Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 70/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Beata Górska

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko

SSO del. Gabriela Horodnicka - Stelmaszczuk (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Edyta Rakowska

po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2016 r. w Szczecinie

sprawy J. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o przyznanie emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 18 listopada 2015 r. sygn. akt VI U 470/15

oddala apelację.

SSO del. Gabriela Horodnicka- SSA Beata Górska SSA Jolanta Hawryszko

Stelmaszczuk

Sygn. akt III AUa 70/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 21 maja 2015 r. znak (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. odmówił ubezpieczonemu J. P. prawa do emerytury. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że odmawia ubezpieczonemu prawa do emerytury z uwagi na nieudowodnienie 15 - letniego okresu pracy w warunkach szczególnych, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Ubezpieczony J. P. wniósł odwołanie od powyższej decyzji. W uzasadnieniu odwołania podał, że w okresie od dnia 20.06.1973 r. do dnia 22.06.1974 r. pozostawał zatrudniony jako ślusarz, a od dnia 01.04.1989 r. do dnia 30.11.2001 r. jako spawacz, zatem okres ten winien zostać zaliczony przez organ rentowy do stażu pracy w warunkach szczególnych.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G., w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu przyznał, że ubezpieczony J. P. wystąpił z wnioskiem o ustalenie prawa do emerytury w dniu 09.04.2015 r. wskazując, że jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego i wnosi o przekazanie zgromadzonych na nim środków na dochody budżetu państwa. Pozwany wskazał również, iż z uwagi na nieudowodnienie przez ubezpieczonego okresu pracy w szczególnych warunkach w wymiarze co najmniej 15 lat odmówił mu prawa do emerytury.

W piśmie z dnia 17.07.2015 r. pełnomocnik ubezpieczonego sprecyzował wniesione odwołanie wnosząc o uwzględnienie jako pracy w warunkach szczególnych okresu od dnia 20.06.1973 r. do dnia 22.06.1974 r., od dnia 14.05.1978 r. do dnia 30.04.1988 r. oraz od dnia 01.04.1989 r. do dnia 30.11.2001 r. kiedy ubezpieczony pracował jako ślusarz, spawacz oraz spawacz-ślusarz.

Wyrokiem z dnia 18 listopada 2015 roku Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie i zasądził od ubezpieczonego na rzecz pozwanego 60 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych:

J. P. urodził się w dniu (...) Posiada bezsporny ogólny okres ubezpieczenia wynoszący 28 lat i 2 miesiące, w tym staż pracy w warunkach szczególnych wynoszący 4 lata, 5 miesięcy i 1 dzień. Na dzień złożenia wniosku do organu rentowego o przyznanie emerytury ubezpieczony pozostawał członkiem otwartego funduszu emerytalnego i złożył wniosek o przekazanie zgromadzonych na nim środków na dochody budżetu państwa.

W dniu 10.01.1978 r. ubezpieczony ukończył podstawowy kurs spawania.

W okresie od dnia 20.06.1973 r. do dnia 22.06.1974 r. ubezpieczony pozostawał zatrudniony ZWCh (...) w G. na stanowisku ślusarza. Uprzednio ubezpieczony ukończył (...) Szkołę Zawodową przy ZWCh (...) w G. uzyskując zawód ślusarza. Ubezpieczony w trakcie zatrudnienia wykonywał pracę różnego rodzaju zlecane przez brygadzistę. Polegały one na konserwacji oraz remoncie suszarek bębnowych, pracy przy urządzeniu do suszenia krajanki z polimeru, wieszaniu gaśnic, naprawie uszkodzonych podzespołów w urządzeniach oraz pomocy w różnych brygadach. Praca miała miejsce zarówno na warsztacie oraz na halach produkcyjnych. Na halach panowały trudne warunki polegające na wysokiej temperaturze oraz nieprzyjemnym zapachu. Ubezpieczony pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Od dnia 14.05.1978 r. do dnia 31.12.1998 r. ubezpieczony pozostawał zatrudniony w Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) sp. z o.o. w G. (poprzednio Zakład Budowlano (...) w G. oraz (...) Przedsiębiorstwo Budowlane Spółdzielnia (...)) na stanowiskach ślusarz-spawacz, robotnik magazynowy oraz zastępca kierownika magazynu. Ubezpieczony początkowo zajmował stanowisko ślusarza-spawacza, a od 1985 r. do dnia 01.05.1988 r. stanowisko robotnika magazynowego. Pracował w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W okresie od dnia 02.05.1988 r. do dnia 31.05.1988 r. ubezpieczony pozostawał zatrudniony w wymiarze ½ etatu na stanowisku zastępcy kierownika magazynu, a od dnia 01.04.1989 r. do końca zatrudnienia na stanowisku spawacza – ślusarza w pełnym wymiarze czasu pracy. Dodatkowo w dniu 01.08.1997 r. ubezpieczonemu powierzono obowiązki brygadzisty, co nie zwalniało go od wykonywania podstawowych obowiązków. Ubezpieczony w okresie kiedy zajmował stanowisko ślusarza-spawacza w rzeczywistości wykonywał pracę jako ślusarz i spawacz oraz prace związane z załadunkiem w zależności od potrzeb pracodawcy.

Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie ubezpieczonego nie zasługiwało na uwzględnienie, podnosząc iż bezspornym w okolicznościach niniejszej sprawy pozostawało, że łączny okres ubezpieczenia J. P. wynosił 28 lat i 2 miesiące, a łączny staż pracy w warunkach szczególnych wynoszący 4 lata, 5 miesięcy i 1 dzień. Poza sporem pozostawało również, że ubezpieczony pozostawał członkiem otwartego funduszu emerytalnego i złożył wniosek o przekazanie zgromadzonych na nim środków na dochody budżetu państwa oraz ukończył 60 lat. Spór pomiędzy ubezpieczonym i organem rentowym w szczególności koncentrował się na nieuwzględnieniu przez pozwanego okresu od dnia 20.06.1973 r. do dnia 22.06.1974 r., od dnia 14.05.1978 r. do dnia 30.04.1988 r. oraz od dnia 01.04.1989 r. do dnia 31.12.1998 r. do stażu pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że zgodnie z art. 184. ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity Dz. U. z 2015 r., poz. 748 ze zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (1 stycznia 1999 r.) osiągnęli:

1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz

2) wymagany okres składkowy i nieskładkowy, który w przypadku kobiet wynosi 20 lat i 25 w przypadku mężczyzn.

Zgodnie zaś z ust. 2 tegoż artykułu powyższa emerytura, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem organu rentowego, na dochody budżetu państwa. Warunkiem nabycia uprawnień emerytalnych według art. 184 ustawy jest zatem spełnienie przesłanki stażu przed dniem 1 stycznia 1999 r.

Sąd meriti podkreślił, że za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2 ustawy). Wiek emerytalny, o którym mowa w ust. l, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 przysługuje prawo do wcześniejszej emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych (ust. 4 art. 32 ustawy). Dotychczasowymi przepisami były zaś przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8 poz. 43 ze zm.). Zgodnie z § 3 Rozporządzenia za okres zatrudnienia wymagany do uzyskania emerytury, uważa się okres wynoszący 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, liczony łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczanymi do okresów zatrudnienia. Natomiast w myśl § 4 ust.1 pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, 2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Sąd Okręgowy podniósł, że w wykazie A, dziale XIV („Prace różne”) pod poz. 12 załącznika do w/w rozporządzenia wymienione zostały prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym i podkreślił, że praca w warunkach szczególnych to praca, w której pracownik w sposób znaczny jest narażony na niekorzystne dla zdrowia czynniki. Przy czym dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. (wyrok Sądu Najwyższego z 1 czerwca 2010 roku, sygn. II UK 21/10, LEX nr 619638).

W ocenie Sądu pierwszej instancji, decydującą rolę przy analizie charakteru pracy ubezpieczonego z punktu widzenia uprawnień emerytalnych ma zatem możliwość jej zakwalifikowania pod jedną z pozycji wspomnianego załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów. Nie wystarcza tu samo przekonanie pracownika, że praca była wykonywana w szczególnych warunkach (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 21 listopada 2001 r., II UKN 598/00 - OSNP 2003, nr 17, poz. 419; z dnia 14 grudnia 2009 r., I UK 218/09 - LEX nr 577817 oraz z dnia 6 grudnia 2010 r., II UK 140/10 - LEX nr 786382).

Sąd meriti podkreślił, że w postępowaniu przed sądem nie obowiązują właściwe postępowaniu administracyjnemu przed ZUS ograniczenia dowodowe, dlatego Sąd władny jest korzystać ze wszystkich dostępnych, prawnie przewidzianych dowodów, w tym z zeznań świadków. Ograniczenia dowodowe zawarte w § 22 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. dotyczą bowiem wyłącznie postępowania przed tymi organami (zob. SN w wyroku z 2.02.1996 r., II URN 3/95 OSNP 1996/16/239). W uchwale z dnia 10 marca 1984 r. w sprawie III UZP 6/84 Sąd Najwyższy stwierdził, że okresy zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, przewidziane rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą być ustalane w postępowaniu odwoławczym także innymi środkami dowodowymi ,niż dowód z zaświadczenia zakładu pracy (por. wyrok SN z 4.08.1999 r., II UKN 619/98, OSNP 2000/11/439).

Przenosząc powyższe regulacje na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd Okręgowy zważył, iż ubezpieczony nie wykazał spełnienia wszystkich przesłanek warunkujących przyznanie mu emerytury, a mianowicie 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych.

Sąd pierwszej instancji wskazał, że z uwagi na fakt, że okres, w którym ubezpieczony pozostawał zatrudniony ZWCh (...) w G. w połączeniu z bezspornym stażem pracy ubezpieczonego w warunkach szczególnych nie byłyby wystarczającym dla uznania, że ubezpieczony posiada 15-letni staż pracy w warunkach szczególnych, Sąd ten w pierwszej kolejności przeanalizował czy od dnia 14.05.1978 r. do dnia 30.04.1988 r. oraz od dnia 01.04.1989 r. do dnia 31.12.1998 r. ubezpieczony wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

Na okoliczność wykonywania przez ubezpieczonego pracy w warunkach szczególnych w w/w okresie Sąd meriti dopuścił i przeprowadził dowód z zeznań zawnioskowanych przez ubezpieczonego świadków J. C., S. W., W. Z., akt osobowych ubezpieczonego oraz dokumentów zgromadzonych w aktach ZUS i przesłuchania ubezpieczonego.

W ocenie Sądu Okręgowego, z dokumentów znajdujących się w aktach osobowych ubezpieczonego wynikało, że ubezpieczony od początku zatrudnienia do 1985 r. zajmował stanowisko ślusarza-spawacza, a od 1985 r. do dnia 01.05.1988 r. stanowisko robotnika magazynowego. Pracował w tym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W okresie od dnia 02.05.1988 r. do dnia 31.05.1988 r. ubezpieczony pozostawał zatrudniony w wymiarze ½ etatu na stanowisku zastępcy kierownika magazynu, a od dnia 01.04.1989 r. do końca zatrudnienia na stanowisku spawacza – ślusarza w pełnym wymiarze czasu pracy. Dodatkowo w dniu 01.08.1997 r. ubezpieczonemu powierzono obowiązki brygadzisty.

Świadkowie J. C., S. W. oraz W. Z. wskazali, że ubezpieczony w spornych okresach pozostawał zatrudniony w Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) sp. z o.o. w G. (poprzednio Zakład Budowlano (...) w G. oraz (...) Przedsiębiorstwo Budowlane Spółdzielnia (...)). Przy czym jak zeznał świadek J. C. ubezpieczony wykonywał prace polegające na spawaniu oraz prace ślusarskie polegające na czyszczeniu, cięciu i malowaniu, które zajmowały mu 10% - 15% całości pracy. Świadek W. Z. podał, że ubezpieczony co do zasady wykonywał prace spawacza, a jedynie pomagał przy pracach ślusarskich. Zupełnie odmiennie charakter pracy ubezpieczonego przedstawił świadek S. W., który podał, że ubezpieczony wykonywał prace ślusarskie i spawalnicze w zależności od tego jaka została mu przydzielona praca przez brygadzistę. Świadek wyjaśnił, iż ze specyfiki pracy zakładu pracy wynikało, iż ubezpieczony nie mógł przez cały sporny okres zatrudnienia wykonywać pracy spawacza. Praca była rozdzielana w zależności od potrzeb pracodawcy i zdarzało się, że przez pewien okres cała brygada przygotowywała materiał, przez kolejny okres go spawała, a następnie malowała. Zdarzało się również, że prace te były rozdzielane na poszczególnych pracowników. Świadek zaznaczył, że prace przygotowawcze stanowiły około 30% czasu, a malowanie około 5%. Ponadto świadek podkreślił, że ubezpieczony wykonywał również prace związane z załadunkiem towarów.

Mając na uwadze, że na podstawie zeznań świadków nie można jednoznacznie stwierdzić, iż ubezpieczony wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę przy spawaniu Sąd Okręgowy uznał, iż w okresach od dnia 14.05.1978 r. do dnia 30.04.1988 r. oraz od dnia 01.04.1989 r. do dnia 31.12.1998 r. nie wykonywał on pracy w warunkach szczególnych. Za powyższym, zdaniem tego Sądu, przemawia również niemożliwość jednoznacznego określenia stanowiska ubezpieczonego oraz trudności w określeniu granic czasowych wykonywania pracy na danym stanowisku na podstawie dokumentów w aktach osobowych.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że aby można było stwierdzić, że dana osoba pracowała w warunkach szczególnych, konieczne jest ustalenie, że wykonywała pracę w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, zgodnie z § 2 ust. 1 rozporządzenia z 7 lutego 1983 r., czyli codziennie przez co najmniej 8 godzin dziennie. Podstawowy dowód w tym zakresie stanowi zgromadzona dokumentacja, w szczególności świadectwo pracy, a także inne dowody (zeznania świadków, przesłuchanie strony). Świadectwo pracy wystawione przez pracodawcę traktuje się w postępowaniu sądowym jako dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c., który stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie (por. wyrok SN z 13 września 2011 r. I UK 107/11, Lex nr 1084700). Jeżeli zaś zachodzą wątpliwości co do stwierdzeń zawartych w świadectwie pracy, konieczne jest ich zweryfikowanie innymi dowodami, szczególnie dokumentami i dowodami osobowymi. Zeznania świadka muszą być analizowane w ich całokształcie i w powiązaniu z pozostałym materiałem dowodowym, przy uwzględnieniu treści art. 233 k.p.c. (tak w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z 23 lipca 1982 roku, sygn. III CRN 159/82, OSNC z 1983 r., nr 4, poz. 57; wyrok Sądu Najwyższego z 15 października 1985 roku, sygn. II URN 139/85, Lex nr 8733).

Sąd meriti wskazał, że w okolicznościach niniejszej sprawy zeznania świadków nie były jednolite, a wręcz często w sposób odmienny przedstawiały pracę ubezpieczonego. Dodatkowo twierdzenia ubezpieczonego nie znajdowały potwierdzenia w dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych. Tym samym brak było podstaw do uznania, że ubezpieczony pracował w spornym okresie tylko przy spawaniu.

Z uwagi na fakt, iż uwzględnienie ubezpieczonemu okresu zatrudnienia ZWCh (...) w G. jako pracy w warunkach szczególnych nie byłoby wystarczające dla ustalenia 15-letniego stażu pracy w tych warunkach Sąd Okręgowy odstąpił od badania tego okresu.

Mając na uwadze, że wiarygodność dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, w tym w aktach ubezpieczeniowych nie była kwestionowana w trakcie postępowania przez żadną ze stron, zatem również Sąd pierwszej instancji uznał je za miarodajne dla dokonania ustaleń w niniejszej sprawie. Sąd ten dał wiarę również zeznaniom świadków J. C. i S. W. jako spójnym, logicznym i znajdującym potwierdzenie w zebranych w sprawie dokumentach. Świadkowie jak wskazali pracowali z ubezpieczonym, widzieli go przy wykonywanej pracy, a ponadto ich zeznania pokrywały się w przeważającej części. Jednocześnie Sąd meriti w ograniczonym zakresie uwzględnił zeznania świadka W. Z. gdyż były one sprzeczne z zeznaniami pozostałych świadków oraz zgromadzonymi w sprawie dokumentami. Podobnie Sąd Okręgowy ocenił dowód z przesłuchania ubezpieczonego.

W konsekwencji, na gruncie przywołanych na wstępie przepisów Sąd pierwszej instancji stwierdził, iż ubezpieczony nie spełnił wszystkich przesłanek od których uzależnione jest przyznanie prawa do emerytury, bowiem nie posiada 15-letnie stażu pracy w warunkach szczególnych na dzień 01.01.1990 r. Dlatego też działając na podstawie art.477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Konsekwencją wydania orzeczenia o powyższej treści było orzeczenie o kosztach wydane zgodnie z zasadą odpowiedzialności stron za wynik procesu. Pozwany wygrał proces w całości, w związku z czym, zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c., Sąd zasądził na jego rzecz koszty procesu obejmujące wynagrodzenie radcy prawnego wyliczone zgodnie z § 12 ust. 2 Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U. 2013 r., Nr 490 ze zm.).

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się ubezpieczony, zaskarżając je w całości i zarzucając mu:

I. naruszenie przepisów proceduralnych, tj.:

1. art. 233 kpe, tj. ocenę materiału dowodowego w sposób powierzchowny i sprzeczny z zasadami logiki formalnej, poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym materiałem dowodowym, która miała wpływ na treść orzeczenia, poprzez: - przyjęcie, iż świadek S. W. posiadał wiedzę i informację o rzeczywistym charakterze wykonywanej przez ubezpieczonego pracy, podczas gdy świadek ten zatrudniony był na stanowisku kierownika produkcji pomocniczej, wykonywał pracę w innym budynku niż ubezpieczony i jako przełożony ubezpieczonego nie posiadał wiedzy co do rzeczywistego podziału obowiązków w grupie pracowników oraz informacji w zakresie typowego dnia roboczego,

- nieuwzględnienia w pełnym zakresie zeznań świadków W. Z. oraz J. C., którzy wykonywali pracę bezpośrednio z ubezpieczonym oraz posiadają informację w zakresie powierzanych ubezpieczonemu obowiązku oraz charakteru wykonywanej pracy i warunków w jakich była ona wykonywana;

- nieuwzględnienie okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) sp. zo.o. w G. do okresu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach;

- przekroczenie przez Sąd granic swobodnej oceny dowodów poprzez nierozważenie całego zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności błędną ocenę zeznań świadków i wyjaśnień ubezpieczonego ;.

Biorąc pod uwagę powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i przyznanie ubezpieczonemu prawa do emerytury oraz o zasądzenie od organu pozwanego na rzecz ubezpieczonego kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa radcowskiego za postępowanie przed II instancji, według norm przepisanych.

Ewentualnie apelujący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w części i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania oraz pozostawienie temu Sądowi rozstrzygnięcia w zakresie kosztów sądowych za postępowanie apelacyjne oraz koszty zastępstwa radcowskiego.

W uzasadnieniu skarżący wskazał, że bezspornym jest, co wynika z przedłożonych świadectw pracy w warunkach szczególnych, iż ubezpieczony w okresach od 20.06.1973 r. do 22.06.1974 r.. 14.05.1979-30.04.1988 r. oraz od 01.04.1989 r. do 30.11.2001 r. pracował jako ślusarz, ślusarz-spawacz i spawacz ślusarz . Już na etapie postępowania odwoławczego ubezpieczony wskazywał, iż na świadectwie pracy z dnia 15.05.2001 r. pracodawca wskazał, iż wykonywana przez ubezpieczonego praca została określona jako praca w szczególnych warunkach, zgodnie z Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, wykazem A, Działem XIV poz 25, pkt 1. Na świadectwie z dnia 30.11.2001 r. pracodawca zaś wskazał, iż ubezpieczony wykonywał pracę w szczególnych warunkach zgodnie z Zarządzeniem nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z 01.08.1983 r., wykaz A, Dział XIV poz 12. pkt. 1.

W ocenie ubezpieczonego, Sąd pierwszej instancji dokonał niewłaściwej i powierzchownej oceny zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego. Przede wszystkim Sąd dał wiarę zeznaniom świadka S. W., który zatrudniony był wraz z ubezpieczonym, w Przedsiębiorstwie Budowlanym (...) sp. z o.o. w G., jednak nie wykonywał pracy bezpośrednio z ubezpieczonym. Świadek ten zajmował stanowisko kierownika produkcji pomocniczej, nie miał przy tym informacji w zakresie faktycznego wymiaru czasu pracy ubezpieczonego oraz w zakresie powierzonych ubezpieczonemu obowiązków, posiadł jedynie informacje w zakresie zadań i celów stawianych brygadzie. Nie był zaznajomiony z rzeczywistym podziałem obowiązków w grupie pracowników. Apelujący zaznaczył, iż pozostali dwaj świadkowie tj. J. C. i W. Z., wykonywali pracę bezpośrednio wraz z ubezpieczonym i jednoznacznie wskazywali, iż na zajmowanym stanowisku J. P. w głównej mierze wykonywał obowiązki spawacza, uczestnicząc w pracach ślusarskich w charakterze pomocnika lub też wykonując te prace celem przygotowania materiału do dalszych czynności. Wobec powyższego, zdaniem ubezpieczonego, uznać należy iż J. P. wykonywał pracę spawacza, wszelkie pozostałe czynności wykonywane w obowiązującym ubezpieczonego czasie pracy, podejmowane były celem umożliwienia wykonania obowiązków spawacza. W ocenie apelującego, w świetle zeznań wskazywanych świadków ubezpieczony bezsprzecznie w spornych okresach wykonywał pracę w warunkach szczególnych, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się nieuzasadniona.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, a swe ustalenia oparł na należycie zgromadzonym materiale dowodowym, którego ocena nie wykraczała poza granice wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd pierwszej instancji wywiódł prawidłowe wnioski z poprawnie dokonanej analizy dowodów stanowiących podstawę rozstrzygnięcia. Stąd też Sąd Apelacyjny ustalenia tego Sądu w całości uznał i przyjął jako własne.

Sąd odwoławczy nie stwierdził przy tym naruszenia przez Sąd pierwszej instancji prawa materialnego, w związku z czym poparł rozważania tego Sądu również w zakresie przyjętych przez niego podstaw prawnych orzeczenia.

Sąd Apelacyjny w całości podziela również rozważania Sadu pierwszej instancji dotyczące oceny świadectwa pracy jako dokumentu prywatnego i nie dopatrzył się zarzucanych Sądowi meriti błędów w zakresie postępowania dowodowego. Przeciwnie, stwierdzić należy, iż Sąd ten bardzo starannie zebrał i szczegółowo rozważył wszystkie dowody oraz ocenił je w sposób nienaruszający swobodnej oceny dowodów, uwzględniając w ramach tejże oceny zasady logiki i wskazania doświadczenia życiowego. Wobec tego nie sposób jest podważać adekwatności dokonanych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń do treści przeprowadzonych dowodów. W tym miejscu należy przywołać stanowisko Sądu Najwyższego, przyjmowane przez Sąd drugiej instancji jako własne, wyrażone w orzeczeniu z dnia 10 czerwca 1999 r. (II UKN 685/98 OSNAPiUS 2000/17/655), że normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. W ocenie Sądu odwoławczego brak jest w niniejszej sprawie podstaw do uznania, iż Sąd pierwszej instancji postąpił wbrew którejkolwiek ze wskazanych wyżej reguł.

Nie można zapominać, że postępowanie z zakresu ubezpieczeń społecznych jest postępowaniem cywilnym i obowiązują w nim wszystkie reguły procesowe również te dotyczące rozkładu ciężaru dowodu oraz terminów do składania wszelkich wniosków dowodowych. Art. 6 k.c. ustanawia bowiem podstawową regułę dowodową, zgodnie z którą ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Reguła ta pozostaje w ścisłym związku z przepisami Kodeksu postępowania cywilnego o dowodach. To na ubezpieczonym odwołującym się od decyzji ZUS ciążył obowiązek wykazania w procesie, że wykonywał pracę w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze w spornym okresie i dowieść tej okoliczności miał przed sądem pierwszej instancji (art. 232 i 381 k.p.c.) tym bardziej, że J. P. od początku procesu był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika – radcę prawnego, który winien był tym regułom sprostać. Tymczasem zaoferowane przez powoda dowody osobowe w postaci zeznań zawnioskowanych przez niego świadków nie tylko nie potwierdziły faktu wykonywania prac spawalniczych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a wręcz przeciwnie stały w sprzeczności z oświadczeniami powoda. Również dokumenty zawarte w jego aktach osobowych zaprzeczały postawionej tezie o wykonywaniu prac spawalniczych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Nie sposób przyjąć (tak jak to sugeruje apelujący), że świadek S. W. (zawnioskowany przez ubezpieczonego i będący jego przełożonym) nie posiadał wiedzy i informacji o rzeczywistym charakterze wykonywanej przez ubezpieczonego pracy, podczas gdy świadek ten zatrudniony był na stanowisku kierownika produkcji pomocniczej i był jego przełożonym. Zdaniem Sadu Apelacyjnego miał więc pełna wiedzę odnośnie organizacji pracy i obowiązków podległych mu pracowników. Jego zeznania znajdują zresztą potwierdzenie w zgromadzonej dokumentacji pracowniczej ubezpieczonego (aktach osobowych), z których w sposób wyraźny wynika, że oprócz prac spawalniczych ubezpieczony zajmował się pracami ślusarskimi, które nie zaliczają się do prac wykonywanych w warunkach szczególnych.

Mając to wszystko na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

SSO (del.) Gabriela Horodnicka- SSA Beata Górska SSA Jolanta Hawryszko

Stelmaszczuk