Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VU 321/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 lutego 2016 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie :

Przewodniczący SSO Marzena Głuchowska

Protokolant Barbara Wypych

po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2016 r. w Kaliszu

odwołania B. S.

od decyzji Nr (...) Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

z dnia 29 stycznia 2015 r. znak (...)

w sprawie B. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o ustalenie ubezpieczenia

Oddala odwołanie

UZASADNIENIE

Decyzją Nr (...)z dnia 29.01.2015 r. znak (...)Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.stwierdził, iż B. S.jako osoba prowadząca działalność gospodarczą nie podlega ubezpieczeniu społecznemu od dnia 14.05.2014 r.

Od powyższej decyzji odwołanie wniosła B. S., wnosząc o jej zmianę i ustalenia iż podlega ubezpieczeniu z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej od dnia 14.05.2014 r.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd I instancji poczynił następujące ustalenia faktyczne.

B. S. urodziła się (...) liczy więc obecnie 19 lat, a w chwili zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego – 18 lat. Odwołująca w maju 2014 r. jako licealistka, która ukończyła 3 klasę liceum – przystępowała do egzaminu maturalnego. W czerwcu 2014 r. okazało się, iż odwołująca tego egzaminu nie zdała z języka polskiego i matematyki.

Odwołująca zamieszkuje w domu swoich dziadków, wraz matką – osobą w wieku około 40 lat – nie pracującą, babcią oraz kilkunastoletnim bratem. W tym samym domu mieszka M. P. – mąż siostry matki odwołującej, wraz ze swoją rodziną.

M. P. prowadzi działalność gospodarczą. Jest to firma transportowa prowadzona w ramach działalności gospodarczej prowadzonej jednoosobowo. M. P. ma 4 samochody ciężarowe o długości około 8,5 metra i wysokości 2.7 m oraz 2 tzw. busy. Za okres przed majem 2014 r. i po sierpniu 2014 r. M. P. nie ma udokumentowanych jakichkolwiek usług związanych z myciem samochodów i tapicerki. Pranie tapicerki odbywa się zazwyczaj raz do roku. M. P. nie odczuwał potrzeby zmiany systemu mycia samochodów. Ze względów rodzinnych, chciał pomóc odwołującej.

T. S.jest ojcem odwołującej. Z matką odwołującej jest rozwiedziony i mieszka oddzielnie. T. S.jest osobą prowadzącą działalność gospodarczą. Działalność polega na prowadzeniu sklepu z częściami samochodowymi i prowadzeniu firmy transportowej. Handel częściami odbywa się w K.. Pomieszczenia na biura wynajęte od około 1,5 roku mają powierzchnię około 100 m 2. Usługi transportowe dotyczące przewozu towarów prowadzone są z użyciem 3-4 samochodów ciężarowych i 25 samochodów bus. T. S.jest płatnikiem podatku VAT, zatrudnia około 8-9 osób- kierowców, sprzedawców, pracowników biurowych. Obrót firmy T. S. wynosi około 140 000 zł miesięcznie. Przed majem 2014 r. i po sierpniu 2014 r. sprzątanie sklepu i biura wykonywali zatrudnienie pracownicy, podobnie mycie samochodów T. S..

Odwołująca, jak twierdzi mieszkając z matką i babką, jest utrzymywana przez narzeczonego - osobę, która ukończyła szkołę zawodową w zawodzie malarz – tapeciarz, zatrudnioną w firmie meblowej w C. za wynagrodzeniem około 1200 zł.

Odwołująca na rozpoczęcie działalności, jak twierdzi miała pieniądze, z prezentów na urodziny i oszczędności.

(dowód: częściowo zeznania odwołującej, częściowo zeznania świadków M. P.i T. S.)

Od dnia 14.05.2014 r. B. S.. zgłosiła w organie ewidencyjnym działalność gospodarczą, której przedmiotem jest sprzątanie biur, domów, mycie samochodów. Firma funkcjonować miała pod nazwą Błysk. W dniu 04.06.2014 r. zostało z tego tytułu dokonane zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego. W deklaracjach rozliczeniowych odwołująca zadeklarowała następujące podstawy wymiaru: za maj 2014 r. – 5437,74 zł, za okres od czerwca do lipca 2014 r. po 9365,00 zł, za sierpień 5138,00 zł. Od dnia 18.08.2014 r. odwołująca była niezdolna do pracy, a organ rentowy otrzymał do realizacji roszczenie o zasiłek chorobowy w związku z przebiegiem ciąży. Wysokość zasiłku chorobowego, którego dotyczy roszczenie to kwota 10505,04 zł, a zasiłku macierzyńskiego – 78438,36 zł.

(dowód: częściowo zeznania odwołującej, dokumenty zgłoszeniowe do ubezpieczenia)

Odwołująca przedstawiła faktury na wykonanie prania i mycia samochodu – A. B.z dnia 04.08.2014 r. na kwotę 150 zł, na wykonanie sprzątania biura i sklepu z dnia 31.07.2014 r. dla T. S.na kwotę 1200 zł, z dnia 31.05.2014 r. dla T. S.na kwotę 400 zł, dla M. P.z dnia 23.05.2014 r. na kwotę 300 zł, dla D. J.na kwotę 100zł z dnia 25.05.2014 r. za pranie dywanu, dla M. S.z dnia 03.06.2014 r. na kwotę 300 zł za mycie okien i pranie dywanu, dla firmy (...)z dnia 19.05.2014 r. na kwotę 150 zł – sprzątanie biura, dla M. P.z 03.06.2014 r. na kwotę 450 zł za mycie kontenerów, dla K. H.z dnia 06.06.2014 r. na kwotę 450 zł za pranie i mycie samochodów, dla R. B.z dnia 23.06.2014 r. na kwotę 450 zł za pranie i mycie samochodów, dla E. M.z dnia 18.06.2014 r. na kwotę 150 zł za sprzątanie biura, dla K. P.z dnia 03.07.2014 r. na kwotę 150 zł za mycie i pranie samochodu, dla T. S.z dnia 30.06.2014 r. za sprzątanie biura na kwotę 800 zł, dla M. P.z dnia 14.07.2014 r. na kwotę 450 zł za pranie i mycie samochodów, dla D. W.z dnia 11.07.2014 r. na kwotę 500 zł za mycie okien, pranie dywanów, sprzątanie mieszkania, dla M. J.z dnia 23.07.2014 r. na kwotę 300 zł za pranie i mycie samochodów, dla E. M.z dnia 18.07.2014 r. za sprzątanie biura na kwotę 150 zł, dla M. N.z dnia 30.07.2014 r. na kwotę 500 zł za sprzątanie mieszkania, pranie dywanów, mycie okien, dla S. T.z dnia 25.07.2014 r. na kwotę 550 zł za sprzątanie biura, pranie i mycie samochodu, dla M. P.z dnia 08.08.2014 r. na kwotę 450 zł za pranie i mycie samochodów, dla R. H.z dnia 06.08.2014 r. na kwotę 150 zł za pranie i mycie samochodu, dla T. S.z dnia 14.08.2014 r. na kwotę 600 zł za sprzątanie biura, dla E. M.z dnia 12.08.2014 r. na kwotę 150 zł za sprzątanie biura. T. S. jest ojcem odwołującej. M. P.jest mężem siostry matki odwołującej.

Odwołująca wykazała przychód za maj 2014 r. – 950 zł, za czerwiec- 2450 zł, za lipiec 2014 r. – 3800 zł, za sierpień 2014 r. – 2035,30 zł. Składki na ubezpieczenie społeczne od zgłoszonej podstawy za powyższy okres wyniosły odpowiednio 2138 zł, 3487 zł, 3487 zł, 2035 zł. Podatek odwołująca zapłaciła za powyższy okres – 0 zł. Z informacji Naczelnika Urzędu Skarbowego w J. wynika, iż odwołująca opodatkowana jest na zasadzie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. Z dokumentu PIT 28 wynika przychód w 2014 r. – 8700,00 zł.

Odwołująca przedstawiła zaświadczenie lekarskie wystawione z datą 16.05.2014 r. co do zdolności do pracy. W zaświadczeniu wpisano w rubryce dotyczącej stanowiska- właściciel – osoba zarządzająca. Nadto przedstawiła ulotkę o wykonywaniu usług oraz ewidencję przychodów.

Odwołująca miała wykonywać usługi u klienta. Nie miała w tym czasie prawa jazdy. Miała wozić odwołującą samochodem matka. Odwołująca nie ma żadnej orientacji jaki jest koszt umycia samochodu w myjni, ile kosztuje pranie dywanu, jaki jest na rynku koszt umycia okna. Nie zna także nazw środków czystości. Miała je kupować w markecie. Odwołująca nie rozumiała pytań o zakupy hurtowe. Sprawy księgowe załatwiał odwołującej właściciel biura rachunkowego z którym współpracuje ojciec odwołującej T. S.. On także był załatwiać formalności związane z rejestracją firmy. Odwołująca nie potrafiła podać informacji o wysokości obrotu, nie wie ile kosztuje firmę usługa księgowa. Odwołująca w żaden sposób nie potrafiła uzasadnić wysokości zgłoszonej podstawy wymiaru. Odwołująca nie dysponowała profesjonalną myjką do mycia samochodów. Miała korzystać ze sprzętu M. P.. Jak twierdzi odwołująca, dysponuje myjką ciśnieniową, którą można umyć samochód osobowy oraz odkurzaczem do mycia tapicerki zakupionym w sklepie (...). Jakichkolwiek bliższych danych o tym sprzęcie, przystawkach, środkach używanych przy jego wykorzystaniu odwołująca nie potrafi podać. Świadek E. M.stwierdziła, iż odwołująca przyjeżdżała z matką do biura świadka. Kto sprzątał biuro świadek nie widziała. Przed majem 2014 r. i po sierpniu 2014 r. świadek nie widziała potrzeby zatrudniania kogokolwiek do sprzątania biura. Świadek S. T.stwierdził, iż do sprzątania aut przyjechały dwie osoby, nie obserwował kto sprząta. Świadek B.korzystał z usługi czyszczenia jedynie w spornym okresie. Przyjechały do niego także dwie panie, których nie widział. Od września 2014 r. czyszczenie samochodów wykonywali w swoim zakresie zatrudnieni pracownicy. Świadkowie korzystali z usługi z inicjatywy T. S..

(dowód: dokumenty dotyczące przychodów, informacja Urzędu Skarbowego, częściowo zeznania odwołującej)

W związku z ciążą odwołująca pozostawała pod opieką lekarza K. Z.. Ciąża została stwierdzona w dniu 05.02.2014 r. Między wizytą 25.04.2014 r. – 10.06.2014 r., pojawia się wizyta umówiona na życzenie pacjentki w dniu 28.04.2014 r. W żadnym miejscu historii przebiegu ciąży nie ma informacji o wykonywaniu pracy przez odwołującą. W czasie wizyty z 06.08.2014 r. lekarz wpisał rozważenie skierowania do szpitala z powodu anemii. Biegły sądowy nie stwierdził okoliczności wskazujących na istnienie zagrożenia ciąży. W tym czasie odwołująca nie wykazywała 90 dni okresu ubezpieczenia. W dniu 18.08.2014 r. odwołująca otrzymała skierowanie do szpitala z powodu anemii. W historii przebiegu ciąży brak adnotacji o potrzebie orzeczenia o niezdolności do pracy, wtedy, gdy lekarz kierował odwołującą do szpitala. Wskazywać to może, na to, iż odwołująca przynajmniej do tej daty nie powoływała się na wykonywanie pracy u lekarza prowadzącego ciążę.

Dziecko urodziło się w dniu (...)

(dowód: karta ciąży, historia przebiegu ciąży)

Po urodzeniu dziecka w 2014 r. i do lipca 2015 r. odwołująca nie wykonywała jakichkolwiek czynności związanych z działalnością. Nie zawiesiła jej. Nie zatrudniła żadnej osoby. Odwołująca przedłożyła umowę o współpracy podpisaną z E. M.z dnia 01.08.2015 r., z T. S. z dnia 01.08.2015 r., z S. T.z dnia 01.08.2015 r., z A. M.z dnia 01.08.2015 r. – wszystkie jednobrzmiące. W umowach nie wskazano jakichkolwiek konkretnych usług, terminów, zakresu prac. Sporządziła z matką umowę o pracę w wymiarze ¼ etatu, przy czym M. K.stwierdziła, iż córka nie dawała jej żadnych pieniędzy, to raczej świadek dawała córce.

Odwołująca nie prowadziła działalności gospodarczej. Podjęte były jedynie czynności pozorujące, iż taka działalność jest prowadzona. Matka odwołującej – osoba lat 42, nie pracująca, otrzymująca alimenty na 16-letniego syna, na utrzymaniu swoich rodziców, woziła odwołującą samochodem do miejsc, gdzie miała być realizowana usługa i tę usługę wykonywała. Świadek K., czyli matka odwołującej sporządziła z córką umowę o pracę w wymiarze 1/4 etatu od sierpnia 2015 r. Jak twierdzi nie otrzymuje od córki wynagrodzenia, lecz sama jeszcze córce daje pieniądze. Świadek K. rozpoczęła pracę w pizzerii od lipca 2015 r. w wymiarze ½ etatu. Uczęszcza także do policealnej szkoły, a wcześniej uczyła się w średniej szkole wieczorowej

Sąd odmówił wiary zeznaniom odwołującej i zeznaniom świadków M. P., T. S., E. M., S. T., R. B.iż odwołująca wykonywała stałą, systematyczną, zorganizowaną, działalność gospodarczą.

Co do odwołującej czynności związane ze zgłoszeniem działalności gospodarczej wykonywał jej ojciec T. S.. Odwołująca w maju 2014 r. była 18-letnią uczennicą. Uczyła się w szkole średniej, była w 3 klasie, a więc przystępowała do egzaminu maturalnego. Jak się okazało, egzaminu z dwóch przedmiotów języka polskiego i matematyki nie zdała. Odwołująca nie miała żadnych kwalifikacji, umiejętności, predyspozycji do zgłoszenia i prowadzenia działalności gospodarczej. Nie miała zamiaru wykonywania takiej działalności, nie miała opracowanego jakiegokolwiek planu, założeń tej działalności. Czynności podjęte przez T. S., wobec postawy córki, która była ciężarna w okresie nauki w 3 klasie szkoły średniej i nie zdała egzaminu maturalnego, wskazują na realizację awaryjnego planu dla zapewniania jej tytułu ubezpieczenia wobec zbliżającego się macierzyństwa. Odwołująca wykazała się całkowitą niewiedzą co do działań jakie należy podjąć, aby działalność gospodarczą zarejestrować. Czynności te wykonał jej ojciec - osoba mająca doświadczenie w zakresie prowadzenia działalności. Odwołująca nie wiedziała, nie ma żadnej orientacji jaki jest koszt umycia samochodu w myjni, ile kosztuje pranie dywanu, jaki jest na rynku koszt umycia okna. Nie zna także nazw środków czystości. Odwołująca nie rozumiała pytań o zakupy hurtowe. Sprawy księgowe załatwiał właściciel biura rachunkowego, z którym współpracuje ojciec odwołującej T. S.i to na jego polecenie. On także był załatwiać formalności związane z rejestracją firmy. Odwołująca nie potrafiła podać informacji o wysokości obrotu, nie wie ile kosztuje firmę usługa księgowa. Odwołująca w żaden sposób nie potrafiła uzasadnić wysokości zgłoszonej podstawy wymiaru. Odwołująca nie dysponowała profesjonalną myjką do mycia samochodów. Miała korzystać ze sprzętu np. M. P.. Jakichkolwiek bliższych danych o tym sprzęcie, przystawkach, środkach używanych przy jego wykorzystaniu odwołująca nie potrafi podać. Odwołująca nie miała prawa jazdy, nie mogła także dojeżdżać do klienta. Odwołująca nie miała wiedzy o finansowych wynikach, jakie działalność miała przynieść. Odwołująca miała mieć środki na rozpoczęcie działalności zbierane od babci czy z 18-stych urodzin. Są to twierdzenia zupełnie nieudokumentowane. Po drugie odwołująca na pewno nie gromadziła środków na rozpoczęcie działalności wcześniej, gdyż zgłoszenie działalności, jak wyżej wskazano miało charakter nagły. Fakt, iż zgłoszenie działalności miało miejsce od 14 maja 2014 r., a pierwsza faktura datowana jest 19 maja także wskazuje, iż przygotowano dokumenty, aby uprawdopodobnić prowadzenie działalności. Jako główni klienci odwołującej wskazani zostali jej ojciec oraz wuj zamieszkały w tym samym domu. M. P.wręcz twierdził, iż przed majem 2014 r. i po sierpniu 2014 r. nie ma udokumentowanych kosztów utrzymania w czystości samochodów używanych do prowadzenia działalności, a faktury wystawione w spornym okresie dla odwołującej służyły temu, aby jej pomóc. M. P.ma wysokie, duże samochody, twierdzenia iż ich mycie stanowi czynność lekką jest sprzeczne z doświadczeniem życiowym. Podobnie pranie tapicerki w takich pojazdach. Samochody miały być myte w miejscu, gdzie mieszka świadek, gdzie mieści się jego firma, gdzie mieszka odwołująca. T. S.także stwierdził, iż przed majem 2014 r. i po sierpniu 2014 r. sprzątaniem pomieszczeń wykorzystywanych przez niego do działalności zajmowali się jego pracownicy. Twierdzenia świadka iż nie wiedział o ciąży córki uznać należy także za niewiarygodne skoro w maju czerwcu, lipcu był to już zaawansowany i bardzo zaawansowany stan ciąży. T. S.stwierdził, iż córka założyła firmę i będzie korzystał z jej usług nie odpowiadają stanowi faktycznemu, bo to T. S.wykonywał czynności związane z wpisem działalności i inne czynności z tym związane. Świadek E. M.w swoich zeznaniach popadła w sprzeczność. Najpierw mówiła o pracy odwołującej i jej matki, następnie stwierdziła, iż nie wie kto sprzątał. Świadek inicjatywę co do zlecenia sprzątania wykazała wobec znajomości z ojcem odwołującej dla którego wykonuje usługi ubezpieczeniowe. Świadek przed majem 2014 r. i po sierpniu 2014 r. nie korzystała z usług firm sprzątających, a jako uzasadnienie zlecenia pracy sprzątania wskazała fakt, iż sprzątać nie lubi. Świadek R. B., który w ramach swojej działalności dysponuje 10 busami, twierdzi iż ma swój sprzęt i od września 2014 r. czyszczą samochody kierowcy. Do zlecenia usługi doszło wobec kontaktu w sklepie motoryzacyjnym T. S.. Kto wykonywał pracę świadek nie wie. Wie, iż przyjechały dwie panie. W okresie przed majem 2014 r. świadek takich usług nie zlecał. Świadek S. T.prowadzący warsztat samochodowy, a więc powiązany z motoryzacją i korzystający ze sklepu T. S., także zamawianie usług sprzątania udokumentować mógł dopiero po maju 2014 r. Wcześniej takich usług nie miał udokumentowanych. Co do świadka M. K.– matki odwołującej, stwierdzić należy. Świadek jest młodą osobą, w okresie spornym nigdzie nie pracowała, jak twierdzi opiekowała się 16-letnim zdrowym dzieckiem, a właściwe młodym człowiekiem. Utrzymywała się z alimentów na dzieci. Nie pracowała zawodowo. Wiedziała o ciąży córki będącej uczennicą, mającej 18 lat. Trudno więc przyjąć, iż świadek doprowadziła do zgłoszenia działalności gospodarczej przez córkę w czasie, gdy trwały egzaminy maturalne, w których córka uczestniczyła. Tym bardziej gdy świadek sama podjęła w 2014 r. naukę w liceum w wieku 42 lat, a więc znaczenie kończenia etapu nauki rozumiała i doceniła. Niezdanie egzaminu maturalnego, nie wyklucza poprawienia go, zdania poprawek, przystąpienia w kolejnym roku, a więc próba przedstawienia w niniejszej sprawie iż niepowodzenie odwołującej na egzaminie maturalnym, co do którego wyniki właściwe znane były w czerwcu, spowodowało takie postępowanie rodziców wobec odwołującej, znacznie ograniczające jej możliwości zakończenia nauki ze skutkiem pozytywnym. Świadek jeździła samochodem i razem z nią jeździła odwołująca, która sama nie miała prawa jazdy. Wyjazdów było w sumie kilka, gdyż co do M. P.rodzina odwołującej i M. P.mieszkały na jednej nieruchomości. Co do T. S.to córka przyjeżdżała do ojca. Świadek M.wiedziała obie panie, lecz nie wie kto wykonywał prace, podobnie świadek B.. Zauważyć należy, iż świadkowie, poza członkami rodziny, to osoby powiązane zawodowo z T. S., które w krótkim okresie nagle potrzebowały udokumentowanych usług sprzątania, gdy potrzebne to było dla uzasadnienia tytułu ubezpieczenia dla odwołującej. Faktury w największej liczbie pochodzą od T. S.i M. P.i dotyczą większych kwot. Stan faktyczny w sprawie wskazuje, iż rodzice odwołującej, aby uprawdopodobnić prowadzenie przez odwołującą działalności gospodarczej, wykonali czynności: ojciec związane z rejestracją firmy, namówieniem osób aby usługę zamówiły. załatwieniem spraw księgowych, a matka wyjazdy do klienta, wykonywanie faktycznej pracy. Niewiarygodne są także twierdzenia odwołującej, iż utrzymuje ja partner, zarabiający 1200 zł, podczas gdy zamieszkują oboje w domu dziadków odwołującej.

Zgodnie z art. 6 ust 1 pkt.5 i art. 13 pkt.4 ustawy z dnia 13.10.1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U z 2015 r. poz. 121.). obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym i wypadkowym -podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej prowadzą działalność gospodarczą od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności.

Stosownie zaś do treści art. 1 ust 1 ustawy z dnia 25.06.1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U.2014 poz. 159) osobom ubezpieczonym w razie choroby lub macierzyństwa, przysługują świadczenia pieniężne na warunkach i w wysokości określonych ustawą.

W myśl art. 4 w ust 1 punkt 2 i ust.2 ustawy zasiłkowej ubezpieczony podlegający dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu nabywa prawo do zasiłku chorobowego po upływie 90 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego.

Zgodnie z art. 11 cytowanej ustawy zasiłek chorobowy wynosi miesięcznie 100% podstawy wymiaru jeżeli niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży.

W myśl art. 48 ustawy zasiłkowej podstawę wymiaru zasiłku chorobowego dla osób nie będących pracownikami stanowi przychód za okres 12 miesięcy poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy: jeżeli niezdolność powstała przed upływem tego okresu, podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi przychód za pełne miesiące kalendarzowe.

Z utrwalonej linii orzecznictwa sądowego wynika, że podleganie ubezpieczeniom społecznym wynika nie z samego faktu zgłoszenia działalności gospodarczej, ale rzeczywistego jej prowadzenia. W wyroku z dnia 13.11.2008 r. Sąd Najwyższy podniósł, że obowiązkowi ubezpieczeń społecznych podlega osoba faktycznie prowadząca działalność gospodarczą (a więc wykonująca tę działalność), a nie osoba jedynie figurująca w ewidencji działalności gospodarczej na podstawie uzyskanego wpisu (II UK 94/08, LEX Nr 960472). Taki sam wniosek wynika z innych orzeczeń tego Sądu m.in. wyroku z dnia 21.06.2001 r. wydanego w sprawie II UKN 428/00, OSNAPiUS 2003, nr 6, poz. 158, z dnia 11.01.2005 r., I UK 105/04, OSNP 2005 nr 13, poz. 198, czy z dnia 19.03.2007 r., III UK 133/06, OSNP 2008 nr 7-8. poz. 14).

W związku z powyższym, aby ocenić prawidłowość zaskarżonej decyzji, ustalić należało, czy wnioskodawczyni faktycznie wykonywała pozarolniczą działalność gospodarczą, do której zgłosiła się od dnia 14.05.2014 r.

Zgodnie z brzmieniem przepisu art. 2 ustawy z dnia 02.07.2004r. „o swobodzie działalności gospodarczej” (tekst jedn. Dz. U. z roku 2013. 672, ze zm.), działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. Działalność gospodarcza jest działalnością stałą, zorganizowaną, planową, samodzielną, zarobkową, podporządkowaną regułom opłacalności i zysku, a przede wszystkim istniejącą w obrocie gospodarczym. W orzecznictwie zwraca się uwagę na ciągłość tej działalności, a nie jednorazowość czynności, incydentalność. Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego sprawy, odwołująca nie mogła zakładać, iż działalność będzie prowadzona w sposób ciągły. Odwołująca była w zaawansowanej ciąży. Musiała zatem mieć świadomość, że działalności tej w najbliższej przyszłości nie będzie w stanie realizować, a zwłaszcza w planowanym przez nią zakresie, a więc przynoszącym jej przychód uzasadniający wysokość deklarowanej podstawy wymiaru składek. Nie skorzystała przy tym z ulgi jaką dla osób rozpoczynających pozarolniczą działalność gospodarczą przewiduje się w art. 18a „ustawy systemowej”. Zgodnie z jego treścią, podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, w okresie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej, stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak od 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia. Nie potrafiła przy tym w żaden racjonalny sposób wytłumaczyć Sądowi dlaczego z preferencji takiej zrezygnowała. Wszak rzeczywistość w postaci wyniku finansowego działalności odwołującej, tak znacznie odbiegającego od jej oczekiwań, wystąpiła nie tylko w pierwszym miesiącu kiedy działalność miała być prowadzona. Twierdzenia odwołującej, iż dysponowała środkami finansowymi, które tytułem składek musiała przelać na konto organu rentowego nie są niczym udokumentowane. Odwołująca sporządziła umowy o świadczenie usług z członkami rodziny i osobami powiązanymi zawodowo z członkami rodziny, co wskazuje na to, iż jej zamierzenia co do możliwości osiąganych przychodów nijak się miały do rzeczywistości.

Do powstania obowiązku ubezpieczenia nie wystarczy uzyskanie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej lub koncesji, lecz wymagane jest faktyczne rozpoczęcie prowadzenia działalności. Istnienie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej prowadzi tylko do domniemania prawnego, według którego osoba wpisana do ewidencji jest traktowana jako prowadząca działalność gospodarczą, które to domniemanie może być obalone. Czynności podjęte przez odwołującą świadczyły najwyżej o zamiarze pozorowania iż działalność gospodarcza jest wykonywana a nie o jej faktycznym rozpoczęciu. Rozpoczęcie działalności gospodarczej polega na podjęciu w celu zarobkowym działań określonych we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej. Działalność polegająca na usługach związanych ze sprzątaniem, rozpoczyna się wówczas, gdy świadczący usługi jest gotów do zawarcia umowy o wykonanie takiej usługi, nawet gdy jej faktyczna realizacja ma nastąpić później. Tylko w przypadku istnienia takiej gotowości można mówić o realizacji zarobkowego celu działalności gospodarczej. Odwołująca od 14.05.2014 r. nie była gotowa do realizacji usług wynikających z wpisu do ewidencji. Nie miała przygotowanego lokalu, nie dokonała zakupów artykułów do sprzątania, nie potrafiła podać środków potrzebnych do działalności, nie wykazała wydatków związanych z przemieszczaniem się, telefonami.

Odwołująca rejestrując działalność gospodarczą była w ciąży. Podlegający konstytucyjnej i ustawowej wzmożonej ochronie prawnej stan ciąży nie może dyskryminować kobiety w uzyskaniu legalnej ochrony w stosunkach ubezpieczeń społecznych, chociaż też nie powinien jej premiować (uprzywilejowywać) ponad uznane standardy wynikające z przepisów i zasad prawa ubezpieczeń społecznych. Odwołująca rejestrując działalność gospodarczą w ciąży, nie mając doświadczenia zawodowego przy prowadzeniu działalności gospodarczej, nie wiedząc jakie dochody będzie przynosiła działalność gospodarcza, nie mając żadnych udokumentowanych źródeł dochodu, zadeklarowała postawę wymiaru składek blisko najwyższej możliwej granicy – ponad 9000 zł miesięcznie, co było zupełnie oderwane od realnych możliwości finansowych jakie mogłaby przynosić działalność gospodarcza. Deklarując taką podstawę odwołująca wiedziała, iż zapłaci składki na ubezpieczenie społeczne za krótki okres, a potem otrzyma wysokie świadczenia w postaci świadczeń z ubezpieczeń społecznych po urodzeniu dziecka. Z doświadczenia Sądu wynika, iż osoby prowadzące działalność gospodarczą zmierzają generalnie do obniżenia jej kosztów, także w zakresie świadczeń na ubezpieczenia społeczne, natomiast zaobserwowaną praktyką stało się deklarowanie najwyższej możliwej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w sytuacji spodziewania się otrzymywania w spodziewanym bliskim okresie czasu, świadczeń z ubezpieczenia społecznego, tak jak jest przy spodziewaniu się dziecka. Działalność gospodarcza, jak każda działalność człowieka, jest działalnością celową, ma przynosić zysk oraz zapewnić prawo do świadczeń w przypadku zaistnienia ryzyka ubezpieczeniowego. Rejestrowanie działalności gospodarczej i to od podstawy wymiaru najwyższej możliwej, przy realiach rynku pracy, wysokości wynagrodzeń w gospodarce, szczególnie młodych, wskazuje iż celem osoby rejestrującej działalność nie jest jej prowadzenie lecz osiągnięcie w krótkim, przewidywalnym okresie świadczeń wypłaconych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w wysokości niewspółmiernej do wkładu do tegoż systemu.

Dokonując zgłoszenia do działalności gospodarczej do ewidencji w dniu 14.05.2014 r., odwołująca wiedziała iż działalności nie podejmie. Nie miała gdzie prowadzić działalności, nie miała zbadanego rynku, podpisanych umów o usługi. Charakter działalności ojca odwołującej i wuja odwołującej wskazuje, iż ich działalności miały szeroki zasięg. Z informacji od tych osób wynika, iż tylko w okresie, gdy potrzeba było uzasadnienia, iż odwołująca prowadzi działalność zamawiały i dokumentowały usługi mycia i sprzątania samochodów czy pomieszczeń gdzie prowadzona jest działalność. Nie jest rzeczą Sądu ocena jak przedsiębiorca zaspokaja swoje potrzeby w zakresie zatrudnienia pracowników czy uzyskiwania usług w tym zakresie, lecz Sąd może ocenić iż czynności tego pracodawcy w zakresie zawartych umów z córką i siostrzenicą żony są nieracjonalne, nieuzasadnione, nie spełniające standardów prawidłowego działania. Okoliczności dokonania tych czynności wskazują, iż ich cel był inny niż efekt działalności gospodarczej – pomoc córce i członkowi rodziny aby uzasadniła uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego, do których w innej sytuacji nie miałaby prawa.

Powyższe okoliczności nakazują Sądowi przyjąć, że odwołująca nie prowadziła pozarolniczej działalności gospodarczej, a jedynie pozorowała takie zachowania. Nie mogą one stanowić tytułu podlegania jej ubezpieczeniu. Tym samym za pozbawione trafności uznaje Sąd stanowisko w którym przywołuje się uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21.04.2010r. sygn. II UZP 1/10, zgodnie z którą ZUS nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczej jako podstawy wymiaru składek, jeśli mieści się ona w granicach określonych ustawą z dnia 13.10.1998r. „o systemie ubezpieczeń społecznych”. Istotą niniejszego sporu nie było kwestionowanie wysokości zadeklarowanej przez odwołującą podstawy wymiaru składek, a istnienie tytułu podlegania ubezpieczeniu. Zgłoszona zaś przez odwołującą podstawa wymiaru składek, która w swoich wartościach w sposób istotny odbiega od zwyczajowych norm, nakazuje przyjąć, że jedynym determinantem jej zachowań, pozorujących prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej, była chęć uzyskania z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nienależnych jej świadczeń na okres zbliżającego się macierzyństwa.

Zgłoszenie się przez odwołującą do ubezpieczeń społecznych z tytułu rzekomego prowadzenia działalności gospodarczej było zatem czynnością pozorną w rozumieniu art. 83 K.C., a tym samym nieważną.

Niezależnie od powyższego Sąd podnosi, że zachowanie zainteresowanej polegające na zgłoszeniu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej zmierzające jedynie do tego, aby osiągnąć nieuzasadnione świadczenia i to w znacznej wysokości, kosztem innych osób ubezpieczonych, pozostają w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego i jest nieważne z mocy art. 58 § 2 K.C. Odwołująca naruszyła swoim zachowaniem zasadę równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, wyrażoną w art. 2a „ustawy systemowej”, jak również zasadę ekwiwalentności opłacanych składek w stosunku do uzyskiwanych świadczeń z funduszu ubezpieczeń społecznych.

Mając powyższe na względzie, odwołanie B. S. jako oczywiście nieuzasadnione należało oddalić, o czym orzeczono na podstawie przepisu art. 477 14 § 1 kpc.

Odnosząc się do treści Uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego w dnia 21.04.2010 r. w sprawie II UZP 1/10, stwierdzić należy. Uchwała ta dotyczyła stanu faktycznego, gdy ubezpieczona przez okres kilku lat prowadziła działalność gospodarczą i w pewnym okresie nastąpiło zwiększenie deklarowanego przychodu z tytułu tej działalności, który stanowił podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, skorzystanie ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego według wysokiej podstawy wymiaru składek i ponowne zadeklarowanie najniższego przychodu w okresie po zakończeniu pobierania świadczeń. Sytuacja ta znaczenie odbiega od sytuacji odwołującej, która deklarując rozpoczęcie działalności, zadeklarowała najwyższy możliwy przychód i podstawę wymiaru składek, w sytuacji gdy zdarzenie uzasadniające uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego przesunęło się ze sfery ryzyka do sfery zdarzeń pewnych. Składka w ubezpieczeniach społecznych jest wprawdzie osobistym wkładem ubezpieczonego do systemu, ale z przeznaczeniem na tworzenie ogólnego funduszu ubezpieczeniowego, z którego prawo do świadczeń czerpią ci ubezpieczeni, którym ziści się określone ryzyko socjalne. Nadto w uchwale tej wyraźnie wskazano na możliwość dowodzenia przez organ rentowy fikcyjności tytułu ubezpieczenia. W niniejszej sprawie wskazać właśnie należy na fikcyjność tytułu ubezpieczenia co do odwołującej. Rozważania Sądu w niniejszej uchwale dotyczą wniosku o objęcie dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym, złożonego w trakcie podlegania obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu z tytułu prowadzenia działalności gospodarcze. Organ rentowy w niniejszej sprawie nie zakwestionował podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie dobrowolne chorobowe lecz istnienie tytułu do objęcia ubezpieczeniem społecznym. Sąd w niniejszej sprawie, jak wyżej wskazano neguje prowadzenie przez odwołującą działalności gospodarczej, w okresie od 14.05.2014 r., czyli istnienie tytułu ubezpieczenia społecznego obowiązkowego i dobrowolnego w tym okresie

Trudno zgodzić się z poglądem, iż art. 18 ustawy systemowej określający podstawę wymiaru składek co do różnych tytułów ubezpieczenia, wiąże ją co do wszystkich grup ubezpieczonych z uzyskiwanym przez nie przychodem, natomiast co do osób prowadzących działalność gospodarczą – w zupełnym oderwaniu od przychodu. Zdaniem Sądu orzekającego, trudność określenia przychodu co do osób prowadzących działalność gospodarczą uzasadnia sposób w jaki ma on być określony jako podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne i tylko wyłącznie z tej przyczyny, a nie wskazuje na zamiar ustawodawcy, aby podstawa wymiaru składek osób prowadzących działalność gospodarczą miała być zupełnie dowolna, oderwana od przychodu, uzasadniona jedynie deklaracją ubezpieczonego, nie znajdującą żadnego uzasadnienia w rzeczywistości. Jest to sprzeczne z główną zasadą systemu ubezpieczeń społecznym, iż każdy ubezpieczony wkłada do tego systemu pochodną osiąganych przychodów i potem otrzymuje świadczenia, będące także pochodną włożonego wkładu, zmodyfikowaną zasadą solidaryzmu. Stwierdzić należy, iż w orzecznictwie sądowym często przejawia się teza, iż konkretne pojęcia powinny być rozumiane i interpretowane jednakowo na gruncie różnych gałęzi prawa. Pojecie przychodu w przepisach ubezpieczeniowych występuje i rozumiane jest jak w przepisach podatkowych (odesłania w tym zakresie przy zawieszalności świadczeń z ubezpieczeń społecznych). Przychód są to więc środki, które są w dyspozycji uprawnionego- nie jest to więc wielkość dowolna, bez powiązania z realiami i faktycznie uzyskiwanymi środkami. Nadto zasiłki z ubezpieczenia społecznego na wypadek macierzyństwa czy choroby mają rekompensować utracone dochody. Z tego więc wynika powiązanie wysokości tych zasiłków z dotychczasowymi przychodami i dochodami.

Nadto z powyższej uchwały wynika jedynie, iż problem nieekwiwalentności świadczeń uzyskiwanych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych do wkładu ubezpieczonego w ten Fundusz (opłacanie składek od wyższej podstawy wymiaru tylko przez krótki okres) nie może być jedynie rozwiązany przez przypisywanie Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych uprawnień do weryfikacji deklarowanej kwoty jako zmierzającej do osiągnięcia zawyżonych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, może być jednak rozwiązany inaczej, jak wyżej wskazano, poprzez kwestionowanie tytułu do ubezpieczenia społecznego.

Stąd orzeczono jak wyżej.