Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1193/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 14 kwietnia 2016 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie z wniosku (...) Spółki Akcyjnej w L. Oddział Ł. – Miasto z udziałem R. S. i D. S. o stwierdzenie nabycia służebności przesyłu przez zasiedzenie:

1.  stwierdził, że Skarb Państwa nabył przez zasiedzenie z dniem 31 grudnia 1985 roku służebność gruntową odpowiadającą treści służebności przesyłu o powierzchni 44 metrów kwadratowych, zaznaczonej na mapie zaewidencjonowanej przez Prezydenta Miasta Ł. za numerem P. (...).2015. (...) w dniu 15 kwietnia 2015 roku, stanowiącej integralną część niniejszego orzeczenia, na nieruchomości położonej w Ł. przy ulicy (...), stanowiącej działkę o numerze (...), obręb W-24, dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) polegającą na przeprowadzeniu linii elektroenergetycznej i stacji transformatorowej oraz zapewnieniu każdoczesnemu właścicielowi linii elektroenergetycznej i stacji transformatorowej niedpłatnego prawa dostępu, przechodu i przejazdu przez nieruchomość obciążoną w zakresie niezbędnym do prawidłowego wykonywania służebności, w tym modernizacji, naprawy, konserwacji i niezbędnych prac związanych z eksploatacją wymienionych urządzeń;

2.  oddalił wniosek (...) Spółki Akcyjnej Oddział Ł.-Miasto o zasądzenie kosztów postępowania.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Właścicielami nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), obejmującej działkę ewidencyjną nr (...), położoną w obrębie W-24, dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, XVI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...)R. S. i D. S..

Nieruchomość tę nabyli na podstawie decyzji nr (...) Prezydenta Miasta Ł. w sprawie przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z dnia 10 marca 2014 r.

Na wskazanej nieruchomości posadowiony jest budynek stacji trafo o kubaturze 84 m 3, w którym znajduje się stacja transformatorowa nr (...). Znajdują się tam urządzenia służące do przesyłu energii i zasilania odbiorców, w tym transformator, rozdzielnia średniego napięcia - 15 kV oraz rozdzielnia niskiego napięcia - 0,4 kV.

Urządzenie to należy do (...) S.A. z siedzibą w L. Oddział Ł.-Miasto.

Przedmiotowa stacja transformatorowa jest użytkowana przez przedsiębiorcę energetycznego co najmniej od końca 1955 r. W grudniu tegoż roku dokonano odbioru technicznego robót modernizacyjnych stacji znajdującej się przy ul. (...) w Ł. i uznano, że nadaje się ona do eksploatacji.

W kolejnych latach dokonywano dla tej stacji okresowych pomiarów, m.in. w roku 1960 oraz w roku 1964, odbiorów technicznych, badań i pomiarów ochrony przeciwpożarowej urządzeń elektrycznych oraz jej oględzin.

(...) ta jest nieprzerwanie eksploatowana. Jest ona niezbędna dla zasilania w energię elektryczną nieruchomości, na której się znajduje oraz okolicznych odbiorców.

Tworzące ją urządzenia podawane są oględzinom i konserwacjom.

Czas, w którym należy dokonywać oględzin tych urządzeń określa instrukcja eksploatacji stacji transformatora i według niej czynność ta ma się odbywać nie rzadziej niż raz na dwa lata. Natomiast o dokonaniu przeglądu decyduje człowiek przeprowadzający oględziny.

Oprócz oględzin i przeglądów, dokonuje się okresowych pomiarów napięć i obciążeń. Przeprowadzane są one dwa razy do roku i polegają na sprawdzeniu stanu obciążeń transformatora i linii kablowych niskiego napięcia. Na ich podstawie można wnioskować, jakie są obciążenia na danym budynku.

Dostęp do budynku, w którym znajdują się urządzenia tworzące przedmiotową stację jest utrudniony. Teren, na którym jest ona posadowiona jest zamknięty, więc nie można prowadzić normalnej eksploatacji urządzeń, czy też usuwać ich awarii.

W dniu 10 marca 1959 r. do rejestru przedsiębiorstw państwowych zostały wpisane Zakłady (...) z siedzibą w W.. Podmiot ten w dniu 30 stycznia 1975 r. prowadził jednostkę organizacyjną pod nazwą Zakład (...) w Ł..

Zarządzeniem nr 13/ (...)/89 Ministra Przesyłu z dnia 16 stycznia 1989 r. utworzone zostało przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Zakład (...) w Ł.. Następnie w dniu 12 lipca 1993 r. dokonano podziału przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą Zakład (...) w Ł. w celu wniesienia przez Skarb Państwa zorganizowanej części mienia do spółki akcyjnej (...) S.A. w W.. Ponadto dokonano przekształcenia Zakładu (...) w Ł. w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa pod nazwą (...) Spółka Akcyjna w Ł.. Nowo powstała spółka nabyła wszelkie prawa majątkowe i niemajątkowe Zakładu (...) w Ł..

Na podstawie umowy aportowego zbycia przedsiębiorstwa z dnia 30 czerwca 2007 r. zawartej pomiędzy spółką (...) S.A. w Ł. oraz (...) sp. z o.o. w W. doszło do pokrycia wkładu niepieniężnego podwyższonego kapitału zakładowego (...) w W. w postaci przeniesienia przedsiębiorstwa (...) S.A. w Ł. na rzecz wskazanej spółki.

W dniu 12 listopada 2008 r. nastąpiła zmiana spółki z (...) sp. z o.o. na (...) sp. z o.o. Z dniem 31 sierpnia 2010 r. doszło do aportowego zbycia przedsiębiorstwa i postanowieniem Sądu Rejonowego w Lublinie z dnia 31 sierpnia 2010 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w L. przejęła między innymi spółkę (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. na podstawie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h., w następstwie czego spółka przejmująca z dniem rejestracji połączenia wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki spółek przejmowanych.

Zgodnie z przygotowaną dla celów prawnych mapą zaewidencjonowaną przez Prezydenta Miasta Ł. za numerem P. (...).2015. (...) w dniu 15 kwietnia 2015 r. granice przedmiotowej stacji transformatorowej oznaczono: c,b,a, (...), (...), (...),c, tak jak i jej strefy ochronnej, której powierzchnia wynosi 33m 2. Wobec tego wyznaczono drogę dojścia i dojazdu oraz wyjścia i wyjazdu dla tworzących stację urządzeń, którą na wskazanej mapie oznaczono: (...),e,f,c, (...). Powierzchnia ustalonej drogi koniecznej wynosi 11 m 2. Zważywszy na to, całkowita powierzchnia związanej z tymi urządzeniami służebności wyniosła 44 m 2.

W tych okolicznościach Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że wniosek o stwierdzenie zasiedzenia służebności gruntowej odpowiadającej swą treścią służebności przesyłu zasługiwał na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy wskazał, że aktualnie kwestię zasiedzenia służebności przesyłu reguluje art. 172 k.c. w zw. z art. 292 k.c. w zw. z art. 305 4 k.c. Ponadto, mimo uregulowania służebności przesyłu dopiero 3.08.2008 r. (w przepisach art. 305 1 - 305 4 k.c.), dodanych przez ustawę z 30.05.2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 116, poz. 731), możliwość zasiedzenia służebności przesyłu na podstawie przepisów ogólnych, tj. art. 292 k.c. w zw. z art. 172 k.c. istniała również przed wejściem w życie tej nowelizacji.

Wedle Sądu Rejonowego przesłankami zasiedzenia służebności na podstawie wskazanych przepisów są: posiadanie samoistne trwałego i widocznego urządzenia, służącego do wykonywania służebności oraz nieprzerwane posiadanie trwające przez czas potrzebny do zasiedzenia, który to czas jest zależny od dobrej lub złej wiary posiadacza, które w niniejszej sprawie zaistniały.

Bezspornym był fakt posadowienia na nieruchomości uczestników urządzeń wnioskodawcy w postaci stacji transformatorowej nr (...), który posiada cechy widoczności i trwałości. Przedmiotowa stacja zlokalizowana jest w wydzielonym lokalu użytkowym w budynku wzniesionym na wskazanej nieruchomości. Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego ustalono, że stacja ta była modernizowana w grudniu 1955 r. i wtedy też przyjęta do eksploatacji. Oznacza to, że najpóźniej od dnia 31 grudnia 1955 r. jest ona użytkowana. Przesył energii elektrycznej za pośrednictwem tej stacji jest nieprzerwany, oprócz czasowych pauz spowodowanych różnego rodzaju awariami.

Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że została także spełniona przesłanka posiadania. Kwestią bezsporną był również zakres służebności - wyznaczony przez obszar posadowienia samej stacji transformatorowej oraz pasa technologicznego niezbędnego dla potrzeb dostępu, napraw i konserwacji urządzeń.

Z kolei Sąd Rejonowy wskazał, że w tej sprawie zastosowanie znajdzie art. 50 § 1 dekretu z dnia 11 października 1946 r. prawo rzeczowe, który przewidywał, iż ten kto posiada nieruchomość przez lat dwadzieścia, nabywa jej własność, chyba, że w chwili objęcia nieruchomości w posiadanie był w złej wierze (zasiedzenie). § 2 tego przepisu przewiduje zaś, iż temu, kto posiada nieruchomość przez lat trzydzieści, nie można zarzucać złej wiary.

Wedle Sądu Rejonowego z uwagi na nieprzedstawienie przez wnioskodawcę stosownego zarządzenia dotyczącego elektryfikacji, na podstawie którego doszło do posadowienia i uruchomienia przedmiotowych urządzeń - nie istniało uprawnienie poprzednika prawnego wnioskodawcy do wykonywania wszelkich czynności, jakich wymagała powszechna elektryfikacja. Poprzednik prawny wnioskodawcy był posiadaczem w złej wierze. Do zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu doszło zatem wraz z upływem terminu 30-letniego od dnia 31 grudnia 1955 r.

W ocenie Sądu Rejonowego do zasiedzenia doszło na rzecz Skarbu Państwa. Stosownie do treści art. 128 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed 1 lutego 1989 r. za samoistnego posiadacza mógł być uważany jedynie Skarb Państwa, a nie przedsiębiorstwo państwowe, które wykonywało wyłącznie zarząd operatywny majątkiem. Natomiast wnioskodawca wykazał w sposób jednoznaczny swe następstwo prawne po Skarbie Państwa w zakresie uprawnień wynikających z posiadania stacji transformatorowej nr (...).

Na gruncie przedmiotowej sprawy Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw do obciążenia uczestników kosztami postępowania. Jak zauważył Sąd Rejonowy wszelkie koszty niniejszego procesu zostały wygenerowane przez wnioskodawcę. Zważywszy na to i brak spornego charakteru rozpatrywanej sprawy, na podstawie art. 520 § 1 k.p.c. Sąd Rejonowy oddalił wniosek o obciążenie kosztami postępowania uczestników.

Apelację od powyższego postanowienia wywiódł jedynie wnioskodawca, zaskarżając postanowienie w całości i zarzucając:

I. naruszenie przepisów postępowania, tj.:

1. art. 233 § 1 w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia okoliczności faktycznych przedmiotowej sprawy i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przy ocenie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie polegających na:

- bezpodstawnym pominięciu w treści zapadłego rozstrzygnięcia oraz jego uzasadnienia przyznanej okoliczności następstwa prawnego zachodzącego pomiędzy wnioskodawcą [a Skarbem Państwa],

- braku dostatecznego odniesienia się w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia do wszystkich dowodów z dokumentów zgromadzonych w sprawie, w tym przede wszystkim aktów prawnych świadczących o następstwie prawnym zachodzącym pomiędzy wnioskodawcą a jego poprzednikami, jak również wywodzonej przez wnioskodawcę na ich podstawie sukcesji uniwersalnej,

- sprzeczność wewnętrznych ustaleń Sądu Rejonowego z zapadłym w sprawie rozstrzygnięciem, abstrahującym od przyznanej przez Sąd Rejonowy okoliczności, iż przedsiębiorstwo państwowe w imieniu Skarbu Państwa, a następnie uczestnik posiadali służebność gruntową w treści swej odpowiadające służebności przesyłu, w wyniku czego doszło do przeniesienia posiadania służebności ze Skarbu Państwa (w imieniu którego władztwo wykonywało przedsiębiorstwo państwowe) na uczestnika wraz z przeniesieniem wszystkich nieruchomości i całej infrastruktury przedsiębiorstwa,

2. art. 113 u.k.s.c. w zw. z art. 520 § 3 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku wnioskodawcy o zasądzenie kosztów postępowania;

II. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.

1. art. 176 k.c. polegające na pominięciu okoliczności, iż istnieje możliwość doliczenia okresu posiadania służebności przesyłu przez Skarb Państwa w okresie do 1 lutego 1989 r. do okresu posiadania przez uczestnika i jego poprzedników prawnych,

2. art. 305 3 w zw. z art. 552 k.c. polegające na pominięciu w treści rozstrzygnięcia okoliczności, że wnioskodawca pozostaje następcą Skarbu Państwa w zakresie korzystania z urządzeń przesyłowych i nabył przedmiotowe ograniczone prawo rzeczowe w drodze sukcesji uniwersalnej.

W konkluzji do tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia poprzez uwzględnienie wniosku w całości i zasądzenie od uczestników solidarnie na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych; ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie Sądowi I instancji sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od uczestników solidarnie na rzecz wnioskodawcy kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych.

Podczas rozprawy apelacyjnej w dniu 19 grudnia 2016 r. uczestnik R. S. wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

apelacja jest o tyle zasadna, że zgodnie z wnioskiem skarżącego skutkowała uchyleniem zaskarżonego postanowienia i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Kontrola instancyjna doprowadziła Sąd Okręgowy do przekonania, że Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy. Pojęcie „istoty sprawy”, o którym mowa w art. 386 § 4 k.p.c. (stosowanym w tej sprawie odpowiednio na podstawie art. 13 § 2 k.p.c.) dotyczy jej aspektu materialnego i w tej jedynie płaszczyźnie może być oceniany zarzut jej nierozpoznania. W judykaturze jednolicie przyjmuje się, że nierozpoznanie istoty sprawy zachodzi wówczas, gdy Sąd nie zbadał podstawy materialnej pozwu, jak też skierowanych do niego zarzutów merytorycznych i w swoim rozstrzygnięciu nie odniósł się do tego, co jest przedmiotem sprawy, np. bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie (tak m.in. SN w wyroku z 12.09.2002 r., IV CKN 1298/00, Lex nr 80271, w post. z 2.12.2015 r., IV CZ 56/15, Legalis nr 1398619).

Istotą tego postępowania było rozstrzygnięcie o żądaniu wnioskodawcy – (...) Spółki Akcyjnej Oddział Ł.-Miasto, który domagał się stwierdzenia, że z dniem 1 października 2000 r. (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w Ł. nabył przez zasiedzenie służebność gruntową odpowiadającą w swej treści służebności przesyłu na nieruchomości położonej w Ł. przy ul. (...), oznaczonej jako działka nr (...), dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, XVI Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze KW (...).

Rzeczą Sądu Rejonowego było zatem zbadanie, czy tak określone żądanie podlega uwzględnieniu, czy też po rozważeniu zebranego w sprawie materiału nie jest możliwe stwierdzenie, że doszło do zasiedzenia służebności przez podmiot wskazany przez wnioskodawcę i wniosek należałoby oddalić.

Tymczasem w kontrolowanej sprawie nie przeprowadzono dostatecznego postępowania dowodowego, które pozwoliłoby na ustalenie okoliczności istotnych z punktu widzenia relewantnych przepisów prawa materialnego (m.in. czy doszło do przeniesienia służebności na rzecz następców prawnych Skarbu Państwa i w jakim kształcie).

Z kolei wnioski wyprowadzone na podstawie zgromadzonego materiału są niespójne i nielogiczne. Sąd Rejonowy z jednej strony wskazuje, że do zasiedzenia doszło na rzecz Skarbu Państwa, gdyż stosownie do treści art. 128 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed 1 lutego 1989 r. za samoistnego posiadacza mógł być uważany jedynie Skarb Państwa, a nie przedsiębiorstwo państwowe, które wykonywało wyłącznie zarząd operatywny majątkiem. Jednocześnie jednak stwierdza, że wnioskodawca wykazał w sposób jednoznaczny swe następstwo prawne po Skarbie Państwa w zakresie uprawnień wynikających z posiadania stacji transformatorowej nr (...). Mimo takiej konstatacji – w sentencji zaskarżonego postanowienia wskazano, że do zasiedzenia doszło na rzecz Skarbu Państwa, nie wyjaśniając właściwie w pisemnych motywach, dlaczego doszło do takiego rozstrzygnięcia - wbrew żądaniu wnioskodawcy, mimo że wniosek w stosunku do niego nie został oddalony.

Trzeba zgodzić się ze skarżącym, że Sąd Rejonowy poprzez pominięcie w treści zapadłego rozstrzygnięcia oraz jego uzasadnienia przyznanej okoliczności następstwa prawnego zachodzącego pomiędzy wnioskodawcą a Skarbem Państwa i konsekwencji takiego stanu rzeczy naruszył przepisy procedury i w efekcie wyprowadził wadliwe wnioski jurydyczne.

Przede wszystkim zgodzić trzeba się z podniesionym przez skarżącego zarzutem naruszenia art. 328 § 1 k.p.c. Uzasadnienie zaskarżonego postanowienia nie odzwierciedla przeprowadzonego przez Sąd Rejonowy sposobu oraz toku rozumowania, będącego podstawą orzeczenia, gdyż nie wskazuje na zagadnienia istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Lektura pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia nie pozwala zweryfikować stanowiska przyjętego u podstaw rozstrzygnięcia, gdyż motywy, którymi kierował się Sąd Rejonowy nie zostały szczegółowo wyjaśnione. Tak skonstruowane uzasadnienie nie poddaje się kontroli instancyjnej w zakresie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Brak bowiem dostatecznego wyjaśnienia, dlaczego mimo stwierdzenia przez Sąd I instancji, że wnioskodawca jest następcą prawnym Skarbu Państwa w zakresie posiadania stacji transformatorowej – doszło do orzeczenia o zasiedzeniu na rzecz Skarbu Państwa. Rozważania Sądu I instancji przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia są niepełne i wewnętrznie sprzeczne, co wynika z braku logicznego powiązania ustalonych faktów z relewantnymi przepisami prawa materialnego.

Należy zgodzić się ze skarżącym, że Sąd Rejonowy nie odniósł się w ogóle do możliwości doliczenia okresu posiadania Skarbu Państwa sprzed 1.02.1989 r. do czasu posiadania służebności przez jego następców prawnych. Trzeba zaś podkreślić, że osoby prawne, które przed tą datą posiadały status państwowych osób prawnych mogły do okresu samoistnego posiadania wykonywanego po tym dniu doliczyć okres posiadania Skarbu Państwa sprzed tej daty. Dotyczy to w szczególności przedsiębiorstw energetycznych, które do dnia wejścia w życie ustawy z dnia 31.01.1989 r. o zmianie ustawy kodeks cywilny, korzystały ze służebności przesyłu w ramach zarządu mieniem państwowym w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa, a więc w istocie były dzierżycielami w rozumieniu art. 338 k.c. oraz ze względu na ówczesną treść art. 128 k.c. nie mogły nabyć na swoją rzecz własności i innych praw rzeczowych (zob. wyrok SA w Białymstoku z 10.01.2014 r., I ACa 627/13, LEX nr 1425360). Powyższe stanowisko przedstawił też Sąd Najwyższy (wyrok SN z 12.02.2015 r., IV CSK 293/14, niepubl.), wskazując iż przed dniem 1 lutego 1989 r. nabywcą służebności był Skarb Państwa. Jeśli jednak posiadanie nadal trwało po tej dacie to kolejnym nabywcą służebności w drodze zasiedzenia będzie przedsiębiorstwo państwowe lub jego następca prawny (zob. wyrok SN z 11.03.2005 r., II CK 489/04, post. SN z 4.10.2006 r., II CSK 119/06, Monitor Prawniczy 2006, nr 21, uchwała SN z 7.10.2008 r., III CZP 89/08, Biul. SN 2008, nr 10, post. SN: z 13.10.2011 r., V CSK 502/10, z 9.02.2012 r., III CZP 93/11, z 23.01.2013 r., I CSK 256/12 i z 6.02.2013 r., V CSK 129/12).

Sąd Rejonowy nie rozpoznał jednak żądania wnioskodawcy w powyższym kontekście. Ustalając następstwo prawne między Skarbem Państwa a wnioskodawcą nie wskazał, dlaczego nie doliczył okresu posiadania przez Skarb Państwa. Jednocześnie nie doszedł do przekonania, że właściciel urządzeń przesyłowych dysponuje już prawem do korzystania ze służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu, nabytej drogą zasiedzenia przez jego poprzednika prawnego, co nie pozwalałoby na uwzględnienie wniosku. Istotą postępowania w przedmiocie stwierdzenia zasiedzenia służebności przesyłu jest bowiem usankcjonowanie prawno-rzeczowego tytułu do władania cudzym gruntem w określonym zakresie co, w przypadku istnienia prawa o takiej treści, czyni wniosek bezprzedmiotowym.

Natomiast w kontrolowanej sprawie wobec rozstrzygnięcia o stwierdzeniu zasiedzenia na rzecz Skarbu Państwa - nie doszło do rozpoznania istoty sprawy. Sentencja postanowienia nie zawiera orzeczenia o żądaniach stron, a zatem całościowej, integralnej w treści i jasnej w formie wypowiedzi, określającej w jakim zakresie zgłoszone żądania zostały uwzględnione, a w jakim nie.

W toku postępowania nie doszło do modyfikacji złożonego wniosku, a zatem nie było podstaw do orzekania o uwzględnieniu żądania na rzecz innego podmiotu niż wskazanego przez wnioskodawcę. Jak słusznie wskazał Sąd Najwyższy (uchwała SN w składzie 7 sędziów z 11.06.2015 r., III CZP 112/14, Lex nr 1729656) wskazanie przez uczestnika postępowania osoby, wobec której ma zostać stwierdzone zasiedzenie, należy potraktować jako samodzielne żądanie podjęcia określonego rozstrzygnięcia co do istoty sprawy (zob. też uchwałę SN z 10.12.1969 r., III CZP 91/69, OSNCP 1970/6/107).

Sąd może więc stwierdzić nabycie prawa przez zasiedzenie na rzecz osoby, która o to nie wnosiła, ale tylko jeżeli żąda tego wnioskodawca lub inny uczestnik postępowania mający interes prawny w podjęciu takiego rozstrzygnięcia. W takim wypadku Sąd nie orzeka jednak z urzędu, lecz w granicach żądania podmiotu, mającego status zainteresowanego w rozumieniu art. 609 § 1 k.p.c. Ponadto, jedną z zasad rządzących rozstrzyganiem spraw w procesie cywilnym jest zakaz wyrokowania ponad żądanie, jak bowiem wynika z art. 321 § 1 k.p.c. Sąd ma obowiązek respektować zasadę ne eat iudex ultra petita partium. Jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, zasada ta ma odpowiednie zastosowanie w postępowaniu nieprocesowym (art. 13 § 2 k.p.c.). Oznacza to, że w sprawach, w których postępowanie nieprocesowe jest wszczynane na wniosek, Sąd jest związany żądaniami uczestników postępowania. Postępowanie w sprawach o stwierdzenie zasiedzenia, w tym stwierdzenia zasiedzenia służebności przesyłu służy przede wszystkim realizacji indywidualnych interesów poszczególnych osób, dlatego brak istotnych argumentów przemawiających za odejściem od zasady dyspozycyjności. W razie oddalenia wniosku – prawo do nieruchomości przysługujące właścicielowi nie zostaje ograniczone służebnością.

Reasumując powyższe rozważania: Sąd nie może stwierdzić zasiedzenia na rzecz osoby niewskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania i w postępowaniu nie biorącej udziału.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu dla Łodzi-Widzewa w Łodzi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy uzupełni materiał dowodowy i dokonana jego wnikliwej analizy, jak też zawiadomi Skarb Państwa o toczącym się postępowaniu. Uzupełnienie materiału przez Sąd Odwoławczy nie jest możliwe, gdyż rozstrzygnięcie o żądaniu strony po raz pierwszy na etapie postępowania apelacyjnego pozbawiłoby zainteresowanych możliwości poddania go kontroli instancyjnej. Pozostawałoby to w sprzeczności z gwarantowaną konstytucyjnie zasadą dwuinstancyjności postępowania sądowego (tak SN w post. z 19.11.2015 r., IV CZ 45/15, Legalis nr 1402777).

Konieczne jest poczynienie ustaleń w zakresie objęcia w posiadanie służebności przez Skarb Państwa i podmiot wskazany przez wnioskodawcę. W toku postępowania pierwszoinstancyjnego nie wykazano, aby posadowienie linii nastąpiło na podstawie decyzji administracyjnej, a fakt ten jest miarodajny dla oceny, że objęcie w posiadanie nastąpiło bez podstawy prawnej (zob. post. SN z 14.11.2012 r., II CSK 120/12, LEX nr 1267161).

Z kolei Sąd Rejonowy dokona analizy kolejnych przekształceń, w wyniku których doszło do przeniesienia na podmiot wskazany przez wnioskodawcę uprawnień do skonkretyzowanego urządzenia przesyłowego. Trzeba będzie zatem przeanalizować zakres posiadania służebności przez Skarb Państwa i jego następców prawnych. Jest bowiem oczywiste, że ewentualna treść służebności podlegającej zasiedzeniu musi odpowiadać zakresowi, w jakim posiadacz z niej korzystał w okresie posiadania prowadzącego do zasiedzenia. Nie wyznaczają jej aktualne potrzeby przedsiębiorstwa przesyłowego, które mają znaczenie w wypadku ustanawiania służebności przesyłu w oparciu o art. 305 1 k.c.

Sąd Rejonowy, czyniąc powyższe ustalenia rozstrzygnie o żądaniu zgłoszonym przez wnioskodawcę – mając na uwadze możliwość doliczenia czasu posiadania służebności gruntowej odpowiadającej treści służebności przesyłu przez Skarb Państwa oraz możliwość oddalenia wniosku, jeżeli żądanie wnioskodawcy nie mogłoby zostać uwzględnione z uwagi na brak przesłanek zasiedzenia zidentyfikowanych przez Sąd Rejonowy albo z uwagi na bezprzedmiotowość złożonego wniosku. W razie ustalenia, że do zasiedzenia doszło konieczne jest ustalenie daty, w jakiej to mogło nastąpić, ponieważ jeśli okazałoby się, iż nabycie prawa nastąpiło w okresie władania poprzednika, niezbędne jest również wykazanie transmisji prawa na podmiot wskazany przez wnioskodawcę. Sąd Rejonowy nie może zaniedbać także rozważenia, jakie właściwie uprawnienie i w jakim jego kształcie zostało przez przedsiębiorcę na tej drodze nabyte.

Obowiązek informacyjny Sądu wobec uczestników postępowania sądowego wymaga zwrócenia przez Sąd Rejonowy uwagi na ewentualną potrzebę modyfikacji wniosku, gdyby okazało się, że zasiedzenie powinno nastąpić na rzecz osoby niewskazanej przez wnioskodawcę.

Dopiero ustalenia poczynione we wskazanym zakresie pozwolą Sądowi Rejonowemu na prawidłowe rozpoznanie sprawy. W związku z uchyleniem zaskarżonego postanowienia bezprzedmiotowym jest czynienie pogłębionych rozważań nad zarzutami apelacyjnymi, które dotyczą oceny dowodów przeprowadzonej przez Sąd Rejonowy oraz kosztów postępowania, a także nad pozostałymi przepisami prawa materialnego, które miały w tej sprawie zastosowanie, gdyż z uwagi na konieczność ponownego przeprowadzenia postępowania niemal w całości – konieczne będzie ponowne rozważenie zebranego w sprawie materiału i zastosowanie relewantnych przepisów prawa materialnego do ujawnionych okoliczności sprawy.