Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 504/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 września 2016 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W. Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Aleksandra Koman

Protokolant: Aneta Bińkowska

po rozpoznaniu w dniu 25 sierpnia 2016 roku w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa M. S.

przeciwko A. Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od A. Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz M. S. kwotę 8.910 zł (osiem tysięcy dziewięćset dziesięć złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 21 września 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądza od A. Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz M. S. kwotę 2.863 zł (złote) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nakazuje zwrócić M. S. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w W. kwotę 4 zł (cztery złote) tytułem nadpłaconej opłaty od pozwu.

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 08 września 2016 r.

Pozwem złożonym w dniu 03 lutego 2016 r. (data prezentaty) M. S., reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, wystąpił o zasądzenie
na swoją rzecz od A. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 8.910,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 września 2015 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej określonej prawem oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł.

Uzasadniając swoje stanowisko powód wskazał, iż z pozwaną spółką łączyły go dwie umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, potwierdzone polisami o oznaczeniu (...) oraz (...), które to umowy uległy następnie rozwiązaniu. Wskutek rozwiązania umów pozwana spółka dokonała umorzenia środków zgromadzonych na rachunkach tych umów. Z umorzonych środków ww. umów pozwana pobrała opłaty dystrybucyjne odpowiednio w kwocie 4.158,00 zł i 4.752,00 zł, stanowiące 99% wartości środków zgromadzonych przez powoda w pierwszym roku polisowym. Powód wskazał, iż dochodzona niniejszym pozwem kwota stanowi nienależnie - w jego ocenie - pobraną od niego przez pozwanego kwotę w związku z rozwiązaniem ww. umów ubezpieczenia. Zdaniem powoda, zapis na podstawie którego pozwany pobrał opłatę dystrybucyjną jest tożsamy treściowo z klauzulami abuzywnymi, wpisanymi do rejestru klauzul uznanych za niedozwolone. W ocenie powoda, ww. zapis jest niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., gdyż kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco narusza jego interesy. W ocenie powoda sporne postanowienia nie dotyczą głównych świadczeń stron, jak również klauzule te nie były z nim negocjowane indywidualnie. Wskazał również, że wygórowana wysokość opłat potrąconych z obydwu umów nie znajduje jakiegokolwiek uzasadnienia faktycznego i nie może być traktowana jako równoważenie kosztów działalności ubezpieczyciela, które ponosi on w związku z wykonaniem umowy. W ocenie powoda zapisy stosowane przez pozwanego w istocie mają charakter kary umownej.

( pozew k. 1-12)

W odpowiedzi na pozew pozwane A. Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W., reprezentowane przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, wniosło o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych oraz kwoty 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Nadto pozwane Towarzystwo (...) podniosło ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności przysługującej mu wobec powoda.

W uzasadnieniu powyższego pozwany wskazał m.in., że umowy ubezpieczenia zawarte pomiędzy stronami zostały zawarte na wniosek powoda, który przed zawarciem umów otrzymał OWU wraz z załącznikiem. Pozwany wskazał, że powód w dniu 21 lutego 2013 r. i w dniu 09 stycznia 2014 r. złożył wnioski o zawarcie umowy ubezpieczenia na życie
z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) 2.1. Pozwany podał, że OWU wraz załącznikiem do OWU zawierające kwestionowane przez powoda postanowienia zostały doręczone powodowi przed zawarciem umów ubezpieczenia, wskazując, iż wówczas już powód mógł zapoznać się z ich treścią i miał czas na rozważenie wszystkich konsekwencji wynikających z zawarcia umów, w tym skutków związanych z postanowieniami dotyczącymi opłat. Pozwany wskazał, iż wobec tego wszelkie postanowienia kształtujące stosunki umowne stron były powodowi znane, w tym również kwestionowane w niniejszym postępowaniu postanowienia dotyczące opłaty dystrybucyjnej. Dalej wskazał, że powód nie skorzystał z przysługującego mu prawa odstąpienia od umów. Podał, iż w polisach potwierdzających zawarcie umów ubezpieczenia w sposób przejrzysty i jednoznaczny podany został sposób obliczenia wszelkich opłat. Dodał też, że opłata dystrybucyjna nie jest związana z likwidacją umowy, ale pobierana jest przed zamianą jej w jednostki uczestnictwa (...). Nadto umowy powoda są nadal aktywne, powód nie zdecydował się z nich zrezygnować.

W ocenie pozwanego Towarzystwa (...) wskazane opłaty stanowią główne świadczenie stron i nie można w żaden sposób uznać, aby zapisy wzorca je regulujące były sprzeczne z dobrymi obyczajami bądź też naruszały interes strony powodowej jako konsumenta. Pozwany wywodził również, iż w powołanych przez powoda wyrokach Sądy nie podważyły możliwości pobierania tzw. opłaty likwidacyjnej, jeżeli stanowi ona odzwierciedlenie kosztów ponoszonych przez ubezpieczyciela związanych z zawarciem umowy ubezpieczenia. Ponadto w rejestrze klauzul niedozwolonych brak jest jakichkolwiek postanowień dotyczących pobierania opłaty dystrybucyjnej. Obowiązki nałożone na podmioty prowadzące działalność ubezpieczeniową w zakresie ponoszonych przez pozwaną kosztów określa również art. 13 ust. 4 pkt 2 i 5 oraz art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej. Przepisy te wskazują, że intencją ustawodawcy było zapewnienie prowadzenia przez ubezpieczycieli działalności w sposób nie tylko gwarantujący możliwość wywiązania się z przyjętych zobowiązań, ale również zapewniający rentowność tej działalności, pokrycie kosztów wykonywania tej działalności. Strona pozwana dowodziła, iż w związku z realizacją przedmiotowych umów poniosła szereg kosztów, w tym koszty akwizycji w kwocie 4.588,50 zł (umowa (...)) i 4.968,00 zł (umowa (...)) oraz wystawienia polisy w kwocie 2 x 260,00 zł, tj. łącznie koszty te wyniosły 10.076,50 zł. Odnosząc się do zarzutu potrącenia pozwana wskazała, że w związku z zawarciem i likwidacją umów ubezpieczenia powoda poniosła koszty w wysokości 10.076,50 zł i tę kwotę przedstawia do potrącenia. Pozwany, argumentując zarzut potrącenia, powołał się na treść przepisów art. 750 i art. 742 k.c., wywodząc, iż zastosowanie w sprawie znajdują przepisy o umowie zlecenia. Nadto w opinii pozwanego brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz powoda dwukrotności stawki minimalnej określonej w rozporządzeniu tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

( odpowiedź na pozew – k. 78-86)

Pismem z dnia 05 lipca 2016 r. (data prezentaty) powód wskazał, że bez znaczenia jest to, czy polisa jest w mocy, czy została rozwiązana, bo powód dochodzi zwrotu nie opłaty za likwidację, tylko opłaty dystrybucyjnej, pobranej w ciągu pierwszego roku. Pozostawanie zatem w mocy czy likwidacja polisy jest tu bez znaczenia, gdyż opłata będąca przedmiotem sporu została już potrącona. Nazwa opłaty i sposób jej wyliczenia jest bez znaczenia, bowiem tak opłata dystrybucyjna (liczona jako procent od składek z pierwszego roku), jak i opłata likwidacyjna czy opłata warunkowa (liczona jako procent od wartości rachunku) jest abuzywna.

(pismo – k. 176-196)

Stanowiska stron nie zmieniły się aż do zamknięcia rozprawy w dniu 25 sierpnia 2016 r.

( protokół rozprawy z dnia 25 sierpnia 2016 r. – k. 199)

Sąd uznał za ustalone następujące okoliczności:

Wskutek złożonego przez konsumenta M. S. wniosku z dnia 21 lutego 2013 r. pomiędzy nim, a A. Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej zwanym (...)) została zawarta umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, potwierdzona polisą ubezpieczeniową (...) 2.1 o oznaczeniu (...). Wniosek został złożony przez powoda za pośrednictwem wyspecjalizowanych w doradztwie finansowym agenta ubezpieczeniowego działającego w imieniu i na rzecz A.. Powyższa umowa ubezpieczenia na życie została zawarta na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) 2.1 o oznaczeniu (...)OWU- (...) (dalej zwane „OWU”) oraz załącznikiem do OWU o oznaczeniu (...) z datą rozpoczęcia odpowiedzialności A. na dzień 07 marca 2013 r. Oba te dokumenty stanowiły integralną część zawartej umowy ubezpieczenia (...). W polisie określono, że pierwszy okres inwestycji wynosi 10 lat. W polisie określono także, że M. S. będzie opłacał składkę regularną miesięcznie do dnia 07 każdego miesiąca kalendarzowego. Według harmonogramu waloryzacji składek regularnych wysokość składki kształtowała się następująco:

Rok P.

Kwota zwaloryzowanej składki regularnej


1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.


350,00 zł

361,00 zł

372,00 zł

384,00 zł

396,00 zł

408,00 zł

421,00 zł

434,00 zł

448,00 zł

462,00 zł

Nadto w polisie określono wysokość opłat, w tym: opłatę za dystrybucję i wystawienie polisy, opłatę obsługową, opłatę za zarządzenie, opłatę za ryzyko, opłatę transakcyjną, opłatę za likwidację polisy oraz opłatę za przewalutowanie. W polisie określono, że opłata za dystrybucję i za wystawienie polisy będzie podzielona na część kwotową oraz część procentową. Część kwotowa opłaty wyniesie 260,00 zł. Opłata ta miała być pobierana w pierwszym okresie inwestycji w razie wygaśnięcia umowy w sytuacjach wskazanych w OWU. Natomiast część procentowa opłaty wyniesie 99% składki regularnej bądź sumy składek regularnych należnych za pierwszy rok polisowy. Opłata ta miała być pobierana od każdej zapłaconej składki regularnej należnej za pierwszy rok polisowy przed jej zapisaniem na subkoncie składek regularnych w postaci jednostek uczestnictwa. W polisie określono, że w rocznicę polisy kończącą pierwszy okres inwestycji jest wypłacana premia, na zasadach określonych w OWU, w kwocie równej pobranej części procentowej opłaty za dystrybucję i za wystawienie Polisy.

( dowody: wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia – k. 34v.-36v.; polisa (...) – k. 44-45v.; ogólne warunki ubezpieczenia (...)OWU- (...) wraz z załącznikami i regulaminami – k. 14-32; załącznik o oznaczeniu (...) – k. 34, 37)

Również wskutek złożonego przez konsumenta M. S. wniosku z dnia 09 stycznia 2014 r., pomiędzy nim a A. Towarzystwem (...) S.A. z siedzibą w W. (dalej zwanym (...)) została zawarta umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, potwierdzona polisą ubezpieczeniową (...) 2.1 o oznaczeniu (...). Wniosek został złożony przez powoda za pośrednictwem wyspecjalizowanych w doradztwie finansowym agenta ubezpieczeniowego działającego w imieniu i na rzecz A.. Powyższa umowa ubezpieczenia na życie została zawarta na podstawie Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowym Funduszem Kapitałowym (...) 2.1 o oznaczeniu (...)OWU- (...) (dalej zwane „OWU”) oraz załącznikiem do OWU o oznaczeniu (...) z datą rozpoczęcia odpowiedzialności A. na dzień 03 lutego 2014 r. Oba te dokumenty stanowiły integralną część zawartej umowy ubezpieczenia (...). W polisie określono, że pierwszy okres inwestycji wynosi 15 lat. W polisie określono także, że M. S. będzie opłacał składkę regularną roczną do 03 lutego każdego roku kalendarzowego. Według harmonogramu waloryzacji składek regularnych wysokość składki kształtowała się następująco:

Rok P.

Kwota zwaloryzowanej składki regularnej


1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15.


4.800,00 zł

4.944,00 zł

5.093,00 zł

5.246,00 zł

5.404,00 zł

5.567,00 zł

5.735,00 zł

5.908,00 zł

6.086,00 zł

6.269,00 zł

6.458,00 zł

6.652,00 zł

6.852,00 zł

7.058,00 zł

7.270,00 zł

Nadto w polisie określono wysokość opłat, w tym: opłatę za dystrybucję i wystawienie polisy, opłatę obsługową, opłatę za zarządzenie, opłatę za ryzyko, opłatę transakcyjną, opłatę za likwidację polisy oraz opłatę za przewalutowanie. W polisie określono, że opłata za dystrybucję i za wystawienie polisy będzie podzielona na część kwotową oraz część procentową. Część kwotowa opłaty wyniesie 260,00 zł. Opłata ta miała być pobierana w pierwszym okresie inwestycji w razie wygaśnięcia umowy w sytuacjach wskazanych w OWU. Natomiast część procentowa opłaty zaś wyniesie 99% składki regularnej bądź sumy składek regularnych należnych za pierwszy rok polisowy. Opłata ta miała być pobierana od każdej zapłaconej składki regularnej należnej za pierwszy rok polisowy przed jej zapisaniem na subkoncie składek regularnych w postaci jednostek uczestnictwa. W polisie określono, że w rocznicę polisy kończącą pierwszy okres inwestycji jest wypłacana premia, na zasadach określonych w OWU, w kwocie równej pobranej części procentowej opłaty za dystrybucję i za wystawienie Polisy.

( dowody: wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia – k. 38-40.; polisa (...) – k. 41-42v.; ogólne warunki ubezpieczenia (...)OWU- (...) wraz z załącznikami i regulaminami – k. 14-32; załącznik o oznaczeniu (...) – k. 40v., 43)

Zgodnie z OWU, obie umowy ubezpieczenia na życie o oznaczeniu (...) i (...) miały na celu ubezpieczenie życia oraz długoterminowe oszczędzanie pieniędzy, co najmniej przez okres odpowiadający pierwszemu okresowi inwestycji (§ 4 OWU). Zakres ubezpieczenia, gdy A. ponosił odpowiedzialność zgodnie z OWU, obejmował takie zdarzenia jak śmierć ubezpieczonego oraz dożycie przez ubezpieczanego stu lat (§ 8 OWU). Warunkiem zawarcia przedmiotowych umów ubezpieczenia były zaakceptowane przez A. wnioski klienta (§ 1 OWU).

A. został uprawniony do pobrania m.in. opłat za dystrybucję i za wystawienie polis (§ 39 i § 46 OWU). A. został upoważniony do pobierania następujących opłat, oprócz opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy (w wysokości szczegółowo podanej w polisach ubezpieczeniowych): opłaty obsługowej, opłaty transakcyjnej, opłaty za likwidację polisy, opłaty za ryzyko.

Opłatę za dystrybucję i za wystawienie Polisy ustalano jako sumę części kwotowej wskazanej w załączniku do OWU (260,00 zł) będącej wynagrodzeniem A. za wystawienie polisy oraz części procentowej ustalonej jako iloczyn wskaźnika wskazanego w załączniku do OWU (99%) i składki regularnej bądź sumy składek regularnych należnych za pierwszy rok polisowy tytułem poniesionego przez A. kosztu pośrednictwa ubezpieczeniowego przypadającego na umowę. Zgodnie z treścią OWU część procentowa opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy była pobierana od każdej zapłaconej składki regularnej należnej za pierwszy rok polisowy. Pobieranie części procentowej opłaty następowało przed zapisaniem jej w postaci jednostek uczestnictwa (...). Część kwotowa opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy była pobierana tylko w razie: dokonania przez klienta wypłaty całkowitej – pobieranie tej części opłaty następowało w dacie realizacji wypłaty całkowitej; wygaśnięcia umowy z powodu jej wypowiedzenia albo upływu okresu prolongaty – pobieranie tej części opłaty następowało w dacie wygaśnięcia umowy; wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego w warunkach ograniczenia przez A. świadczonej ochrony ubezpieczeniowej (okoliczności szczegółowo podane w OWU) – pobranie tej części opłaty następowało w dacie wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego. Zgodnie z § 13 OWU w rocznicę polisy kończącej pierwszy okres inwestycji Towarzystwo wypłacało premię, zapisując ją na subkoncie składek regularnych w formie: 1) jednostek uczestnictwa (...) jeżeli kontrahent inwestował w ramach otwartej platformy inwestycyjnej albo 2) jednostek uczestnictwa (...) Portfelowych – jeżeli kontrahent inwestował w ramach zarządzanej platformy inwestycyjnej proporcjonalnie do wartości ich udziału w wartości subkonta składek regularnych. Premia wypłacana była pod warunkiem, że umowa w dniu wypłaty pozostawała w mocy i nie znajdowała się w okresie prolongaty. Jeżeli umowa znajdowała się w okresie prolongaty, wówczas premię wypłacano po uzupełnieniu przez klienta zaległych składek regularnych. Premia była przyznawana w kwocie równej pobranej przez A. części procentowej opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy. Zgodnie z § 65 pkt 17 OWU okres prolongaty wynosił 60 dni i rozpoczynał się od dnia następnego po dniu, w którym powinna zostać zapłacona składka regularna obowiązujący wyłącznie w okresie obowiązkowego opłacania składek regularnych, tj. pierwszym okresie inwestycji.

( dowody: polisa (...) – k. 44-45v.; polisa (...) – k. 41-42v.; ogólne warunki ubezpieczenia (...)OWU- (...) wraz z załącznikami i regulaminami – k. 14-32; załącznik o oznaczeniu (...) – k. 34, 37; drugi załącznik o oznaczeniu (...) – k. 40v., 43)

Pismem z dnia 24 sierpnia 2015 r. powód M. S. wezwał A. Towarzystwo (...) S.A. do zwrotu całej kwoty pobranej tytułem procentowej części opłaty dystrybucyjnej z polis o nr (...). Wskazał, że na odpowiedź oczekuje w terminie 7 dni od daty doręczenia niniejszego wezwania. Wezwanie wpłynęło do pozwanego w dniu 27 sierpnia 2015 r.

( dowód: przedsądowe wezwanie do zapłaty – k. 46)

Pismem z dnia 21 września 2015 r. pozwany wskazał, że kwota części procentowej opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy pobranej z rachunków powoda wyniosła odpowiednio – 4.158,00 zł (umowa (...)) oraz 4.752,00 zł (umowa (...)). Nadto pozwany wskazał, że kwota części procentowej opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy jest zwracana przez Towarzystwo na koniec pierwszego okresu inwestycji w postaci premii. Pozwane Towarzystwo wskazało także, że na dzień sporządzenia niniejszego pisma ww. umowy ubezpieczenia pozostają nadal w mocy.

( dowód: pismo pozwanego – k. 47-47v.)

Ustalenia faktyczne zostały poczynione na podstawie wyżej powołanych dokumentów, których prawdziwości ani autentyczności nie kwestionowała żadna ze stron. Dodatkowo czyniąc ustalenia faktyczne Sąd miał na względzie zgodne twierdzenia stron - w trybie art. 229 k.p.c. oraz twierdzenia strony, którym przeciwnik nie przeczył - w trybie art. 230 k.p.c. Co ważne okoliczności faktyczne związane z zawarciem umowy pozostawały między stronami bezsporne. Sąd pominął dowód z przesłuchania powoda w charakterze strony z uwagi na jego niestawiennictwo na rozprawie w dniu 19 lipca 2016 roku. Sąd uznał przy tym, że okoliczności, na które powód miał zeznawać pozostawały bez znaczenia dla rozpoznania sprawy, gdyż ewentualny brak należytej staranności powoda przy zawieraniu umowy oraz powód, dla których powód nadal kontynuuje stosunek zobowiązaniowy nie mają znaczenia dla oceny postanowień umowy pod kątem ich abuzywności.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Bezsporną w niniejszej sprawie była okoliczność zawarcia przez strony umów ubezpieczenia na życie potwierdzonych polisami o oznaczeniu (...) i (...). Sporem nie była również objęta sama wysokość pobranych od powoda opłat dystrybucyjnych.

Sporna natomiast była kwalifikacja postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia uprawniających pozwaną do naliczenia opłat za dystrybucję i za wystawienie polis w pierwszym roku polisowym przez pryzmat przepisów chroniących konsumentów a zakazujących stosowania klauzul abuzywnych we wzorcach umownych stosowanych przez przedsiębiorców (art. 385 1 § 1 k.c.art. 385 3 k.c.).

Status stron był bezsporny, powód występował w umowach w charakterze konsumenta (art. 22 1 k.c.), zaś strona pozwana jako przedsiębiorca (art. 43 1 k.c.).

Również poza sporem była kwalifikacja ogólnych warunków ubezpieczenia wraz z załącznikiem jako wzorca umownego stosowanego w umowach z konsumentami, nie powstałego na skutek negocjacji pomiędzy stronami. Sąd dokonując oceny zasadności obciążenia powoda opłatami za dystrybucję i za wystawienie polis, określonymi w postanowieniach ogólnych warunków ubezpieczenia, miał na uwadze przede wszystkim to, że łączące strony umowy ubezpieczenia na życie miały charakter umów adhezyjnych, których gotowe warunki pozwany ubezpieczyciel przedstawił powodowi jako konsumentowi. Nie uszła również uwadze Sądu okoliczność, iż powołane wyżej postanowienia odnoszące się do ustalenia opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy, jak wynika z załączonych do akt sprawy polis ubezpieczeniowych, zostały inkorporowane przez strony do samych umów ubezpieczenia na życie.

W pierwszej kolejności skupić się należało na podnoszonej przez pozwanego kwestii kwalifikacji opłaty za dystrybucję jako głównego świadczenia ubezpieczonego. Uznanie bowiem zastrzeżenia dopuszczalności pobrania przez pozwanego opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy za główne świadczenie stron, eliminowałoby możliwość rozpatrywania tego postanowienia pod kątem jego abuzywności.

Ustawodawca nie określił, co znaczy sformułowanie „główne świadczenia stron”. Należy jednak wskazać, że przepis ma na względzie essentialia negotii umowy, a więc takie jej elementy konstrukcyjne, bez których uzgodnienia nie doszłoby do zawarcia umowy. Innymi słowy chodzi o klauzule regulujące świadczenia typowe dla danego stosunku prawnego, stanowiące te jego elementy, które konstytuują istotę danego porozumienia. Wykładnia tego elementu normy prawnej nie może pomijać skutków uznania danego postanowienia za niedozwolone, opisanego w art. 385 1 § 2 k.c. Chodzi o uniknięcie takiego rozwoju wypadków, gdy eliminacja danego postanowienia umownego prowadzi do sytuacji, w której, z perspektywy interesów stron umowy, dane porozumienie traci cel, który miał przyświecać jego zawarciu. Umowa ubezpieczenia na życie jest umową nazwaną, do której zastosowanie mają przepisy znajdujące się w szczególności w tytule XXVII, dziale I i III Kodeksu cywilnego oraz przepisy zawarte w ustawie z dnia 22 maja 2003 roku o działalności ubezpieczeniowej (j.t. Dz. U. z 2010 r., nr 11, poz. 66). Umowa ubezpieczenia na życie ma charakter umowy dwustronnie zobowiązującej i odpłatnej – po obu stronach powstają określone prawa oraz obowiązki. Stronami analizowanej umowy są ubezpieczyciel i ubezpieczający. Zgodnie z treścią art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Zawarte pomiędzy stronami umowy były umowami mieszanymi z elementami klasycznego modelu umowy ubezpieczenia na życie i postanowieniami charakterystycznymi dla umów, których celem jest inwestowanie kapitału. Przewidziana umowami ochrona ubezpieczeniowa ma jednak z uwagi na sumę ubezpieczenia charakter symboliczny, tak więc dominuje w niej aspekt kapitałowy uzasadniający pogląd, że cel umów zakłada istnienie długotrwałych stabilnych stosunków prawnych łączących strony w celu zgromadzenia jak najwyższego kapitału i wygenerowania możliwie najlepszego efektu ekonomicznego dla ubezpieczającego, co zapewnia także ubezpieczycielowi określone korzyści. Stwierdzić zatem należy, że ubezpieczyciel pozostaje zainteresowany jak najdłuższym uiszczaniem przez ubezpieczającego składek w celu ich dalszego inwestowania. Jak wskazuje zresztą zapis umowy pierwszy okres inwestycji polisy (...) obejmuje 10 lat a polisy (...) lat, zaś zgodnie z treścią § 2 pkt 1 OWU umowy zawarto na czas nieoznaczony.

Opłata za dystrybucję pobierana była w chwili wpłaty składki w pierwszym roku obowiązywania umowy i miała na celu pokrycie wydatków poczynionych przez ubezpieczyciela na pośrednictwo przy zawarciu tej umowy, o czym informowały OWU w § 39 ust. 1 pkt 2. Argumentacja pozwanego zmierzała do wykazania, że każde świadczenie konsumenta o charakterze opłaty, w tym także zmierzające do rekompensaty wydatków określonego rodzaju, jest głównym świadczeniem ze strony konsumenta. Wskazać należy, że ustawa o działalności ubezpieczeniowej nie klasyfikuje umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jako odrębnego od umowy ubezpieczenia na życie rodzaju umowy. Wprawdzie w dziale I załącznika do ustawy o działalności ubezpieczeniowej ta pierwsza umowa została umieszczona odrębnie, obok ubezpieczenia na życie, to zabieg taki nie oznacza, że wykształcono odrębny typ umowy. Podział ten został zamieszczony w dziale: (...) na życie. Wynika z tego, że dążeniem ustawodawcy było jednak pozostawienie umowy ubezpieczenia na życie powiązanej z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jako podtypu: po pierwsze umowy ubezpieczenia, a po drugie umowy ubezpieczenia na życie. Wynika to z braku szczególnych regulacji i prawnego, całościowego wyodrębnienia umowy z (...), jako odrębnego rodzaju umowy. Skoro decyzją ustawodawcy umowa ta ma stanowić typ umowy ubezpieczenia na życie, to niedopuszczalna jest taka wykładania przepisów, która, chociażby w drodze kreowania nowych, nieznanych kodeksowej regulacji, elementów przedmiotowo istotnych, czyniłaby ją odrębną, niezależną od tejże regulacji. Konsekwentnie aspekt inwestycyjny takiej umowy ubezpieczenia nie może być na gruncie prawnym postrzegany jako równoważny samemu ubezpieczeniu, do tego zaś prowadziłaby w istocie kwalifikacja tych jej elementów, które dotyczą tylko tego aspektu, jako istotnych postanowień umownych. Nie każde świadczenie pieniężne ubezpieczonego na rzecz zakładu ubezpieczeń służy realizacji celu ubezpieczenia, zgodnie z kodeksową regulacją świadczeniem tym jest tylko składka, a zatem ekonomiczny ekwiwalent i odpłata za ryzyko, jakie ponosi ubezpieczyciel za ochronę ubezpieczeniową. Takiemu celowi nie służy kwestionowana w sprawie procentowa część opłaty dystrybucyjnej, której umownym uzasadnieniem jest konieczność zwrotu kosztów pośrednictwa poniesionych przy zawarciu umowy. Konstrukcja tej opłaty, która po upływie pierwszego okresu inwestycji jest zwracana w formie premii, prowadzi do wniosku, że jest ona swym celem zbliżona do odstępnego. Taka funkcja opłaty dystrybucyjnej odrywa ją od ekonomicznego celu składki ubezpieczeniowej, pozwala ją natomiast zaszeregować do świadczeń typowo ubocznych, powstających w określonych warunkach, nietworzących istoty umowy ubezpieczenia. Zarzut pozwanego w tym względzie okazał się zatem bezzasadny. Przejść zatem należało do oceny przesłanek niedozwolonego charakteru analizowanego postanowienia umownego.

Analiza treści OWU nakazuje łączyć dwa postanowienia umowne – zastrzegające świadczenie konsumenta w postaci procentowo określonej opłaty dystrybucyjnej pobieranej w razie zakończenia stosunku prawnego w pierwszym roku ubezpieczenia oraz wypłaty premii ubezpieczonemu w wysokości odpowiadającej tej opłacie po pierwszego okresu inwestycji- w realiach niniejszej sprawy, po 10 latach w ramach umowy (...) i po 15 latach w ramach umowy (...). Funkcją zatem opłaty dystrybucyjnej jest skłonienie konsumenta do utrzymania stosunku ubezpieczenia przez dłużej niż odpowiednio 10 i 15 lat trwania umowy. W razie niedotrzymania tego obowiązku opłata ta przybiera charakter bezzwrotnej. Funkcję tę potwierdza cel uiszczenia opłaty, typowy dla praktyki ubezpieczycieli oferujących ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Taka funkcja tej opłaty pozwala ją kwalifikować, zgodnie z wywodem zawartym w poprzednim ustępie, jako świadczenia zbliżonego do odstępnego. W odniesieniu do tej funkcji należy analizować jej dozwolony lub niedozwolony charakter.

Ocena postanowień ogólnych wzorców umów ubezpieczenia na życie z elementem ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego zastrzeżonych określonych jako opłata likwidacyjna, dystrybucyjna czy warunkowa była przedmiotem orzecznictwa Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych. W wyroku z dnia 04 kwietnia 2013 r. (VI ACa 1324/12) Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że umowa ubezpieczenia jest umową wzajemnie zobowiązującą, a zatem świadczenia stron winny być ekwiwalentne. Odnośnie opłaty likwidacyjnej postanowienia umowne wzorca stosowanego przez pozwanego, w sposób nieusprawiedliwiony nakładają na konsumenta obowiązek płacenia opłaty likwidacyjnej bez możliwości określenia, jakie świadczenie wzajemne ze strony pozwanej mu się należy. Konsument nie ma zatem możliwości stwierdzenia, czy jego świadczenie jest ekwiwalentne i uzasadnione. Trudno też przypisać opłacie likwidacyjnej charakter odszkodowawczy. W powołanym wyżej wyroku z dnia z dnia 26 czerwca 2012 r. (VI ACa 87/12) Sąd ten stwierdził, że opłata ta stanowi świadczenie konsumenta, nie będące świadczeniem głównym, za bliżej nie określone czynności pozwanego, a pobierana jest w razie wygaśnięcia umowy w sytuacji niedopełnienia obowiązków kontraktowych przez konsumenta bądź wypowiedzenia przez niego umowy. W niniejszej sprawie chodzi o opłaty dystrybucyjne, pobrane w ciągu pierwszego roku trwania umów. Są one zastrzeżeniem umownym, narzuconym przez pozwanego, w celu dodatkowego wzbogacenia kosztem powoda w razie likwidacji polis przed upływem okresów inwestycji. Opłata likwidacyjna nie ma charakteru świadczenia odszkodowawczego, zatem w drodze analogii można uznać, iż zakwestionowane postanowienie wzorca podpada jednak pod dyspozycję art. 385 3 pkt 17 k.c., zwłaszcza wobec faktu, iż katalog klauzul szarych zawartych w przepisie art. 385 3 k.c. nie jest zamknięty. Zdaniem Sądu Apelacyjnego prawidłowe było zatem ostatecznie uznanie przez Sąd pierwszej instancji, iż zakwestionowane postanowienie narusza dobre obyczaje, gdyż sankcjonuje przejęcie przez ubezpieczyciela w pierwszych latach trwania umowy niemal całości wykupionych środków - w postaci opłaty likwidacyjnej, niezależnie od tego, czy zakwalifikuje się ją jako swojego rodzaju „odstępne" czy też po prostu sankcję finansową - w całkowitym oderwaniu od skali poniesionych przez ten podmiot wydatków. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r. (I CSK 149/13) przyjęto, że postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne w świetle art. 385 1 § 1 zdanie 1 k.c.

Słuszny jest zarzut powoda, iż postanowienie umowne zastrzegające pobranie w okresie pierwszej rocznicy istnienia polisy opłaty w wysokości 99 % środków zgromadzonych na rachunku stanowi niedozwolone zastrzeżenie umowne.

Wyjaśnienia pozwanego co do pokrywania ponoszonych przezeń kosztów nie są przekonywujące przede wszystkim ze względu na wskazywane przez pozwanego kategorie kosztów, których poniesienie miało zostać zrekompensowane poprzez potrącenie spornych opłat. Obciążenie konsumenta tak istotną częścią kwoty prowadzi do przerzucenia na niego kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa pozwanego w pierwszym roku po zawarciu umowy. W ocenie Sądu brak jest jakichkolwiek argumentów pozwalających na poszukiwanie źródła uprawnień dla pozwanego do dokonywania potrąceń z kwot składki powoda w przytoczonych okolicznościach faktycznych. Godzi się wskazać również, że to pozwany posiada pełną autonomię co do podejmowanych decyzji o zorganizowaniu swej działalności. To on decyduje o strategii sprzedaży produktów ubezpieczeniowych, o tym, w jakim stopniu korzystać będzie z własnych zasobów a w jakim z usług akwizycyjnych innych firm. Pozwany, a nie konsument, bierze udział w ustalaniu prowizji dla pośredników. To pozwany decyduje także o innych aspektach swej działalności w tym co do liczby otwartych placówek, zatrudnionych tam pracowników, czy wydatkach związanych z reklamą i promocją. Nie jest słuszne, aby ubezpieczyciel, nawet zawierający umowę z elementem kapitałowym, obciążał konsumenta funkcjonowaniem przedsiębiorstwa w tak znacznym stopniu.

W ocenie Sądu, pobieranie tak wysokich, w żaden sposób nieuzasadnionych i nie pozostających w związku z zasadą ekwiwalentności opłat, narusza rażąco interesy konsumenta (w tym przede wszystkim interes ekonomiczny) i stanowi o abuzywnym charakterze kwestionowanego postanowienia. Tezę tę uzasadnia również okoliczność, iż w czasie trwania umów pozwany pobiera od powoda liczne inne opłaty: za obsługę, za zarządzanie, za ryzyko, transakcyjną i wreszcie opłatę likwidację polisy. Już sama ilość ww. opłat wskazuje na stopień obciążenia wpłacanych środków świadczeniami na rzecz pozwanego. Powyższa okoliczność wskazuje, że powstałe stosunki zobowiązaniowe zostały ukształtowane w sposób nierównorzędny i rażąco niekorzystny dla konsumenta, zaś postanowienie przewidujące tak wysokie opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy rażąco naruszyło interesy konsumenta. Sąd podziela stanowisko prezentowane w judykaturze, iż w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta" oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom" w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Obie, wskazane w tym przepisie, formuły prawne służą do oceny tego, czy standardowe klauzule umowne zawarte we wzorcu umownym przekraczają zakreślone przez ustawodawcę granice rzetelności kontraktowej twórcy wzorca w zakresie kształtowania praw i obowiązków konsument (wyrok SN z dnia 13 lipca 2005 r. I CK 832/04, Biul. SN 2005/11/13).

Jakkolwiek podzielić należy pogląd pozwanego, iż samo zastrzeżenie opłaty za dystrybucję i wystawienie polisy nie jest rozwiązaniem niesłusznym, to w sprawie za rażąco niesłuszną uznać należało wartość tej opłaty, którą we wzorcu ustalił pozwany. W konsekwencji żaden z modeli umów, na którym opierają się analizowane stosunki prawne, nie zawiera ekonomicznego uzasadnienia dla obciążania kontrahenta będącego konsumentem tak znacznymi co do wartości opłatami. Ta okoliczność również prowadzi do uznania, że postanowienia ogólnych warunków umowy należy uznać za abuzywne.

Wskazać w tym miejscu należy, że przepis art. 18 ustawy o działalności ubezpieczeniowej dotyczy kalkulacji składki ubezpieczeniowej w klasycznym stosunku ubezpieczeniowym. Umowa ubezpieczenia ma charakter gwarancyjny, przy czym gwarancja wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego przez ubezpieczyciela związana jest z wielkością przedsiębiorstwa, wielością podmiotów uczestniczących w umowach ubezpieczenia z danym przedsiębiorstwem i związaną z tą okolicznością repartycji ekonomicznego ciężaru ubezpieczenia. Oczywistym jest bowiem, że ochrona ubezpieczeniowa w klasycznym sensie polega na wypłacie, w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego, świadczenia nieekwiwalentnego ekonomicznie w stosunku do zapłaconej przez ubezpieczonego składki. Tę okoliczność ma na względzie art. 18 ust. 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej nakazując ubezpieczycielowi kalkulację składki na poziomie zapewniającym wykonanie zobowiązań z umów ubezpieczenia zawartych ze wszystkimi ubezpieczonymi. Regulacja ta traci sens w odniesieniu do umów ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, gdzie faktycznie przedmiotem świadczenia ubezpieczeniowego są środki zainwestowane przez ubezpieczonego wraz z ewentualnie wypracowanym przez nie zyskiem. Ubezpieczony w tym układzie powierza ubezpieczycielowi pieniądze w celu inwestycji i to te środki tworzą kapitał, który obracany przez ubezpieczyciela może przynieść zysk. Ryzyko zaangażowania kapitału obciąża ubezpieczonego i tylko jego, albowiem zasada repartycji ryzyka ubezpieczeniowego, przy takim modelu konstrukcyjnym tej umowy nie znajduje zastosowania. Ten model opiera się na węźle łączącym ubezpieczonego z zarządzającym jego pieniędzmi (model inwestor – zarządzający), a zajście wypadku ubezpieczeniowego zasadniczo nie dotyka innych ubezpieczonych, skoro świadczeniem zakładu w takim wypadku jest wartość zainwestowanych przez danego ubezpieczonego środków w chwili zajścia wypadku.

Odnosząc się zaś do twierdzenia pozwanego, jakoby koszty akwizycji musiały być „przerzucane” na klientów z uwagi na treść rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 grudnia 2009 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości zakładów ubezpieczeń i reasekuracji wskazać należy, iż nie miało ono znaczenia w przedmiotowej sprawie. Przepisy te mają charakter wykonawczy w stosunku do ustawy o rachunkowości i dotyczą wyłącznie zasad księgowania kosztów działalności zakładu ubezpieczeń. Oczywiście, z przepisów tych wynika, iż w momencie rozwiązania umowy ubezpieczenia następuje rozliczenie kosztów akwizycji, tym niemniej dotyczy to sfery księgowo-rachunkowej, a nie obrotu cywilnoprawnego.

W konsekwencji powyższych rozważań należało przyjąć, wskutek dokonanej indywidualnej kontroli wzorca umownego, iż postanowienia OWU zastrzegające możliwość pobrania opłaty za dystrybucję i za wystawienie polisy w wysokości 99% środków wpłaconych przez konsumenta jako sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszające jego interesy nie wiążą go. Konsekwencją tej konstatacji jest upadek podstawy prawnej do pobrania za dystrybucję i wystawienie polisy w całości. Pobrane w drodze potrącenia świadczenie należy traktować jako nienależne a przyczyny nienależności upatrywać w upadku podstawy prawnej jego spełnienia (dokonanego w drodze potrącenia umownego).

Konkludując, Sąd stwierdził, że pozwany pobrał od powoda żądaną w niniejszym pozwie kwotę w oparciu postanowienia wzorca umownego Ogólnych Warunków Ubezpieczenia oraz załącznika do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia, które wyczerpują znamiona klauzul abuzywnych, o których mowa w art. 385 1 § 1 k.c. Wnioski powyższe determinowały z kolei konieczność eliminacji wskazanego postanowienia umowy ubezpieczenia ze stosunku prawnego, tj. uznanie go za bezskuteczne ex lege. Zastosowana przez ustawodawcę formuła prawna niedozwolonego postanowienia umownego (art. 385 1 § 1 kc) oznacza, że pobieranie świadczeń w wykonaniu takiego niewiążącego konsumenta postanowienia nie miało umocowania w umowie.

Z argumentacji pozwanej Spółki można wywieść zarzut potrącenia roszczeń przysługujących względem powoda. W ocenie Sądu brak jest możliwości określenia wydatków połączonych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa pozwanego mianem szkody podlegającej naprawieniu w ramach reżimu odpowiedzialność kontraktowej za niewykonanie zobowiązania. Przedstawione przez stronę pozwaną wydatki są zwykłymi wydatkami związanymi bądź z pozyskiwaniem klientów (prowizja) bądź z bieżącym funkcjonowaniem (koszt wystawienia polisy, koszt rozwiązania umowy). Jeżeli chodzi o koszt wystawienia polis zauważyć należy, że tego typu wydatek jest klasycznym bieżącym składnikiem kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa. Te zaś powinny być finansowane z opłaty administracyjnej lub opłaty za zarządzanie, pobieranych przecież przez pozwanego w toku obowiązywania umowy. Brak jest również podstaw do przyjęcia, że pojęciem szkody objęty jest dobrowolny wydatek na pozyskanie klienta, uiszczony agentowi. Działalność akwizycyjna strony pozwanej jest materią zarządzania wewnętrznego. Konsument nie ma żadnego wpływu na kształtowanie wysokości wynagrodzenia pośredników związanego z zawartą umową ubezpieczenia. Co więcej zapłata tego wynagrodzenia wcale nie leży w jego interesie, skoro agent działa nie na rzecz klienta, ale na rzecz dającego zlecenia ubezpieczyciela. Zawierający umowę za pośrednictwem agent ubezpieczyciela (inna rzecz, czy w realiach działalności zakładu możliwe było zawarcie umowy nie przez przedstawiciela) może zasadnie oczekiwać, że kwestia uregulowań wynagrodzenia agenta będzie materią wewnętrznych stosunków zakładu i ubezpieczyciela (art. 7 ust. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o pośrednictwie ubezpieczeniowym, Dz. U. Nr 124, poz. 1154 ze zm.). Zauważyć nadto należy, że dominujący aspekt inwestycyjny umowy sprawia, że istotną cechą jest jej losowość. Upada zatem teza, że dopiero długi okres utrzymywania środków sprawić może, że zostanie wypracowany zysk pozwalający na skompensowanie kosztów zawarcia umowy. Do wypracowania tego zysku wcale nie musi dojść. Kompensacja zaś tych kosztów wyłącznie z kapitału wpłaconego przez ubezpieczonego sprawia, że to w istocie ubezpieczony płaci za zawarcie umowy z ubezpieczycielem pośrednikowi, nie zaś ubezpieczyciel pośrednikowi za wyszukania klienta. W świetle tych rozważań brak również koniecznego związku przyczynowo skutkowego pozwalającego przypisać powodowi, jako konsumentowi, sprawstwa szkody polegającej na nakładach zakładu na zawarcie tej umowy. Z tych przyczyn zarzut potrącenia oparty czy to na roszczeniu wywiedzionym z art. 471 k.c. czy z art. 746 k.c. uznany został za bezzasadny.

Mając na uwadze powyższe wywody Sąd na podstawie art. 385 1 § 1 i 2 k.c., art. 385 3 pkt. 12 k.c., a także art. 405 k.c. zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę pobrana tytułem nienależnie pobranej opłaty w wysokości 8.910,00 zł o czym orzekł w pkt 1 wyroku.

Odnosząc się do oceny zasadności zgłoszonego żądania zapłaty odsetek należy wskazać, że zobowiązanie do zwrotu nienależnego świadczenia ma charakter bezterminowy. Zatem termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez wierzyciela. W konsekwencji żądanie odsetek w przypadku bezpodstawnego wzbogacenia zasadne jest dopiero od chwili wezwania dłużnika przez wierzyciela na podstawie art. 455 k.c. do zwrotu wzbogacenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 2003 r., sygn. I CKN 316/01, OSNC 2004, nr 7-8, poz. 117 i z dnia 03 lutego 2006 r., sygn. I CSK 17/05).

W niniejszej sprawie strona powodowa dołączyła do pozwu wezwanie do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem w terminie siedmiu dni od dnia otrzymania pisma, które zostało doręczone stronie pozwanej w dniu 27 sierpnia 2015 r. Termin ten upłynął w dniu 03 września 2015 r., jednak powód domagał się odsetek dopiero od dnia 21 września 2015 r., stąd też Sąd zasądził odsetki poczynając od tej daty, mając na względzie brzmienie art. 321 § 1 k.p.c.

Odsetki te podlegały, ze względu na zmianę treści art. 481 k.c., rozbiciu na okresy do 31 grudnia 2015 r. i od 1 stycznia 2016 r. Artykuł 56 Ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 1830) znajduje, w ocenie Sądu, zastosowanie do odsetek za opóźnienie. Norma ta nakazuje rozliczać wartość odsetek należnych za okres do dnia wejścia w życie na podstawie przepisów sprzed nowelizacji, tj. wedle dotychczasowej stopy odsetek ustawowych określonej zgodnie z art. 359 § 2, § 3 k.c. i wydanego na jego podstawie Rozporządzenia. Za okres po wejściu w życie nowelizacji w stosunku do odsetek ustawowych zastosowanie znajduje zaś art. 481 § 2 k.c. w brzmieniu po nowelizacji. Takie rozumienie przepisu przejściowego sprawia, że koniecznym jest, wobec istnienia po dniu 01 stycznia 2016 r. dwóch rodzajów odsetek ustawowych, dookreślenie, że obowiązkiem pozwanego po tym dniu jest zapłata odsetek ustawowych za opóźnienie.

O kosztach postępowania Sąd orzekł w oparciu o treść art. 98 § 1 i 3 k.p.c., stanowiącego o obowiązku uiszczenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego przez stronę przegrywającą spór, co w niniejszym postępowaniu obligowało pozwanego do ich uiszczenia. Na kwotę zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu składają się: koszty zastępstwa procesowego powoda przez radcę prawnego w kwocie 2.400,00 zł ustalone na podstawie § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 02 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U z 2015, poz. 1804) powiększone o opłatę skarbową od dokumentu pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł i opłatę sądową od wniesionego pozwu w kwocie 446,00 zł. Sąd uznał przy tym, że nie zasługuje na uwzględnienie wniosek powoda o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej. Sądowi z urzędu znany jest fakt, że pełnomocnik powoda wielokrotnie już składał pozwy w tego typu sprawach, cechujące się powtarzalnością twierdzeń, argumentacji i zarzutów. Nadto nakład pracy pełnomocnika ograniczył się jedynie do sporządzenia pozwu i pisma z dnia 05 lipca 2016 roku. Pełnomocnik nie stawił się zaś na żadną z dwóch rozpraw wyznaczonych w sprawie.

Na podstawie art. 80 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. 2016 poz. 623 j.t.) Sąd nakazał zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w W. kwotę 4,00 zł tytułem nadpłaconej opłaty od pozwu.

Ze względu na powyższe motywy orzeczono jak w sentencji.

SSR Aleksandra Koman