Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 111/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2018 r.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Przemysław Majkowski

Protokolant : sekr. Joanna Wołczyńska – Kalus

po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2018 r. w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa I. U. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) SA w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i rentę

1.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz powódki I. U. (1) tytułem zadośćuczynienia za śmierć syna P. U. kwotę 100.000,00 ( sto tysięcy ) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, od dnia 24 lutego 2017 r. do dnia zapłaty,

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

3.  nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 2.300,00 ( dwa tysiące trzysta 00/100 ) zł tytułem części opłaty sądowej, od której strona powodowa była zwolniona oraz kwotę 508,00 ( pięćset osiem ) zł. tytułem zwrotu części wydatków w sprawie poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa,

4.  koszty zastępstwa prawnego pomiędzy stronami wzajemnie znosi.

Sygn. akt I C 111/17

UZASADNIENIE

W dniu 07 kwietnia 2017 r. (data wpływu) pełnomocnik powódki I. U. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. kwoty 150.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 lutego 2017 r. do dnia zapłaty, tytułem zadośćuczynienia, w związku ze śmiercią syna powódki- P. U. w wypadku komunikacyjnym w dniu 09 listopada 2015 r., kwoty 25.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 24 lutego 2017 r. do dnia zapłaty, tytułem jednorazowego odszkodowania w związku z pogorszeniem sytuacji życiowej powódki w następstwie śmierci syna powódki P. U. w wypadku komunikacyjnym z dnia 09 listopada 2015 r. oraz kwoty 1.000 zł miesięcznie, począwszy od dnia 24 lutego 2017 r. płatnej do dnia 10 każdego miesiąca z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności. Ponadto pełnomocnik wniósł o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa radcy prawnego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, (pozew k. 2-9).

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa w całości o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, (odpowiedź na pozew k. 106-115).

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W dniu 09 listopada 2015 r. w miejscowości K. gm. B., woj. (...) w wyniku obrażeń ciała odniesionych w wypadku komunikacyjnym spowodowanym przez D. Z., zmarł na miejscu wypadku syn powódki P. U.. W związku z wypadkiem jego sprawca został prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wieluniu z dnia 24 marca 2016 r. w sprawie o sygn. akt II K 31/16 uznany winnym popełnienia czynu z art. 177 § 2 k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k. i na podstawie wskazanych przepisów wymierzono mu m.in. karę 2 lat pozbawienia wolności. Skazany D. Z. spowodował wypadek komunikacyjny będąc w stanie nietrzeźwości, kierując bez uprawnień ciągnikiem rolniczym marki U. (...) wraz z dwoma przyczepami. W chwili zdarzenie ciągnik ten był własnością K. P., u którego D. Z. pracował w gospodarstwie rolnym. W chwili wypadku pojazd prowadzony przez sprawcę posiadał ważną polisę obowiązkowego ubezpieczenia OC nr (...) zawartą z pozwanym Towarzystwem (...) S.A., (dowód: kserokopia odpisu wyroku SR w Wieluniu z dnia 24 marca 2016 r. k. 13-14, pismo Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego k. 15, kserokopia odpisu skróconego aktu zgonu k. 35, kserokopia odpisu skróconego aktu urodzenia k. 36, kserokopia odpisu skróconego aktu zgonu 37, zeznania powódki- protokół rozprawy z dnia 27 lipca 2017 r. 00:06:17-00:33:07 w zw. z k. 168-168v, protokół rozprawy z dnia 15 lutego 2018 r. 00:06:16-00:14:36 w zw. z k. 230v, zeznania świadka J. W.- protokół rozprawy z dnia 27 lipca 2017 r. 00:34:38-00:53:07 w zw. z k. 169, zeznania świadka A. M. 00:03:24-00:24:37 w zw. z k. 183v-184).

P. U. był synem powódki I. U. (1). W 2014 r. zmarł mąż powódki i od jego śmierci powódka mieszkała tylko z synem P.. Zmarły syn powódki był kawalerem i mieszkał z matką w domu, który zbudował. Relacje łączące powódkę ze zmarłym synem były bardzo bliskie, łączyła ich bliska więź, darzyli się szacunkiem oraz uczuciem. Zmarły wraz z matką prowadzili wspólne gospodarstwo domowe i razem łożyli na swoje utrzymanie oraz utrzymanie domu. I. U. (1) utrzymuje się z comiesięcznego świadczenia emerytalnego w kwocie około 1.750 zł. P. U. uzyskiwał wynagrodzenie za pracę w firmie (...)- P. G. w kwocie około 1.850-1.900 zł miesięcznie netto. Powódka oraz jej syn dzielili się obowiązkami domowymi. Powódka przygotowywała posiłki i prała, zaś jej zmarły syn palił w piecu, zajmował się domem i gospodarstwem rolnym o powierzchni około 3 ha oraz hodowanymi w nim zwierzętami. Zmarły syn był jedyną osobą, która wspierała powódkę po śmierci męża i pomagała jej w problemach dnia codziennego. Brat zmarłego z uwagi na miejsce zamieszkania poza granicami kraju oraz przebytą ciężką chorobę (częściowy paraliż) nie był i nie jest w stanie opiekować się matką. Sam wymaga stałej opieki osób trzecich. Zmarły P. U. spędzał dużo czasu z matką, zabierał ją do lekarza, na zakupy, na spotkania rodzinne, bądź do znajomych. Powódka po śmierci syna zamknęła się w sobie. Nie utrzymuje kontaktów towarzyskich. W chwili obecnej I. U. (1) ma również problem z uczestnictwem w praktykach religijnych, gdyż jako ewangeliczka nie ma bezpośredniego kontaktu ze współwyznawcami. W chwili obecnej brak osoby, która zawoziłaby ją na nabożeństwa, które odbywają się w W. oraz K.. Śmierć syna spowodowała, iż powódka zmuszona była sprzedać hodowane zwierzęta. Po śmierci syna P. U. powódka podupadła na zdrowiu, doskwiera jej samotność oraz brak wsparcia w trudnych chwilach i ciężarach codziennej egzystencji. Powódka zmuszona jest korzystać z pomocy sąsiadów, a także czasami wynajmować osoby, które w zamian za zapłatę zawożą ją we wskazane miejsce lub wykonują inne prace w gospodarstwie wymagające wysiłku fizycznego. (dowód: kserokopia dokumentacji medycznej powódki k. 40-53, 166, dokumentacja fotograficzna k. 54-57, kserokopia zaświadczenia o zarobkach k. 91, kserokopia wypisu z rejestru gruntów k. 92, 93, 159, 160, 161, 163, 164, kserokopia zeznania podatkowego k. 148-157, zaświadczenie k. 158, zaświadczenie k. 165, zeznania powódki- protokół rozprawy z dnia 27 lipca 2017 r. 00:06:17-00:33:07 w zw. z k. 168-168v, protokół rozprawy z dnia 15 lutego 2018 r. 00:06:16-00:14:36 w zw. z k. 230v, zeznania świadka J. W.- protokół rozprawy z dnia 27 lipca 2017 r. 00:34:38-00:53:07 w zw. z k. 169, zeznania świadka A. M. 00:03:24-00:24:37 w zw. z k. 183v-184).

W toku procesu Sąd przeprowadził dowód z opinii biegłego lekarza psychiatry. W złożonej opinii biegła stwierdziła, że po śmierci męża w 2014. powódka przeżyła żałobę kulturową, która nie miała charakteru żałoby powikłanej. Biegła stwierdziła także, że po śmierci syna P. U. powódka przeżył żałobę powikłaną, a śmierć syna negatywnie wpłynęła na jej stan psychiczny, funkcjonowanie społeczne i aktywność życiową. Biegła wskazała, że po śmierci P. U. u powódki utrzymuje się przewlekły stan depresyjny co powoduje u powódki stały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 5%.

(dowód: o pinia biegłej psychiatry k. 186 -189, opinia uzupełniająca k. 209 – 210 )

Do czasu wyrokowania w niniejszej sprawie pozwane Towarzystwo wypłaciło na rzecz powódki odszkodowanie w wysokości 5.275 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu. Powódka otrzymała także kwotę 35.000 zł tytułem odszkodowania w związku ze śmiercią syna na podstawie ugody zawartej przed mediatorem w dniu 24 marca 2016 r. pomiędzy powódką, a sprawcą zdarzenia D. Z., kwotę 35.098 zł tytułem jednorazowego odszkodowania z tytułu śmierci syna wskutek wypadku przy pracy oraz kwotę 3.509,95 zł tytułem świadczenia wypłaconego na podstawie zawartej umowy ubezpieczenia na życie. Nadto zasądzono na rzecz powódki wyrokiem Sądu Rejonowego w Wieluniu z dnia 24 marca 2016 r. w sprawie II K 31/16, kwotę 10.000 zł tytułem nawiązki. Pozwane Towarzystwo (...) S.A. prowadziło postępowania likwidacyjne pod numerami spraw: (...) i (...). W jego wyniku pozwany wypłacił na rzecz powódki łączną kwotę 5.275 tytułem zwrotu kosztów pogrzebu. Dla celów ugodowego zakończenia sporu pozwany zaproponował powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 15.000 złotych. Powódka nie przystała na wskazaną propozycję, stwierdzając iż jest ona rażąco niska. W dniu 10 lutego 2017 r. pełnomocnik powódki wystosował do pozwanego Towarzystwa (...) S.A. ostateczne przedsądowe wezwania do zapłaty. W dniu 16 lutego 2017 r. pozwany przesłał stronie powodowej odpowiedz na ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty, w której podał, że nie uznaje roszczeń powódki, (dowód: pismo pozwanego k. 17-18, 23-24, 25, 27-28, 29, 32-33 pismo pełnomocnika powódki k. 19-22, 26, 30, kserokopia ugody mediacyjnej k. 88-90).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Pełnomocnik I. U. (1) wystąpił z żądaniem wypłaty zadośćuczynienia w związku ze śmiercią syna, która nastąpiła na skutek obrażeń doznanych w wypadku komunikacyjnym. Nie budzi wątpliwości, iż sprawca wypadku, w którym zginął P. U., korzystał z ubezpieczenie OC pozwanego i kwestia ta nie wymaga dalszego wyjaśnienia. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność, gdyż wypłacił powódce na etapie postepowania likwidacyjnego odszkodowanie stanowiące zwrot kosztów pogrzebu w kwocie 5.275 zł oraz zaproponował powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 15.000 złotych, której to oferty I. U. (1) nie przyjęła. Dokonując rozważań prawnych na kanwie ustalonego w sprawie stanu faktycznego podnieść należy, że samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu na zasadzie ryzyka - gdy posiadacz samoistny oddał środek komunikacji w posiadanie zależne, odpowiedzialność ponosi posiadacz zależny (art. 436 § 1 k.c.). Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony, przy czym uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela (art. 822 § 1 i § 4 k.c.). Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – Dz. U. z 2013 r., poz. 392, tekst jedn.).

W ocenie Sądu, zgłoszone przez powódki roszczenie, oparte na podstawie art. 446 § 4 k.c., zasługuje na częściowe uwzględnienie. Zgodnie z dyspozycją tego przepisu Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę w wyniku czynu niedozwolonego, chodzi zatem o naprawienie szkody niemajątkowej. Prawidłowa wykładnia art. 446 § 4 k.c. wymaga przede wszystkim podkreślenia, że roszczenie oparte na tym przepisie jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia zmierzającego do naprawienia szkody majątkowej, opartego na treści art. 446 § 3 k.c. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. nie jest zależne od pogorszenia sytuacji życiowej osoby bliskiej w wyniku śmierci bezpośrednio poszkodowanego, lecz ma na celu złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i pomoc członkom rodziny tej osoby w dostosowaniu się do zmienionej sytuacji życiowej (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2013 r., IV CSK 87/13, LEX nr 1383297). Zgodnie z prezentowanym w orzecznictwie stanowiskiem na rozmiar krzywdy, o której mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, wiek pokrzywdzonego i jego zdolność do zaakceptowania nowej rzeczywistości oraz umiejętność odnalezienia się w niej (patrz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, niepubl.). Ustawodawca nie wskazuje zasad ustalania wysokości omawianego zadośćuczynienia, a posiłkować należy się w tym zakresie poglądami wypracowanymi w judykaturze na tle stosowania art. 445 k.c. Niewątpliwie krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dotyczącym zasad ustalania wysokości zadośćuczynienia wskazuje się, iż każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy. Należy przy tym zaznaczyć, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która, jak słusznie wskazuje się w literaturze i orzecznictwie, nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Jedynie zatem rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa” ma więc charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar (patrz: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 i wyrok z dnia 03 czerwca 2011 r. III CSK 279/10). Rolą zadośćuczynienia jest złagodzenie doznanej niewymiernej krzywdy poprzez wypłacenie nie nadmiernej, lecz odpowiedniej sumy, w stosunku do doznanej krzywdy. Ustalenie jej wysokości powinno być więc dokonane w ramach rozsądnych granic, odpowiadających aktualnym warunkom i sytuacji majątkowej społeczeństwa przy uwzględnieniu, iż wysokość zadośćuczynienia musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Biorąc pod uwagę powyższe przesłanki, przy uwzględnieniu wszystkich istotnych w sprawie okoliczności mających wpływ na rozmiar cierpień i sytuację powódki po śmierci P. U., należało uznać, iż odpowiednią kwotą zadośćuczynienia jest kwota 110.000,00 zł. Przy ustalaniu wysokości powyższej kwoty Sąd uwzględnił stopień cierpień powódki, nieodwracalność skutków powstałych wskutek śmierci P. U. oraz fakt, iż w postępowaniu karnym prowadzonym przeciwko sprawcy czynu D. Z. w sprawie o sygn. akt II K 31/16 toczącym się przed Sądem Rejonowym w Wieluniu orzeczono na rzecz powódki nawiązkę w kwocie 10.000 zł. Podkreślić w tym miejscu należy, iż więź łącząca matkę z dzieckiem ze swej natury jest najsilniejszą więzią jaka może łączyć członków rodziny. W związku z powyższym strata dziecka wiąże się dla matki ze szczególnym bólem i dolegliwościami, co sprawia iż należne jej zadośćuczynienie winno być wyższe aniżeli zadośćuczynienie należne innym członkom rodziny zmarłego. Odczuwane przez powódkę cierpienie psychiczne po śmierci syna były tym bardziej dotkliwe i rozległe, iż łączyły ją z synem P. szczególnie silne i pozytywne więzi. Nadto P. U. pomagał matce w prowadzeniu domu, m.in. palił w piecu, zajmował się prowadzeniem gospodarstwa rolnego o powierzchni około 3 ha oraz hodowanymi w nim zwierzętami. Zmarły syn był jedyną osobą, która wspierała powódkę po śmierci męża i pomagała jej w problemach dnia codziennego. P. U. spędzał dużo czasu z matką, zabierał ją do lekarza, na zakupy, na spotkania rodzinne, bądź do znajomych. Po śmierci syna I. U. (1) ma problem z uczestnictwem w praktykach religijnych, gdyż jako ewangeliczka nie ma bezpośredniego kontaktu ze współwyznawcami. W chwili obecnej brak osoby, która zawoziłaby ją na nabożeństwa, które odbywają się w W. oraz K.. Śmierć syna spowodowała, iż powódka zmuszona była sprzedać hodowane zwierzęta. Ponadto powódka podupadła na zdrowiu, doskwiera jej samotność oraz brak wsparcia w trudnych chwilach i ciężarach codziennej egzystencji. W chwili obecnej na skutek śmierci syna powódka jest zmuszona radzić sobie sama. Nie może przy tym liczyć na pomoc drugiego z synów albowiem ten jest poważnie chory i sam wymaga pomocy osób trzecich. Powyższe sprawia, że powódka zmuszona jest korzystać z pomocy sąsiadów, a także wynajmować osoby, które w zamian za zapłatę zawożą ją we wskazane miejsce lub wykonują inne prace w gospodarstwie wymagające wysiłku fizycznego. Powódka przeżywa żałobę powikłaną i cierpi na przewlekła depresję po śmierci syna. Jak wykazała biegła w swojej opinii, na obecny stan psychiczny powódki, nie ma wpływu wcześniejsza śmierć jej męża, którą przeżyła kulturowo bez cech powikłania. Powyższe okoliczności spowodowały, iż Sąd zdecydował się przyznać powódce kwotę 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia po odliczeniu nawiązki należnej powódce z mocy wyroku karnego. Naturalną konsekwencją zerwania tego rodzaju więzi jest ogromny ból, cierpienie i poczucie krzywdy. W rozpoznawanej sprawie krzywda jest tym bardziej dotkliwa, że śmierć nastąpiła nagle i dotknęła zaledwie 47- letniego mężczyzny, który miał tak długie życie przed sobą. Niewątpliwie po śmierci P. U. jego matka odczuwała ból, pustkę, osamotnienie, żal, zawiedzione nadzieje, nie mogła pogodzić się z jego stratą. Zważyć należy, iż skutki śmierci syna, rozciągają się na całe życie matki, będą powodować osłabienie jej aktywności życiowej oraz motywacji do przezwyciężania trudności życia codziennego. Zadośćuczynienie pieniężne choć w części zrekompensuje krzywdę za naruszenie prawa do życia w pełnej rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby. Zginął członek rodziny powódki, osoba, na której mogła zawsze polegać, na którą mogła liczyć przez wiele następnych lat. Więzi rodzinne łączące powódkę ze zmarłym były bardzo bliskie i znajdowały swój wyraz w codziennych, intensywnych i wielowymiarowych kontaktach. Powódka została pozbawiona poczucia bliskości, miłości, przywiązania. Dlatego doznana w tym przypadku szkoda jest godna ochrony z uwagi na naruszenie dobra wysokiej rangi i w najwyższym stopniu. Niewątpliwie powódka wskutek przedwczesnej śmierci P. oraz przerwania istniejącej z nim więzi rodzinnych doznała krzywdy, niemniej jednak, w ocenie Sądu, roszczenie powódki z tytułu zadośćuczynienia jest wygórowane i nie może ono prowadzić do wzbogacenia powódki. Według Sądu, powyższe okoliczności uzasadniają zasądzenie w niniejszej sprawie kwoty 100.000,00 zł na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia, która to kwota jest adekwatna do stopnia doznanej przez nie krzywdy. Z tych też względów powództwo w części przewyższającej przyznaną w wyroku kwotę podlegało oddaleniu.

Odnośnie roszczenia o zasądzenie odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej w pierwszej kolejności wypada wskazać, iż jego podstawę prawną stanowi art. 446 § 3 k.c., zgodnie z którym sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej. Odszkodowanie to obejmuje szkody majątkowe, których nie uwzględnia się przy zasądzeniu renty (art. 446 § 2 k.c.). Szkody te wyrażają się w ogólnym, znacznym pogorszeniu warunków życiowych, w jakich znaleźli się najbliżsi członkowie rodziny zmarłego. Powoduje ono nie tylko uszczerbek w aktualnej sytuacji materialnej, ale również w możliwości polepszenia warunków życiowych w przyszłości i w ograniczeniu planów życiowych. Nie chodzi przy tym o przyznanie zadośćuczynienia za same cierpienia związane ze śmiercią osoby najbliższej. Natomiast ocena „znacznego pogorszenia” zależna jest od rozmiarów ujemnych następstw natury majątkowej wywołanych przez śmierć osoby najbliższej (por. uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 26 października 1970 r., III PZP 22/70, OSNCP 1971/7-8/120, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 1977 r. IV CR 419/77 opubl. Lex nr 8025). W świetle powołanych poglądów, przesłanką zasądzenia odszkodowania jest wystąpienie znacznego pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków rodziny zmarłego. Ocena czy żądanie jest uzasadnione wymaga ustalenia, jaka była sytuacja życiowa rodziny zmarłego przed wypadkiem oraz czy i o ile uległa ona pogorszeniu na skutek jego śmierci. Pogorszenia sytuacji życiowej, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c. nie można sprowadzać do prostego zmniejszenia dochodów lub zwiększenia wydatków najbliższych członków rodziny zmarłego. Szkody majątkowe prowadzące do znacznego pogorszenia bieżącej lub przyszłej sytuacji życiowej osoby najbliższej zmarłemu są często nieuchwytne lub trudne do obliczenia. Często wynikają z obniżenia aktywności życiowej i ujemnego wpływu śmierci osoby bliskiej na psychikę i stan somatyczny, co niekoniecznie przejawia się w konkretnej chorobie (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lutego 2004 roku sygn. V CK 269/03, opubl. LEX nr 238971). Znaczne pogorszenie sytuacji życiowej uprawnionego w rozumieniu art. 446 § 3 k.c. zależne jest zatem od rozmiarów ujemnych następstw o charakterze majątkowym, a także zmian w sferze dóbr niematerialnych uprawnionego wywołanych przez śmierć osoby bliskiej, już istniejących oraz dających się przewidzieć w przyszłości na podstawie zasad doświadczenia życiowego. Jego ocena powinna być oparta na szczegółowej analizie sytuacji osoby uprawnionej z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, które mają wpływ na jej warunki i trudności życiowe, stan zdrowia (w tym jego ewentualne pogorszenie wywołane śmiercią osoby najbliższej) wiek, stosunki rodzinne i majątkowe, a w odniesieniu do małoletnich dzieci dodatkowo wpływają na warunki wychowawcze i na jej porównaniu z sytuacją, w jakiej znalazłby się uprawniony, gdyby nie śmierć osoby bliskiej.

W niniejszej sprawie należy bezspornie zauważyć, że wskutek śmierci syna powódka I. U. (1) została pozbawiona wszelkiej pomocy z jego strony. Z zeznań powódki oraz zeznań słuchanych świadków jasno wynika, że za życia poszkodowany pomagał matce, a także partycypował finansowo w utrzymaniu domu. Wskazać jednak w tym miejscu należy, iż powódka I. U. (1) posiada stałe, własne źródło dochodu w postaci emerytury w wysokości około 1.700-1.800 zł i utraty dochodów uzyskiwanych przez zmarłego i przekazywanych na wspólne utrzymanie domu nie sposób zakwalifikować jako wystąpienie znacznego pogorszenia sytuacji życiowej I. U. (1). Warto w tym miejscu podkreślić, że w chwili obecnej powódka posiada zdecydowanie mniej środków na utrzymanie domu, nie mniej jednak utrzymanie jednej osoby oraz domu zamieszkiwanego przez jednego mieszkańca pochłania zdecydowanie mniej środków aniżeli w przypadku dwóch osób. Ponadto uwzględnić również trzeba, że na skutek ugody zawartej przed mediatorem w dniu 24 marca 2016 r. pomiędzy powódką a sprawcą zdarzenia D. Z. I. U. (1) uzyskała kwotę 35.000 zł tytułem odszkodowania w związku ze śmiercią syna, co zdaniem Sądu wyczerpuje roszczenie powódki w tym zakresie. Sąd w ślad za sugestią strony powodowej dostrzegł, że na skutek śmierci syna powódka pozbawiona została pomocy domowej, możliwości dojazdu do lekarza, na zakupy i w chwili obecnej często za pomoc w tym zakresie zmuszona jest płacić, nie mniej jednak Sąd uwzględnił tą okoliczność ustalając wysokość należnego jej zadośćuczynienia. Z powołanych powyżej względów Sąd zdecydował się oddalić powództwo w zakresie dochodzonego odszkodowania w związku z pogorszeniem sytuacji życiowej powódki w następstwie śmierci syna.

W wytoczonym powództwie strona powodowa dochodziła również od pozwanej renty w kwocie 1.000 zł miesięcznie na pokrycie wydatków związanych z utrzymaniem I. U. (1), w których to wydatkach we wskazanej kwocie partycypował przed śmiercią jej zmarły syn. Tak sformułowane roszczenie, zdaniem Sądu Okręgowego w niniejszym składzie, nie zasługuje na uwzględnienie. Przede wszystkim raz jeszcze podkreślić należy, iż powódka otrzymuje stałe comiesięczne świadczenie rentowe w kwocie około 1.700-1.800 zł. Nadto wskazać należy, że na zmarłym synie powódki nie ciążył prawny obowiązek alimentacyjny stwierdzony prawomocnym orzeczeniem Sądu. P. U. wprawdzie partycypował w kosztach utrzymanie domu oraz rodziny, nie mniej jednak wysokość kwoty jaką przekazywał powódce wskazuje jednoznacznie, że były to koszty związane z jego własnym wyżywieniem oraz kosztami zamieszkiwania w tym samym budynku mieszkalnym co powódka. Ponieważ wymieniony zmarł oczywistym pozostaje, że w chwili obecnej koszty związane z utrzymaniem jedynie siebie oraz domu ponoszone przez I. U. (2) są zdecydowanie niższe aniżeli za życia P. U.. Ogół powołanych okoliczności sprawia, że nie można przerzucać na pozwanego obowiązku utrzymywania powódki, skoro obowiązek taki nie ciążył na jej zmarłym synu. Jeżeli powódce brak środków do pokrycia kosztów własnego utrzymania winna rozważyć wystąpienie do Sądu o nałożenie obowiązku alimentacyjnego na jej drugiego syna lub wystąpienie do właściwych organów opieki społecznej z wnioskiem o niezbędną pomoc w tym zakresie. Wskazane okoliczności przesądziły, że Sąd oddalił również powództwo w zakresie dochodzonej renty na pokrycie wydatków związanych z utrzymaniem powódki.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. i art. 100 k.p.c. Powódka I. U. (1) wygrała proces w 54 %, dlatego na podstawie art. 113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz.1398) nakazano pobrać od strony pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Sieradzu kwotę 2.300 złotych tytułem części opłaty sądowej oraz kwotę 508,00 złotych tytułem zwrotu części wydatków w sprawie poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa stosownie do procentowego wyniku sprawy. Z uwagi na fakt, że obie strony były reprezentowane przez profesjonalnych pełnomocników, a powódka wygrała niemal połowę pierwotnie dochodzonych kwot należało na podstawie art. 100 k.p.c. znieść koszty zastępstwa prawnego pomiędzy stronami.