Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 56 / 18

UZASADNIENIE

W pierwszej kolejności odnieść się należało do najdalej idącego zarzutu, podnoszącego zaistnienie bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 8 kpk w zw. z art. 113 § 1 kks w postaci powagi rzeczy osądzonej, opartego na uprzednim wydaniu przez Sąd Rejonowy w Krośnie wyroku skazującego w sprawie o sygn. II K 569 / 16. W ocenie skarżącego, powyższe skazanie tworzy res iudicata także w stosunku do zachowania przypisanego zaskarżonym wyrokiem. Sąd odwoławczy zarzutu tego nie podziela. Lektura treści wyroku Sądu Rejonowego w Krośnie, o jakim mowa w apelacji oskarżonego oraz jego uzasadnienia, prowadzi do wniosku, iż dotyczył on innego czynu, aniżeli ten rozpatrywany w niniejszym postępowaniu. Pomimo przyjęcia przez Sąd Rejonowy w Krośnie konstrukcji czynu ciągłego, sposób jego zredagowania oraz przywoływany w uzasadnieniu powód objęcia nim zachowań, w związku z którym M. W. został wówczas oskarżony, nie pozwala na wniosek, by w jego skład wchodzić mogło także zachowanie opisane w wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie. Podkreślić należy, iż Sąd Rejonowy w Krośnie zastosowanie przepisu art. 6 § 2 kks uzasadnił działaniem w warunkach z góry powziętego zamiaru, precyzyjnie wskazując kryteria, które kształtowały jego granice – wyznaczało je urządzanie gier w określonym czasie i miejscu, przy współdziałaniu z zindywidualizowanymi osobami, przy wykorzystaniu opisanych, zindywidualizowanych automatów i lokali. Te elementy określały granice z góry powziętego zamiaru i tym samym wyznaczały granice oskarżenia. Tak ukształtowany opis czynu ciągłego nie pozwalał na ulokowanie w jego ramach zachowań, które tym zamiarem objęte nie były.

Odrzucić należy także zarzuty kwestionujące ustalenia z zakresu strony podmiotowej czynu oraz zmierzające do wykazania działania w warunkach błędu co do bezprawności i karalności przypisanego czynu. Z przepisów art. 10 § 3 i 4 kks wynika, iż nie popełnia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, kto dopuszcza się czynu zabronionego w usprawiedliwionym błędnym przekonaniu, że zachodzi okoliczność wyłączająca bezprawność ( art. 10 § 3 kks ) lub w usprawiedliwionej nieświadomości jego karalności ( art. 10 § 4 kks ). Skarżący, uzasadniając powołanie się na te kontratypy wskazuje, iż świadomość oskarżonych o legalności i niekaralności tego rodzaju zachowań, jak przypisane zaskarżonym wyrokiem, była usprawiedliwiona, bo kształtowały ją – prezentowane także w sprawach, w których oskarżony był stroną – stanowiska rozmaitych organów państwowych, w tym sądów powszechnych i Sądu Najwyższego, opinie prawne oraz poglądy doktryny, z których miało wynikać, iż brak notyfikacji zbliżonych zakresowo przepisów art. 6 ust. 1 oraz 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych w Komisji Europejskiej powoduje, iż postępowanie pozostające z nimi w sprzeczności nie może wywoływać niekorzystnych konsekwencji – w tym również w zakresie odpowiedzialności karnoskarbowej za występek z art. 107 § 1 kks. Rozumowanie to jest jednak wybiórcze, bo zakłada, jakoby w powyższym zakresie orzecznictwo i doktryna były jednomyślne. Pomija istnienie szeregu innych judykatów, które na skuteczne powoływanie się na takie usprawiedliwione błędne przekonanie lub usprawiedliwioną nieświadomość, nie pozwalają. Problem stosowania art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych w kontekście prawa Unii Europejskiej, wywołał bowiem w ciągu ostatnich lat rozbieżności w orzecznictwie, także w zakresie oceny, czy i w jakich warunkach wymienione przepisy mogą uzupełniać normę blankietową z art. 107 § 1 kks. Na taką możliwość wprost wskazywała zwłaszcza dominująca w ramach Sądu Najwyższego linia orzecznicza, by przywołać choćby: postanowienie SN z dnia 28 listopada 2013 r. I KZP 15/13 ( w którym to postępowaniu M. W. występował w charakterze oskarżonego ), wyrok SN z dnia 3 grudnia 2013 r., V KK 82/13, wyrok SN z dnia 8 stycznia 2014 r., IV KK 183/13, czy postanowienie SN z dnia 20 sierpnia 2014 r. IV KK 69/14. Dla oskarżonego płynęły stąd dostatecznie czytelne sygnały, które podważały przekonanie o legalności i niekaralności takiego zachowania, jak przypisane niniejszym wyrokiem. Zatem kontynuując tego rodzaju działalność oskarżony musiał brać pod uwagę jego potencjalną sprzeczność z prawem, w tym z prawem karnym skarbowym i wiążące się z tym konsekwencje. Taki stan świadomości nie jest tożsamy z istotą kontratypów, o jakich mowa powyżej. Oskarżony, mając taką świadomość, działał nie w błędzie, tylko w realizacji uświadamianego ryzyka i konsekwencji z tym związanych – także na gruncie prawa karnoskarbowego. Taka kalkulacja wyłącza błąd ( w każdej jego postaci, a wiec z art. 10 § 1 i § 3 i § 4 kks ). Człowiek działający w błędzie nie zdaje sobie sprawy z możliwości pociągnięcia go do odpowiedzialności karnej, oskarżony zaś taką możliwość zakładał i liczył się z nią.

Nie jest także skuteczny zarzut obrazy prawa procesowego poprzez brak dokładnego określenia czasu, w którym miał on dopuścić się popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Sąd Rejonowy ów czas określił możliwie precyzyjnie. Brak określenia dziennych dat początkowej i końcowej nie jest uchybieniem mogącym rzutować na treść zaskarżonego wyroku, tym bardziej, iż sam skarżący nie wskazał jakie dokładniejsze określenie czasu popełniania przestępstwa wchodziło w grę oraz jaki wpływ na końcowe rozstrzygnięcie sprawy mogłoby to wywrzeć.