Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 60/18

POSTANOWIENIE

Dnia 19 lutego 2018 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Paweł Hochman (spr.)

Sędziowie:

SSA w SO Stanisław Łęgosz

SSA w SO Grzegorz Ślęzak

Protokolant:

st. sekr. sąd. Anna Owczarska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 lutego 2018 roku

sprawy z wniosku A. S.

z udziałem M. S.

o stwierdzenie nabycia spadku

na skutek apelacji uczestnika

od postanowienia Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 5 października 2017 roku, sygn. akt I Ns 410/17

postanawia: uchylić zaskarżone postanowienie w punkcie pierwszym w części dotyczącej dziedziczenia gospodarstwa rolnego oraz w punkcie drugim i sprawę w tym zakresie przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego.

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Stanisław Łęgosz SSA w SO Grzegorz Ślęzak

Sygn. akt II Ca 60/18

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 5października 2017 r. Sąd Rejonowy w Bełchatowie po rozpoznaniu sprawy z wniosku A. S. z udziałem M. S. o stwierdzenie nabycia spadku postanowił stwierdzić, że spadek po L. S. synu A. i J., zmarłym dnia (...) r. w T., ostatnio stale zamieszkałym w B. na podstawie ustawy wraz z wchodzącym w skład spadku gospodarstwem rolnym nabyli: żona T. S. z domu P. córka W. i I. oraz synowie: M. S. syn L. i T. oraz A. S. syn L. i T. – w częściach równych po 1/3 (jednej trzeciej) części każde z nich. Jednocześnie Sąd ustalił, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane z własnym udziałem w sprawie.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego.

Spadkodawca L. S. zmarł w dniu (...) roku w B., gdzie ostatnio stale zamieszkiwał.

Spadkodawca nie sporządził testamentu.

Jako spadkobierców ustawowych pozostawił żonę T. S. i synów M. S. i A. S.. Więcej dzieci w tym pozamałżeńskich ani przysposobionych nie pozostawił.

Żaden ze spadkobierców spadku nie odrzucił, nie zrzekł się spadku, ani nie został uznany niegodnym dziedziczenia. Nie został sporządzony akt poświadczenie dziedziczenia.

W skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne.

W chwili śmierci spadkodawcy w spadkowym gospodarstwie pracowali żona wraz z synami.

Sąd wyjaśnił, że powyższe okoliczności nie budą wątpliwości sądu zostały one ustalone w oparciu o załączone do akt akty stanu cywilnego i zapewnienie spadkowe złożone przez wnioskodawcę i potwierdzone przez uczestnika postępowania.

Konsekwencję wskazanych ustaleń stanowiły rozważania Sądu Rejonowego, który w pierwszej kolejności podniósł, że stwierdzenie nabycia spadku oraz poświadczenie dziedziczenia nie może nastąpić przed upływem sześciu miesięcy od otwarcia spadku, chyba że wszyscy znani spadkobiercy złożyli już oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku art. 1026 k.c. Zarówno z zapewnienia spadkowego jak i złożonych do akt sprawy aktów stanu cywilnego wynika, iż termin ten upłynął. Powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu, natomiast spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy art. 924 k.c.

Z okoliczności sprawy niewątpliwie wynika, iż od chwili otwarcia spadku po L. S. do chwili złożenia wniosku upłynął okres 6 miesięcy. Żaden ze spadkobierców nie miał, więc obowiązku składania oświadczeń o przyjęciu spadku po nim, bowiem oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku mogło być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Brak oświadczenia spadkobiercy w powyższym terminie jest jednoznaczny z prostym przyjęciem spadku ( art. 1015 § 1 i § 2 k.c. w brzemieniu o obwiązującym do dnia 15 października 2015 roku ).

Sąd Rejonowy wyjaśnił również, że na podstawie szczególnego dowodu przeprowadzanego w postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku przewidzianego w art. 671 k.p.c. ustalił, iż spadkodawca L. S. nie pozostawił testament. W związku z powyższym do dziedziczenia mają zastosowanie przepisy ustawy Kodeks cywilny. Zgodnie z art. 931 § 1 k.c. w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek. Dziedziczą oni spadek w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. Z zapewnienia złożonego przez wnioskodawczynie wynika, że spadkodawca pozostawił żyjącą w chwili jego śmierci żonę T. S. i synów M. S. i A. S.. Wobec braku dzieci pozamałżeńskich i przysposobionych wyżej wymieniani spadkobiercy dziedziczą spadek w częściach równych po 1/3 części.

Odnosząc się do zagadnienia dziedziczenia gospodarstwa rolnego, Sąd Rejonowy wyjaśnił również, że z zapewnienia spadkowego wynika, iż w skład spadku po L. S. wchodzi gospodarstwo rolne. Art. 1059 k.c. określa przesłanki (warunki), jakie musi spełniać spadkobierca ustawowy gospodarstwa rolnego. Gospodarstwo rolne z ustawy może dziedziczyć tylko ten spadkobierca, który powyższe warunki spełnia w chwili otwarcia spadku, ich uzyskanie po tej dacie nie wpływa na zdolność do dziedziczenia gospodarstwa rolnego. Stąd też, w przypadku stwierdzenia nabycia spadku, w skład którego wchodzi gospodarstwo rolne, należy w pierwszej kolejności ustalić, którzy ze spadkobierców ustawowych spełniają przesłanki do jego dziedziczenia (por. post. SN z dnia 29 maja 2008 r., II CSK 72/08, Lex nr 420387; post. SN z dnia 24 września 2009 r., IV CSK 129/09, Lex nr 602502). Jeżeli chociażby jedna osoba spełnia warunki ustawowe bądź jako spadkobierca powołany w pierwszej kolejności, bądź tytułem tzw. zastępstwa szczególnego (art. 1060 i 1062 k.c.), sąd stwierdzi dziedziczenie z ustawy gospodarstwa rolnego przez taką osobę lub osoby. W braku zaś uprawnionych z ustawy gospodarstwo rolne będą dziedziczyć spadkobiercy ustawowi na zasadach ogólnych. Przesłanka stałej pracy bezpośrednio przy produkcji rolnej (art. 1059 pkt 1 k.c.) zostaje spełniona, gdy praca w jakimkolwiek gospodarstwie rolnym (niekoniecznie spadkowym) ma charakter stały, a nie dorywczy, co oznacza, że już z samego okresu świadczenia pracy powinna wynikać jej stałość (post. SN z dnia 12 grudnia 2013 r., V CSK 41/13, Lex nr 1421821; post. SN z dnia 6 sierpnia 2014 r., I CSK 579/13, Lex nr 1532779). Przerwy w świadczeniu pracy spowodowane okolicznościami niezależnymi od spadkobiercy, na przykład choroba, służba wojskowa, nie mają znaczenia. Chodzi przy tym o pracę w znaczeniu ekonomicznym wykonywaną na podstawie jakiegokolwiek tytułu prawnego, lub nawet bez tytułu (J. Pietrzykowski (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. II, s. 1002). Można zgodzić się z poglądem, że w przesłance tej należy odnaleźć dwa elementy: fakt pracy i wolę wykonywania pracy w sposób stały (J. Nadler (w:) E. Gniewek, Komentarz, s. 1926).

Nie budzi też wątpliwości, że przesłanka stałej pracy bezpośrednio przy produkcji rolnej może być spełniona także wówczas, gdy spadkobierca jest zatrudniony gdzie indziej na podstawie umowy o pracę (J. Pietrzykowski (w:) K. Pietrzykowski, Komentarz, t. II, s. 1002).

Zdaniem Sądu, z zapewnienie spadkowego złożonego przez wnioskodawcę jak i zeznań uczestnika wynika, iż w chwili śmierci spadkodawcy zarówno jego małżonka jak i jego synowe pracowali w spadkowych gospodarstwie z tego też powodu na podstawie art. 1059 k.p.c. orzekł, iż zarówno małżonek spadkodawcy jak i jego synowi dziedziczą wchodzące w skład spadku gospodarstwo rolne.

Wskazując na podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania Sąd Rejonowy przywołał przepis art. 520 k.p.c.

Apelację od powyższego postanowienia wniósł uczestnik postępowania M. S. zaskarżając je w całości.

Skarżący zarzucił Sądowi pierwszej instancji dokonanie ustaleń sprzecznych z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, poprzez niesłuszne przyjęcie, że w świetle art. 1059 k.c. i rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie przenoszenia własności nieruchomości rolnych, znoszenia współwłasności takich nieruchomości oraz dziedziczenia gospodarstw rolnych według stanu na dzień 17 lutego 1983 r., tj. daty śmierci spadkodawcy L. S. daje podstawę do przyjęcia, iż spadkobiorca A. S. w dacie śmierci ojca posiadał uprawnienia do prowadzenia gospodarstwa rolnego, wynikające z jego stałej pracy w gospodarstwie stanowiącym własność rodziców. M. S. podniósł, że uczestnik A. S. od 1979 roku nie pracował w tym gospodarstwie, uczęszczał na studia w Akademii (...) w K., następnie wykonując zastępczą służbę wojskową pracował w charakterze sanitariusza w pogotowiu ratunkowym oraz uczył się Pomaturalnym Studium (...) w P., co skutkowało tym, iż nie wykonywał pracy w gospodarstwie i tym samym nie spełniał przesłanek określonych w cytowanym przepisie.

Stawiając powyższe zarzuty skarżący wniósł o zamianę zaskarżonego postanowienia poprzez przyjęcie, iż uczestnik A. S. nabył po spadkodawcy L. S. spadek bez wchodzącego w jego skład gospodarstwa rolnego, a gospodarstwo to nabyli w drodze dziedziczenia spadkobiorcy : T. S. i M. S. po 1/2 części; względnie jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie do ponownego rozpoznania.

Podczas rozprawy apelacyjnej w dniu 19 lutego 2018 r. pełnomocnik wnioskodawcy oświadczył, że przyłącza się do wniesionej apelacji i wnosi o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja jest częściowo uzasadniona i skutkuje uchyleniem zaskarżonego postanowienia w punkcie pierwszym w części dotyczącej dziedziczenia gospodarstwa rolnego oraz w punkcie drugim i przekazaniem w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie.

W ocenie Sądu Okręgowego rozstrzygając wskazane wyżej zagadnienie, Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu przepisu art. 386 § 4 k.p.c. Dostrzegając, że co do zasady przesłanki uchylenia orzeczenia sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania nie powinny być interpretowane rozszerzająco, trzeba brać pod uwagę, przy uwzględnieniu charakteru apelacji pełnej, że rozpoznanie sprawy następuje w dwuinstancyjnym postępowaniu i konieczne jest respektowanie uprawnień stron wynikających z tej zasady. Możliwość, a nie powinność, wydania orzeczenia kasatoryjnego służy więc zapobieganiu ograniczania praw uczestników postępowania do rozpoznania sprawy w postępowaniu dwuinstancyjnym.Sąd II instancji nie może własnym orzeczeniem zastępować orzeczenia sądu I instancji, gdyż mogłoby to doprowadzać do sytuacji, w której sąd odwoławczy orzekałby jako jedna i ostateczna instancja, a nie może schodzić z pola widzenia wymóg zachowania instancyjności, o której stanowi art. 176 ust. 1 ustawy zasadniczej z dnia 2 kwietnia 1997 r. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. 1997 Nr 78, poz. 483).

Wskazać należy również, że co do zasady nawet potrzeba znacznego uzupełnienia postępowania dowodowego nie może stanowić podstawy do wydania przez sąd drugiej instancji wyroku kasatoryjnego. Sąd drugiej instancji nabywa uprawnienia kasatoryjne wyłącznie wówczas, gdy w sprawie nie przeprowadzono postępowania dowodowego albo przeprowadzono dowody na okoliczności nieistotne w sprawie. Zapatrywanie to znajduje zastosowanie w szczególności w sytuacji, w której uczestnik nie mógł realnie bronić swego stanowiska w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji.

Wskazane okoliczności uzasadniające uchylenie zaskarżonego postanowienia znajdują zastosowanie w przedmiotowej sprawie.

Dokonując oceny przesłanek uprawniających do dziedziczenia wchodzącego w skład spadku gospodarstwa rolnego Sąd pierwszej instancji dopuścił się szeregu uchybień, z których jako kluczowa jawi się okoliczność, że fakt uprawnień do wskazanego dziedziczenia uczestników postępowania oparł na zgodnym oświadczeniu złożonym w ramach zapewnienia spadkowego, które w przedmiotowej sprawie nie miało miejsca. Tymczasem, jak wynika z treści protokołu rozprawy z dnia 5 października 2017 r. uczestnik postępowania składając zapewnienie spadkowe w trybie art. 671 k.p.c. oświadczył, że w dacie śmierci ojca w gospodarstwie spadkowym pracował wspólnie z matką. Podał również, że „brat w tej dacie był pełnoletni, nie był trwale niezdolny do pracy i nie pracował we własnym gospodarstwie rolnym”.

Przeciwne oświadczenie w omawianym przedmiocie złożył wnioskodawca A. S. stwierdzając, że w dacie śmierci ojca pracował w spadkowym gospodarstwie.

Przyjęcie na podstawie przedstawionych wyżej zeznań, że okoliczność kwalifikacji uprawniających do dziedziczenia gospodarstwa rolnego przez wnioskodawcę, kluczowa dla rozstrzygnięcia, była niesporna między uczestnikami postępowania a oświadczenia złożone na w tym zakresie spójne, jawi się nie tylko jako niezrozumiałe ale również nieuprawnione.

Wydając zaskarżone orzeczenie Sąd pierwszej instancji dopuścił się naruszenia przepisu art. 671 § 1 k.p.c., które to naruszenie miało wpływ na wynik sprawy. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 25 września 1997 r. ( sygn. akt I CKU 128/97 ) na podstawie zapewnienia składanego w trybie art. 671 § 1 k.p.c. nie można ustalać - w sposób negatywny lub pozytywny - czy w skład majątku spadkowego wchodzi gospodarstwo rolne oraz kto ze spadkobierców spełnia warunki uprawniające do jego dziedziczenia. Stosownie do art. 670 § 2 k.p.c. sąd bada z urzędu czy w skład spadku wchodzi gospodarstwo rolne oraz którzy spośród spadkobierców powołanych z ustawy do spadku odpowiadają warunkom przewidzianym do dziedziczenia gospodarstwa rolnego. Badanie zaś kwalifikacji spadkobierców wymaga pozytywnych ustaleń co do sytuacji życiowej poszczególnych z nich, gdyż tylko wówczas możliwe jest prawidłowe wyjaśnienie, czy odpowiadają oni ustawowym warunkom dziedziczenia gospodarstwa rolnego. Podstawą dla tych ustaleń nie może być zapewnienie z art. 671 k.p.c., ponieważ stanowi ono jedynie dowód co do istnienia spadkobierców oraz testamentów ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1997 r. sygn. akt I CKU 120/97 ). Podzielając w pełni powyższe uwagi wynikające z orzecznictwa Sądu Najwyższego, Sąd Okręgowy wskazuje, że znajdują one swoje potwierdzenie wprost w treści przepisu art. 671 k.p.c., zgodnie z którym zapewnienie spadkowe może być uznane jedynie za dowód , że „nie ma innych spadkobierców”.

Jak wynika z treści art. 157 § 1 k.p.c. protokół z posiedzenia jawnego sporządza się, utrwalając przebieg posiedzenia za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk albo obraz i dźwięk oraz pisemnie, pod kierunkiem przewodniczącego. Wyjątek od tej zasady może mieć miejsce tylko gdy ze względów technicznych utrwalenie przebiegu posiedzenia za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk albo obraz i dźwięk nie jest możliwe ( § 1 1 powołanego przepisu ). Tymczasem w przedmiotowej sprawie Sąd odstąpił od sporządzeniu protokołu w drodze rejestracji obrazu i dźwięku nie wskazując jednocześnie na żadne okoliczności uzasadniające powyższą decyzję. Wskazane uchybienie ma wpływ na wynik sprawy w tym znaczeniu, że brak właściwego protokołu nie pozwala w sposób nie budzący wątpliwości ustalić treści oświadczeń uczestników zwłaszcza, że zapisy wynikające z protokołu sporządzonego w „wersji tradycyjnej” są lapidarne i ogólnikowe.

W omawianej sprawie stanowiska Sądu co do istnienia przesłanek dziedziczenia gospodarstwa rolnego nie usprawiedliwia okoliczność, że uczestnicy postępowania na tą okoliczność nie zgłosili żadnych dowodów. Przypomnieć należy treść przepisu art. art. 210 § 2 1 k.p.c., zgodnie z którym sąd poucza stronę występującą w sprawie bez adwokata, radcy prawnego, rzecznika patentowego lub radcy Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej o treści art. 162, 207, 217, 229 i 230 k.p.c. W omawianej sprawie Sąd zaniechał stosownego pouczenia uczestnika postępowania M. S., który działał bez adwokata. W tym kontekście dowody zgłoszone przez wyżej wymienionego w postępowaniu apelacyjnym trudno uznać za spóźnione.

W tym miejscu należy przywołać pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 12 marca 2014 r. ( sygn. akt I ACa 1153/13 ), zgodnie z którym tylko prawidłowe pouczenie strony o przysługujących prawach i ciążących obowiązkach procesowych pozwala, w sytuacji gdy nie wypełnia ona spoczywających na niej powinności, wyciągnięcie konsekwencji prawnych polegających na uznaniu przez sąd za przyznane fakty, co do których nie wypowiedziała się strona przeciwna, a mogła to uczynić.

Na koniec wskazać należy, że wydając zaskarżone rozstrzygniecie Sąd pierwszej instancji nie wskazał precyzyjnie do jakiego stanu prawnego regulującego zasady dziedziczenia gospodarstwa rolnego się odwołał. Przypomnieć należy, że o dziedziczeniu gospodarstwa rolnego decydują przepisy obowiązujące w dacie otwarcia spadku. W omawianej sprawie należało więc odnieść się do treści przepisu art. 1059 ustalonego w ustawie o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz o uchyleniu ustawy o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych z dnia 26 marca 1982 r. (Dz.U. Nr 11, poz. 81), zgodnie z którym spadkobiercy dziedziczą z ustawy gospodarstwo rolne, jeżeli w chwili otwarcia spadku:

1) odpowiadają warunkom wymaganym dla nabycia własności nieruchomości rolnej w drodze przeniesienia własności albo

2) są małoletni bądź też pobierają naukę zawodu lub uczęszczają do szkół, albo

3) są trwale niezdolni do pracy.

Gospodarstwo rolne dziedziczą osoby odpowiadające warunkom wymaganym do nabycia własności nieruchomości rolnej w drodze przeniesienia własności. Przepis ten odsyłał zatem do regulacji zawartej w art. 160 § 1 k.c., który odwoływał się do przesłanki stałej pracy w jakimkolwiek gospodarstwie rolnym przy produkcji rolnej. Z kolei art. 1059 § 1 k.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia 6 kwietnia 1982 r. uprawniał do dziedziczenia dzieci spadkodawcy, które bezpośrednio przed otwarciem spadku pracowały w jego gospodarstwie, prowadzą inne indywidualne gospodarstwo rolne bądź też pracują w gospodarstwie rolnym swoich rodziców, małżonka lub jego rodziców.

Reasumując wskazane wyżej uchybienia uzasadniają przyjęcie, że rozpoznając przedmiotową sprawę Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu przepisu art. 386 § 1 k.p.c. Skarżący wobec braku właściwego pouczenia ze strony Sądu pierwszej instancji nie mógł właściwie bronić swojego stanowiska, a ustalenia w zakresie kwalifikacji uczestników do dziedziczenia wchodzącego w skład spadku gospodarstwa rolnego nie zostały poparte żadnymi dowodami.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy jako niezbędne jawi się przeprowadzenie dowodów na okoliczność kwalifikacji do dziedziczenia gospodarstwa rolnego przez uczestników postępowania. Sąd przeprowadzi w pierwszej kolejności dowody z dokumentów załączonych do akt spawy przy skardze apelacyjnej oraz w razie potrzeby inne dowody zawnioskowane przez strony lub dopuszczone z urzędu. Dokona na ich podstawie stosownych ustaleń i ich subsumcji w kontekście zaistnienia przesłanek do dziedziczenia gospodarstwa rolnego z art. 1059 k.p.c. we wskazanym powyżej brzmieniu.

Wskazać należy jednocześnie, że już na podstawie wstępnej oceny zaoferowanych przy skardze apelacyjnej dowodów, wskazana ocena zaistnienia przesłanek do dziedziczenia gospodarstwa rolne w odniesieniu do spadkodawców musi uwzględniać nie tylko ustalenia czy zaistniała sporna miedzy stronami okoliczność stałej pracy w jakimkolwiek gospodarstwie rolnym bezpośrednio przy produkcji rolnej przez wnioskodawcę ale również czy w dacie otwarcia spadku wnioskodawca mógł być uznany za „uczęszczającego do szkół” w rozumieniu powołanych wyżej przepisów.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie przepisu art. 108 § 2 k.p.c.

SSA w SO Stanisław Łęgosz SSO Paweł Hochman SSA w SO Grzegorz Ślęzak