) nie dochowali warunków, od których uzależnione było otrzymywanie dopłat do oprocentowania kredytu zaciągniętego u pozwanego, bowiem jak wykazała przeprowadzona kontrola, nie uruchomili działalności agroturystycznej aż do grudnia 2003 r. (protokół z wizytacji – k. 29 – 29 v. akt I C 277/07, protokół zawierający zeznania świadków A. K. (2) i E. K. – k. 177 – 178 akt I C 277/07, zawiadomienie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o przyjęciu zgłoszenia zakończenia odbudowy budynku mającego służyć działalności agroturystycznej – k. 54 akt I C 277/07), a powinni byli to uczynić już w 2000 r., byli do tego zobowiązani zgodnie z § 3 pkt. 1 umowy kredytowej tj. zobowiązani do uruchomienia działalności agroturystycznej zgodnie z planem przedsięwzięcia (k. 82 – 83 – umowa, k. 17 – 27 akt I C 277/07 - plan przedsięwzięcia, k. 28 akt I C 277/07 – oświadczenie kredytobiorców w przedmiocie zobowiązania do prowadzenia działalności agroturystycznej przez cały okres kredytowania). Zgodnie z § 6 ust. 1 umowy nr (...) Agencja nie dopłaca do oprocentowania kredytów wykorzystywanych niezgodnie z przeznaczeniem. W ocenie Sądu jeżeli Bank posiadał informację, iż kredytobiorcy nie uruchomili działalności zgodnie z planem przedsięwzięcia, oznacza to, że pobierał dopłaty do kredytu udzielonego kredytobiorcom, mimo iż przestali oni spełniać konieczne przesłanki do stosowania przedmiotowych dopłat. W konsekwencji kredytobiorcy otrzymywali z pozwanego Banku nienależne dopłaty do oprocentowania pochodzące ze środków Agencji. W związku z tym, że kontrola przeprowadzona przez pracowników pozwanego u kredytobiorców, która ujawniła w/w nieprawidłowość miała miejsce dnia 23 października 2002 r., należało uznać, że od tej daty pozwany miał świadomość nieprowadzenia zgodnie z umową przez kredytobiorców przedsięwzięcia sfinansowanego z kredytu z dopłatami do oprocentowania pochodzącymi od powódki.

Należy podzielić pogląd, że w zakresie dokonania ustalenia czy doszło do nienależnego pobrania przez Bank od Agencji dopłat do oprocentowania kredytu udzielonego kredytobiorcom zasadnicze znaczenie ma uprzednio wydane w sprawie o sygn. akt I C 277/07, prawomocne rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Lublinie. Zarówno bowiem roszczenie, którego dochodził pozwany Bank w sprawie o sygn. akt I C 277/07, jak i roszczenie dochodzone przez powódkę w sprawie niniejszej oparte są na tym samym zdarzeniu faktycznym (nienależne pobranie przedmiotowych dopłat). Otóż w dniu 14 czerwca 2007 r. w w/w sprawie pozwany wystąpił z pozwem przeciwko małżonkom W. o zapłatę kwoty 147.377,82 zł tytułem zwrotu przedmiotowych dopłat do oprocentowania udzielonych kredytobiorcom przez powódkę wraz z odsetkami ustawowymi. Żądanie to Bank oparł na twierdzeniu, że kredytobiorcy nie udokumentowali wydatków na cele inwestycyjne, nie prowadzili działalności agroturystycznej w całym okresie kredytowania, nie oddali budynku do użytkowania i nie zakończyli inwestycji w terminie ustalonym w umowie kredytowej (k. 2 – 7 akt sprawy Sądu Okręgowego w Lublinie o sygn. I C 277/07). Wyrokiem z dnia 30 października 2007 r. Sąd Okręgowy w Lublinie w sprawie z powództwa Banku (...) Spółka Akcyjna w W. przeciwko T. W. (2) i W. W. (2) zasądził solidarnie od pozwanych kwotę 8.229,55 zł z odsetkami ustawowymi od kwietnia 2007 r. do dnia zapłaty i tytułem kosztów procesu kwotę 2.146,73 zł, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił z uwagi na skutecznie podniesiony zarzut przedawnienia roszczenia. Sąd ten uznał, że kredytobiorcy nie dochowali warunków umownych, od których uzależnione było otrzymywanie przez nich dopłat ze środków Agencji (...) do oprocentowania zaciągniętego kredytu, a mianowicie kredytobiorcy nie uruchomili działalności agroturystycznej w 2000 roku. Sąd ten podkreślił, iż takiej działalności nie prowadzili jeszcze nawet w 2002 r., co zostało ujawnione w toku kontroli przeprowadzanej przez pracowników Banku. W konsekwencji Sąd uznał, że kredytobiorcy są co do zasady zobowiązani do zwrotu nienależnie otrzymywanych dopłat do oprocentowania kredytu, albowiem otrzymali nienależne świadczenie kosztem Agencji, która przekazywała dopłaty do oprocentowania na rzecz Banku (k. 185 - 192 akt sprawy Sądu Okręgowego w Lublinie o sygn. I C 277/07). Wyrok ten stał się orzeczeniem prawomocnym na skutek oddalenia apelacji kredytobiorców, a zasądzoną kwotę pozwany Bank przelał następnie na konto powódki.

Sąd rozpoznający niniejszy spór jest związany treścią tego wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie. Zgodnie bowiem z art. 365 § 1 k.p.c. prawomocne orzeczenie wiąże nie tylko strony i sąd, które je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej. Przepis ten należy rozumieć w ten sposób, że „inne sądy” będą w rozumieniu ww. artykułu nie tylko związane wyrokiem, ale również stanem faktyczny, który legł u podstawy jego wydania.

Powyższe stanowisko znajduje potwierdzenie w stanowisku Sądu Najwyższego zawartym w wyroku z dnia 6 marca 2014 r., sygn. akt V CSK 203/13, LEX nr 1446456, w którym stwierdzono: w nowszym orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie także przyjmuje się moc wiążącą prawomocnych rozstrzygnięć prejudycjalnych. Wskazuje się, że związanie prawomocnym wyrokiem oznacza, iż sąd obowiązany jest uznać, że kwestia prawna, która była już przedmiotem rozstrzygnięcia w innej sprawie, a która ma znaczenie prejudycjalne w sprawie przez niego rozpoznawczej, kształtuje się tak, jak przyjęto w prawomocnym wcześniejszym wyroku, nawet jeżeli argumentacja prawna, na której opiera się to rozstrzygnięcie jest nietrafna. W późniejszej sprawie kwestia ta nie może być już w ogóle badana (np. wyroki: z dnia 8 stycznia 2002 r. I CKN 730/99, z dnia 12 lipca 2002 r. V CKN 1110/00, z dnia 7 stycznia 2004 r. III CK 192/02, z dnia I 13 października 2005 r. I CK 217/05, z dnia 8 marca 2010 r., II PK 258/09, z dnia 29 września 2011 r. IV CSK 652/10, z dnia 28 marca 2012 r. II UK 327/11 i z dnia 19 października 2012 r. V CSK 485/11, niepubl.).

W orzeczeniach tych podkreślono, że unormowanie przewidziane w art. 365 § 1 kp.c. ma gwarantować poszanowanie prawomocnego orzeczenia sądu, regulującego stosunek prawny będący przedmiotem rozstrzygnięcia. Istnienie prawomocnego wyroku, co do udzielenia ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu, przekreśla możliwość ponownego oceniania zasadności roszczenia wynikającego z tego samego prawa, jeżeli występują te same okoliczności.

Tylko takie rozumienie mocy wiążącej prawomocnego wyroku pozwala na zrealizowanie wskazanego wyżej celu, jaki ustawodawca postawił regulacji zawartej w art. 365 § 1 k.p.c. i art. 366 k.p.c., a więc zagwarantowania prawa do sądu i zapewnienia niewzruszalności sądowemu orzeczeniu udzielającemu ochrony prawnej określonemu prawu podmiotowemu lub odmawiającemu udzielenia takiej ochrony.

Zaprezentowane powyżej reguły znajdują zastosowanie w realiach niemniejszej sprawy. Roszczenia dochodzone przez powoda w niniejszym postępowaniu i w postępowaniu I C 277/07 wynikają z tożsamego zdarzenia i oparte są w istocie na tym samym stanie faktycznym.

Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznający niniejszy spór stosownie do treści art. 365 § 1 kpc był zatem związany ustaleniami i oceną prawną dokonaną przez Sąd Okręgowy w Lublinie w sprawie o sygn. akt I C 277/07.

Dodatkowo należy podnieść, że ustalenia te w zakresie nienależnego pobrania spornych dopłat do oprocentowania kredytu nie zostały podważone w toku niniejszego procesu. Strona powodowa w tym zakresie wykazała przedstawione twierdzenia.

Zgodnie z poczynionymi powyżej ustaleniami i rozważaniami powódka na podstawie § 8 ust. 2 umowy o współpracy z dnia 21 listopada 2005 r. uprawniona jest do twierdzenia, iż przysługuje jej wierzytelność wyrażona w kwocie stanowiącej równowartość przekazanych dotychczas pozwanemu środków pieniężnych tytułem dopłaty do oprocentowania kredytu.

W ocenie Sądu dokonując wykładni przepisu § 8 ust. 2 umowy należy uwzględnić reguły wykładni gramatycznej oraz teleologicznej. Za nienależne należy uznać te wszystkie dopłaty, których Bank nie powinien pobrać gdyby przy realizacji kredytu udzielonego małżonkom W. wykonywał prawidłowo swoje obowiązki wynikające z umowy zawartej z powódką. Z treści omawianego przepisu wynika, iż taka sankcja cywilna została ustalona zgodnie przez strony na wypadek zaistnienia faktu nienależnego pobrania dopłat. Należy zatem przyjąć, iż zgodnym zamiarem stron było takie uregulowanie wzajemnych praw i obowiązków w tym zakresie, iż pozwany miał obowiązek kontrolowania prawidłowej realizacji umowy kredytu, do którego przez Agencję zostały udzielone dopłaty do oprocentowania. W przypadku nienależnie pobranych dopłat Bank powinien był liczyć się w konsekwencji z obowiązkiem zwrotu wszystkich dopłat dotychczas pobranych a nie tylko dopłat nadmiernie pobranych. W ocenie Sądu regulacja ta stanowiła swego rodzaju zabezpieczenie dla powódki, która w ten sposób uzyskała instrument z jednej strony mobilizujący kontrahenta do prawidłowego wykonywania umowy, a z drugiej strony umożliwiający odzyskanie przekazanych środków publicznych bezpośrednio od samego Banku jako od strony umowy o współpracy. Treść omawianego przepisu prowadzi do wniosku, iż pozwany przyjął na siebie wobec powódki odpowiedzialność umowną o gwarancyjnym charakterze.

Jako chybiony należało potraktować zarzut pozwanego, iż powódka nie wykazała, iż pozwany jest następcą prawnym Banku (...) S.A. Grupa (...) S.A.. Z treści informacji z Krajowego Rejestru Sądowego (k. 287 v.), a także z umowy z dnia 25.03.1999 r. zawartej pomiędzy powódką a pozwaną wynika bowiem fakt takiego następstwa (k. 42 - § 11 ust. 3 umowy). Dodatkowo należy podnieść, iż pozwany Bank w sprawie I C 277/07 toczącej się przed Sądem Okręgowym w Lublinie sam twierdził, że jest następcą prawnym Banku (...) S.A. Grupa (...) S.A. (k. 3 akt sprawy I C 277/07).

Pomimo przedstawionej przez Sąd argumentacji nie jest jednak możliwe uwzględnienie żądania powódki, albowiem strona pozwana podniosła w sposób skuteczny zarzut przedawnienia tego roszczenia.

W ocenie Sądu roszczenie o zwrot dopłat do oprocentowania kredytu bankowego jest roszczeniem o jednorazowe świadczenie umowne, nie jest to roszczenie o świadczenie okresowe, ani też roszczenie związane z prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu art. 118 kc. Sąd w zakresie statusu prawnego przedmiotowego żądania w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uzasadnieniu do wyroku z 04 listopada 2011 r. sygn. akt I CSK 799/11 oraz w uzasadnieniu do wyroku z dnia 14 maja 2015 r., sygn. akt I CSK 446/14 ( lex nr 1751282), który w analogicznym przypadku stwierdził, że o ile: samo przekazywanie dopłat do kredytu udzielanego przez pozwany Bank może zostać zakwalifikowane, jako świadczenie o charakterze okresowym, to żądanie ich zwrotu w związku z naruszeniem przez Bank postanowień umowy, łączącej go z powodową Agencją, jest niewątpliwie świadczeniem jednorazowym. Mamy tu do czynienia z żądaniem zapłaty określonej kwoty pieniężnej. Jest to więc klasyczny przykład świadczenia jednorazowego. Przedawnienie roszczenia o zapłatę tej kwoty wynosi więc dziesięć lat, skoro bezspornym jest, że przysługuje ono stronie nie prowadzącej działalności gospodarczej oraz nie jest to świadczenie okresowe, ani żaden przepis prawa nie przewiduje krótszego terminu przedawnienia.

Nie ma zatem racji strona pozwana twierdząc, iż termin przedawnienia roszczenia powódki wynosi jedynie 3 lata. Jest to termin 10 – letni.

Podkreślić należy, że status prawny tego roszczenia, czyli jednorazowego świadczenia wynikającego z kontraktu determinuje także kwestię jego wymagalności. W ocenie Sądu roszczenie wynikające z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania stają się wymagalne już w chwili wystąpienia tego rodzaju zdarzenia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2015 r., sygn. akt I CSK 446/14, lex nr 1751282). Skoro już w 2001 r. zaistniały podstawy do stwierdzenia, że kredytobiorcom nie należą się dopłaty do oprocentowania kredytu (działalność agroturystyczna miała zostać uruchomiona w 2000 r.), a mimo to dopłaty te były nadal pobierane przez Bank od Agencji, a powódka domaga się w niniejszej sprawie roszczenia o zwrot dopłat wypłaconych za okres od 1999 r. do stycznia 2006 r. to należało uznać, iż roszczenie powódki stało się wymagalne w pełnym zakresie ilościowym najpóźniej z dniem 31 stycznia 2006 roku. Nie ulega wątpliwości, iż powódka jako strona umowy współpracy – jak każdy wierzyciel - była zobowiązana do bieżącego kontrolowania stanu realizacji umowy przez Bank. W tym miejscu należy podnieść, iż co więcej, już w grudniu 2002 r. Bank skierował do Agencji pismo informujące o tym, że kredytobiorcy nie realizują części obowiązków, a w szczególności iż nie rozpoczęli działalności agroturystycznej (k. 206 i k. 210). Agencja w odpowiedzi na pisma Banku z dnia 23 grudnia 2002 r. i z dnia 21 stycznia 2003 r. skierowała do Banku pismo z dnia 5 grudnia 2003 r. (k. 311), co oznacza, iż najpóźniej w tej dacie otrzymała w/w pisma Banku. Jednocześnie z tą chwilą powódka miała świadomość, iż przedmiotowe dopłaty do oprocentowania mają charakter nienależny wobec niespełnienia przez kredytobiorców głównego wymogu uprawniającego do uzyskiwania dopłat, czyli terminowego rozpoczęcia działalności agroturystycznej. Od tego momentu powódka miała świadomość niezgodnego z umową zachowania strony pozwanej. Powódka jako wierzyciel mogła i zarazem powinna była dokonać w tym zakresie samodzielnej oceny. Mając na uwadze, że powódka wystąpiła z niniejszym roszczeniem dopiero w dniu 5 kwietnia 2016 r. (k. 148) roszczenie powódki należało uznać za przedawnione w całości. Twierdzenia strony powodowej ukierunkowane na przesunięcie na inną datę niż data wskazana powyżej przez Sąd początku biegu terminu przedawnienia roszczenia powódki należy uznać jedynie za zabieg instrumentalny, za bezskuteczną próbę zniesienia z pola widzenia bierności powódki.

Odnośnie roszczenia o zapłatę odszkodowania należało zważyć, co następuje:

To roszczenie powódka oparła na twierdzeniu, że na skutek zachowania pozwanego poniosła szkodę z powodu niewyegzekwowania przez pozwanego udzielonych nienależnie dopłat i doprowadzenia do przedawnienia roszczenia wobec kredytobiorców, a ponadto z powodu uniemożliwienia skutecznego dochodzenia należności przez powódkę poprzez zbyt późne przekazanie jej kompletu dokumentacji.

Należy podzielić pogląd powódki, że stosownie do przepisu § 6 ust. 1 umowy o współpracy z dnia 21 listopada 2005 r. ( stanowiącego powtórzenie treści § 6 ust. 1 umowy o współpracy z dnia 14 kwietnia 1997 r. zawartej przez powódkę z poprzednikiem prawnym pozwanego Banku) na Banku ciążył obowiązek wyegzekwowania od kredytobiorców i niezwłocznego przekazania na rzecz Agencji udzielonych przez nią dopłat w przypadku, gdy zaistnieje określony w umowie obowiązek zwrotu dopłat wraz z odsetkami ustawowymi. Zdaniem Sądu, gdyby pozwany podjął działania zmierzające do wyegzekwowania kwoty dopłat nienależnie udzielonych małżonkom T. i W. W. (2) niezwłocznie po tym jak roszczenie takie stało się wymagalne to wówczas kredytobiorcy nie mogliby skutecznie podnieść zarzutu przedawnienia roszczenia. Roszczenie Banku przeciwko kredytobiorcom o zwrot wartości przekazanych dopłat do oprocentowania kredytu stosownie do treści § 6 ust. 1 w/w umowy i art. 120 kc stało się wymagalne z chwilą ziszczenia się przesłanki zwrotu dopłat, czyli najpóźniej z dniem 1 stycznia 2001 r., albowiem jak już zostało to uprzednio podniesione zgodnie z planem gospodarczym kredytobiorcy mieli rozpocząć działalność agroturystyczną w 2000 r. (k. 83 v. akt I C 277/07). W tym zakresie istotna jest data niewykonania zobowiązania umownego. Natomiast bez znaczenia jest okoliczności, iż Bank powziął informację o nie wykonaniu zobowiązania przez kredytobiorców dopiero w dniu 23 października 2002 r. (k. 29 akt I C 277/07), albowiem gdyby prawidłowo wykonywał obowiązki określone w § 9 ust. 4 umowy o współpracy dotyczące monitorowania przedsięwzięcia objętego kredytem (k. 64) to powinien zapoznać się ze stanem realizacji umowy już w 2000 roku. Pozwany Bank powinien wystąpić przeciwko kredytobiorcom o zwrot dopłat do oprocentowania już w 2001 r. i gdyby tak uczynił to kredytobiorcy nie mogliby skutecznie podnieść zarzutu przedawnienia. To właśnie sprzeczna z przepisami umowy zwłoka Banku z podjęciem działań zmierzających do wyegzekwowania roszczenia aż do 2007 r. umożliwiła kredytobiorcom częściowo skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia.

Należy przyjąć, iż w związku z niewykonaniem przez Bank zobowiązania powódka poniosła szkodę stanowiącą uszczerbek majątkowy rozumiany jako różnicę między aktualnym stanem majątku wierzyciela a stanem hipotetycznym, jaki by istniał gdyby zobowiązanie zostało należycie wykonane.

Powódka co do zasady trafnie oparła swoje roszczenie na podstawie przepisu art. 471 k.c., zgodnie z którym przesłankami odpowiedzialności kontraktowej są niewykonanie bądź nienależyte wykonanie zobowiązania, poniesienie szkody, związek przyczynowy pomiędzy niewykonaniem bądź nienależytym wykonaniem zobowiązania a szkodą.

Wobec kontraktowej podstawy odpowiedzialności pozwanego w niniejszej sprawie dla oceny zasadności roszczenia strony powodowej zasadnicze znaczenie ma analiza treści kontraktu wiążącego strony, którego przepisy stały się podstawą sformułowania przez powódkę przedmiotowego roszczenia.

Tym samym niewykonywanie kontraktu uzasadnia przyjęcie odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanej wobec powódki na podstawie art. 471 kc. Co do zasady zostały zrealizowane wszystkie przesłanki tej odpowiedzialności, a mianowicie powódka wykazała niewykonanie zobowiązania, poniesienie szkody oraz związek przyczynowy pomiędzy niewykonaniem zobowiązania a szkodą.

Zgodzić się należy ze stanowiskiem powódki, że to zaniechanie działania na rzecz powódki, do którego była zobowiązana strona pozwana na podstawie w/w umowy spowodował stan rzeczy, w którym powódka utraciła możliwość odzyskania przysługującej jej od kredytobiorcy wierzytelności w części w jakiej ta wierzytelność nie została wyegzekwowana. Bierność strony pozwanej doprowadziła do sytuacji, w której z uwagi na upływ czasu kredytobiorca w skuteczny sposób uchylił się od obowiązku spełnienia świadczenia na rzecz powódki podnosząc zarzut przedawnienia roszczenia. Jednocześnie należało uznać, iż niewykonanie umowy przez pozwaną było następstwem okoliczności, za które pozwana ponosi odpowiedzialność. Zgodnie z treścią art. 471 k.c. ustawodawca wprowadził domniemanie, iż niewykonanie umowy jest następstwem okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi dłużnik. Domniemanie to nie zostało obalone w niniejszej sprawie przez pozwanego.

W ocenie Sądu strona powodowa poniosła szkodę majątkową na skutek zaniechania realizacji kontraktu przez stronę pozwaną, przy czym w mniejszym zakresie ilościowym niż wynika to z żądania pozwu.

Wymaga zaznaczenia, iż jako szkodę powódka wskazała utracone wierzytelności, które zdaniem powódki uzyskałaby, gdyby pozwany w należyty sposób wykonał umowę (niewyegzekwowana i przedawniona należność główna przysługująca Agencji wobec kredytobiorców oraz zsumowane odsetki z tytułu opóźnienia w zapłacie tej należności głównej liczone od tej kwoty za okres do dnia 12 lutego 2008 roku).

Nie ulega zatem wątpliwości, iż powódka domaga się od pozwanego tego co mogłaby uzyskać od samego dłużnika – kredytobiorców, gdyby pozwany w należyty sposób wykonał umowny obowiązek egzekwowania należności na rzecz powódki od tego dłużnika.

Zdaniem Sądu gdyby pozwany w prawidłowy sposób wykonywał wyżej wymienione obowiązki umowne to mógłby odzyskać na rzecz powódki jedynie należność główną przysługującą Agencji wobec kredytobiorców oraz zsumowane odsetki z tytułu opóźnienia w zapłacie tej należności głównej liczone jedynie za okres 3 lat (trzech ostatnich lat przed upływem ostatecznego terminu przedawnienia roszczenia), a nie za cały okres objęty żądaniem pozwu. Sąd uznał, iż w pozostałym zakresie powódka nie wykazała i nie udowodniła poniesienia szkody.

Powyższe stanowisko Sądu wynika z faktu, iż za okoliczność graniczącą z pewnością należy uznać to, iż nawet gdyby pozwany prawidłowo prowadził czynności egzekucyjne na rzecz powódki to kredytobiorcy – T. W. (2) i W. W. (2) podnieśliby zarzut przedawnienia roszczenia w tym zakresie, co oznacza, iż nawet przy zachowaniu najwyższej staranności pozwana mogłaby wyegzekwować na rzecz powódki jedynie należność główną przysługującą Agencji wobec kredytobiorców oraz zsumowane odsetki z tytułu opóźnienia w zapłacie tej należności głównej liczone jedynie za okres 3 lat. Zgodnie bowiem z przepisem art. 118 kc co do roszczenia o wierzytelności, których przedmiotem są świadczenia okresowe termin przedawnienia wynosi 3 lata. Sąd dokonując oceny wysokości szkody zobowiązany jest do uwzględnienia szkody hipotetycznej, ale zarazem takiej która niewątpliwie wystąpiłaby gdyby nie zachowanie dłużnika. Hipotetyczny element szkody jakim są utracone korzyści podlega ustaleniu w realiach konkretnej sprawy przez przeprowadzenie fikcyjnego rozumowania opartego na analizie dostępnych faktów, mającego odtworzyć sytuacje jak najprawdopodobniej wystąpiłaby, gdyby nie doszło do zdarzenia wyrządzającego szkodę ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27.11.2002 r., I CKN 1215/00, OSP 2004/1/3). Mając na uwadze ogólne zasady doświadczenia zawodowego, życiowego, ale przede wszystkim, iż kredytobiorcy – T. W. (2) i W. W. (2) podnieśli w rzeczywistości taki zarzut przedawnienia roszczenia w sprawie wytoczonej im przez pozwany Bank o zapłatę (sygn. akt I C 277/07 Sądu Okręgowego w Lublinie) należało uznać, iż dłużnicy ci zachowają się racjonalnie i w trosce o własny interes zgłoszą zarzut przedawnienia zawsze wówczas gdy zaistnieją okoliczności faktyczne uzasadniające jego zgłoszenie.

W rezultacie Sąd uznał, iż powódka nie jest uprawniona do domagania się od pozwanego naprawienia szkody w większym zakresie niż to co powódka realnie utraciła na skutek bezprawnego zaniechania strony pozwanej.

Pomimo przedstawionej przez Sąd argumentacji nie jest jednak możliwe uwzględnienie żądania powódki, albowiem strona pozwana podniosła w sposób skuteczny zarzut przedawnienia tego roszczenia.

W ocenie Sądu roszczenie powódki o odszkodowanie stosownie do art. 118 kc przedawnia się z upływem 10 lat od dnia wymagalności. Stwierdzenie to należy także odnieść do roszczenia odszkodowawczego, w ramach którego powódka domaga się zsumowanych odsetek z tytułu opóźnienia w spełnieniu świadczenia głównego, albowiem odsetki te potraktowała jako element szkody majątkowej. Tak sformułowane żądanie pozwu oznacza, iż powódka w tym zakresie uczyniła w istocie z zsumowanych odsetek kapitał. Tym samym nie jest to roszczenie o świadczenie okresowe, a roszczenie o zapłatę jednorazowego odszkodowania z kontraktu, które jedynie zostało wyliczone według zasad obowiązujących w zakresie odsetek. Obowiązek naprawienia szkody obejmuje jej całość, w tym także uszczerbek wywołany nieotrzymaniem należnych świadczeń we właściwym czasie, w wypadku świadczeń pieniężnych obejmuje także odsetki należne za opóźnienie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia 2008 r., V CSK 515/07, Lex nr 395257). W tym miejscu należy także zaznaczyć, iż powódka nie jest przedsiębiorcą. W rezultacie stosownie do art. 118 kc. roszczenie to podlega 10 letniemu, a nie 3 letniemu terminowi przedawnienia.

W ocenie Sądu roszczenie wynikające z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania stają się wymagalne już w chwili wystąpienia tego rodzaju zdarzenia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 2015 r., sygn. akt I CSK 446/14, lex nr 1751282). Roszczenie o odszkodowanie za szkodę spowodowaną naruszeniem zobowiązania powstaje w momencie zrealizowania się przesłanek, które w myśl art. 471 kc decydują o jego powstaniu, którymi są: naruszenie zobowiązania (bezprawność kontraktowa) oraz wyrządzenie wierzycielowi szkody pozostającej w związku przyczynowym z naruszeniem zobowiązania ( art. 361 § 1 i 2 kc). Roszczenie o naprawienie szkody w reżimie odpowiedzialności kontraktowej staje się co do zasady wymagalne dopiero po wezwaniu dłużnika przez wierzyciela do spełnienia świadczenia ( art. 455 kc), ale brzmienie art. 120 § 1 kc zdanie drugie kc uzasadnia oddzielenie od siebie rzeczywistej wymagalności roszczenia od wymagalności hipotetycznej, ustalanej z odwołaniem się do chwili, w której stan wymagalności roszczenia mógł powstać najwcześniej. W nauce prawa cywilnego i orzecznictwie sądowym wskazuje się, że zdarzeniem, którego wystąpienia wyznaczy ten hipotetyczny stan wymagalności, a zarazem początek biegu terminu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego jest niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania i powstanie szkody.

Skoro już w 2001 r. zaistniały podstawy do stwierdzenia, że kredytobiorcom nie należą się dopłaty do oprocentowania kredytu (działalność agroturystyczna miała zostać uruchomiona w 2000 r.), a mimo to dopłaty te były nadal pobierane przez Bank od Agencji, a powódka domaga się w niniejszej sprawie roszczenia celem naprawienia szkody za okres do stycznia 2006 r. to należało uznać, iż roszczenie powódki stało się w pełnym zakresie ilościowym wymagalne najpóźniej z dniem 31 stycznia 2006 roku. Tego dnia powódce najpóźniej znany był rozmiar szkody. Nie ulega wątpliwości, iż powódka jako strona umowy współpracy – jak każdy wierzyciel - była zobowiązana do bieżącego kontrolowania stanu realizacji umowy przez Bank. Gdyby powódka w należyty sposób dbała o własne interesy i monitorowała realizację umowy przez pozwanego to z łatwością mogłaby ustalić, że od 2002 r. pozwany nie wykonuje umowy w należyty sposób. W tym miejscu należy dodatkowo podnieść, iż już w grudniu 2002 r. Bank skierował do Agencji pismo informujące o tym, że kredytobiorcy nie realizują części obowiązków, a w szczególności iż nie rozpoczęli działalności agroturystycznej (k. 206 i k. 210). Agencja w odpowiedzi na pisma Banku z dnia 23 grudnia 2002 r. i z dnia 21 stycznia 2003 r. skierowała do Banku pismo z dnia 5 grudnia 2003 r. (k. 311), co oznacza, iż najpóźniej w tej dacie otrzymała w/w pisma Banku. Jednocześnie z tą chwilą powódka miała świadomość, iż przedmiotowe dopłaty do oprocentowania mają charakter nienależny wobec niespełnienia przez kredytobiorców głównego wymogu uprawniającego do uzyskiwania dopłat, czyli terminowego rozpoczęcia działalności agroturystycznej. Powódka jako wierzyciel mogła i zarazem powinna była dokonać w tym zakresie samodzielnej oceny. Mając na uwadze, że powódka wystąpiła z niniejszym roszczeniem dopiero w dniu 5 kwietnia 2016 r. (k. 148) roszczenie powódki należało uznać za przedawnione w całości.

Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu, w tym o kosztach zastępstwa procesowego na podstawie art. 98 § 1 i 3 kpc oraz na podstawie rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu. Rozstrzygnięcie to zgodne jest z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, który powódka przegrała w całości. Koszty procesu poniesione przez pozwanego to kwota 14.417 zł: wynagrodzenie pełnomocnika procesowego - 14.400 zł, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa procesowego.

Mając na uwadze całokształt poczynionych powyżej rozważań Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.