Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1220/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 kwietnia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Elżbieta Czaja (spr.)

Sędziowie:

SA Małgorzata Rokicka - Radoniewicz

SA Małgorzata Pasek

Protokolant: protokolant sądowy Kinga Panasiuk-Garbacz

po rozpoznaniu w dniu 27 kwietnia 2017 r. w Lublinie

sprawy C. Z.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o wysokość emerytury

na skutek apelacji C. Z.

od wyroku Sądu Okręgowego w Siedlcach

z dnia 21 września 2016 r. sygn. akt IV U 1330/15

oddala apelację.

Małgorzata Rokicka-Radoniewicz Elżbieta Czaja Małgorzata Pasek

Sygn. akt III AUa 1220/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 października 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. przyznał wnioskodawczyni C. Z. emeryturę od dnia(...)tj. od dnia osiągnięcia wieku emerytalnego. Jednocześnie, na podstawie art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. (Dz. U. z 2008 r. Nr 237 poz. 1656 ze zm.), organ rentowy odmówił przyznania ubezpieczonej rekompensaty, ponieważ nie wykazała ona, aby przez okres co najmniej 15 lat pracowała w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze.

Odwołanie od powyższej decyzji złożyła wnioskodawczyni wskazując, że pracowała w Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy (...) w W. oraz Zakładach (...) S. A. Zakład w W. jako nawijacz cewek w pełnym wymiarze czasu pracy. Praca ta polegała na ciągłym kontakcie z cyną oraz klejem b.. Z zakładów tych nie otrzymała jednak świadectw wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Ubezpieczona podkreśliła, iż legitymuje się wyrokami Sądu Rejonowego w Węgrowie, który ustalił, w jakim charakterze świadczyła pracę.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 21 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Siedlcach oddalił odwołanie C. Z. od zaskarżonej decyzji.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia.

Ubezpieczona C. Z. (poprzednie nazwisko C.), urodzona (...), w dniu 21 września 2015 r. złożyła do pozwanego Oddziału ZUS wniosek o przyznanie emerytury z rekompensatą. Do wniosku dołączyła odpisy prawomocnych wyroków wydanych przez Sąd Rejonowy w Węgrowie: z dnia 1 lutego 1996 r. w sprawie z powództwa ubezpieczonej przeciwko Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy (...) w W. sygn. IV P 192/95 oraz z dnia 30 września 1996 r. w sprawie z powództwa ubezpieczonej przeciwko Zakładom (...) S. A. w W. (wyroki k. 7-8 akt ZUS). W pierwszym z przywołanych orzeczeń Sąd ustalił, że C. Z. (C.) pracowała od 1 września 1972 r. do 30 listopada 1983 r. w Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy (...) w W. w warunkach szkodliwych dla zdrowia. W drugim zaś orzeczeniu Sąd przyjął, iż wnioskodawczyni pracowała w okresie od 1983 r. do 1995 r. w Zakładach (...) S. A. w W. w szczególnych warunkach uprawniających do niższego wieku emerytalnego oraz do wzrostu emerytury lub renty inwalidzkiej. Organ rentowy stwierdził, iż ubezpieczona nie wykazała, by legitymowała się co najmniej 15-letnim okresem pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze. W związku z powyższym wydał zaskarżoną decyzję. Sąd Okręgowy zaznaczył, że wnioskodawczyni nie pobierała emerytury w obniżonym wieku.

W toku postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy ustalił, iż w dniu 1 września 1972 r. C. Z. rozpoczęła pracę w Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy (...) w W. na stanowisku nawijaczki cewek. Pracę tę ubezpieczona kontynuowała do dnia 30 listopada 1983 r. W ramach zatrudnienia na tym stanowisku wnioskodawczyni zajmowała się nawijaniem zwojów miedzianego drutu. C. Z. wkładała do maszyny cewkę oraz drut, po czym odpowiednio nawijała drut. W dalszej kolejności ubezpieczona miała za zadanie, za pomocą gorącej cyny oraz kalafonii, zalutować metalowe końcówki drutu na cewce. Powyższe odbywało się poprzez zanurzanie drutu w naczyniach, które były podgrzewane na kuchenkach elektrycznych. Po wykonaniu tych czynności ubezpieczona oklejała cewki folią oraz zaklejała folię przy użyciu klejub.. Następnie, tj. od dnia 1 grudnia 1983 r. do 31 maja 1995 r. ubezpieczona była zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy w Zakładach (...) S. A. w W. na stanowiskach nawijaczki, nawijaczki wykańczarki oraz montera centrali telefonicznych. W rzeczywistości jednak do zadań C. Z. należało wykonywanie takich samych czynności, jak podczas pracy w Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy (...) w W..

Sąd pierwszej instancji powołując się treść art. 2 pkt 5 w zw. z art. 21 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (t. j. Dz. U. z 2015 r. poz. 965) podnosił, że okolicznością sporną na gruncie niniejszej sprawy było ustalenie, czy wnioskodawczyni legitymuje się co najmniej 15-letnim okresem pracy w warunkach szczególnych w rozumieniu ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W ocenie Sądu Okręgowego, ubezpieczona nie spełnia powyższego warunku.

Względem wyroków Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 1 lutego 1996 r. oraz z dnia 30 września 1996 r. Sąd Okręgowy wskazał, że nie wiążą one sądu orzekającego w niniejszej sprawie. Jak przyjmuje się w orzecznictwie (uzasadnienie do wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 21 stycznia 2016 r. III AUa 740/15) prawomocny wyrok zapadły pomiędzy pracodawcą a pracownikiem, ustalający wykonywanie pracy w szczególnych warunkach nie jest wiążący dla organu rentowego i sądu ubezpieczeń społecznych. W postępowaniu wywołanym wnioskiem o emeryturę zarówno organ rentowy jak i sąd mają obowiązek suwerennego i autonomicznego ustalenia, czy ubezpieczony rzeczywiście pracował w warunkach szczególnych. Mocy wiążącej prawomocnego wyroku w rozumieniu art. 365 § 1 k.p.c. nie można rozpatrywać w oderwaniu od art. 366 k.p.c., który przymiot powagi rzeczy osądzonej odnosi tylko "do tego, co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia, a ponadto tylko między tymi samymi stronami". Związanie sądu prawomocnym orzeczeniem, zapadłym w innej sprawie, na podstawie art. 365 § 1 k.p.c., występuje w zasadzie przy tożsamości nie tylko przedmiotowej, ale i podmiotowej obu tych spraw.

Na marginesie Sąd pierwszej instancji podkreślił jednak, iż w pierwszym z przywołanych wyroków Sąd Rejonowy w Węgrowie ustalił, iż ubezpieczona w latach 1972-1983 pracowała w warunkach szkodliwych. Zakres pojęć pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze oraz pracy w warunkach szkodliwych nie jest zaś tożsamy. Stąd też okoliczność legitymowania się orzeczeniem sądu stwierdzającym pracę w warunkach szkodliwych lub otrzymywanie dodatku do wynagrodzenia za pracę w warunkach szkodliwych nie może przesądzać o zatrudnieniu w warunkach szczególnych czy o pracy w szczególnym charakterze. Decydujące dla kwalifikacji pracy w drugiej z przytoczonych kategorii na podstawie przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS jest bowiem umieszczenie w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8 poz. 43 ze zm.). Podane we wskazanym akcie prawnym prace stanowią katalog zamknięty. Nie jest zatem możliwe uznanie za pracę w warunkach szczególnych zatrudnienia, które nie zostało wymienione w przywołanym wykazie.

Sąd Okręgowy zaznaczył, że z zeznań C. Z. oraz zatrudnionych w podobnym co wymieniona okresie w Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy (...) w W. lub w Zakładach (...) S. A. w W., świadków: W. W., A. D., I. Ś. oraz A. J. wynika, że do zadań ubezpieczonej należało zarówno nawijanie zwojów miedzianego drutu na cewkę, lutowanie jego końcówek, jak i oklejanie cewki folią. Zeznania te zasługują na wiarę. Są logiczne i wzajemnie się uzupełniają. Z zeznań tych wynika, iż ubezpieczona wykonywała podobne czynności będąc zatrudniona w obu zakładach pracy. Pracy ubezpieczonej nie można jednak uznać za świadczoną przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych, o którym mowa w dziale II tj. w energetyce, w wykazie A stanowiącym załącznik do powyższego rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 czerwca 2015 r. I UK 359/14 nawiązując do tej kategorii prac wskazał bowiem, iż energetyka, to gałąź przemysłu zajmująca się wytwarzaniem (przetwarzaniem) energii elektrycznej oraz cieplnej i dostarczaniem jej odbiorcom. Nie jest (więc) uzasadnione zaliczanie do prac szkodliwych w "energetyce" wszystkich prac związanych z montowaniem oraz eksploatacją wszelkich instalacji i urządzeń elektrycznych (…) za prace w szczególnych warunkach w energetyce mogą być uznane tylko takie prace, które są realizowane w przedsiębiorstwie działającym w ramach tej gałęzi przemysłu (branży) i które polegają na montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych, ściśle związanymi z wytwarzaniem i przesyłaniem energii elektrycznej i cieplnej. Chodzi przy tym o kwalifikowany charakter tych prac wynikający właśnie z wykonywania ich w obrębie "systemu energetycznego", w skład którego wchodzą zakłady wytwarzające (przetwarzające) energię elektryczną i cieplną oraz przesyłające (dostarczające) tę energię do odbiorców. Prace remontowe (wymienione w dziale II Wykazu A) powinny być przy tym wykonywane przy wytwarzaniu i przesyłaniu energii elektrycznej. Pogląd ten należy analogicznie zastosować w przypadku montażu urządzeń elektroenergetycznych.

W odniesieniu do pracy wykonywanej przez ubezpieczoną Sąd stwierdził, iż obydwa zatrudniające ją podmioty nie zajmowały się ani wytwarzaniem (przetwarzaniem) energii elektrycznej i cieplnej, ani przesyłaniem (dostarczaniem) energii do odbiorców. Z tych też względów nie można uznać, by praca C. Z. jako nawijaczki cewek świadczona była w sektorze energetycznym w rozumieniu działu II wyżej wymienionego wykazu A i z tego powodu nie jest możliwe zaliczenie tej pracy do świadczonej w warunkach szczególnych.

Zdaniem Sądu Okręgowego czynności, które wykonywała C. Z. nie mogą być również uznane za wymienione w wymienionym wyżej wykazie A w dziale III tj. w hutnictwie i przemyśle metalowym ani pod poz. 69, tj. obsługa automatów do produkcji drutu kolczastego lub wyrobów z drutu, ani pod poz. 83 lutowanie płyt, blach i przewodów ołowianych oraz metali nieżelaznych. Odnośnie pierwszego rodzaju zatrudnienia należy bowiem zauważyć, iż C. Z. nie pracowała ściśle przy produkcji drutu lub wyrobów z drutu, lecz jedynie zajmowała się zawijaniem na cewkę wytworzonego już drutu. Z kolei lutowanie o którym mowa w drugiej z kategorii prac, nie było nawet dominującą czynnością w pracy ubezpieczonej. Stanowiło ono bowiem jedno z kilku zadań przypisanych C. Z., obok umieszczania w maszynie cewki oraz drutu jak również zaklejania cewek. Tymczasem, aby uznać dane zatrudnienie za pełnione w warunkach szczególnych konieczne jest, aby praca wymieniona w wykazie A była świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Lutowanie przy użyciu cyny i kalafonii nie było zaś głównym obowiązkiem ubezpieczonej. Dlatego też nie można uznać, wnioskodawczyni pracowała stale i w pełnym wymiarze przy lutowaniu. Z tych samych powodów pracy ubezpieczonej nie można zakwalifikować jako uregulowanej w powyższym wykazie A dziale III pod poz. 76 tj. pracy w hartowniach i wytrawialniach, praca ocynkowaczy, ocynowaczy, kadmowaczy oraz galwanizerów cynkiem, miedzią, chromem, kadmem i niklem. Ubezpieczona nie zajmowała się bowiem ściśle cynowaniem końcówek drutu przez cały okres pracy. Do jej zadań należało również oklejanie cewek folią. C. Z. świadczyła pracę przy nawijaniu zwojów miedzianego drutu, nie zaś przy produkcji kabli, o której mowa pod poz. 88 działu III wykazu A do wymienionego wyżej rozporządzenia. Dlatego jej zatrudnienie nie może być traktowane jako uregulowane pod przywołaną pozycją. Do zadań ubezpieczonej należało ponadto zaklejanie folii przy użyciu butaprenu. Czynności tych nie można jednak zakwalifikować jako żadnej z prac wymienionych w cyt. wyżej rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w dziale IV tj. w chemii. Używanie kleju nie stanowi bowiem ani samej produkcji klejów z poz. 18 tegoż działu, ani produkcji chemicznych środków pomocniczych wytwarzanych z użyciem toksycznych surowców lub półproduktów z poz. 44 tego samego działu.

Sąd pierwszej instancji zwrócił również uwagę, że z akt osobowych prowadzonych przez Zakłady (...) S. A. w W. wynika, iż ubezpieczona ubiegała się o otrzymanie świadectwa pracy w warunkach szczególnych. Podanie wnioskodawczyni zostało jednak załatwione odmownie, ponieważ praca, którą wykonywała nie została umieszczona w wykazie do rozporządzenia Rady Ministrów. Sąd Okręgowy, po analizie przeprowadzonego w niniejszej sprawie postępowania dowodowego, doszedł do takiego samego wniosku. Jednocześnie zaznaczył, że również inni pracownicy zatrudnieni na wydziale nawijalni cewek, jak przesłuchiwani w toku postępowania świadkowie W. W. oraz I. Ś., nie uzyskali od tego pracodawcy stosownego świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych.

Tym samym, skoro ubezpieczona nie wykazała, by pracowała przez okres 15 lat w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów ustawy o emeryturach i rentach z FUS, Sąd Okręgowy przyjął, iż nie nabyła spornego prawa do rekompensaty do emerytury i dlatego

na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego wyroku wniosła C. Z. zaskarżając orzeczenie w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez przyznanie emerytury w wyższym wymiarze. Jako żądanie ewentualne autorka apelacji wskazała uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

W uzasadnieniu ubezpieczona podnosiła, że w spornych okresach, w pełnym wymiarze czasu pracy, wykonywała zatrudnienie w warunkach szkodliwych dla zdrowia, w hałasie oraz ciągłym kontakcie z cyną i klejem B.. Stanowiska pracy określone w świadectwach pracy nie pokrywały się z faktycznie wykonywanymi przez stronę czynnościami. Wnioskodawczyni podkreśliła, że otrzymywała dodatek do wynagrodzenia za pracę w warunkach szkodliwych. Poddawano ją również badaniom na wykazanie stężenia ołowiu w organizmie. W ocenie skarżącej jej praca winna być zakwalifikowana jak wskazana pod pozycją 76 w dziale III Wykazu A tj. praca ocynkowaczy lub ocynkowaczy. Ubezpieczona zajmowała się bowiem głównie cynowaniem elementów metalowych cewek, a podczas lutowania korzystała stale z lutownicy elektrycznej cyny i kalafonii.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest niezasadna i dlatego podlega oddaleniu.

Sąd Apelacyjny podziela zarówno ustalenia faktyczne, jak i rozważania prawne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, jeżeli uzasadnienie orzeczenia pierwszoinstancyjnego, sporządzonego zgodnie z wymaganiami art. 328 § 2 k.p.c., spotyka się z pełną akceptacją sądu drugiej instancji, to wystarczy, że da on temu wyraz w treści uzasadnienia swego orzeczenia, bez powtarzania szczegółowych ustaleń faktycznych i wnioskowań prawniczych zawartych w motywach zaskarżonego orzeczenia.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w niniejszej sprawie, dokonał oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz zastosował obowiązujące przepisy prawa materialnego.

W złożonym środku odwoławczym wnioskodawczyni nie sformułowała wprawdzie konkretnych zarzutów, jednakże z treści apelacji należy wywodzić, iż nie zgadza się ona z dokonaną przez Sąd pierwszej instancji interpretacją przepisów regulujących kwestię przyznania rekompensaty z tytułu pracy w warunkach szczególnych. Skarżąca nie kwestionuje bowiem dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych, lecz twierdzi, że w okolicznościach niniejszego przypadku spełniła przesłanki nabycia prawa do rekompensaty.

W ocenie C. Z. praca wykonywana przez nią w spornym okresie w Wojewódzkiej Spółdzielni Pracy (...) w W. oraz w Zakładach (...) S. A. w W. stanowiła pracę określoną w Wykazie A Dziale III, poz. 76, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8 poz. 43 ze zm.). Pod wskazaną pozycją wymieniono pracę w hartowniach i wytrawialniach, pracę ocynkowaczy, ocynowaczy, kadmowaczy oraz galwanizerów - cynkiem, miedzią, chromem, kadmem i niklem.

Zdaniem Sądu drugiej instancji Sąd Okręgowy słusznie uznał jednak, że ubezpieczona nie wykonywała czynności opisanych powyżej czynności w pełnym wymiarze czasu pracy, co wyklucza możliwość uznania jej zatrudnienia za pracę w warunkach szczególnych. Sąd pierwszej instancji ustalił, że na zajmowanych stanowiskach pracy wnioskodawczyni trudniła się bowiem nawijaniem zwojów miedzianego drutu. C. Z. wkładała do maszyny cewkę oraz drut, po czym odpowiednio nawijała drut. Następnie ubezpieczona miała za zadanie, za pomocą gorącej cyny oraz kalafonii, zalutować metalowe końcówki drutu na cewce. Po wykonaniu tych czynności ubezpieczona oklejała cewki folią oraz zaklejała folię przy użyciu klejub.. Powyższe ustalenia nie były kwestionowane przez skarżącą. Do obowiązków C. Z. należało zatem również cynkowanie określone w Wykazie A Dziale III, poz. 76, jednakże była to tylko jedna z kilku podstawowych czynności wykonywanych przez stronę, a nie zajęcie wykonywane w pełnym wymiarze czasu pracy.

W myśl zaś § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8 poz. 43 ze zm.) okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Wykonywanie pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy oznacza natomiast, że pracownik nie ma powierzonych innych obowiązków jak tylko te, które dotyczą pracy w szczególnych warunkach (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 2013 r., sygn. akt II UK 413/12, LEX nr 1350310). Wyłącznie wykonywanie rodzajów prac lub praca na stanowiskach wyszczególnionych w wykazie A będącym załącznikiem do rozporządzenia i to stale oraz w pełnym wymiarze czasu pracy, przewidzianym dla danego stanowiska, uprawnia więc do niższego wieku emerytalnego oraz rekompensaty określonej w art. 21 ust 1. w zw. z art. 2 pkt 5 z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz.U. z 2015 r., poz. 965).

Podkreślić należy, że o uprawnieniu pracownika do rekompensaty decyduje łączne spełnienie określonych w ustawie przesłanek (art. 21 ostatnio cytowanej ustawy), a nie przekonanie pracownika, że niedogodności towarzyszące wykonywaniu przez niego czynności pracowniczych są wystarczające do uznania takiej pracy za pracę w szczególnych warunkach. Opisywane przez apelującą uciążliwości wykonywanej pracy (hałas, kontakt z klejem i cyną) świadczą o jej subiektywnej ocenie co do charakteru zatrudnienia. Samo jednak przekonanie ubezpieczonej o szczególnych warunkach wykonywanej pracy nie stanowi podstawy do nadania takiego charakteru pracy świadczonej na stanowiskach klasyfikatora. Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 listopada 2001 r., sygn. akt II UKN 598/00 , OSNP 2003/17/419. Także wypłata skarżącej dodatku za pracę w warunkach szkodliwych dla zdrowia nie jest równoznaczna z wykonywaniem pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu podanych wyżej przepisów.

Zarzuty apelacji okazały się zatem chybione.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację C. Z..