Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 622/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 maja 2017 r.

Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Andrzej Wojtaszko

Protokolant: Zbigniew Szpanowski

w obecności prokuratora Aleksandry Nafalskiej

po rozpoznaniu na rozprawie dniach 12 sierpnia, 15 grudnia 2015 r., 24 maja 2016 roku, 18 maja 2017 roku sprawy:

K. K. urodzonego (...) w G., syna M. i M. z domu C.

oskarżonego o to, że:

w dniu 21 października 2014 r. w G., działając wspólnie i w porozumieniu z S. W. (1) używając ręcznego miotacza gazu N. G. Pistol o wyglądzie pistoletu doprowadzili do stanu bezbronności obywatela Rosji D. K., a następnie dokonali kradzieży na jego szkodę tableta marki A. o wartości ok. 2 000 zł

to jest o czyn z art. 280 § 1 k.k.

I.  w granicach zarzutu aktu oskarżenia oskarżonego K. K. uznaje za winnego tego, że w dniu 21 października 2014 r. w G. działają wspólnie i w porozumieniu z S. W. (1) dokonał kradzież tabletu marki A. o wartości nie mniejszej niż 1000 zł na szkodę obywatela Rosji D. K., czyn ten kwalifikuje jako występek z art. 278§1 k.k. i za to na mocy art. 278 § 1 k.k. skazuje oskarżonego na karę 9 (słownie: dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§1,2 i 3 k.k. wymierza oskarżonemu karę grzywny w wysokości 100 (słownie: sto) stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na 20 (słownie: dwadzieścia) złotych;

II.  na podstawie art. 63 § 1 i 5 k.k. na poczet orzeczonej wobec K. K. kary pozbawienia wolności zalicza okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania oskarżonego od 23.10.2014r. godz. 00:30 do godz. 00.00 w dniu 22 kwietnia 2015 roku i od godz. 00.00 w dniu 15 maja 2015 roku do godz. 15:50 w dniu 12 sierpnia 2015 roku, przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 29 ust. l ustawy z dnia 26 maja 1982 roku Prawo o adwokaturze (Dz.U. z 2002 roku Nr 123, póz. 1058 ze zm.) oraz § 2 ust. 3, § 14 ust. 2 pkt 3, §16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w zw. z §22 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku na rzecz adwokata M. K. (1) kwotę 929,88 (słownie: dziewięćset dwadzieścia dziewięć i 88/100) złotych brutto tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną z urzędu oskarżonemu,

IV.  na mocy art. 624 §1 k.p.k. zwalnia oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych, w tym na mocy art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. Z 1983r. Nr 49, poz. 223 ze zm.) od opłaty

Sygn. akt II K 622/15

UZASADNIENIE

Na podstawie przeprowadzonych i ujawnionych w toku przewodu sądowego dowodów Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 21 października 2014 r. ok. godz. 2.00 w nocy, obywatel Rosji D. K. opuścił hostel „3 (...), w którym był wówczas zakwaterowany, mieszczący się w G. przy ulicy (...) i udał się do lokalu McDonald’s, który znajdował się na terenie Dworca Głównego PKP w G.. W związku z tym, iż McDonald’s okazał się zamknięty, pokrzywdzony podjął decyzję o powrocie do miejsca zakwaterowania. Przechodząc podziemnym tunelem spotkał nieznanych mu wówczas - S. W. (1) oraz K. K.. Pokrzywdzony spytał ich gdzie znajduje się otwarty sklep lub lokal McDonald’s inny niż ten na dworcu. Mężczyźni zaproponowali pokrzywdzonemu, iż zaprowadzą go do otwartego sklepu, po czym wszyscy udali się do sklepu mieszczącego się przy ulicy (...) w G.. Po drodze do wymienionych osób dołączyła koleżanka K. K. i S. D. R. /obecnie żona oskarżonego K. K. i nosi nazwisko K./ .

Po dokonaniu zakupów, S. W. (1) i K. K. zaproponowali pokrzywdzonemu, że odprowadzą go na miejsce. Wszyscy udali się do parku w okolicach Wielkiego Młyna, gdzie S. W. (1) i K. K. spożyli alkohol. Następnie wszyscy ruszyli w kierunku budynku NOT, który znajdował się na ulicy (...) w G.. S. W. (1) powiedział wówczas D. K., aby się od nich oddaliła. D. K. nie zrozumiała S. W. (1), więc chwilę potem K. K. podszedł do niej i powiedział jej by poszła w drugą stronę, co też uczyniła.

Pokrzywdzony oraz S. W. (1) i K. K. przeszli za szlaban wjazdowy na parking przy budynku NOT, znajdujący się od strony ul. (...). D. K. oddaliła się na kilka metrów od mężczyzn, ale chwilę później, znacznie wolniejszym krokiem poszła za nimi, przeszła za szlaban i czekała na mężczyzn.

Mężczyźni szli przed siebie zaciemnioną parkingową uliczką. S. W. (1) wraz z pokrzywdzonym D. K. trzymali się prawej strony prowadzącej przez parking uliczki, przy czym Danii K. szedł pierwszy, za nim, w nieznacznej odległości S. W. (1). K. K. szedł z nimi równolegle, w odległości kilku metrów, trzymając się skrajnie lewej strony parkingowej uliczki. Chwilę później, tj. po ok. minucie od momentu przejścia za szlaban parkingu, K. K. zmienił tor ruchu, skręcił w prawo w kierunku pokrzywdzonego i S. W. (1), w ten sposób, że zaszedł pokrzywdzonemu drogę.

Następnie S. W. (1) za pomocą ręcznego miotacza gazu (o wyglądzie pistoletu) (...) psiknął pokrzywdzonemu gazem w twarz, powodując u niego ograniczoną możliwość widzenia. Wówczas D. K. zaczął uciekać, a z ręki wypadł mu tablet marki A. o numerze (...): (...). Po krótkiej chwili D. K. zaczął wracać by odzyskać tablet, jednakże K. K. krzyknął do niego aby nie podchodził. Następnie K. K. szybkim marszem zaczął odchodzić w stronę szlabanu, a S. W. (1) poniósł tablet z ziemi. Po kilku krokach K. K. schylił się by zawiązać buta. Wówczas dobiegł do niego S. W. (1) z tabletem pokrzywdzonego w ręku i w chwili tej przekazał K. K. przedmiotowy tablet. Po tym mężczyźni pobiegli w stronę szlabanu i czekającej tam na nich D. K.. K. K. przekazał wówczas tablet D. K., a ta schowała go do torebki. Następnie wszyscy razem pobiegli na autobus, którym pojechali do domu.

Pokrzywdzony udał się zaś do sklepu, w którym wcześniej robił zakupy i zawiadomił Policję opisując zdarzenie i napastników.

W dniu 22 października 2014 r., patrol Policji w osobach D. B. oraz S. C. pełnił służbę w rejonie KP II G.. Około godziny 23.15, przy ulicy (...) w G., funkcjonariusze Policji zauważyli mężczyznę, który rysopisem odpowiadał sprawcy zdarzenia z dnia 21 października 2014 r. Był to S. W. (1). Został wówczas zatrzymany. W trakcie czynności przeszukania funkcjonariusze Policji ujawnili przy W. broń gazową (...) Germany G. Pistol, obudowa koloru czarnego wraz z nabojem gazowym.

W toku przeszukania pomieszczenia mieszkalnego, zajmowanego przez K. K., w lokalu przy ulicy (...) w G., gdzie K. K., S. W. (1) oraz D. K. wynajmowali pokoje –funkcjonariusze Policji ujawnili tablet iPad o numerze (...): (...) wraz z etui koloru bordowego, stanowiące własność pokrzywdzonego. Przedmiotowy tablet miał zostać sprzedany przez oskarżonego S. W. (1) oraz K. K., lecz do sprzedaży ostatecznie nie doszło.

Dowód: zeznania świadka D. K. ( akta sprawy II 253/15- k. 3-3v, k. 6), protokół oględzin miejsca (akta sprawy II 253/15- k.5), protokół zatrzymania osoby (akta sprawy II 253/15- k.20), protokół przeszukania osoby (akta sprawy II 253/15 -k.23-24), protokół zatrzymania rzeczy (akta sprawy II 253/15 -k. 28-30v), płyta CD – monitoring (akta sprawy II 253/15 -k. 37), protokół oględzin rzeczy (akta sprawy II 253/15 -k. 38-40), protokół oględzin rzeczy (akta sprawy II 253/15 -k. 41-42v), protokół przeszukania pomieszczeń mieszkalnych lokalu (akta sprawy II 253/15 -k. 44-46), protokół oględzin rzeczy (akta sprawy II 253/15 k. 47-47v), protokół zatrzymania rzeczy (k. 53-55), płyta DVD-R nr 1 i 2 – monitoring i opinia (...) (k.186- 194), protokół oględzin rzeczy (akta sprawy II 253/15- k. 166-167v), opinia nr (...) z dnia 22 grudnia 2014 r. (akta sprawy II 253/15 - k.236-237), wyjaśnienia K. K. (akta sprawy II 253/15 -k. 49v, 81-82, k. 92-93, k. 436, akta niniejszej sprawy-k. 139-143, 677-677v.), wyjaśnienia i zeznania S. W. (1) (akta sprawy II 253/15 -k. 66, k.85-86, k. 99-100, k. 437, akta niniejszej sprawy –k. 243v.-244).

T. iPad m. (...) 16 GB wyceniany jest na kwoty od 600 zł do 1100 zł. Przedmiotowy tablet, stanowiący własność D. K., w dniu zdarzenia wart był co najmniej 1000 zł.

Dowód: opinia biegłego sądowego z dnia 29 marca 2015 r. - akta sprawy II K 253/15 -k. 388-397.

Ujawniony przy S. W. (1) przedmiot stanowił ręczny miotacz gazu (o wyglądzie pistoletu) (...), który zgodnie z przepisami ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (Dz. U. 2012.576 z późn. zm.) nie stanowił broni palnej. Nadto, zgodnie z przepisami wspomnianej wyżej ustawy, do posiadania omawianego przedmiotu nie było wymagane pozwolenie. We wnętrzu elementu imitującego lufę oraz pojemniku stwierdzono obecność niewielkich ilości (m.in.) kapsacynoidów (związków drażniących pochodzących z roślin rodzaju capsicum), stosowanych (m.in.) jako substancje drażniące miotaczy gazowych. Z omawianego ręcznego miotacza gazu można miotać substancję gazową na odległość ok. 2 metrów.

Dowód: opinia nr (...) z dnia 22 grudnia 2014 r. - akta sprawy II K 253/15 - k.236-237.

Oskarżony K. K. nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo. Prezentuje on cechy nieprawidłowo kształtującej się osobowości. Wywiad oskarżonego sugeruje na występowanie u niego cech zespołu uzależnienia od substancji psychoaktywnych. W inkryminowanym okresie oskarżony znajdował się w stanie po spożyciu alkoholu i zażyciu dopalacza, było to odurzenie proste. W inkryminowanym czasie oskarżony nie znajdował się w stanie ostrych zaburzeń psychoaktywnych czy jakościowych zaburzeń świadomości. Oskarżony zna działanie alkoholu na swój organizm. Oskarżony zna i rozumie podstawowe zasady etyczno-moralne i normy współżycia w społeczeństwie. Sprawność funkcji intelektualnych oskarżonego pozwala mu przewidzieć konsekwencje zachowań takich, jakie są przedmiotem aktualnej sprawy karnej. K. K., w odniesieniu do zarzucanego mu czynu nie miał zniesionej ani w znacznym stopniu ograniczonej zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem.

Dowód: opinia sądowo-psychiatryczna z dnia 09 lutego 2015 r. - akta sprawy II K 253/15 - k. 271-272.

K. K. przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym oraz w toku posiedzenia w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Oskarżony wiedział, że S. W. (1) chce coś zrobić, ale nie wiedział co, myślał, że chce tylko przestraszyć Rosjanina. Dlatego też oskarżony powiedział D. K., aby się od nich oddaliła. K. K. wskazał, że postawił piwo na ziemi i wtedy S. W. (1) wyciągnął pistolet gazowy, a K. K. nie zdążył zareagować. Wiedział, że S. W. (1) ma pistolet gazowy, ale nie wiedział, że zamierza go użyć. T. wziął od W. jak wracali do domu. Zamierzali sprzedać ten tablet, K. K. szukał kupca, bo S. W. (1) nie jest z G. i nikogo tu nie zna, pieniędzmi mieli się podzielić. W trakcie zdarzenia K. K. był pod wpływem alkoholu ale nie czuł się pijany.

Vide : wyjaśnienia K. K. – akta sprawy II K 253/15 - k. 49v, 81-82, k. 92-93

Przesłuchiwany przez Sąd oskarżony K. K. także nie przyznawał się do zarzucanego mu czynu, podtrzymał wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym, złożył dodatkowe wyjaśnia i odpowiadał na pytania. Jak spotkali Rosjanina na dworcu to zobaczyli, że ma etui wielkości A5, domyślali się, że to tablet. Przed zdarzeniem na nic z S. się nie umawiał. W czasie gdy szli z W. i Rosjaninem sami to on, nie zachodził pokrzywdzonemu drogi. Oskarżony zatrzymał się żeby zawiązać buta i wtedy usłyszał krzyki. Pokrzywdzony zaczął uciekać, W. podniósł tablet z ziemi, który pokrzywdzony upuścił. Wówczas pokrzywdzony zaczął wracać więc K. K. powiedział mu żeby się nie zbliżał, bo bał się, że W. może mu coś zrobić. Nie myślał o tym aby oddać tablet Rosjaninowi., nie nakłaniał W. aby zwrócił tablet. Chciał sprzedać urządzenie, a zyskami ze sprzedaży tabletu mieli podzielić się po połowie.

Vide : wyjaśnienia oskarżonego K. K. – k. 139-143, 677-677v. akta sprawy II K 253/15- k. 436,

K. K. urodził się (...), posiada wykształcenie gimnazjalne, bez zawodu, jest żonaty, bezdzietny, pracuje dorywczo – roznosi ulotki, osiąga dochód 1000-1200 zł, bez majątku, ma dobry stan zdrowia, psychiatrycznie ani odwykowo nie leczony. Obecnie odbywa karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie

Dane osobopoznawcze – k. 139, 213, wydruk z noe-sad k. 268-270

K. K. był karany zarówno przed dokonaniem zarzucanego mu czynu jak i po jego dokonaniu.

Dowód : karta karna –k. 259-261,, odpis wyroku SR Gdańsk –Północ w Gdańsku z dnia 15.09.2010 r. syng. akt II K 717/10 – akta sprawy II K 253/15 - k. 232, odpis wyroku SR Gdańsk-Południe w Gdańsku z dnia 15.12.2016 r., sygn. akt II K 814/16 – k.263.

Sąd zważył, co następuje:

Dokonując ustaleń faktycznych w sprawie Sąd oparł się przede wszystkim na wiarygodnym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, przede wszystkim w postaci nagrania z monitoringu miejsca dokonanej kradzieży (zapis na płycie CD), a także licznych dokumentów, zeznań pokrzywdzonego D. K. oraz świadka S. W. (1) i D. B. opinii biegłych, a także wyjaśnień samego oskarżonego K. K. – w zakresie w jakim dano im wiarę.

D. R. (obecnie K.) w toku postępowania zawarła związek małżeński z K. K. i skorzystała z prawa do odmowy składania zeznań, w związku z czym Sąd pominął jej zeznania z postępowania przygotowawczego i sądowego.

Nadto Sąd oddalił wniosek Prokuratora o przesłuchanie świadków M. K. (2) i E. W., albowiem okoliczności na jakie miałyby zeznawać nie ma jakiegokolwiek znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Zasadniczo za wiarygodne należało uznać zeznania świadka D. K.. Na wstępie wskazać należy, że pokrzywdzony przesłuchany został tylko raz, przez Policję, przez co nie wszystkie okoliczności zostały przez niego dostatecznie wskazane, Sądowi zaś pomimo usilnych wezwań nie udało się wezwać pokrzywdzonego na rozprawę. Nie mniej jednak, pokrzywdzony zrelacjonował przebieg zdarzenia z dnia 21 października 2014 r., wskazał na miejsce w którym doszło do spotkania z oskarżonym K. K., S. W. (1), a także w późniejszym momencie z D. K., a także miejsce, w którym skradziono mu tablet, doprowadzając do stanu bezbronności. Zeznania pokrzywdzonego pozostają w zgodzie z materiałem dowodowym zgromadzonym w ramach przedmiotowej sprawy, w tym zapisami monitoringu, wyjaśnieniami i zeznaniami świadka S. W. (1) oraz wyjaśnieniami oskarżonego, w zakresie w jakim dano im wiarę. Nie zasługiwały na uwzględnienie zeznania pokrzywdzonego w zakresie, w jakim twierdził, iż przedmiotowy tablet został mu zabrany z rąk, a on sam nie ruszał się z miejsca zdarzenia. Powyższe stoi bowiem w sprzeczności z relacją przedstawioną przez oskarżonego i S. W. (1), którzy zgodnie wskazali, iż wspomniany sprzęt wypadł pokrzywdzonemu w czasie ucieczki spowodowanej atakiem substancją drażniącą.

Nie zasługiwały również na uwzględnienie twierdzenia pokrzywdzonego w części dotyczącej opisu zachowań oskarżonego K. K. oraz S. W. (1) w chwili zdarzenia. Pokrzywdzony wskazał, iż osoba ubrana w czarną bluzę psiknęła mu gazem w twarz i zażądała oddania tabletu, a wobec sprzeciwu pokrzywdzonego- osoba ubrana w szarą bluzę miała wyjąć z tej bluzy przedmiot przypominający pistolet. W pierwszej kolejności wskazać należy, co przede wszystkim bezsprzecznie wynika z nagrań z monitoringu, żaden z napastników nie miał czarnej bluzy – oskarżony miał na sobie niebieską kurtkę - wiatrówkę, a S. W. (1) miał szarą bądź beżową bluzę. Jak wynika też z pozostałego materiału dowodowego, który Sąd uznał za wiarygodny, wyłącznie S. W. (1) miał miotacz gazu o wyglądzie pistoletu i wyłącznie tego miotacza użyto w trakcie czynu. Nie mogło zatem dojść do sytuacji, w której najpierw jeden z mężczyzn użył gazu, a potem drugi wyciągnął przedmiot przypominający pistolet w celu zastraszenia, albowiem był to jedno i to samo urządzenie, użyte wyłącznie przez S. W. (1). Dodatkowo, niewiarygodnym czyni zeznania pokrzywdzonego w ww. zakresie fakt, iż jak wcześniej wskazał, na skutek działania substancji drażniącej nie widział on wyraźnie, jak również, że całe zdarzenie trwało ok. pół minuty, wobec czego nie sposób przyjąć, iż dwie różne osoby miałyby w tak krótkim czasie posłużyć się wspomnianym przedmiotem.

Co do wskazywanej przez pokrzywdzonego wartości sprzętu –ok. 2000 zł, to Sąd przyjął w tym zakresie wartość tabletu wskazaną przez biegłego, albowiem jest on specjalistą w zakresie wyceny elektroniki, a zatem podana przez niego wartości jest przede wszystkim obiektywna, co czyni ją też bardziej wiarygodną.

W całości za wiarygodne należało uznać zeznania świadka D. B., która jako funkcjonariusz Policji opisała w jaki sposób doszło do zatrzymania oskarżonego K. K.. Zeznania świadka nie były w żaden sposób kwestionowane przez strony postępowania.

W ocenie Sądu zasadniczo za wiarygodne uznać należało wyjaśnienia i zeznania S. W. (1). Na uwzględnienie zasługiwały twierdzenia świadka co do okoliczności, w jakich doszło do spotkania z pokrzywdzonym, wspólnego przejścia do sklepu, a następnie w okolice budynku NOT, a także zachowań świadka i oskarżonego po dokonaniu czynu – kradzież tabletu i ucieczka z miejsca zdarzenia. Powyższe zostało bowiem potwierdzone przez pokrzywdzonego, oskarżonego jak i materiał dowodowy w postaci zapisu z monitoringu. Za wiarygodne Sąd uznał również twierdzenia, że to S. W. (1) wyciągnął ręczny miotacz gazu i za jego pomocą doprowadził pokrzywdzonego do stanu bezbronności - a następnie zabrał należące do niego mienie w postaci tabletu. Co więcej, Sąd dał też wiarę, iż to S. W. (1) był prowodyrem całej akcji, oraz, że nie umawiał się wcześniej z K. K. jak przebiegać będzie całe zajście i że przede wszystkim ma on zamiar użyć ręcznego miotacza gazu. Sąd nie dał jednakże wiary temu świadkowi, że K. K. nie miał żadnej roli w zaistniałym zdarzeniu, że był tylko osobą trzecią, która nie miała z tym nic wspólnego. Wskazać należy, iż powyższe stoi w sprzeczności przede wszystkim z nagraniem z monitoringu, na którym widać, iż K. K. zachodzi pokrzywdzonemu drogę, a zatem miał on już wówczas zamiar dokonania czynu zabronionego – kradzieży, i co zaplanował przynajmniej kilka minut wcześniej, kiedy powtórzył D. K., żeby odeszła od nich, poszła w drugą stronę. Widoczne na odtworzonym na rozprawie nagraniu monitoringu bezpośrednio sprzed zdarzenia, którego Jakość nagrania poprawili biegli z (...), zachowanie D. K. jest nietypowe, wskazuje, iż ta została powiadomiona przez oskarżonego i S. W. o tym, że zamierzają coś zrobić pokrzywdzonemu, bo inaczej nie da się wytłumaczyć widocznego na nagraniu jej zachowania. Dodatkowo z relacji samego oskarżonego wynika, iż po tym jak pokrzywdzony, prawdopodobnie chcąc odzyskać tablet, wrócił na miejsce zdarzenia, to K. K. powiedział w stronę D. K., iż ten ma nie podchodzić. Nadto, należy zwrócić uwagę, iż rzeczony tablet został ujawniony w pokoju zajmowanym przez K. K., co wynika z treści protokołu czynności przeszukania pomieszczeń mieszkalnych lokalu przy ulicy (...), przez co nieprawdziwe są twierdzenia oskarżonego S. W. (1), iż K. K. nie miał nic wspólnego z przedmiotową sprawą. Brak było również podstaw do uwzględnienia wypowiedzi S. W. (1), iż przestępstwa kradzieży dokonali z K. impulsywnie, pod wpływem spontanicznej decyzji. Powyższe stoi w sprzeczności z zachowaniem świadka, który chwilę przed dokonanym czynem powiedział D. K., aby ta się od nich oddaliła. Stanowiło to zatem o zamiarze dokonania czynu zabronionego przez świadka i oskarżonego K. K..

Wyjaśnienia oskarżonego K. K., Sąd uznał za wiarygodne w ograniczonym zakresie. Nie budziła wątpliwości Sądu relacja oskarżonego odnośnie okoliczności, w jakich doszło do nawiązania kontaktu z pokrzywdzonym, a także przebyta z pokrzywdzonym droga, albowiem powyższe potwierdzenie znalazło w pozostałym uznanym za wiarygodny materiale dowodowym. Nie uwzględnił natomiast Sąd tej części wyjaśnień oskarżonego, w których deprecjonuje on swoją rolę w całym zajściu. Jak wspomniano odnośnie analizy zeznań świadka S. W. (1), Sąd dał wiarę oskarżonemu, że nie umawiał on się wcześniej z S. W. (1) jak wyglądać będzie zdarzenie, że wspólnie doprowadzą pokrzywdzonego do stanu bezbronności za pomocą miotacza gaz – tj. że dojdzie do realizacji znamion rozboju, i mógł być zaskoczony użyciem miotacza gazu przez S. W. (1). Analizując jednakże całokształt zachowania oskarżonego nie sposób przyjąć, że jego rola w zdarzeniu jest przypadkowa, że zdziwiło go zachowanie S. W. (1), bo oskarżony chciał co najwyżej przestraszyć pokrzywdzonego. Zdaniem Sądu oskarżony od początku miał zamiar dokonania czynu zabronionego – kradzieży tableta, dlatego też ostrzegł D. K. aby się od nich oddaliła. Następnie dopiero po przejściu kilkunastu metrów zaciemnioną parkingową alejką zaszedł pokrzywdzonemu drogę. Dodatkowo po dokonaniu czynu powiedział pokrzywdzonemu, żeby nie podchodził, a po kradzieży tabletu wspólnie z S. W. (1) uciekli z miejsca zdarzenia. Sąd nie dał wiary oskarżonemu, że jego rola miała sprowadzać się tylko do sprzedaży skradzionego sprzętu – co realizowałoby znamiona paserstwa z art. 291§1 k.k. Zdaniem Sądu nie ulega wątpliwości, że wyjaśnienia oskarżonego odnośnie swojej roli w całym zajściu stanowią jedynie wyraz przyjętej przez niego linii obrony i mają na celu uniknięcie grożącej mu odpowiedzialności karnej.

Sporządzone w sprawie opinie biegłych, tj. opinia biegłego sądowego z zakresu informatyki z dnia 29 marca 2015 r. (akta sprawy II K 253/15 - k. 388-397), opinia nr (...) z dnia 22 grudnia 2014 r. (akta sprawy II K 253/15 - k.236-237), opinia sądowo-psychiatryczna z dnia 09 lutego 2015 r. (akta sprawy II K 253/15 - k. 271-272) oraz opinia z nr (...) z zakresu legalności oprogramowania i informatyki śledczej z dnia 28 stycznia 2016 r. (k. 187-194), były obiektywne oraz rzetelne. Zostały one bowiem sporządzone przez osoby posiadające specjalistyczną wiedzę z racji stosownego wykształcenia i doświadczenia zawodowego. Opinie były jasne – żaden ze zwrotów użytych przez biegłych zarówno w zakresie wnioskowania, jak również w części opisowej nie nasuwał zastrzeżeń co do komunikatywności. Opinie były też pełne, gdyż odnosiły się do wszystkich okoliczności relewantnych z punktu widzenia sprawy. Zastosowana metodyka oraz wyciągnięte wnioski były spójne i logiczne. Wspomniane wyżej opinie biegłych oparte zostały na aktualnej wiedzy i swoich spostrzeżeniach. Wnioski opinii biegłych zostały należycie umotywowane, a stanowiska biegłych zawierają zgodne z wiedzą fachową i precyzyjne konkluzje, znajdujące oparcie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym. Opinie biegłych nie były kwestionowane przez żadną ze stron.

Nadto, Sąd dał wiarę wszystkim dokumentom urzędowym przywołanym w ustaleniach faktycznych, tj. m.in. protokoły : oględzin miejsca, zatrzymania czy przeszukania osób, zatrzymania czy oględzin rzeczy, przeszukani pomieszczeń mieszkalnych, kwestionariusz wywiadu środowiskowego, karty karne, odpisy wyroków. Dokumenty te zostały sporządzone przez uprawnione do tego osoby, w zakresie ich kompetencji i prawem przepisanej formie. Ich autentyczność nie była przez żadną ze stron kwestionowana. Stanowią one obiektywne dowody zaświadczonych nimi okoliczności. Sąd nie znalazł żadnych podstaw dla umniejszenia ich wartości dowodowej. Dowody te w korelacji z zeznaniami świadków stanowią jedną z podstaw do ustalenia sprawstwa oskarżonego.

Sąd uznał także za wiarygodne zebrane w aktach sprawy dokumenty prywatne: płyta CD – monitoring (akta sprawy II K 253/15- k. 37), płyty DVD-R nr 1 i 2 – monitoring (k. 194), na które został nagrane przez biegłych w oparciu o zapis monitoringu znajdującego się na płycie w kopercie –k.56 akt sprawy II K 253/15 w celu poprawienia jakości nagrania. Nośniki danych zawierały nagrania z kamer monitoringu. Tak utrwalony materiał pozwalał na odtworzenie przebiegu zdarzenia w sposób obiektywny i szczegółowy. Nie było przy tym przy wątpliwości co do autentyczność tych dokumentów oraz treści w nich zawartych.

Opierając się na przytoczonych wyżej dowodach, Sąd ustalił stan faktyczny przywołany w części wstępnej uzasadnienia. Nie wykraczając zatem poza ramy aktu oskarżenia, Sąd uznał, przyjmując, iż nie było objęte zamiarem oskarżonego dokonanie rozboju na osobie D. K., że dnia 21 października 2014 r. w G. działając wspólnie i porozumieniu z S. W. (1) dokonał kradzieży tabletu marki A. o wartości nie mniejszej niż 1000 zł na szkodę obywatela Rosji D. K., tj. czynu zabronionego z art. 278 § 1 k.k.

Zgodnie z art. 278 § 1 k.k., podlega karze, kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą. Działanie sprawcy kradzieży określa znamię czasownikowe „zabiera”. Przez zabór należy rozumieć wyjęcie rzeczy spod władztwa osoby nią władającej (właściciela, posiadacza, dzierżyciela) i przeniesienie go w sferę władztwa sprawcy zaboru. Przedmiotem wykonawczym kradzieży jest rzecz ruchoma, mająca wartość ekonomiczną, która musi być cudza, tzn. powinna stanowić czyjąś własność i znajdować się w czyimś posiadaniu. Kradzież jest przestępstwem umyślnym, którego można się dopuścić wyłącznie z zamiarem bezpośrednim. Jest to bowiem przestępstwo kierunkowe, jako że celem zaboru jest przywłaszczenie. Oznacza to, że sprawca dokonuje zaboru po to, aby włączyć cudzą rzecz do swojego majątku i postępować z nią jak właściciel (tzn. zużywając, darowując, sprzedając itp.). Cel przywłaszczenia nie musi obejmować dążenia sprawcy do osiągnięcia korzyści majątkowej. Należy przy tym podkreślić, iż zabór następuje bezprawnie i bez zgody osoby uprawnionej. Kradzież jest przestępstwem materialnym. Jego dokonanie następuje w momencie, gdy sprawca obejmuje rzecz swoim władztwem ( zob. Marian Filar [red.], Kodeks karny. Komentarz., LexisNexis 2014).

Analiza stanu faktycznego sprawy prowadzi do wniosku, że działanie K. K., dokonane wspólnie i w porozumieniu z S. W. (1) wyczerpało znamiona wskazanego wyżej czynu zabronionego.

Dnia 21 października 2014 roku w G., oskarżony K. K. mając na celu zabranie D. K. tabletu marki A. udał się wraz z pokrzywdzonym i S. W. (1) na parking budynku NOT przy ul. (...) w G.. Tam S. W. (1) używając ręcznego miotacza gazu N. G. Pistol o wyglądzie pistoletu doprowadził do stanu bezbronności D. K., a gdy ten upuścił tablet S. W. (1) podniósł go i przekazał K. K., po czym obaj uciekli z miejsca zdarzenia. Sprawcy dokonali tego wbrew woli pokrzywdzonego, któremu wobec zabranego przedmiotu przysługiwało prawo własności. Sami nie mieli natomiast w stosunku do tego przedmiotu żadnego tytułu prawnego. Nie ma wątpliwości iż, oskarżeni, działając wspólnie i w porozumieniu, włączyli tablet w skład swojego majątku, postępując z nim jak właściciele (art. 278 § 1 k.k.).

Zdaniem Sądu jednakże, jak już zresztą wskazano wcześniej, użycie przemocy przez S. W. (1), nie było wynikiem powzięcia tego samego zamiaru, a porozumieniem sprawców objęta była wyłącznie kradzież tabletu. Brak było zatem podstaw do przypisania oskarżonemu K. K. przestępstwa rozboju (art. 280 § 1 k.k.), które cechuje się stroną podmiotową w postaci winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim kierunkowym realizacji wszystkich czynności sprawczych znamion strony przedmiotowej.

W świetle art. 280 § 1 k.k., podlega karze, kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności. Zachowanie sprawcy polega na zaborze cudzej rzeczy ruchomej (w celu przywłaszczenia) m. in. poprzez doprowadzenie człowieka do stanu bezbronności. Doprowadzenie do stanu bezbronności polega na podjęciu takich działań, które nie są użyciem przemocy, pozbawiają jednak człowieka możności przeciwdziałania zaborowi mienia. Dla realizacji znamion strony przedmiotowej przestępstwa rozboju niezbędne jest przy tym, by posłużenie się wyżej wymienionym sposobem oddziaływania na pokrzywdzonego nastąpiło bezpośrednio przed lub w trakcie realizacji znamion kradzieży. Istota rozboju sprowadza się bowiem do tego, że zamach na mienie powiązany jest z pozbawieniem ofiary możliwości podjęcia środków obronnych ( por. wyrok SN z 9 stycznia 2014 r., II KK 289/2013, LexisNexis nr (...) ).

Zgodnie z art. 20 k.k. każdy ze współdziałających w popełnieniu czynu zabronionego odpowiada w granicach swojej umyślności lub nieumyślności niezależnie od odpowiedzialności pozostałych współdziałających.

Należy zatem powtórzyć, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do stwierdzenia, iż użycie ręcznego miotacza gazu było wyłączną inicjatywą S. W. (1), podjętą impulsywnie bezpośrednio przed atakiem na pokrzywdzonego. Nie można zatem uznać, że K. K., zaskoczony sytuacją aprobował podjęte działanie przestępne jako całość. Wspólnym celem sprawców bowiem była jedynie kradzież urządzenia.

Analizując niniejszą sprawę, Sąd nie znalazł jakichkolwiek podstaw do stwierdzenia, iż w czasie popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu, zachodziła jakakolwiek okoliczność wyłączająca jego kryminalną bezprawność. Nie zachodziły również żadne okoliczności wyłączające winę oskarżonego. Nie był on w szczególności ograniczony w możliwości rozpoznania znaczenia i konsekwencji swojego czynu przez chorobę psychiczną, niedorozwój umysłowy lub czasowe zaburzenie czynności psychicznych. K. K. jest i już w trakcie popełniania czynu był osobą dorosłą. W inkryminowanym czasie nie zaszła także czasowa niepoczytalność oskarżonego. Sprawca naruszyli przepisy obowiązującego prawa, zdając sobie sprawę z ich treści i zagrożenia karnego, jakie niesie jego zachowanie w opisanym wyżej kształcie. Oskarżony jest całkowicie zdolny do poniesienia odpowiedzialności karnej za zachowanie, którego się dopuścił.

Wydając niniejsze orzeczenie, Sąd stwierdził, iż oceniana w świetle art. 115 § 2 k.k., szkodliwość społeczna czynu, którego dopuścił się oskarżony K. K. była znaczna.

Na taką ocenę wpływ miało to, iż oskarżony przestępstwa tego dopuścił się wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, działał przy tym pod wpływem alkoholu i to w centrum miasta, które z natury powinno charakteryzować się zwiększonym poczuciem bezpieczeństwa wśród obywateli i obcokrajowców. Naczelną pobudką przyświecającą wówczas oskarżonemu była chęć szybkiego wzbogacenia się. Godzi się podkreślić, iż w chwili czynu, oskarżony był osobą zdrową, mającą możliwość zarobkowania. Dokonując kradzieży, wybrał jednak prostszą, lecz nieuczciwą drogę w kierunku zaspokojenia potrzeb życiowych i w ten sposób uniknął wysiłku nieodłącznie związanego z pracą zarobkową. Założony cel został przez niego osiągnięty, gdyż dokonał w efekcie zaboru tabletu. Negatywnie należało również ocenić postać zamiaru, albowiem oskarżony K. K. działał z zamiarem bezpośrednim, czynu dopuścił się na obywatelu innego kraju licząc zapewne iż ten przestępstwa nie zgłosi polskim organom ścigania.. Uwzględnić jednak należało, iż skradzione urządzenie odzyskano.

Ustalając wymiar kary w stosunku do oskarżonego K. K., w ramach przewidzianego przez ustawodawcę zagrożenia, Sąd kierował się dyrektywami z art. 53 § 1 i § 2 k.k. Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował okoliczności rzutujące na wysoką społeczną szkodliwość czynu (omówione powyżej); działanie w zamiarze bezpośrednim, działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami; działanie pod wpływem alkoholu i środka odurzającego; działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i działanie praktycznie w centrum miasta, a także wcześniejszą karalność oskarżonego. Sąd nie dopatrzył się okoliczności łagodzących.

W punkcie I. sentencji wyroku, Sąd skazał K. K. na karę 9 miesięcy pozbawienia wolności i racji tego, iż oskarżony dopuścił się czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, Sąd obok kary pozbawienia wolności, wymierzył mu grzywnę w wysokości 100 stawek dziennych przy ustaleniu wysokości jednej stawki dziennej na 20 złotych.

Orzeczenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności jest najtrafniejszym środkiem reakcji karnej, jaki można było zastosować wobec oskarżonego K. K.. Oskarżony dopuścił się czynu o znacznym stopniu szkodliwości społecznej, a nadto był karany zarówno przed jak i po dokonaniu zarzucanego mu czynu za przestępstwa podobne. Dotychczasowa postawa życiowa oskarżonego, a także wzgląd na sposób i okoliczności popełnienia czynów oraz przyświecającą mu motywację, nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że jest on sprawcą zdemoralizowanym i odpornym na resocjalizację, a popełnianie przestępstw przychodzi mu z łatwością. Wobec takich osób konieczne jest konsekwentne karanie nawet za stosunkowo drobne przestępstwa. Zdaniem Sądu, brak jest jakichkolwiek przesłanek pozwalających mieć nadzieję, że oskarżony będzie w przyszłości przestrzegał prawa, w tym, że nie popełni kolejnego przestępstwa. Wydając niniejszy wyrok, Sąd chciał uzmysłowić oskarżonemu, że dopuszczając się w przyszłości kolejnych przestępstw, musi się liczyć z osadzeniem w zakładzie karnym. Liczba stawek dziennych grzywny odpowiada wadze okoliczności obciążających. Natomiast wysokość stawki dziennej Sąd ustalił, uwzględniając dochody sprawcy, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. Oskarżony jest młodym zdrowym mężczyzna, w realiach dobrej sytuacji gospodarczej kraju, stale malejącego bezrobocia, zdobycie płatnego, legalnego zajęcia nie jest trudne.

W punkcie II części dyspozytywnej wyroku, na podstawie art. 63. § 1 i 5. k.k. na poczet orzeczonej wobec K. K. kary pozbawienia wolności zaliczono okres zatrzymania i tymczasowego aresztowania oskarżonego od 23 października 2014 r. godz. 00:30 do godz. 00:00 w dniu 22 kwietnia 2015 r. i od godz. 00:00 w dniu 15 maja 2015 r. do godz. 15:50 w dniu 12 sierpnia 2015 r., przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny jednemu dniowi kary pozbawienia wolności. Orzeczenie w tym zakresie miało charakter obligatoryjny.

W punkcie III części dyspozytywnej wyroku, na podstawie art. 29. ust. 1. ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (tekst jedn. Dz. U. z 2002 r., Nr 123, poz. 1058 z późn. zm.) zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. (1) kwotę 929,88 zł ( dziewięćset dwadzieścia dziewięć 88/100) zł tytułem nieopłaconej obrony z urzędu, biorąc pod uwagę niezbędny nakład pracy adwokata, a także charakter sprawy i wkład pracy adwokata w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Zważywszy, iż ustanowiony w sprawie obrońca jest płatnikiem podatku VAT, Sąd podwyższył wynagrodzenie o stawkę podatku od towarów i usług przewidzianą dla tego rodzaju czynności w przepisach o podatku od towarów i usług, obowiązującą w dniu orzekania o tych opłatach.

W punkcie IV wyroku na podstawie art. 624 § 1 k. p. k. Sąd, mając na względzie aktualne osadzenie w warunkach izolacji więziennej oskarżonego K. K., zwolnił oskarżonego od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych i przejął je na rzecz Skarbu Państwa.