Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 108/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Barbara Orechwa-Zawadzka (spr.)

Sędziowie: SA Marek Szymanowski

SA Sławomir Bagiński

Protokolant: Agnieszka Charkiewicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 15 stycznia 2018 r. w B.

sprawy z odwołania A. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o emeryturę

na skutek apelacji wnioskodawcy A. P.

od wyroku Sądu Okręgowego w Łomży III Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 grudnia 2016 r. sygn. akt III U 425/16

I.  oddala apelację,

II.  odstępuje od obciążania A. P. kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego za II instancję.

SSA Marek Szymanowski SSA Barbara Orechwa-Zawadzka SSA Sławomir Bagiński

Sygn. akt III AUa 108/17

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z 18 października 2016 r., wydaną na podstawie ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r., poz. 748 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm.) odmówił A. P. prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, ponieważ nie udowodnił on 15-letniego okresu pracy w warunkach szczególnych, wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Odwołanie od tej decyzji wniósł A. P. wskazując, że łączny staż jego pracy w warunkach szczególnych wynosi 17 lat.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Łomży wyrokiem z 22 grudnia 2016 r. odwołanie oddalił.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że A. P. urodził się (...), 2 czerwca 2016 r. ukończył 60 lat, a 30 czerwca 2016 r. złożył wniosek o emeryturę. W wyniku jego rozpoznania organ rentowy uznał za udowodniony na dzień 1 stycznia 1999 r. łączny okres ubezpieczenia wnioskodawcy w wymiarze 26 lat, 3 miesięcy i 3 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 14 lat i 8 miesięcy i 23 dni pracy w warunkach szczególnych.

Po ukończeniu (...) Szkoły Zawodowej wnioskodawca wyjechał na (...) do budowy Huty (...). W dniu 2 września 1974 r. został zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...)-8” S.A. w T. na stanowisku ślusarza remontowego. Po uzyskaniu uprawnień od 1 lipca 1975 r. do 27 października 1976 r. pracował na stanowisku maszynisty koparki. Praca ta przerwana została w związku z powołaniem do służby wojskowej, którą odbywał od 28 października 1976 r. do 30 marca 1978 r. Po ukończeniu służby wojskowej nie powrócił do pracy w firmie (...). Dopiero od 29 czerwca 1978 r. do 30 listopada 1979 r. zatrudnił się w Przedsiębiorstwie (...) w E., również na stanowisku maszynisty sprzętu ciężkiego - koparki, zaliczanym do prac w warunkach szczególnych. Kolejnym pracodawcą wnioskodawcy był Zakład Budowlano- (...) w Ł., w którym pracował od 8 grudnia 1979 r. do 30 listopada 1991 r. na stanowisku operatora koparki. Po trzymiesięcznym okresie bezrobocia od 2 marca 1992 r. do 31 grudnia 1999 r. wnioskodawca prowadził działalność gospodarczą w zakresie usług koparką oraz usług transportowych samochodem ciężarowym. Okresy podlegania ubezpieczeniu, uzupełnione o okres pracy w gospodarstwie rolnym rodziców po ukończeniu 16 roku życia tj. od 2 czerwca 1972 r. do 1 września 1974 r. wyniosły łącznie 26 lat, 3 miesiące i 3 dni. Staż pracy w warunkach szczególnych wyniósł 14 lat, 8 miesięcy i 23 dni.

Sąd Okręgowy odwołał się do przepisów wskazujących warunki przyznania prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze – art. 32 i art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z 17 grudnia l998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Zgodnie z tymi przepisami, warunkami nabycia prawa do ww. świadczenia są: osiągnięcie wieku emerytalnego wynoszącego: 60 lat dla mężczyzn oraz wymaganego okresu zatrudnienia (25 lat dla mężczyzn), w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Spór w sprawie sprowadzał się do odmiennych twierdzeń stron w zakresie okresu zatrudnienia odwołującego w warunkach szczególnych. Odwołujący utrzymywał, że staż jego pracy w takich warunkach wyniósł łącznie 17 lat. Jego zdaniem zaliczony mu powinien być pierwszy okres zatrudnienia w firmie (...), tj. od 2 września 1974 r. do 30 czerwca 1975 r. gdy jako ślusarz remontowy pracował na wysokościach przy budowie konstrukcji stalowych kominów przemysłowych, chłodni kominowych oraz przy naprawie sprzętu ciężkiego budowlanego (żurawie wieżowe, samojezdne, koparki, ładowarki). Zaliczony jego zdaniem powinien zostać też okres zasadniczej służby wojskowej, podczas której służył w wojskach przeciwlotniczych i był kierowcą - mechanikiem działa przeciwlotniczego o kalibrze 23 mm. Po odbyciu służby nie powrócił do macierzystego zakładu z powodu kontuzji nabytej w wojsku oraz dużej odległości od domu. Od 15 kwietnia 1978 r. do 15 czerwca 1978 r. wykonywał on również pracę operatora koparki w Zakładzie (...) pana Ż.. Pracował na dwóch budowach w G.. Organ rentowy nie uznał tych okresów za okresy pracy w warunkach szczególnych.

Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z zeznań świadków: A. S. i S. B. na okoliczność pracy odwołującego w charakterze ślusarza remontowego w Przedsiębiorstwie (...)-8” S.A. w T.. Zeznania tych świadków Sąd ocenił jako wiarygodne. W sposób szczery i wyczerpujący w ramach posiadanej wiedzy opisali oni wspólną z wnioskodawcą pracę przy budowie Huty (...), zwłaszcza w newralgicznym okresie od 2 września 1974 r. do 30 czerwca 1975 r. Wynikało z nich jednak, że w tym czasie odwołujący pracował jako ślusarz remontowy w warsztacie mechanicznym naprawiając sprzęt mechaniczny typu żurawie szynowe, żurawie samojezdne, koparki, spychacze, betoniarki, agregaty tynkarskie. Czynił to najczęściej w miejscu awarii sprzętu. Świadkowie nie potwierdzili więc, by wnioskodawca zajmował się wznoszeniem konstrukcji stalowych, kominów czy chłodni kominowych. Zeznania świadków były również zgodne z dokumentacją osobową A. P. prowadzoną przez jego zakład pracy.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji praca odwołującego w charakterze ślusarza remontowego od 2 września 1974 r. do 30 czerwca 1975 r. nie spełniała podstawowych kryteriów pracy w warunkach szczególnych i nie występuje w wykazie A stanowiącym załącznik nr. 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. A. P. wykonując pracę ślusarza remontowego mógł pracować w warunkach szkodliwych dla zdrowia. Taka sytuacja mogła występować już wówczas, gdy w środowisku pracy przekroczone były najwyższe dopuszczalne stężenia i natężenia czynników określone w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 29 listopada 2002 r. w sprawie największych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy (Dz. U. z 2002 r., Nr 217, poz. 1833). Niemniej jednak z pracą w warunkach szczególnych mamy do czynienia dopiero wówczas, gdy pracownik pracował w pełnym wymiarze czasu pracy i stale w środowisku pracy, gdzie ciągle przekroczone były najwyższe dopuszczalne stężenia i natężenia czynników szkodliwych dla zdrowia.

Zgodnie z § 2 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., to zakład pracy dokumentował poszczególne okresy pracy w warunkach szczególnych i dopiero na takiej podstawie wystawiał pracownikowi świadectwo wykonywania prac w warunkach szczególnych. Tylko takie świadectwo stanowiło podstawę przyznania wcześniejszej emerytury. W ocenie Sądu Okręgowego zakład pracy prawidłowo wystawił świadectwo pracy za okres od 1 lipca 1975 r. do 27 października 1976 r. na stanowisku maszynisty koparki.

Sąd pierwszej instancji podzielił również stanowisko organu rentowego w przedmiocie pominięcia w obliczeniach stażu pracy w warunkach szczególnych okresów służby wojskowej oraz zatrudnienia w zakładzie pana Ż.. Wyjaśnił, że pod rządem ustawy z 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (w brzmieniu obowiązującym w czasie odbywania zasadniczej służby wojskowej przez wnioskodawcę) i wydanego na jej podstawie (art. 108 ust. 4) rozporządzenia Rady Ministrów z 22 listopada 1968 r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy, żołnierzowi zatrudnionemu przed powołaniem do czynnej służby wojskowej w warunkach szczególnych (I kategorii zatrudnienia), który po zakończeniu tej służby podjął zatrudnienie w tych samych warunkach czas odbywania służby wojskowej wliczało się do okresu zatrudnienia w zakresie wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem przed powołaniem do służby wojskowej oraz w zakresie szczególnych uprawnień uzależnionych od wykonywania pracy na określonym stanowisku lub w określonym zawodzie. Oznacza to, że w powyższych okolicznościach taki okres służby wojskowej jest nie tylko okresem służby w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o emeryturach i rentach, ale także okresem pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu § 3 i 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. Zaliczenie powyższe jest możliwe po spełnieniu warunków w tej ustawie wskazanych (określonych w art. 106 ust. 1). W myśl art. 120 ust. 1 tej ustawy, pracownikowi, który w ciągu trzydziestu dni od zwolnienia z zasadniczej lub okresowej służby wojskowej podjął pracę, czas odbywania służby wojskowej wliczał się do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy, w którym podjął pracę, w zakresie wszelkich uprawnień wynikających z Kodeksu pracy oraz przepisów szczególnych. Zdaniem Sądu Okręgowego odwołującemu nie można było zaliczyć okresu służby wojskowej do stażu pracy w warunkach szczególnych, gdyż w ciągu 30 dni od zakończenia tej służby nie podjął ponownie zatrudnienia u dotychczasowego pracodawcy i jego stosunek pracy wygasł.

Pracę w zakładzie (...) starał się wykazać świadectwem pracy. Dokument ten, w ocenie Sądu Okręgowego, budził jednak poważne zastrzeżenia co do jego wiarygodności. Odwołujący nie był w stanie przedstawić żadnych innych dowodów (dokumentów, zeznań świadków), które by jego wiarygodność wzmocniły. Przeciwko niemu świadczyło natomiast to, że zatrudniając się na początku lipca 1978 r. w PS - (...) w E. nie wspomniał o takowym zatrudnieniu. Brak o nim wzmianki zarówno w podaniu o pracę, gdzie wspomina o posiadanym doświadczeniu zawodowym, jak też w kwestionariuszu osobowym, gdzie wymienia jako jedyne zatrudnienie w zakładzie (...)-8. Zdaniem Sądu Okręgowego przeciwko temu dokumentowi prywatnemu przemawia także to, że pan Ż. po raz pierwszy zgłosił do ubezpieczenia swoich pracowników dopiero od 1 marca 1982 r., a więc niemal cztery lata po okresie rzekomego zatrudnienia wnioskodawcy. Zdaniem Sądu zatrudnienie w zakładzie pana Ż. i świadectwo je potwierdzające potrzebne stało się odwołującemu w trakcie zatrudnienia w (...) Spółdzielni Mieszkaniowej w Ł. dla wykazania ciągłości pracy i wysokości urlopu. Wątpliwości Sądu budził również charakter tego zatrudnienia. W tak małym przedsiębiorstwie, zatrudniającym od 6 do 8 osób, podejmującym się według wyjaśnień A. P. prac przy wznoszeniu indywidualnych budynków mieszkaniowych (2 w okresie 2 miesięcy), brak było frontu robót dla maszynisty koparki zatrudnionego na cały etat i w pełnym wymiarze czasu pracy. Jeżeli więc A. P. rzeczywiście w nim pracował, musiał wykonywać w ramach powierzonych obowiązków także inne prace poza obsługą koparki. Sąd pierwszej instancji podkreślił, że brak dowodu na opłacanie za ten okres składki na ubezpieczenie społeczne z tytułu zatrudnienia wyklucza możliwość uwzględnienia go zarówno w stażu ogólnym jak i do pracz w warunkach szczególnych, z uwagi na treść art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej.

Sąd pierwszej instancji uznał tym samym, że odwołujący nie spełnił wszystkich przesłanek z art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej, które są koniecznym warunkiem przyznania emerytury w wieku obniżonym. Mając to na uwadze na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie.

Postanowieniem z 5 stycznia 2017 r. Sąd Okręgowy w Łomży uzupełnił ww. wyrok z 22 grudnia 2016 r. poprzez rozstrzygnięcie o kosztach procesu w I instancji, zasądzając od A. P. na rzecz ZUS 180 zł.

A. P. wniósł apelację od powyższego wyroku. Zaskarżył go w całości i zarzucił naruszenie:

1. art. 233 k.p.c. poprzez wyprowadzenie z materiału dowodowego, tj. zeznań świadków A. S. i S. B. wniosków z niego niewynikających i sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i doświadczaniem życiowym, że praca odwołującego w charakterze ślusarza remontowego przy budowie Huty (...) w okresie od 2 września 1974 r. do 30 czerwca 1975 r. nie miała charakteru pracy w warunkach szczególnych,

2. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów wyrażające się w odmowie wiarygodności i mocy dowodowej świadectwa pracy jedynie dlatego, że odwołujący nie był w stanie przedstawić żadnych innych dowodów, które wzmocniłyby wiarygodność tego dokumentu,

3. § 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 rozporządzenia RM z 7 lutego 1983 r. w zw. z poz. 3. i 5 działu V wykazu A stanowiącego załącznik do nr 1. do ww. rozporządzenia poprzez ich niezastosowanie i nieuznanie, że odwołujący jako ślusarz remontowy wykonywał prace przy tzw. sprzęcie ciężkim - m.in. przy dźwigach i żurawiach, stanowiące w istocie wskazane w pkt 3 i 5 wykazu A prace maszynistów ciężkich maszyn budowlanych (spycharki, koparki, dźwigi) oraz prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości (żurawie),

4. art. 108 ust. 1 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że okres zasadniczej służby wojskowej ubezpieczonego nie powinien być zaliczony do stażu pracy w warunkach szczególnych z tego powodu, że ubezpieczony po zakończeniu tej służby nie podjął zatrudnienia u dotychczasowego pracodawcy, podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu, z uwzględnieniem art. 108 ust. 2 i 3 oraz art. 106 ust. 1 tej ustawy oraz § 2-7 rozporządzenia RM z 22 listopada 1968 r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i ich rodzin, powinna brzmieć, że bezwzględnym warunkiem zachowania wszelkich uprawnień związanych z zatrudnieniem przez osobę, która przed dniem powołania do służby wojskowej świadczyła pracę na podstawie stosunku pracy (w tym w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów emerytalnych), nie było podjęcie przez osobę zwolnioną z tej służby zatrudnienia na tym samym stanowisku (w szczególnych warunkach) co przed powołaniem, ani kontynuowanie przez tę osobę zatrudnienia u dotychczasowego pracodawcy,

5. art. 108 ust. 2 i 3 oraz art. 106 ust. 1 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz § 2-7 rozporządzenia RM z dnia 22 listopada 1968 r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i ich rodzin poprzez ich niezastosowanie w sprawie, podczas gdy z okoliczności niniejszej sprawy wynika, że ubezpieczony podjął zatrudnienie w warunkach szczególnych u innego pracodawcy niezwłocznie po zakończeniu służby wojskowej co winno skutkować ustaleniem, że zachował on wszelkie uprawnienia związane z zatrudnieniem na podstawie umowy o pracę, które nabył przed dniem powołania do służby wojskowej (w tym uprawnienia wynikające z wykonywania pracy w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów emerytalnych),

6. art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, co skutkowało udzieleniem ochrony prawnej działaniu organu rentowego, pomimo, że odmowa zaliczenia okresu (prawie 2 letniej) służby wojskowej do stażu pracy w warunkach szczególnych z powodu braku powrotu do dotychczasowej pracy przez odwołującego - stanowi czynienie z przysługującego mu prawa użytku sprzecznego z zasadami współżycia społecznego, szczególnie z uwagi na fakt, że brak możliwości powrotu do dotychczasowego pracodawcy był wynikiem siły wyższej - znacznej odległości ówczesnego pobytu odwołującego od siedziby jego dotychczasowego pracodawcy - ponad 540 km - która to odległość, w związku z poważnym urazem kolana (stanowiącym zresztą przyczynę jego wcześniejszego zwolnienia ze służby) czyniła niemożliwym podjęcie pracy u tego samego pracodawcy,

7. sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegająca na błędnym przyjęciu, że:

a) staż pracy A. P. w warunkach szczególnych wyniósł 14 lat, 8 miesięcy i 23 dni, podczas gdy przekroczył on 15 lat i wyniósł łącznie 17 lat,

b) praca odwołującego w charakterze ślusarza remontowego w okresie od 2 września 1974 r. do 30 czerwca 1975 r. nie spełniała podstawowych kryteriów pracy w warunkach szczególnych i nie występuje w wykazie A stanowiącym załącznik nr 1. do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., podczas, gdy praca ta spełnia kryteria pracy w warunkach szczególnych i występuje w wykazie A stanowiącym załącznik do ww. rozporządzenia,

c) tylko świadectwo o wykonywaniu pracy w warunkach szczególnych stanowiło podstawę przyznania wcześniejszej emerytury, podczas gdy w orzecznictwie ugruntowane jest stanowisko, według którego brak świadectwa pracy nie wyklucza ustalenia zatrudnienia w warunkach szczególnych innymi środkami dowodowymi, co zostało uczynione w niniejszym postępowaniu,

d) odwołującemu nie można zaliczyć okresu służby wojskowej (tj. od 28 października 1976 r. do 30 marca 1978 r.) do stażu pracy w warunkach szczególnych, gdyż nie podjął zatrudnienia ponownie u dotychczasowego pracodawcy i jego stosunek pracy wygasł, podczas, gdy zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, istnieją podstawy do zaliczenia okresu służby wojskowej do stażu pracy od którego zależą jego uprawnienia emerytalne w sytuacji, gdy przed powołaniem do służby wojskowej ubezpieczony wykonywał zatrudnienie kwalifikowane jako zatrudnienie w warunkach szczególnych, a po jej powrocie powrócił do pracy, która takiego charakteru nie miała (np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 23 maja 2016 r. III AUa 1998/15),

8) zasądzenie od odwołującego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Z treści apelacji wynikało, że skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i przyznania mu prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Wbrew zawartym w niej zarzutom Sąd Okręgowy dokonał w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych i właściwie ocenił zgromadzony materiał dowodowy, nie naruszając przy tym zasad swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny, po przeprowadzaniu uzupełniającego postępowania dowodowego, w całości podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne oraz wykładnię przepisów dokonaną przez Sąd Okręgowy.

A. P. domagał się w niniejszym postępowaniu przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych na podstawie art. 184 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie z tym przepisem, ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu niższego wieku emerytalnego, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. w dniu 1 stycznia 1999 r.) osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz posiadają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Warunkiem uzyskania emerytury wcześniejszej jest również nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem ZUS, na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 2).

Zgodnie z art. 32 ust. 4 ww. ustawy, wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których ubezpieczonym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. W tym względzie ustawa odsyła do przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Przesłankę odpowiednio długiego okresu pracy w warunkach szczególnych zawiera § 4 rozporządzenia, zgodnie z którym pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn i ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Sporna w sprawie jest wyłącznie przesłanka legitymowania się przez wnioskodawcę 15 - letnim stażem pracy w warunkach szczególnych na dzień 1 stycznia 1999 r. Organ rentowy uznał staż pracy w takich warunkach w wymiarze 14 lat, 8 miesięcy i 23 dni, zatem wnioskodawcy brakowało jedynie 3 miesięcy i 7 dni do osiągnięcia wymaganego stażu pracy w warunkach szczególnych.

Pamiętać należy, że decydującą rolę w analizie charakteru pracy ubezpieczonego w spornych okresach, z punktu widzenia uprawnień emerytalnych, ma możliwość ich zakwalifikowania pod konkretną pozycję wymienioną w wykazie A stanowiącym załącznik nr 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. Rozporządzenie to wymienia enumeratywnie rodzaje prac, które uznawane są za pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w ww. wykazie (por. wyroki Sądu Najwyższego: z 14 września 2007 r. III UK 27/07; z 19 września 2007 r. III UK 38/07; z 6 grudnia 2007 r. III UK 66/07).

Pierwszym spornym okresem było zatrudnienie wnioskodawcy w Przedsiębiorstwie (...)-8” S.A. w T. w okresie od 2 września 1974 r. do 30 czerwca 1975 r. na stanowisku ślusarza remontowego. Sam fakt wykonywania w spornym okresie pracy na tym właśnie stanowisku nie budzi wątpliwości Sądu, został bowiem potwierdzony zarówno dokumentami znajdującymi się w aktach osobowych wnioskodawcy, jak i zeznaniami świadków, którzy pracowali z nim w tym okresie – A. S. i S. B.. W angażu z 2 września 1974 r. wskazano, że wnioskodawca został przyjęty do pracy w oddziale remontów na stanowisku ślusarza remontowego, natomiast w zaświadczeniu kwalifikacyjnym z 14 lipca 1975 r. wskazano, że z dniem 1 lipca 1975 r. został on przeniesiony na stanowisko maszynisty koparki. Również ze świadectwa pracy oraz świadectwa pracy w szczególnych warunkach wystawionych 6 czerwca 2016 r. wynika, że A. P. pracował w ww. zakładzie pracy w okresie od 2 września 1974 r. do 27 października 1976 r. na stanowiskach: ślusarza remontowego i maszynisty koparki, jednak za zatrudnienie w warunkach szczególnych pracodawca uznał wyłącznie okres od 1 lipca 1975 r. do 27 października 1976 r., gdy wnioskodawca wykonywał pracę jako maszynista koparki (stanowisko wymienione w wykazie A, dziale V, poz. 3 pkt 1). Natomiast okres zatrudnienia od 2 września 1974 r. do 30 czerwca 1975 r. na stanowisku ślusarza remontowego nie został ujęty w świadectwie pracy w warunkach szczególnych. Z zeznań świadków wynika, że wnioskodawca w okresie tym zajmował się naprawą sprzętu w warsztacie, na placu budowy oraz na wysokości (naprawiając żurawie) na budowie Huty (...). Naprawiał on taki sprzęt jak: żurawie, dźwigi samobieżne, spychacze, koparki (k. 41odw. – 42). Wykonywanie tego typu czynności nie uprawnia jednak do twierdzenia, że było to zatrudnienie w warunkach szczególnych. Wbrew zarzutom zawartym w apelacji, pracy na stanowisku ślusarza remontowego nie można zaliczyć do prac wymienionych w załączniku A, dziale V pod poz. 3 i 5. Nie była to praca maszynistów ciężkich maszyn budowlanych lub drogowych (dział V poz. 3), bowiem skarżący nie kierował tego typu pojazdami (nie był maszynistą, operatorem), a jedynie zajmował się ich naprawą. Pracy ślusarza remontowego wykonywanej w tym spornym okresie nie można też uznać za pracę przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości (dział V poz. 5), bowiem skarżący nie zajmował się montażem, a jedynie wykonywał czynności przy naprawie żurawi. Ponadto nie zajmował się on stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracą na wysokości, jak wynika bowiem z zeznań świadków naprawiał on różnego rodzaju sprzęt, w tym też dźwigi, spychacze, koparki, co nie odbywało się na wysokości. Tym samym, nie można podzielić zawartego w apelacji zarzutu obrazy art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnej oceny dowodu z zeznań świadków A. S. i S. B.. Rację ma skarżący, iż brak świadectwa pracy w szczególnych warunkach nie wyklucza ustalenia zatrudnienia w tych warunkach innymi środkami dowodowymi. Z dowodów przeprowadzonych w sprawie nie wynika jednak, aby skarżący w spornym okresie zatrudnienia na stanowisku ślusarza remontowego wykonywał czynności, które należałoby zaliczyć do prac wykonywanych w szczególnych warunkach. Stanowisko ślusarza remontowego nie zostało wymienione w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, ani też we wskazywanych przez zakład pracy przepisach branżowych. Nie można natomiast uznać za pracę w warunkach szczególnych uprawniającą do wcześniejszej emerytury pracy wykonywanej na stanowiskach nie wymienionych w tych przepisach, nawet jeżeli była to praca faktycznie odbywająca się w warunkach szkodliwych, czy też szczególnie uciążliwych. Wykazy i rodzaje prac w warunkach szczególnych ujęte w rozporządzeniu Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. i uszczegółowione w przepisach branżowych mają charakter normatywnie zamknięty, co z reguły zwalnia z dalszego badania, czy pracownik zatrudniony na danym stanowisku rzeczywiście był narażony na określony stopień szkodliwości. Tym samym, niezasadny jest również zarzut naruszenia § 2 ust. 1 i § 4 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Skarżący domagał się również uznania za pracę w warunkach szczególnych zatrudnienia w okresie od 15 kwietnia do 15 czerwca 1978 r. w Zakładzie (...) w Ł. na stanowisku operatora koparki Na okoliczność tego zatrudnienia przedstawił świadectwo pracy z 6 listopada 1989 r. (k. 36 akt emerytalnych). Zdaniem Sądu nie jest to jednak wystarczający dowód na wykazanie, iż praca ta była wykonywana w warunkach szczególnych. Świadectwo pracy wystawione przez pracodawcę traktuje się w postępowaniu sądowym jako dokument prywatny w rozumieniu art. 245 k.p.c., który stanowi wyłącznie dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. Co prawda praca na stanowisku operatora koparki mogłaby zostać uznana za pracę w warunkach szczególnych (wykaz A, dział V, poz. 3 - prace maszynistów ciężkich maszyn budowlanych lub drogowych), jednak pamiętać należy, że musiałaby być wykonywana w takim charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Tymczasem ze świadectwa pracy z 6 listopada 1989 r. nie wynika, w jakim systemie pracy i jakim wymiarze pracował skarżący, w sprawie nie zostało też wyjaśnione jaki miał zakres obowiązków. Istotne znaczenie ma to, że w tym spornym okresie skarżący nie został zgłoszony przez pracodawcę do ubezpieczeń społecznych. Z informacji ZUS (k. 45 akt emerytalnych) wynika, że jego pracodawca – E. Ż. pierwszych pracowników zgłosił do ubezpieczeń dopiero 1 marca 1982 r. Z postępowania dowodowego przeprowadzonego przez Sąd Apelacyjny wynika, że od 19 lutego 1976 r. do 31 grudnia 1991 r., zatem również w spornym okresie, E. Ż. niewątpliwie prowadził działalność gospodarczą w zakresie murarstwa, zduństwa, ciesielstwa, betoniarstwa, malarstwa i dekarstwa (zaświadczenie Cechu (...) w Ł. z 12 września 2017 r. – k. 74, zaświadczenie z Urzędu Miejskiego w Ł. z 12 września 2016 r. – k. 75), zatem mógł zatrudniać pracowników. Biorąc jednak pod uwagę to, że nie zgłosił on odwołującego do ubezpieczeń społecznych, wątpliwy staje się charakter jego zatrudnienia. W sprawie nie zostały natomiast przeprowadzone żadne inne dowody, w tym dowody z dokumentacji pracowniczej czy też z zeznań świadków, które potwierdziłyby wykonywanie pracy operatora koparki stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Pracodawca nie wystawił też świadectwa pracy w szczególnych warunkach za ten sporny okres. Słusznie zauważył również organ rentowy, iż w kwestionariuszach dotyczących okresów składkowych i nieskładkowych załączonych do wcześniejszych wniosków składanych do ZUS (wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy z 7 marca 2001 r.; wniosek o ustalenie kapitału początkowego z 22 czerwca 2004 r.) skarżący w ogóle nie powoływał się na okres zatrudnienia u E. Ż.. Nie wykazał on tego okresu również ubiegając się o kolejne stanowisko pracy w Przedsiębiorstwie (...) w E.. W kwestionariuszu osobowym, w rubryce dotyczącej przebiegu pracy zawodowej wskazał jedynie zatrudnienia od 2 września 1974 r. do 28 października 1976 r. w „Budostal-8”. Co więcej, po zakończeniu odbywania służby wojskowej (od 28 października 1976 r. do 30 marca 1978 r.) wnioskodawca skierował do swojego byłego już pracodawcy, przedsiębiorstwa (...)-8” podanie z prośbą o zwolnienie go z pracy od 3 maja 1978 r. z uwagi na potrzebę udzielania pomocy w pracach w gospodarstwie rolnym rodzicom będącym w podeszłym wieku. Skarżący nie wspomniał w tym piśmie o podjęciu zatrudnienia u E. Ż., co przemawia przeciwko uwzględnieniu spornego okresu nie tylko do okresów zatrudnienia w warunkach szczególnych, ale w ogóle jako okresu zatrudnienia. Nadto, z zeznań odwołującego złożonych w postępowaniu apelacyjnym (k. 71odw.) wynika, że po zakończeniu służby wojskowej pracował on u E. Ż. i w gospodarstwie rolnym. Wszystkie wyżej przywołane dowody przemawiają zdaniem Sądu o tym, że zatrudnienie u tego pracodawcy nie miało charakteru pracy stałej, wykonywanej w pełnym wymiarze czasu pracy. W każdym razie brak jest dowodów na taki charakter zatrudnienia oraz na to, że skarżący w pełnym wymiarze wykonywał pracę w warunkach szczególnych jako operator koparki.

Sąd nie neguje tego, że pomiędzy A. P. a E. Ż. istniał jakiś stosunek prawny, na podstawie którego skarżący wykonywał wskazywane przez siebie prace związane ze wznoszeniem budynków mieszkalnych, jednak mogła być to jedynie praca dorywcza, wykonywana w niepełnym wymiarze, czy też praca świadczona na podstawie umowy cywilnoprawnej, a nie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy. Pamiętać należy, że dochodzone świadczenie jest emeryturą wcześniejszą, czyli niejako przywilejem dla osób wykonujących określone w przepisach prace i spełniającym inne warunki niezbędne do jego przyznania. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, aby zaistniała możliwość uwzględnienia tego okresu do okresów pracy w warunkach szczególnych, Sąd musiałby dysponować dowodami, które w sposób niezbity potwierdziłyby, że wnioskodawca, pomimo braku zgłoszenia go do ubezpieczeń społecznych, pracował na podstawie umowy o pracę, wykonując obowiązki operatora koparki stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Z materiału dowodowego sprawy nie wynika, aby skarżący w spornym okresie wykonywał pracę w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze, nie zostało mu również wystawione świadectwo pracy, które by to potwierdzało.

Końcowo należy wyjaśnić, iż z uwagi na nieuwzględnienie okresu od 15 kwietnia do 15 czerwca 1987 r. do pracy w warunkach szczególnych, nie ma również możliwości zaliczenia do tego stażu okresu odbywania służby wojskowej od 28 października 1976 r. do 30 marca 1978 r. Niewątpliwie wnioskodawca podjął pracę u E. Ż. przed upływem 30 dni od zakończenia odbywania zasadniczej służby wojskowej, a przed jej rozpoczęciem bezspornie pracował w warunkach szczególnych (od 1 lipca 1975 r. do 27 października 1976 r. w Przedsiębiorstwie (...)-8” S.A. w T. na stanowisku maszynisty koparki). Jednak z materiału dowodowego sprawy wynika, że po zakończeniu służby wojskowej nie powrócił do zatrudnienia ani u tego samego pracodawcy, ani też nie podjął zatrudnienia w warunkach szczególnych u innego pracodawcy.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 16 października 2013 r., III UZP 6/13 (OSNP 2014/3/42, LEX nr 1385939), w którym stwierdzono, że czas zasadniczej służby wojskowej odbytej w okresie obowiązywania art. 108 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (Dz.U. Nr 44, poz. 220) zalicza się - na warunkach wynikających z tego przepisu - do okresu pracy wymaganego do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym (art. 184 w zw. z art. 32 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Wprawdzie wskazana uchwała została wydawana na podstawie regulacji art. 106 i art. 108 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w wersji obowiązującej do dnia 31 grudnia 1974 r., to jednak w uchwale nie powiedziano, że po dniu 31 grudnia 1974 r. zasadnicza służba wojskowa nie podlega wliczeniu do okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Oznacza to, że należy każdorazowo ocenić późniejszy okres zasadniczej służby wojskowej, jeżeli służba ta odbywana jest nadal po dniu 31 grudnia 1974 r. lub w całości później (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11 lutego 2014 r., II UK 293/13).

W niniejszej sprawie zastosowanie będzie miał art. 108 ust. 1 i 3 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia 1975 r. po nieznacznej zmianie tego przepisu. Przewidziano w nim, że czas odbywania zasadniczej lub okresowej służby wojskowej wlicza się pracownikowi do okresu zatrudnienia w zakresie wszelkich uprawnień związanych z tym zatrudnieniem, jeżeli po odbyciu tej służby podjął on zatrudnienie w tym samym zakładzie pracy, w którym był zatrudniony przed powołaniem do służby. Warunkiem zaliczenia okresu odbytej służby wojskowej do okresu zatrudnienia jest zachowanie terminów, o których mowa w art. 106 ust. 1 lub art. 107 ust. 1. Według art. 106 ust. 1 ustawy (w wersji obowiązującej do dnia 5 lipca 1979 r.) zakład pracy, który zatrudniał pracownika w dniu powołania do zasadniczej lub okresowej służby wojskowej, jest obowiązany zatrudnić go na poprzednio zajmowanym stanowisku lub na stanowisku równorzędnym pod względem rodzaju pracy oraz zaszeregowania osobistego, jeżeli w ciągu 30 dni od dnia zwolnienia z tej służby pracownik zgłosił swój powrót do zakładu pracy w celu podjęcia zatrudnienia. Niezachowanie tego terminu powoduje wygaśnięcie stosunku pracy, chyba że niezachowanie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika.

Z powyższego wynika, że zaliczenie okresu niezawodowej służby wojskowej do okresu pracy w szczególnych warunkach, od czego zależy ustalenie prawa do emerytury w obniżonym wieku, jest możliwe w sytuacji, gdy pracownik wykonujący pracę w szczególnych warunkach został powołany do wojska i po zwolnieniu ze służby wojskowej w przepisanym terminie zgłosił powrót do pracy w tym samym zakładzie pracy. Oceniając spełnienie powyższych warunków, Sąd I instancji zasadnie stwierdził, iż okres odbywania przez wnioskodawcę zasadniczej służby wojskowej nie podlega zaliczeniu do stażu pracy warunkach szczególnych, gdyż jak wynika z okoliczności sprawy wnioskodawca w wymaganym okresie 30 dni nie powrócił do pracy w warunkach szczególnych ani u tego samego pracodawcy, u którego był zatrudniony przed powołaniem, ani nawet nie podjął pracy w warunkach szczególnych u innego pracodawcy. Tym samym, nie można podzielić zawartych w apelacji zarzutów naruszenia art. 108 ust. 1, 2 i 3 i art. 106 ust. 1 ustawy o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.

Nie jest też zasadny zarzut obrazy art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie i odmowę zaliczenia okresu służby wojskowej do stażu pracy w warunkach szczególnych. Skarżący podnosi, iż brak możliwości powrotu do dotychczasowego pracodawcy był wynikiem siły wyższej - znacznej odległości ówczesnego pobytu odwołującego od siedziby jego dotychczasowego pracodawcy - ponad 540 km, a także urazu kolana. Okoliczności te pozostają bez znaczenia w sprawie, zaś zasady współżycia społecznego nie mają zastosowania w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2008 r. w sprawie o sygn. akt I UK 294/07).

Reasumując, materiał dowodowy zebrany w sprawie nie potwierdził, aby A. P. legitymował się okresem pracy w warunkach szczególnych w wymiarze 15 lat, zatem nie spełnił on przesłanki określonej w art. 184 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z przepisami rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, niezbędnej do przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Mając na uwadze powyższe Sąd oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c. - punkt I sentencji wyroku.

O odstąpieniu od obciążania odwołującego kosztami zastępstwa procesowego organu rentowego za II instancję Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Sąd miał na uwadze charakter sprawy oraz to, że odwołujący przegrał sprawę o emeryturę, która dostarczyłaby mu źródeł utrzymania – punkt II sentencji wyroku.

SSA Marek Szymanowski SSA Barbara Orechwa-Zawadzka SSA Sławomir Bagiński