Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1778/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maciej Piankowski (spr.)

Sędziowie:

SSA Grażyna Horbulewicz

SSA Aleksandra Urban

Protokolant:

st.sekr.sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 15 marca 2017 r. w Gdańsku

sprawy W. S.

z udziałem Centrum (...) Spółka z o.o. z siedzibą w G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przeniesienie odpowiedzialności za zobowiązania spółki na członka zarządu

na skutek apelacji W. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 8 lipca 2015 r., sygn. akt VII U 1672/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od ubezpieczonego W. S. na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. kwotę 5.400,00 (pięć tysięcy czterysta 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Grażyna Horbulewicz SSA Maciej Piankowski SSA Aleksandra Urban

Sygn. akt III AUa 1778/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 kwietnia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. stwierdził, że ubezpieczony W. S. jako członek zarządu Centrum (...) sp. z o.o. w G. odpowiada za zadłużenie ww. spółki powstałe wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z tytułu nieopłacenia składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych powstałe w czasie pełnienia funkcji członka zarządu w łącznej kwocie 284.697,16 zł plus odsetki na dzień wydania decyzji w kwocie 163.737 zł. Należność ta obejmuje należności z tytułu składek na:

• Fundusz Ubezpieczeń Społecznych za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. w kwocie łącznej 145.184,36 zł plus 83.989 zł odsetek

• ubezpieczenie zdrowotne za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. w kwocie łącznej 122.680,29 zł plus 69.804 zł odsetek

• Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. w kwocie łącznej 16.832,51zł plus 9.944 zł odsetek.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony W. S., wnosząc o jej uchylenie i zarzucając naruszenie art. 116 § 1 ordynacji podatkowej poprzez brak wykazania przez pozwanego przesłanek do obciążenia go odpowiedzialnością za należności składkowe spółki, jak również podnosząc zarzut przedawnienia na zasadzie art. 442 1 § 1 k.c.

W odpowiedzi na odwołanie wnioskodawcy pozwany wniósł oddalenie odwołania, jak również o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanej spółki płatnika – podtrzymując stanowisko zaprezentowane w spornej decyzji.

Postanowieniem z dnia 9 sierpnia 2013 r. Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 11 § 1 i 2 k.p.c. wezwał do udziału w sprawie w charakterze zainteresowanego Centrum (...) sp. z o.o. w G., bowiem prawa i obowiązki w/w zależą od rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy.

Postanowieniem z dnia 2 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy zawiesił postępowanie odwoławcze w sprawie na mocy art. 174 § 1 pkt 2 k.p.c. z uwagi na brak w spółce uniemożliwiające jej działanie – jako że jednym członkiem zarządu zainteresowanego jest wnioskodawca, który nie może równocześnie występować w imieniu własnym oraz spółki.

Na skutek zażalenia ubezpieczonego, Sąd Apelacyjny w Gdańsku postanowieniem z dnia 3 października 2014 r. o sygn. akt III AUz 195/14 uchylił zaskarżone postanowienie – wskazując na wyłączenie w przypadku jednoosobowej spółki z o.o. zarządzanej jednoosobowo przez jedynego wspólnika regulacji art. 210 § 1 k.s.h. przez § 2 tego przepisu, zatem występowanie skarżącego w jednocześnie kilku rolach nie oznacza reprezentowania sprzecznych interesów.

Wyrokiem z dnia 8 lipca 2015 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie oraz zasądził od wnioskodawcy na rzecz pozwanego kwotę 7.200 zł tytułem zawrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Centrum (...) w G. została w dniu 6 maja 2003 r. została zarejestrowana do Krajowego Rejestru Sądowego pod nr (...). Przedmiotem działania spółki była informacja gospodarcza, bazy danych, reklama internetowa, usługi informatyczne.

Od daty rejestracji spółki w Krajowym Rejestrze Sądowym jedynym wspólnikiem pozostaje ubezpieczony W. S., posiadający 100 udziałów o łącznej wartości 50.000 zł. Pozostaje on również nadal jedynym członkiem jednoosobowego zarządu spółki.

Centrum (...) sp. z o.o. w G., będąc płatnikiem składek z tytułu obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, ubezpieczenia zdrowotnego oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, nie dopełnił obowiązku w zakresie odprowadzania składek za pracowników za sporny okres. Do sądu rejestrowego nie wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości lub postępowanie naprawcze Centrum (...) sp. z o.o. w G..

Postępowanie egzekucyjne przeciwko Centrum (...) sp. z o.o. w G., prowadzone przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Północ w Gdańsku A. P. z wniosku wierzyciela Naczelnika III Urzędu Skarbowego w G. zostało na mocy postanowienia z dnia 8 marca 2011 r. umorzone z powodu stwierdzenia bezskuteczności egzekucji. Podobnie kolejne 3 postępowania egzekucyjne, prowadzone przez w/w komornika sądowego z wniosku organu ubezpieczeniowego pod sygn. KM 1067/10, KM 289/10 oraz KM 1619/09 umorzono wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji postanowieniami z dnia 15 czerwca 2012 r. W toku prowadzonych postępowań egzekucyjnych, w związku z wnoszonymi skargami na czynności komorników, Sądy oddalały skargi uznając, iż istniały podstawy do stwierdzania bezskuteczności egzekucji przeciwko dłużnikowi i w konsekwencji umarzania postępowania egzekucyjnego.

Wnioskodawca w okresie od lipca 2012 r. do grudnia 2013 r. dokonywał komornikowi sądowemu wpłat w ramach postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko spółce pod sygn. KM 1921/07.

Ubezpieczony zlekceważył wezwanie pozwanego organu do złożenia pisemnego oświadczenia odnośnie posiadanych przez spółkę płatnika nieruchomości oraz praw majątkowych mogących stanowić zabezpieczenie spłaty zadłużenia spółki – do czego został wezwany pismem z dnia 10 lipca 2012 r., odebranym w dniu 12 lipca 2012 r.

W dniu 7 stycznia 2013 r. organ ubezpieczeniowy wszczął postępowanie wyjaśniające, mające na celu ustalenie odpowiedzialności członków zarządu Centrum (...) sp. z o.o. w G. za zaległości z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. – wzywając wnioskodawcę do zajęcia stanowiska w sprawie i wypowiedzenia w terminie 7 dni od odebrania postanowienia. Postanowienie zostało doręczone osobiście skarżącemu w dniu 17 stycznia 2013 r. – jednakże wnioskodawca nie wypowiedział się co do zebranych przez pozwanego materiałów, a jedynie sformułował wniosek o wyznaczenie terminu na zapoznanie się z zebranymi materiałami. Postępowanie zakończone zostało w dniu 12 lutego 2013 r., zaś członka zarządu spółki powiadomiono o powyższym i pouczono o prawie zapoznania się i wypowiedzenia co do zebranego w sprawie materiału dowodowego w terminie 7 dni. Także to postanowienie doręczono osobiście ubezpieczonemu, który w żaden sposób się do niego nie ustosunkował, nie złożył organowi żadnego pisma ani wyjaśnień.

Zaskarżoną w sprawie decyzją z dnia 17 kwietnia 2013 r. pozwany organ ubezpieczeniowy stwierdził, że ubezpieczony W. S. jako członek zarządu Centrum (...) sp. z o.o. w G. odpowiada za zadłużenie ww. spółki powstałe wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z tytułu nieopłacenia składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych powstałe w czasie pełnienia funkcji członka zarządu w łącznej kwocie 284.697,16 zł plus odsetki na dzień wydania decyzji w kwocie 163.737 zł. Należność ta obejmuje należności z tytułu składek na:

• Fundusz Ubezpieczeń Społecznych za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. w kwocie łącznej 145.184,36 zł plus 83.989 zł odsetek

• ubezpieczenie zdrowotne za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. w kwocie łącznej 122.680,29 zł plus 69.804 zł odsetek

• Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. w kwocie łącznej 16.832,51zł plus 9.944 zł odsetek.

Spółka nadal widnieje w Rejestrze Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentacji zgromadzonej w aktach niniejszej sprawy oraz w aktach pozwanego organu ubezpieczeniowego, której prawdziwości i rzetelności nie kwestionowała żadna ze stron postępowania, a także na podstawie wyjaśnień wnioskodawcy w zakresie, w jakim nie były one sprzeczne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym – za wyjątkiem twierdzeń o rzekomym majątku spółki pozwalającym na zaspokojenie wierzytelności pozwanego, obowiązku spółki płatnika do uregulowania zaległości składkowych na rzecz pozwanego, jak również twierdzeń odnośnie przyczyn nie zgłoszenia upadłości spółki – bowiem powyższe okoliczności nie zostały wykazane i udowodnione, nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym.

Sąd Okręgowy zważył, iż analizując kwestię odpowiedzialności członka zarządu spółki należy przywołać treść art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2015 r. poz. 121 ze zm.), dalej: ustawa systemowa, zgodnie z którym do należności z tytułu składek stosuje się odpowiednio przepisy m.in. art. 116 z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (Dz. U. z 2015 r. poz. 613 j.t.), dalej: ordynacja. Przywołany art. 116 § 1 ordynacji stanowi, że za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu:

1) nie wykazał że:

a) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości albo wszczęto postępowanie układowe albo

b) niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło bez jego winy,

2) nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części.

W myśl § 2 cytowanego przepisu odpowiedzialność członków zarządu, określona w § 1, obejmuje zaległości podatkowe z tytułu zobowiązań, które powstały w czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu. Zgodnie z § 4 przepisu powyższe uregulowanie stosuje się również do byłego członka zarządu.

Zawarte w treści art. 116 § 1 ordynacji przesłanki odpowiedzialności osoby trzeciej za zaległości składkowe spółki z o.o. wymagają stwierdzenia przez ZUS, że nie nastąpiło dobrowolne wykonanie zobowiązania, co prowadzi do konieczności jego przymusowej realizacji i jednoczesnego ustalenia przez organ ubezpieczeniowy, że przymusowa realizacja zobowiązania podatkowego w stosunku do płatnika składek (spółki) nie daje gwarancji całego wykonania zobowiązania i zachodzi konieczność orzeczenia o odpowiedzialności również osoby trzeciej.

Sąd Okręgowy podkreślił, że odpowiedzialność członków zarządu spółki kapitałowej z uwagi na swoją szczególną funkcję traktowana jest jako ostateczne zabezpieczenie roszczeń wierzycieli publicznoprawnych przeciwko spółce. Sąd Okręgowy w pełni podzielił również stanowisko Naczelnego Sądu Administracyjnego zaprezentowane w uzasadnieniu uchwały z dnia 8 grudnia 2008 r., sygn. II FPS 6/08, zgodnie z którym, odpowiedzialność na zasadach zawartych w ordynacji ma odmienny charakter niż odpowiedzialność członków zarządu wprowadzona na gruncie prawa handlowego. Konstrukcja odpowiedzialności z art. 116 ordynacji nie pozostawia wątpliwości, że wierzyciele nie mają prawa zaspokoić się z majątku członków zarządu w sytuacji, gdy jest to możliwe z majątku spółki. Każdorazowo odpowiedzialność członków zarządu, o której mowa w art. 116 o.p., ma charakter wyjątkowy i znajduje zastosowanie, jeżeli zachodzą wymienione w nim pozytywne przesłanki i brak jest którejkolwiek z okoliczności wyłączających tę odpowiedzialność. Odpowiedzialność ta jest przy tym niezależna od tego, czy zaległości z tytułu składek, których z powodu braku majątku spółki nie można wyegzekwować, powstały z przyczyn zawinionych czy też niezawinionych od członka zarządu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 sierpnia 2011 r., II UK 5/11).

Odpowiedzialność członka zarządu wzmacnia powstającą z mocy prawa odpowiedzialność płatnika. Organ ubezpieczeniowy może orzekać i egzekwować odpowiedzialność osób trzecich za zobowiązania z tytułu składek dopiero po wyczerpaniu środków prawnych służących do wykonania świadczenia przez dłużnika. Odpowiedzialność członka zarządu spółki z o.o. – osoby trzeciej – nie ma zatem charakteru odpowiedzialności samodzielnej, lecz jest odpowiedzialnością o charakterze subsydiarnym. Osoba trzecia odpowiada solidarnie ze spółką, niemniej jednak pociągana jest ona do odpowiedzialności dopiero w dalszej kolejności, zastosowane przez ustawodawcę rozwiązanie spełnia bowiem w głównej mierze funkcje gwarancyjne.

Sąd Okręgowy wskazał, iż cytowany wyżej przepis art. 116 § 1 ordynacji należy interpretować w ten sposób, że przeniesienie na członka zarządu spółki kapitałowej odpowiedzialności z tytułu należności spółki za nieopłacone składki na ubezpieczenia społeczne jest możliwe w przypadku, gdy postępowanie egzekucyjne prowadzone wobec spółki okazało się bezskuteczne w całości lub w części. Taką odpowiedzialność może ponieść tylko ten członek zarządu, który pełnił obowiązki w czasie, w którym powstały zaległości z tytułu składek. Odpowiedzialność osoby trzeciej, o której mowa w art. 116 § 2 o.p., nie może być skierowana wobec takiej osoby, która ani faktycznie nie pełniła obowiązków członka zarządu danej spółki, ani też nie miała możliwości pełnienia takich obowiązków w okresie, w którym powstały zaległości spółki. Za takim rozumieniem tego przepisu przemawia zarówno wykładnia językowa, jak i celowościowa. Negatywne konsekwencje związane z przeniesieniem odpowiedzialności z podatnika na osobę trzecią nie mogą dotyczyć w przypadku członków zarządów spółek osób, które nie miały w istocie żadnego wpływu na bieg spraw spółki w czasie powstania zaległości (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 16 września 2011 r., II FSK 561/10). Przesłanką konieczną jest zatem wykazanie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, że egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna oraz pełnienie funkcji przez zobowiązanego w okresie, którego dotyczą zaległości. Członek zarządu aby uwolnić się od takiej odpowiedzialności powinien wykazać zaistnienie okoliczności, o których mowa w punktach 1-2 § 1 art. 116 ordynacji.

W niniejszej sprawie okolicznością bezsporną był fakt, że W. S. pełnił (jak również pełni nadal – co przyznał w toku przesłuchania) funkcję jedynego członka zarządu spółki w okresie objętym zaskarżoną decyzją pozwanego od momentu zawiązania spółki.

Dla powstania przesłanek prawnych odpowiedzialności osoby trzeciej (członka zarządu) niezbędne jest ustalenie przez ZUS, że nie nastąpiło dobrowolne wykonanie zobowiązania, co prowadzi do konieczności jego przymusowej realizacji. Jednocześnie organ rentowy powinien stwierdzić, że przymusowa realizacja zobowiązania podatkowego w stosunku do płatnika składek (spółki) nie daje gwarancji całego wykonania zobowiązania i zachodzi konieczność orzeczenia o odpowiedzialności również osoby trzeciej. Jej odpowiedzialność wzmacnia powstającą z mocy prawa odpowiedzialność płatnika. ZUS zatem może orzekać i egzekwować odpowiedzialność osób trzecich za zobowiązania z tytułu składek dopiero po wyczerpaniu środków prawnych służących do wykonania świadczenia przez dłużnika.

W świetle okoliczności faktycznych niniejszej sprawy nie budziło wątpliwości Sądu I instancji, iż wykazanie przez pozwany organ ubezpieczeniowy bezskuteczności egzekucji prowadzonej wobec spółki płatnika. Dla stwierdzenia bezskuteczności egzekucji niezbędne jest wykazanie przez wierzyciela zastosowania środków egzekucyjnych skierowanych do całego majątku dłużnika. Bezskuteczność egzekucji w rozumieniu art. 116 § 1 o.p. oznacza bowiem sytuację, w której nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że nie zachodzi żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2012 r., II UK 152/11). Ustalenie przez organ podatkowy bezskuteczności egzekucji, o której mowa w art. 116 § 1 o.p. powinno być dokonane po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego, a stwierdzenie to ustala się na podstawie każdego prawnie dopuszczalnego dowodu (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 maja 2009 r., I FSK 161/08).

W przedmiotowej sprawie ZUS wykazał, że na dzień wydania decyzji orzekającej o odpowiedzialności W. S. tj. na dzień 17 kwietnia 2013 r. wyczerpał środki prawne służące do wyegzekwowania świadczenia od dłużnika Centrum (...) sp. z o.o. w G., jak również egzekucja z majątku tego dłużnika okazała się bezskuteczna. Jak wynika bowiem z akt organu ubezpieczeniowego, postępowanie egzekucyjne przeciwko Centrum (...) sp. z o.o. w G., prowadzone przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Północ w Gdańsku A. P. z wniosku wierzyciela Naczelnika III Urzędu Skarbowego w G. zostało na mocy postanowienia z dnia 8 marca 2011 r. umorzone z powodu stwierdzenia bezskuteczności egzekucji. Podobnie kolejne 3 postępowania egzekucyjne, prowadzone przez w/w komornika sądowego z wniosku organu ubezpieczeniowego pod sygn. KM 1067/10, KM 289/10 oraz KM 1619/09 umorzono wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji postanowieniami z dnia 15 czerwca 2012 r.

W orzecznictwie przyjmuje się, iż przewidzianą w art. 116 § 1 Ordynacji podatkowej przesłankę „bezskutecznej egzekucji”, należy rozumieć jako sytuację, w której nie ma jakichkolwiek wątpliwości, iż nie zachodzi żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki. W związku z powyższym organ podatkowy/rentowy ma obowiązek w takiej sytuacji albo wylegitymować się postanowieniem komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z powodu bezskuteczności egzekucji albo wykazać, że faktycznie spółka nie posiada majątku, z którego mogłaby być skutecznie przeprowadzona egzekucja. Bezskuteczność egzekucji, rozumiana jako brak możliwości przymusowego zaspokojenia wierzyciela publicznoprawnego w toku wszczętej i przeprowadzonej przez organ egzekucyjny egzekucji skierowanej do majątku spółki może być wykazana nie tylko na podstawie postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, ale także w inny sposób. Bezskuteczność egzekucji stwierdza się na podstawie okoliczności wynikających z czynności przeprowadzonych w postępowaniu egzekucyjnym, a udowodnienie spełnienia tej przesłanki należy do organu właściwego w sprawach ubezpieczeń społecznych. Wykazanie bezskuteczności egzekucji może nastąpić w każdej fazie postępowania egzekucyjnego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 sierpnia 2011 r., II UK 5/11). W ocenie Sądu Okręgowego, w okolicznościach niniejszej sprawy pozwany dowiódł, iż egzekucja wobec Centrum (...) sp. z o.o. w G. okazała się bezskuteczna.

Równocześnie Sąd Okręgowy podkreślił, iż najnowsze judykaty Sądu Najwyższego wskazują, nieco odmiennie, iż bezskuteczność egzekucji może być wykazana nie tylko na podstawie postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego, ale także w inny sposób, który nie poddaje w wątpliwość oceny, że środki majątkowe podmiotu, który wszczął procedurę upadłościową nie wystarczą na zaspokojenie istotnej części jego długów. W szczególności w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 13 maja 2009 r., I UZP 4/09 (OSNP 2009 nr 23-24, poz. 319), Sądu Najwyższy utrwalił stanowisko, że stan bezskuteczności egzekucji może być także stwierdzony w toku egzekucji administracyjnej lub sądowej na podstawie okoliczności wynikających z czynności przeprowadzonych w postępowaniu egzekucyjnym, które podlegają weryfikacji sądowej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2014 r., I UK 437/13).

Skarżący wskazywał niejako na to, iż prowadzone jest nadal przeciwko spółce postępowanie egzekucyjne – jednakże na okoliczność tę przedstawił kserokopie dowodów wpłat na rzecz komornika z których wynika wyłącznie, iż osobiście i z własnych środków finansowych w okresie od lipca 2012 r. do grudnia 2013 r. dokonywał komornikowi sądowemu wpłat w ramach postępowania egzekucyjnego prowadzonego przeciwko spółce pod sygn. KM 1921/07.

W ocenie Sądu Okręgowego, stwierdzając zatem, że pozwany organ rentowy wykazał okoliczności warunkujące dopuszczalność przeniesienia odpowiedzialności za zaległości spółki na członka zarządu spółki (...) przewidziane w przepisie art. 116 ordynacji rozważenia wymaga, czy wnioskodawca ze swojej strony wykazał przewidziane w tym przepisie okoliczności uwalniające go od subsydiarnej odpowiedzialności za zobowiązania spółki płatnika. Należy bowiem stwierdzić, że do orzeczenia o odpowiedzialności członka zarządu spółki z o.o. organ podatkowy /ubezpieczeniowy/ jest obowiązany wykazać jedynie okoliczność pełnienia obowiązków członka zarządu w czasie powstania zobowiązania podatkowego /z tytułu składek/, które przerodziło się w dochodzoną zaległość podatkową spółki, oraz bezskuteczność egzekucji przeciwko spółce, zaś ciężar wykazania którejkolwiek okoliczności uwalniającej od odpowiedzialności spoczywa na członku zarządu (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 6 marca 2003 r., SA/Bd 85/03, POP 2003, z. 4, poz. 93; wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 30 czerwca 2005r., III SA/Wa 629/04).

Badanie przesłanek negatywnych odpowiedzialności członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może następować wyłącznie w okresie, kiedy pełnił on tę funkcję. Gdyby bowiem w tym okresie wystąpiły przesłanki do zgłoszenia wniosku o upadłość, to byłoby to jego obowiązkiem, którego zaniedbanie mogłoby skutkować odpowiedzialnością w trybie i na zasadach przewidzianych dla osób trzecich. Jeżeli natomiast stan taki zaistniał po tej dacie, to jest to okoliczność wyłączająca jego odpowiedzialność, bowiem ewentualne niezgłoszenie we właściwym czasie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania układowego nastąpiło bez jego winy, gdyż były członek zarządu nie jest uprawniony do wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 13 lutego 2008r., sygn. akt II FSK 1605/06). Okoliczność powyższa w przedmiotowej sprawie pozostaje bez znaczenia – jako że W. S. zarówno był w spornym okresie, jak i pozostaje członkiem zarządu spółki.

Pierwszą z przesłanek wyłączających odpowiedzialność członka zarządu, a także innych podmiotów wskazanych w art. 116 ordynacji, jest wykazanie, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo nie zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub nie wszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy.

Bezspornym w sprawie jest fakt, iż do sądu rejestrowego nie wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości lub postępowanie naprawcze Centrum (...) sp. z o.o. w G. (pismo Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku z dnia 18 lipca 2012 r.).

Jak przyjmuje doktryna, postępowanie upadłościowe w swych założeniach ma zmierzać do zaspokojenia wierzycieli choćby w minimalnym stopniu. Celem postępowania upadłościowego nie jest likwidacja majątku dłużnika dla samej likwidacji. Dlatego też w sytuacji, gdy dłużnik nie posiada majątku, który wystarczyłby na zaspokojenie kosztów postępowania, nie wszczyna się postępowania upadłościowego, a wniosek o wszczęcie postępowania należy oddalić (Feliks Zedler, Komentarz do art. 13 ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze, Lex 2010). Co więcej, jak przyjmuje Sąd Najwyższy, oddalenie wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 ust. 1 albo ust. 2 prawa upadłościowego i naprawczego, a więc także wtedy, gdy majątek spółki nie wystarcza nawet na zaspokojenie kosztów postępowania – stanowi dodatkowy dowód na bezskuteczność egzekucji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2011 r., III UK 89/10).

W ocenie Sądu Okręgowego, działanie wnioskodawcy było niewłaściwe i uniemożliwiające W. S. powołanie się na przesłanki z art. 116 § 1 pkt 1 ordynacji – niewątpliwe było, przyznane zresztą przez ubezpieczonego, iż nie składał on w ogóle wniosku o ogłoszenie upadłości spółki. Ponadto, nie wskazał on w toku postępowania żadnych okoliczności, które uzasadniać by mogły, choćby w jego mniemaniu, odstąpienie od wystąpienia z takim wnioskiem. Mając powyższe na uwadze, Sąd I instancji stwierdził zatem, że nie ma podstaw dla przyjęcia, aby wnioskodawca wykazał pierwszą z przesłanek wyłączenia swojej odpowiedzialności jako członka zarządu płatnika.

Drugą z przesłanek wyłączenia odpowiedzialności członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest wskazanie mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości spółki w znacznej części. Jednocześnie ustawodawca nie definiuje co oznacza stwierdzenie „zaspokojenie w znacznej części”, pozostawiając to w istocie uznaniu organów prowadzących dane postępowanie. Istotne jest, iż w przepisie art. 116 § 1 pkt o.p. chodzi o mienie istniejące w chwili jego wskazania, które realnie umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych Spółki w znacznej części (wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie z dnia 12 kwietnia 2011 r., I SA/Rz 121/11). Wskazanie mienia spółki, z którego egzekucja jest możliwa, zwalnia osobę trzecią – członka zarządu – od odpowiedzialności.

Sąd I instancji podkreślił, iż możliwość uwolnienia się członka zarządu od odpowiedzialności za zaległości finansowe spółki z o.o. poprzez wskazanie mienia spółki umożliwiającego zaspokojenie znacznej części tych zaległości, wymaga wskazania takiego mienia, z którego egzekucja faktycznie jest możliwa (Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z dnia 20 września 2006 r., III SA/Wa 3277/05, M.Podat. 2007/2/45).

Już w toku postępowania przed pozwanym organem ubezpieczony zlekceważył wezwanie do złożenia pisemnego oświadczenia odnośnie posiadanych przez spółkę płatnika nieruchomości oraz praw majątkowych mogących stanowić zabezpieczenie spłaty zadłużenia spółki – do czego został wezwany doręczonym prawidłowo pismem z dnia 10 lipca 2012 r. Także później, gdy w dniu 7 stycznia 2013 r. organ ubezpieczeniowy wszczął postępowanie wyjaśniające, mające na celu ustalenie odpowiedzialności członków zarządu Centrum (...) sp. z o.o. w G. za zaległości z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne za okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r. – wzywając wnioskodawcę do zajęcia stanowiska w sprawie i wypowiedzenia w terminie 7 dni od odebrania postanowienia – wezwanie powyższe pozostało bez odpowiedzi i bez reakcji, mimo jego odebrania osobiście przez W. S.. Wreszcie, również gdy postępowanie to zakończone zostało w dniu 12 lutego 2013 r., zaś członka zarządu spółki powiadomiono o powyższym i pouczono o prawie zapoznania się i wypowiedzenia co do zebranego w sprawie materiału dowodowego w terminie 7 dni (także to postanowienie doręczono osobiście ubezpieczonemu) – w żaden sposób się do niego nie ustosunkował, nie złożył organowi żadnego pisma ani wyjaśnień. Z zeznań zaś złożonych przed Sądem wynika, iż do 2000 r. spółka dysponowała sprzętem komputerowym oraz wyposażeniem biurowym – jednakże składniki te zostały ok. 2003 r. zlicytowane w ramach prowadzonego przeciwko dłużnikowi postępowania egzekucyjnego.

Dopiero na etapie postępowania odwoławczego, na rozprawie (pomimo uprzedniego pouczenia w trybie art. 210 k.p.c.) – wnioskodawca argumentował, jakoby Centrum (...) sp. z o.o. w G. posiadać miało i dysponowało prawami majątkowymi do bliżej nieokreślonej i nienazwanej bazy danych oraz oprogramowania. Okoliczność powyższa nie została jednak w żaden sposób udowodniona ani wykazana przez ubezpieczonego – zgodnie z zasadami wynikającymi z art. 6 k.c. w związku z art. 232 k.p.c. (omówione poniżej) – na dowód powyższego nie przedstawiono żadnych dokumentów, a wyłącznie gołosłowne deklaracje wnioskodawcy. Brak jest zatem podstaw do uznania, aby spółka jakimkolwiek wartościowym majątkiem dysponowała, lub też aby ubezpieczony dokonał wskazania mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości składkowych spółki w znacznej części.

Na rozprawie wnioskodawca zeznał również – na wyraźnie pytanie Przewodniczącej – iż nie zamierza wykazywać, że spółka miała majątek, z którego można by egzekucję prowadzić. W tym sensie wręcz w ogóle poniechał wykazania spełnienia powyższej przesłanki wskazania majątku podlegającego egzekucji.

W ocenie Sądu Okręgowego, nie została zatem przez skarżącego zrealizowana druga przesłanka egzoeneracyjna, wynikająca z art. 116 § 1 pkt 2 ordynacji. Mając na względzie specyfikę postępowania w sprawach ubezpieczeń społecznych oraz fakt, iż w przedmiotowej sprawie pomiędzy wnioskodawcą a organem ubezpieczeń społecznych powstał spór dotyczący obowiązku ubezpieczeń społecznych – Sąd Okręgowy uznał, że przy rozstrzygnięciu niniejszej sprawy zasadnicze znaczenie winna znaleźć zasada wyrażona w art. 6 k.c., zastosowana odpowiednio w postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych. Skarżący decyzję pozwanego organu, zaprzeczając jej twierdzeniom, który na podstawie przeprowadzonego postępowania kontrolnego dokonał niekorzystnych dla wnioskodawcy ustaleń, winien był w postępowaniu przed Sądem nie tylko podważyć trafność poczynionych w ten sposób ustaleń, ale również, nie ograniczając się do polemiki z tymi ustaleniami, wskazać na okoliczności i fakty znajdujące oparcie w materiale dowodowym, z których możliwym byłoby wyprowadzenie wniosków i twierdzeń zgodnych z jego stanowiskiem reprezentowanym w odwołaniu od decyzji. Sąd I instancji jednoznacznie stwierdził, iż takowych okoliczności i faktów potwierdzających stanowisko W. S. nie przytoczył, zatem jego stanowisko i oparte na nim żądanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Odnosząc się do podniesionego przez wnioskodawcę zarzutu przedawnienia, opartego przez niego na przepisie art. 442 1 § 1 k.c., Sąd Okręgowy wyjaśnił, iż pozwany organ ubezpieczeniowy w pełni trafnie wskazał, iż w przedmiotowym sporze, dotyczącym prawa ubezpieczeń społecznych, regulacja powyższa bynajmniej nie znajduje zastosowania, bowiem materię tę reguluje art. 118 § 1 ordynacji. Bez znaczenia pozostaje tutaj kwestia przedawnienia samych należności składkowych – a rozpatrywana może być wyłącznie zagadnienie ewentualnego przedawnienia możliwości wydania decyzji odnośnie przeniesienia odpowiedzialności za takie należności na członka zarządu spółki kapitałowej jako osobę trzecią.

Zgodnie bowiem z art. 118 § 1 ordynacji, nie można wydać decyzji o odpowiedzialności podatkowej osoby trzeciej, jeżeli od końca roku kalendarzowego, w którym powstała zaległość podatkowa, upłynęło 5 lat (…).

Mając zaś na uwadze, iż przedmiot sporu w sprawie niniejszej odnosił się do zaległości składkowych obejmujących okres od grudnia 2007 r. do lutego 2010 r., co wynika z zaskarżonej decyzji – niewątpliwie zdaniem Sądu Okręgowego nie można mówić tutaj o przedawnieniu w myśl w/w przepisu. Najwcześniejsza zatem zaległość składkowa dotyczy grudnia 2007 r., płatna była do stycznia 2008 r., a więc ewentualne przedawnienie w myśl art. 118 § 1 ordynacji nastąpiłoby dopiero z końcem roku 2013. Tymczasem – co jest niesporne – zaskarżona w sprawie decyzja wydana została w dniu 17 kwietnia 2013 r., a więc przed upływem terminu przedawnienia możliwości wydania decyzji odnośnie przeniesienia odpowiedzialności za takie należności na członka zarządu spółki kapitałowej jako osobę trzecią.

Stanowisko takie podziela również Sąd Najwyższy, przyjmując, iż w sprawie z odwołania od decyzji organu rentowego o odpowiedzialności członka zarządu spółki za składki na podstawie art. 116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa (jednolity tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 8, poz. 60 ze zm.) w związku z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 205, poz. 1585 ze zm.), ocena sądu obejmuje zachowanie terminu wydania decyzji o odpowiedzialności osoby trzeciej (art. 118 § 1 Ordynacji podatkowej), a nie przedawnienie zobowiązania wynikającego z tej decyzji (art. 118 § 2 Ordynacji podatkowej i art. 24 ust. 5d ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 grudnia 2008 r., I UK 151/08).

W świetle całości zgromadzonego w sprawie – w aktach ubezpieczeniowych pozwanego organu, jak i w aktach sprawy – materiału dowodowego w ocenie Sądu Okręgowego brak było wątpliwości odnośnie trafności i słuszności zaskarżonej przez W. S. decyzji pozwanego z dnia 17 kwietnia 2013 r., obciążającej wnioskodawcę odpowiedzialnością z tytułu nieopłacenia składek na ubezpieczenie społeczne przez Centrum (...) sp. z o.o. w G. jako płatnika w okresie pełnienia przez niego funkcji jedynego członka zarządu.

Skarżącego obciążono odpowiedzialnością za zaległości składkowe płatnika w okresie, w którym sprawował funkcję członka jego zarządu, egzekucja prowadzona przeciwko spółce okazała się bezskuteczna, jak również nie wykazano istnienia żadnej z enumeratywnie wskazanych przesłanek egzoeneracyjnych.

Konkludując Sąd Okręgowy, działając na zasadzie art. 477 14 § 1 k.p.c. w związku z przytoczonymi przepisami, w punkcie 1 wyroku oddalił odwołanie skarżącego W. S. jako niezasadne.

W punkcie 2 wyroku Sąd Okręgowy, kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. w związku z § 2 ust. 1 i 2 w związku z § 3 ust. 1 w związku z § 6 ust. 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2013 r. poz. 490 ze zm.), zgodnie z wnioskiem pozwanego zawartym w odpowiedzi na odwołanie (punkt 3 – k. 4 akt sprawy), obciążył ubezpieczonego W. S. jako stronę przegrywającą, kosztami zastępstwa procesowego pozwanego organu w kwocie 7.200 zł, zasądzając je w stawce minimalnej, biorąc pod uwagę rodzaj i stopień zawiłości sprawy, nakład pracy pełnomocnika oraz jego wkład pracy w przyczynienie się do wyjaśnienia sprawy i dokonania jej rozstrzygnięcia.

W powyższym zakresie, orzekając o kosztach procesu, Sąd Okręgowy miał na uwadze pogląd Sądu Najwyższego, w myśl którego w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych dotyczącej przeniesienia na członków zarządu spółki zobowiązań spółki za zaległości z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym powinno być ustalone na podstawie § 6 rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.), a nie w oparciu o § 11 ust. 2 oraz § 12 ust. 2 pkt 2 tego rozporządzenia (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 stycznia 2012 r., I UZ 47/11; podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2010 r., II UK 131/09). Jako wartość przedmiotu sporu przyjęto zaś całą należność wynikającą ze spornej decyzji – tj. kwotę 284.697,16 zł – zatem w myśl § 6 pkt 7 w/w rozporządzenia stawka minimalna pełnomocnika profesjonalnego w przedmiotowej sprawie wynosiła kwotę 7.200 zł, którą Sąd zasądził.

Apelację od wyroku wywiódł ubezpieczony W. S., zaskarżając go w całości i zarzucając naruszenie prawa materialnego i procesowego, wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, albo uznanie odwołania i zasądzenie od pozwanego kosztów procesowych oraz kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu skarżący podniósł, że niedoręczenie mu odpisu protokołu rozprawy w dniu 8 lipca 2015 r. - pomimo złożenia takiego wniosku wraz z wnioskiem o doręczenie wyroku - pociąga za sobą ujemne skutki procesowe dla Skarżącego (art. 168 § 2 k.p.c.), w szczególności: a) brak możliwości sformułowania wszystkich zarzutów w apelacji; b) brak możliwości złożenia ewentualnego wniosku o sprostowanie protokołu rozprawy. Tym samym, w przypadku oddalenia wniosku o przywrócenie terminu do złożenia apelacji, niniejsza okoliczność ograniczająca prawo procesowe skarżącego i uzasadnia uchylenie wyroku, a następnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Drugą okolicznością uzasadniającą uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania jest, w ocenie wnioskodawcy, sposób wysłuchania strony podczas rozprawy w dniu 8 lipca 2015. Przewodnicząca - bez wyraźnej przyczyny - ponaglała składającego wyjaśnienia Skarżącego, czym uniemożliwiła przedstawienie dowodów i argumentów przez stronę. W przedmiotowej sprawie - o dość znaczącej wartości przedmiotu sporu prawie 300.000,- zł - należało pozwolić skarżącemu na spokojne przedstawienie argumentów i wniosków dowodowych - zwłaszcza iż ostatecznie cała rozprawa wraz z ogłoszeniem wyroku trwała ok. połowy czasu przeznaczonego na ten termin na wokandzie. W rezultacie takiej postawy Przewodniczącej, pojawiły się błędy w wyjaśnieniach a także sprzeczności. Przykładowo, na karcie 14 uzasadnienia wyroku znalazło się najpierw zdanie, iż Spółka „posiadać miała i dysponować prawami majątkowymi”, a w następnym akapicie, jakoby Skarżący (wnioskodawca) zeznał, iż „nie zamierza wykazywać, iż spółka miała majątek”. Uzasadnienie wyroku powołuje się tutaj na k. 90 akt sprawy, którą Skarżący nie dysponuje - ze względu na niedoręczenie protokołu rozprawy. Prawdziwa jest teza pierwszego zdania - o czym w dalszej części.

Apelujący podniósł także, iż postępowanie prowadzone przez Komornika Sądowego - w szczególności postanowienia o stwierdzeniu bezskuteczności egzekucji - mają ograniczony związek ze sprawą. Egzekucja prowadzona przez Pozwanego przeciw spółce ma charakter egzekucji administracyjnej, podczas gdy egzekucja prowadzona przez Komornika Sądowego ma charakter egzekucji sądowej. Komornik Sądowy może prowadzić egzekucję administracyjną tylko na skutek zbiegu egzekucji administracyjnej i sądowej, i tylko do określonej rzeczy lub prawa majątkowego, a nie do całości majątku.

W przedmiotowej sprawie, sądy wydawały postanowienia o wyznaczeniu Komornika Sądowego do łącznego prowadzenia egzekucji administracyjnej i sądowej, do określonych składników majątku (rachunków bankowych): SR w Gdańsku II Co 4284/01, SR w Gdańsku II Co 6233/01, SR Gdańsk-Poludnie I Co 259/06 (dowód: w aktach sprawy). W przypadku stwierdzenia bezskuteczności egzekucji przez Komornika Sądowego na zapytanie organu administracyjnego, postanowienie to dotyczy wyłącznie składnika majątku, co do którego nastąpił zbieg, a nie całości majątku (najczęściej braku środków na określonym rachunku bankowym). Takie postanowienie Komornika Sądowego nie uzasadnia stwierdzenia bezskuteczności egzekucji skierowanej do wszystkich składników majątku Spółki (por. wyrok NSA I FSK 1457/06). 

Takie samo stanowisko zajął Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku, Wydział XII Cywilny Sekcja do Spraw Egzekucyjnych, w postanowieniu z dnia 5 czerwca 2012 r. w sprawie XII 1 Co 2212/11. Rozstrzygając w sprawie egzekucyjnej z wniosku wierzyciela Naczelnika Trzeciego Urzędu Skarbowego w G. przeciwko dłużnikowi (przedmiotowej Spółce) w przedmiocie skargi wierzyciela na czynność Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe w Gdańsku A. P., postanowił oddalić skargę.

W uzasadnieniu Sąd stwierdził m.in., iż bezskuteczna okazała się egzekucja z majątku dłużnika, co do którego nastąpił zbieg egzekucji. W terminie wydania przez Pozwanego decyzji będącej przedmiotem sporu, Komornik Sądowy nadal prowadził egzekucję w stosunku do tych składników majątku dłużnika, które nie zostały objęte zbiegiem egzekucyjnym, w zakresie innych postępowań egzekucyjnych.

Drugą przesłanką, na którą powołuje się Sąd w uzasadnieniu wyroku, są okoliczności postępowania prowadzonego bezpośrednio przez Pozwanego. W szczególności, Sąd powołuje się na pismo pozwanego z dnia 10 lipca 2012 r., rzekomo odebrane 12 lipca 2012 r., które miało zawierać „wezwanie do złożenia pisemnego oświadczenia odnośnie posiadanych przez spółkę płatnika nieruchomości oraz praw majątkowych mogących stanowić zabezpieczenie spłaty zadłużenia spółki”. Skarżący tego pisma nie otrzymał, a 2-dniowy termin od wysłania pisma do jego odebrania jest wątpliwy, zwłaszcza iż Spółka jest od 2010 r. zawieszona, a pod adresem prowadzonej działalności nie ma osoby upoważnionej do odbierania korespondencji - odbierane są tylko awizo. Dowód w postaci tego pisma nie był doręczony Skarżącemu w toku postępowania, ani nie został okazany na rozprawie - Skarżący powziął wiedzę o tym dokumencie dopiero z treści uzasadnienia.

Skarżący podniósł, że cytowane pismo odnosi się tylko do dwóch możliwych składników majątku (przykładowo: nie wymieniono ruchomości) i nie rozstrzyga kwestii bezskuteczności egzekucji skierowanej do całego majątku. Jak bowiem słusznie zauważył Sąd w uzasadnieniu - powołując się na orzeczenia sądów wyższej instancji - przesłanką uzasadniającą bezskuteczność egzekucji jest sytuacja, „w której nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że nie zachodzi żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki”. To samo zdanie Sąd powtarza na karcie 10 uzasadnienia. Tymczasem, w sprawozdaniu rocznym przedmiotowej Spółki za rok 2010 (złożonym 24.03.2011 r.), w bilansie w pozycji „aktywa trwałe” widnieje na „wartościach niematerialnych i prawnych” na koniec 2010 r. kwota 950.000 zł. (a więc suma znacznie przekraczająca wartość przedmiotu sporu). Stan taki utrzymuje się do dnia dzisiejszego, gdyż Spółka zawiesiła działalność w roku 2010 i sprawozdanie roczne za rok 2010 było ostatnim składanym przez Spółkę, a po tym terminie nie nastąpiły żadne zdarzenia skutkujące obowiązkiem złożenia sprawozdania.

Skarżący powołał się na ten dowód na rozprawie w dniu 8 lipca 2015 r., dodając, iż jest to ujawnione w bilansie Spółki. Sama kopia bilansu nie została dotąd złożona do akt sprawy, gdyż potrzeba powołania się na ten dowód wynikła dopiero na rozprawie (art. 368 § 1.4 k.p.c.). Skarżący nadal stoi na stanowisku, iż dla rozstrzygnięcia sporu istotna jest okoliczność, iż pozwany w ogóle nie przeprowadził postępowania mającego wykazać bezskuteczność egzekucji, a nie fakt istnienia bądź nie określonego majątku - dlatego wcześniej tego wniosku dowodowego nie składał. Na uwagę zasługuje również asymetria w przeprowadzaniu dowodów przez sąd, który z własnej inicjatywy żąda od pozwanego dokumentów, których kopii skarżący nawet nie otrzymuje, a jednocześnie nie podejmuje próby zajrzenia jednego z najważniejszych dokumentów świadczących o majątku Spółki, jakim jest ostatni bilans.

Podobnie, skarżący nie zgadza się z opinią wyrażoną na karcie 12 uzasadnienia, jakoby niezłożenie wniosku o ogłoszenie upadłości było działaniem niewłaściwym skarżącego. Pomijając już fakt posiadania istotnego majątku, należy mieć na uwadze, iż w okresie, w którym powstało zadłużenie będące przedmiotem tego postępowania, spółka Skarżącego zatrudniała kilkadziesiąt osób, które otrzymały wynagrodzenie - stąd powstałe zadłużenie wobec ZUS. Gdyby logikę rozumowania sądu I instancji zastosować do spółek Skarbu Państwa, to dzisiaj nie funkcjonowałaby już żadna polska kopalnia.

Zatem fakt istnienia ww. majątku widniał w publicznie dostępnym rejestrze od początku 2011 roku, a więc nie zachodziła i nie zachodzi okoliczność podana w uzasadnieniu, iż „nie ma jakichkolwiek wątpliwości” co do możliwości zaspokojenia wierzytelności. Fakt, iż pozwany rzekomo wezwał Spółkę do złożenia pisemnego oświadczenia, na które to wezwanie Spółka nie odpowiedziała, nie stanowi istotnej okoliczności, skoro cały majątek Spółki był ujawniony w publicznym rejestrze, a skarżący miał prawo domniemywać, iż administracyjny organ egzekucyjny - prowadząc wówczas egzekucję już od ponad 10 lat - w pierwszej kolejności odwoła się do informacji składanych do publicznego rejestru.

Na marginesie, apelujący odniósł się do okoliczności prowadzenia egzekucji administracyjnej w minionych latach. Zasadniczo, egzekucję w imieniu pozwanego prowadził Komornik Skarbowy przy III US w G., który kierował tytuły wykonawcze do Komornika Sądowego, nie prowadząc jednocześnie własnej niezależnej egzekucji. Skarżący miał prawo domniemywać, iż organ administracyjny uznał prowadzenie egzekucji w ramach postępowania Komornika Sądowego za najwłaściwsze, rezygnując z prowadzenia innych czynności, zwłaszcza iż otrzymywał od Komornika Sądowego częściowe zaspokojenie wierzytelności. Rzekome pismo z dnia 10 lipca 2012 r. było pierwszym od co najmniej 10 lat przejawem prowadzenia własnego postępowania egzekucyjnego, przy czym nie wskazuje ono na systematyczne przeprowadzenie próby egzekucji, lecz raczej na dopełnienie formalności niezbędnych do przeniesienia odpowiedzialności na członka zarządu i zadowolenie się postanowieniami Komornika Sądowego o bezskuteczności egzekucji. Zdaniem apelującego, sposób postępowania jest niewłaściwy, gdyż administracyjny organ egzekucyjny winien przeprowadzić własne postępowanie zmierzające do ewentualnego stwierdzenia bezskuteczności egzekucji, a nie opierać się na postępowaniu innego organu, który z założenia prowadził egzekucję administracyjną tylko w stosunku do części majątku. Fakt rezygnacji z podstawowego źródła, jakim jest bilans Spółki składany w publicznie dostępnym rejestrze, wydaje się uzasadniać te okoliczności i wskazuje, iż podstawowa przesłanka, jaką jest pozbycie się Jakichkolwiek wątpliwości” co do możliwości zaspokojenia wierzytelności, nie wystąpiła.

W piśmie stanowiącym uzupełnienie apelacji pełnomocnik wnioskodawcy zarzucił wyrokowi:

- mającą wpływ na wynik sprawy sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. przez dokonanie oceny dowodów:

a) w sposób niewszechstronny, albowiem z pominięciem istotnej części treści dowodu z postanowienia Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku o oddaleniu skargi na czynność komornika z dnia 5 czerwca 2012 r. o sygn. akt XII 1 Co 2212/11, z której wynika w sposób oczywisty, iż przedstawione przez organ egzekucyjny jako dowód na okoliczność całkowitej niewypłacalności Spółki postanowienie komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego nie dotyczyło całego majątku dłużnika a tylko konkretnych składników tego majątku, przy czym co do innych składników majątku dłużnika postępowanie egzekucyjne prowadzić miał nadal administracyjny organ egzekucyjny;

b) w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego w odniesieniu do dowodów z dokumentów w postaci postanowień komorniczych o umorzeniu postępowania  egzekucyjnego, które to postanowienia Sąd uznał za odnoszące się do całości majątku Spółki, podczas gdy dotyczą one egzekucji jedynie z ruchomości, wierzytelności oraz kont bankowych Spółki, przy czym składniki te nie wyczerpują katalogu wszystkich możliwych składników majątkowych;

c) w sposób niewszechstronny, gdyż Sąd zaniechał wyjaśnienia okoliczności, czy Spółka dysponowała w trakcie postępowania egzekucyjnego innym majątkiem poza ruchomościami, wierzytelnościami oraz kontami bankowymi, mimo iż odwołujący wskazywał, że w tym czasie Spółka dysponowała prawami majątkowymi o znacznej wartości, którą to wiedzę organ egzekucyjny mógł i powinien był w łatwy sposób uzyskać, gdyż była ona zawarta w ogólnodostępnym krajowym rejestrze sądowym, przy czym fakt istnienia w tym czasie majątku Spółki innego, niż ten, do którego była skierowana egzekucja prowadzona przez komornika sądowego wskazuje wprost na niespełnienie przesłanki zawartej w art. 116 § 1 ordynacji podatkowej, warunkującej odpowiedzialność członka zarządu Spółki za jej zaległości wobec ZUS.

- w konsekwencji Sąd błędnie uznał za okoliczność udowodnioną bezskuteczność egzekucji prowadzonej z całego majątku Spółki płatnika, podczas gdy organ ubezpieczeniowy wykazał bezskuteczność egzekucji tylko wobec części majątku Spółki, co do której istniał zbieg egzekucji, nie odnosząc się do postępowania egzekucyjnego, którego prowadzenie było obowiązkiem administracyjnego organu egzekucyjnego.

Wskazując na powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie odmiennie co do istoty sprawy przez uwzględnienie odwołania i uchylenie decyzji organu ubezpieczeniowego oraz zasądzenie od pozwanego organu ubezpieczeniowego na rzecz odwołującego W. S. kosztów postępowania za wszystkie instancje sądowe, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych; ewentualnie w razie uznania, że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. o uchylenie zaskarżonego wyroku i skierowanie sprawy ponownego rozpoznania;

Skarżący wniósł także o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z akt rejestrowych Spółki płatnika Centrum (...) sp. z o.o., której dane, wraz z odpisem KRS znajdują się w aktach ubezpieczeniowych, a mianowicie z bilansu za rok 2009 i 2010 oraz sprawozdania zarządu za rok 2009. Wniósł o zwrócenie się do VII Wydziału Gospodarczego KRS Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ w Gdańsku o udostępnienie wymienionych dokumentów.

W uzasadnieniu skarżący podniósł, że komornicze postanowienia o umorzeniu postępowań egzekucyjnych, mające stanowić dowody na całkowitą bezskuteczność egzekucji wobec Spółki, nie były wydane, wbrew twierdzeniom organu ubezpieczeniowego, zawartym m.in. w piśmie pozwanego w stosunku do całości majątku Spółki, a tylko do jej ruchomości, wierzytelności oraz kont bankowych. Nie ulega wątpliwości, że składniki te nie wyczerpują katalogu możliwych składników majątku Spółki, tym bardziej że w czasie, gdy było prowadzone postępowanie egzekucyjne, jak zresztą ustalił Sąd I instancji, Spółka prowadziła działalność, zatrudniała pracowników, czyli prowadziła przedsiębiorstwo. Pozwany nie udowodnił okoliczności, iż Spółka-płatnik nie posiadała innych składników majątku, niż tylko ruchomości, wierzytelności oraz konta bankowe. W szczególności nie było prowadzone wobec Spółki-płatnika postępowanie egzekucyjne skierowane do żadnych innych składników majątku z wyjątkiem wyżej wymienionych.

Jak wynika z treści uznanego przez Sąd za wiarygodny dowód w sprawie postanowienia Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku o oddaleniu skargi na czynność komornika z dnia 5 czerwca 2012 r. o sygn. akt XII 1 Co 2212/11 (k. 83-87 akt sprawy), postanowienie komornika o umorzeniu egzekucji oznacza, iż „egzekucja z majątku dłużnika, co do którego nastąpił zbieg egzekucji, była bezskuteczna". Wcześniej Sąd zauważa, iż „jedynie w zakresie tego konkretnego składnika majątku, co do którego rozstrzygnięto zbieg, Komornik łącznie prowadzi egzekucję sądową i administracyjną w trybie właściwym dla egzekucji sądowej. W zakresie innych składników majątku, egzekucję prowadzi nadal administracyjny organ egzekucyjny w trybie dla siebie właściwym". Z rozważań Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku wynika jasno, iż zawarte w aktach ubezpieczeniowych (k.4-7) postanowienia komornika sądowego o umorzeniu egzekucji mogą być jedynie dowodem bezskuteczności egzekucji co do tych składników majątkowych, co do których egzekucję prowadził komornik sądowy w związku z zaistnieniem zbiegu egzekucji sądowej i administracyjnej. Co do egzekucji prowadzonej przez administracyjny organ egzekucyjny pozwany zaniechał przedstawienia jakichkolwiek dowodów jej bezskuteczności a nawet zaniechał przedstawienia dowodu, iż była ona w ogóle prowadzona.

Tymczasem, jak zauważa Sąd I instancji, cytując wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2012 r., II UK 152/11, dla stwierdzenia bezskuteczności egzekucji niezbędne jest wykazanie przez wierzyciela zastosowania środków egzekucyjnych skierowanych do całego majątku dłużnika. Zdaniem wnioskodawcy, pozwany organ tych okoliczności nie wykazał. Tym samym organ ubezpieczeniowy nie wykazał podstawowej okoliczności warunkującej dopuszczalność przeniesienia odpowiedzialności za zaległości spółki na członka zarządu spółki, przewidzianej w przepisie art. 116 ordynacji podatkowej. Przeciwnie, jak wynika z treści materiału dowodowego, administracyjny organ egzekucyjny pozostawał bezczynny. W przeciwnym wypadku w aktach ubezpieczeniowych znalazłyby się dokumenty powstałe w trakcie egzekucji administracyjnej. Tymczasem administracyjny organ egzekucyjny bez wątpienia posiadał wiedzę, iż Spółka-płatnik składała zgodnie z odnośnymi przepisami do Krajowego Rejestru Sądowego coroczne sprawozdania finansowe oraz sprawozdania zarządu z jej działalności. Dokumenty te, zawierające dane m.in. na temat majątku Spółki, znajdowały się i znajdują się nadal w aktach rejestrowych, które są jawne i dostępne w Sądzie rejestrowym. Wzmianki o składaniu odnośnych sprawozdań znajdują się w odpisie KRS, którym organ dysponował. Niewykorzystanie tych informacji świadczy o zaniedbaniu ze strony organu. Mianowicie w sprawozdaniu finansowym Spółki za rok 2009 i 2010 są wykazane składniki majątkowe w postaci „wartości niematerialnych i prawnych" w kwocie 950.000 zł. W sprawozdaniu zarządu z działalności za rok 2009 znajduje się informacja, iż przedmiotowe „wartości niematerialne i prawne" dotyczą autorskich praw majątkowych do oprogramowania.

Powyższe zaniechanie przez administracyjny organ egzekucyjny okazania aktywności w celu znalezienia majątku Spółki-płatnika, z którego można by w drodze egzekucji administracyjnej uzyskać środki na spłatę długu Spółki, w ocenie skarżącego, jest okolicznością, która wskazuje na brak przeprowadzenia w całości postępowania egzekucyjnego przez organ, który był do tego zobowiązany. Zgodnie z uznanym orzecznictwem, ustalenie przez organ podatkowy bezskuteczności egzekucji, o której mowa w art. 116 § 1 o.p. powinno być dokonane po przeprowadzeniu postępowania egzekucyjnego, (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 19 maja 2009 r.,1 FSK 161/08). Zatem, wbrew ustaleniom Sądu, nie została wykazana przez organ ubezpieczeniowy bezskuteczność egzekucji. Bezskuteczność egzekucji w rozumieniu art. 116 § 1 ordynacji podatkowej oznacza bowiem sytuację, w której nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że nie zachodzi żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanej wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki (cytowany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2012 r., II UK 152/11). Pozwany nie wykazał tej okoliczności, na co wskazuje fakt, iż (jak wykazano wyżej), taki majątek istniał w czasie trwania postępowań egzekucyjnych wobec Spółki-płatnika i majątek ten istnieje w dalszym ciągu, gdyż od roku 2010, jak wynika z aktualnego odpisu KRS, Spółka nie prowadzi działalności i tym samym nie wyzbyła się majątku, który posiadała w dniu zawieszenia działalności.

Apelujący podniósł, iż ponieważ pozwany organ ubezpieczeniowy nie wykazał bezskuteczności egzekucji w rozumieniu art. 116 § 1 ordynacji podatkowej, odwołujący nie musi wykazywać spełnienia przewidzianych w tym przepisie przesłanek zwalniających go od odpowiedzialności subsydiarnej za zobowiązania Spółki-płatnika wobec ZUS. Odwołujący nie powoływał się w postępowaniu pierwszoinstancyjnym na dokumenty znajdujące się w aktach rejestrowych, gdyż mniemał, że brak przedstawienia przez pozwany organ jakichkolwiek dowodów na prowadzenie egzekucji administracyjnej, równolegle do trwającego postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez komornika sądowego, jest wystarczającą podstawą do uwzględnienia jego odwołania oraz że odwołujący nie jest obowiązany do przedstawienia dowodów na okoliczność, iż egzekucja administracyjna nie była w istocie prowadzona. Byłoby to wbrew zasadom współżycia społecznego, gdyby odwołujący musiał ponosić konsekwencje zaniedbań zaistniałych w postępowaniu egzekucyjnym, do którego prowadzenia był obowiązany administracyjny organ egzekucyjny.

Do apelacji skarżący załączył kopię sprawozdania zarządu Spółki za rok 2009, kopię bilansu Spółki za rok 2009 oraz kopię bilansu Spółki za rok 2010, złożonych do KRS.

W odpowiedzi na apelacje pozwany wniósł o ich oddalenie oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz strony pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm prawem przepisanych. Organ rentowy wyjaśnił, iż wszystkie kwestie podnoszone obecnie jako zarzuty w sposób szczegółowy zostały omówione oraz ocenione w zaskarżonym wyroku, a apelacja stanowi jedynie wyraz stanowiska powoda, podtrzymującego dotychczasowe twierdzenia. Apelacja nie zawiera bowiem żadnych nowych elementów, które nie byłyby dotąd podnoszone.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Przedmiotem sporu była kwestia, czy W. S. jako członek zarządu Centrum (...) sp. z o.o. w G. odpowiada za zadłużenie ww. spółki powstałe wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z tytułu nieopłacenia składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych – za okresy i w kwotach wskazanych w decyzji z dnia 17 kwietnia 2013 r.

W pierwszej kolejności donieść się należy do podniesionych przez skarżącego zarzutów naruszenia prawa procesowego. Nie jest zasadny zarzut niedoręczenia wnioskodawcy odpisu protokołu rozprawy z dnia 8 lipca 2015 r. W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, iż podnoszone w apelacji zarzuty naruszenia prawa procesowego winny dotyczyć naruszeń na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego. Tylko takie naruszenia, które miały miejsce jeszcze przed wydaniem wyroku mogły mieć wpływ na rozstrzygnięcie Sądu I instancji. Niezależnie jednak od powyższego, zaznaczyć trzeba, iż protokół ten został ubezpieczonemu doręczony w dniu 6 października 2015 r., zatem jeśli po zapoznaniu się z nim skarżący dostrzegł naruszenia, o których nie napisał w apelacji, miał możliwość odnieść się do nich w uzupełnieniu apelacji.

Nie jest również zasadny zarzut niewłaściwego przesłuchania wnioskodawcy. Sąd Apelacyjny zapoznał się z elektronicznym protokołem rozprawy z dnia 8 lipca 2015 r. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie wynika z niego, aby Przewodnicząca uniemożliwiała skarżącemu przedstawienie dowodów i argumentów. Przewodnicząca rzeczywiście w trakcie przesłuchania ubezpieczonego dążyła do sprecyzowania przez niego wniosków oraz precyzyjnego odpowiadania na zadane pytania, jednak zdaniem Sądu II instancji, nie uniemożliwiała mu swobodnego wypowiadania się ani przedstawiania argumentacji, a jedynie pilnowała, aby zeznanie to dotyczyło kwestii istnych dla sprawy. Zaznaczyć należy, iż przesłuchanie wnioskodawcy trwało kilkanaście minut, a potem jeszcze przed zamknięciem rozprawy Przewodnicząca udzieliła mu głosu, z której to możliwości skarżący skorzystał, precyzując swoje stanowisko. Nie ma nadto racji skarżący, iż na skutek postawy Przewodniczącej pojawiły się błędy w wyjaśnieniach i sprzeczności. Z protokołu rozprawy wynika jedynie, iż po złożeniu przez wnioskodawcę odpisów postanowienia Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku oraz skargi na postanowienie komornika, Przewodnicząca dążyła do wyjaśnienia, jakie okoliczności chce on wykazać. W ocenie Sądu II instancji, działania te nie powinny doprowadzić do sprzeczności w zeznaniach ubezpieczonego, bowiem jako przedsiębiorca i strona postępowania winien on na rozprawie mieć już jasno sprecyzowane twierdzenia i być przygotowanym na dopytywanie przez Sąd o kwestie istotne dla sprawy.

Sąd I instancji nie naruszył również art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne uznanie za udowodnioną bezskuteczności egzekucji. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dokonał właściwej oceny przedłożonych przez strony dowodów i na ich podstawie poczynił trafne ustalenia faktyczne w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sprawy. Bardziej szczegółowe odniesienia do poszczególnych dowodów przedłożonych przez strony Sąd II instancji poczyni w dalszej części uzasadnienia. Reasumując, Sąd Apelacyjny podzielił dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia stanu faktycznego, przyjmując je za własne, co czyni zbytecznym ich ponowne szczegółowe powtarzanie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05.11.1998 r., I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Przechodząc do rozważań nad meritum sprawy, na wstępie przypomnieć należy, iż zgodnie z art. 31 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 963; dalej: ustawa systemowa), do składek na ubezpieczenia społeczne mają odpowiednie zastosowanie enumeratywnie wymienione przepisy ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2017 r., poz. 201), w tym także przepisy regulujące odpowiedzialność osób trzecich za zobowiązania podatkowe.

Stosownie do art. 32 ustawy systemowej, do składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Emerytur Pomostowych oraz na ubezpieczenie zdrowotne w zakresie: ich poboru, egzekucji, wymierzania odsetek za zwłokę i dodatkowej opłaty, przepisów karnych, dokonywania zabezpieczeń na wszystkich nieruchomościach, ruchomościach i prawach zbywalnych dłużnika, odpowiedzialności osób trzecich i spadkobierców oraz stosowania ulg i umorzeń stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące składek na ubezpieczenia społeczne. Z powyższego wynika zatem, iż do składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, jak również do składek na ubezpieczenie zdrowotne odpowiednie zastosowanie znajduje art. 31 ustawy systemowej, a w konsekwencji odpowiednie zastosowanie mają również wymienione w nim przepisy Ordynacji podatkowej, w tym przepisy o odpowiedzialności osób trzecich za zobowiązania podatkowe (tak: w uchwałach Sądu Najwyższego z dnia 07.05.2008 r., II UZP 1/08 oraz z dnia 04.06.2008 r., II UZP 3/08).

Odpowiedzialność członków zarządu spółki kapitałowej za jej zaległości podatkowe (składkowe) uregulowana jest przede wszystkim w art. 116 Ordynacji podatkowej. Powołany przepis zakreśla ramy normatywne osobistej odpowiedzialności członka zarządu spółki kapitałowej za składki ubezpieczeniowe, których spółka ta nie uregulowała.

Odpowiedzialność osób trzecich za zobowiązania podatkowe (składkowe) występuje w sytuacji niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania podatkowego (składkowego) przez podatnika (płatnika). Odpowiedzialność ta, jako uzależniona od istnienia zobowiązania podatkowego podatnika, powoduje, że ma ona charakter akcesoryjny i następczy, gdyż nie może powstać bez uprzedniego powstania obowiązku w stosunku do pierwotnego dłużnika. Jest to także odpowiedzialność subsydiarna (posiłkowa), biorąc pod uwagę, że wierzyciel podatkowy (składkowy), nie ma swobody w kolejności zgłaszania roszczenia do podatnika lub osoby trzeciej, lecz w pierwszej kolejności musi dochodzić należności od podatnika.

Do pozytywnych przesłanek odpowiedzialności członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na gruncie art. 116 Ordynacji podatkowej należą: bezskuteczność egzekucji z majątku spółki oraz powstanie zaległości w czasie pełnienia obowiązków przez członka zarządu. Natomiast przesłanki negatywne tej odpowiedzialności zdefiniowane zostały następująco: wykazanie, że we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowania układowe) albo że niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości oraz niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez winy członka zarządu, jak również wskazanie mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości spółki w znacznej mierze.

Zaakcentowania przy tym wymaga, iż w sprawach tego rodzaju na organie rentowym spoczywa ciężar udowodnienia okoliczności pozytywnych, natomiast członek zarządu – aby uwolnić się od odpowiedzialności – powinien wykazać którąkolwiek z okoliczności negatywnych wskazanych powyżej (por. wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 26.10.2005 r., I FSK 30/05; wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 14.09.2005 r., I FSK 2062/04).

W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd Okręgowego prawidłowo ustalił, iż spełnione zostały wszystkie przesłanki warunkujące przeniesienie na wnioskodawcę jako członka zarządu odpowiedzialności za nieopłacone przez spółkę należności.

Nie ma sporu co do zaistnienia przesłanki pozytywnej przeniesienia odpowiedzialności za zaległości składkowe w postaci powstania zaległości w czasie pełnienia obowiązków przez członka zarządu. Apelujący nie kwestionował bowiem faktu, iż w całym spornym okresie, jak również obecnie, pełni funkcję członka zarządu spółki.

Sąd II instancji nie podzielił także wątpliwości skarżącego odnośnie braku spełnienia przesłanki bezskuteczności egzekucji z majątku spółki. Z materiału dowodowego wynika, iż organ rentowy podjął stosowną inicjatywę zmierzającą do zaspokojenia wierzytelności składkowych i w sprawie przeprowadzone zostały wszelkie niezbędne działania mające na celu ustalenie składników majątkowych spółki, z których mogłaby zostać przeprowadzona egzekucja. Egzekucja ta okazała się jednak nieskuteczna.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, okoliczność tę potwierdzają niezbicie znajdujące się w aktach organu rentowego postanowienia Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Północ w Gdańsku A. P. z dnia 15.06.2012 r., sygn. KM 1067/10, KM 289/10 oraz KM 1619/09 o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z wniosku Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Centrum (...) sp. z o.o. w G., wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji. Także z postanowienia Komornika z dnia 08.03.2011 r. w sprawie z wniosku Naczelnika III Urzędu Skarbowego (zbieg egzekucji sądowej i administracyjnej) wynika, iż postępowanie egzekucyjne zostało umorzone z powodu bezskuteczności egzekucji.

Podkreślić w tym miejscu należy, iż nie jest zasadny zarzut skarżącego, iż z treści uzasadnienia powyższych postanowień wynika, iż egzekucja nie była prowadzona z całego majątku spółki, ale jedynie z ruchomości, wierzytelności oraz kont bankowych. Sąd odwoławczy wskazuje, iż miał na względzie, że bezskuteczność egzekucji ma miejsce wówczas, gdy egzekucja dotyczyła całego majątku, a wierzyciel wyczerpał wszelkie sposoby egzekucji. Niemniej jednak należy zwrócić uwagę, że komornik prowadzi egzekucję z tych składników majątku, jakie udało mu się ustalić. Jeśli więc spółka (reprezentowana przez wnioskodawcę) zataiła przed organem egzekucyjnym składniki majątku, z jakich można by uzyskać zaspokojenie wierzytelności pozwanego, skarżący nie może powoływać się na tę okoliczność. Organ rentowy dopełnił bowiem swego obowiązku, prowadząc egzekucję z majątku spółki, która jednak okazała się nieskuteczna.

Zaznaczyć również trzeba, iż zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, bezskuteczności egzekucji jako przesłanki odpowiedzialności w omawianym reżimie nie warunkuje wszczęcie całościowej egzekucji tj. egzekucji skierowanej do wszelkiego mienia głównego dłużnika i wszystkimi sposobami egzekucyjnymi. Nie chodzi o bezwzględne skierowanie egzekucji do każdego składnika majątku, gdyż to odpowiada egzekucji generalnej, czyli upadłości, a upadłość ma uwalniać członka zarządu od odpowiedzialności za dług składkowy spółki. Stąd, wniosek o jej ogłoszenie powinien być złożony we właściwym czasie, co oznacza, że masa upadłości winna mieć jeszcze wartość pozwalającą na realne zaspokojenie wierzytelności. W przeciwnym razie ta ustawowa przesłanka uwalniająca od odpowiedzialności traciłaby na znaczeniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 26.11.2008 r., I UK 107/08, LEX nr 513023). Istotne jest natomiast, aby nie było żadnych wątpliwości co do tego, że egzekwowana wierzytelność nie może być zaspokojona z jakiejkolwiek części majątku spółki (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w G. z 20.05.2008 r., I SA/Gd 76/08, LEX nr 390413), co też ma miejsce w realiach rozpoznawanej sprawy.

Uwadze Sądu II instancji nie uszło również, iż w toku postępowania administracyjnego, jeszcze przed wydaniem zaskarżonej decyzji, organ rentowy wzywał spółkę do złożenia pisemnego oświadczenia odnośnie posiadanych przez Centrum (...) sp. z o.o. w G. nieruchomości oraz praw majątkowych mogących stanowić zabezpieczenie spłaty zadłużenia (k. 15 akt rentowych). Wnioskodawca jednak na wezwanie to nie odpowiedział. Również w dalszym toku postępowania administracyjnego, już po wydaniu omówionych wyżej postanowień o umorzeniu postępowania egzekucyjnego przeciwko spółce i po wszczęciu postępowania wyjaśniającego, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, wskazując przesłanki obciążenia członka zarządu odpowiedzialnością za zaległości składkowe, zwrócił się do ubezpieczonego o wypowiedzenie się w tej sprawie (k. 26 akt rentowych). Wnioskodawca jednak zignorował także i to wezwanie. Zaznaczyć przy tym należy, iż nie są zasadne argumenty skarżącego, iż wnioskodawca nie ustosunkował się do wezwań organu rentowego, gdyż Zakład Ubezpieczeń Społecznych mógł z urzędu powziąć wiedzę odnośnie majątku spółki. Organ rentowy prowadząc postępowanie egzekucyjne z rożnych składników majątku spółki oraz wzywając członka zarządu do wskazania majątku spółki, z którego można prowadzić egzekucję, przedsięwziął wystarczające środki do wykazania, iż egzekucji z majątku spółki okazała się bezskuteczna. Ubezpieczony zaś, który obecnie twierdzi, iż spółka nadal posiada majątek, z którego możliwa jest egzekucja, mając możliwość wskazania tego majątku na etapie postępowania administracyjnego, nie uczynił tego. Sąd II instancji stoi zaś na stanowisku, iż wykazanie, że pomimo postanowień o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z uwagi na bezskuteczność egzekucji, egzekucja z majątku spółki była możliwa, było obowiązkiem wnioskodawcy. Skoro zaś ubezpieczony nie dopełnił tego obowiązku, nie może teraz kwestionować spełnienia przesłanki bezskuteczności egzekucji.

Powyższa argumentacja aktualna pozostaje także i w stosunku do zarzutu, iż z treści postanowienia Sądu Rejonowego Gdańsk – Południe w Gdańsku z 05.06.2012 r., XII 1 Co 2212/11, wynika, iż egzekucja nie była prowadzona z całego majątku, ale jedynie w zakresie, w jakim nastąpił zbieg egzekucji sądowej i administracyjnej. Pozwany przedłożył bowiem postanowienia o umorzenia postępowania egzekucyjnego z powodu bezskuteczności egzekucji. Jeśli zaś w ocenie wnioskodawcy możliwa była skuteczna egzekucja z innych składników majątku spółki, winien był majątek ten w stosownym terminie wskazać.

Zdaniem Sądu II instancji, w przedmiotowej sprawie spełnione zostały również przesłanki negatywne przeniesienia odpowiedzialności na członka zarządu.

Z treści art. 116 Ordynacji podatkowej wynika, że ubezpieczony mógłby się uwolnić od odpowiedzialności, gdyby wykazał, że we właściwym czasie nastąpiło zgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub o wszczęcie postępowania układowego. W przedmiotowej sprawie bezspornym jest, iż wnioskodawca w ogóle nie zgłaszał wniosku o ogłoszenie upadłości ani też o wszczęcie postępowania układowego, wobec czego nie zachodzi potrzeba rozważania co oznacza sformułowanie „we właściwym czasie”. Przesłanka ta niewątpliwie nie została bowiem spełniona.

Sąd Apelacyjny nie znajduje również podstaw, aby stwierdzić, iż niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości nastąpiło bez winy wnioskodawcy. Ubezpieczony nie wykazywał zresztą na żadnym etapie postępowania inicjatywy dowodowej w tym zakresie, jak również nie podnosił w odwołaniu ani w apelacji, że nie ponosi on winy w tym zakresie, wobec czego także i w tej kwestii nie zachodzi potrzeba rozważania powyższej przesłanki.

Jeśli zaś chodzi o kwestię wskazania przez wnioskodawcę mienia, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zalęgłości spółki w znacznej części, to jak już wyżej wskazano, pomimo wezwań organu rentowego, wnioskodawca na etapie postępowania administracyjnego zaniechał wskazywania majątku, z którego możliwa jest egzekucja. Zaznaczyć zaś należy, iż zgodnie z utrwalonym stanowiskiem judykatury, w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych sąd bada legalność decyzji na dzień jej wydania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 20.05.2004 r., II UK 395/03, OSNP 2005 nr 3, poz. 43 oraz z 07.02.2006 r., I UK 154/05, LEX nr 272581). Postępowanie dowodowe przed sądem jest zatem postępowaniem sprawdzającym, weryfikującym ustalenia dokonane przez organ rentowy. Badanie owej legalności decyzji i orzekanie o niej jest możliwe tylko przy uwzględnieniu stanu faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydawania decyzji (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 09.05.2007 r., I UZP 1/07, OSNP 2007 nr 21-22, poz. 323). W świetle powyższego, sąd ubezpieczeń społecznych badając legalność decyzji organu rentowego o stwierdzeniu odpowiedzialności członka zarządu za zobowiązania spółki powinien oceniać spełnienie przesłanek zarówno pozytywnych jak i negatywnych w oparciu o stan faktyczny istniejący na dzień wydania decyzji. Sąd Apelacyjny stoi zatem na stanowisku, iż ubezpieczony, aby uwolnić się od odpowiedzialności za należności składkowe spółki winien wskazać mienie spółki, z którego możliwe jest zaspokojenie roszczeń Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jeszcze na etapie postępowania administracyjnego, a nie dopiero w toku postępowania sądowego. W postępowaniu odwoławczym sąd bada natomiast, czy członek zarządu mienie takie przed organem rentowym wskazał, uwalniając się tym samym od odpowiedzialności za zobowiązania składkowe spółki. W przedmiotowej sprawie sytuacja taka niewątpliwe zaś nie miała miejsca, bowiem skarżący zignorował zobowiązania pozwanego w tej kwestii. Gdyby zaś nawet przyjąć bardziej liberalną dla ubezpieczonego opcję, zakładając, iż może on uwolnić się od odpowiedzialności za zobowiązania składkowe spółki wskazując mienie spółki jeszcze na etapie postępowania sądowego (co w ocenie Sądu II instancji dopuszczalne byłoby jedynie w sytuacji, gdyby pozwany wcześniej nie umożliwił skarżącemu wypowiedzenia się w tej kwestii), to winien on to uczynić niewątpliwie najpóźniej w odpowiedzi na zobowiązanie sądu do złożenia ostatecznych wniosków dowodowych, a nie dopiero na rozprawie. W świetle powyższych rozważań, na marginesie zatem jedynie zauważyć należy, iż jak trafnie stwierdził Sąd I instancji, aktywność wnioskodawcy w tym zakresie ograniczyła się jedynie do gołosłownych twierdzeń odnośnie posiadania przez spółkę praw majątkowych do bazy danych oraz oprogramowania, natomiast okoliczność ta nie została w żaden sposób wykazana, zgodnie z dyspozycją art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.

Sąd Apelacyjny oddalił także zgłoszony w apelacji wniosek o przeprowadzenie dowodu z akt rejestrowych spółki. Zgodnie z treścią art. 381 k.p.c., sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Całkowicie chybionym jest argument, jakoby potrzeba powołania się na te dokumenty powstała dopiero w postępowaniu drugoinstancyjnym. Wnioskodawcy znane były od samego początku przesłanki obciążenia go odpowiedzialnością za zobowiązania spółki, w związku z czym wszelkie wnioski dowodowe powinien on powołać w zakreślonym przez Sąd I instancji terminie, a nie, jak twierdzi, liczyć, że wystarczające okaże się zakwestionowanie przedłożonych przez pozwanego postanowień o umorzeniu egzekucji.

Reasumując, stwierdzić należy, iż podniesione w apelacji zarzuty okazały się nieuzasadnione, gdyż Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że wnioskodawca ponosi odpowiedzialność za zobowiązania spółki z tytułu należności składkowych.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację wnioskodawcy, jak w punkcie 1.

Zgodnie z § 6 pkt 7 w zw. z § 12 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U nr 163, poz.1349) Sąd Apelacyjny, uwzględniając nakład pracy pełnomocnika, orzekł o kosztach postępowania w ten sposób, że zasądził od wnioskodawcy na rzecz pozwanego kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Grażyna Horbulewicz SSA Maciej Piankowski SSA Aleksandra Urban