Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 231/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący : SSA Dorota Elżbieta Zarzecka (spr.)

Sędziowie : SA Bożena Szponar – Jarocka

: SA Sławomir Bagiński

Protokolant : Edyta Katarzyna Radziwońska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 marca 2018 r. w B.

sprawy z odwołania J. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy J. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 3 lutego 2017 r. sygn. akt V U 362/16

I. zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. z 19 lutego 2016r. i przyznaje J. M. prawo do emerytury od 1 lutego 2016r.,

II. stwierdza brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji,

III. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. na rzecz J. M. 630 (sześćset trzydzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu w tym 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję.

SSA Bożena Szponar – Jarocka SSA Dorota Elżbieta Zarzecka SSA Sławomir Bagiński

Sygn. akt III AUa 231/17

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z 19 lutego 2016 r. wydaną na podstawie przepisów ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015 r. poz. 748 ze zm.) oraz rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. nr 8, poz. 43 ze zm.) odmówił J. M. prawa do emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach, bowiem nie udowodnił on wymaganego okresu 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Odwołanie od tej decyzji złożył J. M. wnosząc o uznanie zatrudnienia od 20 listopada 1981 r. do 18 sierpnia 1987 r. w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w B. za pracę w szczególnych warunkach oraz przyznanie mu dochodzonego świadczenia.

Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z 3 lutego 2017 r. odwołanie oddalił. Sąd ten ustalił, że J. M. urodził się (...) Wniosek o przyznanie prawa do emerytury złożył 4 lutego 2016 r. Ubezpieczony jest członkiem OFE i złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. ZUS w zaskarżonej decyzji uznał odwołującemu staż sumaryczny w wymiarze 26 lat, 7 miesięcy i 28 dni. Spór dotyczył okresu pracy w szczególnych warunkach, którego wymiar organ rentowy ustalił na 12 lat, 4 miesiące i 19 dni.

Oceniając stan faktyczny sprawy Sąd Okręgowy odwołał się do przepisów wskazujących warunki przyznania prawa do emerytury w obniżonym wieku z tytułu pracy w warunkach szczególnych, tj. art. 184 ust. 1 i 2, art. 32 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 3, § 4 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

W sprawie bezsporne było, że J. M. spełnia przesłanki dotyczące wieku, ogólnego stażu ubezpieczenia emerytalnego, złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. Natomiast sporna kwestia sprowadzała się do ustalenia okresu pracy w szczególnych warunkach. Zgodnie z poz. 16 działu XIV wykazu A stanowiącego załącznik do ww. rozporządzenia Rady Ministrów, pracą w szczególnych warunkach, której wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego, jest praca wykonywana w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych.

Z uwagi na konieczność ustalenia, czy powołany przez odwołującego okres zatrudnienia należało zaliczyć do okresu pracy w szczególnych warunkach Sąd przeprowadził postępowanie dowodowe. Uznał, że załączona dokumentacja znajdująca się w aktach osobowych wnioskodawcy zawiera najbardziej prawidłowe i rzetelne szczegóły odnośnie jego zatrudnienia. Z dokumentacji tej wynikało, że J. M. 20 listopada 1981 r. został zatrudniony na podstawie umowy o pracę w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w B. w wymiarze pełnego etatu na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych. Z dniem 9 października 1985 r. powierzono mu obowiązki brygadzisty. Na podstawie umowy z 1 września 1986 r. J. M. zobowiązał się wyszkolić i przysposobić uczniów do wykonywania czynności polegających na regeneracji podzespołów samochodowych. Świadectwo pracy z 26 sierpnia 1987 r. stwierdza, że odwołujący był zatrudniony w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w B. od 20 listopada 1981 r. do 18 sierpnia 1987 r. na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych. (...) sp. z o. o. w B. pismem z 10 września 2013 r. odmówiła wydania oświadczenia o zatrudnieniu J. M. w warunkach szczególnych, z uwagi na brak określonych w rozporządzeniu Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. przesłanek.

Odwołujący podniósł, że podczas zatrudnienia w (...) w B. pracował w kanałach jako mechanik samochodów ciężarowych, również wtedy gdy był brygadzistą. Jako brygadzista zajmował się regeneracją podzespołów samochodowych, która odbywała się poza kanałami. W spornym okresie zatrudnionych było około 50 mechaników, którzy pracowali na dwie zmiany w zespołach trzyosobowych: dwóch mechaników i brygadzista. W zakładzie pracy znajdowały się 4 kanały. Nie było podziału na mechaników pracujących w kanałach i poza kanałami. Z zeznań świadków: A. C. i J. J., którzy pracowali w spornym okresie z odwołującym wynikało, że w kanałach jednocześnie mieściło się osiem dużych samochodów. Jeden samochód naprawiało zwykle dwóch mechaników. Nie wszyscy mechanicy pracowali w kanałach, bo były też stanowiska pracy poza kanałami. J. M. przez cały czas pracował jako mechanik w kanałach. Jako brygadzista wykonywał te same czynności co mechanik. Świadek K. Ż. w spornym okresie pracował w (...) w B. jako starszy mistrz dyplomowany i kierownik stacji obsługi. Brygadzista kierował grupą 4-5 mechaników i pracował tak jak oni w kanale. Regeneracja podzespołów polegała na wymianie części zamiennych podzespołów. W kanałach odbywało się tylko wymontowywanie podzespołów. Naprawa podzespołów odbywała się w hali warsztatowej. Jego zdaniem odwołujący większość czasu pracował w kanałach.

W ocenie Sądu pierwszej instancji zeznania przesłuchanych w sprawie świadków i ubezpieczonego nie dawały podstaw do przyjęcia, że odwołujący w spornym okresie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy prace w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych. Z zeznań świadków i odwołującego wynikało bowiem, że niektóre naprawy były wykonywane poza kanałem. Nie było podziału na mechaników, którzy pracują wyłącznie w kanałach i na mechaników, którzy pracują wyłącznie poza kanałami. Mechanicy wykonywali wszystkie naprawy, w zależności od potrzeb. W tej sytuacji nie było możliwe aby wszyscy zatrudnieni mechanicy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracowali w kanałach remontowych.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bhp uznając, że do stwierdzenia spornej okoliczności nie była potrzebna wiedza specjalistyczna.

Sąd Okręgowy uznał, że ubezpieczony nie spełnił wynikającej z treści art. 184 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej przesłanki nabycia prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym w postaci osiągnięcia na dzień 1 stycznia 1999 r. wymaganego okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach. Mając to na uwadze na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. Sąd oddalił odwołanie.

Apelację od tego wyroku wniósł J. M.. Zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:

1. naruszenie art. 184 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w zw. z art. § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r., poprzez błędną wykładnię pojęcia wykonywania pracy w szczególnych warunkach stale i przyjęcie, że krótkotrwałe, incydentalne przerwy od pracy w szczególnych warunkach, będące immanentną cechą danego procesu naprawczego skutkują niemożnością przyjęcia, iż praca w szczególnych warunkach wykonywana była stale,

2. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej i wybiórczej analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przejawiającej się w:

- przyjęciu, iż dokumentacja zatrudnienia odwołującego w (...) w B. może stanowić wartościowe źródło dowodowe w zakresie uznania braku stałego wykonywania przez odwołującego pracy w szczególnych warunkach, podczas gdy z dokumentacji tej wynika wyłącznie, że odwołujący pracował jako mechanik, co nie wynikało z faktu, że nie pracował w kanałach, lecz ze zwyczaju określania we wszystkich umowach stanowiska pracy jako „mechanik",

- pominięciu, iż nawet w przypadku przyjęcia, iż odwołujący od momentu powierzenia funkcji brygadzisty (październik 1985 r.) nie wykonywał już pracy w szczególnych warunkach, to biorąc pod uwagę fakt wykonywania przez niego pracy w szczególnych warunkach od listopada 1981 r. do października 1985 r. ma brakujący okres 2 lat i 6 miesięcy do przyjęcia 15 lat pracy w szczególnych warunkach,

- pominięciu, iż w poprzednich miejscach pracy przed (...) w B., tj. (...) sp. z o.o. i (...) sp. z o.o. odwołujący wykonywał pracę w takim samym charakterze jak w (...) w B. i prace te zostały uznane za pracę w szczególnych warunkach,

- pominięciu, iż z zeznań świadków: A. C., J. J., K. Ż. oraz odwołującego wynika, że wykonywane przez odwołującego czynności poza kanałami remontowymi były czynnościami incydentalnymi i związanymi stricte z procesem naprawczym.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku oraz decyzji ZUS i przyznanie J. M. prawa do emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach od 31 stycznia 2016 r. oraz zasądzenie od ZUS na rzecz odwołującego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja okazała się zasadna, dlatego zaskarżony wyrok oraz poprzedzająca go decyzja ZUS z 19 lutego 2016 r. podlegały zmianie.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dokonał błędnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, przez co naruszył zasadę swobodnej oceny dowodów, określoną w art. 233 § 1 k.p.c. Oceniając całokształt zgromadzonych w sprawie dowodów, w tym: dowody z zeznań świadków, zeznań wnioskodawcy, opinii biegłego oraz dokumentów znajdujących się w aktach osobowych J. M., Sąd odwoławczy uznał, że J. M. w spornym okresie zatrudnienia w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w B. od 20 listopada 1981 r. do 18 sierpnia 1987 r. w charakterze mechanika napraw pojazdów samochodowych i brygadzisty wykonywał stale i w pełnym wymiarze pracę w warunkach szczególnych.

Wnioskodawca w sprawie niniejszej domagał się przyznania prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych. Zgodnie z treścią art. 184 ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu niższego wieku emerytalnego (przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40), jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat dla mężczyzn oraz posiadają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. co najmniej 25 lat dla mężczyzn. Warunkiem uzyskania prawa do emerytury wcześniejszej jest również nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 2 ww. ustawy).

Dla oceny stanu faktycznego sprawy należy również odnieść się do art. 32 ust. 4 ww. ustawy. Zgodnie z tym przepisem wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których ubezpieczonym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych. W tym względzie ustawa odsyła do przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Przesłankę odpowiednio długiego okresu pracy w warunkach szczególnych zawiera § 4 ww. rozporządzenia stanowiąc, iż pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: po pierwsze, jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn, a po drugie, ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W rozpoznawanej sprawie nie budziło wątpliwości Sądu Okręgowego spełnienie przez wnioskodawcę kryterium wieku emerytalnego oraz przesłanki ogólnego stażu składkowego i nieskładkowego, który organ rentowy ustalił na 26 lat, 7 miesięcy i 28 dni. Sporne okazało się natomiast osiągnięcie 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach. Organ rentowy do takich okresów zakwalifikował zatrudnienie wnioskodawcy w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. od 9 października 1975 r. do 27 kwietnia 1976 r. i od 27 czerwca 1977 r. do 30 września 1981 r. oraz w (...) S.A. od 19 listopada 1987 r. do 30 czerwca 1995 r. na stanowiskach mechanika samochodowego w kanałach remontowych w łącznym wymiarze 12 lat, 4 miesięcy i 19 dni. Należy jednak zauważyć, iż umknęło uwadze organu rentowego, jak i Sądu pierwszej instancji, że w trakcie zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. wnioskodawca odbywał zasadniczą służbę wojskową od 28 kwietnia 1976 r. do 1 czerwca 1977 r. (zaświadczenie z Wojskowej Komendy Uzupełnień w B. z 9 lutego 2016 r., k. 17 akt ZUS).

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 16 października 2013 r., III UZP 6/13, w której stwierdzono, że czas zasadniczej służby wojskowej odbytej w okresie obowiązywania art. 108 ust. 1 ustawy z 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zalicza się - na warunkach wynikających z tego przepisu - do okresu pracy wymaganego do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym. Rozważania prawne zawarte w tej uchwale znalazły odzwierciedlenie również w późniejszym orzecznictwie, w którym poddawano kwalifikacji okresy niezawodowej służby wojskowej pełnionej przez ubezpieczonych do 31 grudnia 1997 r. (por. przykładowo wyroki Sądu Najwyższego z 21 stycznia 2014 r., I UK 96/13, LEX nr 1498597; z 6 lutego 2014 r., II UK 349/12, LEX nr 1660824 oraz z 8 kwietnia 2014 r., II UK 424/13, LEX nr 1466629, a także wyroki Sądów Apelacyjnych: w G. z 14 listopada 2013 r., III AUa 369/13, LEX nr 1415843; w Ł. z 23 stycznia 2014 r., III AUa 422/13, LEX nr 1430714; w B. z 8 lipca 2014 r., III AUa 148/14, LEX nr 1493855, w Ł. z 11 lipca 2014 r., III AUa 96/14, LEX nr 1511682 oraz w S. z 16 października 2014 r., III AUa 105/14, LEX nr 1624028).

Z wymienionych orzeczeń można wyprowadzić generalny wniosek, zgodnie z którym zaliczenie okresu niezawodowej służby wojskowej do okresu pracy w szczególnych warunkach, od czego zależy ustalenie prawa do emerytury w obniżonym wieku, jest możliwe w sytuacji, gdy pracownik wykonujący pracę w szczególnych warunkach został powołany do wojska i po zwolnieniu ze służby wojskowej w przepisanym terminie (30 dni) zgłosił powrót do tej samej pracy, którą wykonywał bezpośrednio przed rozpoczęciem służby.

Bezspornie, zarówno przed powołaniem do służby wojskowej, jak i po jej zakończeniu J. M. pracował w (...) Przedsiębiorstwie (...) w B. w warunkach szczególnych jako mechanik samochodowy w kanałach remontowych. Do zakładu pracy, po zakończeniu służby, powrócił w ciągu 30 dni, tj. 27 czerwca 1977 r. Zatem do pracy w warunkach szczególnych podlegał doliczeniu również okres odbywania służby wojskowej w rozmiarze 1 rok, 1 miesiąc 3 dni. Tym samym, po doliczeniu służby wojskowej staż pracy wnioskodawcy w warunkach szczególnych wyniósł 13 lat, 5 miesięcy i 22 dni.

Zatem, do 15 – letniego okresu pracy w warunkach szczególnych brakowało mu 1 rok 6 miesięcy 8 dni.

W związku z powyższym spór ostatecznie dotyczył kwestii możliwości doliczenia do stażu pracy w warunkach szczególnych zatrudnienia w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w B. od 20 listopada 1981 r. do 18 sierpnia 1987 r. w charakterze mechanika napraw pojazdów samochodowych. Decydującą rolę w analizie charakteru pracy wnioskodawcy z punktu widzenia uprawnień emerytalnych ma możliwość jej zakwalifikowania pod konkretną pozycję wymienioną w wykazie A, stanowiącym załącznik do ww. rozporządzenia Rady Ministrów. Rozporządzenie wymienia enumeratywnie rodzaje wykonywanych prac, które uznawane są za pracę w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Do takich prac zalicza się m.in. prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych (wykaz A, dział XIV, poz. 16 rozporządzenia).

Sąd Apelacyjny podziela ugruntowane już orzecznictwo sądowe, zgodnie z którym wcześniejsza emerytura jest dla powszechnego systemu świadczeń emerytalnych instytucją wyjątkową, określającą szczególne uprawnienia uprzywilejowanego kręgu podmiotów, stąd wymaga ścisłej wykładni i pewnego ustalenia przesłanek prawa. Przy ustalaniu okresów zatrudnienia winny być uwzględniane wszelkie możliwe dowody, w tym zarówno dokumenty z przebiegu zatrudnienia - świadectwa pracy wystawione przez pracodawcę, umowy o pracę, angaże, legitymacje ubezpieczeniowe i inne dokumenty potwierdzające okresy ubezpieczenia, jak też zeznania świadków i ubezpieczonych. Wnioskodawca nie przedstawił z Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) w B. świadectwa pracy w szczególnych warunkach, ponieważ pracodawca w piśmie z 10 września 2013 r. odmówił wydania mu takiego dokumentu (k. 8 akt ZUS). Pracodawca wystawił wnioskodawcy za ten okres jedynie „zwykłe” świadectwo pracy w dniu 26 sierpnia 1987 r. (k. 9). Brak świadectwa pracy wykonywanej w warunkach szczególnych nie uniemożliwia jednak ustalenia, że tego rodzaju praca była wykonywana. Ubezpieczony może bowiem wykazywać wszelkimi środkami dowodowymi przewidzianymi w procesie cywilnym, że praca świadczona była w warunkach szczególnych.

Sąd Apelacyjny podziela również ugruntowany już w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, iż dla oceny, czy pracownik pracował w szczególnych warunkach, nie ma istotnego znaczenia nazwa zajmowanego przez niego stanowiska, tylko rodzaj powierzonej mu pracy. Praca w szczególnych warunkach to praca wykonywana stale (codziennie) i w pełnym wymiarze czasu pracy (przez 8 godzin dziennie, jeżeli pracownika obowiązuje taki wymiar czasu pracy) w warunkach pozwalających na uznanie jej za jeden z rodzajów pracy wymienionych w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 14 września 2007 r., sygn. III UK 27/07).

Z analizy akt osobowych wnioskodawcy wynika, że w całym okresie zatrudnienia od 20 listopada 1981 r. do 18 sierpnia 1987 r. pracował on na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych. Świadczą o tym takie dokumenty, jak: zaświadczenie lekarskie z 18 listopada 1981 r. o zdolności do pracy na stanowisku mechanika samochodowego, karta obiegowa zmiany z 18 listopada 1981 r., oświadczenie o znajomości zasad bhp z 19 listopada 1981 r., umowa o pracę z 20 listopada 1981 r., umowa o pracę z 1 kwietnia 1982 r., angaż z 15 listopada 1982 r., angaż z 15 sierpnia 1983 r., karta obiegowa zmiany z 6 października 1987 r., świadectwo pracy z 26 sierpnia 1987 r., pismo o rozwiązaniu umowy o pracę z 26 sierpnia 1987 r. Wprawdzie z angaży z 23 sierpnia 1984 r., 18 lutego 1985 r. i 20 listopada 1986 r. wynika, że powierzono mu stanowisko „pracownika Stacji Obsługi”, to jednak, w ocenie Sądu nie oznacza to, że wnioskodawca nie był mechanikiem napraw pojazdów samochodowych. Należy przyjąć, że był wówczas mechanikiem wykonującym pracę w Stacji Obsługi. Ponadto, z dniem 9 października 1985 r. powierzone mu zostały dodatkowo obowiązki brygadzisty (angaż z 10 października 1985 r.), które pełnił do końca zatrudnienia w (...) (angaż z 1 maja 1987 r., karta obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności z 9 marca 1987 r.). Natomiast w dniu 1 września 1986 r. wnioskodawca zawarł z zakładem pracy umowę o szkolenie uczniów w zakresie regeneracji podzespołów samochodowych.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo na okoliczność charakteru pracy wnioskodawcy w spornym okresie przesłuchał świadków będących współpracownikami J. M. w (...). Z zeznań A. C. wynikało, że na jednej zmianie było 15-20 mechaników pracujących w czterech kanałach, na których jednocześnie mieściło się 8 dużych samochodów. Naprawą jednego samochodu zajmowało się zwykle dwóch mechaników. Nie wszyscy mechanicy pracowali w kanałach, była bowiem również brygada mechaników przy oddzielnym stanowisku. Wnioskodawca przez cały czas pracował w kanale remontowym i wykonywał wszystkie czynności zlecone mu przez kierownika robót, takie jak: wymiana sprzęgła, naprawa skrzyni biegów, naprawa tylnego mostu (k. 27-28). Również J. J. potwierdził, że wnioskodawca pracował w kanałach remontowych i dodatkowo przez okres około 2 lat miał powierzone obowiązki brygadzisty, ale w tym czasie zakres jego obowiązków jako mechanika nie uległ zmianie i nadal pracował on w kanałach (k. 28). Z kolej K. Ż., który w spornym okresie był starszym mistrzem, a od 23 stycznia 1985 r. kierownikiem stacji obsługi wskazał, że wnioskodawca był brygadzistą w kanałach remontowych i kierował grupą 4-5 mechaników. Jako brygadzista wnioskodawca pracował w kanałach, tak samo jak pozostali mechanicy. Wszystkie naprawy odbywały się w kanałach znajdujących się w hali warsztatowej. W świetle zeznań tego świadka, regeneracja podzespołów polegała na wymianie części zamiennych. Wymontowanie podzespołów odbywało się w kanale, a pozostałe czynności – w oddzielnym pomieszczeniu. Szkolenie uczniów w zakresie regeneracji podzespołów samochodowych odbywało się w różnych miejscach, nawet na korytarzu lub na zewnątrz. Świadek wskazał, że wszyscy mechanicy wykonywali wszelkie zlecone im czynności, w zależności od potrzeb (k. 67).

Z zeznań samego wnioskodawcy wynikało, że w okresie zatrudnienia w (...) pracował jako mechanik samochodów ciężarowych w kanałach remontowych. Wymontowanie uszkodzonych części i ich naprawa (np. łożysk, przegubów, tarcz sprzęgła, sprzęgła, kół zamachowych) odbywało się w kanale remontowym lub obok kanału. Bywało też, że przekazywał wymontowane części do montowni (tylny most, resor). W ocenie wnioskodawcy 90% napraw odbywało się w kanałach remontowych. Kiedy wnioskodawca został brygadzistą, wykonywał naprawy w kanałach oraz regeneracje podzespołów poza kanałami w oddzielnym warsztacie. W tym czasie szkolił również uczniów, zarówno w kanałach remontowych, jak i w zakresie regeneracji poza tymi kanałami (k. 68).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego zeznania wnioskodawcy oraz świadków, w powiązaniu z treścią dokumentów z akt osobowych wnioskodawcy stanowią wiarygodne dowody w sprawie. Świadkowie przedstawili obiektywnie jednolity obraz czynności wykonywanych przez wnioskodawcę w spornym okresie zatrudnienia na stanowisku mechanika napraw pojazdów samochodowych oraz brygadzisty. Z ich relacji wynika, że w spornym okresie zatrudnienia wnioskodawca pracował jako mechanik ciężkich pojazdów, wykonując znaczną większość czynności w kanałach remontowych. Naprawiał pojazdy ciężarowe marki J., S., S. oraz pojazdy specjalne, tj. śmieciarki, zamiatarki, pługosolarki, pługi wirnikowe, wozy asenizacyjne. Dokonywał wymiany olejów, filtrów, szczęk hamulcowych, tarcz sprzęgła, tarcz hamulców, smarowania, demontażu sprzęgła, przedniej osi, wymiany resorów, tylnego mostu, wałów napędowych, napraw układu hamulcowego. Jedynie pojedyńcze naprawy, m.in. regeneracja podzespołów, wykonywane były poza kanałami remontowymi.

W celu jednoznacznego wyjaśnienia, czy wnioskodawca w okresie zatrudnienia w (...) w B. od 20 listopada 1981 r. do 17 sierpnia 1987 r. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy prace polegające na naprawie pojazdów mechanicznych w kanale remontowym, Sąd Apelacyjny dopuścił dowód z opinii pisemnej biegłego z zakresu mechaniki pojazdowej. Biegły został zobowiązany do udzielenia odpowiedzi na pytania jakie samochody naprawiane były w (...), rodzaj napraw, które odbywały się w kanałach remontowych, wskazania czy konstrukcja naprawianych pojazdów wymagała napraw w kanałach remontowych w pełnym wymiarze ogólnego czasu pracy mechaników oraz wskazania czy prace naprawcze należało wykonywać w kanałach remontowych.

Biegły wyjaśnił, że samochody ciężarowe używane przez (...), ze względu na umiejscowienie głównych zespołów, musiały być naprawiane w kanałach remontowych. Prace mechaników napraw pojazdów ciężarowych i ciężarowych specjalistycznych odbywały się więc z powierzchni kanałów naprawczych i były wykonywane w zespołach mechaników (brygadach). Biegły wyjaśnił również, że w terminologii warsztatowej nie ma pojęcia „mechanika kanałowego”, zaś z uwagi na czas pracy mechaników naprawiających pojazdy ciężarowe i ciężarowe specjalistyczne, czas spędzony w kanałach naprawczych wynosił średnio ponad 90% czasu pracy ogółem. Wnioskodawca, z uwagi na zajmowane stanowiska, większość napraw wykonywał w kanałach remontowych. Naprawy i wymiany elementów zespołu napędu, zawieszenia, układu wydechowego, hamulcowego, osprzętu specjalistycznego – wymagały głównie pracy w kanale, w dużo mniejszym zaś zakresie poza kanałem. Nadto, w ocenie biegłego, wnioskodawca będąc brygadzistą wykonywał taką sama pracę, jak inni mechanicy, z tą tylko różnicą, że odpowiadał za pracę całej brygady. Biegły podkreślił, że praca mechaników wykonujących naprawy pojazdów ciężarowych i ciężarowych specjalistycznych w kanałach naprawczych jest pracą szczególnie ciężką ze względu na gabaryty naprawianych zespołów i środowisko pracy. W kanałach zbierają się opary, spaliny i inne zanieczyszczenia spadające z naprawianych pojazdów, a konstrukcja tych pojazdów wymaga przebywania w kanałach średnio ponad 90% czasu pracy ogółem (opinia, k. 100- 105).

W ocenie Sądu Apelacyjnego opinia biegłego zasługiwała na uwzględnienie jako fachowa, wiarygodna i wyczerpująca. W sposób dostateczny biegły wyjaśnił kwestię stosunku prac wykonywanych w spornym okresie przez wnioskodawcę w kanale naprawczym do prac wykonywanych poza kanałem. Z opinii tej, jak też z zeznań świadków i wnioskodawcy wynika, że znaczna większość prac wykonywanych przez J. M. w spornym okresie zatrudnienia polegała na naprawach pojazdów ciężarowych w kanałach remontowych, co wynikało zarówno ze specyfiki dokonywanych napraw, rodzaju i gabarytów naprawianych pojazdów, jak i charakteru przedsiębiorstwa. Mechanicy pracowali w brygadach, wykonując bieżące naprawy pojazdów w kanałach. Naprawa zespołów poza kanałami zajmowała natomiast jedynie niewielką część czasu pracy mechaników. Za istotne dla rozstrzygnięcia należy uznać stanowisko biegłego z zakresu mechaniki pojazdowej, który podkreślił, że z uwagi na profil przedsiębiorstwa i rodzaj naprawianych pojazdów, najwięcej było napraw wymagających pracy w kanałach. Czas pracy mechaników w kanałach wynosił średnio ponad 90% czasu pracy.

Nadmienić przy tym należy, że praca mechanika w kanale nigdy nie trwa faktycznie, efektywnie pełnych 8 godzin, jednak czasem pracy w szczególnych warunkach nie jest czas, w którym praca ta jest efektywnie rzeczywiście wykonywana, lecz czas, w którym pracownik pozostaje w gotowości do świadczenia na rzecz pracodawcy pracy tego rodzaju. Okazjonalne, dodatkowe wykonywanie obowiązków niezwiązanych bezpośrednio z pracą w warunkach szczególnych (dokonywanie napraw poza kanałem remontowym) nie powoduje, że wnioskodawca nie pracował w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego (wyrok Sądu Najwyższego z 18 marca 2014 r., II UK 392/13) charakteru pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu nie odbiera zatrudnieniu wnioskodawcy praca wykonywana w niewielkim zakresie także poza kanałami napraw, gdy się zważy, że było to związane z procesem pracy. Nie ma bowiem wątpliwości, że wykonując swoje obowiązki pracownicze, stale był on narażony na szkodliwe dla zdrowia czynniki, prowadzące do obniżenia wydolności organizmu, co jest podstawową przesłanką obniżenia wieku emerytalnego (por. też wyrok Sądu Najwyższego z 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07).

Sąd odwoławczy uznał zatem, iż sporny okres od 20 listopada 1981 r. do 18 sierpnia 1987 r. należy uznać za pracę w szczególnych warunkach wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu pacy na stanowisku, o którym mowa w wykazie A, dziale XIV, poz. 16 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. (prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych).

Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego, do okresów pracy w warunkach szczególnych, uznanych przez organ rentowy, należy doliczyć również okresy: odbywania przez wnioskodawcę zasadniczej służby wojskowej od 28 kwietnia 1976 r. do 1 czerwca 1977 r. oraz zatrudnienia w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w B. od 20 listopada 1981 r. do 18 sierpnia 1987 r. Okresy te przekraczają łącznie 15 lat. Zatem wnioskodawca spełnia wszystkie przesłanki niezbędne do uzyskania prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, na podstawie art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS w zw. z § 4 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Tym samym, również zawarte w apelacji zarzuty obrazy prawa materialnego okazały się zasadne.

Na marginesie tylko należy przyznać rację skarżącemu, iż nawet w przypadku pominięcia w stażu pracy w warunkach szczególnych okresu, w którym był on brygadzistą (od 9 października 1985 r. do 18 sierpnia 1987 r.), to biorąc pod uwagę fakt wykonywania przez niego pracy w szczególnych warunkach od 20 listopada 1981 r. do 8 października 1985 r. bez funkcji brygadzisty, to i tak będzie legitymował się on okresem pracy w warunkach szczególnych ponad 15 lat.

Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję ZUS i przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury od 1 lutego 2016 r., tj. od pierwszego dnia miesiąca złożenia wniosku o świadczenie (art. 129 ust. 1 ww. ustawy) – punkt I sentencji wyroku.

Ponadto, w ocenie Sądu Apelacyjnego organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności w sprawie niezbędnej do przyznania spornego świadczenia. Dopiero bowiem szczegółowe postępowanie dowodowe przeprowadzone przez Sąd Okręgowy i uzupełnione przez Sąd odwoławczy pozwoliło na uznanie, iż wnioskodawca spełnia wszystkie przesłanki do przyznania prawa do emerytury. Należy pamiętać, że Sąd niewątpliwie dysponuje większymi możliwościami dowodowymi niż organ rentowy. Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu, na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zasądzając od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy koszty zastępstwa procesowego w I i II instancji, zgodnie ze stawkami określonymi w § 9 ust. 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) oraz 30 zł tytułem opłaty od apelacji – punkt III sentencji wyroku.

SSA Bożena Szponar – Jarocka SSA Dorota Elżbieta Zarzecka SSA Sławomir Bagiński