Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 123/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 marca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Małgorzata Peteja-Żak

Protokolant Marzena Mocek

przy udziale T. R. przedstawiciela Naczelnika (...)Urzędu Celno-Skarbowego w K.

po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2018 r.

sprawy W. T. ur. (...) w C.,

syna A. i M.

oskarżonego z art. 107§1 kks

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 20 listopada 2017 r. sygnatura akt II K 635/16

na mocy art. 437 § 1 kpk i art. 624 § 1 kpk w zw.z art. 113 § 1 kks

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 123/18

UZASADNIENIE WYROKU

z dnia 13 marca 2018r.

Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach wyrokiem z dnia 20 listopada 2017r., w sprawie o sygn. II K 635/16, uznał oskarżonego W. T. za winnego tego, że w dniu 14 stycznia 2016 roku pełniąc funkcję Prezesa Zarządu spółki z o. o. (...) z siedzibą w B. przy ulicy (...), urządzał w lokalu przy ulicy (...) w T. w celach komercyjnych gry o charakterze losowym na automatach do gier: (...)nr (...), (...) nr (...)/(...) nr (...) wbrew przepisom ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych (Dz. U. 2016.471), prowadząc działalność poza kasynem gry, czym naruszył przepis art. 14 ust. 1 ww. ustawy, tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 kks i za to na mocy art. 107 § 1 kks wymierzył mu karę grzywny w wysokości 80 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 80 złotych.

Na mocy art. 30 § 5 kks orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa urządzeń do gier losowych wraz z kluczami i przewodami zasilającymi: (...)nr (...), (...) nr (...)/(...) (...) nr (...) oraz kwoty 200 zł., wymienione pod poz. 1-3, 5 i 6 w wykazie dowodów rzeczowych (...) na k. 365 akt sprawy. Zasądził nadto od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa stosowne koszty sądowe.

Apelację od niniejszego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego, zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1. rażące naruszenie art. 107 § 1 kks poprzez jego zastosowanie mimo iż w toku postępowania nie wykazano, by oskarżony dopuścił się popełnienia takiego przestępstwa, czyli w szczególności brak w kwestionowanym wyroku jakiegokolwiek wskazania, które konkretnie zachowania oskarżonego wyczerpywały znamiona tego przestępstwa;

2. naruszenie art. 107 § 1 kks w zw. z art. 4 § 2 kks, a to poprzez niczym nieuzasadnione przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się wskazanego przestępstwa, działając umyślnie w jakiejkolwiek postaci zamiaru, chociaż takie ustalenie faktyczne nie znajduje jakiegokolwiek oparcia w materiale dowodowym zgromadzonym w postępowaniu;

3. naruszenie art. 4 ustawy nowelizującej u.g.h. z dniem 3 września 2015r., mimo, iż ten przepis przejściowy – wbrew ocenie Sądu I instancji – znajdował pełne zastosowanie w sprawie, gdyż był powszechnie rozumiany jako dający (...) Sp. z o. o. w B., której oskarżony był Prezesem, czas do dnia 1 lipca 2016r. na dostosowanie jej działalności do nowego uregulowania prawnego;

4. z ostrożności procesowej – naruszenie art. 10 § 3 kks i ewentualnie § 4 kks poprzez ich niezastosowanie, mimo iż okoliczności prawne sprawy niniejszej determinują wniosek, iż oskarżony z pewnością kierował się usprawiedliwionym przekonaniem, że zachodzi okoliczność wyłączająca bezprawność, a już w ostateczności dopuścił się czynu zabronionego w usprawiedliwionej nieświadomości jego karalności.

Stawiając powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uniewinnienie oskarżonego, a w ostateczności o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania – z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego praktycznie w całości.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedziona apelacja okazała się niezasadna. W szczególności nie można zgodzić się ze skarżącym, iż Sąd Rejonowy w sposób dowolny ocenił zebrane w sprawie dowody i na ich podstawie dokonał wadliwych ustaleń faktycznych, błędnie przypisując oskarżonemu popełnienie zarzucanego aktem oskarżenia czynu. Wbrew zarzutom obrońcy oskarżonego Sąd orzekający przeprowadził pełne postępowanie dowodowe, zgromadzone dowody poddając ocenie zgodnej z zasadami wiedzy, logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, prowadzącej do trafnych wniosków w zakresie oceny zachowania oskarżonego. Taka ocena dowodów nie jest oceną dowolną, a swobodną, mieszczącą się więc w granicach zakreślonych w art. 7 kpk. Sąd I instancji stanowisko swoje następnie należycie uzasadnił, w sposób zgodny z art. 424 kpk. Nie dopuścił się przy rozpoznawaniu sprawy ani przy wyrokowaniu błędu w ustaleniach faktycznych, a poczynione ustalenia w zupełności znajdują potwierdzenie w zgromadzonych dowodach. Nie jest zatem w szczególności tak, by wykazywane przez oskarżonego jego działanie jako konieczne w zakresie tegoż postrzegania na płaszczyźnie legalności – takim miało zostać uznane i by przyjmować, że zachowanie to wynikało z przeświadczenia o pozostawaniu w zgodzie z prawem.

Nie może być wątpliwości w sprawie niniejszej, że skoro ustawa o grach hazardowych wprowadzała reglamentację prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na urządzaniu w celach komercyjnych gier hazardowych, istotnym dla realizacji znamion czynu zabronionego zarzucanego oskarżonemu było zbadanie zgodności zachowania osoby urządzającej taką grę szczególnie przez pryzmat przepisów art. 6 ust. 1, art. 14 ust. 1 i art. 23a i nast. ustawy o grach hazardowych. Oskarżony (jego obrońca) na użytek tego postępowania do akt sprawy załączył szereg dokumentów, wywodząc z nich przede wszystkim swój stan świadomości co do zgodności podejmowanych działań z prawem. Dołączone opinie prywatne i orzeczenia Sądów dotyczyły bardzo rozległego okresu czasu, zapadały bowiem tak przed datą czynu ze stycznia 2016r., jak i później. O ile można zgodzić się ze skarżącym, że zarówno w poglądach doktryny, jak i judykatury istniała rozbieżność co do tego czy wskazane przez niego przepisy ustawy art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 mają charakter techniczny oraz jaki miałby być skutek niedochowania obowiązku notyfikacji normy technicznej, o tyle wskazane wyżej przepisy cały czas obowiązywały i nie było podstaw do odmowy ich stosowania, zwłaszcza przy uwzględnieniu czasu popełnienia czynu zarzucanego oskarżonemu. Wszak sam oskarżony, świadom istniejącego na tym tle sporu i ograniczeń wynikających z omawianej ustawy, swoją aktywną postawą przejawiającą się zarzucaniem Sądu orzekającego dziesiątkami kart pism i dokumentów, wykazał, że interesował się problematyką prawa regulującego ten rodzaj działalności gospodarczej, zapoznając się z orzeczeniami (...) z lipca 2012r. i późniejszymi, opiniami prawnymi oraz orzeczeniami Sądów powszechnych, tymi ostatnimi jednak przez siebie dowolnie wybranymi. O ile w istocie zapadło w przeszłości szereg orzeczeń sądowych, opartych na założeniu o niemożności stosowania art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, o tyle równolegle przecież zapadała znaczna ilość orzeczeń dla organizatorów takich gier niekorzystnych. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2014r., sygn. akt II KK 55/14, było zasadniczo pierwszym i jedynym rozstrzygnięciem, w którym Sąd Najwyższy wyraził jasno swoje stanowisko o niemożności stosowania wskazanych wyżej przepisów ustawy. Pozostałe, zarówno wcześniejsze z lat 2013 - 2014, jak i późniejsze, tego stanowiska już w tak jasny sposób nie podzielały (por. zwłaszcza: postanowienie SN z dnia 28 listopada 2013r., I KZP 15/13, wyrok z dnia 8 stycznia 2014r., IV KK 183/13, wyrok z dnia 2 kwietnia 2014r., V KK 344/13, wyrok z dnia 28 marca 2013r., III KK 447/13, postanowienie z dnia 3 grudnia 2014r., II KK 155/14 i inne, w tym wyrok (...) z 13 października 2016r., C-303/15, uchwała SN z dnia 19 stycznia 2017r., I KZP 17/16, wyrok SN z dnia 22 lutego 2017r., IV KK 282/16). Nadto kluczowy w tej sprawie jest przecież okres, w którym popełniono przestępstwo karnoskarbowe. Wszak oskarżony, organizując w połowie stycznia 2016r. w celach komercyjnych gry o charakterze losowym na automatach do gier (...) i (...), czynił to wbrew zarzucanemu mu przepisowi art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, który to przepis już w tym czasie przeszedł wymaganą procedurę notyfikacyjną, a tym samym brak było podstaw do powoływania się przez skarżącego na wątpliwości dotyczące stosowania nienotyfikowanych przepisów omawianej ustawy. Prowadząc działalność gospodarczą oskarżony z całą pewnością miał świadomość ograniczeń wynikających z ustawy o grach hazardowych, decydował się jednak na jej kontynuowanie w oparciu tylko o wybrane przez siebie i dla niego korzystne orzeczenia, poza kasynem gier. Dysponując bogatym doświadczeniem życiowym i społecznym, będąc od paru lat prezesem spółki (...) działającym aktywnie w branży automatów do gier, dysponował wyższą niż przeciętna wiedzą i znajomością przepisów prawnych regulujących kwestię urządzania gier na automatach i wymogów kwalifikujących dane urządzenie jako maszynę do gier hazardowych, a problematyką związaną z wymogami dotyczącymi urządzania gier żywo się interesował, co sam podkreślał w swoich wyjaśnieniach. Przy zachowaniu zatem odpowiedniej staranności i przezorności mógł on uzyskać odpowiednią wiedzę co do charakteru gier prowadzonych na zabezpieczonych automatach, a także warunków umożliwiających prowadzenie i kontynuowanie takiej działalności.

Ustosunkowując się zatem do podniesionych w apelacji zarzutów obrazy prawa materialnego wskazać należy, iż zgodnie z treścią zaskarżonego wyroku, a konkretnie z opisem czynu przypisanego oskarżonemu, jego postępowanie wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych wyrażać się miało jedynie w naruszeniu zakazu wypływającego z art. 14 ust. 1 ugh, według którego urządzanie gier na automatach dozwolone jest wyłącznie w kasynach gry. Tymczasem oskarżony miał tego rodzaju działalność prowadzić poza lokalem mającym taki status, co w obliczu poczynionych przez Sąd orzekający ustaleń faktycznych nie budzi przecież żadnych wątpliwości, nadto bez posiadania koncesji na prowadzenie kasyna gry. W ten sposób faktycznie naruszony został również zakaz płynący z art. 6 ust. 1 ugh, postępowanie jednak wbrew temu przepisowi, jak i przepisowi z art. 23a ugh, nie zostało oskarżonemu przypisane. Zatem Sąd Rejonowy tych przepisów nie zastosował. Art. 14 ust. 1 ugh nie jest przepisem subsydiarnym względem art. 6 ust. 1 ugh, a przepisy te mają niezależny od siebie charakter. Dla stwierdzenia naruszenia pierwszego z nich nie jest koniecznie wymaganym zatem równoczesne naruszenie art. 6 ust. 1 ugh. Wszak prowadzący omawianą działalność może posiadać koncesję, ale urządzać grę na automatach niezgodnie z jej wymogami oraz wbrew warunkom technicznym przewidzianym w art. 14 ust. 1 ugh, wyłącznie naruszając wówczas tenże przepis, pod warunkiem jednakże, że czyn ten zostanie popełniony po notyfikacji art. 14 ust. 1 ugh i jego wejściu w życie.

Nieporozumieniem było twierdzenie skarżącego, iż błędnie zostało przyjętym przez Sąd orzekający, że oskarżony urządzał gry na przedmiotowych automatach w dniu 14 stycznia 2016r. Nie mogło tak być zdaniem obrońcy, kiedy rola oskarżonego jako reprezentanta podmiotu będącego właścicielem określonych urządzeń miała się sprowadzać jedynie do wynajęcia powierzchni lokalu na potrzeby ich eksploatacji zgodnie z ich przeznaczeniem. Zgodnie z umową najmu zawartą jeszcze w kwietniu 2015r. z P. W. chodziło o wykorzystanie niewielkiej części lokalu mieszczącego się przy ul. (...) w T. do prowadzenia działalności hazardowej. Jednocześnie sam skarżący zdawał się aprobować przywołany przez niego pogląd doktryny, że urządzaniem gry jest również wynajęcie i przystosowanie lokalu do tego celu. Należy w tym miejscu zatem podkreślić, że w opisie czynu zabronionego określonego w art. 107 § 1 kks ustawodawca posłużył się znamionami „urządzanie” i „prowadzenie”, co oznacza penalizację tak „urządzania”, jak i „prowadzenia” gier na automatach wbrew przepisom ustawy albo warunkom koncesji lub zezwolenia. Jest prawdą, że w literaturze jedno wskazują, że zakres pojęcia „prowadzić” jest szerszy od pojęcia „urządza”, gdyż obejmuje także np. ułożenie systemu gry, zasad jej prowadzenia, rozliczanie przedsięwzięcia (tak. F. Prusak: Prawo i postępowanie karne skarbowe, Warszawa 2002, s. 167). Inni z kolei wywodzą, że to pojęcie „urządza” ma zakres szerszy niż „prowadzi” (tak G. Skowronek: Prawne aspekty hazardu, Wrocław 2012, s. 310-313). Sąd odwoławczy w ślad za Sądem Najwyższym, a także poglądami doktryny, podziela jednak pogląd, że „urządzać” to więcej niż tylko „prowadzić”, a zatem „urządzanie” jest pojęciem szerszym. Obejmuje całość podjętych działań (por. wyrok SN z dnia 13 X 2016r., IV KK 174/16, Lex nr 2142039; L. Wilk, J. Zagrodnik: Prawo karne skarbowe, Warszawa 2009, s. 236; W. Kotowski, B. Kurzępa: Kodeks karny skarbowy. Komentarz, Warszawa 2006, s. 368), zorganizowanie działalności i doprowadzenie do tego, by mogła ona się odbyć.

Niemniej trzeba jednak odnotować, że oskarżony nie tylko zawarł przedmiotową umowę najmu, ale również jako prezes zarządu (...) Sp. z o. o. zawiadywał działalnością kierowanej przez niego spółki, co w istocie sam przyznawał. Musiał zatem przynajmniej decydować w ogólności, jakim rodzajem działalności w danym czasie się zajmuje i w jaki sposób się to odbywa. Nawet więc jeśli nie musiał wiedzieć szczegółowo, gdzie i jakie konkretnie automaty do gier hazardowych były wstawiane przez pracowników i następnie eksploatowane, musiał co najmniej orientować się, iż to odbywa się to w miejscach pozostających w dyspozycji zarządzanej przez niego spółki, a więc choćby w wymienionym lokalu. Nadto osoby bezpośrednio odpowiedzialne za wstawienie tam i serwisowanie urządzeń musiały czynności z tym związane wykonywać z polecenia i przy aprobacie osoby organizującej działalność spółki (...), a więc samego oskarżonego. Wynajęcie w ramach prowadzonej działalności powierzchni lokalu i doprowadzenie w ten sposób do umieszczenia tam przedmiotowych urządzeń celem ich komercyjnego użytkowania, a także zapewnienie warunków do ich eksploatowania tam zgodnie z ich przeznaczeniem (poprzez organizowanie np. ich serwisu), stanowi zatem „urządzanie” gry w rozumieniu przepisu art. 107 § 1 kks.

Gdy idzie o zakres zastosowania art. 4 ustawy z dnia 12 czerwca 2015r. o zmianie ustawy o grach hazardowych, zezwalającego podmiotom prowadzącym w dniu wejścia w życie ustawy nowelizującej działalność w zakresie, o którym mowa w art. 6 ust. 1 – 3 lub w art. 7 ust. 2 ustawy nowelizowanej, na dostosowanie się do wymogów określonych w znowelizowanej ustawie o grach hazardowej do dnia 1 lipca 2016r., Sąd odwoławczy nie podziela także przekonania oskarżonego, ani jego obrońcy co do tego, że przepis ten, mający mieć ich zdaniem swoiście charakter abolicyjny, miał dotyczyć również działalności prowadzonej przez oskarżonego od dnia 3 września 2015r., w związku z którą został postawiony w stan oskarżenia w niniejszej sprawie, tylko dlatego, iż działalność taką prowadził także przed tą datą. Abstrahując już od tego, że w dniu 30 października 2015r. oskarżony miał możliwość zapoznania się na stronie internetowej Ministerstwa Finansów z wyjaśnieniami dotyczącymi stosowania przepisów przejściowych ustawy z dnia 12 czerwca 2015r., interpretacja przepisu art. 4 zdaje się być jasna i nie stwarzająca większych problemów interpretacyjnych, dotycząc wyłącznie podmiotów, które prowadziły taką działalność zgodnie z ustawą o grach hazardowych w brzmieniu sprzed 3 września 2015r. (na podstawie koncesji lub zezwolenia). Na takie rozumienie art. 4 ustawy o zmianie ugh wskazał także bez żadnych wątpliwości Sąd Najwyższy w późniejszym postanowieniu z dnia 28 kwietnia 2016r., sygn. akt I KZP 1/16 (a także w postanowieniu z dnia 29 listopada 2016r., sygn. akt I KZP 8/16). Skoro zatem oskarżony nigdy koncesji nie posiadał, jego osoby i prowadzonej przez niego działalności w zakresie gier na automatach przepis art. 4 omawianej ustawy o zmianie ugh w ogóle nie dotyczył. Oskarżony, nawet po spełnieniu przez ustawodawcę wymogu notyfikacji normy prawnej, nie chciał się poddać przepisom prawa, kontynuując swoją działalność i urządzając gry na automatach w (...) lokalu. Jako profesjonalista, prowadzący od dłuższego czasu w celach zarobkowych działalność gospodarczą, reglamentowaną przez państwo, musiał mieć świadomość ograniczeń wynikających z ustawy, z drugiej zaś strony, właśnie z tych powodów – badając formułę usprawiedliwienia na gruncie prawa karnego skarbowego wymagany był od niego model osobowy o podwyższonym standardzie wymagań, a tym samym możliwość wystąpienia po jego stronie usprawiedliwionego błędu była mniejsza. Skoro tak – trudno uznać, by oskarżony pozostawał w usprawiedliwionym błędzie co do bezprawności, jak i w błędzie co do karalności swojego zachowania, nadto zważywszy na szereg toczących się w tym czasie z jego udziałem równolegle postępowań w podobnych sprawach, pierwsze prawomocne skazanie za czyn z art. 107 § 1 kks już w lipcu 2013r., kolejne takie skazanie w maju 2015r., czy wyrok skazujący zapadły w dniu 19 stycznia 2016r. (obecnie szesnastokrotna karalność za taki sam czyn). Z tych wszystkich względów lansowane przez skarżącego ustalenia co do usprawiedliwionej nieświadomości oskarżonego tak bezprawności, jak i karalności zarzucanego mu czynu wydają się być nieuprawnione.

Niewątpliwie oskarżony, prowadząc działalność w styczniu 2016r., a więc kilka miesięcy po wejściu w życie notyfikowanych przepisów, zmieniających ustawę o grach hazardowych, miał świadomość, że prowadzi działalność hazardową wbrew przepisowi art. 14 ust. 1 tejże, a więc poza kasynem gry. Co więcej, działalność tę kontynuował, chciał zatem postępować wbrew obowiązującym przepisom prawa. W sposób dla siebie korzystny dokonując interpretacji treści art. 4 ustawy z dnia 12 czerwca 2015r. o zmianie ustawy o grach hazardowych, przy posiadanej uprzednio wiedzy na temat potrzeby notyfikacji przepisów technicznych ustawy i realizacji tej powinności, nadal decydował się na prowadzenie swojej działalności. Trudno zatem w takich realiach sprawy doszukać się nieświadomości bezprawności działania, w dodatku usprawiedliwionej. Podobnie należy ocenić kwestię błędu co do karalności zachowania. Badając formułę usprawiedliwienia należy odwoływać się do wzorca osobowego zachowania przeciętnego obywatela. W wypadku prawa karnego skarbowego często jednak w grę wchodzić będzie model osobowy o podwyższonym standardzie wymagań. Taka też musi być miara dla profesjonalisty w obrocie gospodarczym, który dla zarobku zamierza prowadzić działalność ze świadomością jej reglamentowania przez państwo. Im zaś wyższe oczekiwania od sprawcy, tym możliwość wystąpienia błędu usprawiedliwionego mniejsza. Ma zatem rację Sąd Rejonowy, iż oskarżony od początku był świadomy tego, że jego działalność jest niezgodna z ustawą, a co za tym idzie - miał także świadomość karalności swojego czynu, co najmniej godząc się na to, że jego działalność będzie uznana za przestępstwo skarbowe. Nic nie stało przecież na przeszkodzie by oskarżony dostosował się do wymagań ustawy o grach hazardowych i zaprzestał prowadzenia działalności hazardowej bez koncesji na kasyno gry. Zatem zachowanie oskarżonego było ewidentnym obejściem zapisów ustawy. Prowadząc działalność po wejściu w życie ustawy o grach hazardowych w jej pierwotnym brzmieniu nigdy nie czynił tego legalnie, nie posiadał bowiem koncesji i nie próbował jej uzyskać przez wiele lat. Za umyślnością działania oskarżonego przemawia szereg okoliczności, które zostały należycie wzięte pod uwagę i ocenione przez Sąd I instancji, a Sąd odwoławczy w pełni taką ocenę podziela.

Z naprowadzonych wyżej względów Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do stwierdzenia, że sposób procedowania Sądu orzekającego, a zwłaszcza gromadzenia przezeń materiału dowodowego i jego oceny naruszył jakiekolwiek przepisy prawa procesowego. Skoro oskarżony jako przezes zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie gier na automatach, działalność tę prowadził na szeroką skalę, to posiadał wiedzę o tym, że działalność ta jest sprzeczna z przepisami ustawy. Wielokrotnie prowadzone były przeciwko niemu postępowania karnoskarbowe w związku z tą działalnością, co wynika z dokumentów, które sam dołączył do akt, a nadto z informacji (...) W oparciu o wybrane orzeczenia (jak przywołane postanowienie SN w sprawie o sygn. II KK 55/14) oskarżony miał dojść do przekonania, że działalność jaką prowadził nie jest zabroniona. Te wyjaśnienia nie mogły prowadzić jednak do ekskulpacji oskarżonego.

Tak więc Sąd Rejonowy słusznie uznał, że są podstawy do stosowania przepisów ustawy o grach hazardowych dopełniających znamiona przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 kks, zwłaszcza zaś art. 14 ust. 1 tejże.

Z tych wszystkich względów, nie znajdując argumentów na poparcie zarzutów i wniosków apelującego, sprawstwo i wina oskarżonego nie budziły wątpliwości.

Nie znalazł Sąd Okręgowy powodów do kwestionowania orzeczenia w zakresie kary, bowiem należy zaznaczyć, że o rażącej niewspółmierności kary w rozumieniu art. 438 pkt 4 kpk nie można mówić w sytuacji, gdy Sąd wymierzając karę uwzględnił wszystkie okoliczności wiążące się z poszczególnymi ustawowymi dyrektywami i wskaźnikami jej wymiaru. O rażącej niewspółmierności kary nie można mówić wówczas, gdy granice swobodnego uznania sędziowskiego, stanowiącego ustawową zasadę sądowego wymiaru kary, nie zostały przekroczone.

W ocenie Sądu Okręgowego wymierzona oskarżonemu kara grzywny w żadnym razie nie może uchodzić za rażąco surową. Wypełnia ona wymogi prewencji ogólnej i spełnia swoje cele w zakresie społecznego oddziaływania, uwzględniając wszelkie okoliczności mające wpływ na wymiar kary, jest adekwatna do stopnia zawinienia oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu. Sąd jurysdykcyjny zatem prawidłowo ustalił, wskazał oraz ocenił wszystkie okoliczności mające wpływ na wysokość orzeczonej kary grzywny.

Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ocenił również możliwości finansowe oskarżonego przy uwzględnieniu jego dochodów i sytuacji osobistej, a te prawidłowo determinowały ustaloną na poziomie 80 złotych wysokość jednej stawki dziennej.

Nie budzi także żadnych zastrzeżeń orzeczony przepadek zabezpieczonych urządzeń wraz z ujawnionymi w nich pieniędzmi, co było obligatoryjne po myśli art. 30 § 5 kks.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy.

Nadto – mimo nieuwzględnienia wywiedzionej apelacji - Sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa, w związku z odbywaniem przez niego długotrwałej kary pozbawienia wolności.