Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 965/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSA Gabriela Pietrzyk - Cyrbus

Sędziowie

SSA Lena Jachimowska

SSO del. Anna Petri (spr.)

Protokolant

Dawid Krasowski

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2017 r. w Katowicach

sprawy z odwołania S. B. (S. B.)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

o wysokość świadczenia

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z.

od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach

z dnia 31 marca 2016r. sygn. akt VIII U 312/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok i oddala odwołanie,

2.  zasądza od ubezpieczonego S. B. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. kwotę 330 zł (trzysta trzydzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.

/-/SSA L.Jachimowska /-/SSA G.Pietrzyk-Cyrbus /-/SSO del. A.Petri

Sędzia Przewodniczący Sędzia

Sygn. akt III AUa 965/16

UZASADNIENIE

Ubezpieczony S. B. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w Z. z dnia 5 grudnia 2014r., przyznającej mu prawo do emerytury górniczej od dnia 12 października 2014r., domagając się jej zmiany przez przyznanie prawa do zastosowania przelicznika 1,8 na wysokość emerytury górniczej do okresu zatrudnienia
w (...) S.A. Oddział Kopalnia (...)
od 1 października 1986r. do 16 listopada 2006r., kiedy to wykonywał pracę, jako operator koparek jednonaczyniowych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w przodku na odkrywce. Ubezpieczony wniósł również o zasądzenie kosztów zastępstwa adwokackiego.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego. W jego ocenie, brak jest podstaw do zaliczenia wnioskowanego przez ubezpieczonego okresu pracy z zastosowaniem przelicznika 1,8, ponieważ z dokumentacji wynika, iż zajmował on w tym czasie stanowiska operatora maszyn budowlanych
oraz operatora sprzętu technologicznego, które nie zostały wymienione w załączniku
nr 3 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty. Natomiast przedłożone świadectwo wykonywania pracy górniczej, protokół Komisji Weryfikacyjnej
i załącznik do karty ewidencyjnej, sporządzony na podstawie protokołu, nie mogą być podstawą do zaliczenia spornych okresów pracy według przelicznika 1,8.

Wyrokiem z dnia 31 marca 2016r. Sąd Okręgowy w Gliwicach zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznał ubezpieczonemu prawo do obliczenia emerytury górniczej z zastosowaniem przelicznika 1,8 w miejsce zastosowanego przelicznika 1,2 do 4.861 dniówek, które przepracował w okresie od 1 października 1986r. do 16 listopada 2006r. i zasądził od organu rentowego na jego rzecz kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił, że ubezpieczony, urodzony (...), w dniu
7 października 2014r. złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury górniczej,
w rozpoznaniu którego organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję. Do wniosku ubezpieczony dołączył m.in.:

- świadectwo wykonywania pracy górniczej z 26 września 2014r., sporządzone
przez (...) S.A. Oddział Kopalni (...), w którym odnotowano, że od 1 października 1986r.
do nadal, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonuje pracę górniczą
na stanowisku operatora koparek jednonaczyniowych na odkrywce, wymienionym
w załączniku nr 3 w dziale III poz. 3 do rozporządzenia MPiPS z dnia 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty,

- protokół z posiedzenia Komisji Weryfikacyjnej dla pracowników zatrudnionych
na stanowiskach robotniczych, na których okresy pracy zalicza się w wymiarze półtorakrotnym, z dnia 6 marca 2008r., w którym stwierdzono, że od 1 października 1986r. do 9 stycznia 2007r., w tym zajmując stanowiska: od 1 października 1986r.
do 31 sierpnia 1991r. operatora maszyn budowlanych, od 1 września 1991r.
do 16 listopada 2006r. operatora sprzętu technologicznego, a od dnia 17 listopada 2006r. do 9 stycznia 2007r. operatora koparek jednonaczyniowych na odkrywce, wykonywał pracę operatora koparek jednonaczyniowych na odkrywce, tj. przez 4.894 dniówki, czyli stale i w pełnym wymiarze czasu pracy,

- ewidencję dniówek przepracowanych w wymiarze półtorakrotnym za okres
od 10 stycznia 2007r. do 31 sierpnia 2014r., w którym wykazano 1.805 takich dniówek.

Przy obliczaniu wysokości emerytury górniczej ubezpieczonego organ rentowy uwzględnił mu z przelicznikiem 1,8 okres pracy od dnia 10 stycznia 2007r. do dnia
31 sierpnia 2014r., czyli 1805 dniówek.

Z zeznań świadków J. S., T. C., M. D.
i z przesłuchania ubezpieczonego wynika, że w spornym okresie - od 1 października 1986r. do 16 listopada 2006r. ubezpieczony był zatrudniony w oddziale Rs-4, a następnie Rs-7
i wykonywał czynności na rzecz oddziału odwadniania. Pracował jako operator koparki jednonaczyniowej pod koparką podstawową, gdzie w czasie urabiania wypływa woda. Jego obowiązkiem było odprowadzić wodę w wyznaczone miejsce. Ubezpieczony kopał rowy
od wypływu do rząpi i co pewien czas je czyścił. Czynności te wykonywał we wkopie
pod maszynami podstawowymi i współpracował z ich obsługą. Pracę świadczył
w bezpiecznej odległości od koła czerpakowego, tj. nie bliżej, niż 5 metrów od niego. Zasięg jego pracy obejmował około 100 metrów wokół koparki. Pracę taką wykonywał w przodku faktycznie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Przy takim założeniu posiada
4.861 dniówek półtorakrotnych, co wynika z zestawienia takich dniówek sporządzonego przez Kopalnię w toku niniejszego postępowania.

W spornym okresie ubezpieczony rzeczywiście realizował taką samą pracę,
jak w późniejszym okresie do nadal, uwzględnionym przez organ rentowy z przelicznikiem 1,8. Uzyskał uprawnienia do obsługi:

- koparki jednonaczyniowej kl. III, do 0,8m 3 - w dniu 15 października 1983r.,

- koparki jednonaczyniowej kl. II, do 1,2m 3 - w dniu 11 czerwca 1988r.,

- równiarki kl. III, do 110 kW - w dniu 9 maja 2007r.,

- spycharki kl. III, do 110 kW - w dniu 29 listopada 2010r.

Ubezpieczony nigdy nie pracował, jako operator równiarki oraz spycharki, pomimo posiadania uprawnień do ich obsługi.

Z pisma (...) S.A. Oddział KWK (...) z 5 lutego 2015r. wynika, że:

- od 1 października 1986r. do 31 grudnia 1987r. nie można stwierdzić,
czy ubezpieczony otrzymywał dodatek stykowy z tytułu podmiany na stanowisku pracy, gdyż dokumentacja płacowa z tego okresu zawiera wyłącznie kartoteki płacowe, w których dodatek stykowy nie był wyszczególniany,

- od 1 stycznia 1988r. do 28 lutego 1998r. ubezpieczony nie uzyskiwał tego dodatku,

- od 1 marca 1998r. do 31 stycznia 2016r. w niektórych miesiącach wypłacano
mu wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, a ponieważ
wykonywał pracę na terenie odkrywki w przodku, stąd praca w nadgodzinach
może być równoznaczna z pracą w przodku oraz z podmianą na stanowisku pracy
przy urządzeniach KTZ.

Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie ubezpieczonego zasługuje na uwzględnienie. Powołując się na przepis art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(tekst jednolity: Dz. U. z 2015r.,
poz.748 ze zm.), zwanej dalej ustawą emerytalną, wskazał, iż przy ustalaniu wysokości górniczych emerytur, o których mowa w art. 50a lub 50e, stosuje się, z zastrzeżeniem ust. 2 przeliczniki: 1,8 za każdy rok pracy, o której mowa m.in. w art. 50d ust. 1 pkt 1, tzn. pracy
w przodkach bezpośrednio przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy innych pracach przodkowych, przy montażu, likwidacji i transporcie obudów, maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów i robotach szybowych. Kwestie określenia stanowisk pracy, na których zatrudnienie zalicza się w wymiarze półtorakrotnym, reguluje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury
lub renty
(Dz. U. z 1995r., nr 2, poz. 8), które zachowało moc na podstawie art. 194
tej ustawy. Rozporządzenie to w załączniku nr 3 dział III poz. 1 do 9 określa szczegółowo wykaz takich stanowisk w kopalniach węgla brunatnego, na których wykonywanie pracy pozwala na jej zaliczenie w wymiarze półtorakrotnym.

Sąd I instancji wskazał, iż przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało,
że pomimo zajmowania przez ubezpieczonego w spornym okresie różnych stanowisk: operatora maszyn budowlanych i operatora sprzętu technologicznego, ubezpieczony rzeczywiście wykonywał pracę, jako operator koparki jednonaczyniowej na odkrywce. Stanowisko to zostało wymienione w załączniku nr 3 do tego rozporządzenia w dziale III
poz. 3. Praca ubezpieczonego na tym stanowisku może być zakwalifikowana z przelicznikiem 1,8, gdy jest pracą w przodku. Dniówkami w przodku są natomiast tylko takie dni, w których ubezpieczony pracował przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy innych pracach przodkowych bezpośrednio związanych z procesem eksploatacji i ładowania urobku,
tj. przy pracach opisanych w art. 50d ust. 1 pkt 1 ustawy. W ocenie organu orzekającego, zebrany w sprawie materiał dowodowy, zwłaszcza zgodne ze sobą zeznania świadków
i przesłuchanie ubezpieczonego, pozwolił Sądowi I instancji na przyjęcie, że pracując
w spornym okresie faktycznie, jako operator koparki jednonaczyniowej na odkrywce, ubezpieczony wykonywał pracę w przodku, o jakiej mowa wyżej, rzeczywiście stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy, tj. przez 4.861 dniówek (co wynika z ich zestawienia sporządzonego przez Kopalnię). Pracował wówczas we wkopie pod koparką podstawową, gdzie w czasie urabiania występowały wypływy wody i jego obowiązkiem było ją odprowadzić. Zajmował się w szczególności kopaniem rowów odwodnieniowych
na poziomach, gdzie pracowały koparki czerpakowe. Pracę taką wykonywał przy samym kole koparki, bądź też w obrębie około 100 metrów od tej koparki.

Sąd i instancji zwrócił uwagę, że ubezpieczony w spornym okresie świadczył taką samą pracę, jak w okresie późniejszym do nadal, w tym od 10 stycznia 2007r. do 31 sierpnia 2014r., a co do tego okresu - organ rentowy uwzględnił ubezpieczonemu 1.805 dniówek przodkowych. Z podzielenia ich przez liczbę przypadających wówczas miesięcy wynika,
że ubezpieczony miał przeciętnie 20 dniówek w miesiącu przepracowanych w wymiarze półtorakrotnym. Zasadniczo taka sama liczba dniówek w miesiącu wynika z przeliczenia ilości dniówek 4.861 przez liczbę miesięcy przypadających na okres sporny.

W konsekwencji takiego stanowiska, z mocy art. 477 14 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do obliczenia emerytury górniczej z zastosowaniem przelicznika 1,8 do 4861 dniówek, które przepracował
od 1 października 1986r. do 16 listopada 2006r.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd ten orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.
w związku z § 2 ust. 1 i 2 oraz § 12 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia
28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu
(tekst jednolity: Dz. U.
z 2013r., poz. 461).

Apelację od tego wyroku wniósł organ rentowy.

Zaskarżając wyrok Sadu Okręgowego w całości, apelujący domagał się jego zmiany
i oddalenia odwołania oraz zasądzenia od odwołującego na rzecz organu rentowego zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje. Zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, a to:

- art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie przez Sąd I Instancji granic swobodnej oceny dowodów i błędne uznanie, że w spornym okresie od 1 października 1986r.
do 16 listopada 2006r. odwołujący wykonywał prace na stanowisku operatora koparki jednonaczyniowej bezpośrednio w przodku i w pełnym wymiarze czasu pracy i błędne uwzględnienie przez to 4.861 dniówek przodkowych,

- art. 212 § 1 k.p.c., poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych, istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 50d ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w związku
z załącznikiem nr 3 do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa do górniczej emerytury lub renty, poprzez błędne przyznanie odwołującemu prawa do obliczenia emerytury górniczej z zastosowaniem przelicznika 1,8 do 4.861 dniówek, które przepracował w spornym okresie.

W uzasadnieniu apelacji organ rentowy podniósł, że nie zaliczył do pracy w wymiarze półtorakrotnym okresu od 1 października 1986r. do 16 listopada 2006r., wykonywanej
na stanowiskach operatora maszyn budowlanych i operatora sprzętu technologicznego, ponieważ stanowiska te nie są wymieniane w załączniku nr 3 do powołanego wyżej rozporządzenia MPiPS z dnia 23 grudnia 1994r. Dlatego też, apelujący nie zgodził się
z twierdzeniem Sądu I instancji, że pomimo zajmowania stanowiska operatora maszyn budowlanych oraz operatora sprzętu technologicznego, odwołujący w spornym okresie rzeczywiście wykonywał pracę, jako operator koparki jednonaczyniowej w przodku
przez 4.861 dniówek we wkopie pod koparką podstawową, zajmując się kopaniem rowów odwodnieniowych na poziomach, na jakich pracowały koparki czerpakowe.

Na rozprawie apelacyjnej apelujący podniósł ponadto, iż ustalenia Sądu I instancji
co do pracy świadczonej przez ubezpieczonego w spornym okresie w przodu pozostają
w sprzeczności z jego charakterystyką stanowiskową, z której wynika, że realizował ją
na terenie całej odkrywki oraz z informacją pracodawcy o braku dniówek stykowych z tytułu podmiany.

Ubezpieczony wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c., ubezpieczony wskazał, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu
art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania
lub doświadczenia życiowego. To bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu, a apelujący winien był wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, czego nie uczynił.

Ponadto organ rentowy nie wskazał sposobu naruszenia przepisu prawa materialnego art. 51 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z FUS, poprzez błędne przyznanie odwołującemu przelicznika 1,8, ani nie przedstawił argumentacji, dlaczego przyznanie przelicznika 1,8 miałoby być błędne.

Ubezpieczony podkreślił, że nazewnictwo stanowisk pracy u jego pracodawcy
przed 2006r. nie zawsze odpowiadało faktycznemu charakterowi pracy, a zgodnie
z wypracowanym w tym zakresie orzecznictwem, to nie nazwa stanowiska, ale faktycznie wykonywane obowiązki decydują o uznaniu pracy za pracę górniczą (wyrok Sądu Najwyższego z 25 marca 1998r., II UKN 570/97 i z 22 marca 2001r., II UKN 263/00). Podniósł, że wykonywał pracę we wkopie pod koparką podstawową, gdzie w czasie urabiania wypływały wody i jego obowiązkiem było odprowadzić wodę. Zajmował się kopaniem rowów odwodnieniowych na poziomach roboczych, gdzie pracowały koparki czerpakowe. Pracę taką wykonywał przy samym kole koparki, bądź też w obrębie około 100 metrów
od niej. Dlatego nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem prezentowanym przez organ rentowy, iż nie przysługuje mu prawo do przeliczenia emerytury górniczej z zastosowaniem przelicznika 1,8.

Ubezpieczony zwrócił uwagę, że Sąd I instancji ustalił ilość dniówek uprawniających do zastosowania przelicznika 1,8, biorąc pod uwagę wykaz dniówek przodkowych i zeznania świadków, które potwierdzały charakter oraz miejsce wykonywania przez niego pracy. Zaznaczył także, że jego pracodawca nie zawsze rzetelnie prowadził wykaz dniówek stykowych tak, że nawet pracując w przodku - pracownik nie zawsze miał ten fakt odnotowany w wykazie. Stąd, przepracowana faktycznie ilość dniówek przodkowych była większa, niż wynikająca z wykazów ilość dniówek stykowych i godzin nadliczbowych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja organu rentowego zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy przeprowadził staranne postępowanie dowodowe, jednak w oparciu
o nie, dokonał błędnych ustaleń faktycznych i wywiódł wnioski nieuprawnione wynikiem tego postępowania, wykraczając przy tym poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów, wynikające z art. 233 k.p.c. W konsekwencji tego, doprowadził do naruszenia prawa materialnego.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było zastosowanie przy obliczaniu wysokości emerytury ubezpieczonego przelicznika 1,8 do okresu pracy górniczej w (...) (...)
i (...) S.A. Oddział Kopalnia (...) w R. w okresie od 1 października 1986r. do 16 listopada 2006r.

Zgodnie z brzmieniem prawidłowo przytoczonego przez Sąd I instancji art. 51 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 50d ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach
i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(tekst jednolity: Dz. U. z 2016r., poz. 887
ze zm.), zwanej dalej ustawą emerytalną, przy ustalaniu wysokości górniczych emerytur,
o których mowa w art. 50a lub 50e, stosuje się przelicznik 1,8 za każdy rok pracy, o której mowa w art. 50d, tj. m.in. pracy w kopalniach węgla brunatnego na obszarze Państwa Polskiego w przodkach bezpośrednio przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy innych pracach przodkowych, przy montażu, likwidacji i transporcie obudów maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów i robotach szybowych.

Jak trafnie wskazał Sąd Okręgowy, stanowiska pracy, na których okresy pracy
w kopalniach węgla brunatnego zalicza się wymiarze półtorakrotnym, wymienione są enumeratywnie w dziale III załącznika nr 3 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 23 grudnia 1994r. w sprawie określenia niektórych stanowisk pracy górniczej
oraz stanowisk pracy zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym przy ustalaniu prawa
do górniczej emerytury lub renty
(Dz. U. z 1995r. nr 2, poz. 8), które zachowało moc
na podstawie art. 194 ustawy emerytalnej. Pod poz. 3 ujęto tam pracę na stanowisku operatora koparek jednonaczyniowych na odkrywce.

Nie budzi wątpliwości fakt, iż Sąd I instancji miał pełne podstawy do ustalenia,
iż ubezpieczony faktycznie wykonywał prace na tym stanowisku nie tylko w uznanym
przez organ rentowy okresie od 10 stycznia 2007r. do 31 sierpnia 2014r., ale również
w spornym okresie. Potwierdza to dokumentacja źródłowa zgromadzona w jego
aktach osobowych, zeznania wszystkich świadków i jego przesłuchanie. Począwszy
od 15 października 1983r., ubezpieczony miał już ku temu stosowne uprawnienia. Ponadto,
w dniu 10 września 1986r. złożył wniosek o przeniesienie go na stanowisko operatora koparki, na co otrzymał zgodę od 1 października 1986r. Taką nazwę stanowiska
wskazano też w skierowaniu go na badania lekarskie z tego dnia. Także w zaświadczeniach lekarskich z 21 maja 2001r. i 21 maja 2003r. potwierdzano jego zdolność do pracy
na stanowisku operatora sprzętu technologicznego - koparki jednonaczyniowej. Realizowanie przez ubezpieczonego pracy na tym stanowisku przez cały sporny okres potwierdza również wydane mu świadectwo wykonywania pracy górniczej i protokół komisji weryfikacyjnej.

Jak wynika jednak z ugruntowanego poglądu orzecznictwa, w przypadku sporu
o kwalifikację danego stanowiska, na którym okres wykonywania podlega zaliczeniu
w wymiarze półtorakrotnym, decydujące znaczenie dla uznania okresu zatrudnienia
na tym stanowisku za pracę górniczą ma nie nazwa stanowiska pracy, lecz rodzaj faktycznie wykonywanej pracy (tak: wyroki Sądu Najwyższego z 18 marca 2015r., I UK 280/14,
z 2 czerwca 2011r., I UK 25/10 i z 9 czerwca 2011r., I UK 70/11). Nie może o tym decydować wykaz stanowisk pracy sporządzony przez pracodawcę, ani zmiana kwalifikacji zajmowanego stanowiska pracy, dokonana przez komisję weryfikacyjną (tak: m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z 22 kwietnia 2011r., I UK 360/10, Lex nr 949021 i z 6 września 2011r.,
I UK 70/11, Lex nr 1102258 oraz postanowienie z 19 stycznia 2012r., I UK 319/11,
Lex nr 1215422). W konsekwencji, ani rozporządzenie wykonawcze, ani tym bardziej wewnętrzne zarządzenia pracodawcy, nie mogą przyznawać ubezpieczonym większych uprawnień, niż uczynił to ustawodawca, zaś wykładnia przepisów powołanego rozporządzenia, nie może zmieniać, ani rozszerzać ustawowej definicji kwalifikowanej pracy górniczej. Innymi słowy, ocena pracy górniczej zaliczanej w wymiarze półtorakrotnym powinna się koncentrować na jej ustawowych warunkach, tj. pojęciu tej pracy, a nie na samej nazwie stanowiska (tak: uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 5 maja 2011r.,
I UK 382/10, Lex nr 863949). Zatem ustalenie, że w spornym okresie praca górnicza ubezpieczonego miała ten kwalifikowany charakter, winno znaleźć oparcie w wynikach całego postępowania dowodowego.

W tym kontekście, nie sposób jednakże zgodzić się ze stanowiskiem zaprezentowanym przez Sąd I instancji, iż wszystkie obowiązki ubezpieczonego były
przez niego realizowane w spornym okresie w przodku i stanowiły inne prace przodkowe,
o jakich mowa w art. 50d ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej. Za prace wymienione w załączniku nr 3 mogą bowiem być uznane zatem tylko takie czynności wykonywane przez górnika,
które bezpośrednio są związane z wykonywaniem czynności w przodkach przy urabianiu
i ładowaniu urobku oraz przy montażu, likwidacji i transporcie obudów, maszyn urabiających, ładujących i transportujących w przodkach oraz przy głębieniu szybów
i robotach szybowych. Z kolei pojęcie „inne prace w przodku” musi wiązać się
z bezpośrednim i zasadniczym procesem produkcyjnym zakładu górniczego, polegającym
na urobku i wydobywaniu kopalin (tak: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010r.; sygn. akt I UK 236/09; Lex 585722 i z dnia 21 lutego 2012r.; sygn. akt I UK 295/11;
OSNP 2013/304/38).

Na niesłusznej ocenie Sądu I instancji, iż sporny okres pracy górniczej jest okresem pracy przodkowej, zaważyło oparcie rozstrzygnięcia na sporządzonym przez pracodawcę wykazie dniówek przodkowych oraz zeznaniach świadków i przesłuchaniu
ubezpieczonego. Jednocześnie Sąd ten całkowicie pominął niekorespondującą z tymi zeznaniami charakterystykę stanowiska pracy ubezpieczonego, sporządzoną przez jego pracodawcę 17 listopada 2014r. i 4 lutego 2016r. Wynika z niej, iż obsługując koparkę jednonaczyniową, ubezpieczony prowadził prace na terenie całej odkrywki pola B.
i S., nie tylko wykonując wykopy i rowy odwadniające na poziomach roboczych,
ale również świadcząc pozostałe prace: czyszcząc rowy i osadniki zamulone, kanały odwadniające i zbiorniki przepompowni, zasypując wykopy i niwelując teren budowy, skarpując pod pochylnie robocze, likwidując osuwiska ze skarp roboczych i przejeżdżając maszyną z jednego miejsca pracy w inne. Te pozostałe prace nie wiążą się przy tym
z bezpośrednim i zasadniczym procesem produkcyjnym zakładu górniczego, polegającym
na urobku i wydobywaniu kopalin, więc nie stanowią „innych prac przodkowych”. Dowód
w postaci charakterystyki stanowiskowej ubezpieczonego całkowicie podważa wiarygodność zeznań świadków i zeznań ubezpieczonego, z których wynika, iż jako operator koparki jednonaczyniowej w spornym okresie, stale wykonywał on pracę w przodku, kopiąc jedynie rowy odwodnieniowe na ścianie urabianej przez koparkę podstawową.

Uwadze Sądu I instancji uszła też okoliczność, iż charakterystyka stanowiskowa ubezpieczonego pozostaje w zgodzie z udzieloną przez pracodawcę na jego żądanie informacją z 5 lutego 2015r. i 4 lutego 2016r., po myśli której nie można stwierdzić,
czy od 1 października 1986r. do 31 grudnia 1987r. ubezpieczony otrzymywał dodatek stykowy z tytułu podmiany na stanowisku pracy, gdyż dokumentacja płacowa z tego okresu zawiera wyłącznie kartoteki płacowe, w których dodatek stykowy nie był wyszczególniany. Pracodawca przyznał też, że w okresie od 1 stycznia 1988r. do 28 lutego 1998r. ubezpieczony nie uzyskiwał tego dodatku, natomiast od 1 marca 1998r. do 31 stycznia 2016r. w niektórych miesiącach wypłacano mu wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych. Ich wymiar, zgodnie z załączonym wykazem, był niewielki i wynosił w spornym okresie jedynie: 8 godzin w czerwcu 2000r., 4 godziny w lipcu 2000r., 40 godzin w sierpniu 2000r., 4,5 godziny
w kwietniu 2003r., 5,5 godzin w maju 2003r., 2 godziny w czerwcu 2003r. i 6,5 godziny
w lipcu 2003r., 1,5 godziny w styczniu 2006r., po 2 godziny w lutym i sierpniu 2006r.,
po 2,5 godziny w kwietniu i lipcu 2006r. i 1 godzinę we wrześniu 2006r. Jak wskazał pracodawca ubezpieczonego, praca w godzinach nadliczbowych mogła być realizowana
przy usuwaniu awarii lub innych zdarzeniach losowych. Możliwe też było uzyskiwanie
przez niego w danym miesiącu tego okresu jednocześnie wynagrodzenia za pracę
w godzinach nadliczbowych i z tytułu podmiany na stanowisku pracy (dodatku stykowego). Jak dalej wyjaśniono, z powyższego wynika, iż praca w nadgodzinach może (ale nie musi) być równoznaczna z pracą w przodku i z podmianą na stanowisku pracy przy urządzeniach KTZ. Ustalenie, co do kwalifikowanego charakteru pracy górniczej, musi tymczasem
być stanowcze, a nie prawdopodobne (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia
6 października 2015r., III AUa 1190/14). Brak w tej sytuacji podstaw do uznania,
że nieliczne, przepracowane przez ubezpieczonego w spornym okresie godziny nadliczbowe wynikały ze stykowej podmiany na stanowisku pracy, co wyklucza możliwość uznania ich
za dniówki półtorakrotne (tak: też wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia
28 października 2014r., III AUa 2974/13).

Udzielone przez pracodawcę ubezpieczonego informacje pozostają w całkowitej sprzeczności ze sporządzonym przez niego niewiarygodnym wykazem dniówek przodkowych, z którego wynika, że przez cały sporny okres ubezpieczony przepracował 4.861 dniówek roboczych w przodku. Gdyby bowiem tak było, to realizowałby swe obowiązki w systemie podmiany na stanowisku pracy, uzyskując z tego tytułu dodatek stykowy. Tymczasem, potwierdzenie jego braku od 1 stycznia 1988r. do 28 lutego 1998r.
i niewykazanie faktu jego otrzymywania w pozostałej części spornego okresu, oznacza,
iż ubezpieczony nie świadczył wówczas pracy w przodku. Przedstawione wykazy
wraz z wyjaśnieniami pracodawcy ubezpieczonego i szczegółową charakterystyką jego pracy deprecjonują zeznania świadków i przesłuchanie ubezpieczonego wskazujące, iż jego praca
w spornym okresie miała kwalifikowany charakter, tzn. stale była wykonywana w przodku przy czynnościach bezpośrednio związanych z urabianiem i wydobywaniem kopalin. Oparcie ustaleń Sądu I instancji na tych osobowych źródłach dowodowych należy przy tym uznać
za niedopuszczalne w sytuacji, gdy pozostają one w sprzeczności ze sporządzoną
przez pracodawcę charakterystyką stanowiskową ubezpieczonego i udzieloną informacją
niepotwierdzającą jego pracy w systemie podmiany. Takie stanowisko wyraził także Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyrokach z 28 stycznia 2016r. (III AUa 414/15) i z 14 czerwca 2016r. (III AUa 1527/15).

Podkreślić na koniec należy, że przepisy normujące omawiane zagadnienia muszą być wykładane ściśle, a do oceny charakteru pracy górniczej, tym bardziej pracy zaliczanej
w wymiarze półtorakrotnym, nie mogą służyć protokoły komisji weryfikacyjnej kwalifikujące określone zatrudnienie, jako pracę górniczą zaliczaną w wymiarze półtorakrotnym
(tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 czerwca 2013r., sygn. akt
III AUa 1127/12, Lex 1369319). Brak jest też podstaw dla utożsamiania miejsca pracy
w przodku z obszarem całej odkrywki, na której pracę świadczoną przez ubezpieczonego wyraźnie potwierdził jego pracodawca.

Bez znaczenia pozostaje przy tym okoliczność, iż współpracownik ubezpieczonego - świadek T. C., wykonujący w spornym okresie zatrudnienia w jego ocenie tę samą pracę, co on, ma ustalone przez organ rentowy prawo do emerytury górniczej
z zastosowaniem przy obliczaniu jej wysokości przelicznika 1,8. Brak bowiem podstaw
do przyjęcia, iż gdyby organ rentowy nie ograniczył się do przyznania mu tego świadczenia
w takiej wysokości w oparciu o protokół komisji weryfikacyjnej, to bardziej szczegółowe postępowanie dowodowe – takie, jak przeprowadzone w przypadku ubezpieczonego - potwierdziłoby uprawnienia tego świadka do zastosowania przelicznika 1,8 przy obliczaniu wysokości ich emerytury. W przypadku ubezpieczonego, niewątpliwie nie było podstaw
do jego zastosowania w spornym okresie, bowiem nie pracował on wówczas stale w przodku przy innych pracach przodkowych. Fakt, iż późniejszy okres jego takiej samej pracy
od 10 stycznia 2007r. do 31 sierpnia 2014r. został uznany przez organ rentowy za pracę przodkową, nie oznacza, iż kwalifikacja ta jest prawidłowa i może rzutować na ocenę charakteru jego wcześniejszej pracy.

W tej sytuacji, Sąd Okręgowy niesłusznie przyjął, iż w spornym okresie ubezpieczony był zatrudniony przy innych pracach przodkowych. Co za tym, idzie po myśli stosowanego
a contrario art. 51 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 50d ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, przy obliczaniu wysokości jego emerytury, do spornego okresu pracy górniczej nie może mieć zastosowania przelicznik 1,8.

Mając powyższe na względzie, na mocy art. 386 § 1 k.p.c., należało zmienić zaskarżony wyrok i oddalić odwołanie.

O kosztach zastępstwa procesowego za obie instancje orzeczono na mocy art. 98
§ 1 i 3 k.p.c.
, art. 99 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. przy zastosowaniu § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat
za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu
(tekst jednolity: Dz. U.
z 2013r., poz. 490) oraz § 10 ust. 1 pkt 2 w związku z § 9 ust. 2 i § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r., poz. 1804).

/-/SSA L.Jachimowska /-/SSA G.Pietrzyk-Cyrbus /-/SSO del. A.Petri

Sędzia Przewodniczący Sędzia

JR