Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 931/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2015 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Karina Marczak (spr.)

Sędziowie:

SSO Iwona Siuta

SSO Tomasz Szaj

Protokolant:

sekr. sądowy Ziemowit Augustyniak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 marca 2015 roku w S.

sprawy z powództwa R. W. (1)

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Myśliborzu z dnia 09 kwietnia 2014 roku, sygn. akt I C 321/12

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powoda R. W. (1) na rzecz pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. kwotę 300 (trzysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego,

3.  przyznaje adwokatowi P. P. od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Myśliborzu wynagrodzenie w kwocie 369 (trzysta sześćdziesiąt dziewięć) złotych, w tym podatek od towarów i usług, tytułem pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu przed Sądem II instancji.

Sygn. akt II Ca 659/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 kwietnia 2014 r. Sąd Rejonowy w Myśliborzu w pkt. I oddalił powództwo R. W. (1) przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w B., w pkt. II przyznał adwokatowi P. P. wynagrodzenie tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w kwocie 738 zł, które wypłacić z sum Skarbu Państwa – Kasy Sądu Rejonowego w Myśliborzu, w pkt. III nakazał Skarbowi Państwa- Sądowi Rejonowemu w Myśliborzu pobrać od R. W. (1) kwotę 217 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych oraz w pkt. IV zasądził od R. W. (1) na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w B. kwotę 600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach.

Powód na podstawie umowy najmu lokalu mieszkalnego z dnia 28 lutego 2005r. zajmował lokal mieszkalny w B. przy ul. (...). W treści przedmiotowej sprawy czynsz najmu został określony na kwotę 426,40 zł.

W oparciu o postanowienia umowy najmu lokalu mieszkalnego z dnia 9 sierpnia 2012r. lokal najmowany przez powoda, wynajęty został P. W., za kwotę miesięcznego czynszu w wysokości 535 zł. P. W. nigdy w spornym lokalu nie zamieszkał (gdyż mieszkał tam powód z rodziną).

Pismem z dnia 30.06.2005 r. po uprzednim wezwaniu do zapłaty z dnia 12.05.2005r. jak i brakiem uiszczenia zaległości czynszowych, pozwana wypowiedziała powodowi stosunek najmu ze skutkiem na dzień 31.07.2005r.

Wyrokiem z dnia 4 maja 2006r. Sąd Rejonowy w Myśliborzu (sygn. akt I C 226/05) nakazał w pkt. I pozwanym R. W. (1), M. W. (1), M. W. (2), aby opuścili i wydali powodowi (...) Sp. z o.o. z B. lokal mieszkalny numer (...), położony w B. przy ul. (...) w stanie wolnym od osób i rzeczy; w pkt. II pozwanym R. W. (1), M. W. (1) i M. W. (2) przyznał prawo do lokalu socjalnego i wstrzymał wykonanie eksmisji do czasu złożenia przez Gminę oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego.

Nakazem zapłaty z dnia 30 marca 2007r. (sygn. akt IV Nc 116/07), Sąd Rejonowy w Myśliborzu nakazał pozwanym R. W. (1) i M. W. (3), aby zapłacili solidarnie powodowi: (...) sp. z o.o. w B. kwotę 5.939,64 zł oraz kwotę 1.467,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

W dniu 14 czerwca 2007r. w trakcie rozprawy w sprawie o sygn. akt VI C 27/07 została przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu zawarta ugoda sądowa, na mocy której powód zobowiązał się do zapłacenia na rzecz pozwanej kwoty 5.939,64 zł w sześciu miesięcznych równych ratach płatnych do ostatniego dnia każdego miesiąca począwszy od miesiąca czerwca 2007r. wraz z odsetkami ustawowymi w razie zwłoki w płatności każdej z rat. Natomiast pozwana oświadczyła, że rezygnuje z dochodzenia odsetek wskazanych w pozwie oraz kosztów procesu.

W dniu 11 czerwca 2007r. w trakcie rozprawy w sprawie o sygn. akt VI C 78/07 została przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu zawarta ugoda sądowa, na mocy której pozwany R. W. (2) i pozwana M. W. (1) zobowiązali się zapłacić powodowi kwotę 4.620 zł tytułem roszczenia głównego przy czym zapłata nastąpi w sześciu miesięcznych ratach po 770 zł płatnych do końca każdego miesiąca poczynając od czerwca 2007r. wraz z odsetkami ustawowymi w razie zwłoki płatności którejkolwiek z rat.

Pismem z dnia 21 grudnia 2012r. powód złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego w treści ugody zawartej przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu z dnia 14.06.2007r.

Pismem z dnia 21 grudnia 2012r. powód złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli zawartego przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu z dnia 14.06.2007r. w sprawie VI C 78/06.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za nieuzasadnione.

Sąd Rejonowy zważył, że ugoda sądowa z punktu widzenia prawa materialnego jest umową. Wprawdzie w takiej sytuacji nie zachodzi powaga rzeczy osądzonej, ale ugoda sądowa jest skuteczna i wiąże strony dopóki nie zostanie prawnie podważona.

Sąd I instancji podzielił twierdzenia pozwanego, iż oświadczenie powoda o uchyleniu są od skutków prawnych oświadczenia woli polegającego na zawarciu ugody sądowej przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu w sprawach VI C 27/07 i VI C 78/06 nie ma skutku określonego w art. 84 § 1 k.c. W świetle art. 84 § 1 k.c. błędem w znaczeniu wady oświadczenia woli nie może być nieznajomość powszechnie obowiązujących przepisów prawa, na którą powód powołuje się w oświadczeniach z 21.12.2012r. – niezależnie od kwestionowania przez powoda zasadności tezy o wystąpieniu tego błędu w rzeczywistości.

W ocenie Sądu Rejonowego nie doszło do skutecznego uchylenia się od skutków zawartych ugód z uwagi, iż błąd nie dotyczył stanu faktycznego, który według treści ugody obie strony uważały za niewątpliwy. Powód działał w pełni świadomy. Na etapie zawierania ugody, gdyby kwota wydawałaby mu się choćby zawyżona, nie miał on obowiązku zawarcia ugody i mógł żądać rozstrzygnięcia.

Nadto powód nie wykazał zachowania przez niego przepisanego terminu, iż stosowne oświadczenie złożył na piśmie w ciągu roku od wykrycia błędu, czyli od uzyskania stanu wiedzy, iż prawdziwy stan rzeczy jest inny od uznanego, zgodnie przez strony w ugodzie, za niewątpliwy.

Powód nie wykazał również, iż złożył oświadczenie woli w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych, ani pod wpływem bezprawnej groźby. Nie potwierdziły tego w szczególności zeznania świadka Marina J. z dnia 2 września 2013r. – k.268

Ponadto zgodnie z art. 411 k.c. nie można żądać zwrotu świadczenia jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany, chyba że spełnienie świadczenia nastąpiło z zastrzeżeniem zwrotu albo w celu uniknięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej.

W ocenie Sądu I instancji powód nie ma żadnego skutecznego względem pozwanego uprawnienia do domagania się zwrotu części kwot objętych prawomocnymi wyrokami, nakazami zapłaty.

Podkreślono również, że obowiązek uiszczania odszkodowania powstaje z chwilą utraty tytułu prawnego do lokalu a nie z chwilą wydania prawomocnego wyroku nakazującego eksmisję byłego lokatora. Zatem skuteczne wypowiedzenie najmu powodowi stanowiło początek terminu do naliczania powodowi odszkodowania za zajmowany już bez tytułu prawnego lokal mieszkalny.

W pkt. II wyroku Sad Rejonowy orzekł na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (tekst jednolity: Dz.U. z 2009, Nr 146, poz.1188 z późn. Zmianami); § 19 pkt. 1) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z dnia 3 października 2002 r., Nr 163, poz.1348 ze zmianami); § 2 ust. 3 Rozporządzenia; art. 146a pkt. 1) w zw. z art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2011 r., Nr 177, poz.1054 z późn. zm.), stawka podatku wynosi 23%.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu zapadło na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 3 w zw. z § 2 pkt 1 i 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. Nr 163 Poz. 1348 z poźn. zmianami).

Na podstawie art. 113 § 1w zw. 13 ust.1 uksc w zw. z art. 98 k.p.c orzeczono jak w pkt III sentencji wyroku Sądu I instancji.

Z uwagi na to, iż powód przegrał sprawę, Sąd Rejonowy włożył na niego w pkt. IV wyroku obowiązek zwrotu kosztów procesu, tj. kosztów zastępstwa procesowego na rzecz pozwanego przyjmując stawkę minimalną w wysokości 600 zł zgodnie z § 6 pkt 3 ww. rozporządzenia. Sąd przyjął stawkę minimalną tytułem zwrotu stronie kosztów zastępstwa procesowego, uznając iż nakład pracy pełnomocnika będącego radcą prawnym nie był na tyle znaczny, aby mógł skutkować przyznaniem wielokrotności przysługującej mu stawki minimalnej, a także iż za przyznaniem wielokrotności minimalnej stawki nie przemawiał rodzaj i stopień zawiłości sprawy.

Apelację od wyroku złożył powód i zaskarżając go w całości wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości, zwolnienie powoda w całości od kosztów sądowych w postepowaniu odwoławczym oraz nie obciążanie powoda kosztami postępowania za I i II instancję, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Myśliborzu.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono:

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 405 k.c. z powodu jego błędnej wykładni i w skutek tego nieuzasadnionego przyjęcia, iż pozwana uzyskała korzyść majątkowa w oparciu o istniejące podstawy prawne,

- art. 411 k.c. z powodu jego błędnej wykładni i wskutek tego nieuzasadnionego przyjęcia, iż powód miał świadomość, iż nie był zobowiązany do świadczenia na rzecz pozwanego kwoty dochodzonej pozwem w niniejszej sprawie,

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 918 § 1 k.c.

- naruszenie przepisów postepowania tj. art. 184 k.p.c. z powodu jego niezastosowania w niniejszej sprawie,

- naruszenie prawa materialnego tj. art. 18 ust. 3 ustawy o ochronie praw lokatorów z powodu jego niewłaściwego zastosowania i wskutek tego pominięcia, że w ostateczności pozwany mógł naliczyć odszkodowanie w wysokości nie wyższej niż wartość czynszu i do momentu uprawomocnienia się orzeczenia eksmisyjnego wydanego w stosunku do powoda przez Sąd Okręgowy w Szczecinie w dniu 30 listopada 2006 r. (sygn. akt II Ca 1165/06),

- sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego z powodu nieuzasadnionego przyjęcia, iż powód nie wykazał, że oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych złożył w ciągu roku od jego wykrycia,

- naruszenie przepisów postepowania tj. art. 102 k.p.c. z powodu obciążenia powoda kosztami postepowania za I instancję aczkolwiek sprzeciwia się temu szczególna sytuacja osobista i zdrowotna powoda.

Skarżący wniósł również o dopuszczenie dowodu z załączonej do niniejszego pisma dokumentacji lekarskiej na okoliczność sytuacji osobistej, zdrowotnej powoda z okresu zawierania ugód w sprawach VI C 27/07 oraz VI C 78/07 oraz wyłączonej możliwości objęcia świadomością treści tych czynności.

W uzasadnieniu skarżący podniósł, że w datach zawierania ugód znajdował się w szczególnie złej sytuacji życiowej i zdrowotnej. Powód znajdował się w stanie lękowo- depresyjnym i korzystał ze stałej pomocy lekarskiej, czego Sąd I instancji nie wziął pod uwagę.

Ponadto zauważył, że wbrew twierdzeniu Sądu Rejonowego, zachował on roczny termin do złożenia oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczeń składanych w treści ugód, ponieważ miało to miejsce w dniu 21 grudnia 2012 r. w sytuacji, gdy o błędzie w zakresie złożonych oświadczeń woli powód dowiedział się w marcu 2012 r. po wizycie u doradcy prawnego B. K. w B..

Zdaniem powoda jeżeli był on zobowiązany do płacenia pozwanemu odszkodowania, to tylko w wysokości odpowiadającej czynszowi określonemu w treści umowy najmu z dnia 28 lutego 2005 r.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik pozwanej wniósł o oddalenie apelacji oraz zgłoszonych w apelacji wniosków dowodowych jako spóźnionych, a także zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postepowania w tym zwrotu kosztów zastępstwa wg norm przepisanych.

Pozwana wskazała, że wszystkie podniesione przez powoda zarzuty apelacyjne są całkowicie chybione, a w obszernym uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji szczegółowo wyjaśnił wszelkie okoliczności sprawy. Podjęta przez skarżącego polemika przeciwstawiająca ustaleniom Sądu własną interpretację stanu faktycznego i prawnego jest jedynie odzwierciedleniem oczekiwanego rezultatu niniejszego sporu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja okazała się nieuzasadniona.

Roszczenie powoda zostało oparte na treści art. 410 § 2 k.c., który stanowi, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W Kodeksie cywilnym przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (a ściślej o nienależnym świadczeniu) stanowią prawną podstawę rozliczenia będącego konsekwencją zaistniałego „przesunięcia majątkowego”.

Na podstawie art. 410 § 1 k.c. przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu mają w szczególności zastosowanie do nienależnego świadczenia.

W niniejszym postępowaniu powód żądał zwrotu jego zdaniem nienależnych świadczeń, które uiścił na rzecz pozwanej tytułem bezumownego korzystania z lokalu mieszkalnego położonego w B. przy ul. (...) w następujących terminach i wysokościach:

1.  Sierpień 2005 r.- 553,51 zł – świadczenie nienależne: 121,11 zł;

2.  Wrzesień 2005 r.- 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

3.  Październik 2005 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

4.  Listopad 2005 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

5.  Grudzień 2005 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

6.  Styczeń 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

7.  Luty 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

8.  Marzec 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

9.  Kwiecień 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

10.  Maj 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

11.  Czerwiec 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

12.  Lipiec 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

13.  Sierpień 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

14.  Wrzesień 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

15.  Październik 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

16.  Listopad 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

17.  Grudzień 2006 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

18.  Styczeń 2007 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł;

19.  Luty 2007 r. - 659,96 zł- świadczenie nienależne: 233,56 zł.

Łącznie powód dochodził zwrotu kwoty 4.331,19 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 6 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty.

Żądanie powoda nie mogło zostać uwzględnione z następujących względów.

Powód twierdził, że jego świadczenie było nienależnie spełnione, ponieważ na podstawie art. 18 ust. 3 ustawy o ochronie praw lokatorów (…) był on zobowiązany jedynie do zapłaty odszkodowania w wysokości dotychczasowego czynszu (jak przed wypowiedzeniem mu umowy najmu), nie zaś w wysokości podwyższonej przez pozwaną. Stwierdził, że płacił więcej, ponieważ nie wiedział, że nie jest do tego zobowiązany.

Przepis art. 18 ustawy o ochronie praw lokatorów (…) stanowi, że osoby zajmujące lokal bez tytułu prawnego są obowiązane do dnia opróżnienia lokalu co miesiąc uiszczać odszkodowanie (ust.1). Z zastrzeżeniem ust. 3, odszkodowanie, o którym mowa w ust. 1, odpowiada wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu. Jeżeli odszkodowanie nie pokrywa poniesionych strat, właściciel może żądać od osoby, o której mowa w ust. 1, odszkodowania uzupełniającego (ust. 2). Osoby uprawnione do lokalu zamiennego albo socjalnego, jeżeli sąd orzekł o wstrzymaniu wykonania opróżnienia lokalu do czasu dostarczenia im takiego lokalu, opłacają odszkodowanie w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłyby obowiązane opłacać, gdyby stosunek prawny nie wygasł (ust. 3).

W uchwale z dnia 6 grudnia 2012 r., sygn. akt III CZP 72/12 Sąd Najwyższy wyjaśnił, że osoby uprawnione do lokalu socjalnego, o których mowa w art. 18 ust. 3 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (jedn. tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 31, poz. 266 ze zm.), w okresie od wygaśnięcia stosunku najmu do uprawomocnienia się wyroku eksmisyjnego opłacają odszkodowanie według zasad określonych w art. 18 ust. 1 i 2 ustawy.

Należy zauważyć, że w rozpoznawanej sprawie w dniu 4 maja 2006 r. Sąd Rejonowy w Myśliborzu wydał wobec powoda wyrok, w którym nakazał mu opróżnienie i wydanie (...) Sp. z o.o. lokalu mieszkalnego położonego w B. przy (...). Jednocześnie R. W. (1) przyznano prawo do lokalu socjalnego i wstrzymano wykonanie eksmisji do czasu złożenia przez Gminę oferty zawarcia umowy najmu lokalu socjalnego. Wyrok powyższy uprawomocnił się z dniem 30 listopada 2006 r.

Przychylając się więc do poglądu Sądu Najwyższego wyrażonego w ww. uchwale, Sąd Okręgowy stwierdza, że powód błędnie zinterpretował art. 18 ust. 3 ustawy o ochronie praw lokatorów (…) i wbrew argumentacji zawartej w apelacji od chwili wypowiedzenia mu umowy najmu, tj. od sierpnia 2005 r. do uprawomocnienia się wyroku eksmisyjnego w dniu 30 listopada 2006 r. powinien on uiszczać odszkodowanie za bezumowne zajmowanie lokalu w wysokości czynszu, jaki właściciel mógłby otrzymać z tytułu najmu lokalu, nie zaś w wysokości czynszu albo innych opłat za używanie lokalu, jakie byłby obowiązany opłacać, gdyby stosunek prawny nie wygasł, czyli w wysokości dotychczasowej.

Przedstawiona wyżej wykładnia przepisu art. 18 ust. 3 ustawy o ochronie praw lokatorów (…), zawarta w uchwale Sądu Najwyższego, którą Sąd Okręgowy w niniejszym składzie w pełni popiera, doprowadziła do wniosku, że powód dokonał błędnej interpretacji tego przepisu prawa i na podstawie tej błędnej interpretacji opierał swoje roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia.

Niemniej jednak roszczenie powoda nie mogło zostać uwzględnione również z następujących względów.

Po pierwsze Sąd Okręgowy zauważa, że roszczenie za okres od sierpnia 2005 r. do października 2005 r. zostało zasądzone od R. W. (1) i M. W. (3) na rzecz (...) Sp. z o.o. prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Myśliborzu z dnia 28 kwietnia 2006 r. (sygn. akt VI C 17/06). Powód spełnił więc świadczenie, które wynikało z prawomocnego wyroku sądu. W związku z tym w żadnym razie nie można mówić, że powód spełnił świadczenie, które było nienależne. (...) Sp. z o.o. były przedmiotem badania sądu, który stwierdził, że są one zasadne i znalazło to odzwierciedlenie w treści prawomocnego już wyroku.

Jak podkreśla się w doktrynie i orzecznictwie świadczenie spełnione na podstawie prawomocnego wyroku jest świadczeniem należnym, jednak późniejsze uchylenie lub zmiana tego wyroku w wyniku jego zaskarżenia skargą kasacyjną powoduje zmianę charakteru dokonanego wcześniej świadczenia, które staje się świadczeniem nienależnym i podlega obowiązkowi zwrotu (tak wyrok SA w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2005 r., I ACa 1062/05, LEX nr 186167 oraz wyrok tego Sądu z dnia 9 lutego 2011 r., I ACa 16/11, LEX nr 898636). Jak wskazał SN w wyroku z dnia 13 kwietnia 2011 r.: „Roszczenie o zwrot takiego świadczenia powstaje jedynie w wypadku ostatecznego i trwałego odpadnięcia podstawy prawnej, a nie powstaje w razie przejściowego jej odpadnięcia. W przypadku spełnienia świadczenia na podstawie orzeczenia sądowego, nieprawomocnego lub prawomocnego, następnie uchylonego, nie dochodzi do powstania roszczenia, jeżeli sprawa jest nadal w toku. Dopiero prawomocne zakończenie sprawy i oddalenie powództwa oznacza odpadnięcie podstawy wzbogacenia wobec braku tytułu prawnego wzbogacenia".

Sytuacja „odpadnięcia” podstawy prawnej zobowiązania nie wystąpiła w przedmiotowej sprawie. Wyrok zasądzający roszczenie za okres od sierpnia 2005 r. do października 2005 r. jest prawomocny, nie został on ani uchylony, ani zmieniony. Świadczenie z niego wynikające jest więc należne i powód miał obowiązek je spełnić w wysokości wskazanej w wyroku.

W ocenie Sądu Okręgowego świadczenie spełnione przez powoda za okresy objęte ugodami sądowymi również nie mogło być uznane za nienależne.

(...) Sp. z o.o. dochodziła od R. W. (1) i M. W. (3) odszkodowania za bezumowne zajmowanie lokalu za okres od listopada 2005 r. do maja 2006 r. Sprawa rozpoznawana była w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu pod sygn. akt VI C 78/06. W dniu 11 czerwca 2007 r. strony zawarły ugodę sądową, w której pozwani zobowiązali się zapłacić Spółce kwotę 4.620 zł w sześciu miesięcznych ratach po 770 zł. Postanowienie o umorzeniu postępowania jest prawomocne. Z kolei należności za bezumowne korzystanie z lokalu za okres od czerwca 2006 r. do lutego 2007 r. objęte zostały ugodą sądową zawartą przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu w dniu 14 czerwca 2007 r. w sprawie o sygn. akt VI C 27/07. Postanowienie o umorzeniu postepowania również stało się prawomocne.

W tym miejscu wskazać należy, że ugoda sądowa jest czynnością procesową dokonaną w formie przewidzianej prawem procesowym. Zamierzonym przez strony skutkiem podjęcia tej czynności jest wyłączenie dalszego postępowania sądowego co do istoty sporu i umorzenie postępowania. Jednocześnie zawarte w treści ugody porozumienie co do istniejącego między stronami stosunku prawnego ma charakter zgodnego oświadczenia woli, a więc czynności prawnej zmierzającej do wywołania skutków w dziedzinie prawa materialnego. W tym zakresie zawarte przed sądem porozumienie jest ugodą w rozumieniu art. 917 k.c. (z uzasadnienia wyroku SN z dnia 1 lutego 2000 r., I PKN 503/99, OSNAPiUS 2001, nr 12, poz. 411).

Osnowa ugody zawartej przed sądem powinna być - jak wskazuje art. 223 § 1 k.p.c.- wciągnięta do protokołu rozprawy i stwierdzona przepisami stron. Sformułowanie treści ugody powinno ściśle odzwierciedlać wolę stron, które działając w zaufaniu, potwierdzają swoim podpisem zawarcie ugody o treści zamieszczonej w protokole.

Jakkolwiek ugoda jako umowa - będąca jednocześnie czynnością procesową - jest jednym aktem prawnym, to jej ważność i skuteczność jest oceniana według norm prawnych odpowiedniej dziedziny prawa, a skuteczność wyrażanych w ugodzie oświadczeń procesowych - według przepisów Kodeksu postępowania cywilnego.

W ramach kontroli zawieranej ugody (art. 223 § 2 k.p.c.) sąd powinien upewnić się, czy zawierana przed nim ugoda nie jest obarczona wadami oświadczenia woli, i to zarówno takimi, które powodują ispso iure nieważność ugody (art. 82-83 k.c.), jak i takimi, które dałyby stronom możliwość późniejszego uchylenia się od jej skutków (art. 86-87 oraz 918 k.c.).

W doktrynie i orzecznictwie wskazuje się, że strona może uchylić się od skutków prawnych ugody. Do czasu umorzenia przez sąd postępowania wystarczy zwykłe cofnięcie zgody na zawarcie ugody. Po uprawomocnieniu się postanowienia o umorzeniu postępowania strona może uchylić się od skutków ugody, wyłącznie podnosząc zarzuty materialnoprawne (np. wady oświadczenia woli). Jako przyczyny wadliwości Sąd Najwyższy wskazał błąd, pozorność, przymus, niedorozwój umysłowy, choroba psychiczna lub inne zaburzenie czynności psychicznych (uzasadnienie postanowienia z dnia 26 października 1998 r., III CKN 824/98, OSNC 1999, nr 4, poz. 78). Może to nastąpić na drodze:

a) powództwa z art. 840 § 1 pkt 1 lub z art. 189;

b) podniesienia zarzutu wadliwości ugody w procesie o to samo w odpowiedzi na zarzut sprawy ugodzonej;

c) w formie zarzutu w jakimkolwiek innym postępowaniu, w którym na tę ugodę powołuje się strona przeciwna.

Analiza akt spraw prowadzonych przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu o sygn. akt VI C 78/06 i VI C 27/07, nie dała podstaw do przypuszczeń, że Sąd ten, przed którym zawierane były ugody, miał bądź powinien mieć podstawy, aby sądzić, że oświadczenia woli złożone przez R. W. (1) były obarczone jakąkolwiek wadą oświadczenia woli. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również, aby ugody zawarte przed Sądem Rejonowym w Myśliborzu naruszały dyspozycję art. 184 k.p.c., a więc aby były niezgodne z prawem, zmierzały do obejścia prawa lub były niezgodne z zasadami współżycia społecznego.

W niniejszym postepowaniu powód podniósł zarzut uchylenia się od skutków prawnych zawartych ugód, na które powołuje się pozwany. Powód twierdził, że po pierwsze oświadczenie złożył nie wiedząc, że wysokość odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu jest ograniczona ustawowo i błędnie zgodził się na zapłatę wyższej kwoty, po drugie zaś powód wskazywał na swój ówczesny stan zdrowia, który uniemożliwił mu prawidłowe rozeznanie i podjęcie świadomej decyzji.

W tym miejscy Sąd Okręgowy wskazuje, że zarówno jedna jak i druga wskazywana przez powoda podstawa uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli zawarcia ww. ugód nie znajduje uzasadnienia.

Co zostało już wyjaśnione wyżej, wbrew argumentacji zawartej w apelacji od sierpnia 2005 r. do uprawomocnienia się wyroku eksmisyjnego w dniu 30 listopada 2006 r. powód był zobowiązany do uiszczania odszkodowania za bezumowne zajmowanie lokalu w wysokości określonej przez pozwaną, nie zaś w wysokości dotychczasowego czynszu. Już tylko z tego względu uchylenie się powoda od skutków złożonego przed Sądem oświadczenia woli w zakresie zawarcia ugody okazało się nieskuteczne, nie istniał bowiem błąd, na który w pismach z dnia 21 grudnia 2012 r. powód się powoływał.

Ponadto nawet gdyby przyjąć, że błąd taki istniał, to należy mieć na uwadze przepis art. 88 § 2 k.c., zgodnie z którym uprawnienie do uchylenia się wygasa w razie błędu - z upływem roku od jego wykrycia. W niniejszej sprawie powód oświadczył, że o błędzie dowiedział się w marcu 2012 r. po wizycie u doradcy prawnego B. K. w B.. Okoliczność ta istotna z punktu widzenia obrony interesów powoda, nie została jednak przez niego wykazana żadnymi dowodami. Co prawda powód wnioskował o przesłuchanie na tę okoliczność świadka B. K.. Pismem z dnia 11 stycznia 2013 r. powód cofnął jednak wniosek dowodowy wskazując, że jego pełnomocnik złożył wniosek omyłkowo, a B. K. nie był bezpośrednim uczestnikiem wydarzeń i nie posiada informacji na temat okoliczności wskazanych w piśmie powoda z dnia 21 grudnia 2012 r. W związku z tym uznać należało, że powód nie wykazał, kiedy dowiedział się o błędzie. Sąd Okręgowy nie mógł opierać się w tym zakresie tylko na twierdzeniach powoda, które nie zostały poparte żadnymi dowodami. To na powodzie bowiem zgodnie z dyspozycją art. 6 k.c. spoczywał obowiązek wykazania faktów, z których wywodził on skutki prawne. Brak było tym samym podstaw do przyjęcia, że oświadczenia z dnia 21 grudnia 2012 r. powód złożył przed upływem roku od chwili dowiedzenia się o błędzie. Również z tego względu uchylenie się powoda od skutków zawartych ugód nie mogło być skuteczne.

W ocenie Sądu Okręgowego zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał również podstaw do stwierdzenia, że powód zawierając ugody sądowe w dniach 11 i 14 czerwca 2007 r. działał w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli z uwagi na zaburzenia psychiczne.

Po pierwsze dowody z zaświadczeń lekarskich i dokumentacji medycznej załączone do apelacji należy uznać za spóźnione. Zgodnie z art. 381 k.p.c. sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. W niniejszej sprawie niewątpliwie powód miał możliwość powołania dowodów z dokumentów już na etapie postepowania przed Sądem I instancji, a nadto potrzeba ich powołania już wówczas istniała. Dowody te powód powołał jednakże dopiero przed Sądem II instancji, a więc uznać je należało zgodnie z dyspozycją art. 381 k.p.c. za spóźnione.

Po drugie zaś, nawet dopuszczenie dowodów wskazywanych przez powoda, nie byłoby wystarczające do udowodnienia faktów, na które powód się powołuje. Sąd Okręgowy nie dysponuje bowiem wiadomościami specjalnymi, aby móc stwierdzić, czy dolegliwości, na które wskazuje powód, mogły uniemożliwić mu złożenie świadomego i swobodnego oświadczenia woli. O okoliczności tej wypowiedzieć mógłby się jedynie biegły sądowy, który posiada wiedzę specjalną. Wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego nie został jednakże przez stronę powodową złożony.

Skoro więc powód nie zdołał skutecznie uchylić się od skutków prawnych zawartych przed sądem ugód, należy stwierdzić, że stanowią one ważną podstawę zobowiązania powoda względem pozwanej. Świadczenie powoda, które spełnił na tej podstawie nie było nienależne, ponieważ miało swoje źródło w ważnych czynnościach prawnych. Powód nie zdołał w niniejszym postepowaniu podważyć skuteczności tych czynności prawnych, nie wykazał, że istniały przesłanki mogące stanowić podstawę do jego uchylenia się od skutków zawarcia ugód sądowych. Należy więc stwierdzić, że powód w sposób nieprzymuszony i świadomy uznał swoje roszczenie względem pozwanej, co znalazło odzwierciedlenie w treści zawartych przez niego ugód sądowych. Na tej podstawie przyjął na siebie zobowiązanie do zapłaty na rzecz pozwanej wskazanych w ugodach kwot, choć miał też możliwość doprowadzenia do wydania przez sąd orzeczenia rozstrzygającego spór co do istoty.

W świetle wszystkich powyższych okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną, o czym orzeczono w punkcie 1. sentencji.

Zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Przepis ten wyraża podstawową zasadę rozstrzygania o kosztach postępowania - odpowiedzialności za jego wynik. Wymieniona zasada w pewnych sytuacjach doznaje ograniczeń. Ma to miejsce m.in. w przypadku, o jakim mowa w art. 102 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Regulacja ta ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Jednocześnie nie konkretyzuje przesłanki uzasadniającej jej zastosowanie, uzależniając ją od wystąpienia wypadków szczególnie uzasadnionych, a więc pozostawiając ich kwalifikację, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności danej sprawy, sądowi (tak: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1973 r., II CZ 210/73). Przy tym nie sposób pominąć, iż zgodnie z art. 108 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalnia strony od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi. W judykaturze przyjmuje się (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2007 r., I CZ 110/07), że o nieobciążeniu strony przegrywającej kosztami procesu sąd orzeka na podstawie okoliczności konkretnej sprawy, zasługujących na miano wyjątkowych. Ustalenie zaś, czy w danych okolicznościach zachodzą „wypadki szczególnie uzasadnione”, ustawodawca pozostawia swobodnej ocenie sądu, która następuje niezależnie od przyznanego zwolnienia od kosztów sądowych. Ponadto w postanowieniu z dnia 27 stycznia 2010 r. (II CZ 88/09) Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, iż przyczyny usprawiedliwiające ubieganie się przez stronę o zwolnienie od kosztów sądowych nie wystarczą, by wyłączyć działanie ustanowionej w art. 98 § 1 kpc reguły, że ten kto przegrał spór zwraca koszty procesu temu, czyje racje zostały uznane za słuszne. Sąd może uwolnić stronę od obowiązku zwrotu kosztów procesu na podstawie art. 102 k.p.c., jeśli stwierdzi, że zachodzi „wypadek szczególnie uzasadniony”. Okoliczności, które uprawniają do zastosowania tego przepisu, ocenia sąd, i ocena ta następuje niezależnie od przyznanego zwolnienia od kosztów sądowych.

Mając na względzie powyższe reguły wykładni Sąd Okręgowy wskazuje, iż nie znalazł on podstaw do zastosowania wobec powoda instytucji nieobciążania strony przegrywającej kosztami postępowania zarówno w postepowaniu przed Sądem I instancji, jak i w postepowaniu apelacyjnym. W obu instancjach powód okazał się stroną przegrywającą spór, a zatem zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania, co do zasady pozwany obowiązany jest do ich zwrotu.

W ocenie Sądu orzekającego w niniejszej sprawie w okolicznościach rozpatrywanej sprawy nie wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, w rozumieniu art. 102 k.p.c., uzasadniający odstąpienie od zasady odpowiedzialności za wynik postępowania. Trudna sytuacja materialna pozwanego, a w związku z tym obecna jego sytuacja życiowa, która była podstawą zwolnienia go od kosztów sądowych, nie stanowi wystarczającej podstawy do zastosowania normy prawnej zawartej w art. 102 k.p.c.

Orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy oparł o art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. oraz § 6 pkt 3 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, obciążając powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanej kwoty 300 zł tytułem poniesionych przez nią kosztów zastępstwa procesowego. Koszty te zostały zasądzone w punkcie 2. sentencji.

W punkcie 3. wyroku przyznano pełnomocnikowi powoda przyznanemu mu z urzędu od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Myśliborzu wynagrodzenie w kwocie 369 zł w oparciu o art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze, § 19 pkt. 1, § 2 ust. 3, § 6 pkt 3 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, a także art. 146a pkt. 1 w zw. z art. 41 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług.