Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII C 2443/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

15 lutego 2017

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu w VIII. Wydziale Cywilnym

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Agata Cieśla

Protokolant Aleksandra Klepacz

po rozpoznaniu na rozprawie 01 lutego 2017 we W.

sprawy z powództwa E. C.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki E. C. kwotę 24.594 zł (dwadzieścia cztery tysiące pięćset dziewięćdziesiąt cztery złote) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od:

- kwoty 5.500 zł od 12 kwietnia 2014 do dnia zapłaty,

- kwoty 4.094 zł od 30 lipca 2014 do dnia zapłaty,

- kwoty 15.000 zł od 06 listopada 2016 do dnia zapłaty;

II.  oddala dalej idące powództwo;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę 3.652 zł tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 1.200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  nakazuje stronie pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. uiścić na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu kwotę 1.062,54 zł tytułem brakującej części wydatków na wynagrodzenie biegłych, poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Sygn. akt VIII C 2443/14

UZASADNIENIE

E. C., pozwem z 30 lipca 2014, wniosła o zasądzenie od (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 5.550 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 12 kwietnia 2014 do dnia zapłaty i kwoty 4.194 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów leczenia i zniszczonych rzeczy, a nadto kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1.200 zł.

Uzasadniając żądanie, powódka podała, że 22 kwietnia 2013 we W. doszło do zdarzenia komunikacyjnego, w trakcie którego przechodząc przez przejście dla pieszych została potrącona przez autobus marki V. o numerze rejestracyjnym (...). Pojazd, którym jechał sprawca był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej przez stronę pozwaną. W wyniku zdarzenia powódka została przewieziona karetką pogotowia do (...) Szpitala (...) przy ul. (...) we W., gdzie po wykonaniu badań stwierdzono u niej uraz głowy, ranę tłuczoną czoła i wargi górnej, krwiaka okularowego i krwiaka okolicy czołowej po stronie lewej, złamanie V paliczka bliższego palca V ręki lewej z przemieszczeniem, stłuczenie okolicy podkolanowej lewej i podudzia lewego. Wykonane badanie RTG wskazało na odprostowanie lordozy szyjnej. Powódce zszyto ranę czoła i górnej wargi, a na kończynę dolną założono gips, który nosiła przez osiem tygodni. Opatrunek gipsowy założono również na lewą rękę powódki. Po opuszczeniu szpitala powódka kontynuowała swoje leczenie w poradni ortopedycznej i neurologicznej, a także stomatologicznej, nadto podjęła rehabilitację. Powódka wyjaśniła, że w trakcie wypadku doznała uszkodzeniu zębów, które musiały zostać usunięte, a w ich miejsce założono powódce koronę porcelanową na 4 ząb oraz protezę szkieletową dolną. Pomimo podjętego leczenia i rehabilitacji powódka w dalszym ciągu cierpiała na bóle głowy i bóle kończyny dolnej. Dolegliwości te utrzymują się do dnia dzisiejszego. Powódka wskazała, że wypadek z 22 kwietnia 2013 w sposób istotny wpłynął na jej życie. Od czasu wypadku ma problemy ze snem, koncentracją uwagi, odczuwa lęk przed powtórzeniem się wypadku. Dolegliwości bólowe oraz negatywne emocje, które powódka odczuwa do dnia dzisiejszego wpłynęły negatywnie na jej relacje z rodziną i otoczeniem. Powódka podniosła, że przez okres 2,5 miesiąca po wypadku poruszała się za pomocą kul, w tym okresie wymagała więc pomocy osób trzecich. Trudności sprawiało jej wykonywanie najprostszych czynności dnia codziennego. Do dnia dzisiejszego zresztą powódka nie może tak jak dawniej uczestniczyć w wypełnianiu obowiązków domowych. Po wypadku musiała również ograniczyć swoją aktywność fizyczną, z powodu dolegliwości bólowych zaprzestała chodzenia pieszo do pracy. Wyjaśniła również, że wykonywana przez nią praca księgowej wiąże się z długotrwałym przebywaniem w pozycji siedzącej, co potęguje odczuwane przez nią dolegliwości bólowe. Powódka nie może skupić się na powierzanych jej obowiązkach, a świadczona przez nią praca jest tym samym mniej efektywna. Całokształt zaprezentowanych przez powódkę okoliczności, a zwłaszcza rozmiar cierpień psychicznych i fizycznych, w jej ocenie, świadczy o tym, że żądanie w zakresie zadośćuczynienia nie jest nadmierne i rekompensuje doznane przez powódkę negatywne przeżycia i emocje. Powódka, uzasadniając roszczenie w zakresie naprawienia szkody, przytoczyła, że w związku z leczeniem poniosła koszty w łącznej wysokości 2.390 zł, których strona pozwana jej nie zwróciła. Nadto w trakcie wypadku zniszczeniu uległy odzież i rzeczy powódki, które nie nadawały się już do użytku. Powódka wyliczając ich wartość wskazała na kwotę 1.804 zł. Strona pozwana, po zgłoszeniu szkody, przeprowadziła postępowania likwidacyjne, w wyniku którego przyznała powódce i wypłaciła kwotę 13.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Powódka nie zgadzając się z decyzją strony pozwanej wniosła o ponowne rozpatrzenie jej sprawy, jednakże strona pozwana nie znalazła podstaw do zmiany swojego stanowiska. Termin początkowy liczenia odsetek wskazany przez powódkę stanowi dzień następujący po wydaniu przez stronę pozwaną decyzji w kwestii przyznania jej zadośćuczynienia .

02 września 2014 Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu w Wydziale VIII Cywilnym wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (sygn. akt VIII Nc 557/14), uwzględniając powództwo w całości (k. 52).

W sprzeciwie od nakazu zapłaty strona pozwana zaskarżyła go w całości, wnosząc o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Strona pozwana przyznała w uzasadnieniu sprzeciwu, że ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia z 22 kwietnia 2013 oraz, że dotychczas wypłaciła powódce kwotę 13.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 310 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 90 zł tytułem zwrotu kosztów przejazdu oraz 100 zł tytułem zniszczonych rzeczy. Zarzuciła przy tym, że żądanie powódki jest wygórowane. Wyjaśniła, że ustalając wysokość należnego powódce odszkodowania i zadośćuczynienia w toku postępowania likwidacyjnego, wzięła pod uwagę wszelkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanych przez poszkodowaną krzywd, rodzaj doznanych przez nią obrażeń ciała, trwały uszczerbek na zdrowiu, okres leczenia, a ponadto wiek powódki. W jej ocenie kwota 13.000 zł wypłacona powódce tytułem zadośćuczynienia jest kwotą odpowiednią, uwzgledniającą faktyczną krzywdę powódki i utrzymaną w rozsądnych granicach. Strona pozwana zakwestionowała również zasadność dochodzonego przez powódkę odszkodowania. W toku postępowania likwidacyjnego naprawiła bowiem szkodę i jej zdaniem dalsze roszczenia powódki nie zasługują na uwzględnienie. Zarzuciła, że nie zostały one przez powódkę udowodnione co do wysokości, bądź nie został wykazany związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem z 22 kwietnia 2013, a poniesioną przez powódkę szkodą. Z tych względów strona pozwana w toku postępowania likwidacyjnego nie uznała rachunków (...) (k. 55- 56).

Pismem z 18 grudnia 2014 powódka, ustosunkowując się do treści sprzeciwu od nakazu zapłaty, podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Jej zdaniem wypłacona kwota zadośćuczynienia w wysokości 13.000 zł została zaniżona i w żaden sposób nie zmierzała do naprawienia szkody powstałej 22 kwietnia 2013. Powódka wskazała, że do dnia dzisiejszego skutki obrażeń ciała, których doznała wskutek wypadku nie pozwalają jej na powrót do normalnego funkcjonowania i wykonywania wszystkich czynności. Pomimo przebytego leczenia i rehabilitacji nie powróciła do pełnej sprawności. Do chwili obecnej cierpi na bóle głowy i zawroty głowy, ma problemy z koncentracją. Dodatkowo, w dalszym ciągu w trakcie przechodzenia przez ulicę towarzyszy jej lęk oraz stres (k. 71-75).

Pismem z 30 maja 2016 powódka rozszerzyła żądanie pozwu o dalszą kwotę 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Wobec powyższego powódka ostatecznie żądała zasądzenia od strony pozwanej kwoty 24.694 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi:

- od kwoty 5.500 zł do 12 kwietnia 2014 do dnia zapłaty,

- od kwoty 15.000 zł do dnia doręczenia stronie pozwanej odpisu pisma zawierającego rozszerzenie powództwa do dnia zapłaty,

- od kwoty 4.194 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty (k. 164-166).

Pismem z 20 października 2016 strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa również w rozszerzonym zakresie (k. 187).

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny istotny dla rozstrzygnięcia:

22 kwietnia 2013 we W. około godziny 15.05 przy ul. (...), wskutek naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu Z. M., kierujący autobusem komunikacji miejskiej marki V. o numerze rejestracyjnym (...), włączając się do ruchu potrącił pieszą E. C., przechodzącą po wyznaczonym przejściu dla pieszych.

[dowody:

- wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu V Wydział Karny z 10.03.2014 (sygn. akt V K 33/14) k. 13-14,

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80]

Na miejsce zdarzenia została wezwana karetka pogotowia ratunkowego, która przewiozła powódkę do (...) Szpitala (...) we W.. Powódka była przytomna, lekarze stwierdzili u niej uraz głowy, krwiaka okolicy czoła i oczodołu po stronie lewej. Wykonano jej badanie ogólne krwi, TK głowy i kręgosłupa C, RTG klatki piersiowej.

Badanie TK kręgosłupa powódki wykazało odprostowanie lordozy szyjnej, natomiast badanie TK głowy ujawniło u powódki duży podczepicowy krwiak lewej okolicy czołowej schodzący na okolicę oczodołu lewego i powiekę górną, mniejszy krwiak widoczny zewnątrzczaszkowo w prawej okolicy czołowej. Stan zdrowia poszkodowanej skonsultowano z lekarzem neurologiem i chirurgiem. Ranę czoła i wargi górnej po stronie lewej zszyto. Po wykonaniu badań i pierwszego zaopatrzenia medycznego, powódkę przekazano do Kliniki (...). Powódka przebywała w II Katedrze i Klinice (...) we W. od 22 do 30 kwietnia 2013. U powódki stwierdzono i leczono złamanie z przemieszczeniem podstawy i najpewniej trzonu paliczka bliższego palca V ręki lewej oraz złamanie kłykcia przyśrodkowego prawej kości piszczelowej bez przemieszczenia. 26 kwietnia 2013 stan zdrowia powódki konsultował lekarz ortopeda. Do domu została wypisana w stanie ogólnym dobrym, z zaleceniem odbycia konsultacji ortopedycznej po upływie dwóch tygodni. Powódka otrzymała zwolnienie lekarskie na okres 30 dni.

[dowody:

- karta informacyjna z 22 kwietnia 2013 k. 15,

- karta konsultacyjna z 22 kwietnia 2013 k. 16,

- karta informacyjna z 30 kwietnia 2013 k. 17,

- wyniki badań klinicznych k. 18,

- wynik badania TK kręgosłupa szyjnego z 22 kwietnia 2013 k. 19,

- wynik badania TK głowy z 22 kwietnia 2013 k. 20,

- wynik badania RTG klatki piersiowej z 22 kwietnia 2013 k. 21,

- konsultacja ortopedyczna z 26 kwietnia 2013 k. 22,

- wynik badania RTG ręki lewej z 26 kwietnia 2013 k. 23,

- wynik badania RTG prawego stawu kolanowego z 26 kwietnia 2013 k. 24,

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80]

Po opuszczeniu szpitala powódka kontynuowała leczenie oraz podjęła rehabilitację. Na zabiegi fizjoterapeutyczne skierował ją 04 czerwca 2013 specjalista z zakresu ortopedii- traumatologii. Ponadto, już w kwietniu 2013 powódka zgłosiła się do lekarza stomatologa, który stwierdził duże uszkodzenie zębów 5, 567, kwalifikujące je od ekstrakcji. Po usunięciu tych zębów, powódce założono koronę porcelanową na ząb 4 oraz protezę szkieletową dolną. Leczenie stomatologiczne wiązało się dla powódki z koniecznością poniesienia kosztów w wysokości 2.100 zł.

[dowody:

- skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne z 04 czerwca 2013 k. 30,

- zaświadczenie lekarza stomatologa z 21 stycznia 2014 k. 32,

- dokumentacja leczenia stomatologicznego powódki - k. 33-34 verte,

- faktura VAT nr (...) z 16 stycznia 2014 – k. 38,

- faktury VAT nr (...) z 03 grudnia 2013 i nr 2/12/2013 z 12 grudnia 2013 – k. 39,

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80]

12 lipca 2013 powódka odbyła konsultację swojego stanu zdrowia ze specjalistą z zakresu chirurgii naczyniowej i ogólnej. Z powodu występującego u niego obrzęku okolicy kostki i stopy prawej 21 sierpnia 2013 wykonała badane USG żył kończyn dolnych. Dolegliwości bólowe i utrzymujący się obrzęk podudzia i stawu skokowego spowodowały, że powódka 09 grudnia 2013 udała się do lekarza ortopedy. Stwierdził on u powódki niewielką niestabilność przednią kolana prawego, mierny zanik mięśnia czworogłowego uda prawego, przykurcz zgięciowy stawu międzypaliczkowego bliższego palca V ręki lewej o 30 stopni. Brak czynnego i biernego wyprostu oraz bliznę na pograniczu wargi górnej i skrzydełka nosa po stronie lewej o wymiarach 2 x 2,5 cm. Specjalista ustalił ponadto występujący długotrwały uszczerbek na zdrowiu powódki w łącznej wysokości 10 %, przy czym z powodu stanu po złamaniu kłykcia przyśrodkowego podudzia prawego z zanikiem mięśnia czworogłowego uda wynosił on 5 %, w wyniku złamania paliczka V ręki lewej z utrwalonym przykurczem zgięciowym wynosił on 3 %, z kolei z powodu szpecącej rany twarzy specjalista orzekł wystąpienie uszczerbku na zdrowiu na poziomie 2 %. Za konsultację z lekarzem ortopedą-traumatologiem powódka uiściła kwotę 170 zł.

[dowody:

- informacja dla lekarza kierującego z 12 lipca 2013 k. 25,

- wynik badania USG kończyn dolnych z 21 sierpnia 2013 k. 26,

- zaświadczenie lekarskie lek. med. J. M. z 09 grudnia 2013 k. 28-29,

- rachunek nr (...) z 09 grudnia 2013 k. 37,

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80]

Leczenie ortopedyczne powódki zakończono 09 września 2013. Z powodu utrzymujących się dolegliwości bólowych twarzoczaszki po stronie lewej oraz bóli głowy powódka 03 grudnia 2013 udała się do lekarza neurologa, który rozpoznał u niej odprostowanie lordozy szyjnej kręgosłupa, umiarkowane ograniczenie ruchomości w odcinku szyjnym w zakresie skrętu w prawo, objawy korzeniowe ujemne. Specjalista ten określił długotrwały uszczerbek na zdrowiu powódki na poziomie 12 % (6 % na podstawie poz. 10a oraz 6 % na podstawie pozycji 94a). Konsultacja specjalisty neurologa wiązała się dla powódki z koniecznością poniesienia wydatku w wysokości 120 zł.

[dowody:

- zaświadczenie lekarskie z 09 września 2013 k. 27,

- karta konsultacji neurologicznej z 03 grudnia 2013 k. 31,

- rachunek nr (...) z 03 grudnia 2013 k. 37,

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80]

Wskutek wypadku z 22 kwietnia 2013 zniszczone zostały rzeczy i odzież powódki, o łącznej wartości 1.804 zł, w tym:

- kurtka damska o wartości 450 zł,

- torebka damska o wartości 165 zł,

- buty damskie o wartości 270 zł,

- spódnica damska o wartości 80 zł,

- bielizna damska o wartości 100 zł,

- bluzka damska o wartości 140 zł,

- okulary korekcyjne o wartości 599 zł.

Po wypadku odzież i pozostałe rzeczy powódki zostały oddana jej mężowi przez pracowników szpitala. Zostały one wcześniej spakowane przez pielęgniarkę w plastikowy worek. Rzeczy te były zniszczone, zmieszane z piaskiem i krwią oraz pocięte przez ratowników medycznych, udzielających powódce na miejscu wypadku pierwszej pomocy medycznej. Torebka powódki była przedziurawiona, natomiast okulary połamane. Mąż powódki wyrzucił te rzeczy, ponieważ nie nadawały się do dalszego użytku.

Powódka jest osobą posiadającą wadę wzroku i z tego względu korzysta z okularów korekcyjnych. 18 lipca 2013 zakupiła w salonie (...) okulary, ponosząc koszt w wysokości 599 zł.

[dowody:

- historia choroby powódki poradni okulistycznej k. 35-35 verte,

- zaświadczenie salonu optycznego z 26 czerwca 2014 k. 36,

- zestawienie zniszczonych rzeczy sporządzone przez powódkę k. 40,

- paragon za zakup torebki damskiej k. 41,

- paragon za zakup butów damskich k. 41,

- faktura VAT nr (...) k. 42,

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie uzupełniające powódki E. C. na rozprawie 01 lutego 2017, protokół elektroniczny k. 212]

Powódka zgłosiła szkodę stronie pozwanej pismem wysłanym 04 grudnia 2012, żądając zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 20.000 zł oraz zwrotu kosztów leczenia w wysokości 1.344 zł. Następnie, pismem z 24 stycznia 2014 zaproponowała stronie pozwanej zawarcie ugody na łączną kwotę 22.000 zł. Powódka jednocześnie wniosła o niezwłoczną wypłatę odszkodowania oraz zwrot kosztów leczenia i dojazdów do placówek medycznych w wysokości 3.734 zł.

Decyzją z 21 lutego 2014 powódce przyznano i wypłacono zadośćuczynienie w wysokości 3.000 zł. Z kolei decyzją z 11 kwietnia 2014 strona pozwana poinformowała powódkę o przyznaniu na jej rzecz kwoty łącznie 13.500 zł, w tym: 90 zł tytułem zwrotu kosztów przejazdu, 310 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 13.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 100 zł tytułem zwrotu wartości rzeczy osobistych powódki.

Strona pozwana potrąciła z przyznanej decyzją z 11 kwietnia 2014 kwoty wartość wcześniej wypłaconego powódce świadczenia, wypłacając kwotę 10.500 zł.

[dowody:

dokumenty zgromadzone w aktach szkody nr (...),

zgłoszenie szkody z 03 grudnia 2013 k. 43- 45,

decyzja z 21 lutego 2014 k. 46,

pismo z 24 stycznia 2014 k. 47-49,

decyzja z 11 kwietnia 2014 k. 50-51]

U powódki po wypadku wystąpiły stany lękowe oraz stres. Intensywnie przeżywała zdarzenie komunikacyjne z 22 kwietnia 2013. Rzutowało to na jej efektywność w pracy oraz relację z rodziną i otoczeniem. Ponieważ negatywne następstwa na płaszczyźnie emocjonalnej nie ustępowały u powódki, 27 lipca 2016 udała się do poradni psychologicznej. Rozpoznano u niej wtedy zaburzenia adaptacyjne. Powódka w trakcie kolejnej wizyty u psychologa 24 sierpnia 2016 podała, że czuje strach w trakcie przechodzenia przez ulicę. W dalszym ciągu towarzyszy jej lęk, zwłaszcza w trakcie przechodzenia przez ulicę, cierpi na nocne koszmary.

[dowody:

- karta konsultacji psychologicznej z 24 sierpnia 2016 k. 185-186,

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie uzupełniające powódki E. C. na rozprawie 01 lutego 2017, protokół elektroniczny k. 212]

Na skutek przebytego 22 kwietnia 2013 wypadku powódka doznała urazów głowy, twarzoczaszki z krwiakiem okularowym oraz krwiakiem okolicy czołowej po stronie lewej, raną tłuczoną czoła i wargi górnej, złamania paliczka bliższego V palca ręki lewej, złamania śród stawowego kłucia przyśrodkowego piszczeli prawej oraz pourazowej niestabilności prawego stawu kolanowego i stłuczenia podudzia lewego bez zaburzeń funkcji. U powódki na skutek odniesionych ran pozostały również blizny na twarzy, które powodują występowanie u niej niewielkiego defektu kosmetycznego.

W badaniu stawu kolanowego powódki stwierdza się ograniczenie ruchomości w stawie kolanowym oraz objawy niestabilności stawu kolanowego. Niestabilność stawu kolanowego powoduje, że powierzchnie stawowe pracują względem siebie nieprawidłowo. Powoduje to wtórne uszkodzenie powierzchni stawowych, czyli powstania zmian zwyrodnieniowych w stawie kolanowym. Poza tym niestabilność w stawie kolanowym powoduje uczucie niepewności kończyny, osłabienie kończyny dolnej, bóle w stawie kolanowym. Zmiany w stawie kolanowym świadczą o poważnych zaburzeniach funkcji stawu kolanowego powódki. Nie ma możliwości poprawy struktury chrzęstnej stawu kolanowego. Uszkodzenie powierzchni stawowej jest nieodwracalne, a w przyszłości może prowadzić do powstania zmian zwyrodnieniowych w stawie kolanowym.

Trwały uszczerbek na zdrowiu powódki powstały w wyniku urazów doznanych przez nią w wypadku z 22 kwietnia 2013 wynosi łącznie 13 %, przy czym wskutek urazu głowy u powódki nie występuje uszczerbek na zdrowiu, wskutek urazu twarzoczaszki 1 % trwałego uszczerbku na zdrowiu ustalono na podstawie pkt 19a, z tytułu złamania paliczka 3 % trwały uszczerbek na zdrowiu ustalono na podstawie pkt 141b, wskutek złamania kości piszczeli 1 % trwałego uszczerbku na zdrowiu na podstawie pkt 155c, a pozostałe 8 % trwałego uszczerbku na zdrowiu ustalono na podstawie pkt 156.

[dowody:

- pisemna opinia biegłych sądowych z zakresu neurologii lek. med. A. D. oraz z zakresu ortopedii i traumatologii lek. med. S. G. k. 90-94,

- pisemna opinia uzupełniająca biegłych sądowych z zakresu neurologii lek. med. A. D. oraz z zakresu ortopedii i traumatologii lek. med. S. G. k. 199]

W wyniku wypadku 22 kwietnia 2013 u powódki doszło do znaczenia złamania zębów 15, 35, 36 i 37, co było bezpośrednią przyczyną ich usunięcia oraz powstania rany w okolicy podnosowej lewej. W celu przywrócenia prawidłowej funkcji żucia konieczne było wykonanie korony protetycznej na ząb 44 oraz protezy szkieletowej dolnej.

Spowodowany powyższymi urazami stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki wynosi 6 %, w tym 4 % w stosunku do uszkodzonych i usuniętych po urazie zębów 15, 35, 36, 37 oraz 2 % w stosunku do blizny w okolicy podnosowej lewej (19A).

Dolegliwości pourazowe związane z uszkodzeniem zębów po wypadku jak i po zabiegu ich usunięcia były niewątpliwie znaczne i zmuszały powódkę przez okres kilku tygodni do przyjmowania środków przeciwbólowych.

[dowody:

- pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu implantologii i I.-Protetyki dr n. med. P. K. k. 133-134,

- pisemna opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu implantologii i implanto-protetyki dr n. med. P. K. k. 155]

Bezpośrednio po wypadku, po wyjściu ze szpitala, powódka poruszała się na wózku inwalidzkim. Przy czynnościach dnia codziennego oraz czynnościach samoobsługi, wymagała pomocy, której udzielał jej mąż A. C.. Odprowadzał ją do łazienki, pomagał się umyć, robił zakupy i zastrzyki przeciwzakrzepowe. Powódka musiała spożywać specjalnie dla niej przygotowane posiłki, ponieważ z powodu złamania zębów nie była w stanie przeżuwać i przyjmować niektórych pokarmów. Do dnia dzisiejszego powódka nie może wykonywać takich czynności jak mycie okien, odkurzanie.

Powódka gips na nodze nosiła przez dwa miesiące, natomiast gips założony na ręce został zdjęty po około trzech tygodniach. Uraz lewej ręki w postaci złamania paliczka V palca lewej ręki powoduje, że do dnia dzisiejszego nie jest ona sprawna. Zdarza się, że powódce wypada trzymany w lewej dłoni przedmiot.

Około 20 czerwca 2013 po zdjęciu gipsu na nodze okazało się, że powódka nie może zginać złamanej wcześniej kończyny i zwiotczały jej mięśnie. Z tego względu lekarz ortopeda skierował powódkę na zabiegi rehabilitacyjne. Powódka rehabilitowana była przez kilkanaście dni przez lekarza rehabilitanta przychodzącego do domu powódki. Zabiegi fizjoterapeutyczne zakończyła pod koniec 2013 roku. Powódka chciała podjąć rehabilitację finansowaną z środków Narodowego Funduszu Zdrowia, ale ze względu na długi okres oczekiwania na zabiegi zdecydowała się na korzystanie z zabiegów finansowanych z środków prywatnych.

Pomimo podjętego po wypadku leczenia i rehabilitacji, powódka do dnia dzisiejszego odczuwa dolegliwości bólowe, dlatego przyjmuje środki przeciwbólowe. Przy pokonywaniu schodów powódka musi korzystać z poręczy. Nie może wykonywać czynności w pozycji stojącej ze względu na występujące w takim wypadku bóle głowy i kręgosłupa. Wykonywana przez powódkę praca księgowej wymaga pozostawania przez nią w pozycji siedzącej, co potęguje odczuwane przez nią negatywne dolegliwości. W czasie pracy z powodu nasilających się dolegliwości bólowych, powódka musi regularnie robić przerwy w wykonywaniu obowiązków i spacerować po pokoju, co przynosi jej czasową ulgę.

Powódce w ostatnim czasie zaczął dokuczać ból lewego oka w miejscu, w którym po wypadku występował u niej krwiak. Utrzymują się u niej w dalszym ciągu bóle głowy.

Do dnia dzisiejszego powódka wychodząc z domu odczuwa lęk, ma obawy przed tym, że ponownie ulegnie wypadkowi. Powódka codziennie w drodze do pracy mija miejsce zdarzenia, przeżywa tę sytuację i dlatego po pracy przychodzi po nią mąż. Ponadto, cierpi na nocne koszmary. Z tego względu trzykrotnie konsultowała się z psychologiem.

[dowody:

- zeznania świadka A. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80,

- przesłuchanie powódki E. C. na rozprawie 13 stycznia 2015, protokół elektroniczny k. 80]

- przesłuchanie uzupełniające powódki E. C. na rozprawie 01 lutego 2017, protokół elektroniczny k. 212].

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Bezspornym w sprawie był fakt, iż powódka E. C. uległa 22 kwietnia 2013 wypadkowi komunikacyjnemu wskutek niezachowania reguł ostrożności przez innego uczestnika ruchu drogowego. Bezsporny pozostawał również fakt, iż pojazd sprawcy zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.. Strona pozwana nie kwestionowała swej odpowiedzialności co do zasady.

Przedmiotem sporu była natomiast zasadność dochodzonego przez powódkę dalszego zadośćuczynienia oraz związek przyczynowy pomiędzy zgłaszanymi przez nią dolegliwościami, a wypadkiem komunikacyjnym z 22 kwietnia 2013, a co za tym idzie zasadność żądania wypłaty na jej rzecz odszkodowania tytułem zwrotu poniesionych przez nią kosztów leczenia oraz zniszczonych rzeczy.

W ocenie Sądu, zebrany w sprawie materiał dowodowy, uzasadniał zasądzenie na rzecz powódki kwoty 20.500 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia oraz kwoty 4.094 zł tytułem odszkodowania.

Odpowiedzialność strony pozwanej znajdowała uzasadnienie w przepisach ustawy z 22 maja 2003 o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003, nr 124, poz. 1152) oraz przepisach kodeksu cywilnego. Art. 9 cytowanej ustawy stanowi, iż umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków. Umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w art. 9, będące następstwem zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 9a ustawy). Z kolei z treści przepisu art. 822 § 1 k.c., wynika, iż przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony; jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (§ 2). Wreszcie art. 824 § 1 k.c. stanowi, iż suma ustalona w umowie stanowi górną granicę odpowiedzialności ubezpieczyciela, zaś suma pieniężna wypłacona przez ubezpieczyciela z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody.

Z kolei w myśl przepisu art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Przepis ten zawiera szczególną regulację dotyczącą naprawienia szkody na osobie, obejmującej elementy majątkowe tej szkody.

Ustawodawca nie uregulował w tym przepisie w sposób samoistny i odrębny przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej, co oznacza, iż została ona poddana ogólnym regułom odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych (art. 415 k.c.). Warunkiem skutecznego domagania się naprawienia szkody na osobie, oprócz samego faktu jej wyrządzenia, jest związek przyczynowy pomiędzy określonym faktem, z którym norma prawna wiąże obowiązek odszkodowawczy a szkodą, pojmowaną w omawianym przypadku jako uszczerbek majątkowy.

Zgodnie natomiast z przepisem art. 445 k.c., w przypadkach przewidzianych w art. 444 k.c., Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie za krzywdę jest swoistą postacią odszkodowania, którego celem jest rekompensowanie uszczerbku w dobrach osobistych. Podstawową przesłanką domagania się zadośćuczynienia jest doznanie szkody niemajątkowej (krzywdy) wynikającej z określonych faktów, z którymi norma prawna wiąże obowiązek jej naprawienia, pozostającej w związku z odpowiedzialnością odszkodowawczą z reżimu deliktowego. Podstawą żądania rekompensaty za doznaną krzywdę jest naruszenie dobra osobistego i wynikająca z tego faktu szkoda niemajątkowa. Pomiędzy nimi musi zaistnieć związek przyczynowy o charakterze adekwatnym, czyli szkoda musi być normalnym następstwem określonego działania, czy też zaniechania (por. Kodeks cywilny, Komentarz pod red. E. Gniewka, tom I).

Strona pozwana podnosiła, iż w toku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego przyznała i wypłaciła powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 13.000 zł, która była adekwatna do rozmiaru doznanych przez nią cierpień psychicznych i fizycznych wskutek zdarzenia z 22 kwietnia 2013. Odnosząc się zaś do żądania powódki w zakresie odszkodowania zarzucała, że wypłaciła powódce odszkodowanie związane z naprawieniem szkody, powstałej 22 kwietnia 2013, dalsze zaś roszczenia powódki zostały przez nią nieudowodnione bądź nie mają związku z przedmiotowym wypadkiem.

W ocenie Sądu stanowisko strony pozwanej nie mogło zasługiwać na uwzględnienie. Ze zgromadzonego bowiem w toku procesu materiału dowodowego wynikało, iż obrażenia doznane przez powódkę E. C. w postaci urazu twarzoczaszki, złamania nogi, złamania paliczka V palca lewej ręki oraz blizny twarzy skutkują łącznie 13 % trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, określonym zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18.12.2002 w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz. U. z 2002, nr 234, poz. 1974). Z kolei doznany przez powódkę uraz polegający na złamaniu zębów 15, 35, 36, i 37 skutkował dla powódki trwałym uszczerbkiem na zdrowiu w wysokości 4 %, natomiast blizna w okolicy podnosowej lewej wystąpieniem trwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 2 % ustalonych w oparciu o Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 18.12.2002 w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz. U. z 2002, nr 234, poz. 1974). Łączny stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, powstałego wskutek obrażeń doznanych przez nią w wypadku z 22 kwietnia 2013, wyniósł więc 19 %.

Na rozmiar krzywdy, a w konsekwencji na wysokość zadośćuczynienia, obok określonego uszczerbku na zdrowiu, składają się również okoliczności każdej konkretnej sprawy, a w szczególności cierpienia fizyczne i psychiczne poszkodowanego, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, ale także rodzaj wykonywanej pracy przez poszkodowanego przed wypadkiem, jego szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa i inne czynniki podobnej natury (wyrok Sądu Najwyższego z 09.11.2007 r., V CSK 245/07 i orzeczenia tam przywołane, wyrok SA w Poznaniu z 21.02.2007 r., I ACa 1146/06). Charakter krzywdy co do zasady jest niemierzalny, zatem ścisłe określenie jej rozmiaru, a tym samym wysokości zadośćuczynienia, pozostawione zostało ocenie Sądu. Jedyną dyrektywą wprowadzoną przez ustawodawcę jest wymóg zasądzenia „sumy odpowiedniej”. Podkreślenia wymaga, iż owa zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia, czy też utrzymania go w rozsądnych granicach, ma charakter uzupełniający w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Wysokość zadośćuczynienia winna zatem uwzględniać rozmiar cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości oraz rozmiar cierpień psychicznych polegających na ujemnych uczuciach przeżywanych, bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi. Krzywdą w rozumieniu art. 445 k.c. będzie z reguły trwałe kalectwo poszkodowanego powodujące cierpienie fizyczne oraz ograniczenie ruchów i wykonywanie czynności życia codziennego. Podstawową funkcją zadośćuczynienia jest zatem funkcja kompensacyjna. W judykaturze podkreśla się, iż zadośćuczynienie nie może stanowić wyłącznie wartości symbolicznej, ale winno stanowić odczuwalną wartość ekonomiczną niwelującą przynajmniej w części niekorzystne skutki zdarzenia, któremu uległ poszkodowany. W szczególności zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości, jak zdrowie, czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości oraz kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13.12.2007 r., I CSK 384/07; wyrok Sądu Najwyższego z 02.02.2008 r., III KK 349/07; wyrok Sądu Najwyższego z 29.05.2008 r., II CSK 78/08).

Sąd dokonując ustaleń w zakresie rozmiarów krzywdy doznanej przez powódkę oparł ustalenia stanu faktycznego na opinii biegłych sądowych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz neurologii, opinii biegłego sądowego z zakresu implantologii i implanto- protetyki, a także na zeznaniach świadka A. C. oraz przesłuchaniu samej powódki. Dowody z zeznań świadka oraz przesłuchania powódki w pełni korespondują z opiniami biegłych sądowych i pozostałymi dowodami z dokumentów dołączonych do akt niniejszego postępowania.

Jak wynika z treści pisemnych opinii sporządzonych przez biegłą sądową z zakresu neurologii lek. med. A. D. oraz biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii lek. med. S. G., powódka wskutek wypadku z 22 kwietnia 2013 przez autobus marki (...) Sp. z o.o. we W. doznała urazu głowy, twarzoczaszki z krwiakiem okularowym oraz krwiakiem okolicy czołowej po stronie lewej. U powódki zraniona została część czoła i wargi górnej, a ponadto wystąpiło u niej złamanie paliczka bliższego V palca ręki lewej, złamanie śródstawowego kłucia przyśrodkowego piszczeli prawej oraz pourazowa niestabilność prawego stawu kolanowego i stłuczenia podudzia lewego bez zaburzeń funkcji. Biegli stwierdzili, że uraz głowy powódki nie spowodował u niej trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Odnosząc się natomiast do pozostałych obrażeń powódki, biegli sądowi stwierdzili, że trwały uszczerbek na jej zdrowiu, określony zgodnie z treścią Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18 grudnia 2002 w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. 2002 nr 234 poz. 1974) w wyniku przebytych urazów wynosi łącznie 13 %, przy czym wskutek urazu twarzoczaszki powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie 1 % (pkt 19a), z tytułu złamania paliczka V palca lewej ręki doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 3 % (pkt 141b), wskutek złamania kości piszczeli trwały uszczerbek na zdrowiu powódki biegli ustalili w wysokości 1 % (pkt 155c), a pozostałe 8 % trwałego uszczerbku na zdrowiu z tytułu złamania kości piszczeli na podstawie pkt 156.

Uzasadniając wysokość orzeczonego u powódki trwałego uszczerbku na zdrowiu biegli podnieśli, że w badaniu stawu kolanowego powódki występuje ograniczenie ruchomości w stawie kolanowym oraz objawy niestabilności stawu kolanowego. Niestabilność stawu kolanowego, jak podali, powoduje, że powierzchnie stawowe pracują względem sienie nieprawidłowo. Skutkiem tego jest wtórne uszkodzenie powierzchni stawowych, czyli powstania zmian zwyrodnieniowych w stawie kolanowym. Poza tym niestabilność w stawie kolanowym skutkuje dla powódki uczuciem niepewności kończyny, osłabienie kończyny dolnej, bóle w stawie kolanowym. Zmiany w stawie kolanowym świadczą o poważnych zaburzeniach funkcji stawu kolanowego powódki. Biegli sądowi stwierdzili, że nie ma możliwości poprawy struktury chrzęstnej stawu kolanowego. Uszkodzenie powierzchni stawowej jest nieodwracalne, a w przyszłości może prowadzić do powstania zmian zwyrodnieniowych w stawie kolanowym.

Powódka pismem z 17 lipca 2015 wniosła o dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych z zakresu neurologii oraz ortopedii i traumatologii, domagając się udzielenia przez biegłych odpowiedzi na pytanie, dlaczego nie został u niej ustalony uszczerbek na zdrowiu w zakresie urazu głowy oraz dlaczego uszczerbek w zakresie oszpecających blizn został ustalony w wysokości 1%. Powódka podkreśliła przy tym, że biegli pominęli fakt, że blizny są dla niej dużym defektem kosmetycznym, powinni mieć bowiem na uwadze okoliczność, że powódka jest kobietą i wygląd zewnętrzny jest dla niej bardzo ważny. Z tego względu orzeczony uszczerbek na zdrowiu z tytułu blizny twarzy, zdaniem powódki, powinien zostać orzeczony na wyższym poziomie niż 1%.

Biegła sądowa z zakresu neurologii lek. med. A. D. oraz biegły sądowy z zakresu ortopedii i traumatologii lek. med. S. G. w przygotowanej 25 listopada 2016 opinii uzupełniającej wyjaśnili, że nie stwierdzili, ażeby powódka doznała wskutek urazu głowy jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu, ponieważ uraz ten był powierzchowny, a powódka nie straciła po wypadku przytomności. W przeprowadzonym natomiast badaniu TK głowy powódki nie stwierdzono ponadto zmian organicznych. Odnosząc się do zarzutu powódki w przedmiocie zaniżenia ustalonego poziomu trwałego uszczerbku na zdrowiu z tytułu występowania blizn na twarzy, biegli sądowi wskazali, że blizny występujące na twarzy powódki nie powodują zaburzeń funkcji i nie ma podstaw, aby ustalić wyższy uszczerbek na zdrowiu.

W ocenie Sądu opinie sporządzone przez biegłych sądowych lek. med. A. D. i lek. med. S. G. w pełni zasługiwały na przyznanie im mocy dowodowej. Treść tych opinii była spójna i logiczna, a ponadto korespondowała ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Biegli w sposób kompleksowy zaprezentowali stan zdrowia powódki po zdarzeniu 22 kwietnia 2013, przebieg leczenia oraz dokonali oceny stanu zdrowia powódki na dzień sporządzania opinii.

Określenia stanu zdrowia powódki po przebytym przez nią wypadku Sąd dokonał ponadto w oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu implantologii i implanto-protetyki dr n. med. P. K.. W opinii sporządzonej 28 lutego 2016 stwierdził on, że w wyniku wypadku 22 kwietnia 2013 u powódki doszło do znaczenia złamania zębów 15, 35, 36 i 37, co było bezpośrednią przyczyną ich usunięcia oraz powstania rany w okolicy podnosowej lewej. Powódka w celu przywrócenia prawidłowej funkcji żucia konieczne zmuszona była do wykonania korony protetycznej na ząb 44 oraz protezy szkieletowej dolnej. Stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki, na podstawie Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 18 grudnia 2002 w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. 2002 nr 234 poz. 1974), biegły określił na poziomie 6 %, w tym 4 % w stosunku do uszkodzonych i usuniętych po urazie zębów 15, 35, 36, 37 oraz na poziomie 2 % w stosunku do blizny w okolicy podnosowej lewej (19A).

04 kwietnia 2016 powódka wniosła o wydanie opinii uzupełniającej ze wskazaniem dolegliwości z jakimi wiązały się urazy stwierdzone przez biegłego wskutek wypadku z 22 kwietnia 2014 oraz określenie jakie miały natężenie i przez jaki okres czasu. W ocenie powódki wyjaśnienia wymagała ponadto kwestia, czy stwierdzony u niej przez biegłego sądowego uszczerbek na zdrowiu ma charakter trwały.

Strona pozwana z kolei, pismem z 07 kwietnia 2016, wniosła o uzupełnienie przez biegłego opinii poprzez wyjaśnienie, czy biegły przed jej wydaniem dysponował dokumentacją z leczenia stomatologicznego powódki, jakie dane w dokumentacji medycznej potwierdzają związek uszkodzenia zębów 15, 35, 36 i 37 z wypadkiem z 22 kwietnia 2013.

W pisemnej opinii uzupełniającej z 28 maja 2016 biegły sądowy wskazał, że dysponował pełną dokumentacją medyczną powódki, z której to jednoznacznie wynikało urazowe uszkodzenie zębów powódki. Biegły podał także, że dolegliwości pourazowe związane z uszkodzeniem ww. zębów po wypadku, jak i po zabiegu ich usunięcia były niewątpliwie znaczne i zmuszały powódkę przez okres kilku tygodni do przyjmowania środków przeciwbólowych. Wyjaśnił również, że stwierdzony przez niego uszczerbek na zdrowiu powódki ma charakter trwały.

Strona pozwana, pismem z 04 czerwca 2016, po raz kolejny wniosła o wydanie przez biegłego sądowego pisemnej opinii uzupełniającej, uwzględniającej odpowiedź na pytanie czy z dokumentacji zgromadzonej w niniejszej sprawie wynika, że zęby powódki przed wypadkiem były zdrowe. W ocenie strony pozwanej bowiem biegły w opinii uzupełniającej nie udzielił na postawione przez nią w tym przedmiocie pytanie.

Postanowieniem wydanym z rozprawie 01 lutego 2017 Sąd oddalił wniosek strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego dr n.med. P. K., albowiem w ocenie Sądu biegły w sposób jednoznaczny wskazał w opinii uzupełniającej, że uszkodzenie zębów 15, 35, 36 i 37 powódki miało charakter urazowy. Ponadto, jak wskazał biegły, już lekarz leczący powódkę bezpośrednio po wypadku stwierdził uszkodzenie tych zębów w wypadku. Dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej nie było więc w ocenie Sądu potrzebne, albowiem wszystkie wątpliwości strony pozwanej zostały wyjaśnione. Okres zaś oczekiwania na przygotowanie przez biegłego sądowego kolejnej opinii uzupełniającej spowodowałby jedynie zwłokę w postępowaniu i wydaniu orzeczenia rozstrzygającego żądanie powódki.

Z treści zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynikało, że powódka bezpośrednio po wypadku została przewieziona przez karetkę pogotowia ratunkowego do (...) Szpitala (...) we W., w którym przebywała przez tydzień. Powódce zszyto ranę na czole oraz nad górną wargą, założono gips na prawej nodze, który nosiła przez dwa miesiące oraz na lewej ręce, który powódce zdjęto po upływie trzech tygodni. Skala obrażeń zewnętrznych powódki była tak duża, że przybyły tuż po wypadku do szpitala mąż powódki nie rozpoznał jej.

Już sam pobyt w szpitalu oraz obawa powódki o swoje życie i zdrowie wywołała u niej stres i negatywne emocje, tym samym generując znaczne cierpienia psychiczne powódki. Była ona świadoma rozmiaru doznanych przez nią obrażeń ciała oraz ran na twarzy, które powstały na skutek zdarzenia z 22 kwietnia 2013. Jak wskazała, w trakcie uzupełniającego przesłuchania 01 lutego 2017, po zobaczeniu w lustrze swojej twarzy nie mogła siebie poznać.

Tuż po wyjściu ze szpitala powódka poruszała się na wózku inwalidzkim, a następnie przez okres 2,5 miesiąca przy użyciu kul łokciowych. Potrzebowała pomocy osób trzecich w wykonywaniu bieżących czynności dnia codziennego. Nie była w stanie także samodzielnie umyć się, czy dojść do toalety. We wszystkich sytuacjach musiała więc polegać na swoim mężu, bądź okazjonalnie na pozostałych członkach rodziny. Z powodu rozległych obrażeń twarzoczaszki powódka miała problemy ze spożywaniem posiłków, mogła przyjmować więc tylko specjalnie dla niej przygotowane.

Powódka po wyjściu ze szpitala pozostawała pod opieką lekarza neurologa i ortopedy. Dodatkowo, po zdjęciu gipsu z prawej nogi okazało się, że powódka nie jest w stanie jej zginać, zwiotczały jej mięśnie. Z tego względu lekarz ortopeda skierował powódkę na zabiegi rehabilitacyjne. Powódka rehabilitowana była przez kilkanaście dni przez lekarza przychodzącego do jej domu. Zabiegi fizjoterapeutyczne zakończyła pod koniec 2013 roku. Powódka chciała podjąć rehabilitację finansowaną z środków Narodowego Funduszu Zdrowia, ale ze względu na długi okres oczekiwania, zdecydowała się na samodzielnie finansowanie rehabilitacji.

Konsekwencje wypadku z 22 kwietnia 2013 powódka odczuwa do dnia dzisiejszego. Nie może wykonywać takich czynności jak mycie okien, odkurzanie, które to czynności wcześniej nie sprawiały jej problemu. Wydatną pomoc świadczy w takich wypadkach jej mąż. Ręka lewa powódki nie jest sprawna, zdarza się, że powódce wypada trzymany w niej przedmiot. Wsparcie rodziny, w ocenie Sadu, nie jest jednak w stanie zrekompensować powódce poczucia samodzielności i niezależności, które posiadała przed wypadkiem 22 kwietnia 2013. Powódka była wtedy osobą w pełni samowystarczalną, aktywną życiowo i zawodowo. Niewątpliwe zatem na krzywdę powódki wpływ miało nie tylko uczucie dyskomfortu fizycznego w postaci odczuwanych dolegliwości bólowych, ale również dolegliwości w sferze psychiki związane z ograniczeniami jej aktywności życiowej, które z pewnością powodowały jednocześnie u powódki obniżony nastrój.

Powódka do dnia dzisiejszego odczuwa dolegliwości bólowe, dlatego przyjmuje środki przeciwbólowe. Przy pokonywaniu schodów powódka musi korzystać z poręczy. Nie może wykonywać czynności w pozycji stojącej ze względu na występujące w takim wypadku bóle głowy i kręgosłupa. Noga, która 22 kwietnia 2013 uległa złamaniu, w dalszym ciągu puchnie, zwłaszcza latem przy występowaniu wysokich temperatur. Do pełnej sprawności nie przywrócono również złamanego palca lewej ręki powódki. Powódce w ostatnim czasie zaczął dokuczać również ból lewego oka w miejscu, w którym po wypadku występował u niej krwiak. U powódki utrzymują się także w dalszym ciągu bóle głowy i pleców. Dolegliwości te są potęgowane przez charakter pracy powódki. Wykonuje ona bowiem zawód księgowej, który wymaga od niej przebywania w pozycji siedzącej. Powódka jak wskazała, aby móc wykonywać swoje obowiązki, zmuszona jest do robienia regularnych przerw w pracy, w czasie których np. spaceruje po pokoju.

Powódka, wskutek doznanych urazów twarzy i szczęki, musiała poddać się skomplikowanemu leczeniu stomatologicznemu, polegającemu na usunięciu czterech zębów, założeniu korony oraz protezy dolnej szkieletowej. Musiało to dodatkowo wpływać na negatywne odczucia powódki po wypadku, nie tylko na płaszczyźnie emocjonalnej, ale i fizycznej. Doświadczenie życiowe pozwala bowiem stwierdzić, że tak poważna ingerencja stomatologiczna nie mogła nie pozostawić u powódki negatywnych następstw w postaci chociażby dolegliwości bólowych.

Powódka do tej pory wychodząc z domu odczuwa lęk, ma obawy przed tym, że ponownie ulegnie wypadkowi. Codziennie w drodze do pracy mija ona miejsce zdarzenia, przeżywa tę sytuację i dlatego po pracy przychodzi po nią mąż. Ponadto, cierpi na nocne koszmary. Powódka konsultowała swój stan z psychologiem, odbywając trzykrotne konsultacje psychologiczne.

W oparciu zatem o powyższe, mając na uwadze rozmiar bólu i doznanych cierpień, wysokość orzeczonego u powódki trwałego uszczerbku na zdrowiu oraz konieczność zmiany dotychczasowego trybu życia, Sąd doszedł do przekonania, iż zasądzenie na jej rzecz dalszego zadośćuczynienia w łącznej wysokości 20.500 zł jest jak najbardziej zasadne. Sąd oczywiście miał przy tym na uwadze kwotę zadośćuczynienia wypłaconą powódce przez stronę pozwaną w toku postępowania likwidacyjnego (13.000 zł). Kwota dalszego zadośćuczynienia w wysokości 20.500 zł zdaniem Sądu w pełni rekompensuje powódce negatywne doznania związane ze zdarzeniem z 22 kwietnia 2013, a w szczególności ból oraz cierpienia zarówno fizyczne, jak i psychiczne, jednocześnie nie będąc zbytnio wygórowaną w stosunku do jej krzywdy.

Na żądanie powódki składała się ponadto kwota 4.194 zł z ustawowymi odsetkami tytułem zwrotu poniesionych przez powódkę kosztów leczenia oraz wartości zniszczonych wskutek wypadku rzeczy.

Powódka w związku z leczeniem poniosła następujące koszty:

- 170 zł tytułem konsultacji z lekarzem ortopedą traumatologiem, udokumentowane fakturą VAT nr (...)),

- 120 zł tytułem konsultacji neurologicznej, udokumentowane fakturą VAT nr (...),

- 2.100 zł tytułem leczenia stomatologicznego, udokumentowane fakturami VAT nr (...).

Z kolei na roszczenie powódki tytułem naprawienia szkody wywołanej zniszczeniem należących do niej rzeczy składały się kwoty:

450 zł – wartość zniszczonej kurtki powódki;

165 zł – wartość zniszczonej torebki powódki, udokumentowana paragonem zakupu;

270 zł – wartość zniszczonych butów powódki, udokumentowana paragonem zakupu;

80 zł – wartość zniszczonej spódnicy powódki;

100 zł – wartość zniszczonej bielizny powódki;

140 zł – wartość zniszczonej bluzki powódki;

599 zł – wartość zniszczonych okularów powódki, udokumentowana fakturą VAT.

Strona pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzucała, że w toku postępowania likwidacyjnego wypłaciła powódce tytułem zwrotu zniszczonych rzeczy kwotę 100 zł, natomiast dalsza część żądania w zakresie naprawienia szkody jest nieudowodniona bądź powódka nie wykazała związku przyczynowego pomiędzy wypadkiem 22 kwietnia 2013, a poniesionymi przez nią nakładami finansowymi i w tym zakresie, w ocenie Sądu, argumentacja strony pozwanej nie zasługiwała na uwzględnienie.

Odnosząc się do kosztów leczenia powódki, okoliczność ich poniesienia została wykazana stosownymi fakturami VAT. Powódka wykazała również, że po wypadku zmuszona była podjąć leczenie neurologiczne, ortopedyczne i stomatologiczne, a ponadto, że takowe faktycznie u powódki przeprowadzono. Z tych względów roszczenie powódki zwrotu poniesionych kosztów leczenia podlegało uwzględnieniu w całości, co znalazło swój wyraz w punkcie I. sentencji wyroku.

Rozstrzygając kwestie żądania zwrotu wartości odzieży i rzeczy należących do powódki, a zniszczonych wskutek wypadku, to wprawdzie słusznie zauważyła strona pozwana, że powódka na okoliczność poniesienia większości z tych kosztów nie przedłożyła dowodów w postaci wszystkich rachunków czy faktur VAT, lecz Sąd uznał, że koszty podane przez powódkę stanowią prawdopodobną i niewygórowaną wartość tych rzeczy. Ponadto, trudno oczekiwać od powódki, aby przechowywała faktury VAT czy paragony za zakup takich rzeczy jak spódnica czy bluzka. Doświadczenie życiowe podpowiada, że przechowywane tego rodzaju dokumenty dotyczą przeważnie rzeczy bardziej wartościowych, jak okulary, obuwie, galanteria i takie też powódka przedłożyła. W oparciu zatem o dyspozycję art. 322 k.p.c. Sąd uznał kwotę żądaną przez powódkę za odpowiednią we wskazanych okolicznościach sprawy. Sąd miał przy tym na względzie, że w toku postepowania likwidacyjnego, decyzją z 11 kwietnia 2014, wypłacono jej tytułem zniszczonych rzeczy 100 zł. Dochodzona w niniejszym postepowaniu suma w wysokości 1.804 zł podlegała więc zmniejszeniu o wypłaconą kwotę, skutkiem czego Sąd uznał żądanie odszkodowania za uzasadnione co do kwoty 1.704 zł. W pozostałym zakresie roszczenie powódki podlegało oddaleniu.

Orzeczenie w kwestii odsetek od zasądzonych kwot Sąd oparł o treść przepisu art. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Art. 817 § 1 k.c. stanowi z kolei, że ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Nadto, zgodnie z treścią przepisu art. 14 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. 2003 nr 124 poz. 1152) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Skoro powódka zgłosiła stronie pozwanej żądanie zadośćuczynienia pismem wysłanym 04 grudnia 2013, zaś żądała zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty 5.500 zł od 12 kwietnia 2014, Sąd uznał je za uzasadnione w świetle powyżej przytoczonych regulacji i zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od tej kwoty od 12 kwietnia 2014 do dnia zapłaty.

Odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty zadośćuczynienia w wysokości 15.000 zł Sąd zasądził od 06 listopada 2016 do dnia zapłaty, albowiem roszczenie to powódka zgłosiła po raz pierwszy w niniejszym postępowaniu pismem z 30 czerwca 2016, którego odpis został doręczony stronie pozwanej 06 października 2016. Uwzględniając 30- dniowy termin na spełnienie świadczenia przez stronę pozwaną, który upłynął 05 listopada 2016, roszczenie powódki stało się wymagalne 06 listopada 2016 i od tego dnia należało liczyć odsetki ustawowe za opóźnienie od zasądzonej kwoty zadośćuczynienia. Z kolei co do roszczenia odsetkowego powódki dotyczącego odszkodowania tytułem zwrotu kosztów leczenia i wartości zniszczonych rzeczy powódki, Sąd zważył, że z uwagi na fakt zgłoszenia tych żądań już w postępowaniu likwidacyjnym, upłynął 30 dniowy okres na ich spełnienia przez stronę pozwaną, zatem zasadnym było żądanie powódki ich zasądzenia od dnia wniesienia pozwu, tj. od 30 lipca 2014 do dnia zapłaty,

W oparciu o powyższe okoliczności i powołane przepisy należało zatem orzec jak w punktach I. i II. sentencji wyroku.

Orzeczenie o kosztach procesu zawarte w punkcie III. sentencji wyroku znalazło uzasadnienie w treści art. 100 zd. 2. k.p.c., zgodnie z którym Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W związku z tym, że powódka ustąpiła jedynie nieznacznej części swoich roszczeń, Sąd zasądził na jej rzecz od strony pozwanej całość poniesionych przez nią kosztów procesu w wysokości 3.652 zł, na które składały się: opłata sądowa od pozwu w wysokości 485 zł, uzupełniająca opłata sądowa od rozszerzonego powództwa w wysokości 750 zł, wynagrodzenie pełnomocnika powódki w wysokości 1.200 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 4 w zw. z § 2 ust. 1 i 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. 2002 nr 163 poz. 1348), 17 zł tytułem poniesionej opłaty od pełnomocnictwa, zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłych w wysokości 1.200 zł.

Na podstawie art. 113 ustawy z 28 lipca 2005 o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016, poz. 623) w zw. z art. 100 zd. 2 k.c. Sąd nakazał stronie pozwanej, jako przegrywającej proces, uiścić na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu kwotę 1.062,54 zł tytułem wydatków na opinię biegłych, poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. Wynagrodzenie wypłacone biegłym za sporządzenie opinii w niniejszym postępowaniu wynosiło łącznie 2.262,54 zł, z czego 1.200 zł pokryła zaliczka uiszczona przez powódkę. Kwota, której uiszczenie nakazano stronie pozwanej stanowi różnicę pomiędzy wynagrodzeniem biegłych a uiszczoną przez powódkę kwotą zaliczki (punkt IV. sentencji wyroku).