Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 316/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 października 2017 r.

Sąd Rejonowy we Włocławku Wydział I Cywilny

Przewodniczący: SSR Izabela Onasz-Figas

Protokolant: sekretarz sądowy Ewa Trzaskalska

po rozpoznaniu w dniu 6 października 2017 r. we Włocławku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W.

z udziałem interwenienta ubocznego G. (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W.

przeciwko J. K.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. i interwenienta ubocznego G. (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. solidarnie na rzecz powódki J. K. kwotę 2.667zł (dwa tysiące sześćset sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nakazuje pobrać od powoda (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. i interwenienta ubocznego G. (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. solidarnie na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego we Włocławku kwotę 1.021,70zł (tysiąc dwadzieścia jedne złotych siedemdziesiąt groszy) tytułem zwrotu wydatków sądowych wypłaconych tymczasowo z sum budżetowych Skarbu Państwa

4.  nakazuje pobrać od powoda (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. i interwenienta ubocznego G. (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. solidarnie na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego we Włocławku kwotę 1.866zł (tysiąc osiemset sześćdziesiąt sześć złotych) tytułem zwrotu nieuiszczonej opłaty od pozwu.

Sygn. akt IC 316/15

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym powód (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od J. K. kwoty 49.761,03zł z ustawowymi odsetkami od dnia 5 grudnia 2013roku do dnia zapłaty oraz zwrot kosztów sądowych i kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu zgłoszonego żądania powód wyjaśnił, że na jego wysokość składa się kapitał w kwocie 30.828,75zł wraz z dalszymi odsetkami ustawowymi oraz kwota 18.932,28zł z tytułu odsetek umownych wraz z dalszymi odsetkami ustawowymi. Powód nadmienił nadto, że zgłoszona wierzytelność wynika z zawartej z pozwaną dnia 6 maja 2008roku umowy o kredyt gotówkowy, zaś wysokość dochodzonego roszczenia dokumentuje wyciąg z ksiąg bankowych wystawiony 30 listopada 2013r.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 7 lutego 2014 roku Sąd uwzględnił żądanie w całości.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty J. K. wniosła o oddalenie powództwa w całości z uwagi na nieuwodnienie roszczenia co do zasady, jak i wysokości, niewymagalności roszczenia, jego przedawnienia, abuzywności istotnych postanowień umowy o kredyt gotówkowy oraz zawyżenia dochodzonego roszczenia w szczególności w zakresie wysokości żądanych odsetek ( k. 31-32 a.s).

Pozwana wskazała, że w jej ocenie kwota dochodzona pozwem jest zawyżona albowiem dokonała spłaty zadłużenia w sporej wysokości, nadto niniejszej kwoty nie dowodzi wystawiony przez Bank wyciąg z ksiąg bankowych albowiem ma on jedynie moc dokumentu prywatnego. J. K. zaakcentowała również abuzywność zapisów umowy kredytowej w zakresie dotyczącym regulacji zmiany oprocentowania oraz okoliczność braku informacji o wymagalności kredytu z uwagi na brak jej wypowiedzenia.

Odnosząc się do zastrzeżeń J. K. w piśmie procesowym z dnia 11 maja 2016r. ( k. 105-115 a.s.) powód wskazał, że wypowiedział pozwanej umowę o kredyt z dniem 23 lutego 2011roku co spowodowało stan natychmiastowej wykonalności całego zobowiązania. Podzielając stanowisko strony pozwanej co do waloru dowodowego złożonego wyciągu z ksiąg bankowych powód wyartykułował, że J. K. nie przedłożyła żadnego dowodu, który mógłby obalić okoliczności zawarte w wyciągu. Co więcej w ocenie powoda prawidłowość i prawdziwość zaprezentowanej w wyciągu kwoty potwierdza umowa kredytowa, wniosek o restrukturyzację oraz historia konta z lat 2010-2013. Zawarte natomiast w umowie kredytu postanowienia dotyczące zmiany oprocentowania nie stanowią postanowień abuzywnych albowiem nie zostały za takowe uznane przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Po wtóre zostały sformułowane jednoznacznie i nie budzą wątpliwości. Za chybiony strona powodowa uznała nadto podniesiony zarzut przedawnienia wskazując, że 3-letni okres przedawnienia rozpoczął swój bieg z dniem 24 lutego 2011roku i został przerwany przez wniesienie powództwa w dniu 5 grudnia 2013roku. Kończąc polemikę z argumentami strony pozwanej D. Bank podkreślił, że składając wniosek o restrukturyzację zadłużenia oraz dokonując wpłat J. K. dokonała uznania długu.

W piśmie procesowym z dnia 13 czerwca 2016roku J. K. podniosła zarzut nieważności umowy wskazując na brak umocowania do działania w imieniu powoda przez osoby zawierające z nią umowę kredytu (k. 190-191 a.s.).

Interwenient uboczny G. (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. podtrzymując w całej rozciągłości stanowisko powoda wniósł o uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych (k. 340-341 a.s.).

Sąd Rejonowy ustalił, co następuje:

W dniu 6 maja 2008roku J. K. zawarła z powodem (...) Bank (...) S.A. siedzibą w W. umowę o kredyt gotówkowy nr (...), na podstawie której powodowy bank udzielił pozwanej kredytu w kwocie 43.105,72 zł z przeznaczeniem na cele konsumpcyjne oraz spłatę innych zadłużeń. Zgodnie z § 1 ust. 3 powód udostępnił pozwanej kwotę kredytu w formie przelewów na wskazane w treści umowy rachunki bankowe.

Zgodnie z zapisami umowy kredyt oprocentowany był według zmiennego oprocentowania, które na dzień jej zawarcia wynosiło 14,97% przy zastrzeżeniu iż w przypadku gdyby oprocentowanie wskazane w umowie przekraczało 4-krotność stopy kredytu lombardowego NBP, oprocentowanie kredytu pozostającego do spłaty zostanie automatycznie obniżone do oprocentowania równego 4-krotności stopy kredytu lombardowego NBP (§ 2 ust. 2 przedmiotowej umowy). Na podstawie zawartej Umowy i na zasadach określonych w harmonogramie spłaty kredytu, pozwana zobligowała się do spłaty zadłużenia w 72 ratach kapitałowo - odsetkowych płatnych do 5-tego dnia każdego miesiąca na rachunek wskazany w § 3 przedmiotowej Umowy (wysokość rat wskazanych w harmonogramie spłat, określono na kwotę 910,99 zł). Termin spłaty pierwszej raty został określony na dzień 5 czerwca 2008 roku, a termin ostatniej raty został określony na dzień 5 maja 2014 roku.

W myśl § 4 ust. 7 regulaminu kredytu gotówkowego kredytobiorca był zobowiązany do niezwłocznego informowania Banku o wszelkich zmianach danych osobowych, w szczególności adresu do korespondencji lub zamieszkania. Wszelką korespondencję przesłaną na ostatni adres wskazany przez kredytobiorcę Bank uznawał za doręczoną po upływie 14 dni od dnia jej nadania, jeśli była wysłana pocztą.

Dowód: umowa o kredytu gotówkowy (...) w aktach sprawy k. 46-47 akt sprawy, wniosek o kredyt k. 49 akt sprawy, regulamin k. 164 akt sprawy.

Wobec trudności w spłacie zadłużenia, pozwana J. K. w dniu 1 marca 2010 roku skierowała do powodowego banku wniosek o restrukturyzacje zadłużenia polegającą na zmniejszeniu wysokości rat wskazanych w umowie kredytowej, do kwoty raty w wysokości 400,00 zł. Na podstawie złożonego przez pozwaną wniosku powód rozłożył zobowiązanie na raty, spłaty kredytu ustalono na kwotę 609,23 zł. Dodatkowo na podstawie omawianego wyżej wniosku Umowie nadano nowy numer (...), liczbę rat kapitałowo- odsetkowych ustalono na 72 raty, płatne do 25-tego dnia każdego miesiąca, z rozpoczęciem płatności od dnia 25.05.2010 r. Oprocentowanie na podstawie wydanej decyzji ustalono na 9,99% w stosunku rocznym.

Dowód: pismo pozwanej z dnia 1.03.2010r. k. 165 akt sprawy, wniosek pozwanej dot. restrukturyzacji zadłużenia k. 50 akt sprawy, regulamin spłat z dnia 30.04.2010r. k. 118-120 akt sprawy potwierdzenie zmiany k. 48 akt sprawy.

Na poczet posiadanego u powoda zadłużenia po zmianie warunków umowy J. K. dokonała w dniu 2 czerwca 2010roku wpłaty kwoty 1.850zł, w dniu 17 sierpnia 2010r. kwoty 609,23zł, w dniu 10 września 2010r. kwoty 609,23zł, w dniu 5 listopada 2010r. kwoty 615zł, w dniu 11 czerwca 2014roku kwoty 274,28zł, w dniu 10 lipca 2010r. kwoty 2.998,21zł oraz w dniu 22 czerwca 2015r. kwoty 2.017, 69zł.

Dowód: zestawienie należności i spłat k. 148- 153 akt sprawy.

Powód w dniu 23 lutego 2011roku wystosował do pozwanej na adres ul. (...) oświadczenie w przedmiocie wypowiedzenia umowy kredytu z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia.

Dowód: wypowiedzenie 23.02. 2011r. k. 45 akt sprawy.

Dnia 30 listopada 2013roku bank wystawił wyciąg z ksiąg bankowych, w którym stwierdził, że J. K. jest zobowiązana zapłacić na jego rzecz z tytułu zawartej umowy z dnia 6 maja 2008r. kwotę 30.828,75zł oraz kwotę 18.932,28zł z tytułu odsetek umownych naliczonych od niespłaconego kapitału od dnia 06.05.2008r. do 29.11.2013r.

Dowód: wyciąg z ksiąg k. 44 akt sprawy.

W chwili obecnej J. K. pobiera emeryturę, która po potrąceniach komorniczych wynosi 1010,26zł. Gospodarstwo domowe prowadzi wraz z bezrobotną córką. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat stan zdrowie powódki uległ znaczącemu pogorszeniu. Początkowo stwierdzono u niej jaskrę, rok temu cukrzycę a we wrześniu 2017roku przebyła zawał. Miesięcznie wydatkuje 300zł na poczet spłaty zadłużenia w Euro Banku, sam lek na cukrzycę to koszt rzędu 200zł. Raz na trzy miesiące J. K. opłaca rachunek za prąd w wysokości 450zł. Opał na zimę to wydatek 300zł, zaś koszt zużycia wody wynosi 100zł.

Dowód : zeznania J. K. k. 388v akt sprawy.

Zaprezentowany powyżej stan faktyczny został odtworzony na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy w postaci: umowy kredytowej, wniosku z zmianę umowy, regulaminu Banku, historii rachunku, wyciągu z ksiąg wieczystych albowiem żadna ze stron postępowania nie kwestionowała ich autentyczności, a i Sąd nie znalazł podstaw by kwestionować ich autentyczność. Nadto niniejsze dokumenty nie noszą żadnych oznak przekreśleń, czy przerobień mogących świadczyć o ingerencji w ich treść osób trzecich.

Sąd nadał nadto przymiot wiarygodności zeznaniom pozwanej w całej rozciągłości albowiem strona powodowa nie przestawiła żadnych okoliczności, które mogłyby wzbudzić w Sądzie wątpliwości co do nadanego im przymiotu. Co więcej w osobistym kontakcie z J. K. Sąd nabrał przeświadczenia, że pozwana zeznaje zgodnie z prawdą. Pozwana opisała swoją trudną sytuację materialną, jak i zdrowotną. Oświadczyła, że jest pewna, iż część otrzymanego kredytu spłaciła.

Sąd uwzględnił również sporządzoną w sprawie opinie biegłego z zakresu księgowości mając na uwadze, że dowód z opinii jest specyficznym dowodem jego ocena winna być bowiem dokonywana z punktu widzenia fachowości osób, które ją sporządziły, dokładności przeprowadzonych badań oraz trafności uzasadnienia w powiązaniu z wynikami badań (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2002r., V CKN 1354/00, LEX nr 77046; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 07 listopada 2000r., (...), OSNC 2001/4/64). Oceniając opinie pod względem dowodowym należy podkreślić, iż nie doszukano się w niej jakichkolwiek cech subiektywizmu, czy też prób dokonywania ocen, które przynależą do wyłącznych kompetencji Sądu. Przedmiotowa opinia sporządzona zostały w sposób wnikliwy i rzetelny, zgodny z wiedzą i doświadczeniem jej autora. Co więcej żadna ze stron postępowania nie kwestionowała zarówno sposobu jej przeprowadzenia, jak i wniosków w niej wysnutych.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W ocenie Sądu w obliczu zgromadzonego materiału dowodowego powództwo należało oddalić jako nieudowodnione.

Podstawę prawną dochodzonego przez powoda roszczenia stanowił art. 69 ust. 1 Prawa bankowego z dnia 29 sierpnia 1997roku zgodnie z którym przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

W realiach przedmiotowej sprawy powód wykazał, że pomiędzy Bankiem, a J. K. doszło do zawarcia umowy kredytowej na podstawie której powód przelał na konto pozwanej 10.000zł, pozostałą kwotę natomiast przekazał na wskazane konta wierzycieli J. K.. W ocenie Sądu powód nie wykazał jednak wysokości zadłużenia pozwanej. Pokreślić bowiem należy, że dla rozstrzygnięcia o zasadności żądań pozwu, Sąd musi dysponować stosownymi danymi i informacjami. Zadaniem powoda w procesie jest więc wykazanie wszystkich przesłanek odpowiedzialności kontraktowej. W myśl ogólnych zasad postępowania cywilnego strony mają obowiązek twierdzenia i dowodzenia tych wszystkich okoliczności (faktów), które stosownie do art. 227 k.p.c. mogą być przedmiotem dowodu. Ponadto z treści art. 232 k.p.c. wynika, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Na powodzie spoczywa więc ciężar udowodnienia faktów uzasadniających jego roszczenie, a na stronie pozwanej obowiązek udowodnienia okoliczności uzasadniających jej wniosek o oddalenie pozwu. Reguły rozkładu ciężaru dowodu, stosowane przez Sąd w fazie wyrokowania, mają fundamentalne znaczenie dla dokonania prawidłowej oceny wykonania przez każdą ze stron obowiązku dowodzenia w zakresie przesłanek uzasadniających roszczenie lub zwalniających stronę pozwaną od konieczności jego spełnienia. Obowiązkiem Sądu jest ustalenie, czy strona inicjująca proces wykazała okoliczności faktyczne, których zaistnienie determinuje możliwość jego skutecznego wpisania (subsumcji) w odpowiednią podstawę prawną. Jeśli ustalenia takiego dokonać nie można, to fakt ten samoistnie niweczy zasadność powództwa i to niezależnie od tego, czy pozwany z kolei udowodnił podstawy faktyczne przyjętej linii obrony czy też nie (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 4 października 2012, I ACa 510/12, opubl. baza prawna LEX Nr 1237866). Jeżeli zaś materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych w myśl twierdzeń jednej ze stron, sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Należy to rozumieć w ten sposób, że strona która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń, ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 18 stycznia 2012 roku, I ACa 1320/11, opubl. baza prawna LEX Nr 1108777). Jak wynika z treści art. 217 § 1 k.p.c. strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swoich wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. § 2 cytowanego przepisu stanowi, że Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich we właściwym czasie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Wykrycie prawdy przez sąd ogranicza się w zasadzie do: przeprowadzenia dowodów zgłoszonych przez strony, bowiem na nich spoczywa ciężar dowodu ( art. 6 k.c. ), zasada prawdy materialnej nie może bowiem przekreślać kontradyktoryjności procesu, gdyż - ciężar wskazania niezbędnych dowodów spoczywa przede wszystkim na stronach procesowych. Działanie sądu z urzędu i przeprowadzenie dowodu niewskazanego przez stronę jest po uchyleniu art. 3 § 2 k.p.c. dopuszczalne tylko w wyjątkowych sytuacjach procesowych oraz musi wypływać z opartego na zobiektywizowanej ocenie przekonania o konieczności jego przeprowadzenia (zob. wyrok Sadu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 kwietnia 2013 roku, III AUa 1468/12, opubl. baza prawna LEX Nr 1311941).

W kontrolowanej sprawie nie było żadnych podstaw do działania przez Sąd z urzędu, ani tym bardziej do zastępowania jednej ze stron. W istocie rzeczy to zaniechania strony powodowej doprowadziły Sąd Rejonowy do konkluzji o nieudowodnieniu poddanego pod osąd roszczenia, co w ostatecznym rezultacie przełożyło się na oddalenie powództwa. Wyartykułowania bowiem wymaga, że powód jako koronny dowód świadczący o wysokości zadłużenia pozwanej wskazał wyciąg z ksiąg bankowych oraz uznanie przez nią długu w momencie zawierania umowy o zmianie umowy kredytowej. Sąd nie podzielił jednak zapatrywania strony powodowej . Zgodnie z art. 95 ust. 1a ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - prawo bankowe, moc prawna ksiąg rachunkowych banków i sporządzonych na ich podstawie wyciągów oraz innych oświadczeń podpisanych przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banków i opatrzonych pieczęcią banku, jak również sporządzonych w ten sposób pokwitowań odbioru należności, nie obowiązuje w odniesieniu do dokumentów wymienionych w tym przepisie w postępowaniu cywilnym. Przepis ten został wprowadzony ustawą z dnia 19 kwietnia 2013 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz ustawy o funduszach inwestycyjnych, na skutek uznania wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 marca 2011 roku, że art. 95 ust. 1, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 131, poz. 1075), w związku z art. 244 § 1 i art. 252 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. Nr 43, poz. 296, ze zm.), w części, w jakiej nadaje moc prawną dokumentu urzędowego księgom rachunkowym i wyciągom z ksiąg rachunkowych banku w odniesieniu do praw i obowiązków wynikających z czynności bankowych w postępowaniu cywilnym prowadzonym wobec konsumenta, jest niezgodny z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej.

W obowiązującym stanie prawnym wyciąg z ksiąg banku jako dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c. jest dowodem na to, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w jego treści i podlega ocenie na równi z pozostałymi dowodami. Na podstawie tego dokumentu nie można zatem sformułować domniemania, że stwierdzone w nim okoliczności są zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy. Tym bardziej przy stanowczej i konsekwentnej opozycji J. K.. Z uwagi na niniejsze, fakt zadłużenia pozwanej, jego wysokość, winny zostać wykazane za pomocą innych dowodów. Niniejszego dowodu nie stanowi natomiast opinia biegłego, która po przeanalizowaniu jej treści świadczy jedynie o prawidłowości naliczania odsetek oraz obrazuje „hipotetyczną” wartość zadłużenia pozwanej. Sąd Rejonowy w pełni świadomie użył zwrotu, iż wyliczona kwota jest wartością hipotetyczną albowiem jak stwierdził sam opiniujący, do czego nie odniosła się strona powodowa, w aktach brak jest historii dokonanych wpłat przed dniem 30 kwietnia 2010roku. Biegły podkreślił, że w aktach brak jest szczegółów, co do czasowego przebiegu spłaty kredytu w okresie od początku umowy do dnia 30 kwietnia 2010roku niezbędnych do obliczenia ewentualnych zobowiązań strony pozwanej. Stąd też w zaistniałej sytuacji nie mógł ustalić wysokości zadłużenia z tytułu umowy w jej pierwotnym brzmieniu z uwzględnieniem dokonanych wpłat. Co więcej w opinii uzupełniającej z dnia 30 stycznia 2017roku biegły udzielił odpowiedzi jakie informacje winny zostać złożone do akt by mógł sporządzić opinię zgodnie z tezą dowodową. I tak wymienił bądź informację o bezproblemowych spłatach rat odsetkowych i rat kapitałowych wyznaczonych terminach, bądź informację o kwotach spłat rat odsetkowych i rat kapitałowych w konkretnych dniach faktycznej realizacji zobowiązań przez pozwaną. Pomimo doręczenia obydwu opinii stronie powodowej nie przedłożyła ona żadnych ze wskazanych informacji pozbawiając się tym samym możliwości wykazania zasadności dochodzonego roszczenia.

Uwadze Sądu nie umknęła podnoszona przez powoda okoliczność, iż skierowanie przez pozwaną pisma z dnia 19 marca 2010r. dotyczące restrukturyzacji zadłużenia, jak również wniosek z dnia 1 marca 2010roku jest swoistą formą uznania długu ( k.114 a.s.). Z niniejszej okoliczności nie można się jednak w ocenie Sądu wywieść, że pozwana uznała wysokość zobowiązania. Uznanie roszczenia nie zostało zdefiniowane w przepisach kodeksu cywilnego. Ustawa przewiduje jedynie skutek dokonania tej czynności w postaci przerwania biegu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 2 k.c.). W doktrynie prawa i judykaturze przyjmuje się, że uznanie roszczenia może być dokonane w dwóch formach: jako uznanie właściwe oraz uznanie niewłaściwe. Pierwsze stanowi nieuregulowaną odrębnie umowę ustalającą co do zasady i zakresu istnienie albo nieistnienie jakiegoś stosunku prawnego, drugie zaś określone jest jako przyznanie przez dłużnika wobec wierzyciela istnienia długu. Uznanie niewłaściwe jest więc oświadczeniem wiedzy a nie woli dłużnika (por. uzasadnienie wyroku SN z 19 marca 1997 r., II CKN 46/97, OSNC 1997/10/143). Taki charakter uznania niewłaściwego zaaprobował też SN w uzasadnieniu orzeczenia z 7 grudnia 1957 r. (OSPiKA 1958, poz. 194) stwierdzając między innymi, że „uznanie niewłaściwe nie jest czynnością prawną, a jedynie przyznaniem obowiązku świadczenia wynikającego z innego źródła, a więc deklaratywnym stwierdzeniem, że taki obowiązek istnieje i że dłużnik nie zamierza się uchylić od jego wypłacenia”. Powyższe stanowisko SN i stanowisko doktryny podkreślają, że niewłaściwe uznanie roszczenia nie jest czynnością abstrakcyjną. Tytułem zobowiązania dłużnika pozostaje wierzytelność którą uznano. Osoba uznająca roszczenie, nie traci zatem możliwości wykazywania, że roszczenie to w rzeczywistości nie istnieje (por. wyrok SN z 4 lutego 2005 r., I CK 580/04, LEX nr 301787). Uznanie roszczenia definiuje SN w wyroku 7 marca 2003 r. (I CKN 11/01, Lex nr 83834), jako każdy przypadek wyraźnego oświadczenia woli lub też innego jednoznacznego zachowania się dłużnika wobec wierzyciela, z którego wynika, że dłużnik uważa roszczenie za istniejące. Przejawem uznania niewłaściwego może być w szczególności zapłata części długu (por. M. Pyziak-Szafnicka - Komentarz do art. 123 k.c. teza 33, LEX; wyrok SA w Gdańsku z 8 stycznia 2013 r., V ACa 913/12, LEX nr 1314724). Przenosząc powyższe na realia niniejszej sprawy wyartykułować zatem należy, że jak najbardziej pozwana uznała istnienie zobowiązania, poczuwała się do spłaty zadłużenia czemu dała wyraz poprzez złożony wniosek. Niemniej zarówno ani z w złożonym wniosku, ani w potwierdzeniu zmiany warunków umowy nie została wskazana kwota zadłużenia J. K.. Kwota zadłużania w wysokości 32.540,05 zł na dzień 25 maja 2010roku pojawia się dopiero w harmonogramie spłat będącym załącznikiem do potwierdzenia zamiany warunków umowy, zatem trudno uznać, że pozwana dokonała uznania owej kwoty, którą otrzymała po złożeniu wniosku.

Za nieuwzględnieniem stanowiska strony powodowej przemawiał dodatkowo szereg nieprawidłowości zaakcentowanych przez J. K. z którymi Bank nie rozprawił się w żadnej mierze. I tak w dokumencie „Raport-zestawienie należności i zaległości kapitałowych z kalkulacją odsetek za zwłokę za okres od 2010-04-30 do 2016-04-29 wynika, że zaległości kapitałowe na dzień 10 lipca 2014roku wynoszą 30.579,26zł, zaś od dnia 22 czerwca 2015roku -28.561,57zł ( k. 147 a.s.). Podczas, gdy w treści pozwu Bank wylicza, że na roszczenie dochodzone pozwem składa się kwota 30.828,75zł tytułem niespłaconego kapitału wraz z odsetkami umownymi oraz kwota 18.932,27zł tytułem odsetek umownych. W kolejnym raporcie obejmującym natomiast zestawienie wpłat za okres 2010-04-30do 2015-06-22 zaliczył kwotę 2.748,72zł jako spłaty różne-koszty windykacji bez jakiegokolwiek wyjaśnienia co niniejsza kwota obejmowała (k. 153 a.s.).

Konkludując zaprezentowany powyżej szereg wypunktowanych wątpliwości Sąd Rejonowy oddalił powództwo jako nieudowodnione co do wysokości. Powód, pomimo zwiększenia się zakresu jego obowiązku dowodowego w toku sprawy, nie sprostał obowiązkowi zdefiniowanemu w art. 6 k.c. Brak było przy tym jakichkolwiek podstaw do wskazywania stronie powodowej kierunku jej działania i podejmowania inicjatywy dowodowej zmierzającej do wykazania zasadności zgłoszonego powództwa. To bowiem interes powodowej firmy (profesjonalista w swojej dziedzinie) nakazuje jej podjąć wszelkie czynności procesowe w celu udowodnienia faktów, z których wywodzi korzystne skutki prawne. Niedochowanie powyższych obowiązków skutkowało przegraniem procesu przez stronę powodową, którą obciążał ciężar wykazania okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia spraw. Pomimo udowodnienia, że pomiędzy powodem a pozwaną istniał stosunek zobowiązaniowy, powód nie wykazał aby przysługiwało mu roszczenie w kwocie wskazanej w pozwie. Dochodzona przez stronę powodową kwota nie została wykazana miarodajnymi dokumentami.

Celem wyczerpującego odniesienia się do argumentacji strony powodowej Sąd Rejonowy pragnie jedynie zauważyć, że Bank nie ma racji twierdząc, iż o abuzywnym charakterze zapisów umowy decyduje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Stwierdzenie bowiem abuzywnego charakteru indywidulanego postanowienia umownego leży również w gestii Sądu rozpoznającego sprawę. Klauzula generalna wyrażona w art. 385 1 § 1 k c uzupełniona została listą niedozwolonych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385 3 k c Obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków czy ryzyka między stronami prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Są to takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry w oderwaniu od konkretnych okoliczności stawiają w gorszym położeniu. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Funkcja jego polega na tym, że zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu znacząco ułatwić ma wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalną art. 385 1 § 1 k c. W razie wątpliwości ciężar dowodu, że dane postanowienia nie spełniają przesłanek klauzuli generalnej spoczywa na przedsiębiorcy. – art. 385 1 § 4 kc. Aby uchylić domniemanie, że klauzula umowna zgodna z którąś z przykładowych klauzul wymienionych w art. 385 3 k c. jest niedozwolonym postanowieniem umownym należy wykazać, że została ona uzgodniona indywidualnie lub, że nie kształtuje praw i obowiązków konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając ich interesy mimo swego „niedozwolonego” brzmienia tzn. nie spełnia przesłanek z art. 385 1 § 1 k c . Dopiero po wykazaniu tej drugiej okoliczności może dojść do uchylenia domniemania abuzywności.

W tym kontekście posiłkując się licznie zaprezentowanymi orzeczeniami Sądu Okręgowego w Warszawie powołanymi w piśmie procesowym pozwanej z dnia 13 czerwca 2016roku nie sposób nie zgodzić się, że zapisy dotyczące uznania za doręczone kredytobiorcy pism nadanych na podany Bankowi adres są nieważne. W świetle niniejszego nie można uznać wypowiedzenia umowy kredytu w dniu 23 lutego 2011roku za skuteczne. Strony winna łączyć nadal umowa.

Mając na uwadze, ze powód przegrał postępowanie w całej rozciągłości na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzono od niego jako strony przegrywającej na rzecz pozwanej kwotę 2.667 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Wysokość kosztów zastępstwa procesowego została wyliczona zgodnie z art. § 6 pkt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu z dnia 28 września 2002 r. (Dz. U. 2013, poz. 490 ze zm.). Zgodnie bowiem z § 22 obowiązującego od dnia 1 stycznia 2016r. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe do czasu zakończenia postępowania w danej instancji. Przyznane koszty oprócz wynagrodzenia pełnomocnika obejmowały również opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17zł oraz uiszczoną przez pozwaną zaliczkę na poczet wynagrodzenia biegłego w kwocie 250zł. Zasądzając na rzecz pozwanej wymienione koszty Sąd orzekł, że do ich uiszczenia obowiązani się solidarnie D. Bank (...) z siedzibą w W.. Należy bowiem zauważyć, że G. (...) występuje w sprawie jako interwenient uboczny samoistny albowiem stał się on podmiotem stosunku prawnego rozpoznawanego w procesie, a poza tym pozostaje ze stroną procesu, do której przystępuje, w takim stosunku prawnym, iż na podstawie przepisów prawa materialnego mające zapaść w procesie rozstrzygnięcie może oddziaływać na jej sferę prawną w sposób bezpośredni. Z istoty spornego stosunku prawnego wynika, iż wyrok w sprawie ma odnieść bezpośredni skutek prawny w stosunku między interwenientem a przeciwnikiem strony, do której przystąpił (art. 81 k.p.c.). W tym kontekście do rozliczenia kosztów procesu odnajdzie zastosowanie regulacja dotycząca współuczestników jednolitych- art. 105§2 k.p.c.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2016, poz. 623) Sąd w pkt 3 i 4 wyroku nakazał pobrać od powoda i interwenienta ubocznego solidarnie rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego we Włocławku kwotę 1.021,70zł tytułem zwrotu wynagrodzenia biegłego, które było wypłacone z sum budżetowych oraz kwoty 1.866zł zwrotu nieuiszczonej opłaty od pozwu ( 49.761,03zł x5%=2.489zł – 623zł ( uiszczone w (...))=1.866zł).